Panny Młode 2015, część 34

[dotuniek]

Napisane przez ania9o

Cześć! Ale mam duszno w pokoju. Az musiałam okno uchylić bo się obudzilam i myślałam, że się udusze.
I choroba mi nie przechodzi. Jestem po 4 antybiotykach i prócz tego, że już gardło ok to mnie dusi, mam okropny katar i strasznie mi słabo a jutro musze być w pelni zdrowa

4 dawki antybiotyku?? czyli 2 dni bierzesz?? spokojnie po 3 powinno być znacznie lepiej

[ania9o]

Napisane przez dotuniek

4 dawki antybiotyku?? czyli 2 dni bierzesz?? spokojnie po 3 powinno być znacznie lepiej

Tak tak, antybiotyk dzisiaj wezmę 3 dzień. W piątek dwa, w sobotę dwa i dzisiaj znowu dwa.
Liczę na to ze będzie lepiej bo jutro już musze być w pelni sprawna.

[existence]

Napisane przez Vivienne

Hej

Ja umieram na bol pleców, przewialo mnie czy co... nie moge się wyprostować

Na dodatek padla nam zmywarka. Po dogłębnej weryfikacji instrukcji obsługi ogarnelismy problem. Okazalo sie, ze silikonowa forma do muffinek zapchala pompe odpływu. Teraz przynajmniej wiem, ze dokonałam dobrego wyboru jakbym nie muala zmywarki odcinajacej wode to w nocy zalaloby mi kuchnie.

Na dodatek snilo mi sie, ze zwolnili mnie z pracy. Czyżby proroczy sen?

Moi rodzice pojechali na Opolszczyzne do rodziny i mają nawolywac do wesela i zebrac wszystkie adresy

ożesz no masz ci los ale ja też na to zwracam uwagę jak sobie oglądam potencjalne kandydatki

oj chorowitki współczuję, zdrówka!
Ja przez całe studia byłam chora jakoś w listopadzie/grudniu a teraz przeleciał cały październik, listopad, pół grudnia a ja ciągle czekam

[lipstick89]

Napisane przez existence

ożesz no masz ci los ale ja też na to zwracam uwagę jak sobie oglądam potencjalne kandydatki

oj chorowitki współczuję, zdrówka!
Ja przez całe studia byłam chora jakoś w listopadzie/grudniu a teraz przeleciał cały październik, listopad, pół grudnia a ja ciągle czekam

obyś się nie doczekała mnie się ciągnie już tydzień i końca nie widać.

[krolewna_smieszka]

Ja przed wyjazdem rzadko chorowalam, tutaj bylam chora juz 2 razy w ciagu 3 miesiecy i kilka razy powstrzymalam chorobe sprayem na gardlo (u mnie praktycznie zawsze zaczyna sie od gardla). Dzis tez bylo troche chlodniej i juz kicham. Chyba musze tutaj na nowo wyrobic odpornosc.

Mykam spac. Zycze milej niedzieli zarowno odpoczywajacym, jak i pracujacym.

[misiaa91]

Dzień dobry!

Istapp, spełnienia marzeń dla TŻta!

[dotuniek]

ex bylebyś się nie doczekała
ja mam podobnie, zawsze listopad/grudzień bardzo chorowałam a tym razem po za zapaleniem krtani nie miałam nic - a ono to bardziej mechaniczne było moim zdaniem i obawiam się, żeby mnie nie dopadło na sam ślub bo: za dwa miesiące wychodzę za mąż - jeszcze nie dociera to do mnie

[lipstick89]

Napisane przez dotuniek

ex bylebyś się nie doczekała
ja mam podobnie, zawsze listopad/grudzień bardzo chorowałam a tym razem po za zapaleniem krtani nie miałam nic - a ono to bardziej mechaniczne było moim zdaniem i obawiam się, żeby mnie nie dopadło na sam ślub bo: za dwa miesiące wychodzę za mąż - jeszcze nie dociera to do mnie

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez krolewna_smieszka

Ja przed wyjazdem rzadko chorowalam, tutaj bylam chora juz 2 razy w ciagu 3 miesiecy i kilka razy powstrzymalam chorobe sprayem na gardlo (u mnie praktycznie zawsze zaczyna sie od gardla). Dzis tez bylo troche chlodniej i juz kicham. Chyba musze tutaj na nowo wyrobic odpornosc.

Mykam spac. Zycze milej niedzieli zarowno odpoczywajacym, jak i pracujacym.

u mnie od kataru. na 2 dzień boli mnie gardo, na 3 mam zapalenia krtani/tchawicy. ostatnio siadły mi zatoki...

kolorowych snów!

[MajsterkaANB]

dzien dobry dzisiaj pracowity dzien, ale przynajmniej jestem wyspana niepamietam kiedy ostatni raz spalam do 10

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281030]

Dzień dobry wszystkim

Można dołączyć?

[lipstick89]

powinnam się wziąć za wypisywanie zaproszeń, bo TŻ przyjeżdża za 13 dni, ale tak mi się nie chce muszę mieć część zaproszeń już gotowych, bo później nie będę miała czasu. kilka wysyłamy zaraz po nowym roku, kilka on zabiera 9 stycznia. chcemy teraz dać mamie. no nie chce mi się

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez asica_

Dzień dobry wszystkim

Można dołączyć?

ooo cześć! my to się znamy już! wrześniówko

[201711281030]

Napisane przez lipstick89

powinnam się wziąć za wypisywanie zaproszeń, bo TŻ przyjeżdża za 13 dni, ale tak mi się nie chce muszę mieć część zaproszeń już gotowych, bo później nie będę miała czasu. kilka wysyłamy zaraz po nowym roku, kilka on zabiera 9 stycznia. chcemy teraz dać mamie. no nie chce mi się

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------



ooo cześć! my to się znamy już! wrześniówko

cześć, cześć pewnie, że się znamy! Teraz odnalazłam jeszcze ten wątek
Już w styczniu wysyłacie zaproszenia?

[lipstick89]

Napisane przez asica_

cześć, cześć pewnie, że się znamy! Teraz odnalazłam jeszcze ten wątek
Już w styczniu wysyłacie zaproszenia?

mam rodzinę w stanach i w londynie. wiadomo: urlopy, bilety - muszą wcześniej załatwić. niby wiedzą, że są zaproszeni, ale potwierdzenie na papierze to zawsze inaczej. TŻ po urlopie zabiera zaproszenia dla szefostwa do Holandii (mieszka i pracuje tam od przeszło 3 lat) i będzie negocjował urlop. zaproszenie dla nich to mocny argument. o i jeszcze polska tradycyjna kuchnia i wódka. to też silne argumenty

[201711281030]

Napisane przez lipstick89

mam rodzinę w stanach i w londynie. wiadomo: urlopy, bilety - muszą wcześniej załatwić. niby wiedzą, że są zaproszeni, ale potwierdzenie na papierze to zawsze inaczej. TŻ po urlopie zabiera zaproszenia dla szefostwa do Holandii (mieszka i pracuje tam od przeszło 3 lat) i będzie negocjował urlop. zaproszenie dla nich to mocny argument. o i jeszcze polska tradycyjna kuchnia i wódka. to też silne argumenty

A to faktycznie, już mnie nie dziwi, że tak szybko
tego argumentu to nic nie przebije, na pewno dostanie urlop

[lipstick89]

Napisane przez asica_

A to faktycznie, już mnie nie dziwi, że tak szybko
tego argumentu to nic nie przebije, na pewno dostanie urlop

chcemy żeby i szefowie do nas przyjechali z żonami. i myślę, że argumenty z serii "spożywcze" bardziej do nich przemówią

[201711281030]

Napisane przez lipstick89

chcemy żeby i szefowie do nas przyjechali z żonami. i myślę, że argumenty z serii "spożywcze" bardziej do nich przemówią

ciekawe, czy wiedzą, czego się spodziewać po polskim weselu

[dotuniek]

Napisane przez asica_

ciekawe, czy wiedzą, czego się spodziewać po polskim weselu

no właśnie, wiedzą?

[lipstick89]

Napisane przez asica_

ciekawe, czy wiedzą, czego się spodziewać po polskim weselu

obawiam się, że nie mają pojęcia może jakiś delikatny zarys, przypuszczenia. nigdy na polskim weselu nie byli. jak pierwszy raz do PL przyjechali (lubią odwiedzać swoich pracowników w domach ) to zakupili tyle wędlin, mięs, że przez pół roku rozmrażali i jedli.

[dotuniek]

Napisane przez lipstick89

obawiam się, że nie mają pojęcia może jakiś delikatny zarys, przypuszczenia. nigdy na polskim weselu nie byli. jak pierwszy raz do PL przyjechali (lubią odwiedzać swoich pracowników w domach ) to zakupili tyle wędlin, mięs, że przez pół roku rozmrażali i jedli.

oj, to może ich to zaskoczyć troszke

[201711281030]

...

[201711281030]

Napisane przez dotuniek

oj, to może ich to zaskoczyć troszke

troszkę?

[lipstick89]

Napisane przez asica_

19.09.2015

Ona: rocznik 89', twardo stąpające po ziemi, wiedząca czego chce, studiowała inżynierię chemiczną i teraz marnuje się w laboratorium ds. środowiska pracy za najniższą krajową, aktualnie poszukuje pracy, uwielbia czytać wszystko, co się pod rękę nawinie

On: rocznik 88', pracuje jako operator maszyn, szalony, zwariowany, troskliwy, czasem nerwowy, również uwielbia czytać, jednak jest trochę bardziej wybredny, biega

My: razem od 01.05.2009r, poznaliśmy się przez znajomych w miejscowym pubie, gdybym nie wzięła sprawy w swoje ręce, to do tej pory nie zostalibyśmy parą
Mieszkamy wspólnie od sierpnia 2013 roku.
Zaręczyny były podczas wspólnych wakacji na Rodos: 10.09.2014. On nie uklęknął, bo się wstydził jakieś baby, ja z zaskoczenie nie uroniłam, ani jednej łzy, tylko szczerzyłam się jak głupia.

Ślub: teraz to już nasza parafia
Wesele: sala Astoria w Mszanej
Fotograf: Ewa Czajka
Zespół:Dayana
Samochód: Kia Sorrento
Wizażystka: wciąż poszukiwana
Suknia: wybrana, zdjęcie w załączniku
Welon: do pasa
Garnitur: raczej smoking
Buty: obcas ok 5 cm, czerwone lub srebrne
Wódka: jeszcze nie wiadomo
Obrączki: inspiracje w załączniku
Bukiet: inspiracje w załączniku
Zaproszenia: własnoręcznie robione

oo już gotowa wizytówka. tylko dopiero po miesiącu aktywności Majsterka będzie mogła dodać Cię do kalendarza.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez dotuniek

oj, to może ich to zaskoczyć troszke

będą mieli co wspominać o ile będą cokolwiek pamiętać

[ania9o]

Witam nowa PM

TŻ mnie znowu molestuje: "tak będzie wyglądało każde pomieszczenie w nowym mieszkaniu" czyli to czym powinnam zająć się ja, zajmuje się on ja natomiast myślę o rzeczach bardziej technicznych (wymiana instalacji, położenie gladzi) no ale w koncu w tym związku to ja jestem prawie budowlancem

[201711281030]

Napisane przez lipstick89

oo już gotowa wizytówka. tylko dopiero po miesiącu aktywności Majsterka będzie mogła dodać Cię do kalendarza.

wiem, wiem, ale tworzę póki mam czas

Napisane przez lipstick89

będą mieli co wspominać o ile będą cokolwiek pamiętać

macie zamiar ich uprzedzić?

Napisane przez ania9o

Witam nowa PM

TŻ mnie znowu molestuje: "tak będzie wyglądało każde pomieszczenie w nowym mieszkaniu" czyli to czym powinnam zająć się ja, zajmuje się on ja natomiast myślę o rzeczach bardziej technicznych (wymiana instalacji, położenie gladzi) no ale w koncu w tym związku to ja jestem prawie budowlancem

Dobrze, że tak się dzielicie. Gorzej by było, jakbyście oboje myśleli o technicznych rzeczach, a wystrój jaki by wyszedł, taki by był

[lipstick89]

Napisane przez asica_

wiem, wiem, ale tworzę póki mam czas
[/COLOR]


macie zamiar ich uprzedzić?

z Polakami pracują minimum 10 lat. powinni wiedzieć jak wyglądają imprezy. uprzedzać nie będziemy

[dotuniek]

Napisane przez lipstick89

z Polakami pracują minimum 10 lat. powinni wiedzieć jak wyglądają imprezy. uprzedzać nie będziemy

te ale wesele to nie jest zwykła impreza

[lipstick89]

Napisane przez dotuniek

te ale wesele to nie jest zwykła impreza

wiem, dlatego tym bardziej uprzedzać nie będziemy. niech mają niespodziankę

[ania9o]

Napisane przez asica_

wiem, wiem, ale tworzę póki mam czas



macie zamiar ich uprzedzić?




Dobrze, że tak się dzielicie. Gorzej by było, jakbyście oboje myśleli o technicznych rzeczach, a wystrój jaki by wyszedł, taki by był

TŻ sam nas tak podzielił ja w sumie niewiele miałam do powiedzenia na ten temat ale mamy podobny gust wiec jeśli on zdecyduje to mnie i tak będzie się podobać. Ja wolę przypilnowac ekipę jak będą wstawiać okna, robić gładzie czy układać podłogi, jakoś lepiej czuje się w tych tematach

[lipstick89]

Napisane przez ania9o

TŻ sam nas tak podzielił ja w sumie niewiele miałam do powiedzenia na ten temat ale mamy podobny gust wiec jeśli on zdecyduje to mnie i tak będzie się podobać. Ja wolę przypilnowac ekipę jak będą wstawiać okna, robić gładzie czy układać podłogi, jakoś lepiej czuje się w tych tematach

dogadałabyś się z moją chrzestną i bratową TŻ

[201711281030]

Napisane przez lipstick89

wiem, dlatego tym bardziej uprzedzać nie będziemy. niech mają niespodziankę

nie powinni być zawiedzeni