Sierpniowe mamusie 2015 :)

[MilkaJestem]

Napisane przez goooosienka

Czekam w laboratorium, za jakieś 20 minut powinnam mieć wyniki To moja pierwsza ciąża więc wszystko jest dla mnie nowe, a nie chciałabym sobie potem wyrzucać że przez głupotę albo lenistwo zaniechałam ważne badanie wiem że nie chciałaś mnie zaniepokoić, dziękuję za zwrócenie uwagi że warto powtórzyć Betę

daj znac jak odbierzesz wyniki

[MsLullaby]

gosienka czekamy na wyniki ja mam pierwsza wizyte z polozna na poczatku stycznia dopiero, wiec niestety mi nic innego nie pozostaje jak spokojnie czekac to moja druga ciaza wiec tym razem bylam przygotowana na to jak to bedzie wygladalo

[goooosienka]

Z 58,43 skoczyło na 392,5!

Nie dość że mi się piersi w ciąży powiększyły to jeszcze usta

[Curly81]

Napisane przez goooosienka

Z 58,43 skoczyło na 392,5!

Nie dość że mi się piersi w ciąży powiększyły to jeszcze usta

super

[goooosienka]

Napisane przez Curly81

super

Też się bardzo cieszę ale ciągle to do mnie nie dociera ... Masakra, w życiu bym nie pomyślała że tak szybko zostanę mamą Ale oczywiście niezaprzeczalnie się bardzo cieszę

[MsLullaby]

Napisane przez goooosienka

Też się bardzo cieszę ale ciągle to do mnie nie dociera ... Masakra, w życiu bym nie pomyślała że tak szybko zostanę mamą Ale oczywiście niezaprzeczalnie się bardzo cieszę

jakie ty piekne makijaze robisz umaluj mnie do slubu!

[MilkaJestem]

Napisane przez Curly81

super

no super! czyli widzisz betka rosnie a Ty bedziesz spokojniejsza duzo

[roxana_lu]

Brawo za betę !! Ja w piatek bede śmigała ja zrobic, tez jestem mega ciekawa...

[goooosienka]

Napisane przez MsLullaby

jakie ty piekne makijaze robisz umaluj mnie do slubu!

Dziękuję Nie ma problemu, powiedz tylko kiedy! Tylko żebym wtedy na porodówce nie leżała Moje lipcowo/sierpiowe klientki się troszkę na mnie boczą że sobie akurat w terminie ich ślubu poród zaplanowałam Poprosiłam żeby znalazły za mnie zastępstwo, jak dam radę i jeszcze nie urodzę/zdążę wrócić do pracy to ich na lodzie nie zostawię

Napisane przez MilkaJestem

no super! czyli widzisz betka rosnie a Ty bedziesz spokojniejsza duzo

Dokładnie Dziękuję za informacje

Napisane przez roxana_lu

Brawo za betę !! Ja w piatek bede śmigała ja zrobic, tez jestem mega ciekawa...

Trzymam kciuki żeby wyszła ładna!

[MsLullaby]

Napisane przez goooosienka

Dziękuję Nie ma problemu, powiedz tylko kiedy! Tylko żebym wtedy na porodówce nie leżała Moje lipcowo/sierpiowe klientki się troszkę na mnie boczą że sobie akurat w terminie ich ślubu poród zaplanowałam Poprosiłam żeby znalazły za mnie zastępstwo, jak dam radę i jeszcze nie urodzę/zdążę wrócić do pracy to ich na lodzie nie zostawię



Dokładnie Dziękuję za informacje





Trzymam kciuki żeby wyszła ładna!

Spokojnie, planujemy w 2016

[fiona27]

Witam z rana

Napisane przez roxana_lu

Czy moge dołączyć ?

Pozdrawiam

Hej

Napisane przez Curly81

Mam już wynik.Beta hcg 746,1mIU/ml,więc dobrze czułam.Objawy mam,że trudno nie zauważyć.Drugi test mam zrobić jutro albo w piątek to zobaczymy jaka będzie różnica.

Super

Napisane przez Curly81

Ja jestem w drugiej ciąży ale uwierz mi,że wcale mniej nie przeżywam ,nawet bardziej.Kiedys nie robiłam żadnej bety i czekałam spokojnie na usg w 7 tyg..:p.

U mnie to też druga ciąża, ale jakos bardziej jestem świadoma wszystkich zagrożeń i od początku bardzo się bałam, a wręcz nie mogłam uwierzyć, ze w końcu udało mi się zajść. Teraz czuję spokój i opanowanie

Napisane przez goooosienka

Z 58,43 skoczyło na 392,5!

Nie dość że mi się piersi w ciąży powiększyły to jeszcze usta

A kiedy robiłaś pierwsza betę, bo jakoś mi umknęło ?

Ja to jestem jakiś ewenement, bo w 25 dc hcg wynosilo 134, a w 27 ( jeszcze przed terminem okresu ) 370 ! W dniu @ to ja miałabym ponad tysiąc.... chyba nie bliźniaki Oj nieeeeee .

Czy Was też chce się caly czas pić ?

MilkaJestem jak test ?

[goooosienka]

Napisane przez MsLullaby

Spokojnie, planujemy w 2016

To dzwoń śmiało i się zgadamy, wpadnę na ślubniaczka z maluchem na ręce

Napisane przez fiona27

A kiedy robiłaś pierwsza betę, bo jakoś mi umknęło ?

Ja to jestem jakiś ewenement, bo w 25 dc hcg wynosilo 134, a w 27 ( jeszcze przed terminem okresu ) 370 ! W dniu @ to ja miałabym ponad tysiąc.... chyba nie bliźniaki Oj nieeeeee .

Czy Was też chce się caly czas pić ?

MilkaJestem jak test ?

Pierwszą w piątek więc to różnica po 5 dniach

Taaaak, chodzę wszędzie z butelką wody i przysypiam Do tego dziś miałam poranne mdłości, mam nadzieję że to jednorazowo

[MsLullaby]

Napisane przez goooosienka

To dzwoń śmiało i się zgadamy, wpadnę na ślubniaczka z maluchem na ręce



Pierwszą w piątek więc to różnica po 5 dniach

Taaaak, chodzę wszędzie z butelką wody i przysypiam Do tego dziś miałam poranne mdłości, mam nadzieję że to jednorazowo

Ja (tzn synek) wstałam o 4:45 i koło 7 przysnelam na podłodze ale dostałam klockiem w łeb i się obudziłam

[Curly81]

Napisane przez fiona27

U mnie to też druga ciąża, ale jakos bardziej jestem świadoma wszystkich zagrożeń i od początku bardzo się bałam, a wręcz nie mogłam uwierzyć, ze w końcu udało mi się zajść. Teraz czuję spokój i opanowanie


Czy Was też chce się caly czas pić ?

Ja w pierwszej ciąży byłam tak samo świadoma i pilnowałam wszystkiego ale nie miałam takiego zdrowia jak teraz bo non stop choruję ,wiec martwię się o przebieg tej ciąży.Mi szybko poszło z pierwszym zajsciem w pierwszym cyklu a teraz nawet nie planowałam.Powiedzmy ,że wpadka i do tego w dni teoretycznie mało płodne,wiec element zaskoczenia był..Moj brat ma 5cioro dzieci i też im szybko szło.To chyba rodzinne.Drugi brat również.Kilka kolezanek z mojego otoczenia stara się o dziecko i nie może a ja nie planowałam i jestem w ciąży.Taki jest życie.

Mi też chce się ciągle pić.Wczoraj weszłam do domu i duszkiem wypiłam pół butelki wody co mi się nie zdarza.

[MsLullaby]

Napisane przez Curly81

Ja w pierwszej ciąży byłam tak samo świadoma i pilnowałam wszystkiego ale nie miałam takiego zdrowia jak teraz bo non stop choruję ,wiec martwię się o przebieg tej ciąży.Mi szybko poszło z pierwszym zajsciem w pierwszym cyklu a teraz nawet nie planowałam.Powiedzmy ,że wpadka i do tego w dni teoretycznie mało płodne,wiec element zaskoczenia był..Moj brat ma 5cioro dzieci i też im szybko szło.To chyba rodzinne.Drugi brat również.Kilka kolezanek z mojego otoczenia stara się o dziecko i nie może a ja nie planowałam i jestem w ciąży.Taki jest życie.

Japierwszego nie planowałam a z drugim udało się w 1cs

[Curly81]

Napisane przez MsLullaby

Japierwszego nie planowałam a z drugim udało się w 1cs

w jakim wieku jest Twój synek?

[fiona27]

Napisane przez goooosienka

Pierwszą w piątek więc to różnica po 5 dniach

Taaaak, chodzę wszędzie z butelką wody i przysypiam Do tego dziś miałam poranne mdłości, mam nadzieję że to jednorazowo

Albo się zaczyna

Napisane przez MsLullaby

Ja (tzn synek) wstałam o 4:45 i koło 7 przysnelam na podłodze ale dostałam klockiem w łeb i się obudziłam

Synek dobry . Wie jak skutecznie obudzić mamusię hehe

Napisane przez Curly81

Ja w pierwszej ciąży byłam tak samo świadoma i pilnowałam wszystkiego ale nie miałam takiego zdrowia jak teraz bo non stop choruję ,wiec martwię się o przebieg tej ciąży.Mi szybko poszło z pierwszym zajsciem w pierwszym cyklu a teraz nawet nie planowałam.Powiedzmy ,że wpadka i do tego w dni teoretycznie mało płodne,wiec element zaskoczenia był..Moj brat ma 5cioro dzieci i też im szybko szło.To chyba rodzinne.Drugi brat również.Kilka kolezanek z mojego otoczenia stara się o dziecko i nie może a ja nie planowałam i jestem w ciąży.Taki jest życie.

Mi też chce się ciągle pić.Wczoraj weszłam do domu i duszkiem wypiłam pół butelki wody co mi się nie zdarza.

A ja tyle nie czytałam i jakoś nie przejmowałam się każdą drobnostką.

Z synkiem zaszłam w 2cs, a teraz starałam się od kwietnia 2013, a więc ta ciąża jest bardzo wyczekiwana .

To nie tylko ja mam z tym piciem Ciągle czuje się jak na kacu . Zawiozłam synka do przedszkola i po drodze wstąpiłam do sklepu, bo pustynia w ustach. Wypiłam na raz 0,5 l wody .

[MsLullaby]

Napisane przez Curly81

w jakim wieku jest Twój synek?

Prawie 15 miesięcy

[Curly81]

Napisane przez MsLullaby

Prawie 15 miesięcy

To jeszcze maleństwo.Mówię tak bo moja córcia ma już 4,5 roku.

Kiedy mówicie swoim dzieciom,że będą mieli rodzieństwo?Moja Ala bardzo chciała miec siostrzyczkę i kilka mcy temu to aż się popłakała,że kazdy ma brata lub siostrę a ona nie ma nawet psa.

[MsLullaby]

Napisane przez Curly81

To jeszcze maleństwo.Mówię tak bo moja córcia ma już 4,5 roku.

Kiedy mówicie swoim dzieciom,że będą mieli rodzieństwo?Moja Ala bardzo chciała miec siostrzyczkę i kilka mcy temu to aż się popłakała,że kazdy ma brata lub siostrę a ona nie ma nawet psa.

Mój nie za bardzo rozumie, ale mu często mowie ze mam dzidzie w brzuchu

[fiona27]

Curly ja też mam czterolatka w domu i na razie nic mu nie mówię, bo rozpowie wszystkim po drodze, a na razie chcę to zachować dla siebie. Dopiero w 10tc, czyli jakoś na święta planuję powiedzieć.

[goooosienka]

Napisane przez MsLullaby

Ja (tzn synek) wstałam o 4:45 i koło 7 przysnelam na podłodze ale dostałam klockiem w łeb i się obudziłam

O mamo Często Ci takie brutalne pobudki funduje?

Napisane przez fiona27

Albo się zaczyna

To nie tylko ja mam z tym piciem Ciągle czuje się jak na kacu . Zawiozłam synka do przedszkola i po drodze wstąpiłam do sklepu, bo pustynia w ustach. Wypiłam na raz 0,5 l wody .

Mam nadzieję że jednak to taki jednorazowy wyskok, i że nie stanie się to normą bo nie widzi mi się bieganie do kibelka

Wszystkie nas tu suszy, przyznajcie się oficjalnie że po prostu dobra impreza była

[Curly81]

Napisane przez fiona27

Curly ja też mam czterolatka w domu i na razie nic mu nie mówię, bo rozpowie wszystkim po drodze, a na razie chcę to zachować dla siebie. Dopiero w 10tc, czyli jakoś na święta planuję powiedzieć.

To tak samo jak ja.O ile nikt wczesniej nie wyśledzi mnie na wizażu bo ktoś wścibski z rodziny męża lubi mnie podczytywać i śledzić,przyjamniej kilka lat temu tak było.

[fiona27]

Napisane przez goooosienka

O mamo Często Ci takie brutalne pobudki funduje?



Mam nadzieję że jednak to taki jednorazowy wyskok, i że nie stanie się to normą bo nie widzi mi się bieganie do kibelka

Wszystkie nas tu suszy, przyznajcie się oficjalnie że po prostu dobra impreza była

I to jaka owocna impreza

Mój synek miał taki okres w swym życiu, ze wstawał też o 5 dzień w dzień przez poł roku. No cóz takie uroki macierzyństwa

Mam nadzieję, że przyszłe lato nie będzie takie gorące, bo z takim wielkim brzucholkiem będzie ciężko

[goooosienka]

Napisane przez Curly81

To tak samo jak ja.O ile nikt wczesniej nie wyśledzi mnie na wizażu bo ktoś wścibski z rodziny męża lubi mnie podczytywać i śledzić,przyjamniej kilka lat temu tak było.

W. wie o forum ale nie wiem czy podczytuje W każdym bądź razie powiedziałam mu że się udzielam

Napisane przez fiona27

Mam nadzieję, że przyszłe lato nie będzie takie gorące, bo z takim wielkim brzucholkiem będzie ciężko

Też się tego obawiam

[MilkaJestem]

Hejka cien cienia cienia raczej slabo odpuszczam...ech marzenie sie nie spelnilo czekam na @

a Wam zycze duzo zdrowka

[pani-jesień]

Napisane przez fiona27

Mam nadzieję, że przyszłe lato nie będzie takie gorące, bo z takim wielkim brzucholkiem będzie ciężko

Oj, tak, końcówka ciąży latem do wielkich przyjemności nie należy Ale da się przeżyć

A tak poza tym to wpadłam tylko na chwilkę życzyć Wam spokojnych ciąż i lekkich porodów

Pozdrowienia,
Mama Sierpniowa 2014

[fiona27]

Milka cos te Twoje testy jakieś dziwne Mi nigdy nie pokazały drugiej kreski przy braku ciąży .

pani-jesień dziękuję za życzonka .

[Curly81]

Napisane przez MilkaJestem

Hejka cien cienia cienia raczej slabo odpuszczam...ech marzenie sie nie spelnilo czekam na @

a Wam zycze duzo zdrowka

Życzę Ci aby jaknajszybciej się spełniło.Daj znać.

Ja również dziękuję za życzenia.

Mam nadzieję,że mam sierpniowych będzie coraz wiecej...

[MilkaJestem]

Napisane przez fiona27

Milka cos te Twoje testy jakieś dziwne Mi nigdy nie pokazały drugiej kreski przy braku ciąży .

pani-jesień dziękuję za życzonka .

no dziwne... jeden byl z apteocare, bylam w stanie zrozumiec ze jakis felerny... a ten z wczoraj i dzis to nordtest, raczej chwalony, przy czym zrobilam jeszcze jeden popoludniu i negatywny, ewidentnie nie ma cienia cienia cienia nawet. a ten z wczoraj rana i z dzis rana ten cien ma... ech ktos lub cos mi psikusa duzego robi @ jeszcze nie ma, zobaczymy...