O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIV

[arletka1313]

właśnie mi Iza przypomniałas o nocniczku, przywiozłam Lence od mamy i jakoś zapomniałam użyć, teraz ja posadziłam, tłumacze że tu się robi siusiu, ta sie po chwili zaczęła denerwować, więc ja podnosze a w nocniczku jest siusiu, jestem w szoku!!!

[yssmay]

Napisane przez agabiwro

Yss, moze to brak pracy tak na Twojego działa. Nie ma co gadać ale człowieku potrzebuje roboty dla odbicia. Moze sie martwi o kase, sama nie wiem

Pytałam się czy o to chodzi wiele razy - odpowiedział że nie. Przechodzi mu zawsze po kilkudziesięciu minutach. Dziś też tak było. Przylezie i się łasi do mnie. Ale mnie to wku.rwia powoli. Każdy ranek zaczyna się od awantury.

Napisane przez mysia1986

Yss, bardzo bym chciała siebie tez zmotywować ale nie potrafię teraz. Za dużo się ostatnio wydarzyło i najzwyczajniej w świecie miałam ochotę się byczyć a nie ćwiczyć i pocić. No ale wyrzuty sumienia mimo wszystko mam i strasznie mnie one męczą Czuje się jak mięczak.

Wiesz jak sobie trochę odpuścisz to tragedii nie będzie. Ja mam ponad 20kg nadwagi, biorę tabsy które mają mi pomóc schudnąć, tylko im wcale w tym nie pomagam. Już nie mówiąc o tym, że gdzieś tam w głowie mi się plącze, że dopóki się nie ogarnę to mogę o ciąży zapomnieć. A ja mam jednego wielkiego lenia i mój stan jest coraz gorszy z dnia na dzień.

Ehhh ta babka nic mi nie odpisała czy może mi te gazetę zeskanować. Tak to jest z tymi cholernymi Czechami/Słowakami. W końcu rozpisałam sama jak powinno wyglądać uszycie tego i spróbuję.

[arletka1313]

tak jak ruda pisze, pmału można zacząć przywzyczajać, mojej sis córka ma w sobotę 2 latka i nie robi na nocnik i sis jej nie uczy jeszcze

[Gianna M]

Arletko taka duza i nie robi jeszcze na nocnik!!!OMG! ja chce zaczac jak wrocimy po swietach akcje nocnik. Tzn zapoznac i sadzac ze dwa razy dziennie po przebudzeniu np bo wtedy zawsze jest siku. Ja mialam 13mies i juz na nocnik robilam.

Kluska ale zakupowy dzien! A co to ten fotelik rwf musze poczytac ja mam maxi cosi niedlugo go wyjme juz chyba bo on od 9albo 10kg musze sprawdzic. Ja tez nie mam isofixa

Mili jak humor?

Basia jeszcze raz przepraszam nie slyszalam twojego tel:/

Aga maja tylko duze pojemnosci 15ml ale ja robie co tydzien pazury to wiesz

Magda ten twoj pieprzyk mi siadl na bani i mysle caly czas czemu Bozia mi takiego merlinowego pieprzyka nie dala!

Ewcia o matko ja bym tez drzala na twoim miejscu wiem co czujesz i jak tz moj wyjezdza to ja tez nigdy nie spie dopoki nie wroci.

Tula nabila sobie guza:/ walnela sie w krzeselko odeszla posmerala sie po glowie pow oj i tyle. Ja teraz patrze a tam guz:banghead: no i pojedzie na swieta z obita dynka.

[Lila_27]

My też nie mamy Isofix, fotelik mamy 0 -18 kg caretero, niedrogi, ale niewiele jeździmy

Arletko Ty taka jesteś zorganizowana, ja to nic nie zdążę nigdy zrobić

Ruda na pewno dojedzie bezpiecznie

Gianna do Świąt po guzie nie będzie śladu

Aga szkoda, że TŻ musi pracować w Święta, ale czasem trzeba ..

nie wiem co mojemu dziecku jest, ale na krok nie chce mnie opuscić, ciągle łapie mnie za nogawkę i chce na ręce
do ojca w ogóle nie chce

[arletka1313]

lila współczuje ci, na prawde, ja teraz chciałam pranie wywiesić ale mała sie drze i to łzy jak grochy, więc odpuściłam, a jeszcze niedawno to już i podniosłam głos na nią bo tylo na rękach by siedziała, niczym sie zabawić nie chce, ale ta sie tak rozpłakała że nie sposób odłożyc. wywiesze jak zaśnie.

gianka no sis nie chciała ja wysadzać na nocnik bo Julka też nie chciała, pare razy zdjęła jej pampersa to zasikała jej dywan i zwątpiła, niby na wiosne zacznie.

[PannaMagda]

Giannka.. aleś mi dzisiaj komplement walnęła nie spodziewałam się

[RudaEwcia25]

Arletko ja tak fest tez chce na wiosne jak bedzie mogl juz spokojnie na dworze pobiegac w spodenkach. Nie ma co dziecka stresowac. Teraz kobiety za bardzo popadaja w paranoje typu MUSZE KARMIC PIERSIA,MUSZE SZYBKO ODUCZYC PAMPKA,MOJE DZIECKO MUSI MIEC WSZYSTKO NOWE I ORYGINALNE. A prawda jest taka ze taki maluch ma w dupce czy ma na sobie ciuchy z lumpeksu czy cos oryginalnego. Dziecko najbardziej potrzebuje rodzicow. A co do nocnika nie ma co na sile sadzac bo sie dzieciak zablokuje i bedzie lac w gacie do6roku zycia.

[arletka1313]

ruda w 100% się z Tobą zgadzam, ja nie chce już uczyć a sadzać raz na jakiś czas, zeby przyzwyczaić.wydaje mi się że im póxniej się pokaże nocnik tym gorzej, nie chodzi mi tu o kilkumiesieczne dziecko ale takie 1,5 roczne, 2 letnie.

[zophiee]

Melduje się i ja.
Ck za dzień! Od rana na obtotach na maxa, zakupy, praca, tesciowa. Akcja kurier.
Zladowalismy po 18 w domu. Bobri maruda bo zmęczony. I dopiero usnal.
Za dużo wrażeń na jeden dzień!
Zęby- u nas 4 dolne i girne jedynki. Teraz chyba Górne 2 się szykują

Noce ostatnio są do bani! A dzisiaj w ciągu dnia zjadł 3 posiłki tylko, więc w nocy pewnie będzie nadrabial!
Cwiczenia- u mnie też był mały zryw, ale teraz jedyna aktywność to sprzątanie i spacer
Mysiu na pewno to będą inne święta, ale masz cudowną rodzinę, ogromne wsparcie i dużo miłości.
Na pewno stanie na twojej drodze warto

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Wartościowy facet♥
Yss u mnie też ciężko z libido. Był już fajniejszy monent, ale ogólnie ciężko mi jest się zrelaksować. W ogóle inbe rzeczy mam w głowie. ..
Jestem zmęczona i bez chęci na przytulanki...
A tz postaw do pionu!
Kluska Hania jest cudna! Piękne postępy robi.
Ja się żłobka nie boję. Oby tylko trafić na dobrą ciocię i będzie dobrze!
A początki jak ze wszystkim- trudne. Ale pięknie sobie radzicie!

[RudaEwcia25]

Arletko dlatego ja tez sadzam raz na jakis czas. W ogole dobrze zeby dzieciak sie pobawil nocnikiem. Ja jestem zdania ze nocniczek posluzy dosc dlugo wiec dziecko musi sie z nim zaprzyjaznic. Kostek czesto sie nim bawi i sie go nie boi.


Lece na kapiel bo mam denta prawie. Mlody sie tuli i przysypia.

[zophiee]

Magda. Mam nadzieję że sytuacja na froncie lepsza♥
A były Twój jak i Kluski niech zazdroszczą waszego szczescia!
Kasiu co za szef
Niech go szlag trafi! Złośliwy typ!
Mam nadzieję że babcia przyjdzie i pomoże przy Oli.
Militu. Przykro mi! Ale bez stresu.
Przyjdzie Wasz czas
Mocno przytulam

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Ruda! Kostek jest kochany! Ciesz się tz.
Ja carbonare robię czesto bo uwielbiam!

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Ruda Gianna! No tak to być nie może! Mam nadzieję że dojdziesz szybko do ładu z czupryna.
Tusia jest cudna. A noce♥♥♥♥

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Idę robić koleje.
Cdn

[PannaMagda]

Giannka czasami mam wrażenie, że mentalną blondynką jestem ja.. ostatnia akcja w rolach głównych ja i moja mama
.. wypełniam sobie papiery do lekarza typu data urodzenia, czy na coś chorowałam, czy biorę leki itp. i jest pytanie czy w zgadzam się na pobranie narządów i części ciała. Zaznaczyłam, że tak. Po chwili zadaję intelygentne pytanie " Mamo, ale oni mi nie odetną nic za życia ? Tylko w chwili śmierci, tak ?" i tak zabiłabym własną matkę.. śmiechem

zophiee mam nadzieję, że teraz się ułoży i 2015 będzie lepszym rokiem zamierzam też Sylwestra z Wami spędzić, tradycyjnie jak rok temu

Mili szkoda, że @ przyszła

Kasia.. tak właśnie wygląda wyzysk pracownika..

Mysiaku.. lofka !

[RudaEwcia25]

Zophiee jak robisz carbonarre bo ja to z torebki robilam

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Madzia zacny plan na sylwka. A K jakie ma plany?

[_Kluska_]

Napisane przez RudaEwcia25

Zophiee jak robisz carbonarre bo ja to z torebki robilam

podsmażyć boczek z cebulką (ledwo ledwo oliwy, niech boczek puści trochę) i dodać śmietanę, popieprzyc i lekko posolić, ja czasem dodaję na koniec też trochę posiekabej pietruszki. dodać na patelnię makaron.
włala

[RudaEwcia25]

Kluski a'la Kluska😁 a bez sera robisz?

Leci porodowka na Tlc i dziewczyna bedzie miec ciezki porod i bobas nie bedzie oddychal. Tak bylo w zapowiedziach a ja juz mam mruczusia. Kostus mleczko pije

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Urodzil sie chlopczyk. Facet wyje i ja tez.

[agabiwro]

dziewczyny,
słyszałyście co się w sejmie działo. Do Kaczyńskiego: "siadaj kurduplu", mamy elitę jak nic.

w sprawie nocniczka, to moja kumpela mówiła że zaczęła Małego wysadzać po 6 miesiącu, jak widziała że ciśnie kupala to go na nocnik. Teraz ma 14 miesięcy i kupkę robi tylko na nocnik. Ja mam dla Jaśki wucet FP i nie wiem czy od niego zaczynać czy od klasycznego. Jakieś sugestie?

co do fotelika, to ja nie wiem co to za czasy. Nie wiem jak Wy (bo duzo młodsze jesteście), ale ja spałam na tylnym siedzeniu w drodze nad morze, bez fotelika i zapiętych pasów (bo ich zwyczajnie nie było). Dlatego też Lila, to że caretero jest tani to nie znaczy że do bani. ja pierdziu, wiadomo że na bezpieczeństwie nie można oszczędzać, ale czy ktoś mi da gwarancję że moje dziecko wyjdzie bez szwanku z wypadku siedząc w foteliku za 1500pln, ja pitole jak ja nie znoszę podejmować takich decyzji.

ogólnie jestem na lekkim w☠☠☠☠ku po wizycie pasierbicy...co za dekiel!! nie może żyć bez telewizora, i cały czas truła dupę o ten telewizor, a jak w końcu drastycznie powiedzieliśmy że dopiero jak Jaśmina pójdzie spać, bo teraz słuchamy świątecznej muzyki, to wymyśliła że taki razie "usiądzie na laptopa", bo ona bez telewizora i laptopa czuje się jak bez mebli.

idę nie smędzę bo jak sobie przypomnę, to mnie uj pali!
dobranocka

[Gianna M]

No i dzis plan dnia zakonczony. Tulisie wykapalam,nakarmilam i spi a ja ide zdejmowac hybrydki i czekam na meza.

Ewcia ja tez tak uwazam ze dziecko musi sie z nocnikiem polubic ja juz kupie i bedzie jedna z zabawek ale bede tez sadzac ze dwa razy dziennie zeby wiedziala o co kaman najwyzej bedzie nosic na glowie jak ja jak bylam mala jak dostalam nocnik to najpierw pierwszy dzien nosilam go na glowie

Magda no Merlinowy pieprzyk jest♡ A co do opowiesci to uwierz mi ze ja tez sie zastanowilam i chyba zadalabym to samo pytanie co ty

Zophee jejku jak Boryskowi zabki ida szybko i ile juz ma o losie to moje dziecko jakos strasznie pozno bedzie miec zebole. Wspolczuje wam nocek bo domyslam sie jak jest teraz skoro tyle na raz wylazi:/ dasz rade i juz blizej niz dalej pomysl ze to dopiero przede mna ale power to wy macie ostatnio.

Lilka a to Natanek przylepa sie zrobil a moze on ma lek separacyjny bo chyba jest teraz na etapie takim co? Ale jak slodko ja lubie jak Tulisia tak do mnie przylazi bo na ogol lezie do tatusia

[MiliTu]

Dziękuję Wam bardzo za te wszystkie przytulance! Chyba za mocno się nakręciłam.

RudaEwcia25 już bliziutko mąż! Jeszcze chwilka i ciesz się ile możesz!
kasiab91 o szlag by to! Jak tak można?! Współczuję!

_Kluska_ o ile czasu teraz dla siebie fajnie że Hanula już się przyzwyczaja.

PannaMagda no rozwalilas mnie tym tekstem

zophiee o losie ale dzień!

Gianna M staram się nie łamać i myśleć pozytywnie ale tak chciałam prezent na święta...

arletka1313 o fajne zakupy. I już po sadyscie i po strachu

Lila_27 ja w Wigilię do 23 pracowałam. Nigdy więcej!

yssmay może na spokojnie z mężem pogadaj? Może się naprawi?

Coś jeszcze miałam...

Druga partia pierników już jest. Mamy ponad 100 już. A w weekend dekorujemy. W pracy mnie zajeżdżają teraz. No i brzuch boli mega ;(

[RudaEwcia25]

Gianka no tez tak sadze. Nocnik jako zabawka . Bo zabawki sie lubi. Tula spi a moj sie tuli😄 ale zasypia chyba.

Agabi ja mam FP niebieski. Kosta go rozklada,skalda,muzr e wlacza i sie cieszy. Teraz wchodzi na niego i na szafke mi zaglada.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Mili a moje pierniki ... Nie zostaly nawet upieczone. Kupie ciacha korzenne. Nie na te Swieta wiec moze na Zajaczka😁 Maz ma byc za jakies 4h. Mam w planach patrzec na tv i czekac na niego.

[MiliTu]

agabiwro dzięki bardzo za Twoje słowa!! Ja raczej tupac rzucać nie będę. Raczej w kącie ryczę i znikam. Ale dziękuję! A malolata się nie przejmuj nic!

[RudaEwcia25]

Agabi fak z nia. Ku*wa ja bym jej nawet laptopa powachac nie dala.

[MiliTu]

Aaaa Gianka zaczynamy 4cs.

[arletka1313]

Napisane przez agabiwro

dziewczyny,
słyszałyście co się w sejmie działo. Do Kaczyńskiego: "siadaj kurduplu", mamy elitę jak nic.

w sprawie nocniczka, to moja kumpela mówiła że zaczęła Małego wysadzać po 6 miesiącu, jak widziała że ciśnie kupala to go na nocnik. Teraz ma 14 miesięcy i kupkę robi tylko na nocnik. Ja mam dla Jaśki wucet FP i nie wiem czy od niego zaczynać czy od klasycznego. Jakieś sugestie?

co do fotelika, to ja nie wiem co to za czasy. Nie wiem jak Wy (bo duzo młodsze jesteście), ale ja spałam na tylnym siedzeniu w drodze nad morze, bez fotelika i zapiętych pasów (bo ich zwyczajnie nie było). Dlatego też Lila, to że caretero jest tani to nie znaczy że do bani. ja pierdziu, wiadomo że na bezpieczeństwie nie można oszczędzać, ale czy ktoś mi da gwarancję że moje dziecko wyjdzie bez szwanku z wypadku siedząc w foteliku za 1500pln, ja pitole jak ja nie znoszę podejmować takich decyzji.

ogólnie jestem na lekkim w☠☠☠☠ku po wizycie pasierbicy...co za dekiel!! nie może żyć bez telewizora, i cały czas truła dupę o ten telewizor, a jak w końcu drastycznie powiedzieliśmy że dopiero jak Jaśmina pójdzie spać, bo teraz słuchamy świątecznej muzyki, to wymyśliła że taki razie "usiądzie na laptopa", bo ona bez telewizora i laptopa czuje się jak bez mebli.

idę nie smędzę bo jak sobie przypomnę, to mnie uj pali!
dobranocka

no i ja nie wierze że te "super" z tym i z tamtym czego jeszcze inne nie mają są o niebo lepsze. nie będe pakowac kasy. Lenka siedzi w nim ładnie, zapięta, wszystko widzi, pasy są zapiete i to chyba najważniejsze

miałam malowac pazurki ale dziecie mi sie obudziło, niby sobie ładnie leży na brzuszku ale kto wie kiedy będzie "mamo, weź mnie"

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

militu ja też dzis trochę dekorowałam pierniczki

[RudaEwcia25]

Ja tez mam caretero i nie narzekam na ten fotelik. Mlody siedzi jak prezes injest zadowolony.

Arletko wiedzialam ze nie wytrzymasz. Tez bym od razu malowala szpony❤

[MiliTu]

arletka1313 kupiłam lukry,posypki, pisaki, barwniki,kulki i nie wiem co jeszcze! będzie fun

[arletka1313]

Napisane przez RudaEwcia25

Ja tez mam caretero i nie narzekam na ten fotelik. Mlody siedzi jak prezes injest zadowolony.

Arletko wiedzialam ze nie wytrzymasz. Tez bym od razu malowala szpony❤

nie nie, hybrydka w niedziele, chciałam pomalować na jutro

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez MiliTu

arletka1313 kupiłam lukry,posypki, pisaki, barwniki,kulki i nie wiem co jeszcze! będzie fun

hi hi, tez mam podobny zestaw

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

ruda jak ci idzie dieta??? bo mi coś gorzej, wczoraj wpierdzieliłam bagietke czosnkową z biedry,pierogów kilka, wieczorem driniacz z colą, czipsy, dziś niby dietkowo ale widze waga rośnie...

[zophiee]

Napisane przez _Kluska_

podsmażyć boczek z cebulką (ledwo ledwo oliwy, niech boczek puści trochę) i dodać śmietanę, popieprzyc i lekko posolić, ja czasem dodaję na koniec też trochę posiekabej pietruszki. dodać na patelnię makaron.
włala

Ja robię bez smietany.
Boczek na patelnie jak już jest lekko podsmażony to wciskam czosnek- sporo!
Gotuje makaron, lubię trochę mocniej niz al dente, ale nie rozgotowany!!
Gdy makaron się gotuje ja siekam bardzo drobno natke pietruszki.
Wylewam kluchy na durszlak, potem znowu do garnka już bez wody
Roztrzepuje jaja- 2 sztuki na 2 porcje carbonary.
Do tego sporo pieprzu.
Boczek z czosnkiem z patelni wrzucsm do gara z kluchami i do tego jajka z miseczki.
Wszystko energicznie mieszam i natka posypuje i parmezanem!
Mieszam mieszam i szybko na talerze
Jest pyszne!
Ponoć prawdziwa carbonara tak wygląda!

[RudaEwcia25]

Arletko dieta... Byla ale sie zmyla. Chyba od nowego roku zaczne. Takie postanowienie.

Maz dzwonil . Na 23cia bedzie w domku. Lece do wanny. Mrrrt

[_Kluska_]

Dziewczyny kiedyś samochody nie rozwijały takich prędkości a i ruch był mniejszy. poza tym to że kiedyś było mniej bezpiecznie to szczerze mówiąc mnie to jakoś nie skłania do tego żeby nie wybierać dla Hani bezpiecznego fotelika
a co do tego co kogo przekonuje... to przecież są testy fotelików i statystyki obrażeń z wypadków w różnych fotelikach i one zawierają prawdziwe dane i są obiektywne. szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie nie brać pod uwagę testów bezpieczeństwa, przecież fotelik właśnie bezpieczeństwo ma zapewnić..