Lato, jesień czy też zima, motywacja się nas trzyma! Wątek Gwiazd. Cz.22

[arnama]

Napisane przez dzovana

Arnama oby się zdradliwa nie okazała ta mgiełka

No wlasnie po aplikacji, myślę że będzie do ale zobaczę

Dobranoc

[majka5908]

Napisane przez heroine86

Odechciewa mi się ćwiczyć i zdrowo jeść, bo dosłownie spodnie mi ledwo na du.pę wchodzą ja nie wiem czemu tyję a dodatkowo dołuje mnie ten problem, który się ciągnie już od ponad 2 tygodni

Wiem jak sie czujesz jesli chodzi o kg Moze organizm przystosowuje sie do nowej diety?

A to drugie to tylko moge przytulic

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Dobranoc

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Wiem jak sie czujesz jesli chodzi o kg Moze organizm przystosowuje sie do nowej diety?

A to drugie to tylko moge przytulic

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Dobranoc

Nie wiem co jest grane, ale mam dość
Dzięki

Kolorowych

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

Odechciewa mi się ćwiczyć i zdrowo jeść, bo dosłownie spodnie mi ledwo na du.pę wchodzą ja nie wiem czemu tyję a dodatkowo dołuje mnie ten problem, który się ciągnie już od ponad 2 tygodni

Kochana a może to opuchlizna, co? Może za mało piłaś ostatnio? Może tak jak Majka mówi organizm musi mieć czas na przystosowanie się do nowych ''warunków''?
A drugie to nie wiem o co chodzi ale tulę mocno i współczuję problemu

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

Kochana a może to opuchlizna, co? Może za mało piłaś ostatnio? Może tak jak Majka mówi organizm musi mieć czas na przystosowanie się do nowych ''warunków''?
A drugie to nie wiem o co chodzi ale tulę mocno i współczuję problemu

To nie jest opuchlizna wiem, że mało piję, ale to nie może być główny powód bo ewidentnie obrosłam w tłuszcz...

A co do drugiego to problem jest taki, że musimy się wyprowadzić z obecnego mieszkania do końca roku.... jesteśmy na etapie szukania, ale wybór jest średni, a poza tym drogo strasznie

[tulipan1994]

Napisane przez heroine86

To nie jest opuchlizna wiem, że mało piję, ale to nie może być główny powód bo ewidentnie obrosłam w tłuszcz...

A co do drugiego to problem jest taki, że musimy się wyprowadzić z obecnego mieszkania do końca roku.... jesteśmy na etapie szukania, ale wybór jest średni, a poza tym drogo strasznie

Nie wiem skąd ten tłuszczyk
O matko przecież Wy dopiero co wprowadziliście się do tego. Współczuję.

[heroine86]

Napisane przez tulipan1994

Nie wiem skąd ten tłuszczyk
O matko przecież Wy dopiero co wprowadziliście się do tego. Współczuję.

Eh, no właśnie...

[anns_]

Napisane przez StupidAlice

Brawo

To weekend będziemy miały biegowy

Udanego wieczoru

startujesz

Napisane przez nonetheless

Melduje 20 minut na rowerku. Nie mam czasu dzis na nic wiecej :/

Napisane przez jeu

Melduję siłownię
Jak ja kkcham ciężary

Napisane przez majka5908

Siostra dostala krwotok W szpitalu juz jest a jutro bedzie miala usuwanie

bardzo mi przykro mam nadzieję, że będą dalej próbować

Napisane przez arnama

Melduję 2 h siłki
I mój mały rekordzik: 20 min bieżni, w tempie 8,5 km/h PO całym treningu

Napisane przez tulipan1994

Melduję tylko 20 min stacjonarnego, zakwasy jednak nie dały mi ćwiczyć

Napisane przez heroine86

Odechciewa mi się ćwiczyć i zdrowo jeść, bo dosłownie spodnie mi ledwo na du.pę wchodzą ja nie wiem czemu tyję a dodatkowo dołuje mnie ten problem, który się ciągnie już od ponad 2 tygodni

kochana, mam to samo nie mogę się ogarnąć, mimo że za 4dni biegnę… raz mi idzie zayebiście, a potem znowu do d.upy.. nie wiem o co chodzi. może jutro się uda ogarnąć.

Wróciłam ze spotkania z koleżanką, zabieram się za pakowanie i spać

[heroine86]

Anns

Też już zmykam, dobranoc

[heroine86]

Dzień dobry

[nonetheless]

Dzien dobry a co tu taka cisza?

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Dzień dobry Przeżyłam jakoś noc bez większego bólu i póki co też nic nie czuję Tylko mam nos zawalony

[nonetheless]

A u mnie znowu jakies rewolucje w brzuchu i latam do kibelka co chwile. Mam do szkoly na 8.40 i zastanawiam sie czy isc, ale chyba nie pojde, niby mam dzisiaj duzo lekcji ale z wazniejszych to tylko dwa polskie by mnie ominely...

[heroine86]

Mnie też brzuch boli chyba nie toleruję orzeszków ziemnych...

[aguniaaaaa041986]

Hey
Nadrobilam was nie mam jak odp bo nie ogarnę
foteczki dzisiaj porobie i Wam wrzucę bo wczoraj do 20 pracowałam. Wrocilam zrobilam jedzenie na dzisiaj i poszłam spać
Teraz już też w pracy siedzę ...tylko sb mam w tym tyg wolna

[arnama]

Dzień dobry
Ale dzis mieliśmy pobudkę Trąby, puzony, bębny Okazało się że orkiestra górnicza grała pod naszymi oknami

[nonetheless]

Zostaje w domu :/ przynajmniej sie poucze na jutro, bo po poludniu mam korki i gdybym poszla do szkoly to nie mialabym czasu

[arnama]

Napisane przez heroine86

A co do drugiego to problem jest taki, że musimy się wyprowadzić z obecnego mieszkania do końca roku.... jesteśmy na etapie szukania, ale wybór jest średni, a poza tym drogo strasznie

Współczuję A czemu właścicielka tak nagle Wam wymówiła?

[majka5908]

Dzien dobry

[heroine86]

Napisane przez arnama

Dzień dobry
Ale dzis mieliśmy pobudkę Trąby, puzony, bębny Okazało się że orkiestra górnicza grała pod naszymi oknami

Hehehe fakt, bo dzisiaj Barbórka

[majka5908]

Napisane przez heroine86

To nie jest opuchlizna wiem, że mało piję, ale to nie może być główny powód bo ewidentnie obrosłam w tłuszcz...

A co do drugiego to problem jest taki, że musimy się wyprowadzić z obecnego mieszkania do końca roku.... jesteśmy na etapie szukania, ale wybór jest średni, a poza tym drogo strasznie

Tak podejrzewalam, ze o mieszkanie chodzi W tym samym miescie szukacie czy gdzie indziej? Na pewno cos znajdziecie

[heroine86]

Napisane przez arnama

Współczuję A czemu właścicielka tak nagle Wam wymówiła?

Hmm, no spadło to na nas trochę niespodziewanie... tym bardziej, że jak zaczynaliśmy wynajmować to właścicielka nam powiedziała, że Ona nie zamierza sprzedawać tego mieszkania (a w zasadzie syn, bo na Niego jest mieszkanie). No ale zadzwoniła jakiś czas temu i powiedziała, że przykro Jej, ale sytuacja ją zmusza do sprzedaży... syn skończył studiować w Stanach, dostał pracę i nie zamierza wracać do Polski... Pewnie chce sobie kupić tam mieszkanie i potrzebna Mu kasa... Tzn. tego nie mówiła, ale tak podejrzewamy... No i szybka akcja, ogłoszenie wystawione i zaczęły się "wędrówki ludów" w celu obejrzenia tego mieszkania.... masakra, codziennie ktoś Właścicielka ciągle nas przepraszała za tą sytuację, no ale zależy Jej na szybkiej sprzedaży, bo syn przyjeżdża niedługo ze Stanów i chce sfinalizować transakcję. A nie może nas tak z dnia na dzień przecież wywalić z mieszkania... do końca grudnia mamy czas. Co nie zmienia faktu, że czas goni, a wcale nie tak łatwo mieszkanie znaleźć...

Napisane przez majka5908

Dzien dobry

Hej

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez heroine86

Hmm, no spadło to na nas trochę niespodziewanie... tym bardziej, że jak zaczynaliśmy wynajmować to właścicielka nam powiedziała, że Ona nie zamierza sprzedawać tego mieszkania (a w zasadzie syn, bo na Niego jest mieszkanie). No ale zadzwoniła jakiś czas temu i powiedziała, że przykro Jej, ale sytuacja ją zmusza do sprzedaży... syn skończył studiować w Stanach, dostał pracę i nie zamierza wracać do Polski... Pewnie chce sobie kupić tam mieszkanie i potrzebna Mu kasa... Tzn. tego nie mówiła, ale tak podejrzewamy... No i szybka akcja, ogłoszenie wystawione i zaczęły się "wędrówki ludów" w celu obejrzenia tego mieszkania.... masakra, codziennie ktoś Właścicielka ciągle nas przepraszała za tą sytuację, no ale zależy Jej na szybkiej sprzedaży, bo syn przyjeżdża niedługo ze Stanów i chce sfinalizować transakcję. A nie może nas tak z dnia na dzień przecież wywalić z mieszkania... do końca grudnia mamy czas. Co nie zmienia faktu, że czas goni, a wcale nie tak łatwo mieszkanie znaleźć...

Nie fajnie, ale mam nadzieję że szybko coś znajdziecie

[heroine86]

Napisane przez majka5908

Tak podejrzewalam, ze o mieszkanie chodzi W tym samym miescie szukacie czy gdzie indziej? Na pewno cos znajdziecie

Eh... tak, w tym samym... ale ceny są kosmiczne ja nie wiem, ale naprawdę nam się udało z tym mieszkaniem wcześniej. Jak teraz patrzymy to płaciliśmy niewiele


[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;49201756]Nie fajnie, ale mam nadzieję że szybko coś znajdziecie [/QUOTE]

ciężko będzie, ale też mam taką nadzieję... jak sobie pomyślę, że mam znowu te graty pakować, przewozić, rozpakowywać się to mi słabo...

[arnama]

Napisane przez heroine86

Hehehe fakt, bo dzisiaj Barbórka

No ale czemu pod naszym blokiem, jak my mamy tylko ślepą uliczkę dojazdową
TŻ wyskoczył z łóżka i patrzy przez okno, a ja taka zaspana, mówię że może z rynku słychać, a ten że kuwa widzi że stoją pod blokiem
Dopiero jak do taty podjechałam, złożyć mu życzenia, to mi wyjaśnił że w naszym bloku mieszka dyrektor kopalni i że jest taki zwyczaj, że orkiestra robi "pobudkę" dyrektorowi w dzień barbórki Szkoda że przy okazji budzą cały blok

[heroine86]

Napisane przez arnama

No ale czemu pod naszym blokiem, jak my mamy tylko ślepą uliczkę dojazdową
TŻ wyskoczył z łóżka i patrzy przez okno, a ja taka zaspana, mówię że może z rynku słychać, a ten że kuwa widzi że stoją pod blokiem
Dopiero jak do taty podjechałam, złożyć mu życzenia, to mi wyjaśnił że w naszym bloku mieszka dyrektor kopalni i że jest taki zwyczaj, że orkiestra robi "pobudkę" dyrektorowi w dzień barbórki Szkoda że przy okazji budzą cały blok

że też akurat w Waszym bloku dyrektor kopalni mieszka

[arnama]

Napisane przez heroine86

Hmm, no spadło to na nas trochę niespodziewanie... tym bardziej, że jak zaczynaliśmy wynajmować to właścicielka nam powiedziała, że Ona nie zamierza sprzedawać tego mieszkania (a w zasadzie syn, bo na Niego jest mieszkanie). No ale zadzwoniła jakiś czas temu i powiedziała, że przykro Jej, ale sytuacja ją zmusza do sprzedaży... syn skończył studiować w Stanach, dostał pracę i nie zamierza wracać do Polski... Pewnie chce sobie kupić tam mieszkanie i potrzebna Mu kasa... Tzn. tego nie mówiła, ale tak podejrzewamy... No i szybka akcja, ogłoszenie wystawione i zaczęły się "wędrówki ludów" w celu obejrzenia tego mieszkania.... masakra, codziennie ktoś Właścicielka ciągle nas przepraszała za tą sytuację, no ale zależy Jej na szybkiej sprzedaży, bo syn przyjeżdża niedługo ze Stanów i chce sfinalizować transakcję. A nie może nas tak z dnia na dzień przecież wywalić z mieszkania... do końca grudnia mamy czas. Co nie zmienia faktu, że czas goni, a wcale nie tak łatwo mieszkanie znaleźć...



Hej

No masz, jak to zmienne są losy ludzkie,dobrze że choć troszkę wcześniej Wam powiedziała A tych wędrówek współczuję, pamiętam jak myśmy tak łazili w poszukiwaniu mieszkania, to wszędzie gdzie mieszkały rodziny, a myśmy włazili "z buciorami" czułam się tak nieswojo

Napisane przez heroine86

ciężko będzie, ale też mam taką nadzieję... jak sobie pomyślę, że mam znowu te graty pakować, przewozić, rozpakowywać się to mi słabo...

No współczuję, takie trochę życie na walizkach a jak długo w tym mieszkaliście?

[heroine86]

Napisane przez arnama

No masz, jak to zmienne są losy ludzkie,dobrze że choć troszkę wcześniej Wam powiedziała A tych wędrówek współczuję, pamiętam jak myśmy tak łazili w poszukiwaniu mieszkania, to wszędzie gdzie mieszkały rodziny, a myśmy włazili "z buciorami" czułam się tak nieswojo

Ehh, no właśnie... nic pewne nie jest

Napisane przez arnama

No współczuję, takie trochę życie na walizkach a jak długo w tym mieszkaliście?

Od maja... i myśleliśmy, że to wynajem na dłużej. Eh

[nonetheless]

Hero nie strasz mnie z tymi mieszkaniami, bo ja najpozniej w lipcu chce sie do Lublina przeniesc

[arnama]

Napisane przez heroine86

że też akurat w Waszym bloku dyrektor kopalni mieszka

Nooooo kufa Co roku czeka nas taka pobudka pewnie ale za rok już będziemy wiedzieć, może pójdziemy spać do salonu
Mój ojciec to by pewnie marzyło takiej pobudce





Jaaaaa prd!!!!!!! Co się tu wyprawia koło mnie STRAJK!!!!!!!!!!!