Styczniowe mamusie 2015 cz. VIII

[LindaC]

Lilijka - uśmiechnij się po każdej nocy wstaje dzień

ło jaaaa, tak mi Mały nisko gmera stópkami że aż nie do uwierzenia, normalnie jest w pachwinach, czuję go strasznie nisko, i co tu się dziwić że mam tam wszystko rozpulchnione o dziwo tfu tfu brzuch jakoś chyba jeszcze wysoko

byle jeszcze się jakoś te 2 tyg. doturlać i niech tną jak trzeba

[Montanka]

Hejka. Ale dziś u nas cisza

Pojechaliśmy na tą sesję całą trójką (czwórką). Kapi wstał w lepszym stanie, niż wczoraj, więc się odważyłam go zabrać.
Fajne te zdjęcia powychodziły. Jestem zadowolona. Niestety na końcowe efekty sesji muszę zaczekać do 2 tygodni
Następna taka sesja już w w czwórkę

[LindaC]

Montanka - sesja super sprawa

ja codziennie sobie obiecuję, że wydepiluję brwi, podmaluję się ładnie ubiorę ułożę włosy i niech mnie TŻ obfoci w domu, ale jakoś mi się ciągle nie chce, nie mam siły itp. i tak czas leci. A tak to mam tylko kilka fot z komórki jak sama stoję, a TŻ pstrykał. Ostatnie chyba sprzed 2 miesięcy.

A właśnie Montanka, Martusia, jasowa - odkryłam w necie przepisy na kaszę jaglaną dla diabetyków, np. jakieś tam niby ciasta z tej kaszy z jabłkiem i cynamonem. Chyba coś popróbuję, może nie będzie cukru podnosić. Tyle że jak wysłałam TŻ do sklepu po kaszę jaglaną to wrócił z jęczmienną, twierdząc że myślał że mi się nazwy pomyliły, bo przecież ciągle tą jęczmienną głównie jem jutro idzie ponownie po jaglaną z nową kartką z drukowanymi literami

[ewka555]

Hej ho wrocilam z jarmarku, stoiska z minky byly i juz chcialam brac chuste trojkatna ale sie powstrzymalam nie wiem co jest, ale znow mam temperature. I tak od 2 tyg, raz jest raz nie ma kilka dni, dodatkowych objawow brak, ttylko straszne zmeczenie jutro jedziemy nasze mieszkanko poogladac, a poyem do gina to cos mi moze poradzi na ta temp ehhhh

[ellyunia]

Montanka jaki świąteczny awatarek

[suszarka]

wróciłam, nogi wchodzą mi w tyłek.
nienawidzę jednak zakupów, już chyba z dwa razy dziś się rozwodziłam.

kupiliśmy w końcu taki dmuchany "przewijak", młody będzie na nim i na naszym łóżku przewijany. teraz moje kolejne pytanie - gdzie kupiłyście koszule do karmienia? (prócz allegro?)

[ewka555]

Napisane przez suszarka

wróciłam, nogi wchodzą mi w tyłek.
nienawidzę jednak zakupów, już chyba z dwa razy dziś się rozwodziłam.

kupiliśmy w końcu taki dmuchany "przewijak", młody będzie na nim i na naszym łóżku przewijany. teraz moje kolejne pytanie - gdzie kupiłyście koszule do karmienia? (prócz allegro?)

Ja mam dwoe bezbadziejne od siostry, na rynku chyba kupila, a jedna taka lepsza kupilam w cubusie

[ellyunia]

Napisane przez suszarka

gdzie kupiłyście koszule do karmienia? (prócz allegro?)

ja w lumpku trafiłam na nowe, wyszły po 10 zł

[ma.ko]

Dusiolka jednak wszystkie dzieciowe rzeczy mam popeane w dzidziusiu i poprasowane. swoje koszule do karmienia tez wypralam w dzidziusiu i wuprasowalam, a resztę w sensie koszulki moje i tz już w normalnym piore

Simonee a po co testujesz proszki?

Smerfik jakbym miała gatki prqsowac to chyba bym nic innego nie robila hehe. Jeansow, dresow i bluz też nie prasuje w sumie tylko koszulki, koszule i niektóre swetry

Lilijka ale ją nie kazałam jej wystawiać od razy na 6 tygodni bo chyba nawet nie moe tak, ale mogła wystawić np na 3 i później kolejne na 3 a nie tylkodo ptp.

Ellyunia my też chcemy zrobic sobie zdj w święta mam nadzieję że dotrwam hehe.

Montanka za sesję

Ewka może juz dziś nic joe rób. Odpoczywaj.

Suszarka nie pomoge bo ją dostałam od znajomeej. Ale u nas na targu takie widziałam


Bylismy u teściów na chwile. Teściowa stwierdzila ze wygladam na 6 góra 7 miesiąc haha. A później stwierdziła ze ciążą mi sluzy bo ładnie wyglądam ( ta że spuchnietymi oczami, ustami, stopami itp)
Jedyne to ciesze sie, że nie jadę z nimi wózka kupować.tesciowie stawiaja więc chcą jechać razem z malzem żeby zapłacić a ja powiedziałam że nie mam siły i nie pojadę sama z malzem bum pojechała ale z trafiali coś nie mam siły

[ewka555]

Napisane przez ma.ko

Dusiolka jednak wszystkie dzieciowe rzeczy mam popeane w dzidziusiu i poprasowane. swoje koszule do karmienia tez wypralam w dzidziusiu i wuprasowalam, a resztę w sensie koszulki moje i tz już w normalnym piore

Simonee a po co testujesz proszki?

Smerfik jakbym miała gatki prqsowac to chyba bym nic innego nie robila hehe. Jeansow, dresow i bluz też nie prasuje w sumie tylko koszulki, koszule i niektóre swetry

Lilijka ale ją nie kazałam jej wystawiać od razy na 6 tygodni bo chyba nawet nie moe tak, ale mogła wystawić np na 3 i później kolejne na 3 a nie tylkodo ptp.

Ellyunia my też chcemy zrobic sobie zdj w święta mam nadzieję że dotrwam hehe.

Montanka za sesję

Ewka może juz dziś nic joe rób. Odpoczywaj.

Suszarka nie pomoge bo ją dostałam od znajomeej. Ale u nas na targu takie widziałam


Bylismy u teściów na chwile. Teściowa stwierdzila ze wygladam na 6 góra 7 miesiąc haha. A później stwierdziła ze ciążą mi sluzy bo ładnie wyglądam ( ta że spuchnietymi oczami, ustami, stopami itp)
Jedyne to ciesze sie, że nie jadę z nimi wózka kupować.tesciowie stawiaja więc chcą jechać razem z malzem żeby zapłacić a ja powiedziałam że nie mam siły i nie pojadę sama z malzem bum pojechała ale z trafiali coś nie mam siły

Mako siedze i odpoczywam, ale naprawde juz mnie dobija ta temperatura nie wiem od czego. Zwlaszcza ze ja temp mam raz na dwa lata jak jestem naprawde mega mega chora i to pierwsze dwa dni, a twraz juz tak dlugo sie to ciagnie a tu ani kaszlu, ani kataru ...no nie wiem . Moja tesciowa wydziwia, tz robil na obiad ryz z warzywami i kurczakiem i chcial dac jakis sos taki wiecie slodko kwasny ze sloika no ale noe bylo zadnego w domu, a tesciowa do niego, zeby opakowanie ketchupu dal

[Montanka]

Napisane przez LindaC

Montanka - sesja super sprawa

ja codziennie sobie obiecuję, że wydepiluję brwi, podmaluję się ładnie ubiorę ułożę włosy i niech mnie TŻ obfoci w domu, ale jakoś mi się ciągle nie chce, nie mam siły itp. i tak czas leci. A tak to mam tylko kilka fot z komórki jak sama stoję, a TŻ pstrykał. Ostatnie chyba sprzed 2 miesięcy.

A właśnie Montanka, Martusia, jasowa - odkryłam w necie przepisy na kaszę jaglaną dla diabetyków, np. jakieś tam niby ciasta z tej kaszy z jabłkiem i cynamonem. Chyba coś popróbuję, może nie będzie cukru podnosić. Tyle że jak wysłałam TŻ do sklepu po kaszę jaglaną to wrócił z jęczmienną, twierdząc że myślał że mi się nazwy pomyliły, bo przecież ciągle tą jęczmienną głównie jem jutro idzie ponownie po jaglaną z nową kartką z drukowanymi literami

Ja robię takie takie ciasteczka z płatkami owsianymi i też mi nie wybijają. Płatki, woda, jabłko (można dodać suszone śliwki, jabłka, morele), cynamon. Piekę w piekarniku. Najlepsze takie jeszcze lekko cieple. Mnie się wydają super słodkie, a mąż jak spróbował, to się skrzywił

Napisane przez suszarka

wróciłam, nogi wchodzą mi w tyłek.
nienawidzę jednak zakupów, już chyba z dwa razy dziś się rozwodziłam.

kupiliśmy w końcu taki dmuchany "przewijak", młody będzie na nim i na naszym łóżku przewijany. teraz moje kolejne pytanie - gdzie kupiłyście koszule do karmienia? (prócz allegro?)

To zakupy odhaczone Ja uwielbiam takie zakupy. Czekam już na taką możliwość i przedreptuję

Napisane przez ellyunia

Montanka jaki świąteczny awatarek

Napisane przez ewka555

Hej ho wrocilam z jarmarku, stoiska z minky byly i juz chcialam brac chuste trojkatna ale sie powstrzymalam nie wiem co jest, ale znow mam temperature. I tak od 2 tyg, raz jest raz nie ma kilka dni, dodatkowych objawow brak, ttylko straszne zmeczenie jutro jedziemy nasze mieszkanko poogladac, a poyem do gina to cos mi moze poradzi na ta temp ehhhh

Jakies przesilenie może ?

[ellyunia]

ma.ko my to sesję sobie strzelimy za tydzień, (w pon planuje ubrać już choinkę ) bo do świąt mogę nie dotrwać w dwupaku
Lampki przed domem już są więc powoli święta u mnie

[BabaZWysp]

Cześć!

Wpadłam tylko na chwilkę, trochę was podczytałam ale nie daje rady dziś wysiedzieć przy kompie

Miałam pracowity dzień. Męska część rodziny poszła do marketu a ja odkurzyłam dom, potem jakoś poskręcaliśmy rozgrzebany wczoraj kojec, przemeblowaliśmy jadalnię robiąc miejsce pod choinkę, ugotowałam obiad i jestem trup-nieboszczyk.
Wkurza mnie moja własna niemoc

Montanka, jaki śliczny avatarek!
Ewka kuruj się!

Jak się tak zastanowię to ja piorę w dzidziusiowym płynie już jakieś 2 miesiące, od rozpakowania pierwszych rzeczy dla dziecka. A że jestem leniwa i sknera, nie chce mi się 2 różnych butli płynu kupować to wszyscy mamy wszystko poprane w jednym. Poprzednio prałam nawet w orzechach piorących (eko-fobia matki-pierworódki ) ale tym razem wybrałam zwykły płyn "non bio" i mam wszystko w nosie.

[simonee]

Ellyunia ja mam jeszcze jedną teorię, Majka wtuliła się w brzuszek mamusi i było jej błogo

Smerfetka ja mam dwa typy ale każdy w rodzinie łącznie z M mówią Ola może będzie Aleksandra

Mako sprawdzam zapach prania, jak dopiera proszek, jakie ubrania są w dotyku .

[fashionaddicted]

Eh ja leze bo jak wstaje na siku to czuje jakby mnie brzuch na @ bolal... nie wiem

Allgoodthings jak u Ciebie?

[ellyunia]

Napisane przez simonee

Ellyunia ja mam jeszcze jedną teorię, Majka wtuliła się w brzuszek mamusi i było jej błogo

Smerfetka ja mam dwa typy ale każdy w rodzinie łącznie z M mówią Ola może będzie Aleksandra

Mako sprawdzam zapach prania, jak dopiera proszek, jakie ubrania są w dotyku .

czyli będzie Oleńka super

To ja byłam leniwa jeśli chodzi o środek do prania, wzięłam balsam do prania dzidziusia z racji tego że ma niedużo chemii i jestem zadowolona, teraz pozostaje mi trzymać kciuki żeby młodej sie spodobał też

Twoja teoria co do wtulenia moze być faktem, przez ostatni tydzień brzuch mi zmalał o 7 cm

[Montanka]

Dzięki Baba

Napisane przez ellyunia

czyli będzie Oleńka super

To ja byłam leniwa jeśli chodzi o środek do prania, wzięłam balsam do prania dzidziusia z racji tego że ma niedużo chemii i jestem zadowolona, teraz pozostaje mi trzymać kciuki żeby młodej sie spodobał też

Twoja teoria co do wtulenia moze być faktem, przez ostatni tydzień brzuch mi zmalał o 7 cm

Pewnie opadł, a mierzysz w tym samym miejscu

[Kinqaa]

Simone u ciebie Aleksandra u mnie Alexander

[mmgi]

Hej, ale miałam nadrabiania Na początku ciąż, w weekend przeważnie było mało, a teraz pewnie z racji tego, że większość z nas już nie ma siły wychodzić przybywa dużo postów.

Co to L4, to dostałam do 8 stycznia, a termin w karcie ciąży mam na 25 grudnia, więc nie wiem, czemu tak.

Co do głaskania brzucha, to u mnie właściwie tylko mąż dotyka i przyjaciółki, ale mnie to absolutnie nie przeszkadza.

W proszku dla dzidziusia piorę tylko rzeczy małej plus moje koszule i staniki do karmienia.

Linda, też czuję tak nisko kopniaki, ale za to nie chodzę tak często do wc jak dziewczyny piszą i zastanawiałam się, że może dlatego, że główka na pęcherz nie uciska. A jak to jest u Ciebie? Co lekarz mówi na temat pozycji Jasia? Mój twierdzi, że mała ma jeszcze trochę miejsca i jest szansa, że się odwróci.

[allgoodthings]

Napisane przez fashionaddicted

Eh ja leze bo jak wstaje na siku to czuje jakby mnie brzuch na @ bolal... nie wiem

Allgoodthings jak u Ciebie?

ach dziękuję. leżę sobie i nadrabiam książkowe zaległości. Brzuch twardnieje mi często, wzięłam magnez i nospę. jak się podcieram po sikaniu to papier jest leciutko zaróżowiony, ale wkładka czysta.
miałam się pakować i tak odkładam.
a Ty szykujesz już torbę?

[Kinqaa]

Kurde mam juz dość. Masa sprzątania układania...
Placki smaże.
Nadrobie was jutro

[ewka555]

Napisane przez Kinqaa

Kurde mam juz dość. Masa sprzątania układania...
Placki smaże.
Nadrobie was jutro

Zagon tzta do roboty a Ty odpocznij ! Hej a pisalas, ze wybralas pralko-suazarke z ladownoscia 9kg suszenia tak???? Nie wiesz czy w pl dostepna? Daj linka prosze :p

[AsiaW**]

Napisane przez Ewka:D:D

a mi dotykanie brzucha jakos specjalnie nie przeszkadza, mam nawet kolezanke ktora zamiast dotykac to daje malemu buziaka zawsze na przywitanie, smieje sie ze od malutkiego pierwsze buziaki dostaje od `cioci` i oczywiscie od tatusia na dzien dobry i dobranoc

a wybralam w koncu karuzele FISHER PRICE RAINFOREST LAS TROPIKALNY mam nadzieje, ze bedziemy z niej zadowoleni

witam się na chwilę, właśnie wróciliśmy od rodziców

mi też nie przeszkadza, dla mnie to objaw zainteresowania, czułości, więc nie mam nic przeciwko, ale dodam, że nie zdarza się to nagminnie, raz na jakiś czas ktoś dotknie.

Napisane przez kleo111

Hej,
chyba nie dam wady Was nadrobić
U nas remonty na całego i nie mam wogóle czasu na Wizaż
A ja witam się w 35 tygodniu, jeju jak już blisko rozwiązania

klask i: juz z górki

Napisane przez LindaC

Montanka - sesja super sprawa

ja codziennie sobie obiecuję, że wydepiluję brwi, podmaluję się ładnie ubiorę ułożę włosy i niech mnie TŻ obfoci w domu, ale jakoś mi się ciągle nie chce, nie mam siły itp. i tak czas leci. A tak to mam tylko kilka fot z komórki jak sama stoję, a TŻ pstrykał. Ostatnie chyba sprzed 2 miesięcy.

A właśnie Montanka, Martusia, jasowa - odkryłam w necie przepisy na kaszę jaglaną dla diabetyków, np. jakieś tam niby ciasta z tej kaszy z jabłkiem i cynamonem. Chyba coś popróbuję, może nie będzie cukru podnosić. Tyle że jak wysłałam TŻ do sklepu po kaszę jaglaną to wrócił z jęczmienną, twierdząc że myślał że mi się nazwy pomyliły, bo przecież ciągle tą jęczmienną głównie jem jutro idzie ponownie po jaglaną z nową kartką z drukowanymi literami

mam tak samo, tyle razy planowałam fajne zdjątka, a tak czas mija i mam ich dosłownie parę z okresu ciązy. I to takie przypadkowe zrobione głównie telefonem przez męża.

Na sesję w ciązy się nie wybieram, moze kiedyś po porodzie, ...na pewno sami będziemy robić małemu mnóstwo zdjęć

Napisane przez Kinqaa

Simone u ciebie Aleksandra u mnie Alexander

a u mnie Aleksander

Napisane przez allgoodthings

ach dziękuję. leżę sobie i nadrabiam książkowe zaległości. Brzuch twardnieje mi często, wzięłam magnez i nospę. jak się podcieram po sikaniu to papier jest leciutko zaróżowiony, ale wkładka czysta.
miałam się pakować i tak odkładam.
a Ty szykujesz już torbę?

dobrze, że się nie rozkręciło oby tak zostało

nadrobiłam wszystko, ale nie pamiętam co i do kopo miałam pisac

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Co do wydzieliny, ja mam jej mnóstwo, teraz jeszcze więcej jest taka biaława - mleczna, lekarz mówi, że to normalne, ale na kolejnej wizycie sie upewnię, bo jest jej coraz więcej. Żadnych innych dolegliwości nie odczuwam (pieczenia, swędzenia) więc to chyba nie infekcja (?)



Ja przewijaka nie mam i nie kupuję, będę przebierać małego albo w łóżeczku, albo będę go kłaść na łózku i tak jakoś będę sobie radzić.

[Szczeperka]

Mam wyniki na tego GBSa i nic mi nie wyhodowali jestem zaskoczona bo ja zawsze często sikam i każda toaleta w centrach handlowych itp. była moja

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez AsiaW**

Co do wydzieliny, ja mam jej mnóstwo, teraz jeszcze więcej jest taka biaława - mleczna, lekarz mówi, że to normalne, ale na kolejnej wizycie sie upewnię, bo jest jej coraz więcej. Żadnych innych dolegliwości nie odczuwam (pieczenia, swędzenia) więc to chyba nie infekcja (?)
.

Znam to, nie wyobrażam sobie dnia bez wkładki higienicznej. Wszystkie badania wychodzą mi w porządku i czystość pochwy też. Po prostu taki urok ostatnich miesięcy ciąży

[AsiaW**]

Napisane przez Szczeperka

Mam wyniki na tego GBSa i nic mi nie wyhodowali jestem zaskoczona bo ja zawsze często sikam i każda toaleta w centrach handlowych itp. była moja

Napisane przez Szczeperka

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------



Znam to, nie wyobrażam sobie dnia bez wkładki higienicznej. Wszystkie badania wychodzą mi w porządku i czystość pochwy też. Po prostu taki urok ostatnich miesięcy ciąży

super, że ok

[fashionaddicted]

Napisane przez allgoodthings

ach dziękuję. leżę sobie i nadrabiam książkowe zaległości. Brzuch twardnieje mi często, wzięłam magnez i nospę. jak się podcieram po sikaniu to papier jest leciutko zaróżowiony, ale wkładka czysta.
miałam się pakować i tak odkładam.
a Ty szykujesz już torbę?

No to odpoczywaj na spokojnie

Ja mam mocne postanowienie spakowac torbe jutro. Wszystko mam niby co chce wziac tylko spakowac jakos nie.moge:/

Znioslam dzis wyschniete ciuszki malej z calego domu i jest taki stos... do prasowania, podzielenia i pochowania...ja nie wiem jak to ogarnac w ogole

[fashionaddicted]

Napisane przez AsiaW**

witam się na chwilę, właśnie wróciliśmy od rodziców

mi też nie przeszkadza, dla mnie to objaw zainteresowania, czułości, więc nie mam nic przeciwko, ale dodam, że nie zdarza się to nagminnie, raz na jakiś czas ktoś dotknie.



klask i: juz z górki



mam tak samo, tyle razy planowałam fajne zdjątka, a tak czas mija i mam ich dosłownie parę z okresu ciązy. I to takie przypadkowe zrobione głównie telefonem przez męża.

Na sesję w ciązy się nie wybieram, moze kiedyś po porodzie, ...na pewno sami będziemy robić małemu mnóstwo zdjęć




a u mnie Aleksander





dobrze, że się nie rozkręciło oby tak zostało

nadrobiłam wszystko, ale nie pamiętam co i do kopo miałam pisac

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Co do wydzieliny, ja mam jej mnóstwo, teraz jeszcze więcej jest taka biaława - mleczna, lekarz mówi, że to normalne, ale na kolejnej wizycie sie upewnię, bo jest jej coraz więcej. Żadnych innych dolegliwości nie odczuwam (pieczenia, swędzenia) więc to chyba nie infekcja (?)



Ja przewijaka nie mam i nie kupuję, będę przebierać małego albo w łóżeczku, albo będę go kłaść na łózku i tak jakoś będę sobie radzić.

Cps to czytalam.o wydzielinie w ksiazce jak sie zmienia przed porodem, ale oczywiscie nie pamietam.

Ja mam przewijak sztywny mial byc na lozko ale kupilismy komode i jest miejsce na przewijak. Dla.mnie nasze lozko jest stanowczo za nisko zebym na lozku caly czas przewijala

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

W ogole mam jakies zalamanie jesli chodzi o ochote robienia czegokolwiek...
Siedze zamknieta w tej chalupie do 15 codziennie jakby sobie kontrola przypomniala, wariuje przez to, plecy mnie bola, prawy bok mnie boli. A jak mozna wyjsc to juz jest ciemno i mroz. Jeszcze teraz jak auta nie ma.
Codziennie mam plany co bede robic i codziennie to odkladam. Niechce mi sie prasowac ciuszkow, skladac, pakowac tprby, czytac podrecznika.
Meczy mnie temat szczepien bo nic o nim nie wiem a nie moge sie zmusic do poczytania.
Obiadow prawie nie robie, wszystki na sepa od mamy:p porazka strasznie mi sie nie chce nic. A siedzenie i lezenie sprawia mi bol

[smerfetka2808]

Napisane przez ellyunia

1. wyglądam jak pucek (napuchłam naweet na twarzy)
2.foto którego wybrałam chciał 600 zł , więc troche szkoda kasy- małej sesja też będzie tyle kosztowała to sobie zrobimy takie ujęcie profesjonalne w trójeczkę
3. mamy w miarę aparat to sami pokombinujemy przy choinie

a my nie mamy aparatu
ale zdjęcia na pewno jakieś pocykamy tylko bedę musiala moje chomicze policzki powciągać

Napisane przez LindaC

ło jaaaa, tak mi Mały nisko gmera stópkami że aż nie do uwierzenia, normalnie jest w pachwinach, czuję go strasznie nisko, i co tu się dziwić że mam tam wszystko rozpulchnione o dziwo tfu tfu brzuch jakoś chyba jeszcze wysoko

byle jeszcze się jakoś te 2 tyg. doturlać i niech tną jak trzeba

a niech gmera wie co dobre
super podpis masz

Napisane przez Montanka

Hejka. Ale dziś u nas cisza

Pojechaliśmy na tą sesję całą trójką (czwórką). Kapi wstał w lepszym stanie, niż wczoraj, więc się odważyłam go zabrać.
Fajne te zdjęcia powychodziły. Jestem zadowolona. Niestety na końcowe efekty sesji muszę zaczekać do 2 tygodni
Następna taka sesja już w w czwórkę

czekamy na fotki i my
i super avatar aż nie poznałam

Napisane przez ma.ko

Smerfik jakbym miała gatki prqsowac to chyba bym nic innego nie robila hehe. Jeansow, dresow i bluz też nie prasuje w sumie tylko koszulki, koszule i niektóre swetry

ja jeansy prasuję też
mój mąż ma chyba uczulenie i jak nie wyprasuje mu bokserek albo spodni to ma mega wysypkę na udach więc wolę to zrobić..

Napisane przez ellyunia

ma.ko my to sesję sobie strzelimy za tydzień, (w pon planuje ubrać już choinkę ) bo do świąt mogę nie dotrwać w dwupaku
Lampki przed domem już są więc powoli święta u mnie

no to szybko się za choinkę zabierasz

Napisane przez simonee

Ellyunia ja mam jeszcze jedną teorię, Majka wtuliła się w brzuszek mamusi i było jej błogo

Smerfetka ja mam dwa typy ale każdy w rodzinie łącznie z M mówią Ola może będzie Aleksandra

Mako sprawdzam zapach prania, jak dopiera proszek, jakie ubrania są w dotyku .

Olusia super!

Napisane przez fashionaddicted

No to odpoczywaj na spokojnie

Ja mam mocne postanowienie spakowac torbe jutro. Wszystko mam niby co chce wziac tylko spakowac jakos nie.moge:/

Znioslam dzis wyschniete ciuszki malej z calego domu i jest taki stos... do prasowania, podzielenia i pochowania...ja nie wiem jak to ogarnac w ogole

o ludzie ile tego masz

[dusiolka]

Smerfi ale z Ciebie jest taka dobra zonka

[ellyunia]

Fashion no nie zazdroszcze tej sterty
Ja wolałam na bieżąco, suszarkami prasować i układać
Mam inny problem..nie mam nic do roboty już

Napisane przez Szczeperka

Mam wyniki na tego GBSa i nic mi nie wyhodowali jestem zaskoczona bo ja zawsze często sikam i każda toaleta w centrach handlowych itp. była moja

super i piąteczka u mnie to samo, a byłam prawie pewna że będzie pozytywny bo ja podobnie, częste wizyty w toaletach miastowych, pół życia w trasie więc stacje benzynowe ale czysto