Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II

[201604301943]

Napisane przez cornflower_girl

Zgadzam się. Nic tylko zgłosić kolegę do akcji ...


Dokładnie. Niestety wiem o dość radykalnych nurtach katolickich, które wręcz nakazują posiadanie jak najwięcej dzieci (bez oglądania się na zdrowie, warunki materialne i inne ważne czynniki) - NPR tam jest zabroniony. Smutne to, bo ludzie mają gromadkę dzieci, narzekają, że źle się im wiedzie, ale nie motywuje ich to do poprawy warunków (chcę mieć 5-tkę dzieci, to szukam dobrej pracy).

Kolega do akcji się nie nada, bo mają tylko jedno dziecko bo wiedzą, że na więcej ich nie stać.

A czy to zgodne z zasadami wiary, żeby płodzić dzieci, które będą głodować i marznąć?

[201604191001]

Napisane przez exist_

Mnie też już nic nie zdziwi jak pod #mojapaczka na fb znalazłam zdjęcie, na którym było.. 71 paczek dla jednej rodziny.

Chociaż robione przez przedszkole, podstawówkę, gimnazjum i liceum, no to mogło się nazbierać..

Relacja z dostarczenia paczki:
Dziewczynki otwierają wszystkie paczki jedna po drugiej, a było ich , aż 18, tylko słychać oh i ah....i w tle chichot... dobrały się do tableta radość przeogromna , a gdy zobaczyły drugiego tableta to już w ogóle w siódmym niebie były obie... na koniec został jeden karton otwierają go i jedna do drugiej:
-Zobacz ciekawe co to jest??!!
-Otwieraj szybciej- mówi druga
-Patrz to chyba telewizor!!
-Tak to telewizor !!!
-Wiesz co to chyba Tata nam go załatwił..... (Tata zginął w wypadku samochodowym w styczniu 2014r)
- Starsza podchodzi do okna, patrzy w niebo i mówi TATUSIU DZIĘKUJE

Kto to pisze

[201604181004]

co

skąd to macie


LOL

[exist_]

#mojapaczka na fb - te inne kfiatki

ja wiem co powinnam teraz robić a czego nie robię

[201801191006]

fejs:

ja tez przez 2 lata dostawalam szlachetna paczke i plynely mi lzy ze sa ludzie ktorzy pomagaja

czy paczki sie nie powinno dostawac tylko raz?

[tuRmaNIA]

Napisane przez metal_fish

Kolega do akcji się nie nada, bo mają tylko jedno dziecko bo wiedzą, że na więcej ich nie stać.

A czy to zgodne z zasadami wiary, żeby płodzić dzieci, które będą głodować i marznąć?

Ej, ale ktoś tu przytaczał bezdzietne małżeństwo, które zakwalifikowało się do SzP

_________________________ _________________
Pociągnięte z mojego małego traktora 8)

[winter76]

Napisane przez loloo

fejs:


czy paczki sie nie powinno dostawac tylko raz?

Gdzieś mi mignęło, że mozna max 3 razy.

[201604301943]

Napisane przez tuRmaNIA

Ej, ale ktoś tu przytaczał bezdzietne małżeństwo, które zakwalifikowało się do SzP

Ale odbiega od 'trendu' SzP, czyli 8 rumianych buziek, każde z innym ojcem, 9 w drodze, bez alimentów itd.

[antonina_bielska]

Napisane przez exist_

Mnie też już nic nie zdziwi jak pod #mojapaczka na fb znalazłam zdjęcie, na którym było.. 71 paczek dla jednej rodziny.

Chociaż robione przez przedszkole, podstawówkę, gimnazjum i liceum, no to mogło się nazbierać..

Relacja z dostarczenia paczki:
Dziewczynki otwierają wszystkie paczki jedna po drugiej, a było ich , aż 18, tylko słychać oh i ah....i w tle chichot... dobrały się do tableta radość przeogromna , a gdy zobaczyły drugiego tableta to już w ogóle w siódmym niebie były obie... na koniec został jeden karton otwierają go i jedna do drugiej:
-Zobacz ciekawe co to jest??!!
-Otwieraj szybciej- mówi druga
-Patrz to chyba telewizor!!
-Tak to telewizor !!!
-Wiesz co to chyba Tata nam go załatwił..... (Tata zginął w wypadku samochodowym w styczniu 2014r)
- Starsza podchodzi do okna, patrzy w niebo i mówi TATUSIU DZIĘKUJE

Padlam

[cranberry juice]

No co do papieża moje drogie... to ośmioro dzieci zapewne poczęto jak najbardziej zgodnie z prawdami wiary. I to dokładnie Kościół powinien takie rodziny wspierać. Więc myśle, że dobór rodziny w tym wypadku jak najbardziej trafny.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[winter76]

Napisane przez cranberry juice

No co do papieża moje drogie... to ośmioro dzieci zapewne poczęto jak najbardziej zgodnie z prawdami wiary. I to dokładnie Kościół powinien takie rodziny wspierać. Więc myśle, że dobór rodziny w tym wypadku jak najbardziej trafny.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To niech Kościół wspiera, a nie państwo.

[ZamyslonaRoztargniona]

Już ponad 10 000 paczek doręczonych. Jak tam komcie na fb? Wszyscy zadowoleni czy są tacy co tableta nie dostali?

[winter76]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Już ponad 10 000 paczek doręczonych. Jak tam komcie na fb? Wszyscy zadowoleni czy są tacy co tableta nie dostali?

Nie zaglądam, po co sobie wieczór psuć

[WackelDackel]

ha ha wczoraj do 'Szkła Kontaktowego' zadzwonił facio bodajże z Gdyni i łamiącym się głosem opowiedział swoją niemiłą przygodę z panią, którą obdarował w ramach S. P.
Otóż zaangażował do pomocy swoje czeteroletnie dziecko, ostatnich kilka dni poświęcili na gromadzanie potrzebnych rzeczy dla wybranej przez siebie rodziny, pozałatwiali co tam trzeba było i przekazali paczkę do dostarczenia.
Tego samego dnia wieczorem facet dostał telefon od wolontariusza, że kobieta, której rodzinę obdarowali chce się spotkać.
Pojechali więc na spotkanie z nią do magazynu S. P., a tam baba na niego z pretensjami wyskoczyła, że wózek tylko jeden kupił (nie zrozumiałam, czy taki dla lalek, czy jaki) i że córki się teraz o niego kłócą, że jeszcze coś tam innego chciała, a nie dostała (czy to było nie takie jak chciała) i inne tego typu miłe komunikaty wysyłała w stronę swoich darczyńców
Facet był autentycznie wstrząśnięty i pytał co on ma teraz powiedzieć swojemu dziecku.
Żal.pl

[tuRmaNIA]

Napisane przez WackelDackel

ha ha wczoraj do 'Szkła Kontaktowego' zadzwonił facio bodajże z Gdyni i łamiącym się głosem opowiedział swoją niemiłą przygodę z panią, którą obdarował w ramach S. P.
Otóż zaangażował do pomocy swoje czeteroletnie dziecko, ostatnich kilka dni poświęcili na gromadzanie potrzebnych rzeczy dla wybranej przez siebie rodziny, pozałatwiali co tam trzeba było i przekazali paczkę do dostarczenia.
Tego samego dnia wieczorem facet dostał telefon od wolontariusza, że kobieta, której rodzinę obdarowali chce się spotkać.
Pojechali więc na spotkanie z nią do magazynu S. P., a tam baba na niego z pretensjami wyskoczyła, że wózek tylko jeden kupił (nie zrozumiałam, czy taki dla lalek, czy jaki) i że córki się teraz o niego kłócą, że jeszcze coś tam innego chciała, a nie dostała (czy to było nie takie jak chciała) i inne tego typu miłe komunikaty wysyłała w stronę swoich darczyńców
Facet był autentycznie wstrząśnięty i pytał co on ma teraz powiedzieć swojemu dziecku.
Żal.pl

Masakra
Ludzie nie doceniają tego co dostają...
Na miejscu tego gościa powiedziałabym tej babie, że jak się nie podoba to może oddać i nie mieć nic

_________________________ _________________
Pociągnięte z mojego małego traktora 8)

[I ona]

1.W ogóle w paczce nie powinny pojawiać się rodziny, których dochód na członka po opłacenia rachunków wynosi 300 i więcej osób. Ja rozumiem, że nie jest to mało, ale nie można tego też nazwać biedą na litość!
Bo:
rodzina z 2 dzieci to 4*300=1200 zł na samo jedzenie tylko. Przepraszam czy jest to mało? Nie jest to szał, ale nie jest to kwota za którą nie można kupić jedzenia. Trzeba tylko gospodarności, no i oczywiście nie palenia papierosków czy popijania piwek przez rodziców.

2. Rodziny nie powinny być zgłaszane przez innych ludzi, bo tak o to koleżanka koleżanke zgłosi, a ta koleżanka inną - może którejś się uda. A co z ludzmi najbardziej biednymi? Nic. Wolontariusze powinni udać się do każdego Domu Pomocy Społecznej i stamtąd otrzymać lliste rodzin faktycznie biednych i z jasną sytuacją rodzinną. Do nich powinni udać się na wywiad.
Pochodze z wioski gdzie jest masa rodzin czy ludzi samotnych żyjących naprawde biednie i utrzymujących się za 200-300 zł na osobę ale z rachunkami włącznie a nie po odliczeniu. Więc o czym my w ogóle mówimy.

3. Paczka ma być podobno impulsem do zmiany sytuacji. Obawiam się, że w niektórych przypadkach na gorsze. Impulsem do zmiany byłoby np opłacenie jakiegoś kursu podnoszące kwalifikacje dla bezrobotnego a nie telewizor. Tablety, pjelki dla dzieci - sa chyba tylko impulsem do odciągania od nauki.

[skazana_na_bluesa]

was zaskakuje średnia wartość paczki, a mnie średnia liczba osób, która robiła paczkę. szok.

[cornflower_girl]

Napisane przez loloo

czyli to nie jest tak, że jak wpłacam 700zł to całość otrzymuje w jakiś sposób to dziecko?
dobra, dlaczego mnie to w ogóle zdziwiło...

Przecież te dzieci nie mają swojego subkonta
Za moich czasów było tak, że poszukiwano szkół do projektu, tam wybierano dzieci - jeśli znalazł się wolontariusz, to dziecko miało swojego tutora. Nie było żadnych wpłat.

Ze strony mamy wyliczony koszt udziału dziecka w projekcie:
Prawdziwa, partnerska rekrutacja Tutaj faktycznie koszt pozyskania tutora - materiały promocyjne no i szkolenia (często prowadzone pro bono przez innych wolontariuszy).
Osobisty tutor - praca wolontariusza
Cotygodniowe zajęcia - czas i dojazd wolontariusza - nikt tu nic nie płaci
Wyprawka na początek roku To rzeczywiście otrzymuje dziecko --
indeks sukcesów, teczka, materiały firmowe - ale koszty nie są powalajace. Poza tym częściowo fundują je sponsorzy strategiczni - są miejsca na logówki.
Inauguracja na wyższej uczelni Owszem, jest taka inauguracja i ona kosztuje - wynajęcie sali - występy w ramach programu artystycznego - ale dużo rzeczy załatwia się pro bono albo po niższych kosztach
Wypracowanie partnerskiego kontraktu chyba cecha współpracy -
Spotkania z inspirującymi ludźmi To również często jest pro bono, sami wolontariusze często mają bardzo nietypowe zainteresowania i dzielą się nimi w większej grupie
Odkrywcze wyprawy i przygody Zdarzają się wyjścia - ale bardzo rzadko. Kiedyś naprawdę musiałam się o nie dopraszać, funduszy nie było. Teraz być może jest lepiej, ale nie sądzę, żeby było to raz w miesiącu
Dzień Dziecka w fotelu prezesa Załatwiane przez partnerów strategicznych i sponsorów - dla nich to świetna forma reklamy
Gala Sukcesów Podobnie jak w przypadku inauguracji

Tak jak pisałam wcześniej, to zupełnie inaczej wygląda w praktyce. Faktycznie koszt udziału dziecka i wolontariusza w projekcie jest znacznie mniejszy niż wymieniona kwota. Reszta idzie na funkcjonowanie organizacji, ośrodków w różnych miastach.

Napisane przez winter76

A oni nie sprawdzają tych paczek?
Bo jeśli nie to nie dziwię się, że wolą zaznaczyć, że to ma być nowe. Z drugiej strony jak ktoś wrzuci używane to też się tego nie wyłapie.

Nie sprawdzają - paczki często są opakowane ładnym papierem, są solidnie obklejone - każdą ingerencję byłoby widać. Natomiast wolontariusze są przy otwarciu paczki i stąd można się dowiedzieć, co było w środku.

Napisane przez tuRmaNIA

Witam!
Trafiłam dzisiaj na ten wątek, nadrobiłam drugą połowę (od wilanowej małgorzaty) a godzinę później dziadek do mnie przyszedł, żeby mu wysłać SMS na SzP

Witaj w wątku Ale nie wiem, czy przebrniesz przez całość bez nerwów, bo tu non stop w prezentach pojawia się prośba o PERFUMĘ

Napisane przez exist_

Mnie też już nic nie zdziwi jak pod #mojapaczka na fb znalazłam zdjęcie, na którym było.. 71 paczek dla jednej rodziny.

Relacja z dostarczenia paczki:
Dziewczynki otwierają wszystkie paczki jedna po drugiej, a było ich , aż 18, tylko słychać oh i ah....i w tle chichot... dobrały się do tableta radość przeogromna , a gdy zobaczyły drugiego tableta to już w ogóle w siódmym niebie były obie... na koniec został jeden karton otwierają go i jedna do drugiej:
-Zobacz ciekawe co to jest??!!
-Otwieraj szybciej- mówi druga
-Patrz to chyba telewizor!!
-Tak to telewizor !!!
-Wiesz co to chyba Tata nam go załatwił..... (Tata zginął w wypadku samochodowym w styczniu 2014r)
- Starsza podchodzi do okna, patrzy w niebo i mówi TATUSIU DZIĘKUJE

Gdzie to znalazłaś? Nie umiem się dokopać przez morze selfików wolontariuszek z dziubkami.
Na ten opis nie mam co powiedzieć, witki mi opadły. Na pewno z zazdrości, bo nie mamy TV ani tableta.

Napisane przez metal_fish

Kolega do akcji się nie nada, bo mają tylko jedno dziecko bo wiedzą, że na więcej ich nie stać.

A czy to zgodne z zasadami wiary, żeby płodzić dzieci, które będą głodować i marznąć?

E, widywałam rodziny z jednym dzieckiem, dwójką ( i to dziećmi zdrowymi, dwójka rodziców).

Co do drugiego - na zdrowy rozum (nawet u wierzącego człowieka) jednak jest to robienie dzieciom krzywdy. O liczbie dzieci w rodzinie mają decydować sami małżonkowie, kierując się roztropnym namysłem i wielkodusznością (...) - to z encykliki.
Natomiast trochę mnie zaszokował wybór rodziny przez papieża i wzmianka o tym, że wybierając taką rodzinę chciał wskazać, jaki powinien być ideał rodziny

Napisane przez cranberry juice

No co do papieża moje drogie... to ośmioro dzieci zapewne poczęto jak najbardziej zgodnie z prawdami wiary. I to dokładnie Kościół powinien takie rodziny wspierać. Więc myśle, że dobór rodziny w tym wypadku jak najbardziej trafny.

Jak zanalizujesz telewizyjne reportaże albo artykuły z wręczania paczki od hierarchów kościelnych, to zobaczysz że dostają ją tylko małżeństwa, wielodzietne. Chore dziecko to bonusik. Wielu ludziom włącza się instynkt, kiedy słyszą o potrzebującej rodzinie z dziećmi.

Napisane przez WackelDackel

Tego samego dnia wieczorem facet dostał telefon od wolontariusza, że kobieta, której rodzinę obdarowali chce się spotkać.
Pojechali więc na spotkanie z nią do magazynu S. P., a tam baba na niego z pretensjami wyskoczyła, że wózek tylko jeden kupił (nie zrozumiałam, czy taki dla lalek, czy jaki) i że córki się teraz o niego kłócą, że jeszcze coś tam innego chciała, a nie dostała (czy to było nie takie jak chciała) i inne tego typu miłe komunikaty wysyłała w stronę swoich darczyńców
Facet był autentycznie wstrząśnięty i pytał co on ma teraz powiedzieć swojemu dziecku.
Żal.pl

Nie chciałabym być na miejscu tego pana i jego rodziny.
Mądry wolontariusz zapisze, że rodzina roszczeniowa i nie włączy jej do akcji. Wolontariusz będzie się wykłócał o to, że zabrakło wszystkiego.

[skazana_na_bluesa]

albo cytat z fb: "Szymon, lat 4 (gdy wnosilismy 60 paczek do dwupokojowego mieszkania): Prosze Pani!! Ale ten Mikolaj to nas musi kochac!!"

dziz, 60 paczek o.O

[20160901857]

Mnie zaskakuje ilośc rodzin w paczce. Biorąc pod uwage możliwości rozpłodowe tych ludzi, za parenascie lat dojdzie do sytuacji, gdzie normalna mniejszość bedzie utrzymywać patologiczna i nieporadna życiowo większość.

[Mania Mufina]

My w szkole z dzieciakami z wolontariatu robiliśmy paczki dla 25 rodzin pomimo wszystko trzeba przyznać że dzieciaki bardzo chętnie angażują się w akcje charytatywne

[I ona]

Napisane przez Mania Mufina

My w szkole z dzieciakami z wolontariatu robiliśmy paczki dla 25 rodzin pomimo wszystko trzeba przyznać że dzieciaki bardzo chętnie angażują się w akcje charytatywne

Tak dzieci są zawsze chętne jak to dzieci, szkoda że za pieniążki rodziców.

[exist_]

Napisane przez cornflower_girl

Gdzie to znalazłaś? Nie umiem się dokopać przez morze selfików wolontariuszek z dziubkami.
Na ten opis nie mam co powiedzieć, witki mi opadły. Na pewno z zazdrości, bo nie mamy TV ani tableta.

Przekopałam się przez to - dziś miało powstawać dzieło mojego życia (praca lic ) więc musiałam coś robić żeby tego nie pisać Słit buźki i zdjątka są takie inspirujące
Telewizor mamy, ale na tableta nas nie stać
I mikołaj też nam nie przyniósł

Napisane przez skazana_na_bluesa

albo cytat z fb: "Szymon, lat 4 (gdy wnosilismy 60 paczek do dwupokojowego mieszkania): Prosze Pani!! Ale ten Mikolaj to nas musi kochac!!"

dziz, 60 paczek o.O

60, 71, kto da więcej?!

Napisane przez Mania Mufina

My w szkole z dzieciakami z wolontariatu robiliśmy paczki dla 25 rodzin pomimo wszystko trzeba przyznać że dzieciaki bardzo chętnie angażują się w akcje charytatywne

Tia, niektóre dzieci bardzo chętnie. Wręcz rezygnują z własnego mikołaja żeby kupić tablecika rumianym pociechom ze SzP.

[Mania Mufina]

Dzieci w tym roku poważnie się postarały!

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez I ona

Tak dzieci są zawsze chętne jak to dzieci, szkoda że za pieniążki rodziców.

Liczą się chęci

[a34]

Napisane przez Mania Mufina

Liczą się chęci

Podobnie jak u rodziców rumianych buziek szukających pracy od lat

[cranberry juice]

Napisane przez winter76

To niech Kościół wspiera, a nie państwo.

No toż właśnie Kościół w osobie papieża wsparł


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201801191006]

Napisane przez exist_

Tia, niektóre dzieci bardzo chętnie. Wręcz rezygnują z własnego mikołaja żeby kupić tablecika rumianym pociechom ze SzP.

jak sobie o tym przypomnę to od razu mi ciśnienie skacze.

[Mania Mufina]

Oj przesadzacie. Uczę w gimnazjum i siedzę w wolontariacie z kilkoma innymi babeczkami więc musze bronić moje dzieciaki! Świetnie się spisują jeśli chodzi o różnego rodzaju akcje... Co z tego że za pieniądze rodziców? Mają isc zarabiać na ulice czy co? Zastanówcie się trochę 😂

[zakonna]

lepiej byście w tej szkole na schronisko zrobili zbiórkę, większy pożytek i naprawdę edukacyjnie.

[Mania Mufina]

Napisane przez zakonna

lepiej byście w tej szkole na schronisko zrobili zbiórkę, większy pożytek i naprawdę edukacyjnie.

Oczywiście że mamy zbiórki na nasze schronisko i ściśle z nim współpracujemy, ale to nie moja działka. Jak mówiłam, jest nas kilka i każda zajmuje się czymś innym