A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś cz.X

[iza243]

Napisane przez czarna_mala

Izuś co tam u Was? Jak prawie roczny synuś?

Sophik macie małego Cwaniaka w domu

Bazi mam nadzieję, że w tej części uda mi się szczęśliwie dotrwać pierwszy trymestr, a w kolejnym wątku drugi i trzeci

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Synuś z każdym dniem coraz kochańszyW domu spedzam z nim kazda wolna chwile.Jak ide do pracy to nie płacze chyba zaczyna sie przyzwyczajać.Generalnie im jest wiekszy i bardziej kumaty to bardziej go kocham a myslałam ze juz bardziej sie nie daDomis ma 4 zabki i zaczyna jesc z nami normalne obiady

Planuje juz impreze na roczek mam juz wybrany tort.Ale nie wiem co jeszcze czy 2 sałatki i przystawki wystarcza na 8 osób?

Napisane przez Luna0

Sophia widzę ze Agatka ma strategię Kamila. Łobuz ale rozczula jednym gestem

Czarna ja wpadlam w szał nie wir. Ręce i nogi mi do dupy wchodzą.

Hej. Ja ciągle sprsprzatam. Chciałam się tylko pochwalić ze obralam już kierunek w wychowaniu Kamila. Nadal dużo rządzi ale ja już nie jestem bezradna i zdenerwowana.
Oprócz tego o dziwo pięknie zasypia. Czasami się chowa koło lozeczka ale wystarczy mu powiedzieć i idzie spać. Zasypia coraz szybciej i bez oporów, z uśmiechem. Jeju dorasta mi syn. Bajkę obowiązkowo przed snem mu muszę poczytać i idzie spać. Jestem zmęczona i zadowolona.
Buziaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jaki to kierunek wychowania?

Wysłane z mojego GT-S5830i

[IsiaG]

Napisane przez MarudexuS

Dzień dobry
Ja po wizycie, na nfz więc bez szału
Kartę ciąży w końcu dostałam, ale fotki nie więc TŻ ciągle się śmieje, że dowodu brak a ciążę
Na USG widziałam haribo dr pokazywał gdzie nogi, ręce, oczy ale ja nie bardzo to widziałam .. w ogóle ten sprzęt mają chyba jakiś gorszy bo jakieś takie wszystko zamazane. No ale umówię się do Gamety jakoś na ten tydzień to zobaczę młodego w lepszej jakości
Co do badań - wszystko ok, toxo nie przechodziłam, tsh w porządku (2,18), cukier też (75), morfo itp ok (przynajmniej tak twierdził).
No nie ma się czego przyczepić

Marusiątko... małe Marusiątko. Dlaczego piszesz młodego? Jakieś przeczucia?

Hej dziewczyny.

Ja też powoli ogarniam się na święta. Porządki mam załatwione z córką, mąż pomoże mi pichcić w kuchni, bo ja 23 idę do pracy. Niby 24 też mam iść ale biorę urlop na żądanie. nie zdążyłabym wtedy z kolacją.

Linka, córka piękna i chyba do Ciebie podobna będzie.

Iza, a na ciepło nic? Może chociaż paszteciki i barszczyk? Życzę udanej imprezy.


Ufff, nie wiem co jeszcze oprócz tego, że na filmie się autentycznie popłakałam. Piękna pamiątka Bazi. Dziękuję Ci.

Padam na pysk....dobranoc.

[iza243]

Napisane przez IsiaG

Marusiątko... małe Marusiątko. Dlaczego piszesz młodego? Jakieś przeczucia?

Hej dziewczyny.

Ja też powoli ogarniam się na święta. Porządki mam załatwione z córką, mąż pomoże mi pichcić w kuchni, bo ja 23 idę do pracy. Niby 24 też mam iść ale biorę urlop na żądanie. nie zdążyłabym wtedy z kolacją.

Linka, córka piękna i chyba do Ciebie podobna będzie.

Iza, a na ciepło nic? Może chociaż paszteciki i barszczyk? Życzę udanej imprezy.


Ufff, nie wiem co jeszcze oprócz tego, że na filmie się autentycznie popłakałam. Piękna pamiątka Bazi. Dziękuję Ci.

Padam na pysk....dobranoc.

Jedna sałatka będzie na ciepło.

[czarna_mala]

Napisane przez iza243

Synuś z każdym dniem coraz kochańszyW domu spedzam z nim kazda wolna chwile.Jak ide do pracy to nie płacze chyba zaczyna sie przyzwyczajać.Generalnie im jest wiekszy i bardziej kumaty to bardziej go kocham a myslałam ze juz bardziej sie nie daDomis ma 4 zabki i zaczyna jesc z nami normalne obiady

Super czyta się takie posty


Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Luna0]

Napisane przez iza243

Jaki to kierunek wychowania?

Wysłane z mojego GT-S5830i

żaden konkretny, ani zły ani dobry. Po prostu mój, na moje dziecko

Ja nie robiłam nic na ciepło (u nas się nie robi, chyba że na chrzciny).
Sałatki, szynka, ser, koreczki, ciasto, rogaliki czy babeczki no i tort




Padam na twarz. Wszystkie dolegliwości o których zapomniałam powróciły. W tym chyba ta rwa kulszowa czy jakoś tak, bo od kości ogonowej cały tyłek i nogi mnie bolą
jutro stopuje, pieke pierniki i sprzątam kuchnie. Ani pół stopy nie wystawie za próg. Siedzę w domu.

[Dzastin08]

Hej

Madziu tak mi przykro....,tulę mocno
Maru, najważniejsze że kruszynka rośnie

Ja już pisałam w K,że mała Jagódka istna mama
I odczucia codo filmików mam podobne do reszty, cudowny jest!
Następnym razem chciałabym w Nim widzieć więcej dzieciaczków i Nasz staraczki.

Teraz miałam 5 dni wolnego, tzn mam do piątku
Prezenty w większości kupione, porządki w trakcie...
Będe pisać w miarę możliwości.

Buziaki

[Linka1984]

Wybaczcie czasu na pisanie brak...zaczęły się nam kolki chyba, ciężki dzień przez to..mała od rana nie spała dopiero teraz 1.5 godziny to czas aby zjeść i się umyć..

[czarna_mala]

Witam się po wizycie
Kończę brać antyki 25.12., potem mam dzwonić i meldować jak wygląda moja @ i na podstawie tego Gin wyznaczy mi 1dc. Od 3 dnia cyklu zaczynamy stymulke Clo 1x1, potem podgladanko i ocena pęcherzyków i endo, podajemy zastrzyk na pęknięcie i ewentualnie Estrofem i Lutka
Tadam! A potem, to już tylko wizyta serdusiowa

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[magdaaamm]

czarna widzę ,że ostro bierzecie się do roboty.) zazdroszczę tego zapału no i czekamy na pierwsze noworoczne krechy)

Alle miło się czyta o waszych przygotowaniach do świąt..
ja dzis byłam u swojego lekarza potwierdzić ze wszystko sie wyczyścić.. powiedziałam mu jak sie czuję, ze mam ciągle zadyszke az nie moge pracowac xa bardzo ze piersi dalej mnie bolą ze serce mi bije co chwile szybko i ze senna.. zrobił usg i mówi mi 'BO PANI DALEJ JEST W CIĄŻY' jest pecherzyk duzo większy niż był i powiedział ze nie umie wytłumaczyć skąd krwawienie. Jakues echo zarodka jest. . Powiedział ze jeszcze czekamy.. mam się zgłosić w poniedziałek na IP na usg jeśli nie urośnie to zabieg..mam leżeć i byc dalej w ciąży jam narazie.. nie tego się spodziewałam powiem szczerze jsk szłam fo niego.. przecież mam wypis z ip 'w trakcie poronienia'..

[...Skierka...]

Witam

widze że wy wszystkie w trakcie sprzątań i kupowania prezentow 4
u nas prezenty w wiekszosci sa ale wszystko przez internet, zero sklepów więc tak też mnie odczułam atmosfery takiej swiatecznej za bardzo... a za to sprzątanie to już wogóle. W czarnej DU*ie jesteśmy! ale od poniedizałku mam urlop może chociaz wtedy nadrobie i nabieże wszystko tempa

Sophia, Bazi biedne dzieciaczki z tym ząbkowaniem. U nas narazie Tymuś bez problemów przeszedl 8 zębów, zobaczymy co będzie dalej. Ale kiepsko wymyślone to przebijanie się zębów, że dzieci muszą sie tak namęczyć i rodzice przy okazji

Anteria ja jak bym o Tymciu czytała. Tylko Tymek to norma drapania do krwi na okrągło. Do spania ma koszulki z przyszytymi skarpetkami do rękawków... a jakiue te testy miał robione? z krwi na panel pediatryczny?

Madziu.... ciężki czas przed Tobą. Teraz tylko czekać.

A u nas Tymek tydzień juz tylko na tym nowym mleku i wodzie. I nic więcej. Ciężko było na początku, pochowałam wszystkie owoce, jego deserki, chrupki i inne, co mogłoby mu przypomniec o jego jedzieniu. Do tej pory mialam mieszane uczucia i sterydu itak musialam uzyc. teraz bez sterydu gdzies 2-3 dni (czyli skóra po sterydzie byla czysta) i zdawaloby sie ze jest czysta, tylko z zgięciach łokci mu poczerwieniało. I teraz nie wiem... zobacze jeszcze co bedzie jutro i może pojutrze uda sie wprowadzić marchewke. Zobaczymy. Pojutrze tez musimy do alergologa sie zapisac po recepte na mleko to moze i sam swoim okiem sie przyjzy i powie co tu dalej robić. Nie chce wprowadzac niczego za szybko zeby nie zaprzepascic tego co do tej pory a z drugiej strony zal mi synka ze tylko to wstretne mleko je i nic wiecej.

w pracy ok, dni mi szybko mijaja. dzis np moja mama szla do pracy wiec tz ustawil sobie sluzbe na 14 a ja wyszlam o 13.30 zeby go podmienic. To 2 godziny wczesniej niz koncze, ale dobrze ze mam takiego kierownika z którym takie sytuacje nie sa problemem. Tymuś zawsze byl kochany ale robi sie coraz słodszy. Wyraźnie mniej sie drapie i jest taki zalotny. Wczoraj jak sie kąpał to pierwszy raz była to naprawde przyjemność. Myślał o zabawie a nie o swoich nóżkach do drapania. i może dla was zabrzmi to dziwnie ale kąpał się bez majteczek i też sobie jajek nie urwał! rewelacja! oby tak juz zostało. Mój Mały Książe

[czarna_mala]

Napisane przez magdaaamm

czarna widzę ,że ostro bierzecie się do roboty.) zazdroszczę tego zapału no i czekamy na pierwsze noworoczne krechy)

Alle miło się czyta o waszych przygotowaniach do świąt..
ja dzis byłam u swojego lekarza potwierdzić ze wszystko sie wyczyścić.. powiedziałam mu jak sie czuję, ze mam ciągle zadyszke az nie moge pracowac xa bardzo ze piersi dalej mnie bolą ze serce mi bije co chwile szybko i ze senna.. zrobił usg i mówi mi 'BO PANI DALEJ JEST W CIĄŻY' jest pecherzyk duzo większy niż był i powiedział ze nie umie wytłumaczyć skąd krwawienie. Jakues echo zarodka jest. . Powiedział ze jeszcze czekamy.. mam się zgłosić w poniedziałek na IP na usg jeśli nie urośnie to zabieg..mam leżeć i byc dalej w ciąży jam narazie.. nie tego się spodziewałam powiem szczerze jsk szłam fo niego.. przecież mam wypis z ip 'w trakcie poronienia'..

Madzia to chyba trzeba się cieszyć może jakąś torbiel pękła? trzymam kciuki i pamiętaj, nadzieja zawsze umiera ostatnia

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[ANTERIA]

Skierka, nie wiem jak one się nazywają ale miał takie zakraplane na skórę te testy.


I ja dołączam się do was w bólu ząbkowania. Wczoraj prawie godzina uspokajania do snu i padł dopiero gdy go wzięłam na ręce Zęby jak nic coś tam troszkę spuchnięte te dziąsła, jakiś bąbelek wychodzi od kilku tyg ale wyjść nie może a mały wczoraj bardzo mało zjadł. Non stop coś w buzi, widać że go swędzi i boli bo uspokaja się po posmarowaniu mu dziąseł maścią.

A my dzisiaj wieczorem wyjeżdżamy w sumie jakoś tego nie czuję, dużo ostatnio problemów to z pracą Tż-ta to z autem i przeprowadzka i wszystko na raz i jak zawsze nie mogłam się już doczekać wyjazdu tak teraz w ogóle tego nie czuję zwłaszcza że jedziemy osobno bo ja z Radkiem jedziemy ze szwagrem moim a Tż-t nie wiadomo kiedy, ale liczymy że jutro, to wszystko zależy czy szef łaskawie wypłaci mu jego wypłatę Mam dość tego jego szefa to oszust i krętacz, z racji że w zimie Tż-t jest na zwolnieniu to już postanowiliśmy że tam nie wraca właściwie to ja postanowiłam a on nie ma nic do gadania bo ile można czekać na wypłatę... Trzy tyg temu G był u niego i ten prosto w oczy mu skłamał że już w ten sam dzień jedzie do banku i wysyła przelew z wypłatą... tak więc dość trudny czas.

No ale co nas nie zabije to nas wzmocni i my cieszymy się że idą święta i to pierwsze święta Radusia u siebie mamy już choinkę a on nie może oderwać od niej wzroku tak mu się podoba. Wczoraj byliśmy go zważyć i zmierzyć i maluszek na 6 miesięcy warzy 6750 i mierzy 64 cm czyli od urodzenia urósł 21 cm i przytył 4600 nie wiem czy to mało czy dużo ale cieszę się że rośnie

[iza243]

Witam

Napisane przez Linka1984

Wybaczcie czasu na pisanie brak...zaczęły się nam kolki chyba, ciężki dzień przez to..mała od rana nie spała dopiero teraz 1.5 godziny to czas aby zjeść i się umyć..

Ojej wspólczujekolek

Napisane przez czarna_mala

Witam się po wizycie
Kończę brać antyki 25.12., potem mam dzwonić i meldować jak wygląda moja @ i na podstawie tego Gin wyznaczy mi 1dc. Od 3 dnia cyklu zaczynamy stymulke Clo 1x1, potem podgladanko i ocena pęcherzyków i endo, podajemy zastrzyk na pęknięcie i ewentualnie Estrofem i Lutka
Tadam! A potem, to już tylko wizyta serdusiowa

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Przy takim planie musi bycdobrze

Napisane przez magdaaamm

czarna widzę ,że ostro bierzecie się do roboty.) zazdroszczę tego zapału no i czekamy na pierwsze noworoczne krechy)

Alle miło się czyta o waszych przygotowaniach do świąt..
ja dzis byłam u swojego lekarza potwierdzić ze wszystko sie wyczyścić.. powiedziałam mu jak sie czuję, ze mam ciągle zadyszke az nie moge pracowac xa bardzo ze piersi dalej mnie bolą ze serce mi bije co chwile szybko i ze senna.. zrobił usg i mówi mi 'BO PANI DALEJ JEST W CIĄŻY' jest pecherzyk duzo większy niż był i powiedział ze nie umie wytłumaczyć skąd krwawienie. Jakues echo zarodka jest. . Powiedział ze jeszcze czekamy.. mam się zgłosić w poniedziałek na IP na usg jeśli nie urośnie to zabieg..mam leżeć i byc dalej w ciąży jam narazie.. nie tego się spodziewałam powiem szczerze jsk szłam fo niego.. przecież mam wypis z ip 'w trakcie poronienia'..

Czyli dobre wiesciTo czekamy dalej

Napisane przez ...Skierka...

Witam

widze że wy wszystkie w trakcie sprzątań i kupowania prezentow 4
u nas prezenty w wiekszosci sa ale wszystko przez internet, zero sklepów więc tak też mnie odczułam atmosfery takiej swiatecznej za bardzo... a za to sprzątanie to już wogóle. W czarnej DU*ie jesteśmy! ale od poniedizałku mam urlop może chociaz wtedy nadrobie i nabieże wszystko tempa

Sophia, Bazi biedne dzieciaczki z tym ząbkowaniem. U nas narazie Tymuś bez problemów przeszedl 8 zębów, zobaczymy co będzie dalej. Ale kiepsko wymyślone to przebijanie się zębów, że dzieci muszą sie tak namęczyć i rodzice przy okazji

Anteria ja jak bym o Tymciu czytała. Tylko Tymek to norma drapania do krwi na okrągło. Do spania ma koszulki z przyszytymi skarpetkami do rękawków... a jakiue te testy miał robione? z krwi na panel pediatryczny?

Madziu.... ciężki czas przed Tobą. Teraz tylko czekać.

A u nas Tymek tydzień juz tylko na tym nowym mleku i wodzie. I nic więcej. Ciężko było na początku, pochowałam wszystkie owoce, jego deserki, chrupki i inne, co mogłoby mu przypomniec o jego jedzieniu. Do tej pory mialam mieszane uczucia i sterydu itak musialam uzyc. teraz bez sterydu gdzies 2-3 dni (czyli skóra po sterydzie byla czysta) i zdawaloby sie ze jest czysta, tylko z zgięciach łokci mu poczerwieniało. I teraz nie wiem... zobacze jeszcze co bedzie jutro i może pojutrze uda sie wprowadzić marchewke. Zobaczymy. Pojutrze tez musimy do alergologa sie zapisac po recepte na mleko to moze i sam swoim okiem sie przyjzy i powie co tu dalej robić. Nie chce wprowadzac niczego za szybko zeby nie zaprzepascic tego co do tej pory a z drugiej strony zal mi synka ze tylko to wstretne mleko je i nic wiecej.

w pracy ok, dni mi szybko mijaja. dzis np moja mama szla do pracy wiec tz ustawil sobie sluzbe na 14 a ja wyszlam o 13.30 zeby go podmienic. To 2 godziny wczesniej niz koncze, ale dobrze ze mam takiego kierownika z którym takie sytuacje nie sa problemem. Tymuś zawsze byl kochany ale robi sie coraz słodszy. Wyraźnie mniej sie drapie i jest taki zalotny. Wczoraj jak sie kąpał to pierwszy raz była to naprawde przyjemność. Myślał o zabawie a nie o swoich nóżkach do drapania. i może dla was zabrzmi to dziwnie ale kąpał się bez majteczek i też sobie jajek nie urwał! rewelacja! oby tak juz zostało. Mój Mały Książe

Jak dobrze ze jest lepiejOby Tymus juz niedługo mógł normalnie jesc

Napisane przez ANTERIA

Skierka, nie wiem jak one się nazywają ale miał takie zakraplane na skórę te testy.


I ja dołączam się do was w bólu ząbkowania. Wczoraj prawie godzina uspokajania do snu i padł dopiero gdy go wzięłam na ręce Zęby jak nic coś tam troszkę spuchnięte te dziąsła, jakiś bąbelek wychodzi od kilku tyg ale wyjść nie może a mały wczoraj bardzo mało zjadł. Non stop coś w buzi, widać że go swędzi i boli bo uspokaja się po posmarowaniu mu dziąseł maścią.

A my dzisiaj wieczorem wyjeżdżamy w sumie jakoś tego nie czuję, dużo ostatnio problemów to z pracą Tż-ta to z autem i przeprowadzka i wszystko na raz i jak zawsze nie mogłam się już doczekać wyjazdu tak teraz w ogóle tego nie czuję zwłaszcza że jedziemy osobno bo ja z Radkiem jedziemy ze szwagrem moim a Tż-t nie wiadomo kiedy, ale liczymy że jutro, to wszystko zależy czy szef łaskawie wypłaci mu jego wypłatę Mam dość tego jego szefa to oszust i krętacz, z racji że w zimie Tż-t jest na zwolnieniu to już postanowiliśmy że tam nie wraca właściwie to ja postanowiłam a on nie ma nic do gadania bo ile można czekać na wypłatę... Trzy tyg temu G był u niego i ten prosto w oczy mu skłamał że już w ten sam dzień jedzie do banku i wysyła przelew z wypłatą... tak więc dość trudny czas.

No ale co nas nie zabije to nas wzmocni i my cieszymy się że idą święta i to pierwsze święta Radusia u siebie mamy już choinkę a on nie może oderwać od niej wzroku tak mu się podoba. Wczoraj byliśmy go zważyć i zmierzyć i maluszek na 6 miesięcy warzy 6750 i mierzy 64 cm czyli od urodzenia urósł 21 cm i przytył 4600 nie wiem czy to mało czy dużo ale cieszę się że rośnie

Mam nadzieje ze z praca tzta sie poukładaRadus pieknie rosnie

[kwitka13]

Hej laski,
Jakoś weny na pisanie brak. U nas przygotowania do świąt idą w miarę spokojnie. Prezenty albo już kupione albo zamówione i czekamy na dostawę. Nie sprzątam jakoś specjalnie (nigdy tego nie robię, bo uważam, że święta są dla nas a nie my dla świąt). Ogólne porządki ogarnia nasza pani sprzątająca, więc ja się lenię... Tzn próbuję się lenić, bo u nas w domu zawsze syf jest, więc i tak muszę sprzątać.
Choinka nadal stoi nie ubrana, mąż walczy z ozdabianiem domu z zewn i kończymy pokoik B. Meble poskładane ale jeszcze brak detali.
Kaspi mi się rozchorował, więc już w tym tyg nie chodzi do szkoły a ja mam nadzieję, że na święta wyzdrowieje.
Ja jestem w 33 tc, 8kg na + a Borys waży 1800g, 05-01 mamy kolejną wizytę i ustalamy plan porodu Nie ogarniam tego! Jeszcze Nunka przede mną!
Zaczyna mnie ogarniać strach, boję się porodu, boję się tego co będzie po, czuję się gruba, brzydka i ogólnie feeee. Nie mogę na siebie patrzeć, chce mi się płakać - chyba dopadła mnie jakaś deprecha przedporodowa - jest cos takiego???

[MarudexuS]

Napisane przez IsiaG

Marusiątko... małe Marusiątko. Dlaczego piszesz młodego? Jakieś przeczucia?

Taak, przeczucie dość silne ..

Magda! to znaczy, że jest ok?? Co on tam dokładnie widział?
Może Ty faktycznie jesteś w późniejszej ciąży niż Ci się wydaje?

[iza243]

Napisane przez kwitka13

Hej laski,
Jakoś weny na pisanie brak. U nas przygotowania do świąt idą w miarę spokojnie. Prezenty albo już kupione albo zamówione i czekamy na dostawę. Nie sprzątam jakoś specjalnie (nigdy tego nie robię, bo uważam, że święta są dla nas a nie my dla świąt). Ogólne porządki ogarnia nasza pani sprzątająca, więc ja się lenię... Tzn próbuję się lenić, bo u nas w domu zawsze syf jest, więc i tak muszę sprzątać.
Choinka nadal stoi nie ubrana, mąż walczy z ozdabianiem domu z zewn i kończymy pokoik B. Meble poskładane ale jeszcze brak detali.
Kaspi mi się rozchorował, więc już w tym tyg nie chodzi do szkoły a ja mam nadzieję, że na święta wyzdrowieje.
Ja jestem w 33 tc, 8kg na + a Borys waży 1800g, 05-01 mamy kolejną wizytę i ustalamy plan porodu Nie ogarniam tego! Jeszcze Nunka przede mną!
Zaczyna mnie ogarniać strach, boję się porodu, boję się tego co będzie po, czuję się gruba, brzydka i ogólnie feeee. Nie mogę na siebie patrzeć, chce mi się płakać - chyba dopadła mnie jakaś deprecha przedporodowa - jest cos takiego???

Pewnie ze jest.Mi sie przed porodem ciagle chciało płakać.

Wysłane z mojego GT-S58.30i

[Luna0]

Magda wow! ale czad. Mówiłam Ci że będziesz mieć jak moja kuzynka, która poszła potwierdzić poronienie a tam echo (też jakieś ledwo wyczuwalne) i nadal bez większego zarodka tylko ten jakiś niby pęcherzyk. A Hania rodzi się lada dzień, a ja czekam jak na szpilkach.
Życzę aby u Ciebie rozwinęła się sytuacja identycznie

Skierka jak ja nie lubie czytać jaki ten Tymuś biedny ale oczywiście cieszę się że piszesz o tym tylko moje dziecko uwielbia kąpiel od urodzenia a tu Tymuś pierwszą dla niego komfortową dopiero przeżył. Ehh lepiej to mleko niech je samo ale chociaż funkcjonuje biedaczek. Ucałuj go od nas

Czarna plan taki że nie ma przebacz czekam na serducho!

Anteria spokojnej drogi. Fajnie że jedziecie do PL, troche odpoczniecie psychicznie. A TŻ po co tam ma wracać, skoro akurat pewnie przez zimę coś znajdzie. Mój miał przestój w zimie ale przynajmniej wiedział po co wraca. Na szczęście teraz pracuje cały czas tylko wypłata raz 100% raz 50%

Kwicia każda by chciała wyglądać w ciązy jak Ty! jesteś piękna!!
Mam nadzieje że niedługo pokoik.
U mnie też święta są dla nas, dlatego w wigilie nic juz nie robię, ale teraz sprzątam bo to moja jedyna mobilizacja. Jeśli teraz czegoś nie umyje to będzie czekało rok przy Kamilu, spacerach itp to zostaje czas tylko na szybkie ogarnianie codziennych porządków



Przerwałam sobie sprzątanie na was
ale wracam zaraz do kuchni bo ją szoruje, pierniczki rano upiekłam bo wieczorem ubieramy choinkę ale zrobie jeszcze w weekend normalnie zeby było bo takie dobre i ładne mii wyszły
Jutro przyjeżdza mój tata a w sobotę brat także zacznie się już "ta" świąteczna radość

[czarna_mala]

Lunka Hania
A ja przestałam sprzątanie, bo coś mnie rozkłada. Ale wypiłam Aspirynę i leżę teraz do 17:30 w łóżku, potem wstaję i dalej będę ogarniać dom

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[iza243]

ja w pracy z @ i właśnie wciagnełam cała czekolade

Wysłane z mojego GT-S5830i

[Sophia_1]

Luna no rośnie Cwaniara mała ale moja własna
Nie piekłam nigdy pierniczków...trudne to?

Iza na zdrowie. Ja jestem prZed @ i czekolada mój przyjaciel

Anti szerokiej drogi.

Skierka mam nadzieję, że ta droga okaże się tą właściwą i małymi krokami wejdą nowe składniki. Uściski dla Małego Księcia

magdamm !!!! To czekamy, wiem że to najgorsze ale nic innego nie pozostaje. Trzymaj się Kochana

Dziś zamówiłam prezent dla chrzesniaka. Coraz bliżej zamknięcia listy w weekend kończę porządki i czas na gotowanie.

[bazile]

Napisane przez Linka1984

Wybaczcie czasu na pisanie brak...zaczęły się nam kolki chyba, ciężki dzień przez to..mała od rana nie spała dopiero teraz 1.5 godziny to czas aby zjeść i się umyć..

Linka ja przy Adzie kupilam te rurki Vindi-dzieki Cebuli.I nam 2 razy pomogly.

Napisane przez czarna_mala

Witam się po wizycie
Kończę brać antyki 25.12., potem mam dzwonić i meldować jak wygląda moja @ i na podstawie tego Gin wyznaczy mi 1dc. Od 3 dnia cyklu zaczynamy stymulke Clo 1x1, potem podgladanko i ocena pęcherzyków i endo, podajemy zastrzyk na pęknięcie i ewentualnie Estrofem i Lutka
Tadam! A potem, to już tylko wizyta serdusiowa

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

i to mocno zacisniete

Napisane przez magdaaamm

czarna widzę ,że ostro bierzecie się do roboty.) zazdroszczę tego zapału no i czekamy na pierwsze noworoczne krechy)

Alle miło się czyta o waszych przygotowaniach do świąt..
ja dzis byłam u swojego lekarza potwierdzić ze wszystko sie wyczyścić.. powiedziałam mu jak sie czuję, ze mam ciągle zadyszke az nie moge pracowac xa bardzo ze piersi dalej mnie bolą ze serce mi bije co chwile szybko i ze senna.. zrobił usg i mówi mi 'BO PANI DALEJ JEST W CIĄŻY' jest pecherzyk duzo większy niż był i powiedział ze nie umie wytłumaczyć skąd krwawienie. Jakues echo zarodka jest. . Powiedział ze jeszcze czekamy.. mam się zgłosić w poniedziałek na IP na usg jeśli nie urośnie to zabieg..mam leżeć i byc dalej w ciąży jam narazie.. nie tego się spodziewałam powiem szczerze jsk szłam fo niego.. przecież mam wypis z ip 'w trakcie poronienia'..

Madziu czytalam kilka razy i nadal jestem w ciarkach ciesze sie razem z Toba,niech TZet o Ciebie tam dba,a my zaciskamy i chuchamy!

Napisane przez kwitka13

Hej laski,
Jakoś weny na pisanie brak. U nas przygotowania do świąt idą w miarę spokojnie. Prezenty albo już kupione albo zamówione i czekamy na dostawę. Nie sprzątam jakoś specjalnie (nigdy tego nie robię, bo uważam, że święta są dla nas a nie my dla świąt). Ogólne porządki ogarnia nasza pani sprzątająca, więc ja się lenię... Tzn próbuję się lenić, bo u nas w domu zawsze syf jest, więc i tak muszę sprzątać.
Choinka nadal stoi nie ubrana, mąż walczy z ozdabianiem domu z zewn i kończymy pokoik B. Meble poskładane ale jeszcze brak detali.
Kaspi mi się rozchorował, więc już w tym tyg nie chodzi do szkoły a ja mam nadzieję, że na święta wyzdrowieje.
Ja jestem w 33 tc, 8kg na + a Borys waży 1800g, 05-01 mamy kolejną wizytę i ustalamy plan porodu Nie ogarniam tego! Jeszcze Nunka przede mną!
Zaczyna mnie ogarniać strach, boję się porodu, boję się tego co będzie po, czuję się gruba, brzydka i ogólnie feeee. Nie mogę na siebie patrzeć, chce mi się płakać - chyba dopadła mnie jakaś deprecha przedporodowa - jest cos takiego???

oj Kwiciu chcialabym wygladac tak jak Ty Ty nasza Laseczko
nooo tak,dopadl Cie stresik,chyba to naturalne niby znane,ale strach zawsze gdzies sie przeplata.Bedzie dobrze,bo masz wspanialych Chlopakow w domu

Anteria szczesliwej drogi.

dobry wieczor,
bylam dzisiaj w smyku i szukalam inspiracji na prezent dla Ady i znalazlam slimoka
jakos nadal nie czuje swiat

[...Skierka...]

hej.
nie bede pisala duzo bo pewnie byloby to juz nudne... dlatego napisze tylko tyle... Jestem zalamana - Tymka wysypalo mimo ze nic nie dostal moze znalazl gdzies jakis okruszek czegos, nie wiem
ta bezradnosc mnie chyba wykonczy...


Bazi fajny slimaczek...

[iza243]

Napisane przez ...Skierka...

hej.
nie bede pisala duzo bo pewnie byloby to juz nudne... dlatego napisze tylko tyle... Jestem zalamana - Tymka wysypalo mimo ze nic nie dostal moze znalazl gdzies jakis okruszek czegos, nie wiem
ta bezradnosc mnie chyba wykonczy...


Bazi fajny slimaczek...

skierko strasznie wam współczuje

Wysłane z mojego GT-S5830i

[czarna_mala]

Napisane przez ...Skierka...

hej.
nie bede pisala duzo bo pewnie byloby to juz nudne... dlatego napisze tylko tyle... Jestem zalamana - Tymka wysypalo mimo ze nic nie dostal rosi: moze znalazl gdzies jakis okruszek czegos, nie wiem
ta bezradnosc mnie chyba wykonczy...


Bazi fajny slimaczek...

A może on jest uczulony na proszek? Nie macie pleśni w domu? W pralce?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Bazi ślimaka nie widzę na tel magia świąt byłaby, gdyby spadł śnieg, ale w tym roku podobno będzie a nie śnieg

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Linka1984]

Bazi rurki oczywiście mam i się nimi ratowalam do tego krople ale od dziś jeszcze probiotyk stosuje i zobaczymy co z tego będzie. Wczoraj mi łącznie z 5 godzin płakała dziś może godzinę..zobaczymy co jutro przyniesie..

[bazile]

Ciocie dzis swietujemy moje 2 urodzinki,zapraszm na torcika

a dla przypomnienia...tak wygladalem 19.12.12 i tak wygladam aktualnie

[czarna_mala]

Szonuś Wszystkiego najpiękniejszego, dużo słoneczka na codzień

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[iza243]

Napisane przez bazile

Ciocie dzis swietujemy moje 2 urodzinki,zapraszm na torcika

a dla przypomnienia...tak wygladalem 19.12.12 i tak wygladam aktualnie

Kochany wszystkiego najlepszego

[MarudexuS]

Oooo, wszystkiego najlepszego dla Szona
Jaki już duży ....

[Sophia_1]

Napisane przez bazile

dobry wieczor,
bylam dzisiaj w smyku i szukalam inspiracji na prezent dla Ady i znalazlam slimoka
jakos nadal nie czuje swiat

Fajny ten ślimaczek.
Ja czuję, ale nie taką magię jak zawsze....co ewidentnie brak śniegu

Napisane przez ...Skierka...

hej.
nie bede pisala duzo bo pewnie byloby to juz nudne... dlatego napisze tylko tyle... Jestem zalamana - Tymka wysypalo mimo ze nic nie dostal moze znalazl gdzies jakis okruszek czegos, nie wiem
ta bezradnosc mnie chyba wykonczy...

Napisane przez bazile

Ciocie dzis swietujemy moje 2 urodzinki,zapraszm na torcika

a dla przypomnienia...tak wygladalem 19.12.12 i tak wygladam aktualnie

STO LAT SŁONECZKO!!!