Niemcy IV :)

[Nadzieja87]

Ja dziś rano pożałowałam ze nie wzięłam czapki... Toż ziąb i wiatr taki, że mało mi głowy nie urwało

Poznałam dziś małą Wiktorie i zachciało mi się maja

[88Ekaterina88]

Napisane przez ogorekpazurek

hehehe..popatrzylam na godzine..i zaczelam sie smiac, bo ja o tej porze to juz w pracy jestem dzisiaj kupilam sobie czape w koncu..z pomponem..stwierdzilam ze jak bede glupio wygladac to podaruje corce

Poka czape

Ja sobie chyba kupię taka z pomponem takim futerkowym bo jak chodzę na spacer z wózkiem to czasami wieje a kaptur leci mi na oczy

Ale ranne ptaszki z ws

Odnośnie usypiania, to wczoraj polozylam core do kolyski i najpierw tż ja usypial, tzn podawał smoczek i uspokajał bo jej sie spac odechcialo, a potem przyszłam ja i dalej wariowala z 30 minut. W tym czasie glaskalam raczke, dałam smoczek , chodziła suszarka , a mała spi na.mojej koszulce i co ? Po tych 30 min złapała za koszulkę, dotkla nosa i padła sama az nie wierzyłam i całą noc ładnie zasypia. Mam nadzieję że to przełom

[Czarnooka_Paula]

Hej

wczoraj powiesilam sznurki ledowe na balkonie

mamy 52 m światełek

[Chardon]

Światełka ledowe bardzo mi się podobają do ozdabiania domu. Dają ładniejszy efekt niż te zwykłe, żarówkowe.

A ja po pierwszym dniu pracy mam zakwasy wszędzie i nie mogłam się zwlec z łóżka. Szły na zamówienie do Rewe mopy parowe i pojedynczy karton ciężki nie był, ale po 9 h ledwo mogłam ręce podnieść I ogólnie w trakcie zmiany dowiedziałam się, że lecimy po 9 h, nie po 8. A przy wyjściu, ponieważ nie dostałam jeszcze szafki i wszystkie ciuchy robocze miałam w plecaku, ochroniarz kazał mi wszystko z niego wyciągać. Ale ogólnie jestem zadowolona

[201608040942]

Napisane przez 88Ekaterina88

Poka czape

Ja sobie chyba kupię taka z pomponem takim futerkowym bo jak chodzę na spacer z wózkiem to czasami wieje a kaptur leci mi na oczy

te z futer z chinskich kotow, ktorych sprzedaz u nas jest zabroniona, a i tak jakims cudem w zeszlym roku dostaly sie do europy?

Napisane przez Chardon

Światełka ledowe bardzo mi się podobają do ozdabiania domu. Dają ładniejszy efekt niż te zwykłe, żarówkowe.

A ja po pierwszym dniu pracy mam zakwasy wszędzie i nie mogłam się zwlec z łóżka. Szły na zamówienie do Rewe mopy parowe i pojedynczy karton ciężki nie był, ale po 9 h ledwo mogłam ręce podnieść I ogólnie w trakcie zmiany dowiedziałam się, że lecimy po 9 h, nie po 8. A przy wyjściu, ponieważ nie dostałam jeszcze szafki i wszystkie ciuchy robocze miałam w plecaku, ochroniarz kazał mi wszystko z niego wyciągać. Ale ogólnie jestem zadowolona

ale masz godzine przerwy w miedzy czasie ? Bo tutaj to czesto tak robia 9h ale z tego 1h przerwy.

Ja sobie w zeszlym roku an Weihnachtsmarkt kupilam czapke Moshiki i we wtorek jak maly byl w LOS to polazlam do dm po orzechy, a ze nie bylo, to polazlam do drugiego obok Marktu i przy okazji obczailam czy moje dwie budki w tym roku tez stoja i firma Moshiki tez stoi, wiec obejrzalam rekawiczki i pulswärmer. Musze tam potem z chlopem zajrzec i dobrac cos w ciemniejszej szarosci do mojej czapki.

te moze by pasowaly kolorystycznie, choc ich chyba nie widzialam
http://www.moshikishop.com/ein_produ...9&var_id=13150

te chyba przymierzalam, ale wydaja mi sie za jasne
http://www.moshikishop.com/ein_produ...9&var_id=13150

te mi sie podobaja, nie wiem czy je widzialam
http://www.moshikishop.com/ein_produ...5&var_id=13170

i pewnie jak sie porzednie z rodzina poprzygladam co wisi na stojaku, to chlopaki jeszcze cos dojrza. W tamtym roku wyszukalam sobie online czapki i sie okazalo ze te co myslalam ze do mojej twarzy beda optymalne to wygladalam paskudnie, a niektore tez byly za male. Chlopaki wyszukali mi zwykla czapke przylegajaca do glowy i bylam przekonana ze moja kwadratowa twarz to w czyms takim bedzie wygladac paskudnie, a wygladam najlepiej w takiej czapce. Wczesniej jak przymierzalam takie zwykle to byly za male, wiec wygladalam jak przez lufcik i jak sie okazalo pozniej w domu to mojej czapki online nie znalazlam, byly ale z innym splotem, wiec mogla to byc stara kolekcja, ktora im sie ostala i mysle ze z tymi pulswärmer tez tak moze byc, iz trafi mi sie cos czego online nie ma.

moja czapka jest na wzor tych tylko ciemniejsza szarosc i inny splot
http://www.moshikishop.com/ein_produ...id=502&start=0

Za czapke w tamtym roku zaplacilam ciutke wiecej niz online takie zwykle byly, ale za te pulswärmer to widzialam ceny 15-20€, wiec jest bardzo ok. Prawdziwa nepalska welna , fair trade a w srodku polarek, wiec nic nie gryzie, a naprawde jest cieple. Pralam moja czapke juz dwa razy. Pierwszy raz w zimnej wodzie recznie, a drugi w pralce tez w zimnej wodzie i wszystko jest ok.
Tez dzis wyciagnelam czape z szafki, bo na rowerze to jednak troche zimno, a w kaptusze to nie mam jak sie obejrzec czy auto za mna jedzie czy nie.

[88Ekaterina88]

Ten pompon to raczej z mysich ci... Ogonkow

Ja na wełnę .naturalną jestem uczulona więc taka czapka odpada, kiedyś miałam rękawiczki skórzane a e środku wełna i dostałam uczulenia

Jak byliśmy w Garmisch to tam widziałam super czapkę, ze skóry naturalnej, w środku ciepelko no i pompon z futerka. Chciałam ja mieć ale niestety cena mnie odstraszyla, ale wiadomo natura się ceni

[201608040942]

z ta welna skora nie ma kontaktu, bo jest wykladana polarem

[bejata440]

wróciłam z konia !
lece się ubrać ładniej i idę na drinka z koleżanką.

jutro mam wolne od uczelni, więc umówilam sobie kolejną jazdę a wieczorem do pracy!
chcę się wyspać ! <3

[88Ekaterina88]

Napisane przez MonikaPogrzeba

z ta welna skora nie ma kontaktu, bo jest wykladana polarem

Tyle dobrze, chociaż i tak mi by wełna pachnialo

bejata narzekasz na brak snu ? To mogę się z tobą zamienić ja wstaje co 2 / 3 h w nocy na godzinę lub 30 min karmienia . Ja to nie wiem kiedy się wyspie

[emenyx]

Napisane przez dolinka881

Z tego co czytałam to objawami jest ból i dretwienie najczęściej 3 palców- kciuka, wskazującego i środkowego. A skoro boli Cię cała ręka, to może masz coś z kręgosłupem? Może uciska Ci jakiś nerw. Też miałam takie bóle i minęły odkąd zaczęłam uprawiać sport..
Nic się nie martw- na pewno udzielą Ci tu fachowej pomocy

hej dziewczyny,
dzeiki za wskazowki.
Bylam u lekarza, obstukala mloteczkiem gdzie treba, powiginala mi we wszystkie strony reke i Ramie i stwierdzila, ze to zapalnienie sciegna (teoretycznie) i dala mi 2 dni zwolnienia. Dzis mija tydzien od tego jak bol wystapil i praktycznie juz go nie ma. Mam nadzieje, ze to tylko rzeczywiscie chwilowe uszkodzenie.

nastraszyli mnie w pracy tym "syndromem" i sie wystraszylam, bo opis pasowal. Ale zazwyczaj jakakolwiek choroba i wszystkie opisy pasuja do wszystkiego.....

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez 88Ekaterina88

Ggratulacje

My karmienie poraz enty

Co do proszków to ja tylko persil, dla nas kapsułki a dla Mariki żel dla dzieci. Jak jadę do pl to pół bagażnika jest kapsułek persila już mam zrobiony zapas w szafie, bo to mamie, teściowej, babci, siostrze itd. A różnica jest między polskimi a tymi z de
Ktoś wstaje o tej porze do pracy ? To współczuję, ciemno, zimno i ogólnie nie lubię tego sezonu do wstawania porannego. Nie to co w lato, słoneczko święci

ja wstaje o 5:20 lub o 5:30 Uhr i jestem w pracy przed 7 :00 i moge po 15:00 isc do domu

[88Ekaterina88]

Napisane przez emenyx

hej dziewczyny,
dzeiki za wskazowki.
Bylam u lekarza, obstukala mloteczkiem gdzie treba, powiginala mi we wszystkie strony reke i Ramie i stwierdzila, ze to zapalnienie sciegna (teoretycznie) i dala mi 2 dni zwolnienia. Dzis mija tydzien od tego jak bol wystapil i praktycznie juz go nie ma. Mam nadzieje, ze to tylko rzeczywiscie chwilowe uszkodzenie.

nastraszyli mnie w pracy tym "syndromem" i sie wystraszylam, bo opis pasowal. Ale zazwyczaj jakakolwiek choroba i wszystkie opisy pasuja do wszystkiego.....

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------



ja wstaje o 5:20 lub o 5:30 Uhr i jestem w pracy przed 7 :00 i moge po 15:00 isc do domu

Tez tak wstawalam do pracy przed ciążą. Najlepiej jak robiłam w hotelu. Miałam na 9.00 a wracalam o 15 jak się szybko uwinelam to o 14

[Chardon]

MonikaPogrzeba przerwy mamy 45 minut. Możemy wybrać czy chcemy całe na raz czy jakoś to sobie rozbić.

[bejata440]

Dzień dobry!
Bejbusie głodne to trzeba wstawać karmić bąbelki!

Dziś mój wolny dzień od uczelni. Rano pospacerowałam z pieskiem, ależ mroźno jest!
Właśnie sprzedałam jedną z ostatnich "kupek" zaoszczedzonych euro. Dobrze, ze coś mi się przywiozło do domu, bo mimo, że pracuje weekendami to nie wystarcza mi na nic z tej wypłaty. Przede wszystkim tankowanie auta mnie niszczy. A 4dni w tygodniu robię dziennie 100-120km. No i płacę za konie i siłownię.. Wiadomo jakieś ciuchy. Chociaż mam fazkę na lumpeksy

Zimno mi ciągle jest. Piję herbaty z sokiem malinowym, ale ciągle czuję chłód!

Miłego popołudnia!
Za dwa tygodnie będę na Bawarii

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez bejata440

Dzień dobry!
Bejbusie głodne to trzeba wstawać karmić bąbelki!

Dziś mój wolny dzień od uczelni. Rano pospacerowałam z pieskiem, ależ mroźno jest!
Właśnie sprzedałam jedną z ostatnich "kupek" zaoszczedzonych euro. Dobrze, ze coś mi się przywiozło do domu, bo mimo, że pracuje weekendami to nie wystarcza mi na nic z tej wypłaty. Przede wszystkim tankowanie auta mnie niszczy. A 4dni w tygodniu robię dziennie 100-120km. No i płacę za konie i siłownię.. Wiadomo jakieś ciuchy. Chociaż mam fazkę na lumpeksy

Zimno mi ciągle jest. Piję herbaty z sokiem malinowym, ale ciągle czuję chłód!

Miłego popołudnia!
Za dwa tygodnie będę na Bawarii

to moze cos bardziej z % popijaj z herbatka

my dzisiaj mamy rocznice, 5 lat razem

i jedziemy na zakupydo Ikei ;D

[88Ekaterina88]

Napisane przez Czarnooka_Paula

to moze cos bardziej z % popijaj z herbatka

my dzisiaj mamy rocznice, 5 lat razem

i jedziemy na zakupydo Ikei ;D

Ggratulacje

[bejata440]

Napisane przez Czarnooka_Paula

to moze cos bardziej z % popijaj z herbatka

my dzisiaj mamy rocznice, 5 lat razem

i jedziemy na zakupydo Ikei ;D

gratuluję

grzańca chyba dziś w pracy sobie zażyczę najgorzej ze autem jadę, ale jeden malutki grzanuś..

[Marei]

Gdzie mogę kupić sode oczyszczoną i jak ona się tutaj nazywa? Potrzebuję do piernika.

[ogorekpazurek]

Napisane przez Czarnooka_Paula

to moze cos bardziej z % popijaj z herbatka

my dzisiaj mamy rocznice, 5 lat razem

i jedziemy na zakupydo Ikei ;D

Gratulacje

Marei Natron..kupisz w wiekszych marketach..w aldiku nord nie ma...

Ja wstaje o 5.00 o 6.00 zaczynam a o 14.00 koncze..czasami trzeba dluzej zostac, ale tez czasami ide wczesniej do domu, choc teraz to do Nowego Roku nie bedzie szans na to w domu jestem ok. 16.00 bo najpierw musze sie przebrac, potem robie male zakupy, jade po syna do przedszkola...potem po core do swietlicy..a ze wszystko rowerem a potem na pieszo to troche to trwa..czasami dzieci sa poumawiane gdzies to jade do domu i je pozniej odbieram i tak nam tydzien zlatuje

Dzisiaj wzielam sobie wolny dzien, bo u synka w przedszkolu bylo adwentowe spotkanie..spiewalismy swiateczne piosenki, zjedlismy sniadanko wspolnie, potem robilismy kartki swiateczne i choineczki..nasza rodzina jak zadko razem byla i mamy 4super choineczki z papieru.... a potem niespodzianka dla rodzicow: dzieci mialy przygotowany maly teatrzyk potem znowu piosenki i pozegnanie..pojechaismy do miasta bo syn jeszcze nie mial butow zimowych, szybki zakup, jeszcze dzieci zjadly po nalesniku z nutella i do domu bo ziiiimmmmnnnnoooo jest za godzinke zaprowadzam synka do kolezanki na urodziny a my z cora beziemy basteln

a wczoraj popoludniu pieklismy piernikowe ciasteczka i nie bede mowila jak nasza kuchnia wygladala

[Marei]

Ogórek dziękuję w Müllerze wykupili, ale w rewe się udało w lidlu też w ogóle nie ma. A w przepisie na pierniczki jest soda i nie wiem czy można na proszek do pieczenia zamienić

[bejata440]

Napisane przez ogorekpazurek

Gratulacje

Marei Natron..kupisz w wiekszych marketach..w aldiku nord nie ma...

Ja wstaje o 5.00 o 6.00 zaczynam a o 14.00 koncze..czasami trzeba dluzej zostac, ale tez czasami ide wczesniej do domu, choc teraz to do Nowego Roku nie bedzie szans na to w domu jestem ok. 16.00 bo najpierw musze sie przebrac, potem robie male zakupy, jade po syna do przedszkola...potem po core do swietlicy..a ze wszystko rowerem a potem na pieszo to troche to trwa..czasami dzieci sa poumawiane gdzies to jade do domu i je pozniej odbieram i tak nam tydzien zlatuje

Dzisiaj wzielam sobie wolny dzien, bo u synka w przedszkolu bylo adwentowe spotkanie..spiewalismy swiateczne piosenki, zjedlismy sniadanko wspolnie, potem robilismy kartki swiateczne i choineczki..nasza rodzina jak zadko razem byla i mamy 4super choineczki z papieru.... a potem niespodzianka dla rodzicow: dzieci mialy przygotowany maly teatrzyk potem znowu piosenki i pozegnanie..pojechaismy do miasta bo syn jeszcze nie mial butow zimowych, szybki zakup, jeszcze dzieci zjadly po nalesniku z nutella i do domu bo ziiiimmmmnnnnoooo jest za godzinke zaprowadzam synka do kolezanki na urodziny a my z cora beziemy basteln

a wczoraj popoludniu pieklismy piernikowe ciasteczka i nie bede mowila jak nasza kuchnia wygladala

ale to wszystko miło brzmi !

ja skończyłam korki z niemca, jadę do pracy zaraz . Jeszcze tylko pierożki zjem

[Czarnooka_Paula]

Dziekuje

taaa, Ikea....stól i krzesła był naszym celem bo moj stary sprzedalam bo mialam go dosc. Wybralismy jasny z takimi siwymi poddupnikami. Teraz tz go otwiera do skladania a tu braz ciemny stół!!!! a krzesła jasne ! ;D

nie mam siły jezdzic i tego oddawac, bedzie kontrast ;D

[201608040942]

Napisane przez Marei

Gdzie mogę kupić sode oczyszczoną i jak ona się tutaj nazywa? Potrzebuję do piernika.

Kaiser Natron to nawet w Rossmannie kupisz. Ja w zaleznosci gdzie jestem to zlapie albo w Rossmannie albo w Kaiser´s odrazu biore cale opakowanie, a nie mala saszetke, bo ja do wielu rzeczy uzywam. W tym duzym opakowaniu z kilkoma saszetkami to jest ulotka do czego sie nadaje. w Rossmannie maja tez wersje w tabletkach, dobre jak sie ma Sodbrenen, polkniesz i po sprawie, a ten sypki to trzeba koktajle se zrobic

[Marei]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Kaiser Natron to nawet w Rossmannie kupisz. Ja w zaleznosci gdzie jestem to zlapie albo w Rossmannie albo w Kaiser´s odrazu biore cale opakowanie, a nie mala saszetke, bo ja do wielu rzeczy uzywam. W tym duzym opakowaniu z kilkoma saszetkami to jest ulotka do czego sie nadaje. w Rossmannie maja tez wersje w tabletkach, dobre jak sie ma Sodbrenen, polkniesz i po sprawie, a ten sypki to trzeba koktajle se zrobic

Teraz w ciazy miewam zgagi, ale nie wiem czy mogę sode stosować. Kupiłam dwie saszetki Kaiser's , nie było opakowań. Słyszałam, że jest dobra do czyszczenia, z octem...? Ja użyję do pierniczkow

[88Ekaterina88]

Napisane przez Marei

Teraz w ciazy miewam zgagi, ale nie wiem czy mogę sode stosować. Kupiłam dwie saszetki Kaiser's , nie było opakowań. Słyszałam, że jest dobra do czyszczenia, z octem...? Ja użyję do pierniczkow

Ja używam sody do czyszczenia kubkow po kawie i po mojej herbacie na laktacje. W środku robi się taki nalot który ciężko schodzi a soda umyje się to w chwil kilka

---------- Dopisano o 04:08 ---------- Poprzedni post napisano o 03:51 ----------

Napisane przez ogorekpazurek

Gratulacje

Marei Natron..kupisz w wiekszych marketach..w aldiku nord nie ma...

Ja wstaje o 5.00 o 6.00 zaczynam a o 14.00 koncze..czasami trzeba dluzej zostac, ale tez czasami ide wczesniej do domu, choc teraz to do Nowego Roku nie bedzie szans na to w domu jestem ok. 16.00 bo najpierw musze sie przebrac, potem robie male zakupy, jade po syna do przedszkola...potem po core do swietlicy..a ze wszystko rowerem a potem na pieszo to troche to trwa..czasami dzieci sa poumawiane gdzies to jade do domu i je pozniej odbieram i tak nam tydzien zlatuje

Dzisiaj wzielam sobie wolny dzien, bo u synka w przedszkolu bylo adwentowe spotkanie..spiewalismy swiateczne piosenki, zjedlismy sniadanko wspolnie, potem robilismy kartki swiateczne i choineczki..nasza rodzina jak zadko razem byla i mamy 4super choineczki z papieru.... a potem niespodzianka dla rodzicow: dzieci mialy przygotowany maly teatrzyk potem znowu piosenki i pozegnanie..pojechaismy do miasta bo syn jeszcze nie mial butow zimowych, szybki zakup, jeszcze dzieci zjadly po nalesniku z nutella i do domu bo ziiiimmmmnnnnoooo jest za godzinke zaprowadzam synka do kolezanki na urodziny a my z cora beziemy basteln

a wczoraj popoludniu pieklismy piernikowe ciasteczka i nie bede mowila jak nasza kuchnia wygladala

A dzieci do szkoły tatuś szykuje ?

Fajnie macie. Też będę piekła pierniczki z małą, może nie za rok ale za dwa to już na pewno i w przedszkolu będę oglądać przedstawienia itd. Już się nie mogę doczekać. Ale najpierw muszę zapisać ja do żłobka na 4 h na początek a potem przedszkole. Właśnie muszę iść po wniosek
A tymczasem delektuje się każda chwilą póki jest malutka
Wczoraj tak się usmiechala do siebie w lustrze że szok, słodka moja.

[ogorekpazurek]

Napisane przez 88Ekaterina88

A dzieci do szkoły tatuś szykuje ?

Fajnie macie. Też będę piekła pierniczki z małą, może nie za rok ale za dwa to już na pewno i w przedszkolu będę oglądać przedstawienia itd. Już się nie mogę doczekać. Ale najpierw muszę zapisać ja do żłobka na 4 h na początek a potem przedszkole. Właśnie muszę iść po wniosek
A tymczasem delektuje się każda chwilą póki jest malutka
Wczoraj tak się usmiechala do siebie w lustrze że szok, słodka moja.

tak..Abdel je szykuje i zawozi najpierw core do szkoly i dalej syna do przedszkola...ja ich najczesciej odbieram, bo tez mam po drodze z pracy..najpierw syna a potem core..jak sa jakies terminy to wtedy A. odbiera..czesto cora jeszcze do jakies kolezanki idzie i wtedy ja trzeba tam odebrac..we wtorki ma pilke reczna to jedna mama ja zawozi i przywozi itd...w poniedzialek ma basen to A. ja zawozi, bo na rowerze jak ma mokre wlosy to troche niefajnie...mamy wszystko zaplanowane na ostatni guzik czesto sa jakies dodatkowe rzeczy..jak na przyklad teraz w srode trzeba z cora do teatru isc..itd...ja czesto rano pisze jeszcze liste co jest do zrobienia..na przyklad zadzwonic do Hausmeister...syn idzie na urodiny itd..bo A. ma krotka pamiec niestety ale funkcjonuje wszystko

wczoraj jeszcze ozdobilam mieszkanie adwentowo, dzisiaj wieczorkiem jeszcze kalendarze dla dzieci zrobie i mozemy adwentowac

[88Ekaterina88]

Napisane przez ogorekpazurek

tak..Abdel je szykuje i zawozi najpierw core do szkoly i dalej syna do przedszkola...ja ich najczesciej odbieram, bo tez mam po drodze z pracy..najpierw syna a potem core..jak sa jakies terminy to wtedy A. odbiera..czesto cora jeszcze do jakies kolezanki idzie i wtedy ja trzeba tam odebrac..we wtorki ma pilke reczna to jedna mama ja zawozi i przywozi itd...w poniedzialek ma basen to A. ja zawozi, bo na rowerze jak ma mokre wlosy to troche niefajnie...mamy wszystko zaplanowane na ostatni guzik czesto sa jakies dodatkowe rzeczy..jak na przyklad teraz w srode trzeba z cora do teatru isc..itd...ja czesto rano pisze jeszcze liste co jest do zrobienia..na przyklad zadzwonic do Hausmeister...syn idzie na urodiny itd..bo A. ma krotka pamiec niestety ale funkcjonuje wszystko

wczoraj jeszcze ozdobilam mieszkanie adwentowo, dzisiaj wieczorkiem jeszcze kalendarze dla dzieci zrobie i mozemy adwentowac

No to faktycznie macie wszystko obcykane
Żeby u mnie kiedyś tak wszystko funkcjonowało

Ja w piątek zrobiłam stroiki adwetnowe i dziś już pierwsza swieczka się pali. Kalendarza jeszcze nie robimy chociaż mój to ucieszył by się z jakiegoś ale w sobotę idziemy na mikołaja

[bejata440]

heja! wrocilam o 4 30 z pracy... lokal był wynajęty pod imprezę andrzejkową. Jakiś pajac wszedł za bar, odkręcił sobie kran od piwa (czego nie mógł zrobić) i nie zamknął. Gdy weszłam tam z tacą szkła do mycia, chlupnęło mi pod butem. Debil wylał 70l piwa z beczki... podłoga bar wszytsko stało w piwie. Zapaliłam światło i wyrzuciłam ich.. sprzątało się nieprzyjemnie. A szefa dopiero za jakąś godzinę zobaczę na żywo i o tym pogadamy :/ masakra jakaś.

ale dziś jest dzień wolny dla mnie i nie mam zamiaru się niczym stresować..

[Marei]

Napisane przez bejata440

heja! wrocilam o 4 30 z pracy... lokal był wynajęty pod imprezę andrzejkową. Jakiś pajac wszedł za bar, odkręcił sobie kran od piwa (czego nie mógł zrobić) i nie zamknął. Gdy weszłam tam z tacą szkła do mycia, chlupnęło mi pod butem. Debil wylał 70l piwa z beczki... podłoga bar wszytsko stało w piwie. Zapaliłam światło i wyrzuciłam ich.. sprzątało się nieprzyjemnie. A szefa dopiero za jakąś godzinę zobaczę na żywo i o tym pogadamy :/ masakra jakaś.

ale dziś jest dzień wolny dla mnie i nie mam zamiaru się niczym stresować..

Faktycznie pajac.

właśnie się spotkałam ze składaniem życzeń z okazji pierwszej niedzieli adwentowej. To jest taki zwyczaj w de, czy akurat trafiłam na bardzo religijne osoby?

[Nadzieja87]

Napisane przez Marei

Faktycznie pajac.

właśnie się spotkałam ze składaniem życzeń z okazji pierwszej niedzieli adwentowej. To jest taki zwyczaj w de, czy akurat trafiłam na bardzo religijne osoby?

Też mam dzisiaj zagadkę w związku z życzeniami ;-) poraz pierwszy się z tym spotkałam mimo że 3 lata w De mieszkam

Beata przerąbane

[ogorekpazurek]

bejata ale duren


to normalne ze zyczy sie dobrego czy milego 1. adventu...a mieszkam w czesci ewangielickiej to raczej nie ma nic wspollnego z religia a kultura