![]() |
#91 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 625
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Własnie rodzice w domu beda wolałabym juz sama siedziec. Najbardziej wkurzaja mnie te reklamy sylwestrowe w tv
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Ja też nie lubię tego parcia na zabawę. Połowa ludzi martwi się cały grudzień i nagle zdaje sobie sprawę, że nie ma wcale zgranej paczki, partnera czy życia niczym z reklamy. Tylko niepotrzebny stres, bo jak zostaną w domu, to dojdzie to do nich jeszcze dosadniej, wiec szukają byle jakiej opcji.
Ja mam swoją paczkę i spędzam z nią wszystkie tego typu święta, w przeszłości robiłam to też z facetem, ale zawsze się boję, że kolejnego roku się z kimś rozstanę, ktoś kolejny się wykruszy z ekipy itd. i będę siedzieć tego 31 z poczuciem porażki i obaw, że spełni się zabobon "jaki sylwester, taki cały rok" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
ja od tamtej pory już nieraz się złamałam. a nawet zaczęłam lepiej znosić sylwestry. ogólnie jak jestem pijana i w dobrym humorze to i 50 km podróży mi jakoś zleci
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Uprzedzam OBRZYDLIWE
Mój trzeci traumatyczny sylwester to u mnie w domu. Zaprosiliśmy moją koleżankę z pracy a właściwie sama się wprosiła, że nie ma gdzie pójść, była tuż po rozstaniu. Przyprowadziła też swoją siostrę z chłopakiem. Chyba chciała aby alkohol przyniósł zapomnienie, że jej ukochany właśnie tańcuje z nową laską na balu na który mieli razem iść. Piła wszystko co popadło, szybko, kieliszek za kieliszkiem. A przyszła już wstawiona. Humor jej dopisywał. Po północy , po szampanie, który zaczęła pić z butelki nagle zbladła i ledwo doszła do łazienki. Zwymiotowała tam na podłogę jak się potem okazało. Wyszła, zaczęła się szybko zbierać, że idzie do domu. A miała być do rana i jeszcze w Nowy Rok aż wytrzeźwiejemy i zawieziemy ją te kilka km. Nie chciałam jej puścić ale zrobiła się agresywna. Pomogliśmy jej się ubrać bo poszłaby niepozapinana i bez czapki. Miałam zamiar ją odprowadzić razem z mężem bo mogłaby gdzieś się przewrócić i zamarznąć. Mieszkała ze 4 km od nas. Jej siostra z narzeczonym też chcieli iść. Ta koleżanka gdy wychodziła to obrzygała jeszcze korytarzyk i schody wejściowe. Postanowiłam, że zostanę i posprzątam a oni ją odprowadzą. Poszłam po mopa do piwnicy bo tam mam pralnię i takie pomieszczenie na środki czystości. Wymyłam kilkakrotnie korytarzyk i schody gorącą wodą bo inaczej mop zamarzał, wycierałam też od razu na sucho te schody bo mróz był siarczysty. Umęczona pochowałam na swoje miejsce wszystkie akcesoria do sprzątania. Wchodzę do łazienki a tam to samo o czym nie wiedziałam. Cała podłoga i nawet ściany w ćwikle z chrzanem. Odprowadzający koleżankę też przeszli swoje. W pewnym momencie zasłabła, nie chciała iść, musieli ja nieść, żałowali, że nie wzięli sanek albo jakiegoś worka aby ja po śniegu ciągnąć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
e no co jak co ale choćbym odleciała bóg wie jak to nigdy nie orzygałam niczego niespodziewanego
![]() zawsze ładnie znajduję cokolwiek co się do tego nadaje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Przylaszczka,obrzydliwe fakt ale ta koncówka.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
w tym roku sylwester z miley cyrus
https://www.youtube.com/watch?v=LrUv...bb0gNJ&index=2 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Cały ten zareklamiony totalnie czas swiąteczny jest niefajny. Sama komercha została, w dodatku juz coraz wczesniej wprowadzana. Dawniej choinki w sklepach w grudniu ubierali, pozniej juz w listopadzie, teraz czasem nawet do 1 listopada nie zaczekają tylko ubierają wczesniej, a niektórzy po całości - juz całoroczny wystrój swiąteczny mają... Blee...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
ja dostaję cholery bo w tym roku praktycznie 3 tygodnie wyjęte z życiorysu. wszystko rozchrzanione. wszystko jak jeden mąż.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 625
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Widze ze nasz watek sie rozkreca
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Cytat:
![]() Ogólnie tylko jeden jedyny sylwester miałam naprawdę udany i szampański, na imprezie w klubie z motywem przewodnim: lata 70, byliśmy przebrani, peruki i te sprawy. Następny miał być w klimacie lat 80, czyli świetna muza, ale oczywiście nie wyszło. ![]() Nie mam nic przeciwko siedzeniu w domu tej nocy, bo naprawdę nie czuję przymusu zabawy. Uwielbiam imprezy, te planowane i spontaniczne, ale tej jednej, kiedy bawi się cały świait, jakoś nie trawię. ![]()
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Cytat:
Też lubię imprezy - przebrania nie przebrania posiadówa bankiecik impreza w klubie. Whatever. Ale ten dzień jest po prostu z takim ciśnieniem robiony, że nie wiem. Tak jakby w walentynki był społeczny przymus uprawiania seksu XD no po prostu nie. Nie. Lektur się nie lubi czytać bo jest presja. Bawić też się nie lubię z presją. xD |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Łódzkie
Wiadomości: 625
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
No w tym roku 1 listopada byla reklama z lidla
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 725
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
podniosl mnie na duchu ten watek, bo myslalam ze jestem dziwna
![]() z tym lataniem samolotem dookola globu to fajna sprawa, najlepiej wyleciec 31 z australii i wracac do polski, ilez to razy sie bedzie wznosic toast na pokladzie! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
wolę ani razu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 1 321
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Także się melduję. Nie lubię Sylwestra!!! Po pierwsze moje psiaki wariują, a po drugie okropna jest ta ciągła presja żeby koniecznie gdzieś iść w ten dzień. A jak mówię komuś, że tego Sylwestra chcę spędzić w domu, to każdy wielkie oczy, że jak można chcieć w taki dzień siedzieć w domu. A ja mam w nosie ten DZIEŃ.
__________________
Nikt nie zasługuje na Twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi Cię do płaczu. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Książki 31/2016r. Filmy 462/2016r.
2017r.: Filmy - 305 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 725
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
w samolocie to predzej by mi sie kaftan bezpieczenstwa nie alkohol przydały
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Jak byłam młodsza,to tak Sylwki były fajne.Szlajało się ze znajomymi po mieście,składało życzenia swoim,obcym itd A teraz wisi jest mi obojętny.Domówki są fajne.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Był taki rok gdzie w sylwestra normalnie pracowałam do 15 bo to był dzień powszedni.
Wracając do domu miałam zamiar zatankować auto bo już kontrolka migała. Prywatny CPN był niedaleko od mojego miejsca zamieszkania po drodze do domu. Była ok. 15. 30 gdy podjechałam tam. Niestety już było zamknięte, panowie poszli świętować. Na drzwiach kartka " Zapraszamy 2 I" i pęk baloników. Poczułam się jak zrobiona w balona bo zawsze było czynne w dni powszednie do 20 a w niedziele do 16, w większe święta nieczynne. Tuż przed domem ze 100m auto odmówiło jazdy, opary się skończyły. Trzeba było poprosić sąsiada i zapchać do garażu. Edytowane przez przylaszczka50 Czas edycji: 2014-12-16 o 22:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Nigdy nie znosiłam i nadal tak jest. Głównie przez ciśnienie, że trzeba się bawić wyśmienicie i mieć szampański humor
![]() ![]() Pamiętam jednego fajnego sylwka z ludźmi z roku, w górach przy ognisku. I jeszcze jednego, kilka lat temu, z ówczesnym tż i moją córką oglądaliśmy filmy, bardzo miło było. Slumdog m.in. to był, nawet jeszcze pamiętam ![]() Edytowane przez laisla Czas edycji: 2014-12-16 o 23:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 716
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
ech, w pełni was dziewczyny rozumiem..z drugiej strony nie mam za bardzo czasu w ciągu roku na imprezy, więc Sylwester akurat tak wypada, że mogę sobie pozwolić, 1.1. wolny..jest miła okoliczność
![]() Zazwyczaj spędzałam go albo na ogólnouczelnianej imprezie, albo raz u znajomego <było ok, ale trochę był rozmłemłany, wszyscy się trochę za wcześnie wstawili), 2x z chłopakiem - raz było super, ale wtedy się jeszcze starał, a drugi raz był do bani, herbatka, film, o północy lampa wina i wzrok na mnie oczekujący zachwytów. W tym roku "nie mam problemu", bo w Sylwestra jak i Nowy Rok pracuje :/. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
cieszę się, że mam normalnych znajomych i nikt nie ma żadnego ciśnienia na "super" spędzonego sylwestra
dlatego też pewnie ten dzień jest dla mnie neutralny - ani na niego nie czekam, ani go nienawidzę jak mam ochotę iść na imprezę to idę, jak nie to siedzę w domu i tyle ![]() nie wiem szczerze mówiąc czemu miałabym obdarzać jakiś dzień nienawiścią ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Też nie lubię Sylwestra i tej zbiorowej histerii, którą tak cudownie opisałyście. Nie lubię, bo czuję się zmuszona do lubienia. Wymarzony sylwester? Gdzieś na zadupiu, bez petard, innych ludzi, piosenek, miliarda życzeń, z kimś bliskim. Dopiero jak nie mieszkam w domu to doceniam te dodatkowe wolne dni, mimo że wcześniej też pracowałam. W tym roku jaki będzie sylwester? U znajomych, nic specjalnego
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 390
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
OMG, już myślałam że tylko ze mnie taki alien
![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Aczkolwiek mam niezapomniane wrażenia z jednej zabawy sylwestrowej - w trakcie całkiem udanej domówki postanowiliśmy przejść się na Rynek obejrzeć fajerwerki - koleżanka dostała w łepetynę butelką, bo jakiś kretyn rzucił ją za siebie z impetem i spędziłyśmy drugie pół nocy w szpitalu czekając, aż ktoś jej rozpłatany czerep zeszyje - dziękuję za imprezy w plenerze, postoję ![]() Natomiast moja inna koleżanka ma wrażenia dosyć miłe - też trafiła do szpitala, bo wbił jej się w oko opiłek z confetti . Opatrywał ją tak miły lekarz, że dzisiaj są szczęśliwym małżeństwem a ich dziecko ma się urodzić niedługo, właściwie termin porodu ma na 31.12 ![]() W tym roku mam z głowy wszelkie tłumaczenia - mój syn ma dwa miesiące, na pewno spędzimy sylwestra we trójkę w objęciach - ten temat trenujemy od kilkudziesięciu nocy ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: chata za wsią Warszawa
Wiadomości: 600
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ---------- [1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4937202 6] dlatego też pewnie ten dzień jest dla mnie neutralny - ani na niego nie czekam, ani go nienawidzę jak mam ochotę iść na imprezę to idę, jak nie to siedzę w domu i tyle ![]() [/QUOTE] Właściwie to też jest moje podejście do tematu ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 202
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
W tym roku mam plany na sylwestra-wybieram się na''dużą domówkę''do kolegi
![]() ![]()
__________________
Sometimes it's a rainy day Just to let you know Everything's going to be all right All right... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
Nie przepadam za sylwestrem i nie wiedziałam, że tyle nas jest
![]() Owszem lubię imprezy i zabawę, ale niekoniecznie w ten dzień. Parę lat temu byłam na super domówce więc nawet nie czułam, że to ten dzień, zleciał nie wiem kiedy, w zeszłym roku w kinie. W tym jeszcze nie wiem, co będę robić, pewnie teatr albo kino, ale już mam alergię, bo zaczynają się rozmowy, gdzie, z kim, bla bla bla.
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: czy tylko ja nienawidzę sylwestra?
nigdy nie lubilam glosnych, alkoholowych imprez. dlatego nie chodze.
Moj najlepszy sylwester to piżama, herbata i dobra książka na zmianę z grą ![]() Na drugi dzień wstaje wypoczęta, wyspana i szczęśliwa. Kiedys chodzilam na domowki, ale to bylo w LO czy jeszcze na poczatku studiow. Wiek chyba robi swoje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:29.