Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

[gosia3103]

Z tym glutenem to ja już w ogóle głupia jestem. Wszędzie jest po 4 miesiącu, tylko niby zaczynać od minimalnych ilości..
A co do wołowiny to w tym nowym poradniku żywieniowym jest chyba normalnie wymieniona? Zresztą już sama nie wiem..

[karoseria]

Napisane przez gosia3103

Z tym glutenem to ja już w ogóle głupia jestem. Wszędzie jest po 4 miesiącu, tylko niby zaczynać od minimalnych ilości..
A co do wołowiny to w tym nowym poradniku żywieniowym jest chyba normalnie wymieniona? Zresztą już sama nie wiem..

No racja, w tym poradniku jest akurat wołowina normalnie wymieniona A gluten to zrozumiałam, że po 4 mcu min ilości
Niezła zamota z tym rozszerzaniem...

[kasia_ruda]

Napisane przez karoseria

Jak to możliwe? Po ile ml zjada?

Po 180, no idziś dwa razy jadł w nocy.

[gosia3103]

No dobra, to rozumiem, że jak mam kaszkę z glutenem, to mam ją najpierw mieszać z taką bez albo w mininalnej ilości dodawać do obiadku czy czegoś. A jak mam słoiczek z glutenem? To mogę go podać tylko łyżeczkę czy oni już pomyśleli że tam ma być minimum?

[zuken]

Wiecie co dziewczyny ja mysle ze nie ma sie co spinac z tym rozszerzaniem, jak ktores dziecko nie ma alergii i problemow brzuszkowych to warto sie kierowac inatynktem a nie tylko rozpiska ja wychodze z zalozenia ze te sloiczki sa jednak robione przez specjalistow, nie mam dostepu do swoich warzyw czy miesa to wole sloiczki. Przyznam ze nie czytam kazdego skladu, nie sprawdzam i nie analizuje. U nas jest po prostu poki co tak, ze mala obojetnie co nie zje to jest ok takze nie widze powodu, zeby na cos szczegolnoe uwazac

Kasia tak mamy w planach od jutra dawac kaszke z Nestle taka po 4 miesiacu wlasnie z glutenem

Co do dziasel to Mela ma takie rozpulchnione no i w miejscu jedynek sa takie biale kreski pod skora i juz sie przebijaja takie kropeczki zabkow a w miejscu tych trojek(swoja droga dziwne ze pierwsze wyjda trojki) sa takie gorki, juz troche ostre i widac zeba pod dziaslem

Mela musi miec mocne dziasla moze skoro tak dlugo jej sie te zeby przebijaja, jak widac nie u kazdego jest to kwestia dnia

Kasia a u Wa jak tam zabki???

[karoseria]

Napisane przez kasia_ruda

Po 180, no idziś dwa razy jadł w nocy.

aaa to dlatego

Napisane przez gosia3103

No dobra, to rozumiem, że jak mam kaszkę z glutenem, to mam ją najpierw mieszać z taką bez albo w mininalnej ilości dodawać do obiadku czy czegoś. A jak mam słoiczek z glutenem? To mogę go podać tylko łyżeczkę czy oni już pomyśleli że tam ma być minimum?

No to ja dlatego nie dawałabym obiadków/słoików z glutenem tylko najpierw trochę do zupki i dopiero z czasem dawałabym te słoiczki zawierające gluten

[zuken]

No i jak Mela bedzie juz siedziec to chcemy sprobowac zeby jadla sama co z tego wyjdzie zobaczymy... Wtedy juz nie bede kupowac sloiczkow tylko normalnie warzywa, mieso w zwyklych sklepach i sama bede jej gotowac

[kasia_ruda]

Napisane przez zuken

Wiecie co dziewczyny ja mysle ze nie ma sie co spinac z tym rozszerzaniem, jak ktores dziecko nie ma alergii i problemow brzuszkowych to warto sie kierowac inatynktem a nie tylko rozpiska ja wychodze z zalozenia ze te sloiczki sa jednak robione przez specjalistow, nie mam dostepu do swoich warzyw czy miesa to wole sloiczki. Przyznam ze nie czytam kazdego skladu, nie sprawdzam i nie analizuje. U nas jest po prostu poki co tak, ze mala obojetnie co nie zje to jest ok takze nie widze powodu, zeby na cos szczegolnoe uwazac

Kasia tak mamy w planach od jutra dawac kaszke z Nestle taka po 4 miesiacu wlasnie z glutenem

Co do dziasel to Mela ma takie rozpulchnione no i w miejscu jedynek sa takie biale kreski pod skora i juz sie przebijaja takie kropeczki zabkow a w miejscu tych trojek(swoja droga dziwne ze pierwsze wyjda trojki) sa takie gorki, juz troche ostre i widac zeba pod dziaslem

Mela musi miec mocne dziasla moze skoro tak dlugo jej sie te zeby przebijaja, jak widac nie u kazdego jest to kwestia dnia

Kasia a u Wa jak tam zabki???

Stoją w miejscu, takie zawiązki cały czas widać, ale się póki co nie zanosi, żeby wyszły. Od momentu tych kresek może jeszcze potrwać kilka miesięcy zanim się pokażą. Kreski są bez zmian od dwóch tygodni gdzieś.

[gosia3103]

Napisane przez karoseria

aaa to dlatego




No to ja dlatego nie dawałabym obiadków/słoików z glutenem tylko najpierw trochę do zupki i dopiero z czasem dawałabym te słoiczki zawierające gluten

Tak właśnie mi się wydaje najlepiej..

[yaheira]

Napisane przez gosia3103

No dobra, to rozumiem, że jak mam kaszkę z glutenem, to mam ją najpierw mieszać z taką bez albo w mininalnej ilości dodawać do obiadku czy czegoś. A jak mam słoiczek z glutenem? To mogę go podać tylko łyżeczkę czy oni już pomyśleli że tam ma być minimum?

Możesz minimalnie, żeby zobaczyć czy nie ma reakcji alergicznej

Gluten to takie niefajne białko roślinne, które może podrażniać jelita.
Nie ma znaczenia kiedy wprowadzi się gluten, kiedyś była teoria, że jest jakieś okienko i wtedy jak podamy gluten to dziecko nie będzie miało cekalii - ale nikt nigdy tego nie potwierdził naukowo.
Jeśli kp to fajnie jak ten gluten jest wprowadzony pod osłoną twojego mleka - jeśli planujesz karmić rok to możesz zacząć podawać gluten nawet w 10m i też będzie ok.

Ja bym na początek dała łyżeczkę, a to ile jest jego w słoiczku to zależy od słoiczka, bo w takim spagetti to gluten jest w makaronie, wiec jest go raczej sporo.

[pati1078]

Napisane przez gosia3103

Tak właśnie mi się wydaje najlepiej..

to ja tez tak to rozumie, ale to chyba w 5 mies bo miesiąc po wprowadzeniu posilkow wprowadza się gluten czyli jak w 4 wprowadzamy posiłki to w 5 gluten , czy jak bo chyba ja cos teraz nie kumam?

[TheFall]

Napisane przez kasia_ruda

Zuken, to wprowadzasz teź już gluten? bo w tym słoiczku jest.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

U nas dziś idzie na rekord. Jak dotąd 930 ml mleka... A jeszcze dwa karmienia przed nocą.

Kuuuurcze, a mój zje w ciągu dnia 700 ml i tyle. Ciągle sie zastanawiam czy nie za mało je, ale jak na niego popatrzę to mi przechodzą wątpliwości

Idziemy jutro z młodym do lekarza bo pokaszluje. Nie ma gorączki, je jak zwykle, śmieje się a ciągle kaszle. Co to może być?

[kasia_ruda]

Napisane przez TheFall

Kuuuurcze, a mój zje w ciągu dnia 700 ml i tyle. Ciągle sie zastanawiam czy nie za mało je, ale jak na niego popatrzę to mi przechodzą wątpliwości

Idziemy jutro z młodym do lekarza bo pokaszluje. Nie ma gorączki, je jak zwykle, śmieje się a ciągle kaszle. Co to może być?

Może to jednak ślina tylko.

Maksym ma w końcu odblokowane kanaliki łzowe. Masowanie pomogło, nie będzie przetykania

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez yaheira

a to Ignaś, właśnie mi zasnął w chuście

Ale ma włoski fajne

[yaheira]

Napisane przez pati1078

to ja tez tak to rozumie, ale to chyba w 5 mies bo miesiąc po wprowadzeniu posilkow wprowadza się gluten czyli jak w 4 wprowadzamy posiłki to w 5 gluten , czy jak bo chyba ja cos teraz nie kumam?

Nie ma reguły, że miesiąc po rozpoczęciu rozszerzania. Ja będę rozszerzać po 6mż i myślę, że przez pierwsze 2 tygodnie wprowadzę warzywa, a potem kaszki - chociaż zastanawiam się czy nie poczekać dłużej z glutenem.

[gosia3103]

Kasia super!

Kaszki są tez bezglutenowe..

[yaheira]

Kaszki są tez bezglutenowe..

tak, wiem pisząc kaszki miałam na myśli te glutenowe bo o gluten pytała się pati1078

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez yaheira

Nie ma reguły, że miesiąc po rozpoczęciu rozszerzania. Ja będę rozszerzać po 6mż i myślę, że przez pierwsze 2 tygodnie wprowadzę warzywa, a potem kaszki - chociaż zastanawiam się czy nie poczekać dłużej z glutenem.

Uff Myślałam że jestem jedyną która będzie rozszerzać po 6 miesiącu

[magie_mg]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Uff Myślałam że jestem jedyną która będzie rozszerzać po 6 miesiącu

Ja tez będę rozszerzać dopiero po 6 miesiącu, ale gluten będę chyba wprowadzać już w 5tym miesiącu. Tak mi przynajmniej radzi pediatra, położna środowiskowa i bratowa, która też tylko kp i najpierw przez 2 miesiące wprowadzała powoli gluten w kaszkach bezmlecznych a potem dopiero resztę posiłków.

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Napisane przez kasia_ruda

Maksym ma w końcu odblokowane kanaliki łzowe. Masowanie pomogło, nie będzie przetykania

Gratuluję dla Maksyma. My niestety będziemy powtarzać przetykanie kanalikow. Cały czas jedno oko łzawi. Mieliśmy już 2 antybiotyki, od początku codziennie masujemy, byliśmy na przetykaniu i nadal nic nie pomaga. Niestety czeka nas kolejny zabieg

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Napisane przez yaheira

a to Ignaś, właśnie mi zasnął w chuście

Super ma te włoski A czy to jest chusta natibaby? bo jak tak, to mam taką samą

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

Napisane przez yaheira

czemu nie? mała reaguje alergią? bo wiesz - dieta matki karmiącej to mit

To zależy z tą dietą. .. mój np jest mega uczulony na pomidory, więc w naszym przypadku spaghetti odpada i dla nas niestety dieta matki karmiącej to nie mit. ..

[TheFall]

Napisane przez kasia_ruda

Może to jednak ślina tylko.

Maksym ma w końcu odblokowane kanaliki łzowe. Masowanie pomogło, nie będzie przetykania

Nie wiem sama, czasami taka serię kaszlu puści...eh
Czasami też kaszle tak właśnie jakby się dławił i trzeba go podnieść.

Zobaczymy co nam powie lekarz, wolę żeby się to nie przerodziło w coś gorszego.

[yaheira]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Uff Myślałam że jestem jedyną która będzie rozszerzać po 6 miesiącu

Napisane przez magie_mg

Ja tez będę rozszerzać dopiero po 6 miesiącu, ale gluten będę chyba wprowadzać już w 5tym miesiącu. Tak mi przynajmniej radzi pediatra, położna środowiskowa i bratowa, która też tylko kp i najpierw przez 2 miesiące wprowadzała powoli gluten w kaszkach bezmlecznych a potem dopiero resztę posiłków.

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ---------
Gratuluję dla Maksyma. My niestety będziemy powtarzać przetykanie kanalikow. Cały czas jedno oko łzawi. Mieliśmy już 2 antybiotyki, od początku codziennie masujemy, byliśmy na przetykaniu i nadal nic nie pomaga. Niestety czeka nas kolejny zabieg

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Super ma te włoski A czy to jest chusta natibaby? bo jak tak, to mam taką samą

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

To zależy z tą dietą. .. mój np jest mega uczulony na pomidory, więc w naszym przypadku spaghetti odpada i dla nas niestety dieta matki karmiącej to nie mit. ..

Czym argumentują wcześniejsze wprowadzenie glutenu?
Współczuje problemów z oczkiem

Chusta natibaby fale dunaju - jest prześliczna, szkoda tylko, że nie czuje się dobrze w niebieskim ledwo co się nauczyłam wiązac kieszonke i już myślę o kolejnej chuście np. didymoss indio.
a ty umiesz wrzucac dzieciaka na plecy?

Napisane przez TheFall

Nie wiem sama, czasami taka serię kaszlu puści...eh
Czasami też kaszle tak właśnie jakby się dławił i trzeba go podnieść.

Zobaczymy co nam powie lekarz, wolę żeby się to nie przerodziło w coś gorszego.

Ignac też czasem tak kaszle i to na 100% jest ślina, więc trzymam kciuki żeby u ciebie było podobnie

[motylek_555]

Napisane przez yaheira

czemu nie? mała reaguje alergią? bo wiesz - dieta matki karmiącej to mit

Nawet nie wiem czy reaguje alergia, bo jem te raczej bezpieczne produkty. Byc moze dieta to mit, ale Milenka przez pierwszy midsiac miala problemy brzuszkowe i bardzo uwazalam na to, co jem i tak zostalo, dla mnie to tez plus, bo latwiej zrzucic mi ciazowe kg

Przepraszam, ze nie pamietam- ktoras z Was pisala, ze cwiczy z Chodakowska. Jak postepy? Ja zaczynam dzisiaj 3 tydzien ze skalpelem i jest juz calkiem dobrze, bo na poczatku byla masakra

[Gatita]

Napisane przez karoseria

Pije to może za duzo powiedziane, ale wiecej łyknie niż z butelki. Jesteśmy na mm, więc musze dopajać żeby nie było problemu z kupami. Z piciem z butelki zawsze był problem. Udawał sie tylko trik kasia ruda z wciskaniem paru łyczków przed jedzeniem. Kubeczek Ninke zaciekawił i chętnie otwiera buźkę, nie płacze tak jak przy piciu z butelki tylko ładnie, chociaż niezdarnie pije I do tego sama ładnie próbuje trzymac kubeczek za uszy

Ale super I to ze zwykłego kubka pije? Nie żadne niekapki?

Napisane przez yaheira

a to Ignaś, właśnie mi zasnął w chuście

Ale ma długie włoski!

Napisane przez kasia_ruda

Zuken, to wprowadzasz teź już gluten? bo w tym słoiczku jest.

U nas dziś idzie na rekord. Jak dotąd 930 ml mleka... A jeszcze dwa karmienia przed nocą.

Niezły jest gość Z jakim wynikiem się skończył dzień?

Napisane przez zuken

No i jak Mela bedzie juz siedziec to chcemy sprobowac zeby jadla sama co z tego wyjdzie zobaczymy... Wtedy juz nie bede kupowac sloiczkow tylko normalnie warzywa, mieso w zwyklych sklepach i sama bede jej gotowac

Sama jadłą czyli BLW?

Napisane przez kasia_ruda

Może to jednak ślina tylko.

Maksym ma w końcu odblokowane kanaliki łzowe. Masowanie pomogło, nie będzie przetykania

Ale super

Napisane przez TheFall

Nie wiem sama, czasami taka serię kaszlu puści...eh
Czasami też kaszle tak właśnie jakby się dławił i trzeba go podnieść.

Zobaczymy co nam powie lekarz, wolę żeby się to nie przerodziło w coś gorszego.

Może to rzeczywiście tylko ślina. Trzymam

[h4linka]

Czy waszym dzieciom pocą się stopy? Jak ściągam Tymkowi skarpy po całym dniu to jest wilgoć i ocet

[gosia3103]

Ahaha pocą pocą ;-)

[h4linka]

Masakra nawet pocałować się nie da przed kąpielą

[yaheira]

pocą się i lepią

[Gatita]

Napisane przez h4linka

Gdyby któraś mama potrzebowała takiej wiedzy, nestle i hipp mają kaszkę na dobranoc bezglutenową ryż z jabłkiem. Hipp jest smaczniejsza.

I zastanawiam się, czy nie zmienić kolejności i dawać kaszkę na śniadanie a nie na kolację. Młody się mocno rozjusza wieczornym karmieniem i jest niezadowolony, że to jednak jest łyżka a nie butelka.

Ja kupiłam dzisiaj kleik ryżowy z Bobovity, 99,99% ryżu + witamina B. Zjedliśmy zupkę marchewkowo-pietruszkowo-ziemniaczkową zagęszczaną kleikiem. Ciekawe jaka będzie jutro kupa

Mojemu też się nóżki pocą. Teraz jak ślini nóżki to nie wytrzyma w jednych skarpetkach cały dzień, bo mokre, ale wcześniej też miał syyfne

[pati1078]

Napisane przez h4linka

Czy waszym dzieciom pocą się stopy? Jak ściągam Tymkowi skarpy po całym dniu to jest wilgoć i ocet

oj tak pocą się

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez h4linka

Czy waszym dzieciom pocą się stopy? Jak ściągam Tymkowi skarpy po całym dniu to jest wilgoć i ocet

Pocą pocą
Ale i tak całuje

Tz mówi ze jej śmierdzą