![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
to już wiadomo dlaczego violetta villas ma taką bujną grzywę
![]()
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 173
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
![]() ![]() Pozdrawiam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
Przyznaję, książka ciekawa, ale ciężko się ją czyta. Takie bardziej opracowanie naukowe niż cokolwiek innego. Zmienia jednak pewne stereotypy w myśleniu o higienie w dawnych czasach. Choćby o tym, że wbrew pozorom ludzie w Średniowieczu jeszcze się myli, przestali dopiero w Renesansie, przez długi czas pokutowało przekonanie, że woda może przedostawać się przez pory skóry i powodować choroby i spustoszenie w organiźmie. Potem zaczęto stosować kąpiele w celach leczniczych, pod ścisłym nadzorem lekarza ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
"woda kolonska, zarowno w Europie jak i w Ameryce bywa uzywana w wiekiej ilosci za napoj. Uzywaja jej zwlaszcza DAMY WYZSZYCH SFER TOWARZYSKICH jako stimulans. Zaczynaja od kropel i dochodza do nalogowego upijania sie; czesto tez nalogowi temu podlegaja morfinistki, kokainistki lub osoby odzwyczajajace sie od zwyklych napojow wyskokowych." gazeta lekarska 1889 rok
![]() dbaly damy o siebie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zadomowienie
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Chyba każdy wie, że we Francji (gdy panowali w niej królowie) nie dbano o higienę... Kobiety (nawet królowe!!) chodziły w wieeelkich sukniach, przechodząc po korytarzu w swym pałacu, załatwiały się poo siebie. Jeden z królów francuskich zginął w ten sposób, że zorganizował przyjęcie i w trakcie przyjęcia poczuł potrzebę zrobienia kupy, zatem aby tak ostentacyjnie nie załątwiać się przy gościach, wszedł do kominka (który i tak był w tym pomieszczeniu, w którym znajdowali się goście) i tam chciał się załatwic, podnosząc się (bo kucał) walnął się w głowię, zemdlał, przez pewien czas znajdował się w śpiączce i w końcu zmarł...
__________________
ziu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Ooooo nie tylko we Francji. Nie tylko....Kąpiele uważano za szkodliwe po prostu. A co do miesiączek, to majtki jako takie wymyśliła ponoć dopiero Katarzyna Madycejska, więc chyba nie chciałabym wiedzieć, jak sobie kobiety wcześniej radziły...
Za osobę czystą uważano taką, która ma czystą koszulę. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
![]() ![]()
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Ja pamiętam jak w mojej szkole podstawowej (zaznaczam, że to były lata dziewięćdziesiąte) nie jakiś osiemnasty wiek. Pani, namawiała dziewczyny do podpasek WIELORAZOWEGO użytku. Te podpaski miałyśmy uszyć ze szmat z flaneli,( nie wiem pewnie najlepiej ze starych męskich koszul,) a następnie prać i suszyć. Ponoć to miało być najzdrowsze i najbardziej higieniczne. Do dziś mam gęsią skórkę.....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
![]() ![]() Fajna Pani [ ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 414
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Dziewczyny ale moja babcia opowiadała mi, że kiedyś właśnie miały takie szmatki, które płukały w wodzie i sobie podkładały podczas okresu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 474
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Ja miałam wątpliwą przyjemność użycia waty
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Piękne włosy na przestrzeni wieków.
Powszechnie wiadomo, że piękne, lśniące włosy są silnie związane z modą - podkreślają i dodają uroku każdej kreacji. Jednak nie wszyscy wiedzą, że włosy od wieków odgrywają również istotną rolę w kulturze, wierzeniach i obyczajach. Od wieków uważano, że włosy posiadają magiczną moc, którą wykorzystywano w wielu religijnych rytuałach mających zapewnić ludziom pomyślność i ustrzec ich od nieszczęść. W starożytności wierzono, że włosy są połączeniem duszy z ciałem, człowieka z przyrodą. Dla mieszkańców Indii włosy są siedzibą duszy; obcięte lub wyrwane, nadal mogą w magiczny sposób wpływać na los człowieka. Zaś włosy Siwy, boga energii, snują we wszystkich kierunkach nić przeznaczenia świata. Ponieważ włosy rosną, odnawiają się nieustannie i nie da się ich policzyć, wiele ludów skupioną w nich moc uznawało za świętą. W dawnych społeczeństwach mężczyźni zapuszczali długie bujne włosy, by w ten sposób zaznaczyć swą władzę lub wyjątkową pozycję. Historia Samsona, który stracił swą niezwykłą siłę po obcięciu włosów ma swój odpowiednik w wielu kulturach, w legendach starożytnej Grecji, czy też w słowiańskich i celtyckich podaniach. W starożytnym Meksyku włosy postrzegano jako siedzibę Boga. Natomiast azteccy kapłani nosili długie włosy sięgające aż do ziemi, których nawet pod karą śmierci nie mogli obciąć. Na przestrzeni wieków, w różnych częściach świata, ludzie poszukiwali doskonałego zabiegu zapewniającego włosom piękny i zdrowy wygląd – od zawsze panuje pogląd, iż włosy pokrywające głowę dodają nam urody. Już w czasach Hipokratesa włosy poddawano różnym zabiegom, bardziej przypominającym barbarzyńskie praktyki niż pielęgnację. Perfumowanie, czesanie, zakręcanie – to najczęstsze zabiegi, które, tak naprawdę, nie miały nic wspólnego z dbaniem o zdrowie i wygląd włosów. Aby osiągnąć upragniony, bardzo modny w dawnych czasach jasnopopielaty kolor, włosy smarowano kaustycznym mydłem, a następnie układano fryzurę rozgrzanym na piecu żelazkiem. Po takich zabiegach włosy były wysuszone, spalone, połamane i nie pozostawało nic innego jak wydać fortunę na wyciągi i pomady sprowadzane ze wschodu lub modlić się do bogini Minerwy, opiekunki włosów. Złe dawkowanie mikstur rozjaśniających, toksyczne produkty na bazie soli mineralnych i gorące żelazko, we wszystkich epokach były przyczyną poniszczonych włosów, wysypek, alergii i przedwczesnego łysienia. Ogromne szkody przynosiła włosom depilacja (zabieg najbardziej kaleczący skórę głowy) związana z chęcią eksponowania wysokiego czoła (w tym celu należało depilować włosy żywicą lub mieszaniną siarczku arsenawy z przegotowanym w oleju wapniem) oraz farbowanie związane z modą na złocisty blond. Do rozjaśniania włosów używano „zabójczej”, niszczącej włosy mikstury na bazie osadu winnego, wina białego, kminku i wapna z niewielkim dodatkiem mydła rozcieńczonych w wodzie destylowanej. Zakres zabiegów stosowanych na włosy poszerzył się w Renesansie – od tego czasu włosy były natłuszczane, smarowane wywarem z prawoślazu lub mlekiem kozim z dodatkiem rzepiki, aby przyspieszyć ich porost. Dla dodania włosom blasku stosowano substancje mineralne – boraks, alun, litargit, srebro, wyciągi z roślin, liście wierzby i ziarenka lnu. „Pielęgnacja” włosów różniła się także w zależności od krainy geograficznej. W Indiach od najdawniejszych czasów kobiety dbały o połysk włosów nasączając je olejami roślinnymi. Zamożne starożytne Rzymianki wykorzystywały odżywcze i bakteriobójcze właściwości miodu. Sproszkowane złoto, którym posypywały fryzurę, miało sprawić wrażenie, że włosy lśnią, bo są zdrowe i dobrze wypielęgnowane. Piękne Arabki natomiast pielęgnowały włosy glinką utartą z płatkami róż, a kobiety w dawnej Polsce dbały o zdrowie swoich włosów nacierając je sokiem z czarnej rzepy, która zawiera dużo związków siarki. Dla połysku nacierały też włosy masłem. Aż do XIX wieku uroda i dbanie o wygląd włosów niewiele miały wspólnego z czystością – od końca Średniowiecza nie używano wody do pielęgnacji włosów, gdyż przypisywano jej szkodliwe właściwości. Wierzono, że woda wysusza włosy i powoduje ich przedwczesne wypadanie wypłukując cebulki włosowe. Nasi przodkowie zdawali sobie jednak sprawę, że dbanie o skórę głowy jest rzeczą bardzo ważną. W epoce Renesansu, aby zapewnić włosom zdrowie i piękno, dozwolone było ich nacieranie i czesanie grzebieniem – te zabiegi utożsamiano z czystością. Higiena poprawiła się nieco na początku XIX wieku, chociaż wciąż nie ma mowy o moczeniu włosów w wodzie. Dozwolone było jednak przecieranie ich lekko wilgotnym ręcznikiem w celu usunięcia wydzielin gruczołów potowych. Włosy długie i nie przetłuszczające się raz na dwa lub trzy tygodnie przeczesywano grzebieniem. Od czasu do czasu, w celu odtłuszczenia. włosów, można było użyć żółtko jajka i namoczoną w nim dłonią przejechać kilkakrotnie po włosach. W połowie XIX wieku ciepła woda, mogąca osłabić włosy, wciąż była odradzana - używały jej tylko kurtyzany. Dopuszczano jedynie szybkie przemywanie zimną lub letnią wodą. Fryzjerzy sprzedawali najróżniejsze kremy wzmacniające, pomady ze szpiku wołowego i olejki. Słowo szampon pochodzi od hinduskiego champoo, które znaczy „masować” i „ugniatać”. Ten właśnie zabieg zaczęli stosować fryzjerzy na początku XX wieku przy wykorzystaniu czarnego mydła z dodatkiem kryształków sodu. Mycie nie mogło być zbyt częste - raz na miesiąc myło się włosy delikatne i raz na tydzień włosy przetłuszczające się. Dopiero w 1928 wyprodukowano pierwszy pieniący się, emulsyjny i czyszczący produkt odporny na wapienną wodę, stworzony na bazie siarczanu alkoholu i tłuszczu pochodzenia roślinnego. Rozpoczęła się nowa era - era zdrowego, czystego i lśniącego włosa. Pierwsze szampony stosowało się w salonach fryzjerskich. Z czasem zaczęto go pakować w mniejsze opakowania i stał się dostępny dla wszystkich. Dzisiaj, po latach doświadczeń związanych z pielęgnacją włosów, najbardziej cenimy ich naturalne piękno. Piękne włosy to nawilżone włosy. Dostarczając im odpowiednie ilości witamin i składników odżywczych, nie zapewnimy im pięknego wyglądu przy nieodpowiednim nawilżeniu. Sama woda, pomimo, że przywraca włosom czystość, nie ma możliwości wnikania do ich wnętrza, a tym samym ich nawilżenia. Kosmetyki do włosów nowej generacji zawierają składniki takie jak arginina, pantenol i gliceryna, wiążące i zatrzymujące wodę we włosie. Obecnie włosy potrzebują szczególnej pielęgnacji także w obliczu dużego zanieczyszczenia wody - woda w naszych kranach nie ma nic wspólnego z miękką wodą źródlaną, dlatego myjąc włosy może niekorzystnie wpływać na kondycję włosa, prowadząc, o ironio, do jego przesuszenia. Dlatego nowe szampony i odżywki nie tylko myją i odżywiają włosy, ale przede wszystkim przywracają im naturalny poziom nawilżenia. ![]()
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2005-07-07 o 11:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 497
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
"Kobiety baroku nanosiły na twarz grubą warstwę pudru z mąki ryżowej, co sprzyjało powstawaniu zmian skórnych, które zakrywały ozdobnymi naklejkami z jedwabiu..."
"W renesansie mycie ciała wodą stosowały jedynie niższe warstwy społeczne. Ludzie eleganccy i zamożni zamiast kąpieli skrapiali się perfumami i wodami zapachowymi. Intensywne aromaty miały zneutralizować neświeżą woń niemytego ciała. Zapachami zlewano się obficie i rozwiewano je duzymi wachlarzami..." "W XVII wieku we Francji i Hiszpanii pałace składały się na ogół z kilku tysięcy pomieszczeń, ale z reguły nie było w nich ani jednej łazienki. Ponieważ pomieszczenia po krótkim czasie nie nadawały się do zamieszkania z powodu nieznośnego odoru i brudu, towarzystwo dworskie kilka razy do roku zmieniało swoją siedzibę..."
__________________
devon rex - moja nowa miłość |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
[QUOTE=nan]A co do miesiączek, to majtki jako takie wymyśliła ponoć dopiero Katarzyna Madycejska, więc chyba nie chciałabym wiedzieć, jak sobie kobiety wcześniej radziły...
QUOTE] Starożytne Egipcjanki są prekursorkami tamponów ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Kiedyś środowisko nie było tak zanieczyszczone i nie było dziury ozonowej (promieniowanie UV), a wiadomo, że włosy są bardzo podatne na te czynniki, dlatego też częste mycie włosów nie było koniecznością. Poza tym wystarczało szare mydło + na końcu jakaś płukanka domowej roboty. I tak jak pisała Pixie, nie było szamponów, które jednak często podrażniają naszą skórę głowy.
Moja mama i ś.p. babcia do mycia włosów używały właśnie szarego mydła. Trudno w to uwierzyć, ale moja rodzicielka po dzień dzisiejszy myje włosy raz w tygodniu ![]() Jako dziecko włosy miałam myte jakieś 2 razy w tygodniu, dopóki nie zaczełam dojrzewać. Również kiedy miałam trwałą na włosach, nie wymagały one częstego mycia (max. 3 razy w tygodniu). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Proszę o więcej takich rad raczej nie skorzystam ale można się szczerze uśmiać! To z tą stodołą też było świetne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 125
|
![]()
No to nieżle!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 69
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Ja chyba jestem jakas inna, bo mnie to nie smieszy...
![]() Aha- co do tych komorek embrionalnych stsosowanych w kosmetykach to cos mi sie obija po glowie, ze kiedys o tym slyszalam-ze co lepsze firmy kosmetyczne stosowaly takie "materialy" do produkcji kremow, przy czym konsumentki nie mialy o tym zielonego pojecia... Tak cos mi sie wlasnie kojarzy... hmmm... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Regularne oddawanie stolca, częste opróżnianie pęcherza też dodatnio wpływają na samopoczucie kobiety.
- Trzeba koniecznie i obowiązkowo mieć w domu oddzielną dużą miednicę do mycia się i mniejszą miedniczkę do podmywania (...) Karmienie w miednicy prosiąt, cieląt lub kur jest niedopuszczalne. - Do wycierania nóg powinno się mieć ręcznik lub czystą ściereczkę. Nie można używać do tego celu ścierek do garnków (...). - W zasadzie powinno się chodzić jak najwięcej z gołą głową (...) Jednak do przyrządzania posiłków i dojenia krów należy zakładać na głowę cienką chusteczkę. - Rozpowszechniło się obecnie noszenie butów gumowych - gumiaków. Są one niedrogie, łatwe do utrzymania w czystości i praktyczne na błoto. - Pończochy i skarpety powinny być czyste, aby nie cuchnęły potem. Gdy się drą, trzeba je wycerować albo wprawić całe pięty, a nawet stopy z cholewki starej pończochy. - Częstość zbliżeń małżeńskich jest zależna od wieku, temperamentu, stanu zdrowia, wykonywanej pracy itp. Nie ma co do tego jakichś szczególnych zaleceń poza tym, że najodpowiedniejsze są godziny wieczorne przed snem, aby małżonkowie mogli wypocząć do rana. Stroną kierującą w intymnym życiu małżeńskim jest mężczyzna, bo tak jest zbudowany i takie już jest prawo przyrody. ja znalazłam takie perełki, mam jeszcze kilka ale nie bede wklejac wszystkiego naraz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 497
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
dawaj jeszcze dawaj pliizzz... ![]()
__________________
devon rex - moja nowa miłość |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Raczkowanie
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
Dbanie o higiene zmieniało się wahadłowo. Średniowiecze, wbrew powszechnej opinii, było okresem naprawde czystym. Szczególnie brudny był wiek XVIII, kiedy myto naprawde rzadko. Rewolucja, która doprowadziła do dzisiejszego stanu, rozpoczęła się w połowie XIX w., u nas w latach 70. XIX w. W poradnikach zdrowia lekarze szczegółowo instruowali jak dbac o czystośc ciała i stroju. Np. nie zalecali używania szmponów, bo były to wątpliwej jakości "dzieła" chemiczne. Mydło było drogie, często podrabiane, łatwo sie psuło (w końcu tłuszcz), ale lekarze namawiali do używania go - zaczęto myślec o tym, że woda nie wystracza. Nowościa było używanie ręczników, zmiana bielizna raz w tygodniu, kąpiel raz na 7 dni i codzienne obmywanie pach, kroku, twarzy, szyi, rąk. Tylko, że zaniedbania wypływały nie tylko z braku chęci do mycia się, ale potwornych problemów z zaopatrzeniem w wodę. Wyobraźcie sobie, ze macie 40 - 100 l wody dziennie na osobę na wszystko: jedzenie, picie, mycie, sprzątanie. Ludzie dlatego obywali się bez mycia, dlatego też nie mieli takich nawyków. Ja bym była daleka od wyśmiewania się, czy osądzania. To były zupełnie inne warunki. Jeśli chodzi o kosmetyki, to w XIX w. nie używano ich głównie ze względów obyczajowych. Poprostu uczciwa kobieta nie powinna była miec na twarzy pudru czy szminki, co nie znaczy, że kosmetyków kolorowych nie było. Były jednak niedoskonałe, czasem niebepieczne (aresen, ołów, kobalt), widoczne na twarzy. stosunek do używania kosmetyków zmieniał się na przełomie XIX i XX w., by w dwudziestoleciu międzywojennym doprowadzic do eksplozji w dziedzinie makijażu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 93
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
[QUOTE=Camilla]Kiedyś środowisko nie było tak zanieczyszczone i nie było dziury ozonowej (promieniowanie UV), a wiadomo, że włosy są bardzo podatne na te czynniki, dlatego też częste mycie włosów nie było koniecznością.
nie bylo dziury ozonowej wiec nie trzeba bylo myc czesto wlosow co za bzdury :/ co ma dziura ozonowa i promienie uv do przetluszczania sie wlosow poza tym to slabe usprawiedliwienie z tymi zanieczyszczeniami bo w koncu wlosy przetluszczaly sie i skora glowy sie pocila tak jak teraz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Do obowiązków małżeńskich kobiety należy współuczestniczenie w zbliżeniu płciowym, a nawet troska o nadanie mu atrakcyjniejszej, bardziej estetycznej i higienicznej oprawy.
- Środki zapobiegające ciąży (środki antykoncepcyjne) można nabyć w każdej aptece bez recepty, inne dla mężczyzn, a inne dla kobiet. Dla mężczyzn są osłonki gumowe czy nylonowe, tak zwane prezerwatywy (...) Lecz i ten środek nie jest całkowicie pewny, bo osłonka może pęknąć. - Jak może mąż dbać o żonę? Po pierwsze: nie ciągać żony bez nadzwyczajnej potrzeby do ciężkich prac w polu i w obejściu. WeĽmy przykładowo nakładanie na wóz gnoju lub rozrzucanie go po polu. - Majtki powinna nosić w zimie i w lecie każda kobieta, młoda czy stara. Chronią one organy rodne kobiety przed przeziębieniem i przed dostaniem się do nich kurzu z różnymi zarazkami (...) Można sobie u kupnych majtek podłużyć nogawki doszywając kawałki ze starych tegoż koloru lub dorobić szydełkiem czy na drutach (...) Majtki powinny być zawsze czyste. Aby się w kroku szybko nie zabrudziły i nie cuchnęły moczem, nie trzeba po oddaniu moczu podrywać się za prędko, ale osuszyć krocze specjalnym papierem higienicznym, ligniną czy kawałkiem starej, czystej szmatki. - Podajemy jeszcze jeden prosty i wygodny sposób urządzenia sobie kąpieli, mianowicie w mocnym plastykowym worku przeciwmolowym. W kąciku do mycia albo wprost w izbie, a w lecie nawet w jakiejś zamkniętej sieni, drewutni czy stodole rozebrać się i wejść do tego plastykowego worka ustawionego dnem na podłodze lub na ziemi i zawiniętego jak do wsypania do worka pierwszego koszyka ziemniaków. a proszę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
ech, ide po pumeks
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wlosy - co ja wyczytalam :-)
Bardzo zalecane jest np. stosowanie zamiast kremu świeżo wytopionego smalcu (nie solonego!). Podobno w wielu krajach kobiety używają go z powodzeniem.
Jeśli ma się zapalenie warg dolnych (sromowych) (...) - Praktyczne mężatki przygotowują sobie czyściutką szmatkę lub specjalny miękki ręcznik do wytarcia się od dołu zaraz po stosunku z mężem (ruchem w tył ciała), by nie wycierać się koszulą i nie brudzić pościeli. - Po umyciu twarzy należy oczy tylko wysuszyć ręcznikiem, przykładając go lekko do oczu. Nie wolno ich trzeć ręcznikiem czy wgniatać. - (...) podpaski można nabyć gotowe, ale każda kobieta może sobie także je bez żadnego kosztu sama uszyć (...) Podpaski trzeba często zmieniać - bardzo niezdrowo i nieprzyjemnie jest nosić zbyt mokre czy zaschnięte. Zdjęte podpaski moczy się w zimnej wodzie przez kilka godzin, potem płucze, pierze mydłem w gorącej wodzie i wygotowuje. Idąc w gości lub w drogę, trzeba wziąć z sobą podpaskę na zmianę. Aby brudnej nie nosić ze sobą, zrobić na drogę taką, którą można by zakopać lub wyrzucić do ustępu. - Głowę należy myć przynajmniej co 2-3 tygodnie specjalnym szamponem do włosów lub delikatnym mydłem (...) Gnidy - bardzo szpecą kobietę, bo są jakby szyldzikiem z napisem, że we włosach jest albo było robactwo. - Nie powinno się trzymać w jamie ustnej zepsutych zębów ani korzeni - trzeba je usunąć (...) Gdy nie ma własnych zębów, powinno się wstawić zęby sztuczne. - W lecie dobrze jest zwilżyć piasek czy trociny wrzątkiem odchody drobiu wnosi się potem do sieni i do izby. W dodatku w lecie ściągają do tych resztek chmary much z całej okolicy, cisnąc się drzwiami i oknami do kuchni, gdzie z nogami umazanymi w kurzym pomiocie łażą po naszym jedzeniu i wpadają w garnki (...) Nie można pozwolić na to, by tuż przed progiem dzieci załatwiały swoje potrzeby naturalne. - Ustęp w obejściu potrzebny jest bardzo domownikom, a przede wszystkim kobietom, które bardziej narażone są na zaziębienie przy załatwianiu swojej potrzeby na dworze. Brak ustępu źle działa także na samopoczucie kobiety, bo zamiast wygodnie usiąść w ustępie, musi się rozglądać, aby jej kucającej ktoś nie naszedł. A i muchy przylatujące wprost z ludzkich, nie zakrytych, odchodów - najpierw kobiecie przy garnkach dokuczają. Kobieta, czując się odpowiedzialna za zdrowie rodziny i swoje, powinna być stanowcza w domaganiu się, żeby przy jej obejściu stał odpowiedni, szczelnie zbudowany ustęp zamykany, zakryty od dołu, aby wiatr nie podwiewał i muchy nie miały dostępu. - Dorosłej, zdrowej osobie można zrobić lewatywę nawet w pozycji zgiętej jak do kopania ziemniaków. Po mniej więcej 5 minutach chory oddaje stolec. (...) muchy świetnie łapią się w zawieszoną na noc u pułapu izby miotłę z bylicy, pokropioną mlekiem lub serwatką. W nocy wszystkie muchy wejdą w bylicę, rano, skoro świt, trzeba na nią od dołu naciągnąć worek, razem z nim zdjąć bylicę z gwoździa i oblać wrzątkiem. - Wesz łonowa, zwaną "mendewesz", oblepia skórę owłosioną w dolnej części ciała. Łatwo ją skądziś przywlec do domu, ale i łatwo wytępić, posypując miejsca przez nią zaatakowane azotoksem lub nacierając octem sabadylowym. to juz niestety koniec ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:49.