Złamanie zakazu konkurencji - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-09, 13:48   #1
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580

Złamanie zakazu konkurencji


Taka sytuacja.
Powiedzmy, że pan Karol jest doświadczonym kurierem. Pracuje w firmie zajmujacej się dostarczaniem karmy dla zwierząt. Przez wiele lat dorabiał sobie po godzinach jako kurier dostarczajacy towar wszelaki. Nie używał do tego firmowego auta, nie korzystał z bazy danych klientów firmy, w której pracował.
Kilka lat temu w jego firmie wprowadzono zakaz konkurencji. Podpisał. Przed świętami jego kolega – kurier dostarczajacy kosmetyki rozchorował się i poprosił pana Karola, żeby ten dostarczył jego towar do jego klientów. Zgodził się. Informacja dotarła do pracodawcy pana Karola.
Pan Karol został wezwany do prezesa swojej firmy kurierskiej. Był pewien, że to spotkanie ma związek z jubileuszem 35lecia pracy w tej firmie. Firma doceniała wieloletnich pracowników, organizowała specjalne gale, wręczała nagrody.
Na spotkaniu pan Karol dostał czystą kartkę i ultimatum: albo pisze wypowiedzenie z pracy dobrowolne, natychmiastowe i zrzeka się wypłaty za zaległy urlop wypoczynkowy i odprawy albo zostaje zwolniony dyscyplinarnie.
Wybrał pierwsze wyjście. Po napisaniu wypowiedzneia miał niezwłocznie zabrać z auta osobiste rzeczy i oddać kluczyki.

Niby nic nadzwyczajnego. Złamał zakaz konkurencji, to spotkała go za to kara. Zastanawiam się tylko, czy była ona współmierna do winy?
Ban Karol był specjalistą w swoim fachu. Przez tyle lat nabrał takiego doświadczenia, że mógł w ciemno zamawiać w hurtowni towar, zanim zamówią go klienci. Student przez tydzień zbierał zamówienia, skrupulatnie liczył, a potem okazywało się że dokładnie tyle towaru danego rodzaju zamówili klienci, ile przewidział pan Karol. Miał w głowie bazę klientów, adresy, telefony, zamówienia.
Jednym słowem pracownik idealny, nie do zastąpienia.

Zwolnienie z dnia na dzień pana Karola spowodowało, że tylko ten student który zliczał mu zamówienia, miał jakiekolwiek pojęcie o zamówieniach karmy realizowanych przez firmę. Nikt natomiast nie miał wiedzy co już zostało zamówione w hurtowniach, co jeszcze trzeba zamówić, gdzie trzeba płacić od razu, gdzie po otrzymaniu pieniedzy od klienta.
Student niemalże stanął na głowie, żeby w tamtym tygodniu klienci dostali towar na czas.
W późniejszym czasie obowiązki pana Karola musiały przejąć 3 osoby.

I tu znów nachodzi mnie refleksja czy tym natychmiastowym zwolnieniem, brakiem przekazania obowiazków, firma sama sobie nie strzeliła w stopę, bo tak naprawdę nikt nie miał pojęcia o działce pana Karola.

Pan Karol, jak tylko rozmiosła się wieść o tym, że jest „wolny” dostał propozycje pracy ze wszystkich firm kurierskich w mieście. Zdecydował się jednak na własną działalność. Większość jego odbiorców nie pozostała lojalna firmie kurierskiej, tylko swojemu dostawcy i bez namów ze strony pana Karola została jego klientami.

Branża oczywiście inna, wiec i porównania nie idealne, ale pytanie główne:
Czy firma słusznie postąpiła trzymając się regulaminu w tym przypadku? Czy nie wystarczyłoby ostrzeżenie + obcięcie premii? Z drugiej strony był to wyraźny sygnał dla innych pracowników, że podjęcie jakiejkolwiek innej pracy może być uznane za złamanie zakazu konkurencji.

Macie doświadczenia ze złamaniem zakazu konkurencji?
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 14:09   #2
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Podpisując umowę należy liczyć się z konsekwencjami i tyle.
Proste jak budowa cepa, i rozważania czy kara jest odpowiednia jest bezsensu.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 14:56   #3
kosiolek
Raczkowanie
 
Avatar kosiolek
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 388
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Ja podpisalam kilka kontraktow w swoim zyciu zabraniajacych mi pracy dla konkurencji ale nie w czasie trwania kontraktu, tylko przez kilka lat po wygasnieciu lub zerwaniu kontraktu. Nie znam prawa pracy w Polsce, wiec nie bede komentowac legalnosci zerwania umowy o prace pana Karola - takie dzialanie firmy zatrudniajacej pana Karola na 100% byloby nielegalne w Irlandii, no ale jak rozumiem pan Karol pracuje w Polsce.

Teraz pan Karol musi sie upewnic, czy w zwiazku z umowa jaka podpisal ma on prawo prowadzic dzialalnosc gospodarcza, ktora jest de facto konkurencyjna.
kosiolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 16:42   #4
kasiab777
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 562
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Nie ogarniam. Oswieccie mnie. Pan Karol sprzedawal karme dla psow a zabral zlecenie na kosmetyki. To nadal jest zlamanie zakazu konkurencji?
Pytam powaznie.
kasiab777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 17:03   #5
przylaszczka50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Ja bym wybrała drugie wyjście i domagała się sprawiedliwości w sądzie pracy.
Jeśli nie minęło zbyt dużo czasu/ chyba 3 lata/ to nadal może do tego sądu się udać choćby po pieniądze za zaległy urlop.

Edytowane przez przylaszczka50
Czas edycji: 2014-12-09 o 17:05
przylaszczka50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 18:09   #6
KaerbEmEvig
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 575
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez kasiab777 Pokaż wiadomość
Nie ogarniam. Oswieccie mnie. Pan Karol sprzedawal karme dla psow a zabral zlecenie na kosmetyki. To nadal jest zlamanie zakazu konkurencji?
Pytam powaznie.
Musiałby się wypowiedzieć prawnik, ale okiem laika - nie. Z drugiej strony, sądzenie się latami z byłym pracodawcą, który zwolnił dyscyplinarnie jest moim zdaniem gorszym rozwiązaniem.
KaerbEmEvig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 18:16   #7
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez kasiab777 Pokaż wiadomość
Nie ogarniam. Oswieccie mnie. Pan Karol sprzedawal karme dla psow a zabral zlecenie na kosmetyki. To nadal jest zlamanie zakazu konkurencji?
Pytam powaznie.
Też mnie to zastanawia.
W pierwszej pracy był zatrudniony jako dostawca karmy (czy był to jakiś sklep internetowy, coś w tym rodzaju?), a w drugiej jako typowy kurier, czyli woził wszystko to co nadali klienci firmy kurierskiej. Nie widzę tu konkurencji.

Ja pracuje w banku i mam zakaz konkurencji w trakcie trwania stosunku pracy, nie mogę pracować w żadnej innej instytucji związanej z finansami i to jest dla mnie jasne. Opisany przypadek nie bardzo.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-09, 18:22   #8
Kolor kremowy
Rozeznanie
 
Avatar Kolor kremowy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Taka sytuacja.
Powiedzmy, że pan Karol jest doświadczonym kurierem. Pracuje w firmie zajmujacej się dostarczaniem karmy dla zwierząt. Przez wiele lat dorabiał sobie po godzinach jako kurier dostarczajacy towar wszelaki. Nie używał do tego firmowego auta, nie korzystał z bazy danych klientów firmy, w której pracował.
Kilka lat temu w jego firmie wprowadzono zakaz konkurencji. Podpisał. Przed świętami jego kolega – kurier dostarczajacy kosmetyki rozchorował się i poprosił pana Karola, żeby ten dostarczył jego towar do jego klientów. Zgodził się. Informacja dotarła do pracodawcy pana Karola.
Pan Karol został wezwany do prezesa swojej firmy kurierskiej. Był pewien, że to spotkanie ma związek z jubileuszem 35lecia pracy w tej firmie. Firma doceniała wieloletnich pracowników, organizowała specjalne gale, wręczała nagrody.
Na spotkaniu pan Karol dostał czystą kartkę i ultimatum: albo pisze wypowiedzenie z pracy dobrowolne, natychmiastowe i zrzeka się wypłaty za zaległy urlop wypoczynkowy i odprawy albo zostaje zwolniony dyscyplinarnie.
Wybrał pierwsze wyjście. Po napisaniu wypowiedzneia miał niezwłocznie zabrać z auta osobiste rzeczy i oddać kluczyki.

Niby nic nadzwyczajnego. Złamał zakaz konkurencji, to spotkała go za to kara. Zastanawiam się tylko, czy była ona współmierna do winy?
Ban Karol był specjalistą w swoim fachu. Przez tyle lat nabrał takiego doświadczenia, że mógł w ciemno zamawiać w hurtowni towar, zanim zamówią go klienci. Student przez tydzień zbierał zamówienia, skrupulatnie liczył, a potem okazywało się że dokładnie tyle towaru danego rodzaju zamówili klienci, ile przewidział pan Karol. Miał w głowie bazę klientów, adresy, telefony, zamówienia.
Jednym słowem pracownik idealny, nie do zastąpienia.

Zwolnienie z dnia na dzień pana Karola spowodowało, że tylko ten student który zliczał mu zamówienia, miał jakiekolwiek pojęcie o zamówieniach karmy realizowanych przez firmę. Nikt natomiast nie miał wiedzy co już zostało zamówione w hurtowniach, co jeszcze trzeba zamówić, gdzie trzeba płacić od razu, gdzie po otrzymaniu pieniedzy od klienta.
Student niemalże stanął na głowie, żeby w tamtym tygodniu klienci dostali towar na czas.
W późniejszym czasie obowiązki pana Karola musiały przejąć 3 osoby.

I tu znów nachodzi mnie refleksja czy tym natychmiastowym zwolnieniem, brakiem przekazania obowiazków, firma sama sobie nie strzeliła w stopę, bo tak naprawdę nikt nie miał pojęcia o działce pana Karola.

Pan Karol, jak tylko rozmiosła się wieść o tym, że jest „wolny” dostał propozycje pracy ze wszystkich firm kurierskich w mieście. Zdecydował się jednak na własną działalność. Większość jego odbiorców nie pozostała lojalna firmie kurierskiej, tylko swojemu dostawcy i bez namów ze strony pana Karola została jego klientami.

Branża oczywiście inna, wiec i porównania nie idealne, ale pytanie główne:
Czy firma słusznie postąpiła trzymając się regulaminu w tym przypadku? Czy nie wystarczyłoby ostrzeżenie + obcięcie premii? Z drugiej strony był to wyraźny sygnał dla innych pracowników, że podjęcie jakiejkolwiek innej pracy może być uznane za złamanie zakazu konkurencji.

Macie doświadczenia ze złamaniem zakazu konkurencji?
A po co mamy sie na ten temat wypowiadać? Jestes zasadnym panem Karolem, jego porywczym szefem albo nieogarniajacym studentem czy robisz badania bądź piszesz scenariusz? Jesli masz problem z zakazem konkurencji albo prawem pracy, to udaj sie do prawnika, bo pytanie o radę na forum daleko Cie nie zaprowadzi. Chociaz nie wątpię w to, że wypowie sie wiele osób, które slyszaly cos kiedyś od żony kuzyna
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
A może mu chomik wygryzł enter na klawiaturze? Nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że warto napisać, najlepiej poleconym z potwierdzeniem odbioru.
Kolor kremowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 18:37   #9
evvelinek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 7 294
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
Też mnie to zastanawia.
W pierwszej pracy był zatrudniony jako dostawca karmy (czy był to jakiś sklep internetowy, coś w tym rodzaju?), a w drugiej jako typowy kurier, czyli woził wszystko to co nadali klienci firmy kurierskiej. Nie widzę tu konkurencji.

Ja pracuje w banku i mam zakaz konkurencji w trakcie trwania stosunku pracy, nie mogę pracować w żadnej innej instytucji związanej z finansami i to jest dla mnie jasne. Opisany przypadek nie bardzo.
z tego co czytam to w obu przypadkach praca polega na tym samym - usługi kurierskie. bez tekstu umowy nie da się określić czy było to złamanie zakazu czy nie.

w takich przypadkach bierze sie papiery w garść i idzie do profesjonalisty. chyba, że to takie pisanie dla rozrywki.
evvelinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 19:26   #10
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Taka sytuacja.
Powiedzmy, że pan Karol jest doświadczonym kurierem. Pracuje w firmie zajmujacej się dostarczaniem karmy dla zwierząt. Przez wiele lat dorabiał sobie po godzinach jako kurier dostarczajacy towar wszelaki. Nie używał do tego firmowego auta, nie korzystał z bazy danych klientów firmy, w której pracował.
Kilka lat temu w jego firmie wprowadzono zakaz konkurencji.
Podpisał. Przed świętami jego kolega – kurier dostarczajacy kosmetyki rozchorował się i poprosił pana Karola, żeby ten dostarczył jego towar do jego klientów. Zgodził się. Informacja dotarła do pracodawcy pana Karola.
Pan Karol został wezwany do prezesa swojej firmy kurierskiej. Był pewien, że to spotkanie ma związek z jubileuszem 35lecia pracy w tej firmie. Firma doceniała wieloletnich pracowników, organizowała specjalne gale, wręczała nagrody.
Na spotkaniu pan Karol dostał czystą kartkę i ultimatum: albo pisze wypowiedzenie z pracy dobrowolne, natychmiastowe i zrzeka się wypłaty za zaległy urlop wypoczynkowy i odprawy albo zostaje zwolniony dyscyplinarnie.
Wybrał pierwsze wyjście. Po napisaniu wypowiedzneia miał niezwłocznie zabrać z auta osobiste rzeczy i oddać kluczyki.

Niby nic nadzwyczajnego. Złamał zakaz konkurencji, to spotkała go za to kara. Zastanawiam się tylko, czy była ona współmierna do winy?
Ban Karol był specjalistą w swoim fachu. Przez tyle lat nabrał takiego doświadczenia, że mógł w ciemno zamawiać w hurtowni towar, zanim zamówią go klienci. Student przez tydzień zbierał zamówienia, skrupulatnie liczył, a potem okazywało się że dokładnie tyle towaru danego rodzaju zamówili klienci, ile przewidział pan Karol. Miał w głowie bazę klientów, adresy, telefony, zamówienia.
Jednym słowem pracownik idealny, nie do zastąpienia.

Zwolnienie z dnia na dzień pana Karola spowodowało, że tylko ten student który zliczał mu zamówienia, miał jakiekolwiek pojęcie o zamówieniach karmy realizowanych przez firmę. Nikt natomiast nie miał wiedzy co już zostało zamówione w hurtowniach, co jeszcze trzeba zamówić, gdzie trzeba płacić od razu, gdzie po otrzymaniu pieniedzy od klienta.
Student niemalże stanął na głowie, żeby w tamtym tygodniu klienci dostali towar na czas.
W późniejszym czasie obowiązki pana Karola musiały przejąć 3 osoby.

I tu znów nachodzi mnie refleksja czy tym natychmiastowym zwolnieniem, brakiem przekazania obowiazków, firma sama sobie nie strzeliła w stopę, bo tak naprawdę nikt nie miał pojęcia o działce pana Karola.

Pan Karol, jak tylko rozmiosła się wieść o tym, że jest „wolny” dostał propozycje pracy ze wszystkich firm kurierskich w mieście. Zdecydował się jednak na własną działalność. Większość jego odbiorców nie pozostała lojalna firmie kurierskiej, tylko swojemu dostawcy i bez namów ze strony pana Karola została jego klientami.

Branża oczywiście inna, wiec i porównania nie idealne, ale pytanie główne:
Czy firma słusznie postąpiła trzymając się regulaminu w tym przypadku? Czy nie wystarczyłoby ostrzeżenie + obcięcie premii? Z drugiej strony był to wyraźny sygnał dla innych pracowników, że podjęcie jakiejkolwiek innej pracy może być uznane za złamanie zakazu konkurencji.

Macie doświadczenia ze złamaniem zakazu konkurencji?
Czyli jak podpisał papier o zakazie pracy dla konkurencji to już sobie nie dorabiał?
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-09, 21:19   #11
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

firm strzeliła sobie w stopę, a pan Karol lepiej na tym wyszedł, cóż więcej dodać?
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 09:36   #12
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 298
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

zrzeka się wypłaty za zaległy urlop wypoczynkowy i odprawy albo zostaje zwolniony dyscyplinarnie. ->
nie ma czegoś takiego.
Ekwiwalentu za niewykorzystany urlop nie można się zrzec.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 10:21   #13
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość
A po co mamy sie na ten temat wypowiadać? Jestes zasadnym panem Karolem, jego porywczym szefem albo nieogarniajacym studentem czy robisz badania bądź piszesz scenariusz? Jesli masz problem z zakazem konkurencji albo prawem pracy, to udaj sie do prawnika, bo pytanie o radę na forum daleko Cie nie zaprowadzi. Chociaz nie wątpię w to, że wypowie sie wiele osób, które slyszaly cos kiedyś od żony kuzyna
Nie musisz się wypowiadać, jeśli nie masz ochoty.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cytat:
Napisane przez kasiab777 Pokaż wiadomość
Nie ogarniam. Oswieccie mnie. Pan Karol sprzedawal karme dla psow a zabral zlecenie na kosmetyki. To nadal jest zlamanie zakazu konkurencji?
Pytam powaznie.
No więc właśnie tu też jest moja wątpliwość, ale nie chciałam sugerować.

Cytat:
Napisane przez przylaszczka50 Pokaż wiadomość
Ja bym wybrała drugie wyjście i domagała się sprawiedliwości w sądzie pracy.
Jeśli nie minęło zbyt dużo czasu/ chyba 3 lata/ to nadal może do tego sądu się udać choćby po pieniądze za zaległy urlop.
Minęło kilka lat więcej.
Pan Karol uniósł się honorem i stwierdził, że nie będzie się domagał niczego od pracodawcy, który w jego odczuciu potraktował go mówiąc oględnie niefajnie.
Pan Karol aktualnie jest na emeryturze.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 10:32   #14
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez Asienka187 Pokaż wiadomość
Też mnie to zastanawia.
W pierwszej pracy był zatrudniony jako dostawca karmy (czy był to jakiś sklep internetowy, coś w tym rodzaju?), a w drugiej jako typowy kurier, czyli woził wszystko to co nadali klienci firmy kurierskiej. Nie widzę tu konkurencji.

Ja pracuje w banku i mam zakaz konkurencji w trakcie trwania stosunku pracy, nie mogę pracować w żadnej innej instytucji związanej z finansami i to jest dla mnie jasne. Opisany przypadek nie bardzo.
A kimże jest kurier, jeżeli nie dostawcą? Podjął pracę w konkurencyjnej firmie na takim samym stanowisku, co tu jest niejasnego? To jest taka sama sytuacja, jak w przypadku sprzedaży kredytów w banku, a chwilówek w firmie X. Pan Karol nie sprzedawał karmy, tylko świadczył usługi kurierskie, zarówno w pierwszej, jak i w drugiej firmie.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.

Edytowane przez Karena 73
Czas edycji: 2014-12-10 o 10:33
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 10:35   #15
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
A kimże jest kurier, jeżeli nie dostawcą? Podjął pracę w konkurencyjnej firmie na takim samym stanowisku, co tu jest niejasnego? To jest taka sama sytuacja, jak w przypadku sprzedaży kredytów w banku, a chwilówek w firmie X. Pan Karol nie sprzedawał karmy, tylko świadczył usługi kurierskie, zarówno w pierwszej, jak i w drugiej firmie.
Patrząc na to z tej strony, to faktycznie złamał zakaz konkurencji.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-10, 11:40   #16
przylaszczka50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Nie musisz się wypowiadać, jeśli nie masz ochoty.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------


No więc właśnie tu też jest moja wątpliwość, ale nie chciałam sugerować.


Minęło kilka lat więcej.
Pan Karol uniósł się honorem i stwierdził, że nie będzie się domagał niczego od pracodawcy, który w jego odczuciu potraktował go mówiąc oględnie niefajnie.
Pan Karol aktualnie jest na emeryturze.



Czasami honor trzeba schować do kieszeni jeśli chodzi o finanse. Nie dostał tego co mu się należało, pracodawca złamał prawo. Pracodawca się ucieszył, że udało mu się wykiwać pracownika. W jego oczach pan Karol wyszedł na osobę o niskim poziomie intelektualnym, na frajera.


przylaszczka50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 12:53   #17
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Znam szkołę językową, która sama bardzo mało płaci lektorom, ale w umowach mają oni zapisane kary po kilkadziesiąt tysięcy za złamanie zakazu konkurencji (jeśli ktoś np. otworzy własną szkołę językową) - sprawa, o której słyszałam zakończyła się chyba ugodowo w sądzie . Na pewno ma to też działać jako ostrzeżenie dla innych.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 13:50   #18
oliwia18
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 005
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Taka sytuacja.
Powiedzmy, że pan Karol jest doświadczonym kurierem. Pracuje w firmie zajmujacej się dostarczaniem karmy dla zwierząt.
Kilka lat temu w jego firmie wprowadzono zakaz konkurencji. Podpisał. Przed świętami jego kolega – kurier dostarczajacy kosmetyki rozchorował się i poprosił pana Karola, żeby ten dostarczył jego towar do jego klientów. Zgodził się. Informacja dotarła do pracodawcy pana Karola.
Na spotkaniu pan Karol dostał czystą kartkę i ultimatum: albo pisze wypowiedzenie z pracy dobrowolne, natychmiastowe i zrzeka się wypłaty za zaległy urlop wypoczynkowy i odprawy albo zostaje zwolniony dyscyplinarnie.
To jest rzeczywisty stan faktyczny czy tylko takie gdybanie? Bo jeśli rzeczywisty stan, to bardzo ciekawy, ale lekko naciągnięty (tzn. ktoś nie powiedział wszystkiego w tej sprawie).

Jest kilka rzeczy, których nie rozumiem- kolega bohatera pracował w innej firmie, ale na jakiej zasadzie bohater przejął jego obowiązki na zastępstwie? Kto mu wydał paczki z magazynu, rozliczył go z wydanych paczek, nadzorował jego pracę, wydał dokumenty (adresy odbiorców), czyim samochodem rozwoził paczki, czy rozwoził je w dniach i godzinach swojej pracy?
oliwia18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 14:01   #19
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

pacta sunt servanda
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-10, 14:27   #20
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

W zakazie konkurencji musi pisac szczegolowo czego dotyczy ten zakaz.A kiedy rozwozil ten towar od kolegi?jezeli pracowal dodatkowo w czasie pracy to chyba zaklad mial racje,czyli rozwozil swoj towar i towar kolegi?
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-11, 09:26   #21
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Złamanie zakazu konkurencji

Cytat:
Napisane przez oliwia18 Pokaż wiadomość
To jest rzeczywisty stan faktyczny czy tylko takie gdybanie? Bo jeśli rzeczywisty stan, to bardzo ciekawy, ale lekko naciągnięty (tzn. ktoś nie powiedział wszystkiego w tej sprawie).

Jest kilka rzeczy, których nie rozumiem- kolega bohatera pracował w innej firmie, ale na jakiej zasadzie bohater przejął jego obowiązki na zastępstwie? Kto mu wydał paczki z magazynu, rozliczył go z wydanych paczek, nadzorował jego pracę, wydał dokumenty (adresy odbiorców), czyim samochodem rozwoził paczki, czy rozwoził je w dniach i godzinach swojej pracy?
Jak pisałam na początku, rzecz działa się w zupełnie innej branży, więc porównanie nie jest idealne.
Pan Karol został zatrudniony w tamtej firmie w której pracował kolega.
Paczki rozwoził samochodem należącym do niego prywatnie, po godzinach swojej pracy (tej z której został zwolniony).

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
W zakazie konkurencji musi pisac szczegolowo czego dotyczy ten zakaz.A kiedy rozwozil ten towar od kolegi?jezeli pracowal dodatkowo w czasie pracy to chyba zaklad mial racje,czyli rozwozil swoj towar i towar kolegi?
Nie wiem jak dokładnie był sformułowany zapis.
Pracowałam w tej samej firmie, ale odmówiłam podpisania lojalki bez wgłębiania się w jej szczegóły. Straszono mnie zwolnieniem, później nieprzedłużeniem umowy, ale groźby nie zostały zrealizowane.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-11 10:26:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.