Mamy styczniowo - lutowe 2013, część XX !

[litllesweetangel]

Napisane przez bokeh

Masz mnie :p ale to przez ta aplikacje w telefonie niby powinna mi pokazywać ostatni nie czytany post a jest inaczej i ja sie potem gubię wybacz mi a w tym ccc głupie pipy....

Spoko, ja jak czytam na telefonie to pozniej nie ogarniam, co czytalam, do czego mialam sie odniesc itp. Wole na lapku

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49226829]Nawijko, nic cieszyć się, że na mądrego lekarza trafiliście wiesz, dzieci kaszlą z róznych przyczyn, np. dlatego, że powietrze za suche, że z chłodnego do ciepłego wejdą, że kurz, że... po chorobie kaszel i 3 tygodnie może być. Spokojnie, dawaj dużo pić, niech nawilża gardło, i tyle.[/QUOTE]

Nawijko zgadzam sie z Szaja tutaj, pamietasz jak pisalam, ze mala ma 3 tygodnie kaszel? Z niewiadomego powodu. Teraz tez kaszle raz na jakis czas. Po prostu. Nie jest chora, nie ma temperatury, je normalnie. Zatoki zapchane co jakis czas i splywa.

[misiaeel]

Napisane przez Delicjanka

Matula mi napisala wiadomość na fb. ceytuje " kasiu dzwonilam do domu i wujas mowil ze amelka jest chora i ma powiekszone wezly chlonne wiec musisz uwazac na nia bo to jest powazne, wiec musi ze dwa tygodnie posiedziec w domu i chyba powiinas zrezygnowac ze zlobka bo ta mala schudnie i moze ci powaznie zachorowac, wiec jesli ty myslisz ze sie teraz wychoruje to jest blad bo moze sie nabawic jakies choroby a niech siedzi teraz z babka a przyjdzie wiosna to ja wezmiesz do przedszkola i bedzie ok ja cie tylko ostrzegam kasiu bo szkoda mi jej, bo zlobek to ostatecznosc wiec ty sie zastanow zeby amelak nie popadla w jakas powazna chorobe bo masz zdrowe dziecko " teraz nie wiem co odpisać

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49226803]udanej zabawy



no jak to jak? luz, dzieciaki będą się sobą zajmowały




mamy, Dorka bardzo lubi te księżniczki, bo mamy jeszcze pokój śpiącej królewny
A popatrz, co ma od 2015 roku być - miałam duplo nie kupować, ale...
https://www.flickr.com/photos/tormen...199152880?rb=1 czad!



"dziękuję za troskę" i tyle [/QUOTE]


ojaaa ale fajne to! i ze zjeżdżalnią. kupię

[litllesweetangel]

Deli chyba bym napisala, ze tez ja pozdrawiam serdecznie...

[Aga8484]

Napisane przez nafiyqa

Bylismy u lekarza (nie u naszej pediatry, bo akurat nie przyjmowala).
Lekarz juz starszy, ale w necie ma baardzo dobre opinie.

Kuba kaszle od 2tyg. Mokry, odrywajacy sie kaszel. Czaaasem cos mu poleci z nosa, ale rzadko w sumie. Zadnych innyc objawow nie ma.
Lekarz zbadal, osluchal i co? Powiedzial, ze zdrowy, a kaszel ma, bo zaczal chodzic do zlobka.
Pocieszyl mnie na koniec: "oby do wiosny"...

Nic nie przepisal, bo jak sam powiedzial nie jest za faszerowaniem lekami zdrowego dziecka...

I co tu począć....

Nie mam dziecka w żłobku, ale zgadzam się z lekarzem.
Dużo się słyszy takich historii ...

[nafiyqa]

Napisane przez bokeh

Masz mnie :p ale to przez ta aplikacje w telefonie niby powinna mi pokazywać ostatni nie czytany post a jest inaczej i ja sie potem gubię wybacz mi a w tym ccc głupie pipy....

Tez mnie to wkurza :/

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49226829]Nawijko, nic cieszyć się, że na mądrego lekarza trafiliście wiesz, dzieci kaszlą z róznych przyczyn, np. dlatego, że powietrze za suche, że z chłodnego do ciepłego wejdą, że kurz, że... po chorobie kaszel i 3 tygodnie może być. Spokojnie, dawaj dużo pić, niech nawilża gardło, i tyle.[/QUOTE]

Napisane przez litllesweetangel

Nawijko zgadzam sie z Szaja tutaj, pamietasz jak pisalam, ze mala ma 3 tygodnie kaszel? Z niewiadomego powodu. Teraz tez kaszle raz na jakis czas. Po prostu. Nie jest chora, nie ma temperatury, je normalnie. Zatoki zapchane co jakis czas i splywa.

Macie racje
Lepsze to niz by mial antybiotyk bez sensu wciskac nie?
Na mnie tym zrobil pozytywne wrazenie.

Little, a nie patrza na Ciebie dziwnie jak taka kaszlaca puszczalas do zlobka?


Do grzecznych ludzi Mikolaj przychodzi 5.12
Umowilismy sie z TZ, ze nie robimy sobie prezentow.
Wracam ze zlobka z Kuba, a TZ wyskakuje do mnie z... kiełkownica i kompletem nasionek do niej
Kochany zapamietal, bo jakis czas temu chcialam kupic, ale ciagle cos wazniejszego bylo.

Troche glupio, ze nic dla niego nie mialam/nie mam, nawet oddac sie nie moge, bo juz wczesniej umowil sie z kolega i wybyl

[litllesweetangel]

Nawijko niee, wrecz przeciwnie. Ja sama prosze, zeby zwracaly uwage czy mala kaszel( info dla mnie, czy kaszle np. tylko po nocy kiedy ma pelny nos, czy w ciagu dnia tez) i mowily mi. Opiekunki nic nie mowia. A dlaczego? Bo co drugie dziecko kaszle co jakis czas( slychac w szatni), i dzieci kaszla podobnie wiec stawiam, ze rodzice slysza to co my u lekarza, ze nie wiadomo ocb, bo pluca czyste itp.



Ogolem na fajnego lekarza trafilasz. Pamietacie jak jakis mlodzik z przychodni( nie pediatra) zapisal nam antybiotyk na trzydniowke? Tak uwazaja na tych studiach...

[mala_19kw]

Udało mi się jeszcze zajrzeć
Dopiero się ogarnęłam. Spakować takiego małego ludzika to wielkie wyzwanie. Wzięłam chyba ze sobą pół chałupy

Jeszcze mąż wymyślił akurat dziś składanie łóżka małego = kocioł i syf w całym pokoju. No i dziś mój mały chłopczyk po raz pierwszy śpi w swoim dużym łóżku Oby tylko się przez barierkę nie przewinął bo kręci się okropnie.
Pewnie będę całą noc czuwać bo trochę mam cykora żeby mi nie wyleciał.

Nie wyświetla mi tego co Szajka wlepiła

[bokeh]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49226803]udanej zabawy



no jak to jak? luz, dzieciaki będą się sobą zajmowały




mamy, Dorka bardzo lubi te księżniczki, bo mamy jeszcze pokój śpiącej królewny
A popatrz, co ma od 2015 roku być - miałam duplo nie kupować, ale...
https://www.flickr.com/photos/tormen...199152880?rb=1 czad!



"dziękuję za troskę" i tyle [/QUOTE]

no tylko wiesz, żeby wszystkim pasowało itepe no i ja i gotowanie czy tam pieczenie.....

A miałam nadzieję, że zrobią frozen ale sofia fajna :P

Napisane przez nafiyqa

Tez mnie to wkurza :/





Macie racje
Lepsze to niz by mial antybiotyk bez sensu wciskac nie?
Na mnie tym zrobil pozytywne wrazenie.

Little, a nie patrza na Ciebie dziwnie jak taka kaszlaca puszczalas do zlobka?


Do grzecznych ludzi Mikolaj przychodzi 5.12
Umowilismy sie z TZ, ze nie robimy sobie prezentow.
Wracam ze zlobka z Kuba, a TZ wyskakuje do mnie z... kiełkownica i kompletem nasionek do niej
Kochany zapamietal, bo jakis czas temu chcialam kupic, ale ciagle cos wazniejszego bylo.

Troche glupio, ze nic dla niego nie mialam/nie mam, nawet oddac sie nie moge, bo juz wczesniej umowil sie z kolega i wybyl

Napisane przez mala_19kw

Udało mi się jeszcze zajrzeć
Dopiero się ogarnęłam. Spakować takiego małego ludzika to wielkie wyzwanie. Wzięłam chyba ze sobą pół chałupy

Jeszcze mąż wymyślił akurat dziś składanie łóżka małego = kocioł i syf w całym pokoju. No i dziś mój mały chłopczyk po raz pierwszy śpi w swoim dużym łóżku Oby tylko się przez barierkę nie przewinął bo kręci się okropnie.
Pewnie będę całą noc czuwać bo trochę mam cykora żeby mi nie wyleciał.

Nie wyświetla mi tego co Szajka wlepiła

a jakie łóżeczko? pokazywałaś może

[misiaeel]

Napisane przez nafiyqa

Tez mnie to wkurza :/





Macie racje
Lepsze to niz by mial antybiotyk bez sensu wciskac nie?
Na mnie tym zrobil pozytywne wrazenie.

Little, a nie patrza na Ciebie dziwnie jak taka kaszlaca puszczalas do zlobka?


Do grzecznych ludzi Mikolaj przychodzi 5.12
Umowilismy sie z TZ, ze nie robimy sobie prezentow.
Wracam ze zlobka z Kuba, a TZ wyskakuje do mnie z... kiełkownica i kompletem nasionek do niej
Kochany zapamietal, bo jakis czas temu chcialam kupic, ale ciagle cos wazniejszego bylo.

Troche glupio, ze nic dla niego nie mialam/nie mam, nawet oddac sie nie moge, bo juz wczesniej umowil sie z kolega i wybyl

no proszę

Napisane przez bokeh

no tylko wiesz, żeby wszystkim pasowało itepe no i ja i gotowanie czy tam pieczenie.....

A miałam nadzieję, że zrobią frozen ale sofia fajna :P





a jakie łóżeczko? pokazywałaś może

myślę o jakiej sofi piszesz, a tam można dalej oglądać księżniczka Zosia

[Kija80]

Wróciliśmy Młoda, jak to określiła lekarka, jest na razie "zagadką" i nie wiadomo na co jest uczulona (jeszcze nie ma wszystkich wyników ale po tym co już jest stwierdzili że małe szanse by z reszty coś wyszło), zapalenia krtani - przypominam że do tej pory było ich już 10 - to "taka jej uroda i widocznie ma taką budowę krtani", trzeba czekać aż wyrośnie. Grześ podobno ma astmę. Przekonana nie jestem, z Rabki prawie wszystkie dzieci wyjeżdżają z rozpoznaniem astmy (no dobra, Ania nie, ale nic straconego bo lekarka już zapowiedziała że pewnie będzie mieć w przyszłości). I uczulenie mu wyszło na rozmaite rzeczy

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez bokeh

no tylko wiesz, żeby wszystkim pasowało itepe no i ja i gotowanie czy tam pieczenie.....

A miałam nadzieję, że zrobią frozen ale sofia fajna :P





a jakie łóżeczko? pokazywałaś może

No co ty? robimy ściepę na pizzę i tyle

[nancykenator]

hej

nawijko zdrówka dla Ciebie i dla tż
dobrze, że trafiliście na mądrego lekarza

Deli nie wiem, co bym napisała...

silver kciuki za szybki remont, żebyście mogli się prędziutko wprowadzić do siebie

[gojka24]

Napisane przez s i l v e r

aaaaaaaaaaa kocham Was dziewczyny. Dzięki Wam zawsze mam dobry humor


my jutro idziemy na mikołaja. Obawiam się ,że Daria też może się go bać. Zobaczymy.

Zdrówka. No co Ty nie miej wyrzutów sumienia!!

Ja 5 lat temu składałam wniosek w urzędzie miasta o mieszkanie. Trzeba złożyć też dochody z pracy.
I tyle. Potem się czeka. Przez te wszystkie lata była cisza.... bo były głupie zasady.
A od sierpnia jest tak ,że wywieszają listy mieszkań i można chodzić i oglądać je. No i jak się jest zainteresowanym to można się zapisać. Tylko że z nami zapisywało się też dużo innych osób. Wygrywa ten kto jest najdłużej na liście.
Te mieszkanie udało nam się dostać bo jest w bardzo złym stanie. No i z nami na to mieszkanie zapiały się jeszcze 3 inne rodziny. TYLKO 3. Bo na inne mieszkania które chodziłam oglądać zapisywało się 50-100 osób....
Gdybym chciała fajne mieszkanie w bloku to pewnie musiałabym jeszcze czekać jakieś 5 lat może... albo dłużej.

w tamtym roku był Święty Mikołaj i śnieżynki. Mikołaj siedzi w wielkim tronie i można sobie zrobić z nim zdjęcie. Dziecko dostaje jakiś drobiazg
Była też świąteczna lokomotywa i rok temu tż z Darią jechał w tym roku pewnie to samo będzie


Ja będę po nocce jutro więc pojedziemy dopiero koło 16. A mikołaj tam będzie do 18.00. Tak było rok temu więc myślę że teraz też. Tylko nie wiem od której godziny.
edit. już wiem
http://www.silesiacitycenter.com.pl/...ty-center.html

A co do drugiego pytania Tż w najbliższy dzień wolny jaki będzie miał idzie od razu załatwiać kredyt. Masz rację. Urządzanie mieszkania jest fajne. Gorzej z remontem i to takim dużym.


Piszecie o urodzinkach ja miałam zamiar zrobić Darii fajne przyjęcie urodzinowe, ale teraz każdy gorsz na mieszkanie odkładamy, więc pewnie skromnie będzie.
Ale napewno zrobimy jej urodzinki
Jeszcze nie myślałam o menu i o wystroju.


Bokeh, ale Hania ma ładnie prezent spakowany muszę papier do pakowania kupić bo nawet nie pomyślałam o tym

Dziękuję Ci bardzo. Muszę się zorientować jak to u nas jest. Wiem, że u moich rodziców w bloku są takie mieszkania, ale na jakiej zasadzie je u nas przydzielają

Napisane przez Kija80

Wróciliśmy Młoda, jak to określiła lekarka, jest na razie "zagadką" i nie wiadomo na co jest uczulona (jeszcze nie ma wszystkich wyników ale po tym co już jest stwierdzili że małe szanse by z reszty coś wyszło), zapalenia krtani - przypominam że do tej pory było ich już 10 - to "taka jej uroda i widocznie ma taką budowę krtani", trzeba czekać aż wyrośnie. Grześ podobno ma astmę. Przekonana nie jestem, z Rabki prawie wszystkie dzieci wyjeżdżają z rozpoznaniem astmy (no dobra, Ania nie, ale nic straconego bo lekarka już zapowiedziała że pewnie będzie mieć w przyszłości). I uczulenie mu wyszło na rozmaite rzeczy

I jak wrażenia? Na alergoligii byliście? Może i trochę naciągają z tą astmą, ale przynajmniej mamy refundowane leki. Choć widuję u niej charakterystyczne objawy astmy.

Kurdę muszę dać pomysł moim rodzicom na prezent na urodziny (za ok 100zł). Od nas też muszę pomyśleć (narazie wiem, że będzie to książka Nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham z jakąś piękną dedykacją). Chcę kuchenkę, i myślę też nad jakimś bobasem, ale takim większym ok 50cm- nie za duży dla 2 latka? Chciałabym jakieś klocki, myślę nad tymi dromader albo jixin tylko, że te które mi się podobają to chyba są za trudne. Za dużo bym chyba chciała albo za dużo jest zabawek.

A tymczasem zmykam dokończyć moją kanapkę filcową, bo przecież zaraz trzeba dać, a fabra musi wyschnąć

[Kija80]

Gojka na alergologii, w takim starym pawilonie niedaleko bramy wjazdowej. Syf ale nie aż taki jak się spodziewałam. Całkiem fajne pielęgniarki, sympatyczna lekarka (czy kompetentna - nie wiem, tu mam trochę mieszane uczucia), pokój duży - dzieciaki miały gdzie latać. Niestety łazienki tylko na korytarzu i to marniutkie. Przez miesiąc byłoby ciężko wysiedzieć ale parę dni da się przeżyć. Pyszne naleśniki na stołówce. I pyszne ciasta, mniam mniam palce lizać, mąż mi zamówił obiady z deserem i każde było świetne (tzn. obiady bez rewelacji bo te same co normalnie dla dzieci tylko w większej ilości ale te ciasta na deser mi wszystko wynagradzały )

[s i l v e r]

Jezusie Maryjo jak mnie wszystko boli. Jestem na nocce i zrobilam sobie wlasnie małą przerwe. Na szczęście dziś kończymy o 3:00 , a nie tak jak zawsze o 5:00. Więc jeszcze dwie godzinki i położę sie spać! ! Teraz o niczym innym nie marzę

[marsi11]

O rany u nas zabawa od 6.30 ale z prezentow najwiekszy szal zrobil....mikolaj czekoladowy rzucil sie na niego jak dzikus, ktory w zyciu slodkiego nie widzial...zjedzony caly.jak ja kocham tego mojego dzieciaka

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[neti1]

Cześć dziewczyny-wczoraj w nocy miałam sensacje. Chyba przeszło na mnie od tej rodziny co się dziećmi opiekuje-30 min w toalecie o drugiej w nocy. Przeczyscilo mnie na wszytskie strony ale chociaż lepiej się czuje. Tyle że słabo mi ogólnie

A tu moje szczęście w Mikołajkowym szale. .

[meneq]

Czesc!

Napisane przez marsi11

O rany u nas zabawa od 6.30 ale z prezentow najwiekszy szal zrobil....mikolaj czekoladowy rzucil sie na niego jak dzikus, ktory w zyciu slodkiego nie widzial...zjedzony caly.jak ja kocham tego mojego dzieciaka

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Skad ja to znam! wczoraj dolaczylysmy do tz podczas kolacji i Yae zostala poczestowana przez profesora puddingiem migdalowym. Jadla jakby od roku nic w ustach nie miala
szaja juz chyba nieaktualne; tz nie spodobalo sie :-(
Chcielismy sie przeniesc do duzego miasta, gdzie sa warunki dla rodzin z dziecmi. Poza tym jest duzo obcokrajowcow, wiec i mnie byloby razniej. Mialabym szanse wrocic do "zawodu". Blizej do t., to i na pomoc mozna byloby liczyc. Troche bezpieczniej by sie mieszkalo. No ale chyba jeszcze nie tym razem. Ja to pol biedy, ale teraz tz ma zagwozdke, co poczac z praca, zmieniac nie zmieniac, a moze wybrac cos nowego skoro szansa na "bezbolesne" przejscie sie nadarzyla. Widze jak jego to meczy, ale pomoc nie potrafie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Meneq, to kciuki za kolejne decyzje!
A u was Mikołajki się obchodzi?

U nas... szał zrobiły ubranka dla dzidziusiów ale jednak teraz helołkitkę dałam (olew), a A. Barbie.

[nafiyqa]

U nas TZ przebral sie za Mikolaja.
Kuba stal jak oniemialy (swoja droga TZ ma niezly talent aktorski ), myslalam, ze rozplacze sie, ale po chwili przerazenia juz sie kumplowali z Mikolajem

Super wyszlo!
Teraz chodzi o co chwile mowi za Mikołajem: ho ho ho!

[bokeh]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49228447]No co ty? robimy ściepę na pizzę i tyle [/QUOTE]

Widzę ze pomysł Ci sie podoba, fajnie )))))

Napisane przez nafiyqa

U nas TZ przebral sie za Mikolaja.
Kuba stal jak oniemialy (swoja droga TZ ma niezly talent aktorski ), myslalam, ze rozplacze sie, ale po chwili przerazenia juz sie kumplowali z Mikolajem

Super wyszlo!
Teraz chodzi o co chwile mowi za Mikołajem: ho ho ho!

Gratulacje dla Mikołaja :p

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Bokeh, bo ja nie mam nikogo z dzieckiem w wieku Dorotki

[neti1]

Która ma jeszcze do oddania kupon 35 zł? PROSZĘ! !!!!!

[charlizz]

Neti, mi wczoraj przepadł...

Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app

[nafiyqa]

NETI, no jaaaaa.
BOKEH, Ty jednak nie chcesz?

[neti1]

Napisane przez charlizz

Neti, mi wczoraj przepadł...

Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app

Czemu przepadł?

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49230229]Meneq, to kciuki za kolejne decyzje!
A u was Mikołajki się obchodzi?

U nas... szał zrobiły ubranka dla dzidziusiów ale jednak teraz helołkitkę dałam (olew), a A. Barbie.[/QUOTE]


Dzieki. Nie obchodzimy Mikolajek. Obchodzimy urodziny, drobnostka z okazji Nowego Roku zwyczajowo pieniadze oraz ze wzgledu na mnie BN (a i tak musialam o to walczyc ;-) ) Finito.

[s i l v e r]

Muszę przyznać że nawet się wyspałam po nocce. Daria się obudziła dopiero o 8.30.

O 14 jedziemy na Mikołaja mam nadzieję że nie będzie płakać.

Daria już dostała prezent puzzle z Kubusiem Puchatkiem

[neti1]

Napisane przez nafiyqa

NETI, no jaaaaa.
BOKEH, Ty jednak nie chcesz?

To dajcie mi dziewczyny znać. Potrzebuje dla siostry. Będę wdzięczna. . Postawię kilka kolejek. ..:p

[s i l v e r]

Bokeh, Yellow , idziecie na Mikołaja czy nie?