Styczniowe mamusie 2015 cz. VIII

[lilijka3]

powinnam poprasować ostatnią partię a nie chce mi się dobitnie

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

http://demotywatory.pl/4423025/Wszys...w-zyciu-konczy
hahaha

[mmgi]

Napisane przez AsiaW**

Poczytałam Was wczoraj o kreacji na święta i zrozumiałam że ja kompletnie nie mam co na siebie włożyć w święta (a tradycyjnie jedziemy do moich rodziców gdzie będzie ok 20-25 osób), chodzę właściwie tylko w legginsach, tunikach, swetrach i chciałabym elegancko wyglądać.

Więc pojojczałam trochę mężowi, a on od razu przyszedł z laptopem i szukał ze mną czegoś co mogłabym zamówić, i zamówiłam na TOP Secret bluzkę i żakiet, (będzie na 1 dzień, mam tez jedną sukienkę w którą wejdę to na drugi dzień)

I wczoraj obejrzałam się w dużym lusterku...masakra jak mi pośladki posiekało (mam sine rozstępy) - przyznam, że z własnej winy bo wcierałam w uda, brzuch, piersi a pośladki rzadko, aż się popłakałam, no ale dzisiaj juz lepiej i biorę się za siebie (trochę późnawo, ale może nie powstanie ich więcej. )Mąż musiał mnie pocieszać, biedny ten mój chłop z moimi wahaniami nastrojów;D

Pokaż co zamówiłaś z top secret? Ja kiedyś wylicytowałam sukienkę nową na allegro z h&m mama i w niej mam zamiar wystąpić w święta

Mam to samo z pośladkami, na szczęście rozstępy na razie tylko tam, więc nie jest tak źle.

Napisane przez Kinqaa

Też jestem za szarym, a jaki masz kolor pokoju?

Napisane przez dusiolka

Omg Aśka nie wyobrażam sobie nie inf wlosow przez 3dni i to jeszcze po takim wysiłku;d ale ja mam akurat w tym temacie hopla :p

Ja też :P ja mam zamiar w szpitalu myć codziennie, ale ja mam krótkie włosy to też inaczej

[elvira44]

Napisane przez alb

Ja właśnie dzisiaj jadłam płatki jaglane na mleku z brzoskwiniami z syropu tylko że ja lubię wszystkie zupy mleczne

Ja płatków jaglanych nie jadłam nigdy. Owsianki lubię ale takie kremowe. Mannę kocham. Wiele razy czytałam o jaglanke i dzis spróbowałam pierwszy raz i posmakowała mi. Kasze jaglana przepłukałam dokładnie wrzątkiem zeby pozbyc sie goryczy, i gotowałam 3 łyżki kaszy w szklance mleka przez chyba 20 min. Potem mozna dodac np banana w plasterkach lub jakies inne słodkie owoce. Dodam ze nie lubię kaszy jaglanej do obiadu ale ta była super.

[smerfetka2808]

Liljka kurdr chyba pójdę na zakupy jednak
A no jak pierwsze to do roboty :p hehe

AsiaW mi mąż ostatnio znalazł jednego wielkiego na brzuchu tak na dole i przedwczoraj takie pazurki tez na dole brzucha a smaruje codziebnie wiec to niestety nie ma reguły
Ja mam 1 bluzke na święta, może się w niej zmieszcze bo kupować nie mam zamiaru :p

[dusiolka]

Jaglana Lubie z miodem i orzechami tez dobra wlasnie pomyslałam ze bede jesc owsiankę z owocami przy kp ;p ale nie wiem czy ze zwykłym mlekiem czy ryżowym..?;p

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Ja to dzisiaj upieke chyba ta sZarlotke w końcu :d

[smerfetka2808]

Lilijka dobry demot

Dusiolka ja musze właśnie na necie jakichś potraw do kp poszukać i mężowi pokazać co będzie gotować

Idę do sklepu przez Lilijke :p

[Katerina_00]

Napisane przez charliss

ja nie chce… ja mam jeszcze czas…

ja też, przynajmniej 3 tygodnie

Pojechałam na te play grupe z małym, drogi w miarę ale chodniki lodowisko, teraz wyszło ciepłe słońce i zaraz wszystko puści.
Było tam 6 ciazarnych mamus, jedna z terminem na jutro i potem ja w kolejce
Właśnie dostałam sms od kuriera ze paczka z Polski dziś popołudniu ma być,

elvira ja lubie kaszę jaglana na słodko i z owocami.

[Karoloo]

Napisane przez lilijka3

powinnam poprasować ostatnią partię a nie chce mi się dobitnie

Od miesiaca mam dokładnie tak samo

[elvira44]

Kunqaa co powiesz na spotkanie jutro koło 12?

[dusiolka]

Wlasnie kuzynka do mnie dzwoniła jak sie czuje itp i ze powinnam miec juz torbę spakowana :d a dusiolka w kulki sobie leci i jeszcE nie ma popakowanej :d znając siebie bede pakowała jak juz sie zaczną skurcze hahahaha:d ja wszystko na ostatnia chwile robię to nie moge sie wykręcić :p a napewno przy skurczach wstąpię do sklepu albo na stacje kupic cos do przekaszenia bo skąd mam wiedziec na co bede miała pozniej ochotę ;d

[Brawurka_29]

Helol

Alez mialam noc do dupy :/ w końcu nie wytrzymalam i położyłam sie na prawym boku :/ az moje dziecko sie rozruszalo i teraz sie martwie czy jej nie przygnietlam

Simonee zdrowka Lilijka dla Was również

Boju kobiety uzywaja ciagle kokos-gryka i jeszcze nie slyszalam zeby zalegly sie tam jakies robale ... ja mam kokos gryke ( chyba) .znaczy bede miala jak mi lozeczko przywioza.
Dokladnie tak jak Eirene pisz - jak sie dba o materac to nic sie nie dzieje
Eirene biedne dziecke Twoje - pewnie się nastawil na tego Mikołaja . Zdrówka dla syna


Ma.ko jak urodzisz w pks-ie to bilety za free macie ? Hahhaha

Tez mam kupione podklady pod prześcieradło

Smerfetka kutka wodna ja mam to samo. Boje się ze maz będzie w pracy , a tu się zacznie. Niby plan jest , ale w stresie to wiesz jak z planami. Zadzwonię do pracy zeby poinformowali ze ma w te pedy do szpitala jechać, telefon do przyjaciółki ze zaczelo się i zadzwonić po karetkę. Torba w reke i lecim

Suszarka , a co to się stalo ze zla jestes ?

Aska02 tylko w Klanie rodzina jest normalna i to tez nie zawsze hahha

Misia dla Kornika zdrówka.

Ja pomidorowa na obiad mam ! Z makaronem ! Ale chyba jutro strzele placka po wegiersku - Kinga ochoty narobila

W sobote jade z chlopem mym po ostatnie zakupy dla Hanutka mojego

Kinga jaka cena tego naroznika ? On sie rozklada ?

Spadam do sklepu

[ellyunia]

Kingaa szary ze środkowego poziomu
Ale oczywiście wszystko zależy jakie masz kolory w mieszkaniu

Misia zdrówka dla synka, biedne maleństwo się na pewno męczy

Napisane przez lilijka3

ellyunia wykrzesałam siły na pranie dzieciowe

wspierałam Cię duchowo
U mnie za to dzisiaj lenistwo Nawet sie jeszcze z chaty nie ruszyłam (poza wypuszczeniem psa na ogród )

Napisane przez dusiolka

Ma.ko ja nie liczę ani twardnien ani ruchów :p

ja też nic nie liczę

[Martusia1499]

Napisane przez LindaC

A właśnie Montanka, Martusia, jasowa - odkryłam w necie przepisy na kaszę jaglaną dla diabetyków, np. jakieś tam niby ciasta z tej kaszy z jabłkiem i cynamonem. Chyba coś popróbuję, może nie będzie cukru podnosić. Tyle że jak wysłałam TŻ do sklepu po kaszę jaglaną to wrócił z jęczmienną, twierdząc że myślał że mi się nazwy pomyliły, bo przecież ciągle tą jęczmienną głównie jem jutro idzie ponownie po jaglaną z nową kartką z drukowanymi literami

Ooo, super, daj znać jak wypróbujesz chociaż mi nawet zwykła szarlotka ostatnio podniosła do max 110

[ellyunia]

Napisane przez Brawurka_29

Helol

Alez mialam noc do dupy :/ w końcu nie wytrzymalam i położyłam sie na prawym boku :/ az moje dziecko sie rozruszalo i teraz sie martwie czy jej nie przygnietlam

a dlaczego miałabyś ja przygnieść? Ja praktycznie cały czas śpię na prawym boku bo na lewym mi nie pasuje i czasami ciężko oddech złapać

[Szczeperka]

Napisane przez dusiolka

Wlasnie kuzynka do mnie dzwoniła jak sie czuje itp i ze powinnam miec juz torbę spakowana :d a dusiolka w kulki sobie leci i jeszcE nie ma popakowanej :d znając siebie bede pakowała jak juz sie zaczną skurcze hahahaha:d ja wszystko na ostatnia chwile robię to nie moge sie wykręcić :p a napewno przy skurczach wstąpię do sklepu albo na stacje kupic cos do przekaszenia bo skąd mam wiedziec na co bede miała pozniej ochotę ;d

Też nie mam spakowanej więc chyba we 2 zostałyśmy wystarczy mi komfort że wszystko mam kupione :-P

[ellyunia]

Dziewczynki już w przyszłym tygodniu pierwsze pacjentki z naszej listy mogą jechać na porodówkę Nie wierzę że to już

[Brawurka_29]

Ellyunia bo protest byl byl na prawym. Sie rozruszala w nocy ze hej

[suszarka]

Brawurka, a jakiś taki dzień, spięcie tyłka mnie złapało, ze jeszcze nie mam połowy rzeczy co najmniej. do tego zaczynam bardzo bać się porodu i to też super na mnie nie wpływa. co do prawego boku to spokojnie, nic się nie stało.

[ellyunia]

Napisane przez Brawurka_29

Ellyunia bo protest byl byl na prawym. Sie rozruszala w nocy ze hej

po prostu miała więcej miejsca na hulańce

[Katerina_00]

smerfito nie tak szybko z tym porodem, z synem mialam termin na 13 luty, caly dzień 14 lutego chodziłam z bólem brzucha jak na @ i nieregularnymi skurczami, dwa razy miałam tel w ręku żeby dzwonic po Tż (wtedy miał 15min do pracy, teraz 1h),
około 18.00 zaczely być chyba co około 5-7min, zadzw do położnych ale kazały czekać na bardziej regularne no i wody nie odeszły,
o 22.30 odeszły wody i skurcze już co 2min.
Urodziłam 15 lutego o 7.30 więc chwile to trwało.

[Montanka]

Hej. Ale mam dzien zabiegany.
Byłam już u endo i diab. Endo ok, ale niestety u diab nie obyło się bez recepty na insulinę. No trudno. Dam radę. Od jutra kłuję się nie tylko w paluchy, ale i brzuch.
Mocz z posiewu bez bakterii. I bądź tu mądry. Zobaczymy, co gin popołudniu powie.

Wszystkim obolałym i przeziębionym dużo sił i zdrówka życzę!

Fashion, brawa za torbę!
Kinga, my mamy szary len (nie wiem, czy nie taki, jak na ostatnim zdjęciu narożników). Jestem bardzo zadowolona z materiału, koloru i łatwości utrzymania czystości.

Misinka, zdrówka dla syna.
Martusia, grunt, że opanowane masz jedzenie. U mnie jest na odwrót. Po 1h wyrzut, po półtorej już niższy poziom. Na czekoladę to sobie mogę pozwolić – pół kostki gorzkiej do obiadu O szarlotce nawet nie zamarzyłam przez całą dietę.

[Maritxell]

Brawurka spokojnie, ja też większość nocy śpię na prawym boku. Łatwiej mi się oddycha i wygodniej jakoś Na pewno nic złego małej się nie stało przez to

Ja płatki jaglane jem na wodzie (polecam z jabłkiem i żurawiną), na mleku jakoś mi tylko kasza manna podchodzi

[Brawurka_29]

Uff dzieki . Wystrachalam sie bo cos leniwa dzisiaj - moze focha strzelila jak to baba hahhaha

A ja znowu kaszę manne uwielbiam. Mogla bym ja wiadrami jeść

[Myszunia19]

hej. ja dzis juz po szpitalu. Rano dostałam takich bóli że nie wiedziałam co się dzieje. Pojechaliśmy do szpitala. Okazało sie że to bóle przepowiadajace i moge rodzic w kazdej chwili. Mam ten magnez i te kroplowki no i leżenie plackiem. zadnych swiatecznych porzadkow. Lekarz chce zebym jeszcze wytrzymala dwa tygodnie ale nawet jakby wczesniej poszlo to malemu nic sie nie stanie. Ladnie podrósł do 2700 / jestem w szoku bo 3 tyg temu mial 1660/ TZ musi teraz za mnie juz tak dobitnie wszystko robic, tesciowa bedzie nam gotowac od dzis. strachu sie najadlam. ale cóż to był za ból... Jak mnie mama w szpitalu zobaczyla to bylam jak sciana. Trzymala mnie za reke przy badaniu bo bolalo mnie. a mój TZ staral sie byc opanowany ale srednio mu szlo. Natomiast ja sie zloscilam o wszystko bo kompletnie z tego bolu nad soba nie panowałam. No i zero seksu do porodu ....

[mmgi]

Napisane przez Szczeperka

Też nie mam spakowanej więc chyba we 2 zostałyśmy wystarczy mi komfort że wszystko mam kupione :-P

Jestem trzecia niespakowana Ale też chyba wszystko mam kupione, tylko koszule do prania wrzucić.

[smerfetka2808]

Katerina no to faktycznie troszkę to trwało, myslalam ze jak wody odejdą to juz jop siup a tu

Ellyunia a lez i odpoczywaj kobietko

Myszunia o kurcze zaciskaj nogi kochana
Zaczyna sie u nas dziać na watuniu az mi brzuch stwardnial

Montanka juz niedługo i Maly będzie wami zastrzyki nie takie straszne trzymaj sie

[mmgi]

Napisane przez Myszunia19

hej. ja dzis juz po szpitalu. Rano dostałam takich bóli że nie wiedziałam co się dzieje. Pojechaliśmy do szpitala. Okazało sie że to bóle przepowiadajace i moge rodzic w kazdej chwili. Mam ten magnez i te kroplowki no i leżenie plackiem. zadnych swiatecznych porzadkow. Lekarz chce zebym jeszcze wytrzymala dwa tygodnie ale nawet jakby wczesniej poszlo to malemu nic sie nie stanie. Ladnie podrósł do 2700 / jestem w szoku bo 3 tyg temu mial 1660/ TZ musi teraz za mnie juz tak dobitnie wszystko robic, tesciowa bedzie nam gotowac od dzis. strachu sie najadlam. ale cóż to był za ból... Jak mnie mama w szpitalu zobaczyla to bylam jak sciana. Trzymala mnie za reke przy badaniu bo bolalo mnie. a mój TZ staral sie byc opanowany ale srednio mu szlo. Natomiast ja sie zloscilam o wszystko bo kompletnie z tego bolu nad soba nie panowałam. No i zero seksu do porodu ....

Całe szczęście wszystko dobrze się skończyło. Dwa tygodnie będziesz leżeć i na pewno wytrzymasz

[elvira44]

Napisane przez Myszunia19

hej. ja dzis juz po szpitalu. Rano dostałam takich bóli że nie wiedziałam co się dzieje. Pojechaliśmy do szpitala. Okazało sie że to bóle przepowiadajace i moge rodzic w kazdej chwili. Mam ten magnez i te kroplowki no i leżenie plackiem. zadnych swiatecznych porzadkow. Lekarz chce zebym jeszcze wytrzymala dwa tygodnie ale nawet jakby wczesniej poszlo to malemu nic sie nie stanie. Ladnie podrósł do 2700 / jestem w szoku bo 3 tyg temu mial 1660/ TZ musi teraz za mnie juz tak dobitnie wszystko robic, tesciowa bedzie nam gotowac od dzis. strachu sie najadlam. ale cóż to był za ból... Jak mnie mama w szpitalu zobaczyla to bylam jak sciana. Trzymala mnie za reke przy badaniu bo bolalo mnie. a mój TZ staral sie byc opanowany ale srednio mu szlo. Natomiast ja sie zloscilam o wszystko bo kompletnie z tego bolu nad soba nie panowałam. No i zero seksu do porodu ....

Bedzie dobrze!

[Brawurka_29]

Myszunia leż i pachnij będzie dobrze

[LindaC]

Hello

Myszunia19 - trzymam kciuki leż na maxa, tak aby jeszcze troszkę opóźnić, bo wiadomo każdy dzień w brzuszku Mamy ważny, mimo że już Dzidź duży i bezpieczny. No i ważna też psychika, relaksuj się i staraj niczym nie denerwować

dobrze, że dali tą kroplówkę na skurcze, to najważniejsze ja też ją miałam w szpitalu podpiętą i poradziła sobie ze skurczami. Będzie dobrze! A Synek kawał chłopa!

nie czaję tylko kompletnie jak to jest, bo słyszałam od dziewczyn w szpitalu, że jak się jedzie na IP w skończonym 34 tc ze skurczami to nie zatrzymują porodu tylko znaczy, że trzeba rodzić. I że nie podają już kroplówki, bo czas bezpieczny. Nie wiem czy tak jest w każdym szpitalu, czy tylko w tym moim. Kurcze dziwi mnie to trochę, bo co innego jak ktoś trafia w skończonym 34 tyg. kiedy mu już wody odeszły, no to wiadomo że nie da się nic zatrzymać. No ale skurcze jak są tylko to czemu nie próbować ich ogarnąć do tego 37 tyg. skończonego?

słyszałyście coś może na ten temat?