Singielki łączmy się! :)

[paczek_w_masle]

Właśnie też się zastanawiałam - dlaczego tu tak cicho?

[czekoladowoo]

Może już nie ma singielek

Ja pracuje, mam popołudniowe zmiany więc od rana się staram robić co zdąrza bo później jestem dopiero o 21 w domu.

Premię dostaliśmy ostatnio to pozamawiałam wszystko co sie da na święta, kupiłam buty, kupiłam jeszcze soczewki na zapas, kolorowe i dzienne. Jeszcze mi zostanie na wizyte u orto, leki i jakieś ciuchy I caaałą grudniową wypłatę będę mogła odłożyć

[justka89]

Wszystkie pewnie zajęte.
Ja nadal w gronie singielek, nie zapowiada się na zmianę na razie.

[czekoladowoo]

A tam, bycie samemu też ma swoje plusy

O np nikt nie ingeruje w moje zakupy, wracanie pijanemu do domu, a to za późno, a z kim byłaś, a co robiłaś

[twofaces]

Ja też nadal singielka ;-) mam jakieś randki ale jakoś nie trafiłam na razie na osobę, do której poczułam jakąś szczególną chemię.. Czeko w sumie racje ma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justka89]

Napisane przez czekoladowoo

A tam, bycie samemu też ma swoje plusy

O np nikt nie ingeruje w moje zakupy, wracanie pijanemu do domu, a to za późno, a z kim byłaś, a co robiłaś

To jest plus singla

[Kokosaneczka]

Napisane przez czekoladowoo

Może już nie ma singielek

Ja pracuje, mam popołudniowe zmiany więc od rana się staram robić co zdąrza bo później jestem dopiero o 21 w domu.

Premię dostaliśmy ostatnio to pozamawiałam wszystko co sie da na święta, kupiłam buty, kupiłam jeszcze soczewki na zapas, kolorowe i dzienne. Jeszcze mi zostanie na wizyte u orto, leki i jakieś ciuchy I caaałą grudniową wypłatę będę mogła odłożyć

Są singielki Jeszcze wśród nich jestem Chociaż próbuję poderwać jednego pana

Napisane przez czekoladowoo

A tam, bycie samemu też ma swoje plusy

O np nikt nie ingeruje w moje zakupy, wracanie pijanemu do domu, a to za późno, a z kim byłaś, a co robiłaś

To największy plus

[czekoladowoo]

Napisane przez Kokosaneczka

Są singielki Jeszcze wśród nich jestem Chociaż próbuję poderwać jednego pana


To największy plus

"-Ty jestes pijana!
- Jaaa? No co ty, kochanie! Jedno piwo wypiłam.
- Mhm chyba 5"

[paczek_w_masle]

Dziewczyny strasznie mi dziś daje po głowie ta sytuacja z moim byłym.
Nie ogarniam tego i czuję jakiś taki mocny stres a może raczej dyskomfort.

Eh Chce mi się dziś płakać.

[czekoladowoo]

Napisane przez paczek_w_masle

Dziewczyny strasznie mi dziś daje po głowie ta sytuacja z moim byłym.
Nie ogarniam tego i czuję jakiś taki mocny stres a może raczej dyskomfort.

Eh Chce mi się dziś płakać.

Ale co się dzieje?

[paczek_w_masle]

No wiesz wspomnienia i brak zrozumienia sytuacji... Leci 3 tydzień ale nie jest łatwo.

[czekoladowoo]

Napisane przez paczek_w_masle

No wiesz wspomnienia i brak zrozumienia sytuacji... Leci 3 tydzień ale nie jest łatwo.

Nie ma co sie zadreczac, analizować. Ja przez 8 miesięcy po rozstaniu siedzialam w bagnie. W zasadzie oboje siedzieliśmy. I na co nam to było :/

[kaarooo]

No to zmykaj na wątek rozstaniowy to tam cię pocieszą. Daj czasowi czas

Ja się potukłam w pracy. Miałam wypadek, rąbnęłam barkiem dośc mocno, mam zapalenie i krwiaki na łapie. Dostałam trzy dni urlopu

[czekoladowoo]

Napisane przez kaarooo

No to zmykaj na wątek rozstaniowy to tam cię pocieszą. Daj czasowi czas

Ja się potukłam w pracy. Miałam wypadek, rąbnęłam barkiem dośc mocno, mam zapalenie i krwiaki na łapie. Dostałam trzy dni urlopu

Swoje trzeba odchorowac

Oooj to co ty żeś nawywijala ?


Ah wszystkie zakupy juz do mnie jada nanana

[Maja 77]

Napisane przez czekoladowoo

Może już nie ma singielek

Ja pracuje, mam popołudniowe zmiany więc od rana się staram robić co zdąrza bo później jestem dopiero o 21 w domu.

Premię dostaliśmy ostatnio to pozamawiałam wszystko co sie da na święta, kupiłam buty, kupiłam jeszcze soczewki na zapas, kolorowe i dzienne. Jeszcze mi zostanie na wizyte u orto, leki i jakieś ciuchy I caaałą grudniową wypłatę będę mogła odłożyć

Łał, to niezła premia była.

Napisane przez justka89

Wszystkie pewnie zajęte.
Ja nadal w gronie singielek, nie zapowiada się na zmianę na razie.

U mnie tak samo.

Napisane przez paczek_w_masle

No wiesz wspomnienia i brak zrozumienia sytuacji... Leci 3 tydzień ale nie jest łatwo.

To normalne, że pojawiają się wspomnienia ale staraj się je odganiać. Skup się na tym co jest teraz. Znajdź sobie takie zajęcie, które pozwoli Ci nie myśleć o byłym. Z tego co pamiętam to Cię zdradzał i uderzył. Tak nie zachowuje się ktoś kto kocha, a chyba nie chciałabyś być z kimś kto Cię nie kocha, prawda? Lepiej będzie Ci bez niego i to sobie powtarzaj. I daj sobie czas, nie spiesz się, każdy dochodzi do siebie po rozstaniu w swoim tempie.

Napisane przez czekoladowoo

Nie ma co sie zadreczac, analizować. Ja przez 8 miesięcy po rozstaniu siedzialam w bagnie. W zasadzie oboje siedzieliśmy. I na co nam to było :/

Święte słowa.

Napisane przez kaarooo

No to zmykaj na wątek rozstaniowy to tam cię pocieszą. Daj czasowi czas

Ja się potukłam w pracy. Miałam wypadek, rąbnęłam barkiem dośc mocno, mam zapalenie i krwiaki na łapie. Dostałam trzy dni urlopu

Jak Ty szłaś? Nie wiesz, że nie wolno pić w pracy?

Ja za to w niedzielę na basenie kopnęłam w kostkę kolegę przepływającego obok i teraz mam siniaka na stopie. :/

[kaarooo]

To było poświęcenie dla klienta! Po prostu niebezpieczne warunki w pracy, zrobiłam takie piękne piruety, że się dziwię, że rąk nie połamałam

[czekoladowoo]

Napisane przez Maja 77

Łał, to niezła premia była.



U mnie tak samo.



To normalne, że pojawiają się wspomnienia ale staraj się je odganiać. Skup się na tym co jest teraz. Znajdź sobie takie zajęcie, które pozwoli Ci nie myśleć o byłym. Z tego co pamiętam to Cię zdradzał i uderzył. Tak nie zachowuje się ktoś kto kocha, a chyba nie chciałabyś być z kimś kto Cię nie kocha, prawda? Lepiej będzie Ci bez niego i to sobie powtarzaj. I daj sobie czas, nie spiesz się, każdy dochodzi do siebie po rozstaniu w swoim tempie.



Święte słowa.



Jak Ty szłaś? Nie wiesz, że nie wolno pić w pracy?

Ja za to w niedzielę na basenie kopnęłam w kostkę kolegę przepływającego obok i teraz mam siniaka na stopie. :/

No troche byla w przyszłym tygodniu będzie następna - juz typowo świąteczna. Ale juz sobie praktycznie wszystko pokupowalam. Zostaly mi w sumie z 2 prezenty a reszte juz wszystko mam a i siebie obkupilam wiec trochę mi sie uda odłożyć

Napisane przez kaarooo

To było poświęcenie dla klienta! Po prostu niebezpieczne warunki w pracy, zrobiłam takie piękne piruety, że się dziwię, że rąk nie połamałam

Hahaha ja kiedys sie tak biodrem nadzialam o róg biurka, dla dobra wszystkich oczywiście. Tak szybko pedzilam im pomóc

[mc266]

Napisane przez czekoladowoo

Hahaha ja kiedys sie tak biodrem nadzialam o róg biurka, dla dobra wszystkich oczywiście. Tak szybko pedzilam im pomóc

Aż mnie biodro rozbolało jak o tym przeczytałam

[Kolorowa89]

Ja też dalej jestem sigielką, w najbliższym czasie się to nie zmieni

Ja przedwczoraj prawie się na schodach w pracy wywaliłam, wylądowałam na barierce i mam wielkiego siniaka na ręce

[czekoladowoo]

Ładne z nas kaleki

[twofaces]

Ha ha ha dziewczyny chciałam Was pocieszyć i napisać, że do wesela się zagoi..
Trafiłam z myślą jak ulał, nie ma co

[czekoladowoo]

Napisane przez twofaces

Ha ha ha dziewczyny chciałam Was pocieszyć i napisać, że do wesela się zagoi..
Trafiłam z myślą jak ulał, nie ma co

No do czyjegoś się zagoi

Kurde laski czuje się od 3 dni spuchnięta jak balon, jak spaślun jakiś nooo. Dzisiaj to mnie w ogóle wszystko wkurza, nie mogę sobie miejsca znaleźć przez to już Znowu mi sie okres spoznia Albo mi sie po prostu cykl wydłuża.

[Kolorowa89]

Napisane przez czekoladowoo

No do czyjegoś się zagoi

Kurde laski czuje się od 3 dni spuchnięta jak balon, jak spaślun jakiś nooo. Dzisiaj to mnie w ogóle wszystko wkurza, nie mogę sobie miejsca znaleźć przez to już Znowu mi sie okres spoznia Albo mi sie po prostu cykl wydłuża.

Pokrzywa pomaga pozbyc się wody z organizmu, tak jak natka pietruszki .

[czekoladowoo]

Napisane przez Kolorowa89

Pokrzywa pomaga pozbyc się wody z organizmu, tak jak natka pietruszki .

To mi nic nie da Zawsze tak mam przed okresem i póki nie dostane to mogę cuda na kiju robić a i tak nie zlezie

[kaarooo]

Ooo, pokrzywa pozbywa się wody? Dobrze wiedzieć
Ja się zastanawiam nad werbeną do picia.

[Maja 77]

Napisane przez czekoladowoo

No do czyjegoś się zagoi

Kurde laski czuje się od 3 dni spuchnięta jak balon, jak spaślun jakiś nooo. Dzisiaj to mnie w ogóle wszystko wkurza, nie mogę sobie miejsca znaleźć przez to już Znowu mi sie okres spoznia Albo mi sie po prostu cykl wydłuża.

O! Mi w tym miesiącu też się spóźnia! Wizażopylność działa???? :O :O :O Mnie przed okresem to tak cycki bolą, że sama nie mogę się dotknąć, a jak się ktoś o nie niechcący otrze to mam ochotę zabić. I ogólnie wszystko wkurza i nienawidzę wszystkiego i wszystkich. Super jest ten nasz okres, nie?

[kaarooo]

Też mogłabym wystrzelać wszystkich z maszynówki, zagryźć, pobić i podeptać. Ale mnie oprócz jajników bolą zęby

Właśnie suszę jabłka z cynamonem Mam ochotę na jakieś ciasteczka.

[Kolorowa89]

Napisane przez kaarooo

Ooo, pokrzywa pozbywa się wody? Dobrze wiedzieć
Ja się zastanawiam nad werbeną do picia.

Działa poczopędnie

Jak dobrze jest wejść na wątek i nie czytać tż to tż tamto

[kaarooo]

Mam zamiar robić jutro kruche ciasteczka. Tylko kto je będzie jadł?

[czekoladowoo]

Napisane przez kaarooo

Mam zamiar robić jutro kruche ciasteczka. Tylko kto je będzie jadł?

Ja chętnie zjem

Jezuuu w końcu dostałam ten cholerny okres

Aaa przyszły dziś moje zielone soczewy