Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część X

[Koshatka]

Napisane przez mimbi

Promocja 3 za 2 trwa do 07.12., nie powinni wiec wyłączyć.
Dziewczyny, o jakie koperty chodzi?

Niby tak ale mogą np zrobić darmową dostawę po wpisaniu kodu. A u nich 2 nie wchodzą.

O bąbelkowe.

[favianna]

Napisane przez emmmm

Jak jedziesz do TŻ to na pewno łatwiej. My byśmy bardziej w ciemno jechali, ale póki co to są takie mgliste plany gdzieś majaczące z tyłu głowy...
Mi najbardziej serce skradło Dingle, tamtejsze "mohery" (tych "prawdziwych" jeszcze nie widziałam... jeszcze) i conor pass - niesamowite miejsce aż zatęskniłam...

Emmm nie polecem jechania w ciemno, to juz nie te czasy. Lepiej zaczac wysylac cv jeszcze w Polsce, nawet jesli to mialy by byc rekrutacje do sklepow czy pubow. Ewentualnie najlepszy moment na jechanie w ciemno to przed swietami BN albo okres wyprzedazy i Wielkanocy. No i zeby nie stracic zarobionych pieniedzy przez Emergency Tax (50%) trzeba miec PPS, a ten daja jak masz potwierdzenie ze bedziesz miec zatrudnienie.

Napisane przez emmmm

Ja byłam na początku roku. I w przyszłym też planuję, miałam lecieć na św patryka, ale plany się pozmieniały... te okolice, te domy ze strzechą i te owce wszędzie

domy ze strzecha to musial byc skansen w Adare pieknie tam jest

Napisane przez Inspire

Mój bilans prezentuje się tak:
Wyszło:
Przyszło:
Wydałam: 83,71 zł
Odzyskałam 10zł
W ogólnym rozrachunku -73,71zł

Inspire to jeszcze nie jest zle, jak cos udaje sie odzyskac

Napisane przez cuciola

Moje zużycia:
-płyn do demakijazu L'oreal
-podklad Lierac
-szampon figowy Balea
-krem do twarzy garnier
-balsam do wlosow silk protein Avon
-zel do depilacji Balea z mango

Ciuciola, obejrzalam twoj spis, i normalnie idziesz jak burza, piekny minimalizm ci sie wylania (ja tam lubie minimalizm to podziwiam )

Napisane przez Rotkohl

ja ma zawsze problem z wpisywaniem próbek do bilansu -nie wiem czy to robić czy nie, poza tym nawet zapominam czesto że jakąś próbkę zużyłam

Rotkohl w zasadzie nie widze sensu spisywania probek, ale jak tych probek jest np 20 po 2 ml to juz w zasadzie kolejne opakowanie kremu jest i wtedy to chyba warto brac pod uwage.
Pamietam jak kiedys kupowalam na all kremy LRP w probkach, to mialam wlasnie pakiet spiety gumeczka o pojemnosci sloiczka.

Napisane przez zywieczdroj

Nie rozumiem.... Chyba właśnie chodzi o to, żeby się publicznie przyznać i uświadomić przede wszystkim sobie, że trochę nas poniosło i żeby następnym razem się ogarnąć, a nie wklejać tutaj tylko dobre bilanse, żeby zbierać pochwały?
Mój bilans:
Listopad:
Wyszło: 16
Przyszło:
Wydane: 12,82 €

Zywiec ladny bilans
na mnie lista, zobaczenie tego co mam i upublicznienie tego dziala bardzo otrzezwiajaco w sensie ze jak wiem ze ktos to zobaczy i nie ze ukrywam zapasy po szafach gdzie nikt nie zaglada. Zreszta teraz pzeprowadzka blisko i wiem ze nic sie nie ukryje, a nie chcialabym zeby Tz ze zdziwieniem w oczach wodzil za kartonami jakie bede wnosic ;P

Napisane przez MOgrama

Może masz racje ... tylko że to taki obraz mojego miesiąca. Kupuję bo się pocieszam albo sobie wynagradzam braki. Jakoś w tym wszystkim smutno mi wywiesić tą kolejną długą listę. Kosmetyki tu są i nie są problemem. Trochę to lek na życiowe zatrucie ...niestety totalnie niezdrowy. Ale w innych obszarach powoli do przodu więc i nad tym muszę skupić większą uwagę.

Wiem, może to przyzwolenie było totalnie niepotrzebne, bo jak zaczęłam się rozglądać to rozejrzałam się za bardzo i jeszcze capnęłam wszystko od razu

____
Wyrzuciłam wczoraj 15 lakierów do paznokci .... gluty i suche eksponaty ... chyba jeszcze nigdy nie robiłam przeglądu tej kategorii bo niektóre lakiery kupowałam jeszcze w gimnazjum a to już trochę temu..... zostało 44 + jakieś 11 odżywek, topów i innych cudów

MOgrama to juz masz polowe sukcesu, jak wiesz co powoduje u ciebie takie a nie inne zachowania. Teraz jak masz wiedze pozostaje cwiczyc swiadomosc i zajac sie ta reszta zycia co cie wkurza, to i w kosmetykach zacznie byc lepiej. A z zakupami poszalalas

Co do porzadku w lakierach to chcialabym umiec tak wyrzucic choc 5 sztuk. Ja swoje 33 sztuki kocham, czasem jedna czy dwie buteleczki komus dam ale szybko zapelniam puste miejsce w pudelku. I tak uwazam ze mam za duzo (33 szt z odzywkami) ale na szczescie pudelko nie z gumy, a obiecalam sobie ze moge miec tylko ile to pudelko pomiesci :P

Napisane przez kjd3

ZUŻYCIA/NADUŻYCIA LISTOPAD’14
Zużycia
Oddane
Kupione

Znowu więcej przyszło, niż wyszło, ale to przez pokusy końca roku. Z resztą większość z nas popłynęła w listopadzie. Od nowego roku u mnie konieczny post zakupowy!
Wydałam 320 zeta, 50 odzyskałam sprzedając wodę, więc ostateczny bilans to: 270 zł.

kjd3 ogolnie widze ze pora roku u prawie wszystkich sprzyja zakupom i gromadzeniu

Tak czy inaczej gratuluje wszystkim zuzyc, a te co poplynely na zakupach beda mialy z czego sie odwykowac i wklejac ladne bilanse w grudniu

[Agniesia666]

Napisane przez mimbi

I taka mam pytanio-prośbę- jesli którejś z Was wpadła gdzies w oczy szczotka Tangle Teezer w dobrej cenie w ramach akcji Ddd, to dajcie prosze znac. Mam mnóstwo roboty w tym tygodniu i nie wiem, czy zdaze poszukać, a bardzo mi na niej zalezy.

na merlinie jest za niecałe 23 zł

[Nusia7]

Napisane przez favianna

Kurcze, zastanawiam sie czy jest mozliwe zrobienie porzadku z tym raz na zawsze...

Jest, ale trzeba bardzo chcieć Wiadomo, że czasem każdego dopada szał zakupowy, a jeśli zdarza się to raz na jakiś (długi) czas, to według mnie w porządku.

Napisane przez emmmm

Z Mariona te małe z serii Natura Silk - jest czerwony i niebieski, dla mnie oba zachowująs ie tak samo. Z kolei ten pomarańczowy - kuracja z 7 olejkami strasznie obciąża i stączkuje.
Ale najlepszy jest i tak kwas hialuronowy, ja mam ten http://zrobsobiekrem.pl/pl/p/Kwas-hialuronowy-1/239
i najlepiej sprawdza się na końcówki ze wszystkich testowanych

Chodzi Ci dokładnie o te odżywki regenerujące bez spłukiwania, tak? Ja mam w zapasach z Mariona kurację z olejkiem arganowym... I ona właśnie też ma alkohol w składzie, tak samo jak Goodbye Damage z Garniera (też w zapasach) No ale już je zużyję, a potem pomyślę o produktach bez alkoholu albo tym kwasie hialuronowym.

Napisane przez MOgrama

Może masz racje ... tylko że to taki obraz mojego miesiąca. Kupuję bo się pocieszam albo sobie wynagradzam braki. Jakoś w tym wszystkim smutno mi wywiesić tą kolejną długą listę. Kosmetyki tu są i nie są problemem. Trochę to lek na życiowe zatrucie ...niestety totalnie niezdrowy. Ale w innych obszarach powoli do przodu więc i nad tym muszę skupić większą uwagę.

No faktycznie bilans przerażający Tylko to właśnie na tym polega, żeby się tu przed nami "wyspowiadać" ze swoich zakupów i czasem dostać opieprz - o działa jak kubeł zimnej wody.

Napisane przez Koshatka

Ja na pewno biorę koperty, tonik Neril do włosów (albo 2 ), przyprawy i w Sephorze (o ile nie wyłączą jutro kodu 3 za 2) mój ukochany żel do demakijażu.

Jaki?


Wyrzuciłam resztką kremu z kwasami Bandi, bo już był po terminie.

[paczusia]

dziewczyny mam pytanie czy drogerie internetowe typu minti,cocolita i inne sa w stanie sprowadzic brakujacy kolor podkladu? mam problem bo mam prawie cale dwa podklady ktore sa dla mnie za jasne i chcialabym je zmieszac z czyms ciemniejszym. mysle ze podklad the one z makeup revolution w najciemniejszym odcieniu nr 16 bylby do tego celu przydatny ,ale w zadnej drogerii go nie widzę. a moze podpowiecie mi jakis inny bardzo ciemny podklad,albo cos innego?

nie chce stosowac samego bronzera w celu przyciemnienia,chodzi wylacznie o zmiane koloru podkladu.

[Hosenka*]

Przerażający to będzie mój bilans

Ale kilka z tych rzeczy dostane pod choinkę (zamiast kupować coś jeszcze dodatkowo odłożyłam z tych kupionych w listopadzie)

[favianna]

Napisane przez Nusia7

Jest, ale trzeba bardzo chcieć Wiadomo, że czasem każdego dopada szał zakupowy, a jeśli zdarza się to raz na jakiś (długi) czas, to według mnie w porządku.

Ja jestem ogolnie troche w szoku po tym porownaniu latami, ze to tak wraca. I zastanawiam sie czy juz do konca zycia bede sie mogla przedstawiac jak w klubie aa... czesc jestem F i jestem kosmetyczna zakupoholiczka

I wiem, ze niby moje ilosci nie naleza do duzych, ale mi to przeszkadza, ze zawsze rzucam sie na drogerie i ze kosmetyki zajmuja duza czesc mojego myslenia, nawet jesli juz umiem nie rzucac sie na zakupy ;P Choc postep jest, bo juz nauczylam sie zeby nie przeczesywac inernetu, wiec czesc pokus odeszlo.

[Koshatka]

Napisane przez Nusia7

Jaki?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...mover-gel.html Na KWC opinie średnie a dla mnie najlepszy produkt ever. Wszelkie dwufazy, płyny micelarne itp się chowają.

Napisane przez favianna

Ja jestem ogolnie troche w szoku po tym porownaniu latami, ze to tak wraca. I zastanawiam sie czy juz do konca zycia bede sie mogla przedstawiac jak w klubie aa... czesc jestem F i jestem kosmetyczna zakupoholiczka

No chyba raczej tak. Ja jestem tu od początku i co jakiś czas mam "odbicie palmy". W moim przypadku najgorzej zacząć kupować bo potem to już bez umiaru leci.

[cuciola]

Favianna, dzieki za pochwałę. Teraz poszaleje trochę zakupowo w Polsce, w czwartek lecę

[favianna]

Napisane przez Koshatka

No chyba raczej tak. Ja jestem tu od początku i co jakiś czas mam "odbicie palmy". W moim przypadku najgorzej zacząć kupować bo potem to już bez umiaru leci.

O tak, tak, dokladnie. Jak popuszcze gardy to potem mam nagle zapas na kilka miesiecy. I jak zapas mydla czy szamponu mi nie przeszkadza, tak w innych pozycjach tylko mnie irytuje.
Pamietam jak niedawno byly urodziny Jadwigi (a dowiedzialam sie oczywiscie tutaj! ;D ) i sie napalilam na ich toniki, i pozamawialam.
A ja nie mam nawyku uzywania toniku i jak ostatnio z Polski przywiozlam zapas (bo wreszcie moglam sie rzucic rozgrzeszona na zakupy, bo przeciez "na zapas" i "u mnie tego nie ma" i "polskie i lepsze", to wyladowalam z kilkoma butelkami, ktore potem mnie doprowadzaly do rozpaczy, bo MUSIALAM ICH UZYWAC ;P
tak wiec zamowienie w Jadwidze finalnie anulowalam ;P

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez cuciola

Favianna, dzieki za pochwałę. Teraz poszaleje trochę zakupowo w Polsce, w czwartek lecę

o, wlasnie pisalam o moich szalenstwach z Polski
Powodzenia i milego pobytu troche zazdroszcze, bo ja w tym roku swieta spedzam u siebie

[ParoleParole]

Napisane przez Koshatka

Ja na pewno biorę koperty, tonik Neril do włosów (albo 2 ), przyprawy i w Sephorze (o ile nie wyłączą jutro kodu 3 za 2) mój ukochany żel do demakijażu.

Skąd przyprawy bierzesz?


Eh, ale grudzień zaczęłam zużyciem podkładu Rimmela.
I rano musiałam zapasy przerzucać w poszukiwaniu innego.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

zrobiłam listę na DDD kupie same oleje. w 20- 30 zł się zmieszczę raczej.

[Koshatka]

Napisane przez ParoleParole

Skąd przyprawy bierzesz?

Chyba na Tytkasmaku. W wątku o DDD polecano ich.

[Hosenka*]

Ja kupię koperty, zastanawiam się nad zimowymi woskami YC.
Kupię jeszcze dziecku album "moje pierwsze 5 lat" ze zdjęciami Anne Geddes i sobie od męża pod choinkę Insolence.

No i szukam sanek :p ale mnie trafia ta czynność

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Mąż doniósł, że dotarł JoyBox, ale pocztexem. Nie mieli wysyłać InPostem?

[favianna]

Dziewczyny podobaja wam sie zapachy woskow YC?
Probowalam juz z 5 zapachow i za kazdym razem nie daje z nimi rady. Jeszcze nie spotkalam ladngo zapachu po stopieniu, w opakowaniu pachnie fajnie, ale potem wiekszosc z nich mnie dusi. Moze ja robie cos nie tak?

[cuciola]

o, wlasnie pisalam o moich szalenstwach z Polski
Powodzenia i milego pobytu troche zazdroszcze, bo ja w tym roku swieta spedzam u siebie

ja w Pl tylko na Mikolajki, na tydzien. Potem niestety obowiazki wzywaja no i Swieta tez u siebie

[Hosenka*]

Napisane przez favianna

Dziewczyny podobaja wam sie zapachy woskow YC?
Probowalam juz z 5 zapachow i za kazdym razem nie daje z nimi rady. Jeszcze nie spotkalam ladngo zapachu po stopieniu, w opakowaniu pachnie fajnie, ale potem wiekszosc z nich mnie dusi. Moze ja robie cos nie tak?

Zalezy które


Fluffy towels czy Sandalwood wanilla mi się podobają, a np. Pink Sands nie


A ile wosku dajesz? Jaki masz kominek? Tzn wysoki czy niski?
Zapach ładniej się roznosi przy otwartym oknie ()

[cuciola]

Uwielbiam yankee zarówno w wosku jak i w swiecy może za dużo dajesz albo za niski kominek i się wosk gotuje?

[favianna]

Napisane przez cuciola

ja w Pl tylko na Mikolajki, na tydzien. Potem niestety obowiazki wzywaja no i Swieta tez u siebie

I tak fajnie nawet mikolajki w Polsce spedzic Ja ostatni raz widzialam rodzicow w lutym, ale w tym roku juz nie polece do Polski, moze na wiosne...

Napisane przez Hosenka*

Zalezy które
Fluffy towels czy Sandalwood wanilla mi się podobają, a np. Pink Sands nie
A ile wosku dajesz? Jaki masz kominek? Tzn wysoki czy niski?
Zapach ładniej się roznosi przy otwartym oknie ()

Napisane przez cuciola

Uwielbiam yankee zarówno w wosku jak i w swiecy może za dużo dajesz albo za niski kominek i się wosk gotuje?

No wlasnie kominek mam tak okolo 20 cm wysoki, z dosc gleboka ale mala miseczka, wiec jestem w stanie stopic tak 1/3 - 1/4 krazka na raz.
Wosk sie raczej nie przypala, bardziej chodzi o to, ze inny zapach jest "na sucho" a inny jak sie stopi. Nawet jak zapach jest taki troche bardziej "wytrawny" to po stopieniu wychodza jakies waniliowe nuty, ktorych ja po prostu nie znosze. Jak mialam raz zapach czegos w rodzaju owocow lesnych, to byl bardzo fajny, choc tez slodszy niz poczatkowo sie spodziewalam. No i wszystkie te biale zapachy nawet jak nie czuc tego na poczatku, to potem wlasnie pachna troche wanilia. Ostatnio mialam Angel Wings i po prostu wylalam po roztopieniu a reszte wyrzucilam. To chyba cos nie tak z moim nosem

[Hosenka*]

To moze akurat takie zapachy wybierasz?

Angel Wings mam na swojej liście

[favianna]

Napisane przez Hosenka*

To moze akurat takie zapachy wybierasz?

Angel Wings mam na swojej liście

No wszystko na to wskazuje
Ale to musi być coś z moim nosem, Tz mówi ze jestem zboczencem zapachowym :P

[Hosenka*]

Dla mnie śmierdziuchem jest np. Black Cherry - wali tanim winem.

[ganimedea]

Bilans - ponownie z dwóch miesięcy, bo pod koniec października nie miałam weny (no i miałam zdecydowanie więcej in niż out - imieniny, a więc prezenty ).

Wyszło: 5+1 miniaturka
Balsam Fa Sensual & Oil Monoi Blossom 250ml
Żel pod prysznic Original Source Malina/Wanilia 250ml
Balsam do stóp Be Beauty 75ml
Krem Perfecta cera naczynkowa 50ml
Szampon Eva Natura Czarna rzepa 300ml
Miniatura odżywki do włosów OrganiQ SPA 36ml

Przyszło: 10
Masło Bielenda Wanilia i Pistacja 200ml
Masło Farmona Sweet Secret Piernikowe 225ml
Avon Senses Lagoon peeling 200ml - prezent
Żel pod prysznic Be Beauty Lemon Cake 750ml
Żel pod prysznic Farmona Sweet Secret Piernikowy 200ml
Krem do rąk Farmona Sweet Secret Waniliowy 100ml
Mgiełka Avon Naturals Śliwka i Wanilia 100ml - prezent
Krem nawilżający Ziaja z ceramidami 50ml
Krem na noc Cien Q10 50ml
Tonik Avon Naturals 100ml - prezent

Wydane 35,97 zł (po ok. 17-18zł w m-cu)

Na niebiesko zestaw Farmony, którym mnie skusiła Biedronka (to całe moje listopadowe zakupy), na zielono to, czym mnie obdarowała mama. Z całości tej listy od razu do używania wszedł krem na noc .

Nie bardzo mnie ten bilans satysfakcjonuje

[favianna]

Nie moge sobie przypomniec tego zapachu co mi sie podobal...
tak patrze na ich stronie i to chyba bylo Cranberry Pear

kusza mnie jeszcze Wild Fig, Black Coconut i Mango Peach Salsa, a ze swiec byla taka fajna w okolicach halloween - jakas pikantna dynia czy jakos tak, ale nie moge jej znalezc, pewnie juz ja wycofali po sezonie.

Ja wiecej do tej pory uzywalam olejkow zapachowych, moze dlatego mam taki "dysonas poznawczy" A raz mialam swiece z prawdziwego wosku z olekiem z lavendy i zamiast ja palic, topilam w kominku i to jest po prostu genialne, bo zapach jest mocniejszy i nie ma nut palonego wosku z knota. Wiec teraz szukam prawdziwego wosku gdzies do kupienia i chcialabym go topic z olejkami, zwlaszcza ze mam ich 16 roznych w pudelku ;P

[d0m1n1k4]

Napisane przez favianna

Nie moge sobie przypomniec tego zapachu co mi sie podobal...
tak patrze na ich stronie i to chyba bylo Cranberry Pear

kusza mnie jeszcze Wild Fig, Black Coconut i Mango Peach Salsa, a ze swiec byla taka fajna w okolicach halloween - jakas pikantna dynia czy jakos tak, ale nie moge jej znalezc, pewnie juz ja wycofali po sezonie.

Ja wiecej do tej pory uzywalam olejkow zapachowych, moze dlatego mam taki "dysonas poznawczy" A raz mialam swiece z prawdziwego wosku z olekiem z lavendy i zamiast ja palic, topilam w kominku i to jest po prostu genialne, bo zapach jest mocniejszy i nie ma nut palonego wosku z knota. Wiec teraz szukam prawdziwego wosku gdzies do kupienia i chcialabym go topic z olejkami, zwlaszcza ze mam ich 16 roznych w pudelku ;P

jak chcesz sama robić woski/świece to nie kupuj parafiny ostatnio wylałam pól butelki olejku do jednej świeczki i dalej śmierdzi :/

[favianna]

Napisane przez d0m1n1k4

jak chcesz sama robić woski/świece to nie kupuj parafiny ostatnio wylałam pól butelki olejku do jednej świeczki i dalej śmierdzi :/

dziekuje, dobrze wiedziec
Myslalam bardziej o wosku sojowym, bo sie naczytalam gdzies o wdychaniu oparow przy spalaniu sztucznych swiec. A ta swieca z lawenda, o ktorej pisalam byla wlasnie na wosku sojowym. Cudowna byla

[cuciola]

Napisane przez favianna

No wszystko na to wskazuje
Ale to musi być coś z moim nosem, Tz mówi ze jestem zboczencem zapachowym :P

Właśnie się u mnie pali Angel's wings i właśnie to jest wybitnie mleczno-waniliowy zapach z cukrem.
Może spróbuj jakieś bardziej kwasne zapachy, nie wiem w czym gustujesz, ja akurat lubię slodziaki, świeże i owoce ale np cranberry ice na pewno wanilii w sobie nie ma. Ja już za niedługo odpale te wszystkie przyprawowe, kocham cynamon

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Black coconut jest kokosowy ale mega duszacy więc z nim bym uważała

[d0m1n1k4]

Napisane przez favianna

dziekuje, dobrze wiedziec
Myslalam bardziej o wosku sojowym, bo sie naczytalam gdzies o wdychaniu oparow przy spalaniu sztucznych swiec. A ta swieca z lawenda, o ktorej pisalam byla wlasnie na wosku sojowym. Cudowna byla

no ja teraz tez kupię sojowy, kupiłam parafinę bo była 2 razy tańsza a nie wiedziałam czy mi się ta zabawa spodoba jak to mówią oszczędny traci dwa razy (czy jakoś tak)

[Nusia7]

Napisane przez Hosenka*

Przerażający to będzie mój bilans

A gdzie Twój bilans listopadowy?

Napisane przez Koshatka

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...mover-gel.html Na KWC opinie średnie a dla mnie najlepszy produkt ever. Wszelkie dwufazy, płyny micelarne itp się chowają.

Nakładasz go na wacik czy palcami pocierasz oczy? On ma konsystencję żelu czy tylko tak się nazywa?

Napisane przez cuciola

Favianna, dzieki za pochwałę. Teraz poszaleje trochę zakupowo w Polsce, w czwartek lecę

Miłego pobytu! Co planujesz kupić?


Miesiąc zaczęłam trzema zużyciami: odżywka do włosów, micel i pasta do zębów. W związku z tym musiałam skoczyć do Rossmanna po nową odżywkę i pastę, wpadła jeszcze maseczka saszetkowa. Przyszedł też Avon: świąteczny żel pod prysznic.

[Inspire]

A ja jak tylko skończę z angielskim zacznę poszukiwać gdzie najtaniej dostanę filtr Pharmaceris, bo póki co na Vichy mnie nie stać, a podobno ten też jest dobry, no a spodziewam się, że za jakieś dwa tygodnie max wykończę obecny krem.
No i jeszcze planuję kupić bazę Hean, więc też zrobię research i generalnie tyle z DDD.