izotek

[ts100]

Napisane przez laisla

Jak opisałaś swój trądzik to od razu pomyślałam o hormonalnym podłożu..
Mówisz, że leczysz niedoczynność tarczycy, ale z tego, co wiem to akurat raczej nie wpływa na trądzik. Ale może się mylę. A hormony tzw. męskie masz w normie? Pewnie endokrynolog coś podpowiedział. Możesz powiedzieć jaka była diagnoza endokrynologa?
Myślę, że ten stan, który opisujesz to jakiś perfidny wysyp, ja przemęczyłabym się do tych trzech miesięcy skoro niby tyle może to trwać. Nie poddawaj się skoro już tyle wycierpiałaś No i pamiętaj, że skutkiem niedoczynności tarczycy mogą być także takie stany przemęczenia, zniechęcenia i nawet depresyjne więc u Ciebie akurat to niekoniecznie wynika z kuracji izo. Pisz, co słychać

Z tego co pamiętam, miałam robiony testosteron i progesteron ale to było jakieś 1,5 roku temu - wyniki w normie, nie wzbudziły żadnego zainteresowania endokrynologa.
Na moje pytanie czy trądzik (szczególnie te gule na żuchwie) mogą mieć związek z tarczycą, lekarz odpowiedział "tak może być" i koniec tematu.
Tak jak pisałam wcześniej, przez kilka miesięcy po rozpoczęciu kuracji Euthyroxem, moja cera wyglądała w miarę ok tzn. pojawiały się jakieś tam pryszcze, najczęściej w drugiej fazie cyklu, ale dość szybko znikały, nie były to te okropne podskórne bolące guzy. Czułam się na tyle dobrze, że czasem nawet "po bułki" chodziłam bez makijażu. W obecnej sytuacji nawet w domu mam na twarzy całą tapetę bo się po prostu wstydzę! nawet nie mogłabym patrzeć na siebie w lustrze i widzieć jak domownicy mi się przygladają!
Ale mój organizm chyba ma to do siebie, że szybko "uodparnia się" na wszystkie leki - podobnie z pigułkami antykoncepcyjnymi" pierwsze 3 miesiące to zawsze bajka, a potem wracają bóle owulacyjne, zatrzymywanie wody, puchnięcie itp. Wiec może na izo też już się uodporniłam i należałoby zwiększyć dawkę?
No nic, muszę (znów!!!) czekać i być cierpliwą.

Dziękuje za wszystkie rady i słowa wsparcia. Dobrze, że jest ktoś kto rozumie i wie jak się czuję.

[kankanatancze]

Napisane przez Iwona75

A co konkretnie sie dzieje jesli chodzi o alergię?

Ja ostatnio cierpię na bóle stawów,zwłaszcza kręgosłup na dole i okolice ścięgien Achillesa mi dokuczają.Zawsze intensywnie biegałam,trenowałam.Teraz nawet po lekkim treningu chodzę zgarbiona jak babcia.Martwi mnie to bardzo,bo nie chcę rezygnować z ćwiczeń

dostalam uczulenia cala spuchnieta jestem ,nie wiem dopiero teraz wyczytalam ze jak ktos jest uczulony na orzechy nie moze tego lykac a pani doktor mnie o tym nie poinformowala

[Magda8787]

Kochani będę Wam bardzo wdzięczna za pomoc. Piszę obecnie pracę licencjacką na temat zastosowania doustnej izotretynony w walce z trądzikiem. Sama jestem po kuracji i nie ukrywam jestem bardzo ciekawa jakimi efektami moga pochwalić się inni, stąd pomysł na temat pracy. Ankieta jest oczywście anonimowa i zajmie kilka minut.

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ankieta/1669...-tradziku.html

Z GÓRY BARDZO DZIĘKUJĘ ZA POŚWIĘCONY CZAS!

[kropelkaa]

Napisane przez Magda8787

Kochani będę Wam bardzo wdzięczna za pomoc. Piszę obecnie pracę licencjacką na temat zastosowania doustnej izotretynony w walce z trądzikiem. Sama jestem po kuracji i nie ukrywam jestem bardzo ciekawa jakimi efektami moga pochwalić się inni, stąd pomysł na temat pracy. Ankieta jest oczywście anonimowa i zajmie kilka minut.

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/ankieta/1669...-tradziku.html

Z GÓRY BARDZO DZIĘKUJĘ ZA POŚWIĘCONY CZAS!

strona nie działa musisz w inny sposób podać adres strony

[laisla]

Napisane przez ts100

Z tego co pamiętam, miałam robiony testosteron i progesteron ale to było jakieś 1,5 roku temu - wyniki w normie, nie wzbudziły żadnego zainteresowania endokrynologa.
Na moje pytanie czy trądzik (szczególnie te gule na żuchwie) mogą mieć związek z tarczycą, lekarz odpowiedział "tak może być" i koniec tematu.
Tak jak pisałam wcześniej, przez kilka miesięcy po rozpoczęciu kuracji Euthyroxem, moja cera wyglądała w miarę ok tzn. pojawiały się jakieś tam pryszcze, najczęściej w drugiej fazie cyklu, ale dość szybko znikały, nie były to te okropne podskórne bolące guzy. Czułam się na tyle dobrze, że czasem nawet "po bułki" chodziłam bez makijażu. W obecnej sytuacji nawet w domu mam na twarzy całą tapetę bo się po prostu wstydzę! nawet nie mogłabym patrzeć na siebie w lustrze i widzieć jak domownicy mi się przygladają!
Ale mój organizm chyba ma to do siebie, że szybko "uodparnia się" na wszystkie leki - podobnie z pigułkami antykoncepcyjnymi" pierwsze 3 miesiące to zawsze bajka, a potem wracają bóle owulacyjne, zatrzymywanie wody, puchnięcie itp. Wiec może na izo też już się uodporniłam i należałoby zwiększyć dawkę?
No nic, muszę (znów!!!) czekać i być cierpliwą.

Dziękuje za wszystkie rady i słowa wsparcia. Dobrze, że jest ktoś kto rozumie i wie jak się czuję.

Więc chyba przede wszystkim trzeba tę tarczycę trzymać w normie jeśli i ona może mieć tu znaczenie. Co do dawki, to zapytaj dermatologa mówiąc jak to wygląda i wspominając o tarczycy, może on podpowie Ci coś więcej Jak tak wcześniej prześledziłam cały wątek, to było pisane o strasznych efektach ubocznych, okropnych wysypach, ale nikt nie wspomniał, że na izo nie zareagował. Więc i u Ciebie w końcu sprawa ruszy do przodu, zobaczysz. Może tę dawkę jeszcze przegadaj z lekarzem

[adri_]

ktos wyzej pisal o bliznach- rowniez sie ich obawialam, ale wiekszosc znika sama z czasem, nie stosuje zadnych masci. bardziej obawiam sie zarumienionej twarzy

[phideaux]

Aktualnie przy izoteku denerwuje mnie:

1) po każdym pryszczyku zostaje czerwona plamka która kompletnie nie chce się goić i zniknąć :P

2) nie mogę wstać rano, jestem zmęczona tak niesamowicie, jakbym pracowała w kopalni. Śpię po 12/13 h, to z pewnością nie jest normalne

[mente7]

Ja dzisiaj wzięłam 21 tabletkę. Jak na razie nie ma zaczerwienionej twarzy. Tylko trochę łuszczącą się skórę. Moje blizny to nie są tylko plamy, które po jakimś czasie znikną tylko ubytki w skórze. Dołeczki, może nie jakieś głębokie, ale jednak widoczne i im jest ich więcej tym gorzej wyglądam.:-(.

[adri_]

masz dziury po tradziku? ja tez mam wrazenie ze cos takiego mam, ale nie wiem czy nie przesadzam.

[bleuclair]

Mi na początku zażywania Izoteku bardzo zsypało żuchwę i teraz widzę, że mam okropne ślady tez i w tym miejscu właśnie, a nigdy wcześniej tam pryszczy nie miałam... Włosy dalej wypadają, matka na mnie krzyczy,żebym przestała to brać, bo zostanę całkiem łysa i że patrzeć nie może na to jak wyglądam, a trądzik i tak na pewno wróci i zostanę z pryszczami tylko,że zupełnie łysa Czuję się kompletnie zdołowana, to co mówi okropnie boli, ale ma rację Nie wiem już co robić.
Też cześciej jestem senna (może to taka aura), ale ja nie śpię 12-13 h na dobę, raczej około 7.

[ts100]

Napisane przez Iwona75

Ja ostatnio cierpię na bóle stawów,zwłaszcza kręgosłup na dole i okolice ścięgien Achillesa mi dokuczają.Zawsze intensywnie biegałam,trenowałam.Teraz nawet po lekkim treningu chodzę zgarbiona jak babcia.Martwi mnie to bardzo,bo nie chcę rezygnować z ćwiczeń

Niestety mam to samo i jednoczę się z Toba w bólu :/ Mam większe problemy z poruszaniem się niż moja 65-letnia mama! I ogromny problem z tym, że nikt nie jest w stanie mi uwierzyć, że ciągle boli mnie kręgosłup, a jakikolwiek ruch sprawia ból :/ Musiałam zapomnieć o aktywności fizycznej. Nawet kilku kilometrowe spacery to dla mnie mega wyzwanie

Napisane przez bleuclair

Mi na początku zażywania Izoteku bardzo zsypało żuchwę i teraz widzę, że mam okropne ślady tez i w tym miejscu właśnie, a nigdy wcześniej tam pryszczy nie miałam... Włosy dalej wypadają, matka na mnie krzyczy,żebym przestała to brać, bo zostanę całkiem łysa i że patrzeć nie może na to jak wyglądam, a trądzik i tak na pewno wróci i zostanę z pryszczami tylko,że zupełnie łysa Czuję się kompletnie zdołowana, to co mówi okropnie boli, ale ma rację Nie wiem już co robić.
Też cześciej jestem senna (może to taka aura), ale ja nie śpię 12-13 h na dobę, raczej około 7.

Mi włosy również wypadają z tym, że to jest też "zasługa" chorej tarczycy. Gorzej, że zaczęły mi się "psuć" paznokcie - rozdwajają się i nie są tak twarde i mocne jak wcześniej.
Może zapytaj lekarza o jakiś apteczny specyfik przeciw wypadaniu włosów? Albo wzmacniaj je drogeryjnymi szamponami i odżywkami.

A z dziwnych skutków ubocznych - od początku kuracji mam katar. Tzn. nie leci mi z nosa non stop ale rano, po przebudzeniu, muszę kilka razy porządnie wydmuchać nos i po każdej zmianie temperatur (wyjście z domu na zewnątrz, czy z dworu do pomieszczenia) jest to samo - "cieknie" z nosa. Dziwne jest to, że ponoć ten lek wysusza śluzówki - lekarz mi mówił, że zna nawet przypadki wyleczenia zatok po kuracji izo; więc teoretycznie katar powinien zniknąć - u mnie jest na odwrót

[Saphire_Blue]

Napisane przez ts100

Niestety mam to samo i jednoczę się z Toba w bólu :/ Mam większe problemy z poruszaniem się niż moja 65-letnia mama! I ogromny problem z tym, że nikt nie jest w stanie mi uwierzyć, że ciągle boli mnie kręgosłup, a jakikolwiek ruch sprawia ból :/ Musiałam zapomnieć o aktywności fizycznej. Nawet kilku kilometrowe spacery to dla mnie mega wyzwanie

A z dziwnych skutków ubocznych - od początku kuracji mam katar. Tzn. nie leci mi z nosa non stop ale rano, po przebudzeniu, muszę kilka razy porządnie wydmuchać nos i po każdej zmianie temperatur (wyjście z domu na zewnątrz, czy z dworu do pomieszczenia) jest to samo - "cieknie" z nosa. Dziwne jest to, że ponoć ten lek wysusza śluzówki - lekarz mi mówił, że zna nawet przypadki wyleczenia zatok po kuracji izo; więc teoretycznie katar powinien zniknąć - u mnie jest na odwrót

Mnie boli wszystko głównie przy rozciąganiu, wtedy moje stopy wręcz dostają "dylirki", ale trenuję dalej.

Też mi cieknie z nosa na zmianę temperatur, ciekawe czy pomoże na zatoki, bo w sumie to bardzo nosek oczyszcza.

Napisane przez mente7

Ja dzisiaj wzięłam 21 tabletkę. Jak na razie nie ma zaczerwienionej twarzy. Tylko trochę łuszczącą się skórę. Moje blizny to nie są tylko plamy, które po jakimś czasie znikną tylko ubytki w skórze. Dołeczki, może nie jakieś głębokie, ale jednak widoczne i im jest ich więcej tym gorzej wyglądam.:-(.

Ja czasem nie odróżniam już gdzie mam rozszerzone pory a gdzie blizny ;/ I to i to szpeci.

Napisane przez adri_

ktos wyzej pisal o bliznach- rowniez sie ich obawialam, ale wiekszosc znika sama z czasem, nie stosuje zadnych masci. bardziej obawiam sie zarumienionej twarzy

Żeby tak u mnie chciały znikać.

Napisane przez phideaux

Aktualnie przy izoteku denerwuje mnie:

1) po każdym pryszczyku zostaje czerwona plamka która kompletnie nie chce się goić i zniknąć :P

2) nie mogę wstać rano, jestem zmęczona tak niesamowicie, jakbym pracowała w kopalni. Śpię po 12/13 h, to z pewnością nie jest normalne

Ad.1 - w końcu znikają, ale potrzeba dużo czasu i najlepiej ich nie ruszać ;/ Ad.2 - śpię po 7-8 godzin,gdyż jak pośpię więcej to chodzę jakby w pół-śnie i nic do mnie nie dociera i nic mi się nie chce :P

[phideaux]

Napisane przez Saphire_Blue

Ad.1 - w końcu znikają, ale potrzeba dużo czasu i najlepiej ich nie ruszać ;/

Ciężko się powstrzymać Zwłaszcza, że mam takie piękne policzki bez skazy, a ''na dole'' zawsze coś musi straszyć... Ogólnie przynajmniej jedną krostkę muszę mieć na twarzy :P

Cieszę się jednak - ale żebym nie wykrakała - że z włosami i paznokciami u mnie wszystko w porządku i to bez szczególnych wspomagań.

[Eventuate]

.

[arturowaaa]

ej dziewczyny!
przybywam z wspaniałą wiadomością :P
nos mam czysty, zero czarnych kropek! żadnych zaskórników! super! (w sumie to cała twarz jest ładna) tylko, że w zamian dostałam czerwony (bolący) nos i czoło :P ale co tam, wytrzymam
włosy - bajka! myłam w sobotę a dziś jest czwartek. świeże jak nowe! umyję dziś bo już mi się nie układają.
tak to bolą mnie pięty i żebra jak leże na brzuchu a tak to ok
no i nos.. lewa dziurka masakra, zasycha mi krew, robi się strup - nie miłe uczucie..

[PannaMB]

Napisane przez arturowaaa

tak to bolą mnie pięty i żebra jak leże na brzuchu a tak to ok
no i nos.. lewa dziurka masakra, zasycha mi krew, robi się strup - nie miłe uczucie..

Tez bolą mnie żebra
dziwne

[mente7]

Nie chodzi o takie dziurki jak po ukłuciu nieco grubszą igłą tylko dołeczki tak 2-3 mm na szerokość i z 1 mm na głębokość. Widać je jako takie zagłębienia.
Co do skutków ubocznych staram się nie przypisywać wszystkich dolegliwości tabletkom. Pewnie niektóre z objawów występowały już wcześniej tylko nie zwracałyśmy na nie uwagi. A teraz ze względu na branie mocnych tabletek myślimy, że wszystko to ich sprawka. Staram się nie popadać w panikę i wszystko sobie jakoś tłumaczyć, ale nie bagatelizować.

[Saphire_Blue]

Napisane przez mente7

Nie chodzi o takie dziurki jak po ukłuciu nieco grubszą igłą tylko dołeczki tak 2-3 mm na szerokość i z 1 mm na głębokość. Widać je jako takie zagłębienia.
Co do skutków ubocznych staram się nie przypisywać wszystkich dolegliwości tabletkom. Pewnie niektóre z objawów występowały już wcześniej tylko nie zwracałyśmy na nie uwagi. A teraz ze względu na branie mocnych tabletek myślimy, że wszystko to ich sprawka. Staram się nie popadać w panikę i wszystko sobie jakoś tłumaczyć, ale nie bagatelizować.

No u mnie niektóre są nawet głębsze niż 1mm niestety i parę też ma szerokość nawet i do 5mm, tyle, że się przeplatają z rozszerzonymi porami, co w efekcie daje taką "podziurkowaną" twarz.

W pełni się zgadzam z Twoim drugim stwierdzeniem, nie można wszystkich skutków ubocznych przypisać tylko temu lekowi, ale tak już działa ludzki umysł.

[mente7]

Dokładnie "potęga umysłu" wszystko można sobie wmówić. Więc afirmujmy " czuję się świetnie i super wyglądam".

[adri_]

plamki tez na poczatku kiepsko mi schodzily, ale z czasem sa coraz jasniejsze, niektore calkowicie znikenly. moze to kwestia codziennej pielegnacji, kremow, nie wiem. a

[kate_jk]

ja juz mam dosyc tego tradziku i izo w sumie tez, kuracje mialam 11 miesiacy, ale nie przeszlo wiec teraz biore izo doraznie 3 razy w tyg 10mg, moze nie duzo, ale w dluzszym czasie podtrzymay jest efekt z kuracji, ale caly czas cos mnie nawiedza, i przez 1,5 roku biore izo...;/

[bleuclair]

Napisane przez ts100

Niestety mam to samo i jednoczę się z Toba w bólu :/ Mam większe problemy z poruszaniem się niż moja 65-letnia mama! I ogromny problem z tym, że nikt nie jest w stanie mi uwierzyć, że ciągle boli mnie kręgosłup, a jakikolwiek ruch sprawia ból :/ Musiałam zapomnieć o aktywności fizycznej. Nawet kilku kilometrowe spacery to dla mnie mega wyzwanie



Mi włosy również wypadają z tym, że to jest też "zasługa" chorej tarczycy. Gorzej, że zaczęły mi się "psuć" paznokcie - rozdwajają się i nie są tak twarde i mocne jak wcześniej.
Może zapytaj lekarza o jakiś apteczny specyfik przeciw wypadaniu włosów? Albo wzmacniaj je drogeryjnymi szamponami i odżywkami.

A z dziwnych skutków ubocznych - od początku kuracji mam katar. Tzn. nie leci mi z nosa non stop ale rano, po przebudzeniu, muszę kilka razy porządnie wydmuchać nos i po każdej zmianie temperatur (wyjście z domu na zewnątrz, czy z dworu do pomieszczenia) jest to samo - "cieknie" z nosa. Dziwne jest to, że ponoć ten lek wysusza śluzówki - lekarz mi mówił, że zna nawet przypadki wyleczenia zatok po kuracji izo; więc teoretycznie katar powinien zniknąć - u mnie jest na odwrót

Stosuję tableki Revalid od niedawna, wcześniej była Silica + maska Biovax+ szampon Dermena+ odżywka Schwarzkopf na zmianę z odzywka z Isany . Wcześniej przerabiałam jeszcze tonik do włosów Novoxidyl ale zero rezultatów, tylko włosy tłuste po tym na maksa.

[withi_as]

Hej, wrzuciłam u siebie na blogu pierwsze krótkie podsumowanie kuracji po 67dniach brania izo, więc zainteresowanych zapraszam: http://withi.wordpress.com/2014/12/0...grudzien-2014/

Pisaliście wyżej o bólach w kręgosłupie - omg, mam to samo, zwłaszcza w odcinku szyjnym! Codziennie budzę się rano i mam wrażenie podobne do tego, jakie się ma po źle przespanej nocy, albo nocy przespanej na niewygodnym łózku ... Wszystko jasne

[Iwona75]

Napisane przez bleuclair

Stosuję tableki Revalid od niedawna, wcześniej była Silica + maska Biovax+ szampon Dermena+ odżywka Schwarzkopf na zmianę z odzywka z Isany . Wcześniej przerabiałam jeszcze tonik do włosów Novoxidyl ale zero rezultatów, tylko włosy tłuste po tym na maksa.

Próbowałaś kozieradkę?To hit włosomaniaczek.
Dużo dobrego słyszałam też o tym szamponie
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...#review-964648

[adri_]

ja wlasnie zbieram sie na kuracje revalidem... jak dla mnie najlepszy suplement, masa babyhairow juz po miesiacu, tylko lykanie 3 kapsulek dziennie jakos mnie zniechecalo

[Saphire_Blue]

Byłam wczoraj u dermatolog i tak jak przypuszczałam, od teraz mam łykać 40mg. Gule, które nie chcą zejść kazała mi punktowo smarować antybiotykiem, spytała co mi zostało z maści w domu i padło na davercin. Jestem ciekawa czy da radę.

Odnośnie tematu włosów. Byłam ostatnio z siostrą w sklepie fryzjerskim i przy okazji popytałam ekspedientkę o to jak sobie poradzić z wypadającymi włosami itp. Powiedziała, że nie ma co ładować za dużo na same włosy, warto oczyszczać skórę głowy bo jak skalp będzie oczyszczony to i włosy odżyją. Poleciła mi kilka masek i dała kilka próbek szamponów- testuję dopiero tydzień, na razie za krótko żeby ocenić. Wcześniej zakupiłam też osławione mydełko Sesa, a od początku kuracji ładuję w siebie Silicę. Włosów wypada nieco mniej.

[mente7]

Mi dermatolog na włosy poleciła szampon wzmacniający Mon Rin.
Czytałam o wypadaniu włosów tak z 2-3 miesiące po kuracji izotretynoiną. Chyba po kuracji poproszę o receptę na Loxon 5%, choć opinie na jego temat są dość kontrowersyjne.

[Saphire_Blue]

Napisane przez mente7

Mi dermatolog na włosy poleciła szampon wzmacniający Mon Rin.
Czytałam o wypadaniu włosów tak z 2-3 miesiące po kuracji izotretynoiną. Chyba po kuracji poproszę o receptę na Loxon 5%, choć opinie na jego temat są dość kontrowersyjne.

No właśnie. Jednym niby pomógł, innym nie bardzo. Ja prawie 3 miesiące stosowałam Alpicort E, a włosy i tak wypadały cały czas tak samo. Byłam cierpliwa, wcierałam codziennie, ale nic to nie dało. Dlatego za Loxon nawet się nie brałam.

[martenes]

Na mnie izotek w przeciętnej dawce zadziałał można powiedzieć, że pozytywnie. Po tygodniu zażywania wystąpiło nasilenie trądziku, który po odbytej całej kuracji zniknął niemalże całkowicie. Spotkałam się z mieszanymi opiniami o tym leku.

[mente7]

Ten Alpicort to chyba tez niezły hardcore. Jak będę u dermy to się podpytam co daje najlepsze efekty. Niestety na głowie mam rzadziznę więc muszę jakoś zapobiec wyłysieniu. Picie ziółek tez nie zaszkodzi. Jakaś pokrzywka czy też skrzyp i 1-2 łyżeczki dziennie siemię lnianego.