Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-30, 12:27   #31
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Chętnie odpowiem na wszystkie pytania :P
Po prostu, nie czytamy Biblii (wiem, że u niektórych wierzących się to praktykuje podczas wieczerzy), nie śpiewamy kolęd (bo nie umiemy śpiewać zresztą, wszyscy w rodzinie mamy fatalne głosy do śpiewu), nie idziemy na pasterkę. Jest choinka, są prezenty, potrawy typowo wigilijne, miła atmosfera. Postu nie przestrzegamy, ale z racji tego, że potrawy są tradycyjne, to mięsa akurat na wigilii nie jemy, a ogólnie cały dzień nic nie jemy czekając na kolację i pieroogi . Łamiemy się opłatkiem, składamy sobie życzenia... W sumie, nie wiem, czy to obchodzenie świąt się aż tak bardzo różni.
Sianko pod obrusem - hmm, czasami jest, zwykle do Gazety Wyborczej dołączali, to już mama z rozpędu je kładła, w sumie nie wiem, po co i jaki to ma związek z religią. Ale już kilka dobrych lat chyba tego nie robi.
U na tak samo. Ale kolęd słuchamy. I piosenek świątecznych też.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 12:33   #32
Martecza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Nie no, w ogóle ten wątek to śmiech na sali.
Autorze, czy ty musisz za wszelką cenę robić widowisko ze swojego ateizmu? Podnosić sobie samoocenę w tak beznadziejny sposób, wywyższać się, że ty nie jesteś jak ci wszyscy obłudnicy z twojej pracy, co to opłatek łamią?
Proszę cię...

Jestem pewna, że prawie nikt z twojej pracy nie jest serio wierzący. A co za tym idzie, dzielenie się opłatkiem nie ma tam wydźwięku religijnego. Gdybyś przy tej okazji zaczął gadać coś o Jezusie, zbawieniu, etc. to zostałbyś dopiero potraktowany jak kosmita. Tak więc - nie rób cyrku, normalnie się dziel kawałkiem chleba.

Zwróć uwagę na fakt, że odmawiając tego obrządku, boś ateista, tylko wzbudzisz nieodpowiednią atmosferę, będziesz postrzegany jak oszołom (i słusznie, bo kto robi taki cyrk, jak nie fanatyk ateistyczny), zaczną się plotki, dziwne pytania, etc.

To, że Boga nie ma, przynajmniej w wersji katolickiej, to oczywista oczywistość. Nikt już poważnie w niego nie wierzy. Stąd - jak ktoś mądrze pisał - obchodzimy gwiazdkę a nie narodzenie Jezusa Chrystusa.
Martecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 13:33   #33
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez Martecza Pokaż wiadomość
Nie no, w ogóle ten wątek to śmiech na sali.
Autorze, czy ty musisz za wszelką cenę robić widowisko ze swojego ateizmu? Podnosić sobie samoocenę w tak beznadziejny sposób, wywyższać się, że ty nie jesteś jak ci wszyscy obłudnicy z twojej pracy, co to opłatek łamią?
Proszę cię...

Jestem pewna, że prawie nikt z twojej pracy nie jest serio wierzący. A co za tym idzie, dzielenie się opłatkiem nie ma tam wydźwięku religijnego. Gdybyś przy tej okazji zaczął gadać coś o Jezusie, zbawieniu, etc. to zostałbyś dopiero potraktowany jak kosmita. Tak więc - nie rób cyrku, normalnie się dziel kawałkiem chleba.

Zwróć uwagę na fakt, że odmawiając tego obrządku, boś ateista, tylko wzbudzisz nieodpowiednią atmosferę, będziesz postrzegany jak oszołom (i słusznie, bo kto robi taki cyrk, jak nie fanatyk ateistyczny), zaczną się plotki, dziwne pytania, etc.

To, że Boga nie ma, przynajmniej w wersji katolickiej, to oczywista oczywistość. Nikt już poważnie w niego nie wierzy. Stąd - jak ktoś mądrze pisał - obchodzimy gwiazdkę a nie narodzenie Jezusa Chrystusa.
- urocze zestawienie i prezentacja siebie

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A co ma wspólnego dzielenie się opłatkiem (czyli życzenie sobie wszystkiego najlepszego) z wiarą w Boga? Ja nie wierzę, a chętnie się dzielę np. w TŻ. Owszem, w pracy nie muszę, bo nikt nie ma takich pomysłów, ale jakby było, to bym się podzieliła. Świąt również dobrych życzę współpracownikom, niezależnie od tego w co wierzą, czy w co wierzę / nie wierzę ja. Przecież to już bardziej część tradycji, niż jakichś obrzędów religijnych, czy coś. Serio, warto się czasami nieco zastanowić i nie robić ze swojej nie-wiary buntu na statku.
- zgadzam się, akurat dzielenie się opłatkiem to część naszej tradycji, a nie silny związek z wiarą czy niewiarą.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Dzielenie się opłatkiem to nie jest religijna tradycja. Wielu katolików w wielu miejscach na świecie nigdy w życiu nie słyszało o dzieleniu się opłatkiem. Można to spokojnie potraktować jak niereligijny obrzęd związany z tradycją w Polsce. To po prostu życzenie sobie wzajemne wszystkiego dobrego.
- w pracy tylko w taki sposób na to patrzę.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 13:54   #34
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

no sorry bardzo, powiedziałaś swoim koleżankom w pracy, że uważasz je za fałszywe wredne żmije?
Zapewne nie.

Taki nonkonformizm na siłę i na miarę u Ciebie widzę,
przecież nie kazdy w pracy ma cud miód i orzeszki, tylko musi się do czegoś dostosować.
Złożenie życzeń potraktujesz na zasadzie dostosowania się do firmowego obyczaju albo nie i tyle, to samo jakbyś np. zwróciła uwagę szefowi, że mlaszcze przy jedzeniu, jeden potraktuje to jako krytykę i na Ciebie wsiądzie urażony, drugi podziękuję i się poprawi.
To samo tutaj, prawdopodobnie dadzą Ci spokój i Cię oleją, albo uznają, że się wielce obnosisz ze swoją niewiarą (swoją drogą jakbyś dostała premię na Mikołaja, odmówiłabyś? Przecież w Mikołaja chyba też nie wierzysz. ), albo będą Ci tyłek obrabiać dla zasady (jeszcze bardziej i zbierać na Ciebie kolejnego haka, skoro masz taką niefajną atmosferę w pracy).
Po co Ci robić zamieszanie?

Jak dla mnie to niepotrzebnie to przeżywasz i tyle, skoro jesteś niewierząca to kompletnie nie powinno Cię to obchodzić, przecież to nie jest chyba jakieś uciążliwe, przełamać wafla o konsystencji andruta i złożyć świąteczne życzenia..?
A jesli chodzi o obłudę, to skoro musisz znosić te osoby w pracy na co dzień i być może czasem złożyć jakiejś zyczenia urodzinowe czy imieniowe to chyba na to samo wychodzi. Ot, interakcje między ludźmi.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2014-11-30 o 13:56
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 13:55   #35
Martecza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- urocze zestawienie i prezentacja siebie
Hehe, jak to? O co dokladnie chodzi?
Martecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 14:00   #36
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Nie wchodzilabym w szczegoly, po prostu bym wyjasnila, ze nie obchodze swiat i tyle.

Wyslane przez tapatalk 2
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 14:19   #37
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Ja nie obchodzę wielu świąt, ale co innego odmówić brania udziału w religijnym obrzędzie, co innego odmówić złożenia życzeń. Życzenia pomyślności i zdrowia są bazowe, bezpieczne i chyba każda normalna osoba generalnie życzy tego innym. Czasami wypada po prostu takie życzenia złożyć, czy to z okazji zamążpójścia, czy też świąt, jakie dana osoba obchodzi, nawet jeżeli Ty ich nie obchodzisz.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-30, 14:24   #38
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez Laila_ Pokaż wiadomość
Czy wg was odmowa podzielenia się opłatkiem jest niekulturalna?
Tak. Byłam na przeróżnych wigilijnych spotkaniach z ludźmi przeróżnych wyznań i dla nikogo nie było problemem podzielenie się opłatkiem, to po prostu element polskiej tradycji, naprawdę życzliwej i sympatycznej. Kogoś, kto wypaliłby do mnie "że on jest ateistą i nie będzie mi niczego życzył" zaliczyłabym do turbo-buców. Rozumiem, gdyby ktoś Cię zaciągał na pasterkę itp., ale co jest nie tak z podzieleniem się opłatkiem i życzeniem komuś wszystkiego dobrego? Twoja postawa kojarzy mi się z buntem rodem z gimnazjum, nie wpadłam na to, że dorośli ludzie mogą mieć takie "problemy"
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 14:44   #39
katmaz
Raczkowanie
 
Avatar katmaz
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 267
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez Martecza Pokaż wiadomość
Nie no, w ogóle ten wątek to śmiech na sali.

Jestem pewna, że prawie nikt z twojej pracy nie jest serio wierzący.

To, że Boga nie ma, przynajmniej w wersji katolickiej, to oczywista oczywistość. Nikt już poważnie w niego nie wierzy. Stąd - jak ktoś mądrze pisał - obchodzimy gwiazdkę a nie narodzenie Jezusa Chrystusa.
To że dla ciebie ten wątek jest absurdalny, nie znaczy że inni nie mają problemu ze swoimi i cudzymi "uczuciami religijnymi/niereligijnymi", przestrzeganiem tradycji i ogólnym zachowaniem wśród ludzi.

Nikt nie wierzy już tak na prawdę? No żebyś się nie zdziwiła Chociaż nie wierzę, to jakoś mam znajomych, po których widać, że wierzą w chrześcijańskie bóstwo i cieszą się odpuszczenia grzechów przez Jezusa. Traktują to wszystko na bardzo serio. To zależy od potrzeby religijności (i moim zdaniem pewnej naiwności, ale nie lubię tego mówić, żeby ludzi nie urazić...).

Edytowane przez katmaz
Czas edycji: 2014-11-30 o 14:46
katmaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 15:08   #40
Martecza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez katmaz Pokaż wiadomość
To że dla ciebie ten wątek jest absurdalny, nie znaczy że inni nie mają problemu ze swoimi i cudzymi "uczuciami religijnymi/niereligijnymi", przestrzeganiem tradycji i ogólnym zachowaniem wśród ludzi.

Nikt nie wierzy już tak na prawdę? No żebyś się nie zdziwiła Chociaż nie wierzę, to jakoś mam znajomych, po których widać, że wierzą w chrześcijańskie bóstwo i cieszą się odpuszczenia grzechów przez Jezusa. Traktują to wszystko na bardzo serio. To zależy od potrzeby religijności (i moim zdaniem pewnej naiwności, ale nie lubię tego mówić, żeby ludzi nie urazić...).
Jasne, że tacy są. Ale to promil jest. Ogólna tendencja polska jest inna - nikt nie bierze tego serio, i slusznie zresztą. Chociaż niektóre elementy chrześcijaństwa przydałoby się przestrzegać.
Martecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-30, 23:41   #41
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez gilmoregirl92 Pokaż wiadomość
Zawsze mnie ciekawiło jak ateiści, agnostycy itp. obchodzą Boże Narodzenie. Ja jestem katoliczką, u mnie w rodzinie obchodzenie świąt jest naszpikowane elementami religijnymi i zastanawiałam się jak to wyglada, gdy ktoś nie wierzy
Po prostu bardziej wypasiona, rodzinna kolacja plus ewentualna wymiana prezentów. Nie dzielimy się opłatkiem, nie śpiewamy kolęd. W sumie jest trochę sztywno, sztucznie (jak dla mnie), bo na co dzień nie jadaliśmy wspólnie posiłków i nie w takiej oprawie, ale dla barszczu z uszkami i ryby jestem w stanie wytrzymać te pół godziny przy stole Nawet nie lubię świąt. Ale doceniam, bo ma się te 2 dni wolnego od pracy
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-01, 06:40   #42
Viann
Raczkowanie
 
Avatar Viann
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 310
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Nie rozumiem problemu - jeśli jesteś ateistką to z definicji opłatek również nie powinien mieć dla Ciebie żadnego znaczenia symbolicznego, a co za tym idzie łamanie się z nim również w żaden sposób nie powinno uderzać w Twoje przekonania. Chyba, że chcesz demonstrować swój ateizm, ale nie wiem czy praca to dobre miejsce na takie rzeczy.

A fałszywych życzeń nie musisz składać, złóż szczere.
Viann jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 08:02   #43
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Autorko jak już nie chcesz tego opłatka - to po prostu zwykły uścisk dłoni z życzeniem "wszystkiego dobrego"?
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 09:35   #44
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Jestem w stanie dzielić się opłatkiem w oderwaniu od religii ale najbardziej odraża mnie aspekt higieniczny - nie ma to jak wsadzanie do ust czegoś wymemłanego w czyichś rękach plus nieodłączne obściskiwanie i obcałowywanie

Szkoda, że nie jestem już na diecie bezglutenowej - miałabym idealną wymówkę
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 10:59   #45
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

A, to mnie względy higieniczne nie ograniczają. Nie mam wizji milionów zarazków. Jestem tylko w miarę higieniczna. I żyję z tym zdrowo od prawie pół wieku. Śmiejąc się z tych "zaraźliwych". Ale każdego życie.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-01, 11:46   #46
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Ja jestem wierzaca, ale nie lubie dzielenia sie oplatkiem (ale sam oplatek lubie ). Nie wiem nigdy co mam mowic, wiec zycze po prostu wszystkiego dobrego i spelnienia marzen. Moze tez tak zrob? Zyczac wszystkiego dobrego nie bedzie to raczej falszywe
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 11:46   #47
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez Viann Pokaż wiadomość
Nie rozumiem problemu - jeśli jesteś ateistką to z definicji opłatek również nie powinien mieć dla Ciebie żadnego znaczenia symbolicznego, a co za tym idzie łamanie się z nim również w żaden sposób nie powinno uderzać w Twoje przekonania. Chyba, że chcesz demonstrować swój ateizm, ale nie wiem czy praca to dobre miejsce na takie rzeczy.

A fałszywych życzeń nie musisz składać, złóż szczere.
To jak nawiedzeni wegetarianie
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 11:47   #48
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Co do higieny to trzymam zawsze oplatek na samym dole, wiec osoba lamiaca go nie zjada kawalka wynamlanego w moich rekach
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 12:36   #49
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez Laila_ Pokaż wiadomość
Znajomi a współpracownicy to dla mnie dwie różne bajki Znajomych wybieram sobie sama - współpracowników niestety nie.
a w pracy się urodziłaś? bo ja byłam przekonana, że praca oznacza świadome podpisanie umowy z firmą w której startowało się do pracy z własnej woli - co wiecej, można nawet złożyć wymówienie

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A co ma wspólnego dzielenie się opłatkiem (czyli życzenie sobie wszystkiego najlepszego) z wiarą w Boga? Ja nie wierzę, a chętnie się dzielę np. w TŻ. Owszem, w pracy nie muszę, bo nikt nie ma takich pomysłów, ale jakby było, to bym się podzieliła. Świąt również dobrych życzę współpracownikom, niezależnie od tego w co wierzą, czy w co wierzę / nie wierzę ja. Przecież to już bardziej część tradycji, niż jakichś obrzędów religijnych, czy coś. Serio, warto się czasami nieco zastanowić i nie robić ze swojej nie-wiary buntu na statku.
nad tym samym się zastanawiam
przecież wiara to kwestia tego jaki wymiar ludzie nadają danym rzeczom czy obrzędom - skoro ktoś nie wierzy to przecież opłatek to w zasadzie ciastko i z punktu widzenia ateisty nie posiada żadnego innego "wymiaru" swojej ciasteczkowej egzystencji

w sumie to stosunek autorki do opłatka sugeruje, że ona w zasadzie w swojej nie-wierze nadaje ponad materialny wymiar opłatkowi co generalnie kłóci się z ideą ateizmu jako takiego - skoro autorka jako ateistka musi unikać ciastka bo ciastko jest religijne to wychodzi na to, że ateistka wierzy w duchowny wymiar mąki gdzie tu sens, gdzie logika

jakby nie było ateistów mamy tak samo obłudnych jak katolików

jak autorka jest taka autentyczna w swoich przekonaniach to chyba logicznym byłoby powiedzenie współpracownikom jaka jest jej opiniach o nich (czyli, że są zakłamaną bandą) a nie strzelać focha i obracać się na pięcie kiedy inni chcą jej złożyć życzenia (jednocześnie obawiając się konsekwencji tegoż wymownego czynu) chociaż no fakt, trudniej przyjąć na klatę konsekwencja jasno wyrażonej opinii niż wyrazić swoją pogardę wobec maluczkich nie składając im świątecznych życzeń - koniec końców, po chłodnej kalkulacji, autorce bardziej opłaca się trzymać język za zębami niż objawić wszystkim, że są fałszywi także nie wiem skąd dylemat co do tego czy popsuć sobie relacje w pracy innym zachowaniem na poziomie obrażania się w przedszkolu
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 12:42   #50
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Ja nie wiem co za problem....po co mówić na lewo i prawo czy wierzę czy nie. Po prostu bierzesz do ręki opłatek życzysz kolegom/koleżankom wszystkiego dobrego i tyle. To taki wielki problem? A czy wierzysz w ten opłatek czy nie to już Twoja sprawa. Nie poparzy i nie zrobi krzywdy.

Pamiętam w szkole były organizowane wigilie klasowe przed katolicką wigilią. To prawosławni też powinni protestować, bo święta obchodzą w styczniu albo problem, bo nie dzielą się opłatkiem tylko bułką ( o ile dobrze pamiętam)...W takie rzeczy się nie wnika.
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 12:51   #51
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Opłatek wigilijny to nie jest to samo co hostia w kościele, to takie symboliczne dzielenie się chlebem, samo w sobie oprócz życzeń jest jakimś pozdrowieniem i dobrą wolą. Jako takie nie jest obrazą ateizmu. Ale jesli nie lubisz współpracowników, to się nie zmuszaj, możesz się wykręcić właśnie tym, że nie wierzysz i nie obchodzisz świąt. Choć mniej ostetntacyjne byłoby jednak pójść i powiedzieć każdemu banalne "wesołych świąt".
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 13:57   #52
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
a w pracy się urodziłaś? bo ja byłam przekonana, że praca oznacza świadome podpisanie umowy z firmą w której startowało się do pracy z własnej woli - co wiecej, można nawet złożyć wymówienie



nad tym samym się zastanawiam
przecież wiara to kwestia tego jaki wymiar ludzie nadają danym rzeczom czy obrzędom - skoro ktoś nie wierzy to przecież opłatek to w zasadzie ciastko i z punktu widzenia ateisty nie posiada żadnego innego "wymiaru" swojej ciasteczkowej egzystencji

w sumie to stosunek autorki do opłatka sugeruje, że ona w zasadzie w swojej nie-wierze nadaje ponad materialny wymiar opłatkowi co generalnie kłóci się z ideą ateizmu jako takiego - skoro autorka jako ateistka musi unikać ciastka bo ciastko jest religijne to wychodzi na to, że ateistka wierzy w duchowny wymiar mąki gdzie tu sens, gdzie logika

jakby nie było ateistów mamy tak samo obłudnych jak katolików

jak autorka jest taka autentyczna w swoich przekonaniach to chyba logicznym byłoby powiedzenie współpracownikom jaka jest jej opiniach o nich (czyli, że są zakłamaną bandą) a nie strzelać focha i obracać się na pięcie kiedy inni chcą jej złożyć życzenia (jednocześnie obawiając się konsekwencji tegoż wymownego czynu) chociaż no fakt, trudniej przyjąć na klatę konsekwencja jasno wyrażonej opinii niż wyrazić swoją pogardę wobec maluczkich nie składając im świątecznych życzeń - koniec końców, po chłodnej kalkulacji, autorce bardziej opłaca się trzymać język za zębami niż objawić wszystkim, że są fałszywi także nie wiem skąd dylemat co do tego czy popsuć sobie relacje w pracy innym zachowaniem na poziomie obrażania się w przedszkolu
Bardzo dobre ciastko. Ja byłam z tych dzieci, które zabierały jak najwięcej opłatka aby móc go zjeść
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 14:34   #53
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Bardzo dobre ciastko. Ja byłam z tych dzieci, które zabierały jak najwięcej opłatka aby móc go zjeść
mam to samo, pyszne ciastko
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 14:52   #54
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Dla mnie dziwne jest obchodzenie świąt w pracy i organizowanie z tego powodu jakiś spędów? Po co? Czy miejsce w którym pracuje jest zwiazane z kosciołem, wiarą czy jest świeckie i poglądowo neutralne?
Czym innym wyjsc po pracy z okazji swiat na piwo, a czym innym opłatek i moze jeszcze wspolne kolędowanie?
Zdaje się, że wiara to sprawa osobista, która obchodzi sie w domu.

Machnąć ręką? no mozna, tylko czy dzięki temu KK kiedys zniknie z miejsc publicznych, neutralnych? Niby duperela i nie warto drzeć szat, a jednak mozna przez taka presję czuc sie niekomfortowo i tracic czas w pracy.

Pokoleniom wychowanym w kulcie wiary, gdzie trzeba chodzić i do kosciola i na religię taka postawa: "machnac reką" przychodzi łatwo bo jest w nas od zawsze i dla niektórych postawa, aby nie obchodzic świat w pracy jest fanaberią i dziwactwem bo przeciez od zawsze sie dzielimy oplatkiem czy to dla nas ma znaczenie czy nie, podobnie jak bierzemy slub koscileny bo tak wypada/trzeba/ i co babcia powie.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2014-12-01 o 14:55
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 15:06   #55
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

To zwykłe składanie życzeń. Uściśniesz rękę i powiesz wszystkiego najlepszego. Tak byłoby najlepiej, ale twój wybór.
(Świąt Bożego Narodzenia też w ogóle nie obchodzisz?)

Edytowane przez Hiyori
Czas edycji: 2014-12-01 o 15:12
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 15:14   #56
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Dla mnie łamanie się opłatkiem to to samo co stuknięcie się kieliszkiem.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 15:30   #57
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Dla mnie dziwne jest obchodzenie świąt w pracy i organizowanie z tego powodu jakiś spędów? Po co? Czy miejsce w którym pracuje jest zwiazane z kosciołem, wiarą czy jest świeckie i poglądowo neutralne?
Czym innym wyjsc po pracy z okazji swiat na piwo, a czym innym opłatek i moze jeszcze wspolne kolędowanie?
Zdaje się, że wiara to sprawa osobista, która obchodzi sie w domu.

Machnąć ręką? no mozna, tylko czy dzięki temu KK kiedys zniknie z miejsc publicznych, neutralnych? Niby duperela i nie warto drzeć szat, a jednak mozna przez taka presję czuc sie niekomfortowo i tracic czas w pracy.

Pokoleniom wychowanym w kulcie wiary, gdzie trzeba chodzić i do kosciola i na religię taka postawa: "machnac reką" przychodzi łatwo bo jest w nas od zawsze i dla niektórych postawa, aby nie obchodzic świat w pracy jest fanaberią i dziwactwem bo przeciez od zawsze sie dzielimy oplatkiem czy to dla nas ma znaczenie czy nie, podobnie jak bierzemy slub koscileny bo tak wypada/trzeba/ i co babcia powie.
nie wiem jak u innych w pracy ale u mnie nikt innym nie życzy by szli przez życie z Jezusem tylko sobie wszyscy życzą wszystkie najlepszego, zdrowia i innych takich pierdół - dla mnie to nie ma żadnego religijnego wydźwięku, mam nie czynić sobie z innymi ludźmi uprzejmych gestów żeby toczyć jakąś mityczną wojnę z religią? powaga? przecież dla 90% społeczeństwa to i tak na chwilę obecną nie jest nic religijnego - ot, składanie życzeń jak na urodziny czy inne imieniny

nie wiem po co walczyć z religią, wystarczy, że będziemy sobie żyć jak żyjemy i sama zniknie bo i tak większość ma na to wszystko koncertowo wywalone, po co się silić na wojny z czymś co samo zanika i właściwie na chwilę obecną stanowi bardziej wyraz właśnie tradycji niż poglądów - walka z wiatrakiem i to rozpadającym się i to jeszcze za pomocą zniechęcania ludzi do mówienia sobie miłych rzeczy?
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-01, 15:37   #58
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Skąd wiesz, że większość "ma na to wywalone"... Masz jakieś potwierdzające statystyki? W ogóle nie podoba mi się ton twojej wypowiedzi, nie jestem szczególnie wierząca, ale uważam, że jeśli ktoś oczekuje tolerancji i szacunku to sam również powinien wykazywać się taką postawą.
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-01, 16:44   #59
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Ja jestem ateistką, a opłatkiem się dzielę
Dla mnie nie ma to wymiaru religijnego, a po prostu tradycyjny. To coś jak dmuchanie świeczek na torcie urodzinowym, a później życzenia
Święta obchodzimy normalnie - jest kolacja wigilijna, choinka, prezenty, tradycyjne dania etc. Po prostu traktujemy to jako tradycję, nie jako obrzęd religijny
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-02, 13:00   #60
201604250957
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 9 369
Dot.: Ateista a dzielenie się opłatkiem w pracy

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ja jestem ateistką, a opłatkiem się dzielę
Dla mnie nie ma to wymiaru religijnego, a po prostu tradycyjny. To coś jak dmuchanie świeczek na torcie urodzinowym, a później życzenia
Święta obchodzimy normalnie - jest kolacja wigilijna, choinka, prezenty, tradycyjne dania etc. Po prostu traktujemy to jako tradycję, nie jako obrzęd religijny
ja nie jestem zadeklarowaną ateistką bliżej mi do agnostyków ale mam podobnie jak Ty ja święta traktuję jak rytuał, dla mnie jest to wyjątkowy czas spędzony z rodziną w duchu tradycji i nie ma to żadnego wymiaru "duchowego"
201604250957 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-04 07:35:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.