Mamusie lutowe 2015 - cz. 5

[Asia1105]

Ja tak na szybko z telefonu.

Pizza Hut nie dała rady, kolejka na zewnątrz stała! Ale nawpierniczałam się w Ikea Jeszcze rozdawali ciepłe pierniczki

Kasiula ja mierzę dalej cukry. Jak dla mnie Twoje dzisiejsze są ok. Mój gin mówi, że nawet do 140 nie ma dramatu. Od kiedy zrobiłam tą hemoglobinę glikowaną to sobie pozwalam.
Mało tego po normalbym jedzeniu mam lepsze niż na diecie.

Maciejka kciuki za ciśnienie i powrót do domu

[MaamaaZuzi]

Tuli
Jakaś spokojna jestem Wrazie czego Tż ogarnie wszystko.

Maciejka się wystraszyła bo kazali jej wypełnić papiery do porodu wrazie czego.
Ale jest lepiej jutro ją odwiedze Myśle że unormują ona nie miała jeszcze tej dawki na ciśnienie najwyższej.

[maciejka1987]

Witam ze szpitala. Teść mi tablecik z netem dal także spoko. Ciśnienie mi skoczylo i przyjechaliśmy bo jeszcze mała się mało ruszyła. Miałam ktg i w tym czasie mi brzuch się stawiał i położna mówiła ze mini skurcze się pokazały ale nie ma się co przejmować, także obstawiam ze te skurcze to właśnie to stawianie. A jak mała fikala podczas ktg. ..od razu się uspokoiłam. Na usg trochę dziwy wyszły. Ze np brzuszek małej przez dwa tygodnie zmalał. .ale zobaczymy co mi powie mój gin, bo trochę dziwne to . Ale ciśnienie spadło najpierw do 150, potem 140 a teraz 130 na 80.. ta pierwsza wartość była mega wysoka. Także zobaczymy co dalej, kazali mi plan porodu wypełnić, i leżę .... aa i w badaniu gin babka mówi ze szyjka ma 2 cm , a miała 4, ale nie biorę tego pod uwagę bo na usg dokładniej to widać, a to 4 z ostatniego usg.

[Ollllciaaa]

Napisane przez MaamaaZuzi

Tuli
Jakaś spokojna jestem Wrazie czego Tż ogarnie wszystko.

Maciejka się wystraszyła bo kazali jej wypełnić papiery do porodu wrazie czego.
Ale jest lepiej jutro ją odwiedze Myśle że unormują ona nie miała jeszcze tej dawki na ciśnienie najwyższej.

Ojej, aż spojrzałam na pierwszą stronę, kiedy Maciejka rodzi. Jeszcze ma czas... . , zeby już było tylko lepiej.

[201704210903]

maciejka będzie dobrze

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[MaamaaZuzi]

Maciejka jesteś. Masz kogoś na sali fajnego?

[logoasia]

maciejka trzymaj się !
tuli gratulacje !!

[Ollllciaaa]

Napisane przez maciejka1987

Witam ze szpitala. Teść mi tablecik z netem dal także spoko. Ciśnienie mi skoczylo i przyjechaliśmy bo jeszcze mała się mało ruszyła. Miałam ktg i w tym czasie mi brzuch się stawiał i położna mówiła ze mini skurcze się pokazały ale nie ma się co przejmować, także obstawiam ze te skurcze to właśnie to stawianie. A jak mała fikala podczas ktg. ..od razu się uspokoiłam. Na usg trochę dziwy wyszły. Ze np brzuszek małej przez dwa tygodnie zmalał. .ale zobaczymy co mi powie mój gin, bo trochę dziwne to . Ale ciśnienie spadło najpierw do 150, potem 140 a teraz 130 na 80.. ta pierwsza wartość była mega wysoka. Także zobaczymy co dalej, kazali mi plan porodu wypełnić, i leżę .... aa i w badaniu gin babka mówi ze szyjka ma 2 cm , a miała 4, ale nie biorę tego pod uwagę bo na usg dokładniej to widać, a to 4 z ostatniego usg.

najważniejsze, ze z Malutką wszystko w porządku i ciśnienie spadło. Zdrowia dużo dla Ciebie

[tuliluli]

No kurcze, szykuje się klocek, nie ma co

Gin mi mówił, że jak dobijemy do 4kg to spokojnie możemy ustawiać cesarkę. Już się boję...

Dzięki za gratki!

Maciejko, zdrówka dla Was!

[1141655]

Maciejka trzymaj sie w tym szpitalu

Tulli nooo niezła waga przepowiadana. Jakby moj mial miec 4kg to tez umawialabym sie na cc.....

[MaamaaZuzi]

Aga jesteś przedszkolanką, powiedz mi jakie Ty i Twoje koleżanki macie podejście do dzieci obwieszonych łańcuszkami i bransoletkami w przedszkolu, tatuażami i pomalowanymi paznokciami?

Wszamałam kolacje, mmmm
Moge jeść

[1141655]

Napisane przez MaamaaZuzi

Aga jesteś przedszkolanką, powiedz mi jakie Ty i Twoje koleżanki macie podejście do dzieci obwieszonych łańcuszkami i bransoletkami w przedszkolu, tatuażami i pomalowanymi paznokciami?

Wszamałam kolacje, mmmm
Moge jeść

hej, wypowiem się za siebie
Na łańcuszki nie pozwalałam. Przy wejściu jak widziałam, że któras ma na szyi, prosiłam juz przy rodzicu o zdjęcie- argumentacja prosta- bezpieczeństwo. Zaciśnie się na szyi- czy coś...
Na bransoletki czasem przymykałam oko w jakieś specjalne dni Albo, że mogła wejść z bransoletką, pokazać koleżankom , a przed śniadaniem już szła zanieść do szatni
generalnie rodzice wiedzieli , że biżuteria zakazana

tatuaże czasem miały dziewczynki i chłopcy na rękach czy nogach - nie robiłam afer, na czole ich nie mieli chyba,ze byloby to jakies nieestetyczne, udrapane to pewnie delikatnie bym rodzicowi powiedziala,ze taki udrapek, albo bym poszla dziecka zapytac czy idziemy to umyc udrapanca takiego :P:P

Ale nie bylo z tym problemu

A pomalowane paznokcie eh temat rzeka prosilam by nie przychodzily pomalowane, chyba,ze same robilysmy czasem im jakies specjalne dni np. raz na 3-4 msc byl u nas "dzien mody" wlasnie dla takich przypadkow
Wtedy malowalismy paznokcie , a chlopakom stawialysmy wlosy na zel byla sesja zdjeciowa i tyle


ale tak na co dzien to nie....:P

Na jakis bal przebierancow to tez mieli zielone swiatlo na pomalowanie pazurow :P:P


a co jest ??

[maciejka1987]

Na sali juz plotkuje. Podobno przede mną leżała dziewczyna w 32 tc i urodziła, nasz doktorek szybka decyzję o cesarce podjął i dzidziusia trzeba było do łodzi wysłać. Mam nadzieje ze moja nie zechce na świat wychodzić jeszcze... ale póki co mało wiem, bo jutro na obchodzie pewno powiedzą więcej. Czekam na ktg i się doczekać nie mogę. ..

[AGATA2605]

Cześć Dziewczyny,

ja po drugim dniu szkoły rodzenia, niestety mój mąż ze mną nie poszedł bo obudził się z mega bólem gardła i temperaturą. Także byłam samotną matką, tak troche głupio no ale cóż
Dzisiaj sama praktyka czyli kompanie, przewijanie pielęgnacja i rozmowa o karmieniu i połogu. Ciężko także coś Wam napisać :
- bardzo trzeba uważać na pępuszek podobno teraz ociseptem (nie wiem czy dobrze nazwę piszę)się go przemywa, jednak położna go nie poleca bo jest jeszcze ze starej spirytusowej szkoły która się podobno sprawdza. Po spirytusie szybciej się goi i odpada bo spirytus ma właściwości wysuszające czego ten ocisept nie ma i pępuszek lubi się ślimaczyć i długo odpada. Trzy części spirytusu rozrabiamy z jedną częścią wody.
- nie używamy SUDOKREMU na początku tylko coś znacznie lżejszego bo Sudokrem ma typowo właściwości lecznicze i jest lekiem dlatego jak dziecku nic się nie dzieje to lepiej go nie używać bo później zostaje już tylko steryd. Chyba ta połózna na początek polecała bepanten ale musiała bym to sprawdzić na liście którą dostałam także to info do sprawdzenia.
-aaaa i jeszcze jak już jesteśmy przed porodem i mamy problem z nietrzymaniem moczu bo dzidzia nam uciska na pęcherz to absolutnie nie ubieramy podpaski tylko wkładkę bo jak polecą nam wody płodowe to mogą wsiąknąć w podpaskę. Tak kiedyś babka pojechała do nas do szpitala ze skurczami tylko twierdziła że wody jej nie odeszły a całe wsiąkły podobno w podpaskę.

Kurcze jak sobie coś jeszcze przypomnę to napiszę bo mąż mi marudzi że chory jest a ja na necie siedzę

[Tutti1234]

Napisane przez Mlebidakin

Ja do torby do szpitala biore wielką czekolade i całą zjem jak tylko będę mogła

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

chyba też coś sobie zapakuje do torby, a najwyżej zwale że to szpitalne jedzenie dziecko uczuliło

Napisane przez tuliluli

Hej Dziewczyny!

Melduję się już jako MGR INŻ.! Obrona super, bardzo miło będę wspominać - męska komisja (sami profesorowie) i ich stwierdzenie "nieee... nie ma co Pani męczyć" + przewodniczący komisji zadający pytanie i mój promotor, który na nie odpowiada. No rewelacja.

Jestem też po wizycie - mały T. jest całkiem duży jak na trwający 31tc - ma ok. 2200g. Doktorek mówi, że raczej mam się szykować na sporego chłopczyka. Znowu wielkościowo wychodził jak na 33tc, więc 2tyg do przodu.

gratulacje

maciejka trzymaj się, napewno bedzie wszystko dobrze


Ja po spacerku już sie lepiej czuje. Córa też spokojna, chyba spacer ją uśpił.

[1141655]

Agata dzieki za kolejna porcje wiesci
Mam nadzieje,ze i ja w czyms pomocna bede i wpadne z jakimis ciekawymi informacjami jak zaczna sie nasze zajecia

Maciejka nie ma mowy, żadne porody! tego nie ma w planie teraz


ufff umylam lazienke tzn kibelek poszorowalam, brodzik i umywalke
ale sie zziajałam

[buu007]

hej
jestem i przezylam
dziekuje za kciuki wam
jakos poszlo
wrocilam do domu a moj maz sie pyta skad sie tu wzielam i czy sie teleportowalam czy cos-bo 20min wczesniej mu pisalam smsa eby mi pytania a kolo z neta odpisal,a potem kolezanka swtierdzila ze mnie odwiezie pod sam blok bo przeciez w ciazy jestem

Asia noo mialam zyczyc udanych zakupow i wyzerki,ale doczytalam juz o pizzy hut,i ikei jedzonko chyba nie najgorsze

emdzik,lui,Aga,nie wiem kto jeszcze wklejal zdjecie suszarki-slodko to wyglada
a jeszcze mam pytanie,czemu wirujecie na takich niskich obrotach?zeby nie bylo wymiete czy zeby sie ze porwalo czy co? bo ja to machne chyba w 1200 a co sie bede,szybciej wyschnie ale nie wiem czy dobrze robie
a no i ja wam moge polecic-ale nie wiem czy wam sie spodoba takie cos
http://sklep.rabacik.pl/suszarki-do-...-bielizny.html
wizualnie to nie jest najpiekniejsze,tzn mojego oka nie cieszy,ale na malutkie skarpetki,czapeczki,rekaw iczki czy szaliczki chyba jak znalazla,bo wtedy nie zajmuja tyle miejsca na suszarce zwyklej
a no i z racji ze tetre i tak prasuje,to skladam na pol przy wieszaniu-tez zeby mniej miejsca zajmowala,nie mam jakiegos goraca w mieszkaniu a pranie nie najgorzej schnie

przeklete_pragnienia wanienka widze bardzo popularna,bo i ja mam taka sama tylko po corci,i juz sie misie troche zdarly
a te skurcze,kurcze nie wiem,czy je czuje czy nie,dzis mnie boli brzuch jak na @


Kasiulka pewnie ze chcemy zdjecie a co
Kasiulka i tutti i inne mamusie cukrzycowe-ja tez was podziwiam,wiele samozaparcia trzeba zeby wytrwac w tej diecie,wiadomo ze dzieciatko najwazniejsze ale tez rozumiem kryzysy,dacie rade kobietki kochane


MaamaaZuzi ale fajnie wyglada ten pokoj Zuzi,tak swiatecznie juz
super u nas ta choinka stoi,wieczorem ja zapalamy,i tez jakos tak od razu inaczej hihi

tuliluli noooo gratulacje kochana
jej i jaki duzy dzidzius u Ciebie w brzuszku

Ollllciaaa ojj narobilas sie,odpoczywaj teraz
a lozeczko sliczne

maciejka1987 ojej,mam nadzieje ze cisnienie sie unormuje,trzymaj sie
dobrze ze pojechalas,mam nadzieje ze akcja sie nie zaczyna,ze Cie szybko wypisza do domku,ze cisnienie sie unormuje no i niech dzidzius ladnie w brzuszku siedzi

rany wlasnie otworzylam szafe a tam pranie sprzed tyg do prasowania,ehh ide sie brac za to

[AGATA2605]

Sprawdziłam bepanten, alantal, limolag mam na tej kartce.

- Jak wrócimy do domu i będziemy wstawać do dzidzi np w nocy to nie zrywamy się na równe nogo bo możemy zemdleć. Przy porodzie straciłyśmy dużo krwi i jesteśmy osłabione w najlepszej opcji by było gdyby facet nam podał dzidzie a jak nie ma możliwości to wstajemy powoli.
- Jeżeli dzidzia ma normalną kupkę, nie płacze i ładnie przybiera na wadze to jak w nocy śpi to go nie wybudzamy na karmienie. Babka stwierdziła że takie egzemplarze się zdarzają że przesypiają nawet po 5/6 godzin w nocy
- u nas jest tak że po urodzeniu facet dostaje kwita w szpitalu z którym musi iśc do przychodni którą wybraliśmy tam mu to podbijają i z ta kartką wraca do szpitala. Podobno inaczej dziecka z matką nie wypiszą bo mają potwierdzenie że dziecko pozostanie pod medyczną opieką.

[buu007]

Aga to sie napracowalas kobito hehe

[lui_89]

Tuli gratulacje! obrony i wizyty

Olcia śliczne łóżeczko

Maciejka trzymajcie się dzielnie!

[buu007]

agata dziekujemy za wiesci

a jaki ma byc ten spirytus do pepka?
juz kiedys wklejal ktos,ale nie pamietam

[MaamaaZuzi]

Aga bo u nas panie na to nie zwracają uwagi w ogóle. Samowolka totalna, a ja jestem z tych mamuś które nie pozwalają, ani na tatuaż jutro jeden wyjątek Zuzia nie musiała zmywać bo jest łądny ale musi założyć długą bluzkę. Żadnych spinek odstających nic. Paznokci też do przedszkola malować nie może. Na weekend tak ale w niedziele wieczorem trzeba zmywać
No ale dlaczego Zuzia nie może a inne dziewczynki mogą iść wystrojone z bransoletkami i w baletkach a ona nic nie może

Tak samo było ustalone że wszystko dzieci mają kupowane jednakowe a Zuzia prosiła o swój piórnik z gumką, ołówkiem i kredkami do jej szafeczki żeby miała swoje. A ja mówie że nie wolno tak i co usłyszałam ze niektóre dzieci mają

[lui_89]

Napisane przez buu007

agata dziekujemy za wiesci

a jaki ma byc ten spirytus do pepka?
juz kiedys wklejal ktos,ale nie pamietam

ja mam taki z monopola, de lux się nazywa
najzwyklejszy
o taki, tylko w butelce 100 ml:
http://belvedere.pl/index.php?id=czExOG1rMTM3YnAzNTAw

a ja wiruję na 400, bo na wyższych pralka by nam do sąsiada wpadła :P atak serio to tylko ze względu na hałas i pękające płytki

[logoasia]

Napisane przez tuliluli

No kurcze, szykuje się klocek, nie ma co

Gin mi mówił, że jak dobijemy do 4kg to spokojnie możemy ustawiać cesarkę. Już się boję...

Dzięki za gratki!

Maciejko, zdrówka dla Was!

hihi.. no u mnie też podobno duże maleństwo się szykuje

[monnnia80]

Dziewczyny mój meżuś siedział u mnie w szpitalu prawie 5 godzin, ale jest kochany i tym sposobem ta nudna niedziela jakoś przeleciała. U mnie ciśnienie zaczyna się stabilizować mialam w południe 125/80 a teraz 135/80 jest szansa ze długo tu nie posiedze ktg tez dzis mialam wyszlo ksiazkowo
Rannny i kolejna Maciejka z takimi samymi problemami, oby szybko Ci zbili cisnienie i dobrze ze z Mała ok
Pierwsze ktg mialam w 30 tygodniu i kolejne teraz w 33 to w gabinecie gin i teraz juz dwa w szpitalu.
Też nie mam braxtonow, podobno wtedy cały brzuch bezboleśnie się spina na chwilę a ja czasem mam tak na samym dole ale to chyba tak się Mała wypina. Moja gin twierdzi ze prędzej czy później i tak mnie to nie ominie choć na ktg w środę gdy lezalam na plecach wyszlo mi twardnienie mimo że tego nie czułam ale po zwiększeniu dawki magnezu nie powtorzylo się
Jeżeli chodzi o pranie Olenkowych rzeczy to zostały mi już tylko ciuszki kolorowe jedna pralka i zaczynam się martwić tak czytając Was że mam tego za mało bo w sumie ciuszkow tylko 2 pralki (ale ma pojemność 7kg ) na szczęście pomaga mi mama ona wszystko prasuje i wywiesza pranie bo inaczej nie wiem jakbym to ogarnęła...

Tulli gratuluję obrony i wagi Małego, toż to całkiem spory mężczyzna

[AGATA2605]

spirytus 85% rozcieńczony 3 do 1

[Ollllciaaa]

Napisane przez AGATA2605

Cześć Dziewczyny,

ja po drugim dniu szkoły rodzenia, niestety mój mąż ze mną nie poszedł bo obudził się z mega bólem gardła i temperaturą. Także byłam samotną matką, tak troche głupio no ale cóż
Dzisiaj sama praktyka czyli kompanie, przewijanie pielęgnacja i rozmowa o karmieniu i połogu. Ciężko także coś Wam napisać :
- bardzo trzeba uważać na pępuszek podobno teraz ociseptem (nie wiem czy dobrze nazwę piszę)się go przemywa, jednak położna go nie poleca bo jest jeszcze ze starej spirytusowej szkoły która się podobno sprawdza. Po spirytusie szybciej się goi i odpada bo spirytus ma właściwości wysuszające czego ten ocisept nie ma i pępuszek lubi się ślimaczyć i długo odpada. Trzy części spirytusu rozrabiamy z jedną częścią wody.
- nie używamy SUDOKREMU na początku tylko coś znacznie lżejszego bo Sudokrem ma typowo właściwości lecznicze i jest lekiem dlatego jak dziecku nic się nie dzieje to lepiej go nie używać bo później zostaje już tylko steryd. Chyba ta połózna na początek polecała bepanten ale musiała bym to sprawdzić na liście którą dostałam także to info do sprawdzenia.
-aaaa i jeszcze jak już jesteśmy przed porodem i mamy problem z nietrzymaniem moczu bo dzidzia nam uciska na pęcherz to absolutnie nie ubieramy podpaski tylko wkładkę bo jak polecą nam wody płodowe to mogą wsiąknąć w podpaskę. Tak kiedyś babka pojechała do nas do szpitala ze skurczami tylko twierdziła że wody jej nie odeszły a całe wsiąkły podobno w podpaskę.

Kurcze jak sobie coś jeszcze przypomnę to napiszę bo mąż mi marudzi że chory jest a ja na necie siedzę

Napisane przez AGATA2605

Sprawdziłam bepanten, alantal, limolag mam na tej kartce.

- Jak wrócimy do domu i będziemy wstawać do dzidzi np w nocy to nie zrywamy się na równe nogo bo możemy zemdleć. Przy porodzie straciłyśmy dużo krwi i jesteśmy osłabione w najlepszej opcji by było gdyby facet nam podał dzidzie a jak nie ma możliwości to wstajemy powoli.
- Jeżeli dzidzia ma normalną kupkę, nie płacze i ładnie przybiera na wadze to jak w nocy śpi to go nie wybudzamy na karmienie. Babka stwierdziła że takie egzemplarze się zdarzają że przesypiają nawet po 5/6 godzin w nocy
- u nas jest tak że po urodzeniu facet dostaje kwita w szpitalu z którym musi iśc do przychodni którą wybraliśmy tam mu to podbijają i z ta kartką wraca do szpitala. Podobno inaczej dziecka z matką nie wypiszą bo mają potwierdzenie że dziecko pozostanie pod medyczną opieką.

Super informacje!

Kurcze, ja to już nie wiem co do pepuszka. W ogóle przeraża mnie ten kikut
Czyli wychodzi na to, ze spirytus rozcieńczony z wodą

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez AGATA2605

spirytus 85% rozcieńczony 3 do 1

o, doczytałam....85%...

[1141655]

Napisane przez buu007

h
emdzik,lui,Aga,nie wiem kto jeszcze wklejal zdjecie suszarki-slodko to wyglada
a jeszcze mam pytanie,czemu wirujecie na takich niskich obrotach?zeby nie bylo wymiete czy zeby sie ze porwalo czy co? bo ja to machne chyba w 1200 a co sie bede,szybciej wyschnie ale nie wiem czy dobrze robie
a no i ja wam moge polecic-ale nie wiem czy wam sie spodoba takie cos
http://sklep.rabacik.pl/suszarki-do-...-bielizny.html
wizualnie to nie jest najpiekniejsze,tzn mojego oka nie cieszy,ale na malutkie skarpetki,czapeczki,rekaw iczki czy szaliczki chyba jak znalazla,bo wtedy nie zajmuja tyle miejsca na suszarce zwyklej
a no i z racji ze tetre i tak prasuje,to skladam na pol przy wieszaniu-tez zeby mniej miejsca zajmowala,nie mam jakiegos goraca w mieszkaniu a pranie nie najgorzej schnie

rany wlasnie otworzylam szafe a tam pranie sprzed tyg do prasowania,ehh ide sie brac za to

hehehe no na skarpetki ten gadzet idealny
tez mam prasowanie :/ dorosle niestety wiec ciezej sie do tego zabrac

ja wiruje na mniejszych bo teraz wstawialam kocyki ,welniany, polar , plusz, balam sie,ze cos sie z nimi stanie
i rozek moj

Napisane przez buu007

Aga to sie napracowalas kobito hehe

nooooooo szalenstwo

ale mamy wypucowana chalupe jak nie wiem dzieki mezowi dzis
jutro kurze tylko ogarne

Napisane przez MaamaaZuzi

Aga bo u nas panie na to nie zwracają uwagi w ogóle. Samowolka totalna, a ja jestem z tych mamuś które nie pozwalają, ani na tatuaż jutro jeden wyjątek Zuzia nie musiała zmywać bo jest łądny ale musi założyć długą bluzkę. Żadnych spinek odstających nic. Paznokci też do przedszkola malować nie może. Na weekend tak ale w niedziele wieczorem trzeba zmywać
No ale dlaczego Zuzia nie może a inne dziewczynki mogą iść wystrojone z bransoletkami i w baletkach a ona nic nie może

Tak samo było ustalone że wszystko dzieci mają kupowane jednakowe a Zuzia prosiła o swój piórnik z gumką, ołówkiem i kredkami do jej szafeczki żeby miała swoje. A ja mówie że nie wolno tak i co usłyszałam ze niektóre dzieci mają

No i masz bardzo dobre zasady, szkoda, ze w p-lu co osoba to inaczej. Jak juz sie cos ustali, to trzeba byc konsekwentnym ,bo cierpia na tym najbardziej dzieci. U nas zasady byly jasne , mowilysmy rodzicom i dzieciom jakie obowiazuja.

Jak mialam teraz dwa lata grupy zerowkowe (tak sie zlozylo) to kazdemu pozwolilam przyniesc swoj piornik i gadzety w nim, a olowko dostali ode mnie w prezencie kazdy taki sam .

Ale moze warto z wychowawczynia jesli jest jakas ogarnieta porozmawiac? jak ona sie zapartruje na pomalowane pazury itd

u nas tez takie gwiazdy byly co probowaly w baletkach i innych gadzetach,skrzydla wrozek :P itd
ale wtedy pozwalalam pokazac kolezankom i siup do szatni wedrowaly te gadzety

ale jak widzialam,ze jest zapotrzebowanie- organizowalam im jeden dzien,ze mogly przyjsc wystrojone jak na ruski targ

[Ollllciaaa]

Monia, super, ze mąż dotrzymał Ci towarzystwa Miejmy nadzieję, ze szybko wyjdziesz i ciśnienie już nie będzie płatało Ci figle

[AGATA2605]

Napisane przez Ollllciaaa

Super informacje!

Kurcze, ja to już nie wiem co do pepuszka. W ogóle przeraża mnie ten kikut
Czyli wychodzi na to, ze spirytus rozcieńczony z wodą

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------



o, doczytałam....85%...

no ta położna kręciła nosem na ten ocisept polecała spirytus. Ja pewnie kupie to i to ale jakoś osobiście przekonuje mnie spirytus. Podobno ten kikut bardzo szybko odpada jak go spirytusem smarujemy. A na pępuszek chyba trzeba bardzo uważać bo położna to chyba z 40 min o nim gadała. Tak samo jak kąpiemy dzidzie to do wody dodajemy tylko płynną parafinę te wszystkie Oliatum są przereklamowane i mega drogie a zawierają głównie parafinę, która w aptece kosztuje 3,5 zł