Koty - część X

[Kusum]

Dokupiłam rabat na zoo+ i nie mogę płacić później. W tej chwili zamawiam tam żwir i snaczki, więc nie ma tragedii. Na trzymanie dużej ilości puszek nie mam miejsca i gdybym miała tak co miesiąc czekać to chyba by mnie trafiło :/

[aga_tka_2]

Napisane przez Kusum

Dokupiłam rabat na zoo+ i nie mogę płacić później. W tej chwili zamawiam tam żwir i snaczki, więc nie ma tragedii. Na trzymanie dużej ilości puszek nie mam miejsca i gdybym miała tak co miesiąc czekać to chyba by mnie trafiło :/

aaa... rozumiem
Ja oprócz żwirku kupuję tam wszystko
Żwirek bierzemy u weta, bo najtaniej wychodzi (20 kg Benka/40 zł.)

[Kusum]

To bardzo tanio Tylko nieść trzeba do domu

[esfira]

Napisane przez CzasKomety

Na pewno nie Bożenka, przecież Bożenka jest malutkim kotełkiem, puchowa kuleczką...

moja BożeNiunia malutka, wchodziła na dywan po drabinie...

ja chciałabym, żeby miała pomarańczowe, bursztynowe oczy

Napisane przez Malla

Co to za kot?!

Pilnik jest pewnie tam, gdzie mój pendrive...

Jakie ładne zdjęcie, ostre, no, no

taa, w gratisie do aparatu (biorąc pod uwagę cenę to w sumie był gratis) dostałam obiektyw kitowy, który świetnie się nadaje, żeby sprawdzić, czy body działa, ale ma jeden minus- niesprawny autofokus

[aga_tka_2]

Napisane przez Kusum

To bardzo tanio Tylko nieść trzeba do domu

no niestety wniesieniem z auta na 4 piętro TŻ się zajmuje

[daktylek1987]

Napisane przez Kretka666

Dokładnie. A z ceną się przejechałam na miseczkach świątecznych - na stronie była cena 9,80 zł, a w koszyku 12,80 zł. Ale zamówiłam i tak, dobrze, że nie pisałam, bo by na 15,80 podnieśli

To jest niepoważne.

Gdyby nie to, że zooplus ma wszystko co mi do życia potrzebne i mają najniższe ceny to bym z niego zrezygnowała. Ale wygrywają mimo wszystko... Może się kiedyś coś równie dobrego pojawi w Polsce.

O tak, z miseczką też był przekręt, ale i tak bym ją kupiła, bo była taka ładna

Zamawiam na zooplus z tych samych powodów. Mają prawie wszystko co mi potrzebne i ceny najniższe.

[Kretka666]

Napisane przez aga_tka_2

Kusum ja z zoo+ biorę płatność 14 dni po zakupie i wtedy dostawa jest najszybsza dziś właśnie dotarła paczka, którą zamawiałam w piątek wieczorem

Jak zamawiam z mojego konta to zawsze za pobraniem - mam dziś u siebie paczkę, którą zamawiałam w niedzielę

[Malla]

Napisane przez esfira

taa, w gratisie do aparatu (biorąc pod uwagę cenę to w sumie był gratis) dostałam obiektyw kitowy, który świetnie się nadaje, żeby sprawdzić, czy body działa, ale ma jeden minus- niesprawny autofokus

Manualne ostrzenie jest lepsze, tylko kot nie może się ruszać A w połączeniu z bateriożernym trybem live view to już całkiem żyleta.

[Kretka666]

Napisane przez daktylek1987

O tak, z miseczką też był przekręt, ale i tak bym ją kupiła, bo była taka ładna

Zamawiam na zooplus z tych samych powodów. Mają prawie wszystko co mi potrzebne i ceny najniższe.

Śliczna jest, na żywo jeszcze ładniejsza, tak Ci mogę napisać I bardzo fajna, bo płaska.

[esfira]

jak zamawiacie z zooplusa, to ile czekacie na przesyłkę? ja zamawiam z animalii, widzę, że zooplus rzeczywiscie zabija ceną (Animonda kitten 2,99zł w 6paku? serio? w animalii w moimi rabatami dla staaałego klienta to 3,80), ale często mówicie o kłopotach z paczkami, a z animalii w Warszawie paczkę mam zwykle tego samego dnia wieczorem, wniesioną pod drzwi przez kuriera.

[Kretka666]

Napisane przez esfira

jak zamawiacie z zooplusa, to ile czekacie na przesyłkę? ja zamawiam z animalii, widzę, że zooplus rzeczywiscie zabija ceną (Animonda kitten 2,99zł w 6paku? serio? w animalii w moimi rabatami dla staaałego klienta to 3,80), ale często mówicie o kłopotach z paczkami, a z animalii w Warszawie paczkę mam zwykle tego samego dnia wieczorem, wniesioną pod drzwi przez kuriera.

Czekam zwykle dwa dni jak zamawiam wieczorem. Jak rano to na drugi dzień jest. To za pobraniem, jak płacę przelewem za przedpłatą to najpierw pieniądze muszą dotrzeć, ale trwa to tylko dzień dłużej. Kurier wnosi wszystko sam na trzecie piętro, ma siłę i cierpliwość.
Animalia dostarcza tak szybko tylko na terenie Warszawy, a z niej nie jestem

[daktylek1987]

Napisane przez Kretka666

Śliczna jest, na żywo jeszcze ładniejsza, tak Ci mogę napisać I bardzo fajna, bo płaska.

Ale mnie dręczysz

Właśnie dlatego (oprócz słodkiego rysunku ) mi się spodobała, moje lubią płaskie miseczki.

[Kretka666]

Napisane przez daktylek1987

Ale mnie dręczysz

Właśnie dlatego (oprócz słodkiego rysunku ) mi się spodobała, moje lubią płaskie miseczki.

Moje też A i wygodniej się myje, łatwiej im na pewno z niej jeść, wylizywać resztki.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Kretka666]

Tutaj płaska miseczka jest https://www.naszezoo.pl/pl/p/Miska-c...otkonosych/289

[daktylek1987]

Napisane przez Kretka666

Tutaj płaska miseczka jest https://www.naszezoo.pl/pl/p/Miska-c...otkonosych/289

Dzięki, mamy płaskie miseczki, w ogóle miseczek mamy sporo, tak sobie mówiłam, że fajna, płaska, żeby się jakoś usprawiedliwić z zakupu kolejnej

Moje puszkę jedzą na takich talerzykach deserowych, z lekko zaokrąglonymi brzegami, odkąd je mają to żadne niedolizane resztki nie zostają

Prawda jest taka, że mam straszną słabość do kocich akcesoriów
A o dziwo "ludzkich" rzeczy z motywem kota prawie nie mam

Nawet mam takie słodkie miseczki z kotkami na stojaku, kupione w tkmax, Grubcio z nich czasem chrupki wyjada.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Kretka666]

Napisane przez daktylek1987

Dzięki, mamy płaskie miseczki, w ogóle miseczek mamy sporo, tak sobie mówiłam, że fajna, płaska, żeby się jakoś usprawiedliwić z zakupu kolejnej

Moje puszkę jedzą na takich talerzykach deserowych, z lekko zaokrąglonymi brzegami, odkąd je mają to żadne niedolizane resztki nie zostają

Prawda jest taka, że mam straszną słabość do kocich akcesoriów
A o dziwo "ludzkich" rzeczy z motywem kota prawie nie mam

Nawet mam takie słodkie miseczki z kotkami na stojaku, kupione w tkmax, Grubcio z nich czasem chrupki wyjada.

Też chciałam na talerzykach dawać, ale nie mogę znaleźć odpowiednich. Mogłabyś cyknąć fotkę swoich i pokazać jak wyglądają? Nie wywalają poza talerzyk przy jedzeniu? Mieszam im karmę z wodą i jest taka karma + sosik, więc nie chciałabym wylewu na podłogę

Nie martw się, nie jesteś sama
Ale ja z kotami też mam trochę rzeczy, głównie biżuterię

A w różowej miseczce z kotem z Home&You to śniadania jem

[Kusum]

Moje jedzą na talerzykach od filiżanek do kawy (bo i tak nikt ich nigdy nie używał)

[daktylek1987]

Napisane przez Kretka666

Też chciałam na talerzykach dawać, ale nie mogę znaleźć odpowiednich. Mogłabyś cyknąć fotkę swoich i pokazać jak wyglądają? Nie wywalają poza talerzyk przy jedzeniu? Mieszam im karmę z wodą i jest taka karma + sosik, więc nie chciałabym wylewu na podłogę

Nie martw się, nie jesteś sama
Ale ja z kotami też mam trochę rzeczy, głównie biżuterię

A w różowej miseczce z kotem z Home&You to śniadania jem

U moich ten talerzyk się sprawdza, ale ja im nie dolewam wody, a jeżeli już to odrobinę i to nie przeszkadza. Talerzyk jest z odzysku, koleżanka chciała się pozbyć i wzięłam dla kociastych, bo idealnie dopasowane kształtem. Na spodzie jest napisane "Chodzież", ale pewnie mają już ładnych parę(naście) lat.

O biżuterię też mam, kolczyki i wisiorek, ale tak to nic, nic mi się nie podoba, najbardziej lubię motyw kształtu kota, a nic fajnego nie znajduję.

Tylko mi nie mów, że to taka miseczka, marzę o niej, na stronie wykupiona (a jeszcze wczoraj była, a ja czekałam na ddd i po północy już jej nie było ), a nie mam po drodze do żadnego sklepu stacjonarnego.

zdj. 1. talerzyk,
zdj. 2, 3 miseczki na stojaku,
zdj. 4. wspólny relaks na hamaku (kto by pomyślał, że będzie się cieszył takim powodzeniem, ze strony Grubcia ).

[Kretka666]

Napisane przez daktylek1987

U moich ten talerzyk się sprawdza, ale ja im nie dolewam wody, a jeżeli już to odrobinę i to nie przeszkadza. Talerzyk jest z odzysku, koleżanka chciała się pozbyć i wzięłam dla kociastych, bo idealnie dopasowane kształtem. Na spodzie jest napisane "Chodzież", ale pewnie mają już ładnych parę(naście) lat.

O biżuterię też mam, kolczyki i wisiorek, ale tak to nic, nic mi się nie podoba, najbardziej lubię motyw kształtu kota, a nic fajnego nie znajduję.

Tylko mi nie mów, że to taka miseczka, marzę o niej, na stronie wykupiona (a jeszcze wczoraj była, a ja czekałam na ddd i po północy już jej nie było ), a nie mam po drodze do żadnego sklepu stacjonarnego.

zdj. 1. talerzyk,
zdj. 2, 3 miseczki na stojaku,
zdj. 4. wspólny relaks na hamaku (kto by pomyślał, że będzie się cieszył takim powodzeniem, ze strony Grubcia ).

Kurcze, ja 25 - 50 ml dolewam, to odrobina nie jest. A one i tak lubią wywlekać jedzenie poza miskę, to z talerzyka już widzę jak Florka będzie łapką wyjmować tą papkę.
Też takie spodki do filiżanek mam, tylko nie porcelanowe, a ceramiczne. Tyle, że ich używam.

Dokładnie taka, nie bij W stacjonarce wyhaczyłam.

Też mam takie miseczki na stelażu, z zooplusa, teraz właśnie Florki z nich jedzą. Tylko dość głębokie są, muszą cały łepek do nich włożyć żeby wyjeść całą karmę i wylizać resztki.

Jaki chill U nas hamak należy do Bisiaka I nie mamy tego wiszącego, zdjęliśmy.

[daktylek1987]

Napisane przez Kretka666

Kurcze, ja 25 - 50 ml dolewam, to odrobina nie jest. A one i tak lubią wywlekać jedzenie poza miskę, to z talerzyka już widzę jak Florka będzie łapką wyjmować tą papkę.
Też takie spodki do filiżanek mam, tylko nie porcelanowe, a ceramiczne. Tyle, że ich używam.

Dokładnie taka, nie bij W stacjonarce wyhaczyłam.

Też mam takie miseczki na stelażu, z zooplusa, teraz właśnie Florki z nich jedzą. Tylko dość głębokie są, muszą cały łepek do nich włożyć żeby wyjeść całą karmę i wylizać resztki.

Jaki chill U nas hamak należy do Bisiaka I nie mamy tego wiszącego, zdjęliśmy.

A może lubią wywlekać, bo mają za głębokie miseczki? Moje tak robiły, odkąd mają te talerzyki i mogą jeść bezpośrednio z nich, prawie jak na podłodze, to nie ma z tym problemu.

A dawno temu kupiłaś miseczkę? Może się w weekend bym wybrała na zakupy, bo tak muszę kupić trochę drobiazgów.

U nas ten dolny hamak służy jako schowek na zabawki, koty z niego nie korzystają.

[Kretka666]

Napisane przez daktylek1987

A może lubią wywlekać, bo mają za głębokie miseczki? Moje tak robiły, odkąd mają te talerzyki i mogą jeść bezpośrednio z nich, prawie jak na podłodze, to nie ma z tym problemu.

A dawno temu kupiłaś miseczkę? Może się w weekend bym wybrała na zakupy, bo tak muszę kupić trochę drobiazgów.

U nas ten dolny hamak służy jako schowek na zabawki, koty z niego nie korzystają.

Możesz mieć rację, bo z płaskich miseczek nie wywlekają, no jak już to bardzo rzadko, a z tych na stelażu nagminnie Na ich porcje musiałabym normalne małe talerze im dać, deserowe za małe by były

Miesiąc temu jakoś, może dwa miesiące.

[Malla]

Napisane przez Kretka666

Moje też A i wygodniej się myje, łatwiej im na pewno z niej jeść, wylizywać resztki.

Ale z głębszych trudniej się kradnie

[Kusum]

Potwierdzam: moje też wywlekają z misek, a z talerzyka ładnie jedzą Chyba, że to jakiś duży kawałek mięska to Su niesie na karton-drapak

[aga_tka_2]

Co do miseczek to ja wolę takie wyższe żeby właśnie kotom jedzenie z nich nie uciekało Chociaż Ela to by chyba z wiadra musiała jeść, bo jej z każdej jedzonko ucieka tak samo Araszowi
Dziś w paczce dotarły właśnie miseczki, które dokupiłam z zoo+ o takie wzięłam taką jak na zdjęciu i białą
Mamy też jedną taką
A dla Arasza taką i taką i zdecydowanie lepiej mu idzie jedzenie z tej miski szarej

[Melka88]

Napisane przez ania p

Mój kot za to kradnie psu żarcie
Ma swoje ale psie przecież jest lepsze .
Wyciąga przez pręty w klatce łapką i mu wyjada .
suche też mu wyciąga , ale to tylko rozwleka po domu .

Już widze akcję choinka w tym roku . psota jej nie da spokoju

U nas też widzę akcję "choinka" Nie ma szans na żywą, musi być sztuczna

Napisane przez mietowka84

Mysza za to wczoraj wieczorem zrzucała Bananowi na dół z blatu (dobrze że Banan nie wskakuje jeszcze na blat tfu tfu) tabletki na odporność dla niego...

No zobacz, jak dba o niego Mała po blacie latała, ale udało nam się ją oduczyć. Nawet nie wiem, kiedy Konsekwentnie ściągałam.

Napisane przez paollino

Ociepliłam wariatce parapet - obkleiłam kocykiem zakrywając też przestrzeń między oknem a parapetem. Zabrakło mi małego kwadracika na parapecie. Zgadnijcie gdzie przesiaduje najczęściej

Tam, gdzie przesiadywałby każdy inny kot

Napisane przez mycha9393

haha może myśli, że będzie mieć @

Łojezus, nie

Napisane przez Malla

Jak się mają obie kocice?

Mela ma przerwę w leczeniu, mam nadzieję, że już będzie spokój. Ale psychicznie było źle. Kupiłam Feliway. Jestem pod wrażeniem jak na nią działa Malwinka jest leczona dalej, kupkała z krwią znowu. Dałam kupki do zbadania, a póki co odbudowujemy florę bakteryjną po leczeniu.

Napisane przez daktylek1987

Grubcio mi się przeziębił
Byliśmy u weta, na razie mam podawać beta glukan i witaminki oraz obserwować. Mam nadzieję, że pomoże i dalszych objawów nie będzie. Na razie mu świszczy w nosku.

A już 2,5 roku było spokoju

Oj, paskudne choróbska kciuki za poprawę

[Kusum]

Esfira pokaz cala Bozenke. Ona juz tak urosla?

[mietowka84]

Dziewczyny czy ktoras z Was uzywala pelletu jako zwirku dla kota?
Pellet to sa sprasowane odpady drewniane np. do pieca.
Maz wczoraj mi zakomunikowal, ze jego kolega z pracy uzywa (koszt za worek 20 kg ok. 15-20 zł.), wyglada prawie tak samo jak Cats Best, podobno tez sie zbryla mozna wrzucac do toalety itp. Zastanawiam sie czy nie kupic na sprobe.

[esfira]

Napisane przez Kusum

Esfira pokaz cala Bozenke. Ona juz tak urosla?

widać całą? tak się prezentuje lady Bożencjon