Mamusie Majowe 2015!! cz. 3

[olimpia2009]

czesc gaduly

przepraszam ze sie nie odzywalam ale teraz jestem tak zalatana w pracy od rana do nocy ze jak wracam to nie mam ochoty na wizaz tyle marze o tym zeby wycalowac swoja Olimpcie i isc spac....na cale szczescie jeszcze tylko dwa takie dni szalone bede miec a potem to juz luz do konca roku....oficalajnie wroce w niedziele na wizaz


aha...od razu mowie ze nie bede nadrabiala tych wszystkich stron bo to nie chce mi sie ale prosze o wyrpzumialosc jak bede nie kumata w tematach....np o czy teraz gadacie( moze dzisiaj jeszcze przed praca zajrze tu ale nie obiecuje)

[kasienka1985]

siemaneczko

Napisane przez kefii

Ja mam Microlife ten co sie w nim chowa wszytkie przyządy do inhalacji. Fajne sa te ultradźwiękowe ale niestey nie wszytkie lakerstwa w nim można używać. Ten jest dośc glośny ale mozna sie przyzwyczaic.

Dzięki, zerknę sobie

Napisane przez loluska

kasienka1985
Oj faktycznie cena wózka konkretna No ale jakby ci się udało używkę znaleźć w dobrym stanie to jak najbardziej fajna opcja

Śnieg poprószył w nocy i jest tak pięknie, biało

sugeruję się opiniami, że to dobry wózek
wolę więc używkę niż nowego badziewiaka

u mnie nie śniezyło
mgliście dziś i pieruńsko zimno

Napisane przez scotasia

Ja też nigdy bigosu nie robiłam, a zjadłabym. Jak masz dobry przepis to wstaw do klubu

hahaha dobry przepis?
robiłam intuicyjnie
bigos z kiszonej kapusty z dużą ilością uduszonego mięska (dałam łopatkę), z cebulką i odrobiną przecieru pomidorowego no i przyprawy
tyle z przepisu

Napisane przez Santilia

Kasienka, my mamy X-landera dostaliśmy używkę od szefa TŻ, w prawdzie jakiś starszy model (z 2009 r.), ale znajoma też miała i mówi że super się prowadzi. no zobaczymy, ten przeżył już dwójkę dzieci i nie jest zniszczony..

te używki co patrzyłam to własnie kurczę jak nówki
zobaczymy, najpierw gdzies na żywca musze zobaczyc i porównac te wózki

Napisane przez baelka

Tak w ogóle- witam się dziewczyny po wizycie- jestem spokojniejsza, z maluchem wszystko dobrze, serce mu bije, wszystkie narządy ma na miejscu. Ulżyło mi, bo miałam niewesołe myśli wczoraj. Mały nie chciał się ujawnić, leżał na brzuszku i głową w dół Spokój to po tatusiu odziedziczył, bo lekarka jeździła po nim w górę i w dół, a on sobie nic z tego nie robił i leżał w jednej pozycji z podkurczonymi nogami Doczytałam jeszcze że mam łożysko na ścianie przedniej, ale widzę że to normalne jest i co najwyżej ruchy dziecka mogę słabiej czuć. Maluch waży 330 g i jest do przodu o tydzień. Tak właśnie spojrzałam na kartę ciąży i mam tam datę porodu wg USG na 25 kwietnia. Czyli pierwsza mam szansę z Was urodzić
Może o swojej wadzę pomilczę, bo nie wiem gdzie te kg siedzą Na pewno nie na brzuchu

super informacje
Moja ważyła 1,5 tyg temu 136 gram, a Twoje dziecię już tyle? wow

Napisane przez scotasia

Ruskaa świeży chleb A ja nie mam żadnej piekarni na osiedlu, a w sklepie to guma a nie chleb Tak mi brakuje świeżego chlebka, muszę w końcu kiedyś sama upiec.

Ja dosc czesto piekę chleb, uwielbiam go polecam


Znów nie bardzo noc przespałam co to się dzieje ze mną
Koleżanka załatwiła mi fuszkę na grudzień z taką troszkę księgową zabawą więc od jutra będę działać. Kilka grosików mam nadzieję ze wpadnie
Zjadłam właśnie makaron z jogurtem i chyba się położę na chwilkę...
Powodzenia na wizytach dziewczyny!

[07_Pati_07]

Napisane przez mimi_77

Witam. Zaraz spadam do pracy.

Ponawiam pytanie-jesli przyczepila sie infekcja, tylko swedzi na razie , kierowac sie prosto do lekarza? Czy moge zastosowac clotrimazolum w masci?

myślę, że możesz użyć, "podobno" clotrimazolum jest najłagodniejszym specyfikiem na te sprawy i spokojnie można używać, tylko nie wiem czy maść Ci wystarczy, bo to jednak bardziej z zewnątrz będzie działać, a jak coś siedzi głębiej to już lepiej globulki ale nie znam się, jak masz zaprzyjaźnionego farmaceutę jakiegoś to możesz zapytać, a jeszcze lepiej jak zadzwonisz do lekarza

u tego mojego poprzedniego ginekologa, to każda kobieta w ciąży z takim już sporym brzuszkiem przed wejściem do gabinetu miała robione ktg i raczej te wszystkie babeczki nie były po terminie, więc może jest tak jak Nadzieja pisze, że prywatnie to robią ktg po 30 tyg co 2 tyg

[irenka78]

U mojego gina w gabinecie położna nie robi KTG, bada tylko serduszko tym urządzeniem co pisałyście tak od 20 tc, może na następnej wizycie się załapię

[strzalka44]

ja pierwsze ktg u mojego giną będę miała w skończonym 37 tygodniu

mam juz wstępnie umówione wizyty właśnie do pierwszego ktg

[Nadzieja87]

Niech ktoś za mnie piecze te ciastka bo upieklam 100 i mam jeszcze raz tyle do zrobienia

[olimpia2009]

Nadzieja jakie ciastka? a swoja droga to ty powinnas lezec a nie piec ciastka...I po co wam az tyle ciastek

[Nadzieja87]

Napisane przez olimpia2009

Nadzieja jakie ciastka? a swoja droga to ty powinnas lezec a nie piec ciastka...I po co wam az tyle ciastek

Nie powinnam lekarz pozwolił wracać do żywych tylko się nie przedzwignać

Kruche ciasteczka tu jeszcze przed lukrowaniem U nas 200 sztuk pójdzie w 4 dni ostatnio poszło w 2 dni, ale było nas 3 w mieszkaniu

[Emilia 25]

Napisane przez Nadzieja87

Nie powinnam lekarz pozwolił wracać do żywych tylko się nie przedzwignać

Kruche ciasteczka tu jeszcze przed lukrowaniem U nas 200 sztuk pójdzie w 4 dni ostatnio poszło w 2 dni, ale było nas 3 w mieszkaniu

[Baset]

Napisane przez majaa86

Nadzieja tak u koleżanki to pierwsze dziecko

Weron gratuluje dziewczynki ja od początku jadę na duphastonie i luteinie, z dupka już zeszłam a wczoraj ostatni raz luteinę dowcipnie..ale wkładkę to 3 razy wymieniałam czasami w ciągu dnia..wypływała ze mnie strasznie..ale widziałam,że to z białym się wylewa..zobaczymy,co teraz będzie jak przestałam brać..oby sucho..

A tak normalnie dziewczyny to macie jakąs zwiększoną wilgotność w ciązy? w sensie upławów oczywiście

Bo nie wiem czego się teraz spodziewać

Mimi, Ruskaa uważajcie na siebie

aaa przyszły mi wyniki z tego konfliktu płytkowego-jest ok

Crumble dzisiaj 18t 1 d, czyli 19 sty jak nic!

Mam zwiększoną
To normalne.

Wróciłam z wizyty.
Na 90% córeczka

[jagodowa07]

Napisane przez Nadzieja87

Nie powinnam lekarz pozwolił wracać do żywych tylko się nie przedzwignać

Kruche ciasteczka tu jeszcze przed lukrowaniem U nas 200 sztuk pójdzie w 4 dni ostatnio poszło w 2 dni, ale było nas 3 w mieszkaniu

Ale ładnie wyglądają, smakowicie a mi tak coś chodzi po głowie żeby upiec coś, podziel się przepisem

[Santilia]

mam kolejne globulki + maść. mam nadzieję, ze po tym cholerstwie przejdzie

[kefii]

Belka gratuluje wizyty
Nadfzieja ale pycha...mnie czekaja pierniczki i chatka z pierniak do zrobienia.
Dziś dekorowałam torty. Wyszłam juz z wprawy. 18 miesięcy przerwy to dużo ale nie jest źle.

[majaa86]

Napisane przez Santilia

mam kolejne globulki + maść. mam nadzieję, ze po tym cholerstwie przejdzie

O masakra współczuję..ciekawa jestem czy te moje mi pomogą..ehh

[mimi_77]

Dzieki dziewczyny za odp. Pojade wiec do gina ale dopiero w poniedzialek po pracy.. nie wiem jak wytrzymam bo juz sie boje ze dziecku zaszkodzilo

Co do wagi urodzeniowej - znam jednego co go matka urodzila i wazyl 5 kg...

[Santilia]

a w ogóle zapytałam w innej aptece niż ostatnio o Femibion 2, który zaleciła mi gin. i kosztują 12zł wiecej niż w aptece, w której ostatnio kupiłam!

[loluska]

Napisane przez Nadzieja87

Czekajcie, chcecie mi powiedzieć ze jeśli będę mieć syna to będzie miał 4500g i 62 cm jak mój brat?
Ja to się zastanawiam jak mama go urodziła SN?! No ale oboje i ja i brat byliśmy po terminie rodzeni... Ja 10 dni brat 8.. Jeszcze młody wyskoczył na koniec roku 28.12

Moja mama urodziła naturalnie brata, który był ułożony pośladkowo Lekarze stwierdzili że to jej 3 dziecko więc da rady. Co się nacierpiała to jej, popękała na wszystkie strony, źle ją zszyli, za jakiś czas wszystko się rozeszło... koszmar. Istna rzeź

baelka, Baset
za wizyty Baset gratuluję córy

ruskaa
No to obydwie czekamy utęsknieniem na święta i śnieg

Napisane przez scotasia

Baelka za wizytę
I mi się wydaje, że dziś poniedziałek, bo mąż wczoraj miał wolne


Ruskaa świeży chleb A ja nie mam żadnej piekarni na osiedlu, a w sklepie to guma a nie chleb Tak mi brakuje świeżego chlebka, muszę w końcu kiedyś sama upiec.

Coś mnie brzuch pobolewa, chyba zaczynam się stresować wizytą. No nic, uciekam jakiś obiad robić a potem się zbieramy.

Moja mama na bierząco piecze chlebuś z pestkami dyni i słonecznikiem Smak chrupiącej, ciepłej lekko skórki cudowny

Ale mi miło dzień zleciał Koleżanka mnie odwiedziła i spędziłyśmy całe popołudnie na plotach Spadam się wykąpać, może jakiś film sobie obczaje

[Nadzieja87]

Podaje przepis na kruche ciasteczka mamusi Hope znaczy mojej mamuni

66 dkg mąki (ja używam jaką mam pod ręką)
33 dkg mąki ziemniaczanej
15 dkg margaryny
15 dkg smalcu
2 szkl cukru
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki śmietany kwaśnej

rozpuszczam w garnku smalec z margaryna, odstawiam na chwile do przestygnięcia. Jajka miksuje z cukrem, dodaje te rozpuszczone tłuszcze i dalej miksuje. Na koniec dodaje obie mąki, z proszkiem do pieczenia i śmietaną i wygniatam ciasto.
Wyrobione ciasto wałkuje, wykrajam cistka mniej wiecej 3-5mm( ja to robie intiuicyjnie na oko), bo jesli sa zacienkie potem moga sie troche przypalać.
Piekę w temperaturze 200st przez okolo 15 minut.

Potem lukier i cuda wianki

Mamusia zawsze robiła te ciastka przez maszynkei wygladały o tak:



a ja je modyfikowałam, bo nie mam maszynki i mam ciastka jak pierniczki

[loluska]

"Mamusi Hope"
Genialne

[Nadzieja87]

Baset za wizyte i gratuluję córki

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez loluska

"Mamusi Hope"
Genialne

Ty się nie śmiej! już się poprawiłam bo to przepis od mojej mamusi!

[sylwia01485]

Nadzieja - to skopiuj jeszcze ten przepis na ciacha do klubu, bo tu zaginie w odmętach, a ja właśnie takie z maszynki pamiętam jak jadłam u babci ćwierć wieku temu Kiedyś zrobię, ale nie dziś, bo chwilowo ciągnę na oparach

[scotasia]

Napisane przez Nadzieja87

Nie powinnam lekarz pozwolił wracać do żywych tylko się nie przedzwignać

Kruche ciasteczka tu jeszcze przed lukrowaniem U nas 200 sztuk pójdzie w 4 dni ostatnio poszło w 2 dni, ale było nas 3 w mieszkaniu

Napisane przez Baset

Mam zwiększoną
To normalne.

Wróciłam z wizyty.
Na 90% córeczka

Gratuluję córeczki

Napisane przez mimi_77

Dzieki dziewczyny za odp. Pojade wiec do gina ale dopiero w poniedzialek po pracy.. nie wiem jak wytrzymam bo juz sie boje ze dziecku zaszkodzilo

Co do wagi urodzeniowej - znam jednego co go matka urodzila i wazyl 5 kg...

Ktoś to ostatnio mi mówił, że kilka dni nieleczonej infekcji na pewno dziecku nie zaszkodzi. Nie tak łatwo do maluszka dotrzeć, jest nieźle chroniony Że gdyby się całą ciążę nie leczyło, to wtedy mógłby być problem. Także spokojnie

Napisane przez Nadzieja87

Podaje przepis na kruche ciasteczka mamusi Hope znaczy mojej mamuni

66 dkg mąki (ja używam jaką mam pod ręką)
33 dkg mąki ziemniaczanej
15 dkg margaryny
15 dkg smalcu
2 szkl cukru
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki śmietany kwaśnej

rozpuszczam w garnku smalec z margaryna, odstawiam na chwile do przestygnięcia. Jajka miksuje z cukrem, dodaje te rozpuszczone tłuszcze i dalej miksuje. Na koniec dodaje obie mąki, z proszkiem do pieczenia i śmietaną i wygniatam ciasto.
Wyrobione ciasto wałkuje, wykrajam cistka mniej wiecej 3-5mm( ja to robie intiuicyjnie na oko), bo jesli sa zacienkie potem moga sie troche przypalać.
Piekę w temperaturze 200st przez okolo 15 minut.

Potem lukier i cuda wianki

Mamusia zawsze robiła te ciastka przez maszynkei wygladały o tak:



a ja je modyfikowałam, bo nie mam maszynki i mam ciastka jak pierniczki

To są TE ciastka? Toż to smak mojego dzieciństwa!! Uwielbiałam je. Też z mamą piekłyśmy, ja zawsze cięłam na kawałki przy maszynce


Ja melduję się po wizycie. Serduszko pięknie bije, szyjka podobno bardzo ładna Wg niego ciąża jest ciut starsza niż wskazuje data z miesiączki, bo mam macicę ciut wyżej niż na ten tydzień by pasowało. Przytyłam niecały 1kg od ostatniej wizyty. O dziwo ciśnienie niemal idealne Zapomniałam tylko zapytać, co z tą luteiną, co mi ostatnio przepisał. Brać czy nie brać... Ostatnio mówił, żeby się wstrzymać, ale na wszelki wypadek receptę dał. No to jak teraz wszystko ok wyszło to chyba brać nie będę. Na usg mam pójść jednak po Świętach

[Nadzieja87]

Tak, to dokładnie ten przepis na te cuuuuudowne ciastka z maszynki... smak mojego dzieciństwa W zeszłym roku wyżebrałam od mamusi przepis
jeszcze mam na amoniaczki jeśli któraś z was preferuje?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

scotasia za wizyte

[ruskaa]

Napisane przez Nadzieja87

Nie powinnam lekarz pozwolił wracać do żywych tylko się nie przedzwignać

Kruche ciasteczka tu jeszcze przed lukrowaniem U nas 200 sztuk pójdzie w 4 dni ostatnio poszło w 2 dni, ale było nas 3 w mieszkaniu

Adoptuj mnie mniaaaam
Scotasia za wizyte

[Nadzieja87]

Napisane przez ruskaa

Adoptuj mnie mniaaaam
Scotasia za wizyte

aż sie dziecko mi zlękło jak zaczęłam się śmiać( dziwnie wierzgać się zaczęło)

[ruskaa]

Napisane przez Nadzieja87

aż sie dziecko mi zlękło jak zaczęłam się śmiać( dziwnie wierzgać się zaczęło)

Hahaha chyba nie chce starszej siostry i to jeszcze ciezarnej

[Nadzieja87]

Napisane przez ruskaa

Hahaha chyba nie chce starszej siostry i to jeszcze ciezarnej

ej my to przynajmniej na zakupy byśmy razem chodzić mogły!

btw patrzcie co znalazłam w internetach im się dalej zagłębiam tym ciekawsze rzeczy znajduje

[Emilia 25]

Napisane przez Nadzieja87

ej my to przynajmniej na zakupy byśmy razem chodzić mogły!

btw patrzcie co znalazłam w internetach im się dalej zagłębiam tym ciekawsze rzeczy znajduje

Ty już lepiej nie szukaj.

[Nadzieja87]

No co? Pamiętam, ze i dla mnie i brata spłukiwanie głowy było horrorem wiec nie taki głupi ten nocnik na głowie

[Emilia 25]

Napisane przez Nadzieja87

No co? Pamiętam, ze i dla mnie i brata spłukiwanie głowy było horrorem wiec nie taki głupi ten nocnik na głowie

Jakby było białe to do chrztu można brać.