Polecamy:

Melissa86 · 2014-12-05, 22:28

Cytat:

Napisane przez phideaux

Jeszcze nie przeczytałam wątku, więc nie wiem, jak większość odpowiadała, zaraz się za to zabiorę

Ja bym ratowała swoje zwierzę, bez wątpienia. Do obcego człowieka nic nie czuję, do swojego zwierzaka tak - dla mnie wybór jest jasny. Oczywiście, jakby się dało, ratowałabym ile się da

Dokładnie - dla mnie też wybór jest prosty - kieruję się sercem, nie logiką (a to niestety odwieczny problem, kiedy serce mówi co innego, a rozum coś zupełnie przeciwnego...).
Mi by chyba serce pękło, gdybym widziała jak mój pies płonie żywcem, a ja w tym samym czasie ratuję jakiegoś obcego człowieka. Do końca życia byłabym nieszczęśliwa i nie wybaczyła sobie tego, że nie uratowałam psa.
Owszem, człowieka też by mi było bardzo żal, ale największy żal to miałabym do Boga, że dopuścił do takiej sytuacji i że co chwilę kogoś do siebie zabiera...
I to on będzie oceniał nasze wybory, a nie Wizażanki tutaj na wątku.

sylwiszon757 · 2014-12-05, 22:29

Też bym ratowała pierw swojego psa, a potem obcego człowieka.

semprebambino · 2014-12-05, 22:29

http://sonda.hanzo.pl/sondy,236241,zXz5.html LINK DO SONDY
ja już zagłosowałam

magdalenka2 · 2014-12-05, 22:30

Cytat:

Napisane przez GrumpyCat

Odpowiesz

"ZŁY człowiek też zawsze będzie wyżej niż zwierze bo jest człowiekiem? Mam na myśli seryjnego mordercę albo pedofila."?

odpowiem twoim argumentem: przecież w chwili ratowania nie będę wiedzieć, ani się zastanawiać czy to jest pedofil, tylko ratowałabym bo jest człowiekiem..

GrumpyCat · 2014-12-05, 22:31

Cytat:

Napisane przez magdalenka2

odpowiem twoim argumentem: przecież w chwili ratowania nie będę wiedzieć, ani się zastanawiać czy to jest pedofil, tylko ratowałabym bo jest człowiekiem..

Zakładamy że wiesz, więc?

Buzzerka · 2014-12-05, 22:32

Cytat:

Napisane przez GrumpyCat

Ahahahaha wygrałaś internety.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Odpowiesz

"ZŁY człowiek też zawsze będzie wyżej niż zwierze bo jest człowiekiem? Mam na myśli seryjnego mordercę albo pedofila."?

W chwili gdy znajdujesz sie w sytuacji, ze ten ktoś umiera to tego nie wiesz. A tu chodzi po prostu o ludzkie odruchy.

Cytat:

Napisane przez chwast

Cos nie miesci ci sie w glowie i dlatego ci przykro? Kurde na tym polega zycie.....

Wyslane przez tapatalk 2

Tak. W innych sprawach nie, w tej tak. Jestem w szoku, ze tak wiele osób, ma TAKIE zdanie.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**201607111028** · 2014-12-05, 22:33

Dziewczyny, wy mówicie, żę wizażanki nie mają uczuć, ale przecież ratowanie zwierzaka to właśnie kierowanie się MIŁOŚCIĄ. Miłością do przyjaciela. To raczej myśl: "uratuję człowieka" jest przykładem myślenia zdroworozsądkowego. Gdzie tu logika?

ewanka1989 · 2014-12-05, 22:33

jestem zaskoczona odpowiedziami.

ratowałabym człowieka. bez wahania. (a mam swoje zwierzaki).

Melissa86 · 2014-12-05, 22:33

Cytat:

Napisane przez magdalenka2

odpowiem twoim argumentem: przecież w chwili ratowania nie będę wiedzieć, ani się zastanawiać czy to jest pedofil, tylko ratowałabym bo jest człowiekiem..

Stoi Binladen (zakładając, że nie umarł) i jest Twój pies. Terroryści pytają się Ciebie, które życie mają uratować - wystarczy jedno Twoje słowo - pies lub Binladen. Kogo wybierasz? Jak wnioskuję uratujesz Binladena, bo przecież to człowiek i nie ważne czy jest dobry czy zły, bo to człowiek.

GrumpyCat · 2014-12-05, 22:33

Cytat:

Napisane przez magdalenka2

odpowiem twoim argumentem: przecież w chwili ratowania nie będę wiedzieć, ani się zastanawiać czy to jest pedofil, tylko ratowałabym bo jest człowiekiem..

Cytat:

Napisane przez Buzzerka

W chwili gdy znajdujesz sie w sytuacji, ze ten ktoś umiera to tego nie wiesz. A tu chodzi po prostu o ludzkie odruchy.

Pięknie się wykręcacie od odpowiedzi

Czyli nawet życie pedofila ważniejsze

Melissa86 · 2014-12-05, 22:35

Cytat:

Napisane przez semprebambino

http://sonda.hanzo.pl/sondy,236241,zXz5.html LINK DO SONDY
ja już zagłosowałam

Chyba jest tyle wejść,że się zacięła.

Albo dałaś zły link (ta sonda ma tytuł: Ile nóg ma biedronka

).

semprebambino · 2014-12-05, 22:35

Ludzkim odruchem jest ratowanie tego kogo się kocha...

Pigeons · 2014-12-05, 22:36

Cytat:

Napisane przez Melissa86

Stoi Binladen (zakładając, że nie umarł) i jest Twój pies. Terroryści pytają się Ciebie, które życie mają uratować - wystarczy jedno Twoje słowo - pies lub Binladen. Kogo wybierasz? Jak wnioskuję uratujesz Binladena, bo przecież to człowiek i nie ważne czy jest dobry czy zły, bo to człowiek.

Mam wrażenie, że wątek przekracza granice absurdu

WhiteCherry · 2014-12-05, 22:36

a gdyby tak odwrócić temat i zapytać

kogo wolelibyście śmiertelnie potrącić, jadąc samochodem (oczywiście chodzi mi o nieumyślne spowodowanie wypadku) - obcego człowieka czy własnego psa?

i nie chodzi mi o kwestie więzienia itp., tylko o własny stan psychiczny

bo ja po śmiertelnym potrąceniu obcego człowieka miałabym pewnie traumę do końca życia, a o psie pewnie bym z biegiem lat zapomniała.

magdalenka2 · 2014-12-05, 22:37

Cytat:

Napisane przez GrumpyCat

Zakładamy że wiesz, więc?

to czemu kiedy napisałam czy nie byłoby Ci żal, że nie uratowałaś matki piątki dzieci odpisałaś, że w chwili ratunku nie będziesz rozkminiać kto kim jest?

skoro tak chcesz odpowiedzi czy uratowałabym złego człowieka czy kota to odpowiadam nadal człowieka..
a w takim razie Ty wiedząc, że to samotna matka piątki dzieci nadal ratujesz swojego kota?..

Melissa86 · 2014-12-05, 22:38

Cytat:

Napisane przez semprebambino

http://sonda.hanzo.pl/sondy,236241,zXz5.html LINK DO SONDY
ja już zagłosowałam

W sondzie powinno być: obcy człowiek i własne zwierzę.

Bo w takiej formie jak jest teraz to wiadomo, że człowiek...
EDIT: Ale oczywiście wiem o co chodzi i zagłosowałam tak jak się wypowiedziałam.

martyna_tina · 2014-12-05, 22:38

Cytat:

Napisane przez Melissa86

Dokładnie - dla mnie też wybór jest prosty - kieruję się sercem, nie logiką (a to niestety odwieczny problem, kiedy serce mówi co innego, a rozum coś zupełnie przeciwnego...).
Mi by chyba serce pękło, gdybym widziała jak mój pies płonie żywcem, a ja w tym samym czasie ratuję jakiegoś obcego człowieka. Do końca życia byłabym nieszczęśliwa i nie wybaczyła sobie tego, że nie uratowałam psa.
Owszem, człowieka też by mi było bardzo żal, ale największy żal to miałabym do Boga, że dopuścił do takiej sytuacji i że co chwilę kogoś do siebie zabiera...
I to on będzie oceniał nasze wybory, a nie Wizażanki tutaj na wątku.

Przed chwilą chciałam napisać dokładnie to samo.
Adoptując psa stałam się odpowiedzialna za jego życie. Wzajemnie obdarzyliśmy się zaufaniem i miłością. Miałabym zostawić go na pewną śmierć, aby pomóc kompletnie obcej osobie? Ani mi się śni.

Cytat:

Napisane przez semprebambino

http://sonda.hanzo.pl/sondy,236241,zXz5.html LINK DO SONDY
ja już zagłosowałam

Zagłosowałam

(przy założeniu: MÓJ zwierzak, OBCY człowiek)

GrumpyCat · 2014-12-05, 22:40

Cytat:

Napisane przez magdalenka2

to czemu kiedy napisałam czy nie byłoby Ci żal, że nie uratowałaś matki piątki dzieci odpisałaś, że w chwili ratunku nie będziesz rozkminiać kto kim jest?

skoro tak chcesz odpowiedzi czy uratowałabym złego człowieka czy kota to odpowiadam nadal człowieka..
a w takim razie Ty wiedząc, że to samotna matka piątki dzieci nadal ratujesz swojego kota?..

Tak nadaj swojego kota. Nie ruszają mnie dziecioroby, słaby przykład.
Czekam na

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Ładnie sonda się prezentuje, zwierzaki wygrywają.

susuanne · 2014-12-05, 22:42

Serce podpowiada mi, że ratowałabym zwierzaka. Rozum zaś, że człowieka.

Buzzerka · 2014-12-05, 22:43

Cytat:

Napisane przez Melissa86

Stoi Binladen (zakładając, że nie umarł) i jest Twój pies. Terroryści pytają się Ciebie, które życie mają uratować - wystarczy jedno Twoje słowo - pies lub Binladen. Kogo wybierasz? Jak wnioskuję uratujesz Binladena, bo przecież to człowiek i nie ważne czy jest dobry czy zły, bo to człowiek.

Z doopy pytanie w ogóle. Wy albo specjalnie takie cos piszecie albo... Nie wiem sama. Tak jakbyście nie wiedziały o co chodzi. I odwracanie kota ogonem i wymyślanie coraz lepszych scenariuszy danej sytuacji.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

semprebambino · 2014-12-05, 22:43

Zapomniałam ale link jest tylko tutaj, wiec każdy wie o co chodzi xd

phideaux · 2014-12-05, 22:43

Cytat:

Napisane przez WhiteCherry

a gdyby tak odwrócić temat i zapytać

kogo wolelibyście śmiertelnie potrącić, jadąc samochodem (oczywiście chodzi mi o nieumyślne spowodowanie wypadku) - obcego człowieka czy własnego psa?

i nie chodzi mi o kwestie więzienia itp., tylko o własny stan psychiczny

bo ja po śmiertelnym potrąceniu obcego człowieka miałabym pewnie traumę do końca życia, a o psie pewnie bym z biegiem lat zapomniała.

A ja na odwrót, nie darowałabym sobie, jakbym coś zrobiła własnemu psu. Nie mówię, że obcym bym się nie przejmowała, ale nie potrafię postawić wyżej człowieka, z którym nie jestem emocjonalnie związana nad psa, który mnie kocha na śmierć i życie.

magdalenka2 · 2014-12-05, 22:43

[QUOTE=GrumpyCat;49228267]Tak nadaj swojego kota. Nie ruszają mnie dziecioroby, słaby przykład.
Czekam na

QUOTE]

gratuluję poziomu człowieczeństwa...

i poziomu kultury - dziecioroby?? to już jest obrażanie matek i rodziców w ogóle, nie sądzę, żeby któremuś się spodobało określenie dzieciorób..
nie mam za bardzo ochoty na rozmowę z osobami na tym poziomie więc miłego wieczoru, pozdrawiam

mm444 · 2014-12-05, 22:44

Treść usunięta

Midnight___ · 2014-12-05, 22:46

Cytat:

Napisane przez GrumpyCat

Tak nadaj swojego kota. Nie ruszają mnie dziecioroby, słaby przykład.

jestem przerażona tym wątkiem

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Cytat:

Napisane przez magdalenka2

gratuluję poziomu człowieczeństwa...

i poziomu kultury - dziecioroby?? to już jest obrażanie matek i rodziców w ogóle, nie sądzę, żeby któremuś się spodobało określenie dzieciorób..
nie mam za bardzo ochoty na rozmowę z osobami na tym poziomie więc miłego wieczoru, pozdrawiam

dokładnie.. szok..
mam nadzieje ze nigdy nie spotkam osób jej pokroju w zyciu.
watek tez sobie odpuszczam.

GrumpyCat · 2014-12-05, 22:47

Cytat:

Napisane przez magdalenka2

gratuluję poziomu człowieczeństwa...

i poziomu kultury - dziecioroby?? to już jest obrażanie matek i rodziców w ogóle, nie sądzę, żeby któremuś się spodobało określenie dzieciorób..
nie mam za bardzo ochoty na rozmowę z osobami na tym poziomie więc miłego wieczoru, pozdrawiam

Już kilka razy pisałaś że opuszczasz wątek i co

Obiecanki cacanki, a jeśli chodzi o dziecioroby... (napisałaś o matce SAMOTNIE wychowującej 5 dzieci!!!) wejdź na wątek szlachetnej paczki, tam jest kilkadziesiąt takich osób ;P

**201609102148** · 2014-12-05, 22:47

Najgłupszy. Wątek. Ever.

GrumpyCat · 2014-12-05, 22:49

Cytat:

Napisane przez Midnight___

watek tez sobie odpuszczam.

Nie pierwszy raz to piszesz

LadySith · 2014-12-05, 22:49

człowieka.
zwierzę to TYLKO zwierzę dla mnie. nie przywiązuję się do fauny

Luba · 2014-12-05, 22:49

Ile juz bylo takich watkow, w kolo macieju to samo...

2014-12-05, 22:29	#122
sylwiszon757 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 5 487	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? Też bym ratowała pierw swojego psa, a potem obcego człowieka. __________________ When so many are lonely as seem to be lonely, it would be inexcusably selfish to be lonely alone

2014-12-05, 22:29	#123
semprebambino Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 2 181	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? http://sonda.hanzo.pl/sondy,236241,zXz5.html LINK DO SONDY ja już zagłosowałam __________________ Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog

2014-12-05, 22:33	#127
201607111028 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 6 904	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? Dziewczyny, wy mówicie, żę wizażanki nie mają uczuć, ale przecież ratowanie zwierzaka to właśnie kierowanie się MIŁOŚCIĄ. Miłością do przyjaciela. To raczej myśl: "uratuję człowieka" jest przykładem myślenia zdroworozsądkowego. Gdzie tu logika? Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2014-12-05 o 22:35

2014-12-05, 22:33	#128
ewanka1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: kraków/warszawa Wiadomości: 5 058	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? jestem zaskoczona odpowiedziami. ratowałabym człowieka. bez wahania. (a mam swoje zwierzaki). __________________

2014-12-05, 22:35	#132
semprebambino Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 2 181	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? Ludzkim odruchem jest ratowanie tego kogo się kocha... __________________ Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog

2014-12-05, 22:36	#134
WhiteCherry Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 19 320	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? a gdyby tak odwrócić temat i zapytać kogo wolelibyście śmiertelnie potrącić, jadąc samochodem (oczywiście chodzi mi o nieumyślne spowodowanie wypadku) - obcego człowieka czy własnego psa? i nie chodzi mi o kwestie więzienia itp., tylko o własny stan psychiczny bo ja po śmiertelnym potrąceniu obcego człowieka miałabym pewnie traumę do końca życia, a o psie pewnie bym z biegiem lat zapomniała. __________________ sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2014-12-05 o 22:41

2014-12-05, 22:42	#139
susuanne Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 2 630	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? Serce podpowiada mi, że ratowałabym zwierzaka. Rozum zaś, że człowieka.

2014-12-05, 22:43	#141
semprebambino Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 2 181	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? Zapomniałam ale link jest tylko tutaj, wiec każdy wie o co chodzi xd __________________ Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog

2014-12-05, 22:43	#143
magdalenka2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 7 977	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? [QUOTE=GrumpyCat;49228267]Tak nadaj swojego kota. Nie ruszają mnie dziecioroby, słaby przykład. Czekam na QUOTE] gratuluję poziomu człowieczeństwa... i poziomu kultury - dziecioroby?? to już jest obrażanie matek i rodziców w ogóle, nie sądzę, żeby któremuś się spodobało określenie dzieciorób.. nie mam za bardzo ochoty na rozmowę z osobami na tym poziomie więc miłego wieczoru, pozdrawiam

2014-12-05, 22:44	#144
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 296	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? Treść usunięta

2014-12-05, 22:47	#147
201609102148 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 7 330	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? Najgłupszy. Wątek. Ever.

2014-12-05, 22:49	#149
LadySith Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Miasteczko Śląskie Wiadomości: 6 689	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? człowieka. zwierzę to TYLKO zwierzę dla mnie. nie przywiązuję się do fauny __________________

2014-12-05, 22:49	#150
Luba Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: Bawaria Wiadomości: 24 540	Dot.: Twój zwierzak czy człowiek - kogo ratowałabyś najpierw? Ile juz bylo takich watkow, w kolo macieju to samo... __________________ Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)