Czy ja postępuję podle? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-21, 17:37   #1
Peppinho
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6

Czy ja postępuję podle?


Witajcie!

Mój problem jest dosyć rozwlekły, więc pozwolę sobie przytoczyć historię, która odpowiednio go naświetli.

Mam 23 lata. W 1 klasie gimnazjum poznałam swoją najlepszą przyjaciółkę - nazwijmy ją Gośka. Od kiedy pamiętam byłyśmy bardzo zgranym duetem, ale zawsze gdzieś tam była nuta rywalizacji. Ona zawsze była postrzegana jako ta lepsza, ładniejsza, bardziej przebojowa. Szybko zaczęła przyciągać uwagę przedstawicieli płci przeciwnej. Niestety mną bardzo długo nikt się nie interesował, dopiero na studiach miałam jednego chłopaka, ale nasz związek trwał zaledwie pół roku. Możecie się domyślić, jak się czułam, gdy ona zawsze spowiadała mi się ze swoich damsko-męskich przeżyć, włączając w to wszystkie szczegóły. Mam jednak pewien atut, którego ona nie ma - pracowitość. Nie mogę powiedzieć, że jest mało inteligentna, bo jednak zdarzało jej się w gimnazjum mieć czerwony pasek, ale nauka szybko przestała ją interesować, w wyniku czego podchodziła do matury dwa razy i obecnie męczy się z licencjatem z czegoś pokroju "zarządzanie polem namiotowym", gdy ja rychło skończę budownictwo. Nie chcę się chwalić ani nic z tych rzeczy, raczej szczegółowo naświetlić sytuację. Podsumowując, nawet mimo tego, że mam jakby więcej osiągnięć, przy niej wciąż czuję się jak typowa szara mysz. Czasami wkurza mnie, że ona zawsze musi grać pierwsze skrzypce i wiem, że kiedy jestem z nią, nikt nie zwróci na mnie uwagi.
Niecały rok temu byłyśmy na imprezie i bardzo spodobał mi się chłopak, ale jak można się domyślić - zainteresował się nią w trybie ekspresowym. Nie była to pierwsza tego typu sytuacja. Darek (tak go nazwijmy) nie był jakiś szczególnie przystojny, ale miał ciekawy styl bycia i wydawał się inteligentny. Od tamtej pory są razem. Niestety od wtedy też gdzieś tam czuję trochę zazdrości, chociaż podobno nie układa im się jakoś rewelacyjnie.
Teraz przejdziemy do sedna. Od tamtego czasu często widuję tych dwoje. Gośka nie olała naszej przyjaźni przez chłopaka i to mnie bardzo cieszy. Niekiedy też w weekendy oni przychodzą do mnie i robimy sobie takie "mini party" we trójkę. Jakieś dwa tygodnie temu graliśmy w grę planszową i zabawa trwała w najlepsze, ale Gośka trochę źle się poczuła, więc Darek odprowadził ją do domu, ale powiedział, że zaraz wróci (co do tej pory mnie trochę dziwi), aby dokończyć rozgrywkę. Przyszedł za jakieś pół godziny. Świetnie nam się rozmawiało i nie żałowaliśmy sobie wina. Gdy byliśmy już trochę wstawieni, on mi powiedział, że gdyby cofnął się w czasie do tamtej imprezy to inaczej by postąpił. Generalnie z kontekstu wypowiedzi wynikało, że mógł wtedy do mnie startować zamiast do niej. Byłam w wielkim szoku i ostatecznie nie skomentowałam jego wypowiedzi. Pograliśmy jeszcze trochę i poszedł do domu. Jednak od tamtej pory nie mogę sobie dać spokoju i ciągle o tym myślę, bo nie wiem, jak mam to rozumieć. Uświadomiłam sobie, że on także mi się podoba, ale mam straszne wyrzuty sumienia. Parę dni temu widziałam się z nimi na wspólnej imprezie i nie mogłam znieść widoku, gdy się obściskiwali i zachowywali jak zawsze, jakby on zapomniał co mi ostatnio powiedział. Jednak dziś zadzwonił do mnie i spytał czy mam jutro czas, bo chce rzekomo o czymś porozmawiać we dwoje. Umówiliśmy się na kawę, przyjaciółka o niczym nie wie. Myślicie, że on chce przeprosić za swoje zachowanie i zwalić to na alkoholowy bełkot czy może chce czegoś więcej? Mam wielki mętlik w głowie i nie wiem zupełnie co zrobić. Czy mam jej powiedzieć co zaszło (chociaż niby nic nie zaszło) czy poczekać do jutra i zobaczyć co mi powie? Niby nic się nie stało, ale czy ta sytuacja jest normalna? Niecierpliwość mnie zżera i żałuję, że nie spytałam przez telefon o czym chce rozmawiać, ale byłam zbyt zdenerwowana. Boję się też dzwonić, bo co jeśli ona jest gdzieś w pobliżu. Pytanie jak w temacie - czy ja postępuję podle? Bo ciągle czuję się jak jakiś oszust, chociaż na dobrą sprawę przecież nic nie zrobiłam.
Peppinho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 17:51   #2
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cytat:
Napisane przez Peppinho Pokaż wiadomość
Witajcie!

Mój problem jest dosyć rozwlekły, więc pozwolę sobie przytoczyć historię, która odpowiednio go naświetli.

Mam 23 lata. W 1 klasie gimnazjum poznałam swoją najlepszą przyjaciółkę - nazwijmy ją Gośka. Od kiedy pamiętam byłyśmy bardzo zgranym duetem, ale zawsze gdzieś tam była nuta rywalizacji. Ona zawsze była postrzegana jako ta lepsza, ładniejsza, bardziej przebojowa. Szybko zaczęła przyciągać uwagę przedstawicieli płci przeciwnej. Niestety mną bardzo długo nikt się nie interesował, dopiero na studiach miałam jednego chłopaka, ale nasz związek trwał zaledwie pół roku. Możecie się domyślić, jak się czułam, gdy ona zawsze spowiadała mi się ze swoich damsko-męskich przeżyć, włączając w to wszystkie szczegóły. Mam jednak pewien atut, którego ona nie ma - pracowitość. Nie mogę powiedzieć, że jest mało inteligentna, bo jednak zdarzało jej się w gimnazjum mieć czerwony pasek, ale nauka szybko przestała ją interesować, w wyniku czego podchodziła do matury dwa razy i obecnie męczy się z licencjatem z czegoś pokroju "zarządzanie polem namiotowym", gdy ja rychło skończę budownictwo. Nie chcę się chwalić ani nic z tych rzeczy, raczej szczegółowo naświetlić sytuację. Podsumowując, nawet mimo tego, że mam jakby więcej osiągnięć, przy niej wciąż czuję się jak typowa szara mysz. Czasami wkurza mnie, że ona zawsze musi grać pierwsze skrzypce i wiem, że kiedy jestem z nią, nikt nie zwróci na mnie uwagi.
Niecały rok temu byłyśmy na imprezie i bardzo spodobał mi się chłopak, ale jak można się domyślić - zainteresował się nią w trybie ekspresowym. Nie była to pierwsza tego typu sytuacja. Darek (tak go nazwijmy) nie był jakiś szczególnie przystojny, ale miał ciekawy styl bycia i wydawał się inteligentny. Od tamtej pory są razem. Niestety od wtedy też gdzieś tam czuję trochę zazdrości, chociaż podobno nie układa im się jakoś rewelacyjnie.
Teraz przejdziemy do sedna. Od tamtego czasu często widuję tych dwoje. Gośka nie olała naszej przyjaźni przez chłopaka i to mnie bardzo cieszy. Niekiedy też w weekendy oni przychodzą do mnie i robimy sobie takie "mini party" we trójkę. Jakieś dwa tygodnie temu graliśmy w grę planszową i zabawa trwała w najlepsze, ale Gośka trochę źle się poczuła, więc Darek odprowadził ją do domu, ale powiedział, że zaraz wróci (co do tej pory mnie trochę dziwi), aby dokończyć rozgrywkę. Przyszedł za jakieś pół godziny. Świetnie nam się rozmawiało i nie żałowaliśmy sobie wina. Gdy byliśmy już trochę wstawieni, on mi powiedział, że gdyby cofnął się w czasie do tamtej imprezy to inaczej by postąpił. Generalnie z kontekstu wypowiedzi wynikało, że mógł wtedy do mnie startować zamiast do niej. Byłam w wielkim szoku i ostatecznie nie skomentowałam jego wypowiedzi. Pograliśmy jeszcze trochę i poszedł do domu. Jednak od tamtej pory nie mogę sobie dać spokoju i ciągle o tym myślę, bo nie wiem, jak mam to rozumieć. Uświadomiłam sobie, że on także mi się podoba, ale mam straszne wyrzuty sumienia. Parę dni temu widziałam się z nimi na wspólnej imprezie i nie mogłam znieść widoku, gdy się obściskiwali i zachowywali jak zawsze, jakby on zapomniał co mi ostatnio powiedział. Jednak dziś zadzwonił do mnie i spytał czy mam jutro czas, bo chce rzekomo o czymś porozmawiać we dwoje. Umówiliśmy się na kawę, przyjaciółka o niczym nie wie. Myślicie, że on chce przeprosić za swoje zachowanie i zwalić to na alkoholowy bełkot czy może chce czegoś więcej? Mam wielki mętlik w głowie i nie wiem zupełnie co zrobić. Czy mam jej powiedzieć co zaszło (chociaż niby nic nie zaszło) czy poczekać do jutra i zobaczyć co mi powie? Niby nic się nie stało, ale czy ta sytuacja jest normalna? Niecierpliwość mnie zżera i żałuję, że nie spytałam przez telefon o czym chce rozmawiać, ale byłam zbyt zdenerwowana. Boję się też dzwonić, bo co jeśli ona jest gdzieś w pobliżu. Pytanie jak w temacie - czy ja postępuję podle? Bo ciągle czuję się jak jakiś oszust, chociaż na dobrą sprawę przecież nic nie zrobiłam.
Zamiast rozmyslac o tym chlopaku powinnas powiedziec przyjaciolce, ze widocznie az tak mu na nie zalezy. A w tobie siedzi zazdrosc. Duzo zazdrosci
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 17:53   #3
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Spotkać się możesz, ale nie brnęłabym to dalej .Z jakiegoś powodu tyle lat się trzymacie, Ona jest z nim jakiś czas. Nieważne kto był pierwszy, ale to zajęty mężczyzna, w dodatku przez Twoją przyjaciółkę, więc nie warto.
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 17:56   #4
shengen
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 90
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cytat:
Napisane przez Peppinho Pokaż wiadomość
Witajcie!

Mój problem jest dosyć rozwlekły, więc pozwolę sobie przytoczyć historię, która odpowiednio go naświetli.

Mam 23 lata. W 1 klasie gimnazjum poznałam swoją najlepszą przyjaciółkę - nazwijmy ją Gośka. Od kiedy pamiętam byłyśmy bardzo zgranym duetem, ale zawsze gdzieś tam była nuta rywalizacji. Ona zawsze była postrzegana jako ta lepsza, ładniejsza, bardziej przebojowa. Szybko zaczęła przyciągać uwagę przedstawicieli płci przeciwnej. Niestety mną bardzo długo nikt się nie interesował, dopiero na studiach miałam jednego chłopaka, ale nasz związek trwał zaledwie pół roku. Możecie się domyślić, jak się czułam, gdy ona zawsze spowiadała mi się ze swoich damsko-męskich przeżyć, włączając w to wszystkie szczegóły. Mam jednak pewien atut, którego ona nie ma - pracowitość. Nie mogę powiedzieć, że jest mało inteligentna, bo jednak zdarzało jej się w gimnazjum mieć czerwony pasek, ale nauka szybko przestała ją interesować, w wyniku czego podchodziła do matury dwa razy i obecnie męczy się z licencjatem z czegoś pokroju "zarządzanie polem namiotowym", gdy ja rychło skończę budownictwo. Nie chcę się chwalić ani nic z tych rzeczy, raczej szczegółowo naświetlić sytuację. Podsumowując, nawet mimo tego, że mam jakby więcej osiągnięć, przy niej wciąż czuję się jak typowa szara mysz. Czasami wkurza mnie, że ona zawsze musi grać pierwsze skrzypce i wiem, że kiedy jestem z nią, nikt nie zwróci na mnie uwagi.
Niecały rok temu byłyśmy na imprezie i bardzo spodobał mi się chłopak, ale jak można się domyślić - zainteresował się nią w trybie ekspresowym. Nie była to pierwsza tego typu sytuacja. Darek (tak go nazwijmy) nie był jakiś szczególnie przystojny, ale miał ciekawy styl bycia i wydawał się inteligentny. Od tamtej pory są razem. Niestety od wtedy też gdzieś tam czuję trochę zazdrości, chociaż podobno nie układa im się jakoś rewelacyjnie.
Teraz przejdziemy do sedna. Od tamtego czasu często widuję tych dwoje. Gośka nie olała naszej przyjaźni przez chłopaka i to mnie bardzo cieszy. Niekiedy też w weekendy oni przychodzą do mnie i robimy sobie takie "mini party" we trójkę. Jakieś dwa tygodnie temu graliśmy w grę planszową i zabawa trwała w najlepsze, ale Gośka trochę źle się poczuła, więc Darek odprowadził ją do domu, ale powiedział, że zaraz wróci (co do tej pory mnie trochę dziwi), aby dokończyć rozgrywkę. Przyszedł za jakieś pół godziny. Świetnie nam się rozmawiało i nie żałowaliśmy sobie wina. Gdy byliśmy już trochę wstawieni, on mi powiedział, że gdyby cofnął się w czasie do tamtej imprezy to inaczej by postąpił. Generalnie z kontekstu wypowiedzi wynikało, że mógł wtedy do mnie startować zamiast do niej. Byłam w wielkim szoku i ostatecznie nie skomentowałam jego wypowiedzi. Pograliśmy jeszcze trochę i poszedł do domu. Jednak od tamtej pory nie mogę sobie dać spokoju i ciągle o tym myślę, bo nie wiem, jak mam to rozumieć. Uświadomiłam sobie, że on także mi się podoba, ale mam straszne wyrzuty sumienia. Parę dni temu widziałam się z nimi na wspólnej imprezie i nie mogłam znieść widoku, gdy się obściskiwali i zachowywali jak zawsze, jakby on zapomniał co mi ostatnio powiedział. Jednak dziś zadzwonił do mnie i spytał czy mam jutro czas, bo chce rzekomo o czymś porozmawiać we dwoje. Umówiliśmy się na kawę, przyjaciółka o niczym nie wie. Myślicie, że on chce przeprosić za swoje zachowanie i zwalić to na alkoholowy bełkot czy może chce czegoś więcej? Mam wielki mętlik w głowie i nie wiem zupełnie co zrobić. Czy mam jej powiedzieć co zaszło (chociaż niby nic nie zaszło) czy poczekać do jutra i zobaczyć co mi powie? Niby nic się nie stało, ale czy ta sytuacja jest normalna? Niecierpliwość mnie zżera i żałuję, że nie spytałam przez telefon o czym chce rozmawiać, ale byłam zbyt zdenerwowana. Boję się też dzwonić, bo co jeśli ona jest gdzieś w pobliżu. Pytanie jak w temacie - czy ja postępuję podle? Bo ciągle czuję się jak jakiś oszust, chociaż na dobrą sprawę przecież nic nie zrobiłam.
wczuj sie w jej sytuacje. Wyobraź sobie ze twoj facet mówi twojej najlepszej przyjaciolce, ze zaluje, ze to nie ja poderwal x miesięcy temu zamiast ciebie. Dla mnie to żenujące.
na Twoim miejscu odmowilabym spotykania sie z nim i zapomniala o calej sprawie.
shengen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 17:56   #5
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Ty Autorko nazywasz to przyjaźnią?
Jak dla mnie to sztuczna miła relacja, pełna zazdrości i żalu z twojej strony.

Sama oceń, kto jest ważniejszy - koleżanka czy facet, który ci się podoba.
Ja bym powiedziała tej dziewczynie, że jej facet jest nielojalny.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 18:06   #6
raita
Zakorzenienie
 
Avatar raita
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Problem leży w Tobie. To Ty czujesz się gorsza, a nie ona lepsza.
Możesz się spotkać i zobaczyć co Ci powie, ale nie powinnaś dążyć do zmiany waszych kontaktów.
__________________
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.



raita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 18:15   #7
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Pierwsze co mi przyszlo do glowy to to, ze chce Cie prosic o pomoc w wyborze prezentu dla dziewczyny. I lepiej Ty tez tak sobie mysl zamiast wkrecac sie w jakies historie interpretujac jego zachowanie jak Ci pasuje i wylawiajac z jego slow o, co chcesz uslyszec.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-21, 18:20   #8
AislingR
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 30
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cóż... To że chłopak chce dać od niej nogę to możliwe, ale jeśli go w tej sytuacji przygarniesz to faktycznie będzie podłe wobec niej. Ja bym nigdy w życiu nie ruszyła faceta będącego oficjalnie z moją przyjaciółką. I nawet nie brałabym go pod uwagę gdyby chciał coś na twoim miejscu bo skoro poleciał na nią a nie na Ciebie... dalej zajdziesz w swoich butach niż w czyiśch, chocby ładniejszych.
AislingR jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 18:24   #9
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Czy ja postępuję podle?

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;4942939 8]Pierwsze co mi przyszlo do glowy to to, ze chce Cie prosic o pomoc w wyborze prezentu dla dziewczyny. I lepiej Ty tez tak sobie mysl zamiast wkrecac sie w jakies historie interpretujac jego zachowanie jak Ci pasuje i wylawiajac z jego slow o, co chcesz uslyszec.[/QUOTE]


Tez o tym pomyslalam..

To jest chlopak Twojej przyjaciolki, chcedz ryzykowac wasza dluga przyjazn dla faceta z ktorym, nawet jesli jest zainteresowany, nie wiadomo czy cos wyjdzie? Poza tym jest szansa, ze on przyjdzie do Ciebie a potem wroci do niej, a Ty wtedy zostaniesz sama, bo stracisz i jego i ja. Chyba nie warto.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 18:35   #10
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Czy ja postępuję podle?

To nie jest żadna Twoja przyjaciółka bo od lat jej tylko zazdrościsz i gdyby nia naprawde była w tej sytuacji nie pytalabys sie nas co robić bo byś to sama dobrze wiedziała.
Tak to bedzie mega podle jeżeli teraz będziecie sie spotkać no przynajmniej dla mnie faceci moich nawet bliskich koleżanek sa kompletnie poza sfera zainteresować. Ale i tak sadze ze on Ci powie cos w stylu ze chce byc z Tobą a z nia zerwie ale jeszcze nie teraz i inne ple ple i Ty na to polecisz jak dla mnie ten facet to trochę żenada.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 18:37   #11
Peppinho
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6
Dot.: Czy ja postępuję podle?

W sumie mam wrażenie, że ona się na mnie gniewa, bo on wtedy wrócił bez niej. Od tamtego pamiętnego wieczoru ani razu nie gadałyśmy sam na sam. Raz do niej dzwoniłam, ale nie odebrała i nie oddzwoniła. Widziałyśmy się tylko na tej imprezie i miałam wrażenie, że ona dużo bardziej niż zwykle się do niego klei, jakby chciała zasygnalizować, czyj to facet. Nie wiem, może ja to wszystko nadinterpretuję...

W każdym razie była kiedyś taka sytuacja, że w gimnazjum wpisywało się ludziom do złotych myśli . Wydawało mi się wtedy, że podrywał mnie pewien nasz znajomy, który mi też się podobał. W końcu jej się przyznałam do mojej sympatii, ale ona mi powiedziała, żebym nie robiła sobie złudzeń. Twierdziła, że dała mu niedawno złote myśli i na pytanie "która dziewczyna w klasie najbardziej ci się podoba?" odpowiedział, że ona. Nie drążyłam tematu, ale czułam się nieco zawiedziona. Jest to w sumie mój kolega do dziś i już na studiach przyznał mi się "ale ja w gimnazjum na tobą latałem"... także mam wrażenie, że ona chyba też ma swoje za uszami i nie tylko ja jestem "zazdrośnicą". Próbowałam ją nawet zapytać o te złote myśli, ale ona twierdzi, że nie pamięta niczego takiego.
Peppinho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 18:43   #12
elektrokot
Wtajemniczenie
 
Avatar elektrokot
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: miasto nad Wisłą
Wiadomości: 2 019
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Odseparuj się od tej dziewczyny .I przy okazji jej chłopaka.
__________________
Fragrantica
elektrokot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 18:48   #13
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Nie usprawiedliwiaj się. To co chcesz zrobić jest sucze.

Zastanawia mnie czy ty chcesz to zrobić bo on ci sie podoba czy dlatego że choć raz chcesz być "lepsza".
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 18:50   #14
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cytat:
Napisane przez Peppinho Pokaż wiadomość
W sumie mam wrażenie, że ona się na mnie gniewa, bo on wtedy wrócił bez niej. Od tamtego pamiętnego wieczoru ani razu nie gadałyśmy sam na sam. Raz do niej dzwoniłam, ale nie odebrała i nie oddzwoniła. Widziałyśmy się tylko na tej imprezie i miałam wrażenie, że ona dużo bardziej niż zwykle się do niego klei, jakby chciała zasygnalizować, czyj to facet. Nie wiem, może ja to wszystko nadinterpretuję...

W każdym razie była kiedyś taka sytuacja, że w gimnazjum wpisywało się ludziom do złotych myśli . Wydawało mi się wtedy, że podrywał mnie pewien nasz znajomy, który mi też się podobał. W końcu jej się przyznałam do mojej sympatii, ale ona mi powiedziała, żebym nie robiła sobie złudzeń. Twierdziła, że dała mu niedawno złote myśli i na pytanie "która dziewczyna w klasie najbardziej ci się podoba?" odpowiedział, że ona. Nie drążyłam tematu, ale czułam się nieco zawiedziona. Jest to w sumie mój kolega do dziś i już na studiach przyznał mi się "ale ja w gimnazjum na tobą latałem"... także mam wrażenie, że ona chyba też ma swoje za uszami i nie tylko ja jestem "zazdrośnicą". Próbowałam ją nawet zapytać o te złote myśli, ale ona twierdzi, że nie pamięta niczego takiego.
heloł, dziewczyno. tworzysz sobie historie bóg wie skąd i próbujesz usprawiedliwić chęć odbicia jej chłopaka. Przyjaźń? jaka przyjaźń! nawet jak wtedy w gimnazjum jej się podobał ten chłopak to co z tego, bez przesady. A póki co to Ty jesteś o wszystko zazdrosna, Ty jesteś tą nie fair i wcale się nie dziwię, że pokazywała czyj to facet, widocznie wyczuła co się święci i jak go kopnie w tyłek będzie miała rację ale jeszcze większą będzie miała jak Ciebie kopnie bo straszna z Ciebie świnia.

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Nie usprawiedliwiaj się. To co chcesz zrobić jest sucze.

Zastanawia mnie czy ty chcesz to zrobić bo on ci sie podoba czy dlatego że choć raz chcesz być "lepsza".
dokładnie.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 19:02   #15
Peppinho
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Nie usprawiedliwiaj się. To co chcesz zrobić jest sucze.

Zastanawia mnie czy ty chcesz to zrobić bo on ci sie podoba czy dlatego że choć raz chcesz być "lepsza".
A skąd wiesz co ja chcę zrobić? Bo nigdzie przecież nie napisałam co zamierzam (oprócz tego, że chcę zobaczyć co on ma do powiedzenia). Gdzie wyczytałaś jakie mam plany i zamiary? Skoro w tej chwili nawet sama nie wiem co z tym zrobić. Po prostu chodzi mi to ciągle po głowie.

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
heloł, dziewczyno. tworzysz sobie historie bóg wie skąd i próbujesz usprawiedliwić chęć odbicia jej chłopaka.
Gdzie ja napisałam, że mam chęć odbicia chłopaka?

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
bo straszna z Ciebie świnia.
To może wytłumacz mi dlaczego. Bo planuję jej odbić chłopaka, co jest wyłącznie Twoim pomysłem w tym momencie?

Wydaje mi się, że macie zapędy do strasznej nadinterpretacji tego co napisałam i w dodatku naciągacie sobie tą historię do tego co same chcecie tu wyczytać. Owszem, facet mi się podoba, ale raczcie zauważyć, że zupełnie nic nie zrobiłam do tej pory i zostaję zszykanowana wyłącznie za moje przemyślenie i odczucia, a nie za czyny. Ludzie wyzywają mnie tu od świń, ale gdy przytaczam historię, w której owa przyjaciółka uknuła przeciwko mnie intrygę to znowu ja jestem tą złą, bo pewnie tylko się usprawiedliwiam, że chcę jej odbić chłopa. Ludzie! Przestańcie nadinterpretować, wolę jednak obiektywne, racjonalne porady.
Peppinho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-21, 19:07   #16
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cytat:
Napisane przez Peppinho Pokaż wiadomość
A skąd wiesz co ja chcę zrobić? Bo nigdzie przecież nie napisałam co zamierzam (oprócz tego, że chcę zobaczyć co on ma do powiedzenia). Gdzie wyczytałaś jakie mam plany i zamiary? Skoro w tej chwili nawet sama nie wiem co z tym zrobić. Po prostu chodzi mi to ciągle po głowie.



Gdzie ja napisałam, że mam chęć odbicia chłopaka?



To może wytłumacz mi dlaczego. Bo planuję jej odbić chłopaka, co jest wyłącznie Twoim pomysłem w tym momencie?

Wydaje mi się, że macie zapędy do strasznej nadinterpretacji tego co napisałam i w dodatku naciągacie sobie tą historię do tego co same chcecie tu wyczytać. Owszem, facet mi się podoba, ale raczcie zauważyć, że zupełnie nic nie zrobiłam do tej pory i zostaję zszykanowana wyłącznie za moje przemyślenie i odczucia, a nie za czyny. Ludzie wyzywają mnie tu od świń, ale gdy przytaczam historię, w której owa przyjaciółka uknuła przeciwko mnie intrygę to znowu ja jestem tą złą, bo pewnie tylko się usprawiedliwiam, że chcę jej odbić chłopa. Ludzie! Przestańcie nadinterpretować, wolę jednak obiektywne, racjonalne porady.
to TY napisałaś, że uważasz, że mu się podobasz, że do Ciebie podbijał, że Ci słodzi i że TOBIE też się podoba. plus pytanie czy postępujesz podle, no laska...no i sorry ale według mnie to Ty liczysz na to, że on jednak Ci powie, że chce ją dla Ciebie zostawić. Gdyby tak nie było, to byś jej powiedziała co zaszło, bo po alkoholu czy nie, jest wobec własnej dziewczyny bardzo nie w porządku.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 19:07   #17
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Oh wizaz beee nie piszą tego co chcialam!!
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 19:08   #18
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Czy ja postępuję podle?

A jakie to są obiektywne, racjonalne powody?
Usprawiedliwiasz się, pokazujesz ją jako wredną i głupią małpę. Jeśli myślałaś że ktoś ci napiszę "walcz o niego, ona nie jest go warta" to jesteś w błędzie.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 19:10   #19
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Czy ja postępuję podle?

1) nie jesteście przyjaciółkami, jeśli ze sobą rywalizujecie i czujesz się przy niej tą gorszą
2) na spotkaniu z chłopakiem spytaj go, co miały znaczyć jego słowa, jeśli chce czegoś więcej, najpierw niech zakończy związek z twoją koleżanką
3)zapewne wiesz, że jeśli się z nim zwiążesz, będzie po 'przyjaźni', ale i tak jej nie ma, więc niewielka strata
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-21, 19:11   #20
dagmaraxd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 78
Dot.: Czy ja postępuję podle?

nie postępujesz podle spotykając się z nim, ale to co piszesz mimo wszystko zalatuje taką zawiścią, ja tu widzę problem w Tobie bardziej, że nie potrafisz popatrzeć na Was jako dwie odrębne inne osoby i że przy niej Twoja samoocena leci na łeb na szyje. No i też to, że facet Twojej najlepszej przyjaciółki powiedział Ci taką rzecz to raczej Cię uradowało niż zasmuciło, więc ciężko tu mówić o prawdziwej przyjaźni...
dagmaraxd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 19:13   #21
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Czy ja postępuję podle?

O esu ale jedziecie pannę "brzydulę"...ja z wypowiedzi Autorki nie wywnioskowalam żeby chciała kogoś odbijać czy przygarniac.
Idź dziewczyno zobacz czego gość chce a jeśli naprawdę ci powie ze zostawia swoją kobietę to leć do niej bo jako przyjaciółka będziesz jej potrzebna po rozstaniu. I nie ruszaj nawet byłego swojej przyjaciółki. Dla ciebie on przynajmniej na razie jest jak wielką śmierdząca kupa. Nie warto ruszać bo smród będzie się za tobą ciągnął.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 19:20   #22
kallina_2014
Wtajemniczenie
 
Avatar kallina_2014
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 346
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Zapomnij o sprawie i badz lojalna wobec przyjaciolki.
kallina_2014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 19:30   #23
vidia9
Zadomowienie
 
Avatar vidia9
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 368
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Mi ta sytuacja bardzo przypomina akcję tego filmu - Pożyczony narzeczony klik
Nie chcę tu spojlerować, ale tam dziewczyna zawalczyła o własne szczęście raniąc przy tym koleżankę brakiem lojalności. Na miejscu autorki porozmawiałabym szczerze z przyjaciółką, popracowałabym również nad zazdrością

Edytowane przez vidia9
Czas edycji: 2014-12-21 o 19:32
vidia9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 19:39   #24
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cytat:
Napisane przez Peppinho Pokaż wiadomość
Ludzie wyzywają mnie tu od świń, ale gdy przytaczam historię, w której owa przyjaciółka uknuła przeciwko mnie intrygę to znowu ja jestem tą złą, bo pewnie tylko się usprawiedliwiam, że chcę jej odbić chłopa.
wow, INTRYGĘ uknuła
- wywlekasz sytuację z okresu kiedy miałyście po 13-15 lat
- chłopak może kłamać o tym co naprawdę napisał
- mógł napisać, że ona mu się podoba, żeby jej było miło, bo to były jej złote myśli

ziejesz zawiścią do `przyjaciółki` od dekady podczas gdy ona o niczym nie wie i pewnie naiwnie faktycznie uważa cię za przyjaciółkę

współczuję tej dziewczynie zarówno fałszywej znajomości z zazdrośnicą, jak i nielojalnego chłoptasia.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 20:16   #25
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cytat:
Napisane przez vidia9 Pokaż wiadomość
Mi ta sytuacja bardzo przypomina akcję tego filmu - Pożyczony narzeczony klik
Nie chcę tu spojlerować, ale tam dziewczyna zawalczyła o własne szczęście raniąc przy tym koleżankę brakiem lojalności. Na miejscu autorki porozmawiałabym szczerze z przyjaciółką, popracowałabym również nad zazdrością
O tym samym myślałam jak czytałam post
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 20:28   #26
Peppinho
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Widzę, że trzeba sprawę rozbić na drobniejsze kawałki, bo ktoś tu ma przywidzenia.

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
to TY napisałaś, że uważasz, że mu się podobasz,
Gdzie to napisałam? Proszę wkleić mój cytat.

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
to TY napisałaś, że uważasz, że mu się podobasz, że do Ciebie podbijał, że Ci słodzi i że TOBIE też się podoba. plus pytanie czy postępujesz podle, no laska...no i sorry ale według mnie to Ty liczysz na to, że on jednak Ci powie, że chce ją dla Ciebie zostawić. Gdyby tak nie było, to byś jej powiedziała co zaszło, bo po alkoholu czy nie, jest wobec własnej dziewczyny bardzo nie w porządku.
Pytam ponownie - gdzie ja napisałam, że planuję jej odbić chłopaka? Bo to jest z Twojej strony wymijająca odpowiedź. To, że TOBIE SIĘ COŚ WYDAJE nie oznacza, że tak jest. Jak można się z kimś kłócić, bo wie się lepiej, co on sam myśli?
Nie chodzi o to, że nie podobają mi się uzyskane odpowiedzi albo coś, ale niektórzy po prostu sobie tutaj nieźle fantazjują.

Cytat:
Napisane przez vidia9 Pokaż wiadomość
Mi ta sytuacja bardzo przypomina akcję tego filmu - Pożyczony narzeczony klik
Nie chcę tu spojlerować, ale tam dziewczyna zawalczyła o własne szczęście raniąc przy tym koleżankę brakiem lojalności. Na miejscu autorki porozmawiałabym szczerze z przyjaciółką, popracowałabym również nad zazdrością
Weszłam w ten link i tam jest napisane "W dniu urodzin Rachel budzi się obok Dexa, narzeczonego jej najlepszej przyjaciółki. ". Jak wizażanki znowu zaczną fantazjować to zaraz wyjdzie, że ja też się przespałam z chłopakiem przyjaciółki . Z opisu podobieństwa nie widzę, ale w wolnej chwili obejrzę.
Peppinho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 20:42   #27
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Ja bym zakończyła tą znajomość.
Nie rozwiniesz nigdy skrzydeł przy tej dziewczynie. Powstała między Wami dziwna relacja. Rywalizujecie, ciągle się porównujesz do niej. Sądzisz, że każdy facet zainteresuje się nią, zamiast Tobą. To Ci zeżre w końcu psychikę, a tą Gośkę zranisz, próbując udowodnić że nie jesteś wcale od niej gorsza. Ja bym się ewakuowała.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-21, 20:49   #28
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Ja bym sie nie zdziwila, jakby ten facet ze strachu przed tym, ze Ty cos powiesz przyjaciolce o jego tekstach po alkoholu, juz zdazyl jej to powiedziec przekrecajac, ze to Ty sie do niego przystawialas czy cos. Wiec radzilabym byc ostrozna.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 21:00   #29
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Widzę, że dziewczyny już zdążył ostro popłynąć w nadinterpretacji


Cytat:
Napisane przez spaghettii Pokaż wiadomość
Ja bym sie nie zdziwila, jakby ten facet ze strachu przed tym, ze Ty cos powiesz przyjaciolce o jego tekstach po alkoholu, juz zdazyl jej to powiedziec przekrecajac, ze to Ty sie do niego przystawialas czy cos. Wiec radzilabym byc ostrozna.
O to to to autorko. Lepiej bądź na coś takiego gotowa.


Co do Twojego pytania: Nie, nie zachowujesz się podle. Przynajmniej teraz. Kawa z tym facetem to nie jest jeszcze nic złego. Nikt nie wie o czym chce z Tobą porozmawiać, Ty też nie, więc nie wkręcaj sobie nie wiadomo czego. Tak samo jak nie wmawiaj sobie, że wtedy podczas waszej rozgrywki on miał na myśli, że wolałby spotykać się z Tobą. Mógł np. w ogóle nie wchodzić w związek i po prostu się z wami kumplować.

Co do sytuacji z gimbazjum, to niezbyt fajna, ale musisz brać poprawkę na to, że w tym wieku ludzie robią jedne z najgłupszych i niedojrzałych rzeczy. Wiek rządzi się swoimi prawami.

Jeśli natomiast chodzi o Twoje relacje z Gośka to wg mnie raczej jest to bardzo dobre koleżeństwo, ale nie przyjaźń.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-21, 21:25   #30
vidia9
Zadomowienie
 
Avatar vidia9
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 368
Dot.: Czy ja postępuję podle?

Cytat:
Napisane przez Peppinho Pokaż wiadomość
Weszłam w ten link i tam jest napisane "W dniu urodzin Rachel budzi się obok Dexa, narzeczonego jej najlepszej przyjaciółki. ". Jak wizażanki znowu zaczną fantazjować to zaraz wyjdzie, że ja też się przespałam z chłopakiem przyjaciółki . Z opisu podobieństwa nie widzę, ale w wolnej chwili obejrzę.
Ojj, chyba muszę sprostować, opis na filmwebie nie jest zbyt konkretny
Chodzi o sam fakt, że w tej historii chłopak przyjaciółki zdradził swoje uczucia głównej bohaterce. Ta miała podobny dylemat, czy rozwijać jego słowa, czy odpuścić i być lojalną w razie ewentualnego pogłębienia ich relacji. Od słów przeszło do czynów i koleżanka zdradziła koleżankę - gdyż sama darzyła uczucia co do tego chłopaka. Z tego co zrozumiałam w Twoim przypadku tak nie jest.

Podkreślam, sytuacja nie jest taka sama tylko podobna jeśli chodzi o zachowanie mężczyzny a jej wynik zależy od Ciebie autorko
vidia9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-22 15:40:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.