Styczniowe mamusie 2015 cz. VIII

[dusiolka]

Elvira a ten drugi moze z firmy guga design? Jeszcze jakas inna firmę wyczailam ;p zawsze moge domowic jak bedzie juz Mała :p😻

[Kinqaa]

Dusiolka nie wiem jeszcze , bo trochę drogie jak dla mnie :P

Kupilam właśnie staniki do karmienia. Największe jakie były

[lilijka3]

zatkana jedna dziurka....
Wyściubiłam nos z domu z córą (trochę ją przemrozić), nie załatwiłam najważniejszej sprawy (zawieszony system), ale czekam cierpliwie na smsa . Do tego złożyłam sobie blokadę na telemarketerów, bo już nie wytrzymuję.
Kupiłam kilka rzeczy i ledwo dotarłam do domu.... Prosiłam się męża, aby kupił po dorodzę baniak 6l wody i się nie doprosiłam. Sama musiałam to zrobić i go przytargać

Napisane przez fashionaddicted

Duzo z Was ma rogale do karmienia? Nie wiem czy faktycznie jest przydatna czy ja sobie wmawiam, bo znowu chce cos kupic:p
Ale fakt ze wygodne miejsxa do karmienia z podporka jakas nie mam:/

Fashion też z początku myślałam, że to zbędny wydatek, ale już w szpitalu odczułam dyskomfort. Jak tylko była okazja kupiłam i korzystałam z niego. Bardzo ułatwił mi życie Spakowałam go i mam teraz po córce.

Napisane przez smerfetka2808

A takie coś zrobiłam
tylko muszę wypracować bo się zawijaja i na krzywe wyglądają

śliczne

Napisane przez BabaZWysp

Słyszałam teorię, że jak dziecko w brzuchu szaleje, to po narodzinach jest cichym aniołkiem a jak w brzuchu prawie nie buszuje to po porodzie istny dynamit

córka była spokojna w brzuchu.... jak się urodziła była aniołkiem, za to teraz to istny szał ciał, diabeł wcielony (bardzo żywa)

Napisane przez charliss

a powiedzcie mi czy jak jest cc to tez trzeba koszule miec? czy jakies szorty + dluzszy tshirt beda ok?

to zależy od szpitala, u nas trzeba było mieć koszule... jak ktoś miał spodnie/szorty itp. to krzywo patrzyli

Napisane przez fashionaddicted

Ja bylam koszmarkiem nocnym. Zreszta caly czas bylam ponoc krzycacym koszmarkiem. W nocy sie klocili kto ma isc telepac wozkiem bo juz zadne sil nie mialo:p

A maz ponoc w ogole nie spal ale w ogole nie plakal, w szpitalu ponoc pielegniarki chodzily i sie zastanawialy kiedy to dziecko zasnie bo lezal i patrzyl w sufit:p

No to Krysia ma duże szanse być taka jak Wy

Napisane przez fashionaddicted

A głupie pytanie mam - od kiedy w ogóle można dziecko na sankach wozić? Nam to się nie uda tej zimy, ale gdyby ktoś urodził na wiosnę czy lato to już może wozić następnej zimy?

Od kiedy stabilnie siedzi....

Napisane przez Maritxell

ja dorzucam tydzień więcej i zaczynam dziś 35



chyba nie ma reguły, to zależy jak dziecko sobie radzi, na ile usiedzi samo itp. I jeszcze jedno: czy w ogóle będzie chciało wsiąść Byłam świadkiem pierwszej jazdy w sankach mojego bratanka. Dramat Bał się w ogóle podejść do takiego wynalazku, a miał wtedy ok 14-15 mies.

o to za kolejny tydzień

czekajcie, jak będziemy się śmiały, jak dzieci będą bały się wejść na trawę (pamiętam jak córka nie chciała wejść na trawę, bo się bała)

Napisane przez Ewka:D:D

wzielam sie solidnie za porzadki swiateczne zostal mi jeszcze jeden pokoj i witajcie swieta

szalona ja to może w tygodniu się zabiorę

Napisane przez Maritxell

Dziewczyny pod prześcieradło dajecie jakąś ceratkę do łóżeczka? Myślałam nad położeniem podkładu, takiego który też do szpitala biorę dla siebie. Tylko nie wiem, czy może jest coś praktyczniejszego?

wiesz co, te podkłady z czasem zaczynają się rolować (ta wata w środku się zbryla), więc może taka ceratka, albo inny rodzaj podkładku

Napisane przez elvira44

Ja wczoraj zaczęłam 8 miesiac

A nie odzywałam sie wczoraj bo po wizycie pojechałam do westfielda na black Friday (rzut beretem od mojego szpitala). I do domu wróciłam dopiero po 19-tej i byłam strasznie padnieta. Nie dla mnie takie chodzenie po centrum teraz.

Na wizycie nie było tak zle. Zmierzyła ciśnienie, zbadała siuski i zrobiła bardzo krótkie usg zeby tylko serce zobaczyc.

Powiedziała ze moj wyrostek sie wyleczył, o ile tak to mozna nazwać. Wszystkie wyniki w normie, crp spadło do 1, w szpitalu było 62 dla przypomnienia. Powiedziałam ze chce cc z wycięciem wyrostka 2 w 1. Powiedziała ze raczej tego nie zrobią razem bo po pierwsze to inni chirurdzy by musieli robic niz ci co cc. Po drugie stwierdziła ze skoro wyrostek jest teraz ok to moze byc tak ze juz nigdy sie nie pokaże. Typowo angielskie podejście, jest dobrze to po co wycinać :-(

I potem zaczela gadać ze jesli chce cc to moga zrobic na zyczenie. Tu mnie zdziwiła bo byłam pewna ze nie beda chcieli zrobic tak poprostu. I oczywiście zaczela gadać o komplikacjach itp. I poszła to jeszcze skonsultować z jakimś innym dr (wyższego szczebla chyba) i wróciła i powiedziała ze on powiedział ze jesli chce to zrobią cc ale bez wyrostka. I mam wizytę z nim na 19 grudnia i mam podjąć decyzje do tej pory.

za wizytę i miesiąc
a to ci dopiero z tym cc, tylko żeby nie powiedzieli Ci 19 grudnia, że jednak nie zrobią...

[elvira44]

Napisane przez dusiolka

Elvira a ten drugi moze z firmy guga design? Jeszcze jakas inna firmę wyczailam ;p zawsze moge domowic jak bedzie juz Mała :p😻

Ten drugi to biandalf. Maja strone na fejsie to sobie zobacz. Ci znajomi od których go dostałam maja pol roczna córeczkę i non stop cos tam kupują, w ofercie jest duzo wiecej rzeczy niz kocyki. A stoisko maja w galerii bałtyckiej w Gdańsku. Ale chyba mozna z netu zamawiać. Nie jestem pewna. Jedyne co to makaszka troche tańsza, pewnie dlatego ze za wynajem stoiska nie płaca.

[TOMORROW]

super, że napisałyście o tych pepcowych stanikach, w ogóle mi do głowy nie przyszło tam zajrzeć w tym celu
ja dziś kupiłam czarny, ale ten za 10 zł, bo lepiej się odchyla (ale te Wasze z kolei mają grubszy materiał na cycu, to pewnie nie widać, jak sut stanie , wolałabym jego, ale nie przekonywało mnie jego odchylanie, jakoś tak za mało się naciągała miseczka, może kupie kiedyś na czas po karmieniu)

ma.ko- super brzuszek, ładnie wyglądasz

LindaC-fajnie , że już wyszłaś, dbaj o siebie!

dusiolka-ja co roku pracowałam w Wigilię, ale szef pozwalał zamknąć, jak ludzi będzie mniej, więc tak 13-14 wychodziło
a ja było miejsce pracy całodobowe, to do 16 i od 16 był dyżurant, co na noc już zostawał

Kinqaa- mnie się małpki podobają

simonee-trzymam kciuki za serduszko, niektóre wady same znikają po jakimś czasie, oby tu tak było

Napisane przez ellyunia

trzy jedną do porodu, a dwie pozostałe (dla mnie po porodzie i dla malutkiej) mąż dowiezie na drugi dzień

lepiej miej od razu dwie-a co jak Ci mała zakrwawi to jedyną, albo kupkę zrobi na Ciebie? Albo rano się obudzisz we krwi i lipa, nie ma się w co przebrać

[ewka555]

Napisane przez elvira44

Ja mam 2 kocyki minky, jeden od Makaszki kupiłam, mama mi go w styczniu przywiezie, a drugi mam tu, dostaliśmy od znajomych, zakupili go w Gdańsku w jakimś centrum handlowym. Jakość tez super.

Jak w gda kupowali to przypuszczam ze z guga design

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez elvira44

Ten drugi to biandalf. Maja strone na fejsie to sobie zobacz. Ci znajomi od których go dostałam maja pol roczna córeczkę i non stop cos tam kupują, w ofercie jest duzo wiecej rzeczy niz kocyki. A stoisko maja w galerii bałtyckiej w Gdańsku. Ale chyba mozna z netu zamawiać. Nie jestem pewna. Jedyne co to makaszka troche tańsza, pewnie dlatego ze za wynajem stoiska nie płaca.

Ok doczytalam. Ja kolo galerii balt mieszkam :p i jest tam male stoisko ald te kocyki wszystkie cieniutkie sa nie widzialam np takiego grubszego jak ja mam, chyba ze na stronie maja

[BabaZWysp]

Pytanie do dzieciatych dziewczyn z UK:
Czy ubranka dziecięce zabierane do szpitalnej torby trzeba specjalnie oznaczać (opisywać) aby nie zapodziały się w pralni? Jak to "technicznie" wygląda? Przebiera się dziecko samemu jak wybierzesz rooming a co jeśli musisz oddać dzieciaka na wspólną salę? Wraca z zabrudzonymi ubrankami?

[Kinqaa]

Napisane przez BabaZWysp

Pytanie do dzieciatych dziewczyn z UK:
Czy ubranka dziecięce zabierane do szpitalnej torby trzeba specjalnie oznaczać (opisywać) aby nie zapodziały się w pralni? Jak to "technicznie" wygląda? Przebiera się dziecko samemu jak wybierzesz rooming a co jeśli musisz oddać dzieciaka na wspólną salę? Wraca z zabrudzonymi ubrankami?

Pierwszy raz słyszę. Dziecko jest cały czas z Toba. Twoja torba szpitalna tez.

[mmgi]

Wiecie może, czy dziecko musi być zarejestrowane w państwowej przychodni? Chciałabym chodzić do pediatry prywatnie, ale zastanawia mnie to, czy musi być gdzieś w państwowej na wypadek gdyby były potrzebne jakieś kierowania do specjalistów itp?

I jeszcze jedno, czy jeśli w szpitalu powiem, że nie wiem jeszcze w jakiej przychodni zarejestruję dziecko, to wydadzą mi wszystkie dokumenty do ręki?

[Brawurka_29]

Mmgi wydaje mi się ze w przypadku gdy wybierasz prywatnego pediatre nie musisz rejestrować. Wazne zeby dziecko bylo pod opieka pediatry , a to czy panstwowy czy prywatny to chyba nie ma różnicy

[BabaZWysp]

Napisane przez Kinqaa

Pierwszy raz słyszę. Dziecko jest cały czas z Toba. Twoja torba szpitalna tez.

Wiesz, w Austri tak miałam. Do czasu jak w wyniku przemęczenia, nadciśnienia i stresu nie straciłam przytomności (dostałam udaru). Dziecko wróciło do mnie po dobie jak lekarze stwierdzili, że się spowrotem nadaje do opieki nad dzieckiem.

[lilijka3]

Napisane przez mmgi

Wiecie może, czy dziecko musi być zarejestrowane w państwowej przychodni? Chciałabym chodzić do pediatry prywatnie, ale zastanawia mnie to, czy musi być gdzieś w państwowej na wypadek gdyby były potrzebne jakieś kierowania do specjalistów itp?

I jeszcze jedno, czy jeśli w szpitalu powiem, że nie wiem jeszcze w jakiej przychodni zarejestruję dziecko, to wydadzą mi wszystkie dokumenty do ręki?

ale ten prywatny pediatra jest w przychodni, czy tak u siebie ma gabinet?

w Polsce musisz podać, do której przychodni będzie zapisane dziecko, bo tam wysyłają kartę szczepień i całą resztę oraz z tej przychodni przychodzi położna i w niektórych przypadkach pediatra.... co nie znaczy, że musisz korzystać z ich usług później... bo możesz zmienić....

[mmgi]

Napisane przez lilijka3

ale ten prywatny pediatra jest w przychodni, czy tak u siebie ma gabinet?

w Polsce musisz podać, do której przychodni będzie zapisane dziecko, bo tam wysyłają kartę szczepień i całą resztę oraz z tej przychodni przychodzi położna i w niektórych przypadkach pediatra.... co nie znaczy, że musisz korzystać z ich usług później... bo możesz zmienić....

To jest prywatna przychodnia stomatologiczna i lekarska i tam przyjmuje ten pediatra do którego chciałabym chodzić.

Jeżeli zmieniam przychodnię, to karty szczepień nie dostaję do ręki, tylko ta stara przychodnia przesyła do nowej tak?

[lilijka3]

Napisane przez mmgi

To jest prywatna przychodnia stomatologiczna i lekarska i tam przyjmuje ten pediatra do którego chciałabym chodzić.

Jeżeli zmieniam przychodnię, to karty szczepień nie dostaję do ręki, tylko ta stara przychodnia przesyła do nowej tak?

a czy w tej przychodni wykonają Tobie szczepienia? Bo jeśli tak, to od razu możesz podać tamtejszy adres

co do drugiego to: nie dostajesz do ręki, tylko ich obowiązkiem jest przesłanie, ale musisz zgłosić u nich (najlepiej u tej pielęgniarki, która robi szczepienia), że zmieniasz przychodnię i prosisz o przesłanie karty szczepień. Wtedy masz pewność, że to zrobią.

Zrobiłam tak, jak zmieniałam pediatrę córce.

[elvira44]

Napisane przez ewka555

Jak w gda kupowali to przypuszczam ze z guga design

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------



Ok doczytalam. Ja kolo galerii balt mieszkam :p i jest tam male stoisko ald te kocyki wszystkie cieniutkie sa nie widzialam np takiego grubszego jak ja mam, chyba ze na stronie maja

Ja mam w srodku jakies wypełnienie, a ty nie masz żadnego? Moze maja rozne grubości tego wypełnienia. Ja w sumie nie wiem co tam maja bo to prezent był. Ale widziałam fajne zdjecia na fejsie. Jak przyjdzie moj kocyk Makaszki to bede mogła porównać jakość. Ale to dopiero w styczniu.

[mmgi]

Napisane przez lilijka3

a czy w tej przychodni wykonają Tobie szczepienia? Bo jeśli tak, to od razu możesz podać tamtejszy adres

co do drugiego to: nie dostajesz do ręki, tylko ich obowiązkiem jest przesłanie, ale musisz zgłosić u nich (najlepiej u tej pielęgniarki, która robi szczepienia), że zmieniasz przychodnię i prosisz o przesłanie karty szczepień. Wtedy masz pewność, że to zrobią.

Zrobiłam tak, jak zmieniałam pediatrę córce.

Ok, dziękuję Ci bardzo za pomoc

[elvira44]

Napisane przez Kinqaa

Pierwszy raz słyszę. Dziecko jest cały czas z Toba. Twoja torba szpitalna tez.

Nawet po cc jest z tobą? Przeciez nie wolno sie podnosić przez jakiś czas.

Byłaś na usg?

[Kinqaa]

Napisane przez elvira44

Nawet po cc jest z tobą? Przeciez nie wolno sie podnosić przez jakiś czas.

Byłaś na usg?

Była ze mną mala od razu. A bylam po cc niby jak plakala to polozna przylatywala mi ją podać

Siedzę czekam mam na 17.

[alb]

mmgi wydaje mi się że karta szczepień musi być w przychodni która ma kontrakt z NFZ. Ja też planuję chodzić z dziećmi prywatnie, ale będą zapisane do osiedlowej przychodni. Więc jeszcze poszukaj/dopytaj jak to jest. W przychodni powinni Ci wszystko wyjaśnić.

[elvira44]

Napisane przez Kinqaa

Była ze mną mala od razu. A bylam po cc niby jak plakala to polozna przylatywala mi ją podać

Siedzę czekam mam na 17.

Aha. Z jednej strony lepiej tak. A jak trzebabylo przewinąć to przewijały tez? Po jakim czasie wstałaś na nogi?

[Szczeperka]

Napisane przez elvira44

Nawet po cc jest z tobą? Przeciez nie wolno sie podnosić przez jakiś czas.

W PL też tak jest

[Katerina_00]

Napisane przez BabaZWysp

Pytanie do dzieciatych dziewczyn z UK:
Czy ubranka dziecięce zabierane do szpitalnej torby trzeba specjalnie oznaczać (opisywać) aby nie zapodziały się w pralni? Jak to "technicznie" wygląda? Przebiera się dziecko samemu jak wybierzesz rooming a co jeśli musisz oddać dzieciaka na wspólną salę? Wraca z zabrudzonymi ubrankami?

u nas chyba nie na wspólnych sal, położne nawet nie chciały mi dać małego do kojca, musiałam go mieć cały czas na klacie, co po calonocnym porodzie mogło się skończyć nie zaciekawie,
wzięły mi go na 10min jak brałam prysznic.

[elvira44]

Napisane przez Szczeperka

W PL też tak jest

Moze zalezy od szpitala, bo wlasnie czytałam na pl forum ze położne zabrały dziecko na noc i tylko na kamienie przynosiły.

[Szczeperka]

W Poznaniu na największej porodówce tak jest. Dzieci są cały czas z mamami niezależnie czy było cc czy sn. Ale większość szpitali w wypadku cc ma system że mama może sobie odpocząć i dziecko jest zabierane. Nie wiadomo co lepsze

[Kinqaa]

Napisane przez elvira44

Aha. Z jednej strony lepiej tak. A jak trzebabylo przewinąć to przewijały tez? Po jakim czasie wstałaś na nogi?

Wstalam jakos w sobotę chyba. W czwartek mialam cesarkę.
Tak przewijaly

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fashionaddicted]

Dobry wieczór, dotarłam do domu

Pochwalę się co kupiłam bo zakochana jestem
I kupiłam stanik sportowy w Pepco -różowy zarąbisty, nic nie gniecie wygodniutki, trzymać średnio trzyma ale wygodny ostatnią sztukę wzięłam

[AsiaW**]

Napisane przez smerfetka2808

Ellyunia widziałam te szlafroki ale jak dla mnie za gorące sa :p

alb no właśnie ja byłam w Żeromskiego ostatnio i było tak gorąco że szok! Oczywiście"zwiedzac" nie żeby mi się coś działo

AskaW chyba też na dniach spakuje torbę bo mąż mi już k tym truje

spakuj, spakuj będziesz spokojniejsza

Napisane przez BabaZWysp

Słyszałam teorię, że jak dziecko w brzuchu szaleje, to po narodzinach jest cichym aniołkiem a jak w brzuchu prawie nie buszuje to po porodzie istny dynamit

oby u mnie się nie sprawdzilo bo mały raczej z tych spokojnych, chociaż w sumie ostatnio trochę się zmieniło

Napisane przez jasowaa

A ile bierzecie toreb do szpitala ?
U mnie dla dzidziusia potrzebuje tylko ciuszki na wyjscie, a mimo to w jednej sie dopiac nie moge:P

ja też nie biorę ciuszków dla małego, dla siebie tez neiwiele muszę, ale spakowałam 2 koszule, szlafrok, 2 reczniki i prawie cała torba zajęta, mam jeszcze drugą większą - przepakowac się muszę.

Napisane przez fashionaddicted

MOja mama w ostatnim szale zakupowym taką kurteczkę za złotówkę dorwała - rozmiarowo będzie na przyszłą jesień Patrzyłam w necie, że kurteczki tej firmy niecałe 200zł kosztują, masakra tyle kasy za takie maleństwo

słodka

Napisane przez fashionaddicted

Dobry wieczór, dotarłam do domu

Pochwalę się co kupiłam bo zakochana jestem
I kupiłam stanik sportowy w Pepco -różowy zarąbisty, nic nie gniecie wygodniutki, trzymać średnio trzyma ale wygodny ostatnią sztukę wzięłam

ale śliczności wyhaczasz

[fashionaddicted]

Aaaa i w tesco w każdym miejscu wiszą torebeczki z gwiazdkami Milky Way

[BabaZWysp]

Napisane przez fashionaddicted

Dobry wieczór, dotarłam do domu

Pochwalę się co kupiłam bo zakochana jestem
I kupiłam stanik sportowy w Pepco -różowy zarąbisty, nic nie gniecie wygodniutki, trzymać średnio trzyma ale wygodny ostatnią sztukę wzięłam

Fajne zakupy, masz oko kobieto! Panda świetna!

[fashionaddicted]

Napisane przez dusiolka

Fashion a daleko macie do gór?

Jeśli chodzi o Tatry - ok trzy godziny drogi Częściej byłam w Tatrach słowackich(bardziej mi się podobają) niż polskich(cały raz i to np Morskiego Oka nie zaliczyłam :P)
Najbliżej Pieniny, ale w sumie to też ponad 2 godziny ale ja jakoś nie przepadam.
W ogóle ja to kocham morze a tam mamy 11 godzin drogi:P

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez Kinqaa

Ogolnie mi pasuje. Jest cienki,ale tak to ok chyba na wiosnę maly zalozy.
Zdjęcie zalaczam.

fajny