Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

[fuertka88]

Napisane przez Strobiluska

Mam pytanie do Mamusiek planujących badania prenatalne - robicie tylko usg genetyczne czy test Pappa tez?

Nie wiem jak jest u Was dziewczyny, ale tam gdzie idziemy na genetyczne jest możliwość, że dopiero po usg możemy zdecydować czy chcemy też test pappa. Ale póki co jestem nastawiona na oba badania (usg i pappa).

A jak to u Was wygląda cenowo ? My będziemy płacić przy bliźniakach 460 zł (300zł usg + 160zł pappa)

U nas - z tego co wiemy - to też nie ma żadnych chorób genetycznych; ale chcemy zrobić te badania, bo raz że ciąża mnoga; a dwa mamy zagrożenie zespołem podkradania (przy tym rodzaju ciąży); więc chcę żeby lekarz dokładnie wszystko posprawdzał.

[MarudexuS]

Dobry!
I ja jestem dziś po wizycie, w końcu mam kartę ciąży!
Badania wyszły ok, toxo nie przechodziłam, tsh nawet lepsze niż przed ciążą (2,18), glukoza, morfo itp ok .. nie ma się czego przyczepić
No i widziałam młodego etap haribo u mnie hehe niby lekarz pokazywał gdzie ręce, nogi, oczy(!) a ja widziałam tylko żelka
Fotki nie dostałam (nfz) ale niedługo podjadę też do kliniki i tam dostanę na pewno

Fuertka, to Ty masz dzieci z ksero? Ale czad ale fakt, że to bardziej zagrożona ciąża .. uważaj na siebie!

[ciezka_sytuacja]

Napisane przez fuertka88

Nie wiem jak jest u Was dziewczyny, ale tam gdzie idziemy na genetyczne jest możliwość, że dopiero po usg możemy zdecydować czy chcemy też test pappa. Ale póki co jestem nastawiona na oba badania (usg i pappa).

A jak to u Was wygląda cenowo ? My będziemy płacić przy bliźniakach 460 zł (300zł usg + 160zł pappa)

U nas - z tego co wiemy - to też nie ma żadnych chorób genetycznych; ale chcemy zrobić te badania, bo raz że ciąża mnoga; a dwa mamy zagrożenie zespołem podkradania (przy tym rodzaju ciąży); więc chcę żeby lekarz dokładnie wszystko posprawdzał.

Faktycznie drogo, ja płaciłam 120zł więc tanio w prównaniu do Ciebie, ale wiadomo, że przy bliźniakach zawsze drożej prawie wszystko

[fuertka88]

Napisane przez MarudexuS

Fuertka, to Ty masz dzieci z ksero? Ale czad ale fakt, że to bardziej zagrożona ciąża .. uważaj na siebie!

Z tego co gin mówił to tak

Dzięki

[aga00100]

gratuluje wizyt i u mnie dzis byla.maluch ma 2,25 mm, serduszko znowu slyszalam i widzialam jak sie ruszal karta zalozona nast.wizyta 12 stycznia a wczesniej jak cos prenatalne po nowym roku.termin porodu 20 lipiec

[gda]

Napisane przez niezalogowana

Hej dziewczyny
Witam się w ósmym tygodniu z moim szkrabem wielkości 16,5mm
Byłam dziś u gina, mam założoną kartę ciąży, miałam mierzone ciśnienie, zważyli mnie, trochę mnie przeraziło gdy w usg zobaczyłam dwa odrębne elementy, ale to ponoć nie bliźniaki tylko te drugie to łożysko hahaha moje dziecko według usg jest o tydzień starsze niż według terminu ostatniej miesiączki, czyli termin porodu z 31.07 przesuwa mi się ku 24 lipca, ciekawe co z tego wyniknie
Poprzednie badanie krwi (vdrl, glukoza) i mocz wyszły w porządku. Grupa krwi sprawdzona. Mam kolejne skierowanie na badanie krwi, tym razem tsh, hcv, hiv i toxo. Znowu grzebanie w żyłach, blee
Dowiedziałam się o tych badaniach prenatalnych, ale nie za dużo- czy czytałyście coś może na ten temat? widzę, że wiele z Was ma je już za sobą, na czym to polega? Obawiam się tego bardzo, może to być dla mnie stresujące przeżycie, a oboje z mężem nie mamy żadnych chorób genetycznych w rodzinie i jesteśmy (w miarę) młodzi, ja 26 mąż 27. Także nie wiem, czy się decydować? Co robicie?

Myślę, że lepiej się chwilę postresować przy badaniu usg niż potem żeby się okazało przy porodzie, że coś jest nie tak... A wiek też już nie gra tak bardzo roli przy wadach genetycznych.
Ja robiłam tylko usg, jak tam wychodzą nieprawidłowości, to kieruje się dalej na testy pappa, jeśli one źle wyjdą, to robi się amniopunkcję dla jak najbardziej trafnej diagnozy.

Napisane przez fuertka88

Nie wiem jak jest u Was dziewczyny, ale tam gdzie idziemy na genetyczne jest możliwość, że dopiero po usg możemy zdecydować czy chcemy też test pappa. Ale póki co jestem nastawiona na oba badania (usg i pappa).

A jak to u Was wygląda cenowo ? My będziemy płacić przy bliźniakach 460 zł (300zł usg + 160zł pappa)

U nas - z tego co wiemy - to też nie ma żadnych chorób genetycznych; ale chcemy zrobić te badania, bo raz że ciąża mnoga; a dwa mamy zagrożenie zespołem podkradania (przy tym rodzaju ciąży); więc chcę żeby lekarz dokładnie wszystko posprawdzał.

Ale koszt na starcie!

Gratuluję wszystkich wizyt, nasza w czwartek. Zobaczymy co słychać u mojej drogiej przyjaciółki torbieli

[malenstwo1988]

Ale wam fajnie już spora część po 2 lub 3 wizycie a ja tuptam i w miejscu usiedzieć nie mogę do 29.12

Mam wrażenie że psychicznie gorzej znoszę tę ciążę niż pierwszą to chyba ta świadomość jakim mały potworek potrafi być skarbem he he

MarudexuS znasz już płeć? Który to tydzień

My tak samo jak większość do 13t 6dc na usg z mierzeniem kręgosłupa i noska a jak by coś nie tak - odpukać, to dalej

[Kropkaa]

Fantastka dziekuje mam nadzieje ze corka bedzie spala dluzej I bez budzenia w nocy


Zobaczymy jak ten Imbir podziala na mnie

[elinka21]

Moja wizyta u gina w czwartek a u endo w sobote i czwartku i soboty nie moge sie doczekac

[201608010929]

fuertka88, wklej zdjęcie usg swoich maluszków, jestem ciekawa jak to wygląda

[Madzia000]

Hej dziewczyny ja tez po wizycie wczoraj, wszysyko jest ok i z maluszkiem i moje wyniki tez sa dobre
Tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Ginka wyznaczyla mi date porodu na 15 lipca, i mowi ze jestem teraz w 8tygodniu. Jak wpisuje taka date porodu w aplikacje w tel do mowi mi ze jestem w 10tygodniu.... noi badz tu madry :/ dodam ze moje cykle byly 40dniowe i OM mialam 8.10, moze to tym cyklem idzie ? Wg Was w ktorym tyg jestem faktycznie? Zdj usg wczoraj mowi 7w6d.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fantastka]

Napisane przez Madzia000

Hej dziewczyny ja tez po wizycie wczoraj, wszysyko jest ok i z maluszkiem i moje wyniki tez sa dobre
Tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Ginka wyznaczyla mi date porodu na 15 lipca, i mowi ze jestem teraz w 8tygodniu. Jak wpisuje taka date porodu w aplikacje w tel do mowi mi ze jestem w 10tygodniu.... noi badz tu madry :/ dodam ze moje cykle byly 40dniowe i OM mialam 8.10, moze to tym cyklem idzie ? Wg Was w ktorym tyg jestem faktycznie? Zdj usg wczoraj mowi 7w6d.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Skoro miałaś takie długie cykle to owulacja musiała być trochę później Wychodzi na to, że właśnie te dwa tygodnie później. Standardowo cykle trwają 28 dni, a owulacja jest w 14 dniu i tak liczą wszystkie kalkulatory, a ginka powiedziała ci jak jest u ciebie

[Strobiluska]

Napisane przez onagory

Witamy wieczorkiem
U mnie ok ,w pracy coraz lepiej się czuję mdłości nadal przypominają sobie o mnie z rana na szczęście potrafię już z nimi sobie radzić . W środe mam wizyte w szpitalu spróbuję poprosić lekarza o skierowanie na badania genetyczne jeśli nie dostane pozostaje wybrać się prywatnie .
U mnie w domku na razie nie czuć świąt choinka najwcześniej będzie w niedziele a i tak obawiam się co z niej zostanie jak moje kocury się do niej dorwą .

U mnie tez nie czuć świat, drugi tydzień będę leżeć w łożku z angina moze w sobotę się ruszę i coś chociaż posprzątam.....

Napisane przez Sarrai

Ja mam prentalne usg 29tego.. i też mam taki plan że jak będzie wsio ok to na tym zaprzestanę (a innej opcji nie biorę pod uwagę)

Przejmuje od Ciebie podejście

Napisane przez ciezka_sytuacja

Ja dzisiaj miałam robioną tzw, przezierność karkową, podobne do normalnego usg tyle, że trwa dłużej i jest bardziej dokładne. Dla mnie było to stresujące, nie ukrywam, ale trzeba myśleć pozytywnie

a można wejść z mężem na takie badanie?

Napisane przez MarudexuS

Dobry!
I ja jestem dziś po wizycie, w końcu mam kartę ciąży!
Badania wyszły ok, toxo nie przechodziłam, tsh nawet lepsze niż przed ciążą (2,18), glukoza, morfo itp ok .. nie ma się czego przyczepić
No i widziałam młodego etap haribo u mnie hehe niby lekarz pokazywał gdzie ręce, nogi, oczy(!) a ja widziałam tylko żelka
Fotki nie dostałam (nfz) ale niedługo podjadę też do kliniki i tam dostanę na pewno

Fuertka, to Ty masz dzieci z ksero? Ale czad ale fakt, że to bardziej zagrożona ciąża .. uważaj na siebie!

Haribo : hahaha:
No właśnie, Fuertka poka Maluchyyyy

Napisane przez fuertka88

Nie wiem jak jest u Was dziewczyny, ale tam gdzie idziemy na genetyczne jest możliwość, że dopiero po usg możemy zdecydować czy chcemy też test pappa. Ale póki co jestem nastawiona na oba badania (usg i pappa).

A jak to u Was wygląda cenowo ? My będziemy płacić przy bliźniakach 460 zł (300zł usg + 160zł pappa)

U nas pojedyncza ciąża 250 zł, tez dużo.... A 200 zł Pappa


A ja wróciłam właśnie od internisty, angina dostałam znowu antybiotyk, Amotex. Do tego płukanie gardła Gargarinem, do ssania Isla, rutinoscorbin 2x3 tabletki i Quixx do nosa. Tak pisze, może komuś się przyda na przyszłość wiedza, czym się ratować w ciąży

[cicha1990]

Napisane przez Madzia000

Hej dziewczyny ja tez po wizycie wczoraj, wszysyko jest ok i z maluszkiem i moje wyniki tez sa dobre
Tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Ginka wyznaczyla mi date porodu na 15 lipca, i mowi ze jestem teraz w 8tygodniu. Jak wpisuje taka date porodu w aplikacje w tel do mowi mi ze jestem w 10tygodniu.... noi badz tu madry :/ dodam ze moje cykle byly 40dniowe i OM mialam 8.10, moze to tym cyklem idzie ? Wg Was w ktorym tyg jestem faktycznie? Zdj usg wczoraj mowi 7w6d.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no dokladnie mialas dluzsze cykle wiec i owu sie przesunela. no i usg podaje dane na obecna chwile z wymiarow maluszka wiec najbardziej trafne

[onagory]

Napisane przez fuertka88

Nie wiem jak jest u Was dziewczyny, ale tam gdzie idziemy na genetyczne jest możliwość, że dopiero po usg możemy zdecydować czy chcemy też test pappa. Ale póki co jestem nastawiona na oba badania (usg i pappa).

A jak to u Was wygląda cenowo ? My będziemy płacić przy bliźniakach 460 zł (300zł usg + 160zł pappa)

U nas - z tego co wiemy - to też nie ma żadnych chorób genetycznych; ale chcemy zrobić te badania, bo raz że ciąża mnoga; a dwa mamy zagrożenie zespołem podkradania (przy tym rodzaju ciąży); więc chcę żeby lekarz dokładnie wszystko posprawdzał.

U mojego gina Usg genetyczne kosztuje 300zł posiada najlepszy, najnowocześniejszy sprzęt w całej okolicy więc się bardzo ceni .

[MarudexuS]

Dzień dobry!

Napisane przez malenstwo1988

A
MarudexuS znasz już płeć? Który to tydzień

Niee, to za wcześnie

[Madzia000]

Napisane przez fantastka

Skoro miałaś takie długie cykle to owulacja musiała być trochę później Wychodzi na to, że właśnie te dwa tygodnie później. Standardowo cykle trwają 28 dni, a owulacja jest w 14 dniu i tak liczą wszystkie kalkulatory, a ginka powiedziała ci jak jest u ciebie

ok czyli i 8tydz i data porodu 15lipiec sie zgadza wg Was :p? Troche jestem zla bo przy Jasku na poczatku sie walnela i liczyla mi tygodnie zle, po czym okazywalo sie ze dziecko jest duzo za duze co do tygodnia... i po tym doszla ze tygodni jest wiecej :/
jesli jest ok to prosze o zmiane daty porodu, nawet sie wsteonie umowilysmy na date cc 07.07.15

Napisane przez cicha1990

no dokladnie mialas dluzsze cykle wiec i owu sie przesunela. no i usg podaje dane na obecna chwile z wymiarow maluszka wiec najbardziej trafne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fuertka88]

Cześć

Ale miałam dziś sen ...
Śniła mi się wizyta u gina. Podczas usg okazało się, że zamiast bliźniaków gin widzi trojaczki i był jeszcze jeden zarodek ale zanika Zmierzył wszystkie parametry - wszystko było ok, dostałam dużo zdjęć i opis usg. Nie wiem jak ale gin określił już płeć - 3 chłopaków; a ja się tylko dopytywałam czy na pewno i śmiałam, że mąż wygadał trojaczki A jak mi wypisywał L4 to okazało się, że to tylko sen; bo akurat zadzwonił budzik męża

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez Madzia000

ok czyli i 8tydz i data porodu 15lipiec sie zgadza wg Was :p? Troche jestem zla bo przy Jasku na poczatku sie walnela i liczyla mi tygodnie zle, po czym okazywalo sie ze dziecko jest duzo za duze co do tygodnia... i po tym doszla ze tygodni jest wiecej :/
jesli jest ok to prosze o zmiane daty porodu, nawet sie wsteonie umowilysmy na date cc 07.07.15

Zmiany wprowadzone

[agunineczka]

Napisane przez gkatarzynka

Ja już po wizycie i jest ssrduszko!!! Chciałam zrezygnować z duphastonu,bo źle się po nim czuję,ale doktor stwierdził,że sama muszę stwierdzić czy dam radę,ale On wolalby,żebym brała do 12tyg.
Nie obyło się bez niespodzianek,bo mamy torbiel na pępowinie i w zwiazku z tym i dwoma # skierowanie na badania prenatalne i echo serca Maluszka przed,20tyg... coś ktoś wie o co chodzi? nie szukam informacji w necie tylko potwierdzenia od was słow doktora,że ta torbieł najpawdopodojbniejj sięwchłonie

bierz dupka jeśli ma pomóc! przemęczysz się, ale przynajmniej potem nie będziesz miała sobie nic do zarzucenia

Napisane przez Marita1203

Hey dziewczyny ja również jestem już po wizycie u ginekologa i jest ok

Założył mi kartę ciąży, cytologia, ciśnienie 100/55, waga 54kg, termin porodu to 31.07.2015, jestem w 7tyg i 3dniu ciąży. Wg USG poród na 04.08.2015.

Słyszeliśmy z mężem jak serduszko bije naszemu maleństwu [140]

Następna wizyta będzie robiona ze wszystkimi wynikami, a później badanie genetyczne.

L4 nie brałam jeszcze, przepisał mi tylko tabletki Vigantoletten oraz Jodid no i wiadomo brać kwas foliowy.

gratki!

Napisane przez niezalogowana

Hej dziewczyny
Witam się w ósmym tygodniu z moim szkrabem wielkości 16,5mm
Byłam dziś u gina, mam założoną kartę ciąży, miałam mierzone ciśnienie, zważyli mnie, trochę mnie przeraziło gdy w usg zobaczyłam dwa odrębne elementy, ale to ponoć nie bliźniaki tylko te drugie to łożysko hahaha moje dziecko według usg jest o tydzień starsze niż według terminu ostatniej miesiączki, czyli termin porodu z 31.07 przesuwa mi się ku 24 lipca, ciekawe co z tego wyniknie
Poprzednie badanie krwi (vdrl, glukoza) i mocz wyszły w porządku. Grupa krwi sprawdzona. Mam kolejne skierowanie na badanie krwi, tym razem tsh, hcv, hiv i toxo. Znowu grzebanie w żyłach, blee
Dowiedziałam się o tych badaniach prenatalnych, ale nie za dużo- czy czytałyście coś może na ten temat? widzę, że wiele z Was ma je już za sobą, na czym to polega? Obawiam się tego bardzo, może to być dla mnie stresujące przeżycie, a oboje z mężem nie mamy żadnych chorób genetycznych w rodzinie i jesteśmy (w miarę) młodzi, ja 26 mąż 27. Także nie wiem, czy się decydować? Co robicie?

co do badań to ja robię tylko to które jest między 11 a 13 tc. Innego nie.... raz że szkoda mi kasy, dwa, że jakiegoś podwyższonego ryzyka choroby u nas nie ma, a trzy - nawet gdyby dzidzius byl chory to nic to nie zmienia i i tak go urodzę i wychowam...

Napisane przez MarudexuS

Dobry!
I ja jestem dziś po wizycie, w końcu mam kartę ciąży!
Badania wyszły ok, toxo nie przechodziłam, tsh nawet lepsze niż przed ciążą (2,18), glukoza, morfo itp ok .. nie ma się czego przyczepić
No i widziałam młodego etap haribo u mnie hehe niby lekarz pokazywał gdzie ręce, nogi, oczy(!) a ja widziałam tylko żelka
Fotki nie dostałam (nfz) ale niedługo podjadę też do kliniki i tam dostanę na pewno

Fuertka, to Ty masz dzieci z ksero? Ale czad ale fakt, że to bardziej zagrożona ciąża .. uważaj na siebie!

super że wszystko dobrze!

Napisane przez aga00100

gratuluje wizyt i u mnie dzis byla.maluch ma 2,25 mm, serduszko znowu slyszalam i widzialam jak sie ruszal karta zalozona nast.wizyta 12 stycznia a wczesniej jak cos prenatalne po nowym roku.termin porodu 20 lipiec

Napisane przez Madzia000

Hej dziewczyny ja tez po wizycie wczoraj, wszysyko jest ok i z maluszkiem i moje wyniki tez sa dobre
Tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Ginka wyznaczyla mi date porodu na 15 lipca, i mowi ze jestem teraz w 8tygodniu. Jak wpisuje taka date porodu w aplikacje w tel do mowi mi ze jestem w 10tygodniu.... noi badz tu madry :/ dodam ze moje cykle byly 40dniowe i OM mialam 8.10, moze to tym cyklem idzie ? Wg Was w ktorym tyg jestem faktycznie? Zdj usg wczoraj mowi 7w6d.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

gratki za wizytę!
w ogóle ile wczoraj badań tu sie posypało
ja idę za tydzień we wtorek!

Madzia co do tygodni i tp to u mnie też jest wieeelka różnica między om a usg... z om powinnam teraz być w 13 tc, a jestem w 11
i nie ma tu żadnych powodów do zmartwień, bo moje cykle były długie i owu była później stad dzidzia młodsza

tylko wg mnie dziwnie Ci wyliczyła date porodu, bo mam teraz 10t3d, czyli prawie 3 tyg więcej niż Ty i tp mam na 11 lipca, a Ty tp masz kilka dni po mnie...

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

aaaaaa już chyba wiem, ona Ci ten tp wyliczyła z om, a nie z usg..

[Strobiluska]

Napisane przez agunineczka

tylko wg mnie dziwnie Ci wyliczyła date porodu, bo mam teraz 10t3d, czyli prawie 3 tyg więcej niż Ty i tp mam na 11 lipca, a Ty tp masz kilka dni po mnie...

Idziemy prawie równo, ja mam 10t2d i termin na 12 lipca

[elinka21]

Napisane przez Strobiluska

Idziemy prawie równo, ja mam 10t2d i termin na 12 lipca

A ja 10t3d i tp na 11.07

[Strobiluska]

Napisane przez Madzia000

ok czyli i 8tydz i data porodu 15lipiec sie zgadza wg Was :p? Troche jestem zla bo przy Jasku na poczatku sie walnela i liczyla mi tygodnie zle, po czym okazywalo sie ze dziecko jest duzo za duze co do tygodnia... i po tym doszla ze tygodni jest wiecej :/
jesli jest ok to prosze o zmiane daty porodu, nawet sie wsteonie umowilysmy na date cc 07.07.15

Madzia, a czemu cc? Jeśli można spytać, oczywiście...

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez elinka21

A ja 10t3d i tp na 11.07

Okolice 19 października musiały być bardzo sprzyjające zaplodnieniom

[gkatarzynka]

Cześć Dziewczyny
Ale padłam w nocy... normalnie nawet się na siku nie obudziłam... za to o 6 myślałam, że mi pęcherz pęknie
Czytałam Was wczoraj na bieżąco i gratuluję wszystkich udanych wizyt Bardzo się cieszę razem z Wami i mam nadzieję, że tak spokojnie zostanie na naszym wątku do końca
Nie dam rady cytować, bo nie mam za bardzo siły siedzieć, tak mnie strasznie muli... pisałam, że chciałam odstawić duphaston i zapytałam o to lekarza, ale nie zamierzam po tym co mi powiedział. Komuś trzeba zaufać - zwłaszcza, że poprzednia gin tylko mnie straszyła a nie podawała żadnych konkretów. Teraz mam konkrety, wszystko wyjaśnione i nie będę podważać Jego zdania.


Aaaa... któraś z Was wrzucała ostatnio link do przepisu na kurczaka z pomidorkami... nie mogę się teraz przekopać... możecie podesłać jeszcze raz?

Miałam Wam wrzucić zdjęcia Maluszka, ale cała teczka jeździ z Mężem samochodem od wczoraj, a ja nie miałam siły się dziś zwlec rano z łóżka jak się zbierali do pracy i przedszkola

[aga00100]

Napisane przez Madzia000

ok czyli i 8tydz i data porodu 15lipiec sie zgadza wg Was :p? Troche jestem zla bo przy Jasku na poczatku sie walnela i liczyla mi tygodnie zle, po czym okazywalo sie ze dziecko jest duzo za duze co do tygodnia... i po tym doszla ze tygodni jest wiecej :/
jesli jest ok to prosze o zmiane daty porodu, nawet sie wsteonie umowilysmy na date cc 07.07.15

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam termin porodu na 20 lipca i jestem w 9 tyg.ale miałam cykle 28-30 dniowe,więc myśle że u ciebie przy dłużyszch cyklach się zgadza.

[fuertka88]

Napisane przez MarudexuS

Dobry!
I ja jestem dziś po wizycie, w końcu mam kartę ciąży!
Badania wyszły ok, toxo nie przechodziłam, tsh nawet lepsze niż przed ciążą (2,18), glukoza, morfo itp ok .. nie ma się czego przyczepić
No i widziałam młodego etap haribo u mnie hehe niby lekarz pokazywał gdzie ręce, nogi, oczy(!) a ja widziałam tylko żelka
Fotki nie dostałam (nfz) ale niedługo podjadę też do kliniki i tam dostanę na pewno

Cieszę się, że wszystko ok!
Haribo u mnie ostatnio maluchy tak wyglądały

Napisane przez aga00100

gratuluje wizyt i u mnie dzis byla.maluch ma 2,25 mm, serduszko znowu slyszalam i widzialam jak sie ruszal karta zalozona nast.wizyta 12 stycznia a wczesniej jak cos prenatalne po nowym roku.termin porodu 20 lipiec

Napisane przez Madzia000

Hej dziewczyny ja tez po wizycie wczoraj, wszysyko jest ok i z maluszkiem i moje wyniki tez sa dobre
Tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Ginka wyznaczyla mi date porodu na 15 lipca, i mowi ze jestem teraz w 8tygodniu. Jak wpisuje taka date porodu w aplikacje w tel do mowi mi ze jestem w 10tygodniu.... noi badz tu madry :/ dodam ze moje cykle byly 40dniowe i OM mialam 8.10, moze to tym cyklem idzie ? Wg Was w ktorym tyg jestem faktycznie? Zdj usg wczoraj mowi 7w6d.

Kolejna udana wizyta!

Napisane przez Marita1203

Hey dziewczyny ja również jestem już po wizycie u ginekologa i jest ok

Założył mi kartę ciąży, cytologia, ciśnienie 100/55, waga 54kg, termin porodu to 31.07.2015, jestem w 7tyg i 3dniu ciąży. Wg USG poród na 04.08.2015.

Słyszeliśmy z mężem jak serduszko bije naszemu maleństwu [140]

Następna wizyta będzie robiona ze wszystkimi wynikami, a później badanie genetyczne.

L4 nie brałam jeszcze, przepisał mi tylko tabletki Vigantoletten oraz Jodid no i wiadomo brać kwas foliowy.

Super!
A kiedy następna wizyta ??

Napisane przez gkatarzynka

Ja już po wizycie i jest ssrduszko!!! Chciałam zrezygnować z duphastonu,bo źle się po nim czuję,ale doktor stwierdził,że sama muszę stwierdzić czy dam radę,ale On wolalby,żebym brała do 12tyg.
Nie obyło się bez niespodzianek,bo mamy torbiel na pępowinie i w zwiazku z tym i dwoma # skierowanie na badania prenatalne i echo serca Maluszka przed,20tyg... coś ktoś wie o co chodzi? nie szukam informacji w necie tylko potwierdzenia od was słow doktora,że ta torbieł najpawdopodojbniejj sięwchłonie

Cieszę się!
Na Twoim miejscu przemęczyłabym się jeszcze trochę z tym dupkiem. A może faktycznie zmniejsz dawkę, a po 12 tc odstaw ?
O torbieli nie słyszałam

Na tej stronce jest dokładny opis badań prenatalnych i echokardiografii http://sodowski.pl/echokardiografia-plodu

Napisane przez Aviskowa

Już po wizycie. Wszystko ok, wyniki dobre. Nie dostałam skierowania na badania krwi, powiem szczerze, że się zdziwiłam. Dostałam natomiast skierowanie na USG i umówiłam się na przyszły wtorek . Już nie mogę się doczekać. Kolejna wizyta u Ginki 12 stycznia.

A Ty chodzisz na nfz ??

Napisane przez ciezka_sytuacja

Ja jestem również jestem po wizycie. Miałam robioną przezierność karkową wszystko wyszło w normie, bardzo stresujace badanie czekałam tylko na moment kiedy lekarz powie, że jest ok i się doczekałam uff ulga Dziecko ma 59mm. Termin porodu mam na 5 lipca.

Super, że wszystko w normie!
Kiedy następna wizyta ??

Napisane przez niezalogowana

Hej dziewczyny
Witam się w ósmym tygodniu z moim szkrabem wielkości 16,5mm
Byłam dziś u gina, mam założoną kartę ciąży, miałam mierzone ciśnienie, zważyli mnie, trochę mnie przeraziło gdy w usg zobaczyłam dwa odrębne elementy, ale to ponoć nie bliźniaki tylko te drugie to łożysko hahaha moje dziecko według usg jest o tydzień starsze niż według terminu ostatniej miesiączki, czyli termin porodu z 31.07 przesuwa mi się ku 24 lipca, ciekawe co z tego wyniknie
Poprzednie badanie krwi (vdrl, glukoza) i mocz wyszły w porządku. Grupa krwi sprawdzona. Mam kolejne skierowanie na badanie krwi, tym razem tsh, hcv, hiv i toxo. Znowu grzebanie w żyłach, blee

Na pewno nie bliźniaki ??
U mnie na drugiej wizycie też było widać 2 "elementy"; a na kolejnej wizycie okazało się, że bliźniaki

[agunineczka]

Napisane przez Strobiluska

Idziemy prawie równo, ja mam 10t2d i termin na 12 lipca

ciekawe czy nic sie u mnie nie zmieni po wizycie

Napisane przez elinka21

A ja 10t3d i tp na 11.07

w ogóle wczoraj z tżem zrobiliśmy listę imion, któe nam się podobają i duuużo tych imion wyszło...
dla chłopca:
Bartek, Kacper, Szymon, Filip, Hubert (to tylko tżowi sie podoba, mi sie kojarzy z wyliniałym kotem babci ), Konrad

dla dziewczynki:
Julia (faworyt wśród imion u tża) Natalia, Len, Laura, Liliana (mój faworyt), Bianka

oj coś czuję, że to będzie cieżki wybór

[fuertka88]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

fuertka88, wklej zdjęcie usg swoich maluszków, jestem ciekawa jak to wygląda

Napisane przez Strobiluska

No właśnie, Fuertka poka Maluchyyyy

Pokażę po następnej wizycie , bo teraz mam jedno zdjęcia i sama ledwo co tam widzę :/

Napisane przez Strobiluska

A ja wróciłam właśnie od internisty, angina dostałam znowu antybiotyk, Amotex. Do tego płukanie gardła Gargarinem, do ssania Isla, rutinoscorbin 2x3 tabletki i Quixx do nosa. Tak pisze, może komuś się przyda na przyszłość wiedza, czym się ratować w ciąży

Dużo zdrówka!

[natetitka]

Napisane przez Marita1203

Hey dziewczyny ja również jestem już po wizycie u ginekologa i jest ok

Założył mi kartę ciąży, cytologia, ciśnienie 100/55, waga 54kg, termin porodu to 31.07.2015, jestem w 7tyg i 3dniu ciąży. Wg USG poród na 04.08.2015.

Słyszeliśmy z mężem jak serduszko bije naszemu maleństwu [140]

Następna wizyta będzie robiona ze wszystkimi wynikami, a później badanie genetyczne.

L4 nie brałam jeszcze, przepisał mi tylko tabletki Vigantoletten oraz Jodid no i wiadomo brać kwas foliowy.

mam ten sam termin )

Napisane przez niezalogowana

Hej dziewczyny
Witam się w ósmym tygodniu z moim szkrabem wielkości 16,5mm
Byłam dziś u gina, mam założoną kartę ciąży, miałam mierzone ciśnienie, zważyli mnie, trochę mnie przeraziło gdy w usg zobaczyłam dwa odrębne elementy, ale to ponoć nie bliźniaki tylko te drugie to łożysko hahaha moje dziecko według usg jest o tydzień starsze niż według terminu ostatniej miesiączki, czyli termin porodu z 31.07 przesuwa mi się ku 24 lipca, ciekawe co z tego wyniknie
Poprzednie badanie krwi (vdrl, glukoza) i mocz wyszły w porządku. Grupa krwi sprawdzona. Mam kolejne skierowanie na badanie krwi, tym razem tsh, hcv, hiv i toxo. Znowu grzebanie w żyłach, blee
Dowiedziałam się o tych badaniach prenatalnych, ale nie za dużo- czy czytałyście coś może na ten temat? widzę, że wiele z Was ma je już za sobą, na czym to polega? Obawiam się tego bardzo, może to być dla mnie stresujące przeżycie, a oboje z mężem nie mamy żadnych chorób genetycznych w rodzinie i jesteśmy (w miarę) młodzi, ja 26 mąż 27. Także nie wiem, czy się decydować? Co robicie?

ja mam też na 31.07 ale u nas się przesuwa według usg na sierpień

Napisane przez fuertka88

U nas - z tego co wiemy - to też nie ma żadnych chorób genetycznych; ale chcemy zrobić te badania, bo raz że ciąża mnoga; a dwa mamy zagrożenie zespołem podkradania (przy tym rodzaju ciąży); więc chcę żeby lekarz dokładnie wszystko posprawdzał.

chodzi o TTTS?

Napisane przez malenstwo1988

Ale wam fajnie już spora część po 2 lub 3 wizycie a ja tuptam i w miejscu usiedzieć nie mogę do 29.12

Mam wrażenie że psychicznie gorzej znoszę tę ciążę niż pierwszą to chyba ta świadomość jakim mały potworek potrafi być skarbem he he

ja po prostu tak strasznie się denerwuję, że aż mi słabo a już przecież raz to przeszłam. Chyba to właśnie ta świadomość, o której piszesz...

Napisane przez fuertka88

Cześć

Ale miałam dziś sen ...
Śniła mi się wizyta u gina. Podczas usg okazało się, że zamiast bliźniaków gin widzi trojaczki i był jeszcze jeden zarodek ale zanika Zmierzył wszystkie parametry - wszystko było ok, dostałam dużo zdjęć i opis usg. Nie wiem jak ale gin określił już płeć - 3 chłopaków; a ja się tylko dopytywałam czy na pewno i śmiałam, że mąż wygadał trojaczki A jak mi wypisywał L4 to okazało się, że to tylko sen; bo akurat zadzwonił budzik męża

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------


Zmiany wprowadzone

Bozie... SEN BOSKI!!!!!!!!!!!!!!


Ja również byłam wczoraj na wizycie Ginka taka ucieszona, mojej karty nie mogła znaleźć, okazało się, że już po moim telefonie przełożyła mnie do ciężarnych
Przed usg, jeszcze w domu miałam tak ogromne nerwy, jakby atak paniki, gorąco, duszno. W poczekalni mąż odwrócił moją uwagę grami w telefonie. Na samym fotelu też czułam, że się roztopię z nerwów. Na szczęście wszystko ok, słyszałam i widziałam serduszko. Z wymiarów wychodzi tydzień młodsza ciąża chociaż to mało prawdopodobne bo się z mężem wstrzeliliśmy dokładnie w owulację, biorę dlatego luteinę, żeby się maleństwo wzmocniło. Ja się nie przywiązuję do wymiarów z usg. W pierwszej ciąży wychodziła ciąża tydzień, dwa starsza momentami a poród był idealnie w terminie.

Po pozytywnej wizycie mąż obdzwonił babcie, tak jak przy pierwszej ciąży, wszyscy oczywiście szczęśliwi. Daliśmy też cynk najbliższym znajomym
A nasz mały wstawacz ma fazę upadkową. Zapomniał jak bezboleśnie usiąść po staniu przy meblach. Dziś przytrzasnął sobie też paluszek w drzwiczkach od szafki. śmieję się do męża, że będziemy mieli drugie to o pierwsze już przestaliśmy dbać

[fuertka88]

Napisane przez Strobiluska

Okolice 19 października musiały być bardzo sprzyjające zaplodnieniom

To prawda

U nas 10t4d i tp na 10.07

[elinka21]

Czyli to juz 11 tydzien