Offopowe Zapuszczanie, część 50!

[kocurzyca]

Napisane przez Maryha_ah

PSINECZKA Kilka dni temu teściowa pokazuje mi zdjęcie dziecka znajomych. Z tyłu stał pies. Moja reakcja? O jaki piękny pies! cudowna psineczka!

Haha, to tak jak ja. Byłam niedawno na drinkach z bliższymi i dalszymi koleżankami. Większość była dzieciata. Jedna pokazała nam zdjęcie nowego kota. A my (niedzieciate) 'Awww!! jaki słodki '. A jedna z dzieciatych 'Boże , normalnie reakcja jakby co najmniej dziecko zobaczyły'. Ja 'jakby to było dziecko to nie byłoby reakcji'. Chyba już nie jest moja koleżanką. Nie spuszczam się na widok bobasów. Dzieci są ok. Jedne ładniejsze inne trochę mniej ładne. Ale dla mnie w konkurencji z kotkiem, pieskiem, kózką czy jakimkolwiek zwierzątkiem nawet najpiękniejsze dziecko na świecie nie ma najmniejszych szans.

Napisane przez Bellitudoo

No, też właśnie tak slyszalam. może mi.moja ulubiona pani z lumpka cos znajdzie, dotychczas spełniła wszystkie moje zachcianki.

Nie śmiej sie. Moja przyjaciółka miała przepiękną kieckę z lumpa.

Napisane przez Bellitudoo

Ja uwielbiam jak Tż pachnie tym https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ermes-edt.html

Piękne są

Napisane przez Elewyn

Cześć Pamięta mnie ktoś jeszcze? Nie było mnie może z pfff.... 2 lata? :P
Zmieniło się u mnie duuużo. Jestem teraz bezrobotna, nie mam co z sobą zrobić w domu więc wymyśliłam, że się do Was odezwę

Udało się mi zapuścić całe włosy naturalne, po czym znowu je zafarbowałam. Są już całkiem długie (jak na mnie), chciałabym je trochę zagęścić chociaż

Przyjmiecie z powrotem córkę marnotrawną?

Heloł!!

Napisane przez Asia19x

http://allegro.pl/sukienka-krata-meg...865832384.html

http://allegro.pl/sukienka-damska-w-...795627455.html

Która ładniejsza? Wyraźcie opinię laski

Pierwsza czerwona albo druga Ale chyba druga bardziej mi się podoba.

[Elewyn]

Dziewczyny, dzisiaj zainteresowałam się tym nowym wynalazkiem Castor Oil. Próbowała któraś z Was? Warte uwagi, czy szkoda kasy? :P

[pamfilia]

Napisane przez Elewyn

Dziewczyny, dzisiaj zainteresowałam się tym nowym wynalazkiem Castor Oil. Próbowała któraś z Was? Warte uwagi, czy szkoda kasy? :P

Castor oil to zwykły olej rycynowy

[Bellitudoo]

Castor Oil to olej rycynowy

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

o, Pam mnie uprzedziła

[kocurzyca]

Napisane przez Elewyn

Dziewczyny, dzisiaj zainteresowałam się tym nowym wynalazkiem Castor Oil. Próbowała któraś z Was? Warte uwagi, czy szkoda kasy? :P

Tak jak pisze Pam. Castor oil to olej rycynowy po angielsku.

[Bellitudoo]

Elewyn, a za ile chciałaś kupić? :bzrydal:

[Elewyn]

Mam na myśli to coś:
http://allegro.pl/hollywood-beauty-c...840750051.html

[kocurzyca]

Napisane przez Elewyn

Mam na myśli to coś:
http://allegro.pl/hollywood-beauty-c...840750051.html

A, to co innego

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Po jakiego grzyba tam ten olej z norek? Nieważne czy żywych czy martwych.

[Maryha_ah]

Napisane przez blondyna789

Maryha, mi też zależy najbardziej, żeby nie brakowało żarcia i picia reszta to nieobowiązkowy dodatek.. na pewno nie będzie gołąbków itd nie lubię też otrzęsin/ oczepin (co kto woli) - wiocha na maxa.. ale to też zależy jak są prowadzone widziałam Twoją suknię bardzo piękna ale moja budowa mi na taką nie pozwala - nie mam co wsadzić w taki gorset zresztą - póki nie mam terminu to nie mam spiny jak tylko coś ustalimy i klepniemy to będę szukać

Bell, ja wiem po wszystkich pannach młodych, z którymi miałam do czynienia, że wizja sukni swoją drogą, a przymiarki swoją patrząc obiektywnie.. myślę, że będę dobrze wygląda w rybce ale to się okaże.. jeszcze czas

U nas zabaw nie było, o 12 symboliczne rzucenie bukietem i po sprawie. Też nie lubię zabaw. W sierpniu bylam na weselu koleżanki i co godzinę musiałam uciekać, bo zaczynało się "łapiemy panią za prawą pierś i podnosimy lewą nogę do góry"

Napisane przez Asia19x

Pisałyście o migrenach.. Wieczorem mnie zaczęła boleć, a w nocy myślałam, że zdechnę z bólu. Nie spałam wcale, Tż mi okłady robił, ale nad ranem już wzięłam paracetamol, bo nie dałam rady... Strasznie się czuję, liczę, że spacer z niunią mnie dotleni nieco, ale i tak wiem, ze przynajmniej 3 dni będzie mnie męczyć..

Sprzedałam spodnie i koszulę, które były na mnie za małe, więc znowu grosz wpadł

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------



Otóż to, ja nie sądziłam, że będę miała problem z moją figurą. Czyli jednak gruba nie jestem Marzyłam o "rybce", jednak tak jak napisałam, pasuje do mnie tylko księżniczka, jakbym miała większą to prosta wyglądałaby na mnie ładniej

Ależ pupę bardzo łatwo powiększyć i zaokrąglić! Masz przecież jeszcze tyyyle czasu Jak chodzi tylko o pośladki wystarczy trochę ćwiczeń, najlepiej z obciążeniem (weźmiesz se duże butelki z wodą) i będzie cacy Gdyby cycki dało się tak łatwo powiększać jak pupę

Napisane przez Asia19x

Potem pokażę, bo nie mogę odtworzyć

Mam to samo Mogłabym małej kupować i kupować, ale póki co niech powyrasta z tony śpioszków, kaftaników, legginsów itp. Wiem, o których legginsach mówisz, wspaniałe Chciałam małej kupić, ale nie było rozmiaru Za to kupiłam szarą bluzeczkę z kotkiem za dychę I jakościowo porządna. Niedługo kasę dostanę to muszę jej pokupować góry właśnie, bo spodni/legginsów ma dużo, góry robią się małe. A wczoraj znalazłam 14par nowych bodów jeszcze nie pranych :haChyba z 6kompletów z Lidla i jeszcze jakieś, tylko są na 68, a Lidlowa rozmiarówka jest spora, więc są jeszcze dużo za duże na nie.

Ja też chciałabym beżowy. Krzycz do mnie jak będziesz chciała sprzedać jakiś bądź kurtkę - wszystkie masz 36 czy 34? W zasadzie mam dwie zimowe kurki i ten płaszcz, ale beżowy lub ten melanżowy szary tak mi się marzy. I zamierzam spełnić to marzenie

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------



U mnie sypie jak szalony! Nienawidzę zimy

Dobrze, że wyszłyśmy o 12 na spacer, bo o 13.30 już zaczęło mocno sypać. No i ten wiatr... Zimno Pora wyciągnąć skarpety zrobione przez babcię

Subtelnie acz znacząco chrząkam

Pada u was śnieg? U nas dość ciepło dziś. Rano samochody zamrożone ale poza tym nie ma dramatu. W końcu mieszkam w jednym z najcieplejszych miejsc w polszy

Jutro mają być jakieś nowe ciuchy w lidlu, ale dla dorosłych. Zastanawiam się czy nie skoczyć przed pracą

Napisane przez Elewyn

Cześć Pamięta mnie ktoś jeszcze? Nie było mnie może z pfff.... 2 lata?
Zmieniło się u mnie duuużo. Jestem teraz bezrobotna, nie mam co z sobą zrobić w domu więc wymyśliłam, że się do Was odezwę

Udało się mi zapuścić całe włosy naturalne, po czym znowu je zafarbowałam. Są już całkiem długie (jak na mnie), chciałabym je trochę zagęścić chociaż

Przyjmiecie z powrotem córkę marnotrawną?

Ja pamiętam weź coś opowiedz, dlaczego w ogóle zniknęłaś na 2 lata? Tak nagle, bez pożegnania!

Napisane przez Asia19x

Elewyn Witaj Opowiadaj co u Ciebie!

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

http://allegro.pl/sukienka-krata-meg...865832384.html

http://allegro.pl/sukienka-damska-w-...795627455.html

Która ładniejsza? Wyraźcie opinię laski

Kurde, wieczór się zbliża i znów łeb pęka

Dla mnie druga

Napisane przez kocurzyca

Haha, to tak jak ja. Byłam niedawno na drinkach z bliższymi i dalszymi koleżankami. Większość była dzieciata. Jedna pokazała nam zdjęcie nowego kota. A my (niedzieciate) 'Awww!! jaki słodki '. A jedna z dzieciatych 'Boże , normalnie reakcja jakby co najmniej dziecko zobaczyły'. Ja 'jakby to było dziecko to nie byłoby reakcji'. Chyba już nie jest moja koleżanką. Nie spuszczam się na widok bobasów. Dzieci są ok. Jedne ładniejsze inne trochę mniej ładne. Ale dla mnie w konkurencji z kotkiem, pieskiem, kózką czy jakimkolwiek zwierzątkiem nawet najpiękniejsze dziecko na świecie nie ma najmniejszych szans
Nie śmiej sie. Moja przyjaciółka miała przepiękną kieckę z lumpa.

Piękne są

Heloł!!

Pierwsza czerwona albo druga Ale chyba druga bardziej mi się podoba.

Dla mnie też bo prawda jest taka, że dla matki jej dziecko zawsze będzie najukochańsze i najpiękniejsze, ale dla innych... no różnie to bywa. Szczenięta czy kocięta obiektywnie patrząc są ładniejsze niż dzieci

Napisane przez kocurzyca

A, to co innego

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Po jakiego grzyba tam ten olej z norek? Nieważne czy żywych czy martwych.

Olejek z norek

[blondyna789]

Napisane przez Asia19x

Elewyn Witaj Opowiadaj co u Ciebie!

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

http://allegro.pl/sukienka-krata-meg...865832384.html

http://allegro.pl/sukienka-damska-w-...795627455.html

Która ładniejsza? Wyraźcie opinię laski

Kurde, wieczór się zbliża i znów łeb pęka

pierwsza zdecydowanie.. z drugiego linka podoba mi się fason, ale deseń jest do bani

Napisane przez Elewyn

Suknię masz wybraną? Ja najchętniej już bym zamawiała, jestem teraz podjarana ślubną atmosferą Nawet wódkę już kupiliśmy! Półtora roku wcześniej! Szaleństwo

o jaaa.. padłam
ale jest to jakaś metoda.. koszty się rozkładają w czasie i pewnie jest łatwiej...

Napisane przez Elewyn

Mam na myśli to coś:
http://allegro.pl/hollywood-beauty-c...840750051.html

dziwny opis 'olej do włosów przeznaczony na rynek amerykański.'

Napisane przez kocurzyca

Po jakiego grzyba tam ten olej z norek? Nieważne czy żywych czy martwych.

nie rozumiem..


masakra, mam drzwi w drzwi studentów i co środę tak dają, że mam ochotę im nakopać do tyłków. są studencie środy i od 3 w nocy, gdy wracają z klubu to robią taką trzodę, że szok.. napierdalają drzwiami jakby pierwszy raz mieli z nimi do czynienia, a zwróć gnojkom uwagę nigdy nie stosowałam takich rozwiązań, ale daję im dziś jeszcze jedną szansę.. jak się powtórzy historia z zeszłego tyg to dzwonię na policję, bo przez tych smarkatych patałachów chodzę nieprzytomna w czwartki do roboty

[Elewyn]

Tak teraz wyglądają moje włosy Jak widać szału nie ma, gęstością nie powalają, ale za to nigdy w życiu nie miałam dłuższych Porównując z starymi zdjęciami (w albumie) można zauważyć, że przestały się kręcić.

Bardzo przerzedziły mi się podczas urlopu,, gdy byliśmy na mazurach, u rodziny TŻa. nie pasowała mi tamtejsza woda. Skóra mnie strasznie swędziała, a włosy wypadały garściami Pomogła mi trochę wcierka z Joanny, miałam masę baby hair Przyznam się, że moja pielęgnacja jest teraz godna pożałowania. Rzadko daję na włosy cokolwiek poza szamponem, za to dosyć często używam suszarki.
Pora w końcu o nie zadbać

[xxxMikixxx]

Napisane przez Asia19x

Potem pokażę, bo nie mogę odtworzyć

Mam to samo Mogłabym małej kupować i kupować, ale póki co niech powyrasta z tony śpioszków, kaftaników, legginsów itp. Wiem, o których legginsach mówisz, wspaniałe Chciałam małej kupić, ale nie było rozmiaru Za to kupiłam szarą bluzeczkę z kotkiem za dychę I jakościowo porządna. Niedługo kasę dostanę to muszę jej pokupować góry właśnie, bo spodni/legginsów ma dużo, góry robią się małe. A wczoraj znalazłam 14par nowych bodów jeszcze nie pranych Chyba z 6kompletów z Lidla i jeszcze jakieś, tylko są na 68, a Lidlowa rozmiarówka jest spora, więc są jeszcze dużo za duże na nie.

Ja też chciałabym beżowy. Krzycz do mnie jak będziesz chciała sprzedać jakiś bądź kurtkę - wszystkie masz 36 czy 34? W zasadzie mam dwie zimowe kurki i ten płaszcz, ale beżowy lub ten melanżowy szary tak mi się marzy. I zamierzam spełnić to marzenie

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------



U mnie sypie jak szalony! Nienawidzę zimy

Dobrze, że wyszłyśmy o 12 na spacer, bo o 13.30 już zaczęło mocno sypać. No i ten wiatr... Zimno Pora wyciągnąć skarpety zrobione przez babcię

Ok

Mi z tylu rzeczy wyrosła, niektóre nowe z metkami leżą w workach

Będę krzyczeć

Sama z nią wychodzisz? Jak radzisz sobie z wózkiem? Ja zjeżdżam po schodach i za każdym razem nieźle się przy tym umęczę. Przeważnie mama się nade mną lituje i przychodzi mi pomóc

Napisane przez Elewyn

Cześć Pamięta mnie ktoś jeszcze? Nie było mnie może z pfff.... 2 lata? :P
Zmieniło się u mnie duuużo. Jestem teraz bezrobotna, nie mam co z sobą zrobić w domu więc wymyśliłam, że się do Was odezwę

Udało się mi zapuścić całe włosy naturalne, po czym znowu je zafarbowałam. Są już całkiem długie (jak na mnie), chciałabym je trochę zagęścić chociaż

Przyjmiecie z powrotem córkę marnotrawną?

Napisane przez Asia19x

Elewyn Witaj Opowiadaj co u Ciebie!

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

http://allegro.pl/sukienka-krata-meg...865832384.html

http://allegro.pl/sukienka-damska-w-...795627455.html

Która ładniejsza? Wyraźcie opinię laski

Kurde, wieczór się zbliża i znów łeb pęka

Nie przepadam za motywem kraty, fason podoba mi się drugiej, ale wzór chyba w pierwszej ładniejszy.

[Elewyn]

Hallo! nikogo tu dzisiaj nie ma?

Byłam dziś z koleżanką na rajdzie po salonach ślubnych bo ślub ma w sierpniu Przez przypadek weszłyśmy do pracowni krawieckiej (myślałyśmy że to salon). Oczy mi się zaświeciły, gdy się dowiedziałam, że kobietki szyją co tylko się młodej wymarzy, mają również 30 własnych projektów. A to wszystko w cenie w granicach 1 200 do max 2 000 zł. Cena oczywiście wzrasta gdy młoda zażyczy sobie cudo z 3 metrowym trenem i jeszcze nie wiadomo czym Jednak ja szukam prostej sukni, a jak na razie najtańsza suknia z tych które spotkałam i mi sie podobała była za 2 400. Myślałam wcześniej o szyciu sukni, ale myślałam, że nie będzie dużej różnicy w cenie, a do tego może być to ryzykowne. Jednak jeśli panie prowadzą profesjonalną pracownię, a oszczędność spora to chyba zaryzykuję i odwiedzę panie w przyszłym roku
Ma któraś z Was jakieś doświadczenie w tej kwestii?

[kocurzyca]

Napisane przez Maryha_ah

Ależ pupę bardzo łatwo powiększyć i zaokrąglić! Masz przecież jeszcze tyyyle czasu Jak chodzi tylko o pośladki wystarczy trochę ćwiczeń, najlepiej z obciążeniem (weźmiesz se duże butelki z wodą) i będzie cacy Gdyby cycki dało się tak łatwo powiększać jak pupę

Ewentualnie można kupić gaci powiększające

Dla mnie też bo prawda jest taka, że dla matki jej dziecko zawsze będzie najukochańsze i najpiękniejsze, ale dla innych... no różnie to bywa. Szczenięta czy kocięta obiektywnie patrząc są ładniejsze niż dzieci

Normalne ze dla matki jej dziecko jest najpiękniejsze. Moje dla mnie tez by było. Ale nie byłoby piękniejsze od kotka, pieska, kaczuszki
Chodzi o zanik racjonalnego myślenia. Pielucha zamiast mózgu niestety niektórym się robi i nic na świecie już nie istnieje, poza dziećmi.

Ostatnio koleżanka w pracy, mamusia, ale normalna, ze zdrowym podejściem, powiedziała, że lubi zapach małych dzieci. Że pachną mleczkiem. A ja że mi to bardziej sie kojarzy z kupą sikami i wymiocinami
Ale tak poważnie, ja mam strasznie wyczulony węch i to jest dla mnie jeden z gorszych smrodów. Mam koleżankę z dziećmi i chodzenie do niej to dla mnie męka. Nie mogę zdzierżyć tego mleczno-wymiocinowego smrodku. To nie jest normalne wiem. Ale już tak mam i nic nie poradzę . Ale ogólnie bardzo lubię dzieci. Uwielbiam mądre dzieci. Jak błyszcza inteligencją, takie 2-3 latki

[pamfilia]

Napisane przez kocurzyca

Normalne ze dla matki jej dziecko jest najpiękniejsze. Moje dla mnie tez by było. Ale nie byłoby piękniejsze od kotka, pieska, kaczuszki
Chodzi o zanik racjonalnego myślenia. Pielucha zamiast mózgu niestety niektórym się robi i nic na świecie już nie istnieje, poza dziećmi.

Kotek czy piesek nadal byłby piękniejszy od Twojego własnego dziecka?

[kocurzyca]

OMG jeden z moich ulubionych zespołów będzie na łódstocku Chyba już zaklepię urlop w sumie mogłabym polecieć do Szczecina i miałabym blisko.

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez pamfilia

Kotek czy piesek nadal byłby piękniejszy od Twojego własnego dziecka?

Tak.
Chyba, że by mi hormony zrobiły papkę z mózgu. No a na to nie miałabym wpływu.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Koniec końców, dzieci w porównaniu z innymi dziećmi mogą być bardziej lub mniej urokliwe. Ale jak już mam je porównywać z dzieckiem kocim, psim, kurzym, małpim, kaczym, to wszystkie dzieci są daleko w tyle w tej konkurencji. Każdy ma jakieś określone pojęcie estetyki, które u niektórych ludzi jest zagłuszone emocjami. Dlatego nawet najokropniejsze dziecko, matkom może się wydawać najpiękniejszą istotą na świecie.
Gdyby mi ktoś powiedział, że moje dziecko jest brzydsze od innego dziecka to zapewne wydrapałabym oczy. Ale gdyby mi ktoś powiedział że jest brzydsze od kaczuszki to byłoby to dla mnie stwierdzenie jak najbardziej oczywiste.

[pamfilia]

Napisane przez kocurzyca

Tak.
Chyba, że by mi hormony zrobiły papkę z mózgu. No a na to nie miałabym wpływu.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Koniec końców, dzieci w porównaniu z innymi dziećmi mogą być bardziej lub mniej urokliwe. Ale jak już mam je porównywać z dzieckiem kocim, psim, kurzym, małpim, kaczym, to wszystkie dzieci są daleko w tyle w tej konkurencji. Każdy ma jakieś określone pojęcie estetyki, które u niektórych ludzi jest zagłuszone emocjami. Dlatego nawet najokropniejsze dziecko, matkom może się wydawać najpiękniejszą istotą na świecie.
Gdyby mi ktoś powiedział, że moje dziecko jest brzydsze od innego dziecka to zapewne wydrapałabym oczy. Ale gdyby mi ktoś powiedział że jest brzydsze od kaczuszki to byłoby to dla mnie stwierdzenie jak najbardziej oczywiste.

Wiesz co, to nie papka z mózgu tylko natura. Naturalne, biologiczne jest że troszczymy się o wszelkie młode a najbardziej o te z naszego gatunku. Masz jakieś swoje zdanie i fajnie, ale widzę że każdy przejaw naturalnych instynktów człowieka krytykujesz i nazywasz "hormonalną papką mózgową" czy "zagłuszaniem emocjami". Trochę nie od tej strony, co?

[kocurzyca]

Napisane przez pamfilia

Wiesz co, to nie papka z mózgu tylko natura. Naturalne, biologiczne jest że troszczymy się o wszelkie młode a najbardziej o te z naszego gatunku. Masz jakieś swoje zdanie i fajnie, ale widzę że każdy przejaw naturalnych instynktów człowieka krytykujesz i nazywasz "hormonalną papką mózgową" czy "zagłuszaniem emocjami". Trochę nie od tej strony, co?

Wybacz ale w mojej wypowiedzi nie ma słowa krytyki. Jedynie moje podejście do dzieci. Wybierasz sobie kawałki wypowiedzi żeby się przyczepić. Przeczytaj dokładnie. Całość jeszcze raz. Może zrozumiesz. A jak nie to trudno.

[Maryha_ah]

Napisane przez Elewyn

Hallo! nikogo tu dzisiaj nie ma?

Byłam dziś z koleżanką na rajdzie po salonach ślubnych bo ślub ma w sierpniu Przez przypadek weszłyśmy do pracowni krawieckiej (myślałyśmy że to salon). Oczy mi się zaświeciły, gdy się dowiedziałam, że kobietki szyją co tylko się młodej wymarzy, mają również 30 własnych projektów. A to wszystko w cenie w granicach 1 200 do max 2 000 zł. Cena oczywiście wzrasta gdy młoda zażyczy sobie cudo z 3 metrowym trenem i jeszcze nie wiadomo czym Jednak ja szukam prostej sukni, a jak na razie najtańsza suknia z tych które spotkałam i mi sie podobała była za 2 400. Myślałam wcześniej o szyciu sukni, ale myślałam, że nie będzie dużej różnicy w cenie, a do tego może być to ryzykowne. Jednak jeśli panie prowadzą profesjonalną pracownię, a oszczędność spora to chyba zaryzykuję i odwiedzę panie w przyszłym roku
Ma któraś z Was jakieś doświadczenie w tej kwestii?

Sttraaasznie dużo ja tego nie rozumiem, wlazłam do wypasionego domu mody ślubnej, ponoć najdroższego w mieście, takiego jak z amerykańskiego filmu z przymierzalnią wielkości mojego domu i marmurami na podłodze i zapłaciłam 1500. Weszłam, wybrałam i wyszłam, wszystko zajęło mi jakieś pół godziny. Kupowałam po prostu model z manekina, bo normalnie śpiewają za kiece między 3 a 4 tys polecam zrobić to samo.

Kocurze chodzi o WT? Ja się prawie poryczałam jak to zobaczyłam kolejne marzenie ma szanse się spełnić mega, mega się cieszę, dawno mi jakiś koncert na wood nie sprawił takiej przyjemności

[xxxMikixxx]

Napisane przez kocurzyca

Ewentualnie można kupić gaci powiększające






Normalne ze dla matki jej dziecko jest najpiękniejsze. Moje dla mnie tez by było. Ale nie byłoby piękniejsze od kotka, pieska, kaczuszki
Chodzi o zanik racjonalnego myślenia. Pielucha zamiast mózgu niestety niektórym się robi i nic na świecie już nie istnieje, poza dziećmi.

Ostatnio koleżanka w pracy, mamusia, ale normalna, ze zdrowym podejściem, powiedziała, że lubi zapach małych dzieci. Że pachną mleczkiem. A ja że mi to bardziej sie kojarzy z kupą sikami i wymiocinami
Ale tak poważnie, ja mam strasznie wyczulony węch i to jest dla mnie jeden z gorszych smrodów. Mam koleżankę z dziećmi i chodzenie do niej to dla mnie męka. Nie mogę zdzierżyć tego mleczno-wymiocinowego smrodku. To nie jest normalne wiem. Ale już tak mam i nic nie poradzę . Ale ogólnie bardzo lubię dzieci. Uwielbiam mądre dzieci. Jak błyszcza inteligencją, takie 2-3 latki

Skoro koleżanki dzieci śmierdzą wymiocinami to wynika tylko i wyłącznie z zaniedbania i tego, że nie przebiera jak się dziecku uleje Nie mówiąc już o sikach czy kupie

[Elewyn]

Napisane przez Maryha_ah

Sttraaasznie dużo ja tego nie rozumiem, wlazłam do wypasionego domu mody ślubnej, ponoć najdroższego w mieście, takiego jak z amerykańskiego filmu z przymierzalnią wielkości mojego domu i marmurami na podłodze i zapłaciłam 1500. Weszłam, wybrałam i wyszłam, wszystko zajęło mi jakieś pół godziny. Kupowałam po prostu model z manekina, bo normalnie śpiewają za kiece między 3 a 4 tys polecam zrobić to samo.

Ja niestety jestem bardzo drobną osobą i modele z manekina wiszą na mnie jak na kiju bałabym się, że po tak inwazyjnych przeróbkach cały urok sukni by prysł. Dlatego chyba zdecyduję się na szycie na zamówienie bo będzie za podobne pieniądze jak za suknię z wystawki

[Asia19x]

Napisane przez xxxMikixxx

Skoro koleżanki dzieci śmierdzą wymiocinami to wynika tylko i wyłącznie z zaniedbania i tego, że nie przebiera jak się dziecku uleje Nie mówiąc już o sikach czy kupie

Otóż to
Ja uwielbiam zapach Hani, ale raczej mam na myśli nakremowane ciałko, włoski pachnące, ubranka świeżo wyprane i wyprasowane. Jak można dziecko nie przebrać jak uleje Czasem poleci woda, ale częściej są to zwyczajnie wymiociny przecież

Dzień dobry Wczoraj mieliśmy szczepienie, mała tak płakała, a ja razem z nią... Tż ją za nóżki trzymał, bo ja nie mogłam patrzeć jak jej wbijają tą igłę Ale na szczęście odpukać nic jej potem nie było, była śpiąca, ale śmiała się, jadła, więc okej.

Elewyn ja już mam wybraną - będę miała mocno rozkloszowaną sukienkę

[Elewyn]

Poka Poka
Ja chcę prostą, z muślinowym dołem obszytym na końcu koronką, u góry gorset z mocno wyciętymi plecami, ale żeby na nim była koronka, z której będą ramiączka i zakryte plecy, do tego jakiś kryształkowy pasek Taka mi się wymarzyła

[Asia19x]

Wczoraj wieczorem postanowiłam wyprasować... Całą pościel jaką mam w domu - jakieś pięć kompletów plus prześcieradła Tak mnie naszło, bo jak Tż przebierał dwa razy pod rząd zrobił kosmiczny bałagan, wszystko wygniecione jak z tyłka wyglądało, no to wyprasowałam... A to, że ledwo dotarłam potem do łóżka to inna sprawa

Ale za to jak pięknie teraz wygląda Coś mi się przestawiło podczas ciaży, jak nienawidziłam prasowania tak teraz uwielbiam

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez Elewyn

Poka Poka
Ja chcę prostą, z muślinowym dołem obszytym na końcu koronką, u góry gorset z mocno wyciętymi plecami, ale żeby na nim była koronka, z której będą ramiączka i zakryte plecy, do tego jakiś kryształkowy pasek Taka mi się wymarzyła

Jutro jadę na przymiarkę i cyknę fotki Bo aktualnie nie posiadam żadnego zdjęcia.

[Celestyn3k]

Myślę, że podejście do dzieci może się zmienić w momencie posiadania swojego. Tak było w przypadku mojego wujka, który nie lubił dzieci i za dzieciaka straszył mnie i brata, że jak będziemy głośno to wywiezie nam na przyczepie wszystkie zabawki, bo nie lubi dzieci (oczywiście nie w ten sposób okazywał to, że nie lubi dzieci ) gdy urodził mu się syn stracił dla niego głowę, co prawda kolejnego dziecka już nie ma, ale syn zmienił jego podejście do dzieci, nawet go przebierał, itp. Mój P. też nie miał styczności z dziećmi i opowieści o moim chrześniaku traktował "obco", a teraz, gdy pracuje również z dziećmi, sam opowiada mi, jak maluchy się do niego przytulają, jak go nie chcą wypuścić i mówi o tym z uśmiechem. Gdy się patrzy na cudze dziecko to może i kojarzy się to z kupą, przebieraniem i mlekiem, ale gdy ma się swoje lub bliższe sobie dziecko, to to staje się neutralne i naturalne zarazem. Dla mnie małe dzieci są wyjątkowe i nie chcę ich porównywać do zwierząt. Ja uwielbiam dzieci, szczególnie noworodki i maluchy, ale tak naprawdę wszystkie są urocze .

[Celestyn3k]

Wysprzątałam cała łazienkę, jeszcze kabinę umyć i już. Jestem zmęczona, jakbym co najmniej tonę piachu przerzuciła, a to tylko łazienka Chyba studia mnie rozleniwiły.

[Asia19x]

Ja bardzo lubię sprzątać Zamiast odpoczywać, gdy mała śpi to szukam co by tu ogarnąć

Mam ochotę wypróbować jakieś fajne, nowe serum do włosów - polecicie coś? Nareszcie wykończyłam pomarańczowe Garniera, bo już nie mogłam na nie patrzeć i keratynowego Kallosa, uff Od maja go miałam, a serum chyba od lutego

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Przypomniało mi się jak bardzo kochałam kiedyś serum firmy Stapiz, tak cudownie pachniało Teraz jakieś nowe jest, z olejkiem arganowym, może wypróbuję... Sama nie wiem I to czerwone Mariona mnie kusi również.

[moooniek]

Napisane przez Asia19x

Mam ochotę wypróbować jakieś fajne, nowe serum do włosów - polecicie coś? Nareszcie wykończyłam pomarańczowe Garniera, bo już nie mogłam na nie patrzeć i keratynowego Kallosa, uff Od maja go miałam, a serum chyba od lutego

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Przypomniało mi się jak bardzo kochałam kiedyś serum firmy Stapiz, tak cudownie pachniało Teraz jakieś nowe jest, z olejkiem arganowym, może wypróbuję... Sama nie wiem I to czerwone Mariona mnie kusi również.

Ja uzywam olejku z Balei, nie do dostania u nas, ale jest cudowny

[xxxMikixxx]

Napisane przez Celestyn3k

Myślę, że podejście do dzieci może się zmienić w momencie posiadania swojego. Tak było w przypadku mojego wujka, który nie lubił dzieci i za dzieciaka straszył mnie i brata, że jak będziemy głośno to wywiezie nam na przyczepie wszystkie zabawki, bo nie lubi dzieci (oczywiście nie w ten sposób okazywał to, że nie lubi dzieci ) gdy urodził mu się syn stracił dla niego głowę, co prawda kolejnego dziecka już nie ma, ale syn zmienił jego podejście do dzieci, nawet go przebierał, itp. Mój P. też nie miał styczności z dziećmi i opowieści o moim chrześniaku traktował "obco", a teraz, gdy pracuje również z dziećmi, sam opowiada mi, jak maluchy się do niego przytulają, jak go nie chcą wypuścić i mówi o tym z uśmiechem. Gdy się patrzy na cudze dziecko to może i kojarzy się to z kupą, przebieraniem i mlekiem, ale gdy ma się swoje lub bliższe sobie dziecko, to to staje się neutralne i naturalne zarazem. Dla mnie małe dzieci są wyjątkowe i nie chcę ich porównywać do zwierząt. Ja uwielbiam dzieci, szczególnie noworodki i maluchy, ale tak naprawdę wszystkie są urocze .

Ja też nie byłam jakąś wielką fanką dzieci, tzn. lubiłam je ale na dłuższą metę mnie irytowały. Jakiejś niechęci do dzieci nabrałam przez chrześnicę, która kiedyś wyjątkowo często u nas przebywała i nie była łatwym dzieckiem (przechodziła wszystkie możliwe bunty i nie umiała się ani chwili sama pobawić, ciągle potrzebowała towarzystwa i to najchętniej mojego ). Do swojego ma się o wiele więcej cierpliwości i w ogóle inaczej się do tego wszystkiego podchodzi.

Prawda jest też taka, że nie można być jedynie matką, ale mieć też swoje zainteresowania. Widzę po sobie, że na początku bycie matką mnie trochę przywaliło, bo czułam się uziemiona z cyckiem w domu. Teraz jest zdecydowanie lepiej. Jeśli muszę wyjść to zostawiam dziecko z Tż albo wiezie małą do którejś z babć i po problemie. Najgorsze są matki, które nie mają swoich zainteresowań i jedyne co mają to dziecko. Wtedy to chyba sama zbzikowałabym. Mam kilka takich znajomych, które poza tematem dzieci nie mają o czym rozmawiać. Same tak się zaniedbały po porodzie Jak ktoś ma równo pod kopułą to dziecko nie zrobi sieczki. Hormony kilka miesięcy po porodzie się normują


Dostałam propozycję z Choies Proszą o wybranie 3 rzeczy ze sklepu

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez Asia19x

Ja bardzo lubię sprzątać Zamiast odpoczywać, gdy mała śpi to szukam co by tu ogarnąć

Mam ochotę wypróbować jakieś fajne, nowe serum do włosów - polecicie coś? Nareszcie wykończyłam pomarańczowe Garniera, bo już nie mogłam na nie patrzeć i keratynowego Kallosa, uff Od maja go miałam, a serum chyba od lutego

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Przypomniało mi się jak bardzo kochałam kiedyś serum firmy Stapiz, tak cudownie pachniało Teraz jakieś nowe jest, z olejkiem arganowym, może wypróbuję... Sama nie wiem I to czerwone Mariona mnie kusi również.

Ja teraz stosuję ten olejek na wilgotne włosy https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...re-haarol.html bardzo go lubię Fajnie wygładza, ujarzmia, nadaje połysk i pięknie pachnie

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...sc-i-sila.html zakochałam się w tym szamponie Kocham produkty Planeta Organica

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=24056 zdjęcia fatalne, bo straszna szarówka za oknem

[Asia19x]

Miki, no no, gratki Fajne ciuszki, szary płaszczyk mega


Dół będzie inny, mocniej rozkloszowany i z tiulu, matowy.
https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=12481

To może kupię ten olejek Isany, dobre opinie ma