|
|
#1111 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 523
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Witajcie
Mój organizm chyba przyzwyczaja sie do pojawienia sie dziecka- od jakos czasu budze sie w nocy co 2-3 godziny i przez 20-30 min zasnąc nie mogę i starcza juz mi 5 god snu na dobę![]() Cytat:
![]() Ale ogólnie i tak chce zadbać o skóre- bujnym biustem pochwalic sie nie mogę, wiec jak mi opadnie to w ogołe nic nie zostanie Może Julek postanowił zostac Mikołajem ![]() Cytat:
![]() Wiem, ze nie powinno sie jak sie ma infekcje, a o rozwarciu nie wiem- bede masować az do porodu ![]() Cytat:
Cytat:
Ech, ależ musialam zwlekaćCytat:
![]() I w tym roku znów nie będę mogła na narty
|
|||||
|
|
|
#1112 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Basjenia- odnośnie świąt, ja ostatnio zapowiedziałam że nie robię dużych świąt jak zawsze, tylko na wigilii będzie 5 osób, tyle ile mieszka w domu. Żadnych ciotek nie chcę, teściowie mają tylko na chwilę wpaść i życzenia złożyć. Też myślałam o spędzeniu świąt w szpitalu ale doszłam do wniosku że w domu już we trójkę będzie fajnie
Nie chcę żadnych gości ze względu na to jak mały się urodzi bo zawsze jakieś zarazki mogą przynieść, układ odpornościowy dopiero powstaje, to jest też duży stres dla mnie i dziecka, jak tu karmić jak tyle osób po domu się kręci, zwłaszcza że nie każdy uszanuje moją prywatność. Ale też czytałam że układ nerwowy maluszka dopiero się kształtuje i coś co odbiega od codziennej rutyny może powodować długi płacz trudny do uspokojenia, problem z karmieniem i usypianiem. Zwłaszcza jak wszyscy będą się nad nim pochylać i na ręce brać, dorosły człowiek tego nie wytrzyma a co dopiero malutkie dziecko... A wyjazdy też odpadają mimo że do teściów mam 10 minut, mały będzie za mały jeszcze aby jechać z nim, pojadę na 30 minut i co będę wracać? To dopiero początek, muszę nauczyć się jego potrzeb, sygnałów które nam wysyła...Jak by miał 3 tyg to co innego, ale tydzień zdecydowanie za mały jest. Niby rodzina może się po obrażać, ale ja jestem matką i wiem co dla mojego dziecka jest dobre, bo to później ja będę walczyć z chorobami lub próbować uspokajać małego. Powinni uszanować decyzje, a że chcą zobaczyć dziecko? czy to jest rzecz do oglądania którą trzeba od razu zobaczyć? Nic się nie stanie jak poznają maluszka trochę później, wtedy kiedy mi będzie na rękę a nie im.
|
|
|
|
#1113 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 576
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Trusia mam czuja, że będziesz następna, a później Sasia
![]() U mnie problemów z kadrami cd. Wczoraj dostałam pensję łącznie z ekwiwalentem za urlop a dziś dzwoni kobieta z działu płac czy jest szansa, żebym jej z powrotem przelała 95 zł, bo zapomniała odliczyć jakąś składkę od ekwiwalentu A że z panią do tej pory nie najgorzej mi się współpracowało, to nie będę żmiją, przelałam. Inaczej z własnej kieszeni musiałaby oddać i pewnie z premią by się pożegnała. Już i tak dziewczyna stwierdziła, że same bóle i wrzody mam przez nich. Dziś teściowa zawiozła mi papiery do ZUS. Mam nadzieję, że dobrze wszystko wypełniły, chociaż mam pewne wątpliwości w jednej z rubryk.
|
|
|
|
#1114 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Karooka, Trusia to takie nie przyjemne uczucia jakby ciagle chcialo mi sie isc do toalety na 2
tak sie dzisiaj zaczelam zastanawiac czy dotrwam do terminu ale z tym to roznie bywa gratuluje wozka ja swoj kupilam w 2 miesiacu ciazy nie zazdroszcze sniegu moze ladnie wyglada z za okna ale ja wszedzie chodze na piechote i balabym sie ze sie poslizne
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
|
#1115 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
A ja się obudziłam po 3 jak tż wstawał do pracy i zaczął mnie brzuch boleć jak na okres i jeszcze skurcze lekkie miałam, usnęłam o 8 a przed 10 wstałam i jestem nie wyspana
![]() Alekaz ale mała daje Ci popalić? Przynajmniej w dzień jesteś w stanie to odespać? |
|
|
|
#1116 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Skrzatek ja wątpię bardzo bo mały się zasiedzial
Paulinkus no chwilami to właśnie takie uczucie ale wiem ze to ucisk właśnie. Jak coś to ja zaloze trekkingowe i będę śmigać po śniegu :-D Pisał ktoś do Bimbuni? Bo ja muszę kompa odpalac
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
#1117 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Mnie też ostatnio uciska na odbyt :/
To normalne, że dzieć wybiera sobie którąś ze stron? Janek głównie na lewej leży, po brzuchu widać...
__________________
Jan |
|
|
|
#1118 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
umie zasnac i w lozeczku i lozku naszym. I tak samo umie popalic i w jendym i drugim.odespalam nad ranem bo o 7 zasnela Cytat:
ale jak tz wraca z pracy to staram sie na godizny polozyc.
__________________
Razem od 16,04,2012
|
||
|
|
|
#1119 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Cytat:
A dalej macie problem z oddychaniem? podobno przy końcu powinno się lżej oddychać a ja dalej męczę się ![]() Cytat:
a dyskomfort występuje.Ja po wizycie u dentysty. Ząbki wsio wyleczone, choć i tak miałam takie ubytki, że dentystka sobie życzyła aby każdy tak dbał U mnie śnieg też prószy. Ślisko na ulicach więc strach gdzieś wyjść. Ostatnio mąż się mnie zapytał czy w następnym roku kolejnego dziecka sobie nie zrobimy stwierdziłam, że niech najpierw się przekona jak to jest jedno wychować a później porozmawiamy o drugim
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|||
|
|
|
#1120 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 300
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
sprawdzałam na klubie, nie widzę numeru do Bimbuni
|
|
|
|
#1121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Suqub ja już dawno problemu z oddychaniem nie mam bo brzych strasznie nisko ;-)
A kiedy myślicie robić chrzciny? Jeśli w ogóle zamierzacie oczywiście. Wiem ze daleko w przyszłośc wybiegam
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
#1122 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
|
#1123 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 523
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
![]() Cytat:
(mam nadzieje ze juz nic placic nie będe skoro placimy podatek koscielny ). Chcialabym po prostu isć i ochcic bez zadnej imprezy, swiadkow, chrzesnych itd
|
||
|
|
|
#1124 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
A mnie dalej brzuch boli bierzecie nospę lub coś innego rozkurczowego? Bo ja zawsze jak tak bolał to leżałam z czymś ciepłym na brzuchu ale teraz nie wiem czy możnaAlekaz to tyle dobrze że masz przynajmniej taki moment w którym możesz odpocząć |
|
|
|
|
#1125 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Bratowa Tz rodzi w styczniu a moja bratowa w marcu i ciężko zdecydować kiedy zrobić a najlepsze jest to ze chcielismy jedna albo drugą za chrzestna.. Ja w sumie to nie wiem ale chciałabym z jednej strony małego szkraba ochrzcić żeby się nie bał a z drugiej to znowu każdy będzie.chciał na ręce pewnie brać a ja nie dam takiego malenstwa jak zabawke nosić :-/ I w ogóle najchętniej to bym teściowej nawet dotykać do roku nie dała na ręce
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
|
#1126 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
A z drugiej strony to mam problem z chrzestną. Miała być siostra TŻa ale po ostatniej przykrej dla nas sytuacji stwierdziłam, że nie chcę aby moje dziecko miało taką chrzestną.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
Edytowane przez Suqub Czas edycji: 2014-12-03 o 12:58 |
|||
|
|
|
#1127 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Ja się spotkałam z tym:
Prawo kanoniczne mówi, że „Przyjmujący chrzest powinien mieć, jeśli to możliwe, chrzestnego. Należy wybrać jednego tylko chrzestnego lub chrzestną, albo dwoje chrzestnych" Obecnie można dokonać wyboru - jednego lub dwoje (co implikuje, że w drugim przypadku musi to być kobieta i mężczyzna, a nie osoby tej samej płci." Ale najlepiej księdza spytać |
|
|
|
#1128 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Ja nospy w ogóle w ciąży nie bralam W sumie racja 3-4 miesiące musi mieć nie mniejsze
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
|
#1129 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
|
#1130 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Moja koleżanka chrzciła jak syn miał 3 lata, więc nie ma reguły że od razu po urodzeniu trzeba chrzcić.
Suqub jak już teraz Wam numer wykręciła to lepiej nie brać na chrzestną, może jakaś kuzynka lub koleżanka? |
|
|
|
#1131 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 523
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
![]() hehe, ja sie bałam to na głos powiedzieć Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
#1132 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Właśnie o to chodzi, że nie chce Jej na chrzestną bo skoro teraz chamsko się zachowała to nie mam zamiaru aby później jakieś problemy z Nią były.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
|
#1133 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
To albo coś się zmieniło albo pisali o zgodę do biskupa i im zezwolił. Tak ogólnie się przyjęło, że zawsze jest dwoje chrzestnych,nie spotkałam się z jednym jeszcze.
Ja chciałam kuzynkę tz która mieszka na drugim końcu Pl, ale jest w zagrożonej ciąży a termin ma w połowie przyszłego roku, więc wezmę drugą kuzynkę którą mam tu na miejscu. ---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#1134 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Też nie chce siostry. Oni się nigdy nie dogadywali. Dla mnie to abstrakcja bo ja ze sowim bratem mam bardzo dobry kontakt a u nich wieczne pretensje i jakieś kłótnie. Zresztą Ona to taka egoistka jest i wszystko sobie a żeby coś komuś to absolutnie. Choć ostatnio jak rozmawialiśmy to coś przebąkiwał, że może Ją weźmie aby w rodzinie nie gadali a ja mam to gdzieś. Szczerze to nawet jakbym mogła to bym się z Nią w ogóle nie widywała. antosia, Trusia z tym noszeniem na rękach przez każdego to koszmar. Widziałam nie raz na chrztach jak dzieciak z rąk do rąk przechodził. Ja wiem, że to jest jego dzień ale nie przesadzajmy. Ja mam nadzieję, że moje to będzie grzecznie w leżaczku leżeć abym miała chwilę dla siebie.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
|
#1135 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Mi gin mówił, żeby nie brać juz nic rozkurczowego, a na przykładanie ciepłego dostałam bana na początku ciąży. Może ciepły prysznic pomoże? A to nie skurcze tylko bóle?
__________________
Jan |
|
|
|
#1136 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 523
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Dlatego w sumie sie ciesze ze mieszkam już daleko i nie bede chrzcic tam- nie bede miala takich problemow ![]() Choc zwalenie sie moich tesciow nawet na pare dni juz nie wróży niczego dobrego ![]() Dziewczyny a decydujecie sie na babyphone? Ja wogole nie planowalam czegos takiego, ale mąż uznał ze to konieczność Mowi wczoraj, ze jak bedziemy tak se siedziec i oglądać telewizje, a dziecko bedzie plakac w drugim pokoju to nie bedziemy słyszeć- hehe, widac ze nie miał jeszcze do czynienia z niemowlakami |
|
|
|
|
#1137 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
|
#1138 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Jak bym miała pierwszy dzień okresu, a wtedy to zawsze po ścianach chodziłam, godzinę mam spokoju, a trzyma mnie 2-3 i znowu, pytałam się mojego gin i mówił że to normalne, ale nie zapytałam jak to załagodzić i nie wiem, piję już 5 gorącą herbatę bo mi pomagało. Niby ostatnio na ktg wyszły jakieś skurcze, ale ja bardziej to wyczułam jako taką niedogodność, Pewnie organizm się szykuje a ja już panikuje...
Lepiej nie brać kogoś bo co tam w rodzinie powiedzą, moi rodzice tak zrobili, wzięli dla mnie brata taty, a dla mojego brata jego żonę i co? Brat nie widział chrzestnej od 18 lat, a ja mojego chrzestnego ostatnio widziałam na moim weselu co było ponad 2 lata temu, jeszcze wyszedł bez pożegnania i od tej pory się nie interesował co u nas. Daleko nie mieszkają, ale jakoś nie po drodze... |
|
|
|
#1139 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Ja nie chce żeby nosili bo to nie zabawka tylko mały człowiek i też za dużo bodźców to dla niego :-/
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
#1140 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 095
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
A wiem że niektórzy księża robią z tego wielki problem i nie chcą dzieciaków chrzcić No ale w Łodzi to chyba jakiś kościół znajdę, gdzie problemów nie będą robić...
__________________
13.08.2011r. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.



i starcza juz mi 5 god snu na dobę


ja pije rozne mieszanki nie zaszkodza a wrecz moga pomoc. Masujesz nadal krocze? Ja sie wlasnie zastanawiam czy przy rozwarciu jest to bezpieczne



A że z panią do tej pory nie najgorzej mi się współpracowało, to nie będę żmiją, przelałam. Inaczej z własnej kieszeni musiałaby oddać i pewnie z premią by się pożegnała. Już i tak dziewczyna stwierdziła, że same bóle i wrzody mam przez nich. Dziś teściowa zawiozła mi papiery do ZUS. Mam nadzieję, że dobrze wszystko wypełniły, chociaż mam pewne wątpliwości w jednej z rubryk.
tak sie dzisiaj zaczelam zastanawiac czy dotrwam do terminu ale z tym to roznie bywa 




śpi w lozeczku czy razem z. Tobą? Tzn gdzie nie chce spać? Mały rozbojnik
stwierdziłam, że niech najpierw się przekona jak to jest jedno wychować a później porozmawiamy o drugim 

bierzecie nospę lub coś innego rozkurczowego? Bo ja zawsze jak tak bolał to leżałam z czymś ciepłym na brzuchu ale teraz nie wiem czy można
No ale w Łodzi to chyba jakiś kościół znajdę, gdzie problemów nie będą robić...

