Mamusie lutowe 2015 - cz. 5

[1141655]

Jakie jaja dziewczyny
Mąż zadzwonił do T
i mówi, wszystkiego najlepszego bla bla

a ona na to, że spóźniłeś się, ja miałam imieniny 8.12

Padłaaaaaaaaaaaam
Nie mogę ze smiechu

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez 1141655

Jakie jaja dziewczyny
Mąż zadzwonił do T
i mówi, wszystkiego najlepszego bla bla

a ona na to, że spóźniłeś się, ja miałam imieniny 8.12

Padłaaaaaaaaaaaam
Nie mogę ze smiechu

hahaha

Madzia ja też w sumie mnostwo rzeczy musze jeszcze spakować

Pochwalę się, ze wstałam i już nawet umyłam włosy nanananana

[1141655]

Ja tez musze się za torbę wziąć bo niby wsio jest a wszystko w innym miejscu leży.. jej ale mnie plecy bolą dziś.. Mówię do M ze ładna pogoda może gdzieś pojedziemy na spacer, a on na to ze z taką połamana nigdzie nie Jedzie haha

Zaraz będzie myl okna

[monnnia80]

Napisane przez 1141655

Jakie jaja dziewczyny
Mąż zadzwonił do T
i mówi, wszystkiego najlepszego bla bla

a ona na to, że spóźniłeś się, ja miałam imieniny 8.12

Padłaaaaaaaaaaaam
Nie mogę ze smiechu

Hahahahaha nieźle ale chyba nie jest Wam przykro z tego powodu

Ja już mam walizkę spakowana a co chwilkę coś jeszcze mi się przypomina a to grzebień a to klapki ehhhh pewnie tak będzie do końca też się nie zmieściłam do walizki i na rzeczy Małej mam osobną torbę mimo ze to tylko pieluchy, chusteczki (mam hipp i nivea do wyboru) 2 tetry i smoczek

[logoasia]

Napisane przez ewccik

hehe ja jestem gł.księgową

pięknie! to otwieramy biznes

Napisane przez 1141655

Jakie jaja dziewczyny
Mąż zadzwonił do T
i mówi, wszystkiego najlepszego bla bla

a ona na to, że spóźniłeś się, ja miałam imieniny 8.12

Padłaaaaaaaaaaaam
Nie mogę ze smiechu

haha jaka wtopa

[emdzik]

Napisane przez 1141655

Jakie jaja dziewczyny
Mąż zadzwonił do T
i mówi, wszystkiego najlepszego bla bla

a ona na to, że spóźniłeś się, ja miałam imieniny 8.12

Padłaaaaaaaaaaaam
Nie mogę ze smiechu

To dobrzy jesteście

[1141655]

No wtopa piekna
Ale mąż się nie przejął
Także nooo... ma u mnie plusa chłopina

A teraz jeszcze zaplusował, bo wzięłam się za odkurzacz,skoro mamy dzień ogarniania itd
a on, że mam przestać, iść poleżeć, albo wstawic pranie małego, ale on wszystko zrobiiiiiiiiiiii


ale mnie nosi
wiec moze lazienke umyje jak on bedzie tu wszystko robil

Eleganckooooooooo


Jemu chyba jest naprawdę głupio po tej Ikeowej akcji i sam widzi, że powinno to inaczej wyglądac, nawet z rezultatem kupienia Sruwy :P
No także dobrze, dobrze

ide po mandarynki i bede obmyslala plan dzialania
tez sie zajme dzis torba
a potem po SR bede ja dopracowywac wedlug wytycznych

[emdzik]

Ilonka wow włosy umyłaś... ja tez muszę.. naprawdę błagają mnie

Ja na razie zdjęłam z suszarki pierwsze ciuszki Młodej
Wstawiłam drugie pranie.. aj jak pięknie <3
Ale masakra... dużo tych ciuszków
Ale dużo mam takich 3-6 msc...

Samych ciuszków jeszcze z 2 albo 3 pralki będą

[przeklete_pragnienia]

Ja tez chciałam dzisiaj coś wstawić np. kocyki albo coś ale kurde musiałabym wyprasować pranie z suszarki a mi sie nie chce
Także tego

[emdzik]

Aga dla męża

Ilonka ja na razie wszystko piorę a później będę na raz wszystko prasować :P

[1141655]

Napisane przez emdzik

Ilonka wow włosy umyłaś... ja tez muszę.. naprawdę błagają mnie

Ja na razie zdjęłam z suszarki pierwsze ciuszki Młodej
Wstawiłam drugie pranie.. aj jak pięknie <3
Ale masakra... dużo tych ciuszków
Ale dużo mam takich 3-6 msc...

Samych ciuszków jeszcze z 2 albo 3 pralki będą

hihi tez sie wzielam, namowilyscie mnie
wstawilam jasne kocyki, tetry, czapeczke i jakies jasne pluszowe sweterki itd

Obstawiam, ze czeka mnie ok 8 pralek
mam problem z dwoma ciuszkami i tetrami nie wiem z czym wrzucic





jak myslicie ?
bo boje sie ,ze kolor cos teges i nie wiem:/

Napisane przez emdzik

Aga dla męża

Ilonka ja na razie wszystko piorę a później będę na raz wszystko prasować :P

taaaaaaaak, oklaski sie naleza i w nagrode odepne mu diode

powiesilam w szafie juz kombinezony i kurtke wiosenna mlodego jeju, rozczulam sie

[przeklete_pragnienia]

Madzia no to jest jakaś metoda ale wieeeeesz

Ależ jestem głodna, idę sobie wszamać śledzika po giżycku

[emdzik]

No ja razem ze wszystkiim będę miała też więcej pralek bo jeszcze kocyki, prześcieradła, ręczniki, pościele, rożek... razem to też z 8 pralek pewnie będzie spokojnie.

Ja tetry prałam wczoraj i białe i kolorowe w jednej pralce z ciuszkami.

Więc Aga ja bym to razem wyprała po prostu z białymi i jasnymi rzeczami.

W mojej pralce były i białe i żółte i zielone i różowe i nic nie zafarbowało, wszystko piękne

Ilonka noo wiesz... zrobi się wielka sterta ale przecież ja tego nie będę sama prasować.. od czego ma się męża

[lui_89]

Aga u mnie też 8 pralek samych ciuszków i do tego 4 kocyków, pościeli itp.

a ja mam posegregowane na ciemne, jasne, kolorowe, różowe z czerwonym, więc ja bym z kolorowymi prała

[emdzik]

Dostałam z zusu 200 zł... co to ma być? :/

[przeklete_pragnienia]

Aga ja bym wyprała z jasnymi, nie wydaje mi się, zeby to zafarbowało

ja to w ogóle prałam na zasadzie białe-jasne-kolorowe razem
I wtedy te mega ciemne kolory i tyle
za leniwa jestem na jakieś takie dzielenie

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez emdzik

Dostałam z zusu 200 zł... co to ma być? :/

Chyba premia świateczna
Nie no a tak poważnie, wypłacają Ci w takich ratach pensje?
Śmieszni są. I co niby z tym zrobić

[1141655]

a ja wlasnie nie wiem jak z tym dzieleniem
chyba wrzuce do :srednio jasnych: bo tez mam taka kategorie
zolte, blekitne, to moze z tym

boje sie ze farba z tetry wieloryba zejdzie bo ona taka gumowana :/

Madzia ile ???????????????? za miesiac ???????????

[emdzik]

Ja miałam taką tetre całą różową w jakieś misie czy żyrafy zółte..
I prałam to właśnie z białymi i takimi jasnymi i się nic nie stało.

Nie wiem co to ma być... wcześniej dostawałam normalnie za cały miesiąc.
A to co ma być to ja nie wiem...
Ja nie wiem za ile to wysyłają.
Powinni pisać w temacie jakieś konkretne daty..

[przeklete_pragnienia]

Hmm dziwna sprawa
Lepiej tam do nich zadzwoń jutro co to ma być

[emdzik]

Zjadłam 4 rafaello z nerwów

[logoasia]

Napisane przez emdzik

Ja miałam taką tetre całą różową w jakieś misie czy żyrafy zółte..
I prałam to właśnie z białymi i takimi jasnymi i się nic nie stało.

Nie wiem co to ma być... wcześniej dostawałam normalnie za cały miesiąc.
A to co ma być to ja nie wiem...
Ja nie wiem za ile to wysyłają.
Powinni pisać w temacie jakieś konkretne daty..

ja wlasnie tez pralam te tetry i nic sie z nimi nie działo

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

emdzik a moze to jakies wyrównanie? proponuje rejestracje na pue.zus.pl tam wszystko jest podpisane

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

emdzik a moze to jakies wyrównanie? proponuje rejestracje na pue.zus.pl tam wszystko jest podpisane

[1141655]

Madzia moze to za jakies zalegle dwa trzy dni wyplata czy jakos tak
bo az to niemozliwe nie :



Zobaczcie





I moj syf porządkowo praniowy



jej musimy ogarnac ten obraz zza łóżeczka :P
zamienić go z obecnym z salonu :P

[logoasia]

Napisane przez 1141655

Madzia moze to za jakies zalegle dwa trzy dni wyplata czy jakos tak
bo az to niemozliwe nie :



Zobaczcie





I moj syf porządkowo praniowy



jej musimy ogarnac ten obraz zza łóżeczka :P
zamienić go z obecnym z salonu :P

Slicznie

[emdzik]

Logoasia a to jak sie rejestruje to tylko przez internet czy musze az aż podejść do zusu ?

Aga ja właśnie bym to wstawiła z tamtymi rzeczami biało szarymi itp co masz w paski / kropki itp :P

[1141655]

Napisane przez emdzik

Logoasia a to jak sie rejestruje to tylko przez internet czy musze az aż podejść do zusu ?

Aga ja właśnie bym to wstawiła z tamtymi rzeczami biało szarymi itp co masz w paski / kropki itp :P

musisz podejsc do ZUSU ....

No co ty... z tymi szarymi ?
bialo szare ida z bialymi

nie wiem, znajac mnie wstawie te dwie rzeczy osobno

[przeklete_pragnienia]

Faktycznie, może to wyrównanie
Najpierw trzeba się dowiedzieć, później będziemy się denerwować

Aga jeeej, nawet taki bałagan jest piękny jeśli jest dzieciowy

[1141655]

Szkoda tylko, że suszara na pranie taka mała :/ gr gr gr

[emdzik]

Niby ten zus jest tak blisko ... ale jak se pomyśle o tych kolejkach... aj aj

No Aga ja tak właśnie prałam wczoraj i nic się nie stało, ale to może moje ciuszki takie mniej chłonne

W ciemne z jednej strony właśnie bym się bała dać że ten biały na tych pajacach sie zafarbuje.

A jak sie w ogóle boisz to wypierz ręcznie

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Mi wczoraj jedna pralka ciuszków zajeła całą suszarkę łazienkową (sufitową) i jeszcze musiałam rozłożyć drugą taką na pokój
Byłam w szoku że to tylko jedna pralka

[przeklete_pragnienia]

Haha

[Panna Migotka 86]

uffff, nadrobiłam Was
Aga fajnie, że z TZ doszliście do porozumienia, a szafa wygląda całkiem fajnie u mnie niestety nie ma miejsca na szafę, bo młody z nami w sypialni będzie mieszkał i musimy upchnać jakoś komodę z łożeczkiem...

Ewa gratuluję 34 tygodnia! i to odliczanie dni! to już lada moment!
chociaż właśnie spojrzałam u mnie i mam 53 dni! o matko!

Napisane przez MaamaaZuzi

Daje sobie czas do środy/czwartku, jak mi nie przejdzie to organizujemy opiekę dla Zuzki i idę do szpitala żeby się nie załatwić i na święta w szpitalu nie wylądować.

doczytałam, że czujesz się już lepiej i nawet na zakupach byłaś, ale obserwuj się krytycznym okiem i jak coś to idź do szpitala, zawsze to lepiej jak ktoś porządnie przebada i poobserwuje

Madzia strasznie mi przykro, że ta ciąża tak daje się we znaki, nie dość że ręce to jeszcze kręgosłup... pisałaś, że skłony powodują straszny ból, to może opiszę Ci jakie cwiczenia na SR robimy - są z piłką i bez, ale bez piłki to:
- "sikający piesek" czyli stoisz na czworaka (jak to się nazywa? siad podparty?) i jedną nogę podnosisz w bok, jak pies sikający na drzewko i tak po 5 powtórzeń,
- "koci grzbiet" to chyba wiadomo
- siad podparty i wyciągamy (podnosimy) prawą rękę i lewą nogę i na odwrót
- siad podparty, wyciągamy rękę w bok i robimy powoli zamach jakby nad plecy
- znowu siad podparty prostujemy jedną nogę i robimy nią powoli zamach (prawą nogą w lewo, lewą w praco) i patrzymy za nogą - tak jakby sę chciało sprawdzić czy skarpetka czysta
- i jeszcze jedno, ale to chyba próbowałaś robić. Siad na piętach, kolana szeroko (takie V zeby się brzuch schował) i powoli na rękach schodzimy w dół i próbujemy sięgnąć jak najdalej - tak samo z piłką można

może coś z tego uda sie zrobić, podobno wzmacniają kręgosłup i są bezpieczne

Napisane przez logoasia

napiłabym się wina

ja też tak bardzo tęsknię za winem

Napisane przez logoasia

6 godzin od wypicia lampki wina można już karmić
więc jesli karmisz maluszka co 3h too... np. wieczorem po kąpieli karmisz,chlapniesz winko za 3h dajesz ściągnięte kiedyś tam, a sama w tym czasie ściągasz porcję i wylewasz, a na następne karmienie za 3h już normalnie możesz nakarmić
a mleczko można też mrozić do 6mc

tak samo mówiła nam położna, jak się wypije dwie większe lampki wina to poczekać ok 8h, a po drinku z 50g wódki lepiej nawet 12h odczekać

Napisane przez logoasia

2. Jeśli kobieta ma mało pokarmu (a zazwyczaj jest tak na początku) to musi sobie dopracować produkcję laktatorem. Czyli jeśli z dwóch piersi maluszek się nie naje, to mama "trenuje" piersi laktatorem metodą 3-5-7 od razu po karmieniu (3 minuty z jednej + 3 z drugiej, 5 minut z jednej + 5 z drugiej, 7min z jednej i 7min z drugiej), daje nam to 30min stymulacji pobudzającej laktację. I nie chodzi tu o ilość dociągniętego mleka tylko o pobudzenie piersi do produkcji
ale się mądrzę wybaczcie, takie zboczenie zawodowe hihi

to tez było u nas na SR
coś czuję Asiu, że będziesz bombardowana pytaniami jak się maluchy już urodzą nasze... z resztą - wszystkie mamy, które mają już dzieci i doświadczenie nie będą miały życia z powodu pytań naszych - zieleniaków totalnych

Napisane przez monnnia80

Dziewczyny mój post poprzedni jest już właściwie nieaktualny bo jestem w szpitalu😕 cisnienie mi skoczyło do 160/95 i do tego pojawił się ból głowy. Gin kazała pojechać do szpitala a tam cisnienie 160/110, zrobili mi ktg zaraz potem troszkę spadlo, usg i badania w porządku, Mała waży już 2120g i dostaje sterydy na rozwój plucek... lekarz powiedział że jestem cytuję: żelazną kandydatką do cesarki ale raczej nie przy tej wizycie w szpitalu poza tym będą sprawdzac tetno Oli co kilka godzin z czego się bardzo cieszę poleze tu kilka dni az mi zbija cisnienie
strasznie się pisze z telefonu ale postaram się czytać Was na bieżąco

kochana, dobrze, że sytuacja opanowana mała cały czas na podglądzie u lekarzy i położnych, więc wszystko będzie dobrze

Napisane przez 1141655

Jakie jaja dziewczyny
Mąż zadzwonił do T
i mówi, wszystkiego najlepszego bla bla

a ona na to, że spóźniłeś się, ja miałam imieniny 8.12

Padłaaaaaaaaaaaam
Nie mogę ze smiechu

Dzień dobry!
wczoraj był u nas dzień sprzątania TZ wypucował 4 okna i pozawieszał firanki. Smiał się tylko, że ja jak gestapo chodzę i sprawdzam czy dokładnie umyte i czy żabki równo ale spisał się chłopak na medal No i stał się chyba osiedlową sensacją, bo to na śląsku facet sprzątający czy myjący okna to rzadki widok, więc jakaś stara baba stanęła na chodniku pod naszym oknem i go obserwowała z otwartymi ustami przez jakieś 30-40 sekund mieszkamy na parterze, więc komfort pracy miał chwilowo średni
ja tylko zajęłam się kurzami i prasowaniem firanek, a TZ dodatkowo odkurzał i mył podłogi (czyli standard) ale ja bylam tak zmęczona, jakbym umyła z 8 okien + firanki normalnie padałam na pyszczek :p
wieczorem jeszcze TZ postanowił zrobić rodzicom niespodziankę, bo pracowali wieczorem, więc pojechaliśmy do ich mieszkania jak ich nie było i zrobiliśmy pizzę, a potem obejrzeliśmy film powiedziałam TZtowi, że fajny z nigo syn i że mam nadzieję, że nasz będzie taki fajny dla nas , bo normalnie się wzruszyłam... ach te hormony

dzisiaj, w nagrodę za wczorajszą pracę planujemy wyjść sobie gdzieś na obiad jak TZ wróci, bo pomaga koledze w czymś tam teraz

a w tym tygodniu pojedziemy do Ikei po komodę i będę mogła prać rzeczy, jak tylko przyjdzie paczka z gemini, bo tam zamówiłam Jelpa i muszę pozamawiac to czego brakuje, bo planuję wykorzystać to, że po świętach będzie u mnie mama i siostra przez kilka dni to może zrobią mi prasowanie