O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIV

[agabiwro]

I ja sie pozgnam. Lecę na twarz. Jutro aktywny dzien. Jedziemy z Jaska do mamy a potem do chrzesnicy z prezentem

[yssmay]

Nocna zmiana

Napisane przez Lila_27

Yss nie radził sobie i niestety musiałam przejąć

A jakaś refleksja na to z jego strony?

Napisane przez mysia1986

Yss, no to widze, ze bedziecie mieli calkiem polskie swieta. Fajnie. Ja tam siebie nie mam nawet pol swiatecznej ozdoby. Ale co mi tam.. w srode wyjezdzam i wracam w niedziele to po co mi.. W wigilie rozwiesimy z tata lampki na domu, ubierzemy choinke na podworku Bedzie fajnie!

No w tym roku Święta na wypasie

Napisane przez agabiwro

Dziewczyny stoję w mega kolejce po karpia

Ale nie w Lidlu

Napisane przez Gianna M

Yss jak tam tz humor? Juz przestal fochac?

Pisałam w k., porozumieliśmy się. A z teściową to masakra. Nie mam żadnej rady na nią. Ja bym się nie zdecydowała zostać aż do soboty.

Napisane przez RudaEwcia25

Tak poza tym telefon mam w naprawie a nie będę robić selfie tabletem bo bym padła ze śmiechu.

Spoko, turyści fotografują Islandię tabletem, to Ty siebie też możesz.

Napisane przez zophiee

Akcja karp.
Naście lat temu mama podjęła się zrobienia wszystkich ryb na wigilię.
No i przyszło się rozprawić z karpiem.
Co tu zrobić, co tu zrobić. ..
Nóż w rękę. ..ale jakoś mamie serce miękło. No nie i już!
Poszła do sąsiada z prośbą.
A ten hojrak- sam się nad nim modlił!
No i gadka szmatka, mama go wzięła pod ciu- ciu, że jak już sobie utlucze rybę to i nam.
I wiecie co ten dekiel wymyślił? ?
Poszedł do bloku obok z tymi karpiami w siatce i wyzucił je z okna z wysokiego pietra
Ryba- fakt nie żyła- ale rozlał jej się wewnatrz jakiś organ, i całe mięso było do wywalenia
I były święta bez karpia

Bosh masakra, horror z czarnym humorem normalnie.

My dziś z rana wielka akcja szoping - kupiliśmy 95% wszystkiego. Potem męczyłam ozdabianie pierniczków. Nawet domek pfu... stodołę z piernika skleiłam. Nie miałam kiedy zrobić zdjęć. Wniosek mam jeden - w przyszłym roku kupię foremki do konstrukcji domku. Nigdy więcej nie zrobię sama na wymiar. Nie chciały pasować .
Choinka nadal nie ubrana . I z porządkami też cienko. Jutro robotnicy mają być ostatni dzień i malarz już też się zapowiedział. Dopiero jak oni wszyscy się wyniosą to posprzątam.
Szwagier wysłał paczkę a w niej te wyczekane buty moje, może dojdzie przed sylwestrem.
Idę spróbować spać.

[iza243]

witam przed praca.

Napisane przez 89migotka

I ja uciekam spać. Dobranoc

A humor to mam do du.py

co sie dzieje?

Wysłane z mojego GT-S5830i

[zophiee]

Dzień dobry

[mysia1986]

Ja się pytam co to za pierwszy dzień zimy jest, no Głowę mi prawie urwało Zapodałam kawkę i zaraz za papiery się zabieram.

Migotka, co to za humor do bani? Który dc ? Jak się czujesz?

Ruda, jak na mój gust kolorek jest bardzo ok.

Kasia, to nadgoniliście trochę i zakupy i choinką Jak ucho dzisiaj?

Gianka, jak Twoja głowa dzisiaj ?

Yss, moja siostra też szalała wczoraj z piernikami Ja tam się za takie rzeczy nie zabieram Antytalencie jestem

[89migotka]

Hej

Napisane przez iza243

witam przed praca.

co sie dzieje?

Wysłane z mojego GT-S5830i

Stresujący tydzień przede mną.

Wczoraj był szwagier i powiedział tż, że w Boże Narodzenie ich mama robi "impreze" rodzinną. Póki co nam jeszcze nic nie mówiła, moze nas w ogóle nie zaprosi

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Mysiu 22dc, brzuch zaczyna pobolewac, cycki bolą. Jest stres

[iza243]

mialanm wypadek w pracy jestem w szpitalu.

Wysłane z mojego GT-S5830i

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

przy wymianie detalu spadła mi na reke bardzo ciezka pokrywa pojemnika.

Wysłane z mojego GT-S5830i

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Byłam z kierownikiem na pogotowiu zakładowym gdzie skierowali mnie do szpitala na przeswietlenie.Właśnie czekam na IP.

Wysłane z mojego GT-S5830i

[Ziajka]

Dobry!
U mnie zimno, ciemno i pada a ja mam cały dzień latania. Mambnadzieje, że przejdzie trochę, bo zaraz zbieram się do mamy ciasto zagniatać a potem brakujące rzeczy dokupić, po południu korki! O losie!

Migotko nie denerwuj się wiedźmą, Ty jesteś teraz najważniejsza.

Mysia super zima, co Ty chcesz

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Iza Matko! Żeby nic poważnego

[iza243]

ja sie modle zeby palce nie byly polamane

Wysłane z mojego GT-S5830i

[mysia1986]

Ojej Iza Oby to tylko mocne stłuczenie

[89migotka]

O kurcze Iza, oby wszystko było dobrze! Trzymaj się!

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Ziajka ja się wcale wiedźma nie przejmuje

[Ziajka]

Napisane przez 89migotka

[/COLOR]Ziajka ja się wcale wiedźma nie przejmuje

[89migotka]

Kluska puk, puk odezwij się do nas czyżby wczoraj było przyjęcie urodzinowe Hani? Widziałam co nieco na instagramie

[RudaEwcia25]

Hej Kochane. U nas nocka spoko. Do 1szej oglądałam telewizję. Horrory oczywiście a mąż spał obok. Kostus się trochę kręcił ale było ok. 7 mej P go przejął ja spałam jeszcze godzinę.


Izka trzymaj się tam. Oby to nie było połamanie.

Migociu dobrze ze juz dzisiaj lepiej.

Mysia a nic nie mów o pizganiu. Miałam jechać na zakupy spożywcze ale nie wiem jak to będzie bo mama zajęta a Kostusia nie chcemy targac w taką pogodę.

Ziajka u nas taka sam pogoda. Jest okropnie jakby jesień byla. O pięknych białych świętach można pomarzyć.

Yss ja dopiero dzisiaj się biorę za porządki.

Laski spadam będę później.

[kasiab91]

Witam.

Mysiu ucho dzieki Bogu lepiej Ale noc koszmarna. Ola po polnocy obudzila sie z tak okropnym placzem ze pobudzila wszystkich w domu. Tak krzyczala i piszczala. Mysle ze odreagowala to ze byla caly dzien z babciami a mnie dlugo nie bylo...

Izka dawaj znac oby nic powaznego

[iza243]

czekam na wynik rentgena.

Wysłane z mojego GT-S5830i

[arletka1313]

witam.
jeju iza co to się stało? oby tylko nic złamanego.

ruda kolorek fajny masz
ja też dzis farbuje włoski.

wiecie 4 miechy temu wam pisałam że sąsiadom urodziło sie dziecko bez twarzy, miało mnóstwo jakiś wad i nie dawali szans na przeżycie, przedwczoraj zmarło to dzieciatko i dziś pogrzeb

piździ jak sam skuw...co za pogoda
ja od rana porzadki robię a teraz mała kłade spać i dalej heja pranie sprzątanie.

[RudaEwcia25]

Napisane przez arletka1313

witam.
jeju iza co to się stało? oby tylko nic złamanego.

ruda kolorek fajny masz
ja też dzis farbuje włoski.

wiecie 4 miechy temu wam pisałam że sąsiadom urodziło sie dziecko bez twarzy, miało mnóstwo jakiś wad i nie dawali szans na przeżycie, przedwczoraj zmarło to dzieciatko i dziś pogrzeb

piździ jak sam skuw...co za pogoda
ja od rana porzadki robię a teraz mała kłade spać i dalej heja pranie sprzątanie.

Jej Atletko taka tragedia na same święta. .. okropne.

Kasiu Kostek tak odreagowal jak miałam pogrzeb teścia i cały dzień był z moimi siostrami a mnie w domu nie bylo

[MiliTu]

Dzień dobry!

iza243 o losie! Oby to nic poważnego. Dawaj znać po wyniku.

kasiab91 ooo biedna Ola! Dobrze, że ucho już lepiej.

89migotka wszystko będzie dobrze! Wszystkie tu mocno kciuki trzymamy! Na pewno się uda! A wiedzmie daj miotłę

Ziajka Ty to jak zawsze motorek masz od rana jak się czujesz?

Gianna M a nie możesz się do mamy przetransportowac? Ja bym chyba nie wytrzymała. Kiedy siostra Tż-ta przyjeżdża?

RudaEwcia25 Ty to szalona jesteś z tymi horrorami.

mysia1986 a Ty jak się czujesz? Spokojnej pracy. Ja już się lenię ale od rana molestuja smsami i telefonami! Świat się wali normalnie!

zophiee a co Ty tak króciutko? Jak nocka? Weekend? Jak się czujesz?

yssmay wow zakupowy szał. Fajnie, że buty idą! Będą na święta na pewno! Nie martw się, ja moją malutką choinkę ubrałam w sobotę, posprzatać muszę no i pierniki dziś będą dekorowane. Musiałam je jeszcze podsuszyc bo tż za krótko piekl i miękkie były.

Wczoraj cały dzień czułam się fatalnie. Może nie kac ale jakoś chyba ogólne zmęczenie. A w sobotę wcześniej znajomi byli z córką swoją no i koleżanka w ciąży teraz jest.pisałam Wam kiedyś. No i przyniosła mi swój szczęśliwy test bo jeden jej został. Eh...

A teraz tż buszuje w kuchni i robi śniadanko ja jeszcze z łóżka nadaję!

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

arletka1313 to straszne słów mi brak. I to tuż przed świętami

[Gianna M]

Hej hej

My juz na nogach tz latal po sklepach a ja z Tula w domu bo u nas tak leje i wieje jest pompa z nieba po prostu.

Migotko mocno kciuki zacisniete! O ciekawe czy tesciowka zaprosi na impreze

Mysia u nas tez wieje jak w kieleckim masakra jest po prostu a leb boli ale to juz musze wytrzymac podjem slodkiego i moze przejdzie.

Basia dobrze ze przeszlo i ze do kosciola nie poszlas bo bylby kleks

Yss nie bylam dawno w k.musze nadrobic ale dobrze ze sie porumieliscie

Ewcia nie no nie przesadzaj ze pryszczata! To tradzik mlodzienczy

Arletko chionke macie imponujaca!!! Bardzo straszna historia z tym dzieciatkiem

Ziajka motor odpalony spokojnego dnia

Zophee ale przygoda z karpiem! Pomysl byl prze. U nas tz sie zajmuje a moja mama tylko raz kupila zywego i jechalismy z moim malym placzacem bratem go wypuscic do stawu u dziedka teraz mama kupuje gotowe platy

Mili ale ci dobrze!tz ful serwis! No nie moge isc do mamy tam za malo miejsca.

Aga powodzenia dzis oby udalo sie wszystko ogarnac

No i zapomnialam co jeszcze komu ide z Tula w drzemke. Dzis moj brat do nas przychodzi bo mama w pracy do 22 wiec nie bedzie sam siedzial. Tesciowka w domu dzis caly dzien ma gotowac no zobaczymy co z tego bedzie. Ja juz sie nie denerwuje mysle o swoim domu i o tym jaka mam cudowna rodzinke i ze jest Tulinka i to nasze pierwsze wspolne swieta w 3 i chce sie tym nacieszyc

[agabiwro]

Czesc, nocka fatalna. Pierwsza taka w karierze u Jaski. Wstała o 12 w nocy i nie spala do 3.30. Teraz cały czas zawodzi, trzeba ją nosić. Niby spiaca a nie chce sie położyć...takie kwiatki.

Tego posta pisałam godzinę.

[mysia1986]

Mili, no pracy trochę mam. Musze ogarnąć jak najwięcej dzisiaj i jutro Ale to tak bez spiny, bo mało telefonów, mało ludzi. A Ty telefon wyłącz i miej w

Gianka, mnie teraz za przeproszeniem katar z lejącego zrobił się gesty i siedzi mi w nosie i głowa mnie boli od tego gluta Może teściówka jakieś rarytasy ugotuje , co

Agabi, a co to Dżas się podziało? Zębiska? Brzuszek? Nie daj boże przeziębienie od siostry ( tfu tfu tfu !!! )

[arletka1313]

aga o matko współczuje nocki...:-(

kuźwa kawałek paznokcia mi odprysnęło, tak to jest jak się kuźwa sprząta...

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

dziewczyny takie pytanko, jakbym dzisiaj popiekła sobie biszkopty to poleżą do wigilii???bo dopiero w wigilię chciałąm poprzekładac masami.

[89migotka]

Iza i jak tam?

[agabiwro]

jestem na kompie, Jaśka jest usypiana przez tż.

Ruda, mnie się Twoje włosy bardzo podobają...inny odcień rudego, ale bardzo ładny. Jak u Was się Święta rozkładają? idziecie na Wigilię do rodziców i teściowej, czy jakoś inaczej to macie rozłożone? Osobiście nie znoszę objazdu po domach w Wigilię. Lubię iść do jednego konkretnego, bo nie idzie się jakby nacieszyć, jak jednym półdupkiem tu i tam. A co Koti będzie jadł na Święta, ja mam zamiar Jaśminie podać pieroga ruskiego...znowu pierogi wrócą na stół (zawsze są jak dzieci jakieś mamy, bo po innych potrwawach może być różnie).

Mysiu, nie wiem o co chodzi. Nie było mnie cały dzien, może w nocy jak się zorientowała że jestem, to się chciała pobawić wzięłam ją do łóżka, bo mnie nawoływała z łóżeczka, kręciła się, przyjmowała różne pozy, chciało jej się spać ale nie mogła się ułożyć, i tak jechałam na czujce do 2.30, wsadziłam ją z powrotem do łóżeczka i myślałam że odleci, a ona na równe nogi i nawoływanki. Tż ją zabrał, bo ja już siły nie miałam, walcowała jeszcze godzinę i poszła w kimono, wstała przed 8. Teraz marudzi, bo spać jej się chce. Myślę, że to nie przeziębienie, może za dużo wrażeń po wizycie pasierbicy (bo ona strasznie rozkrzyczana jest, a my ogólnie dom mamy bardziej wyciszony), wlaściwe to po każdej wizycie jest lekko rozstrojona, ale teraz to już dala czadu.
Ja też wczoraj na cmentarzu byłam, też mnie wywiało tam jak cholera. Wsadziłam oko do kukułki, no fajnym językiem napisana, powinno się ją szybko czytać. Nabrałam ochoty, a wszystkie książki które polecasz (i Yss) to mi ładnie wchodzą. Może jakoś wieczorami pojadę z koksem, chciałabym bardzo jak kaszel gruźliczko?

Zophee, ładny numer z tymi karpiami, ale gość zdrowo kopnięty w czachę.

Yss, wstawiłaś już zdjęcie do terapii? jak ja Wam zadroszczę tego śniegu, u nas to zwyczajna ch*ujowa jesień. Fajnie, że buty już w drodze. Ty wiesz, że wczoraj widziałam 1kg grzybów suszonych za 200pln, ratunku. Na szczęscie u nas cała rodzina grzybiarzy i mamy zapasy

Ziajka, jak sytuacja z choinką? Kubula nie rusza, czy wisi na niej?

Kami, jak u Ciebie po wczorajszym wpisie?

Gianka, nie ma co się rozwodzić, ale nasze mamy są najlepsze na świecie. Fajnie, że możesz na tak długo wybyć z tej toksyny.

lecę coś na szybko zrobić

miłego dnia

jeszcze mi się przypomnialo

Arletka, straszna tragedia. Spokojnie upiecz dzisiaj i czekaj do Wigilii, biszkopt lubi się przegryźć.

Iza, daj znak co i jak? Ty to masz pecha dziewczyno.

Lila, kto kogo wykończył. Natek tż, czy tż Natka?

[mysia1986]

Agabi, no dalej niestety ze mnie gruźlik. Paliłam kaszlu nie było, nie pale już prawie 2 miechy jest kaszel

[RudaEwcia25]

Agabi no my we wigilię n 17 ta do teściowej a do siostry n 19 ta. Pierwszy dzień świąt u teściówki a drugi u nas całą moją rodzin ma być. U mamy miejsc nie ma więc cała ekipa będzie u nas. Jaska bidulka.

Arletko spokojnie mozesz upiec. A pazurem się nie martw ja mam poscierane a wizyta w poniedziałek za tydzień n nowe malowanie.

Mysia zdrowiej nam tam kochana.

Mili czasem są takie dni ze bez powodu czujesz się fatalnie. Tez czasem tak mam.

Gianka no masz cuda rodzinkę to nie podlega watpliwosci.

Młody poszedł kimac do mamy a ja się biorę za dalsze sprzątanie, lofka.

[agabiwro]

ale cisza...wpadłam na kompa bo na apce zero i myślę sobie apka nawala...a tu faktycznie cisza...

idę myć podlogi

[arletka1313]

biszkopt zrobiłam, a wywieszajac pranie złamał mi sie pazur ten pekniety no szlag!

[agabiwro]

ja już dwa sobie odmoczyłam...ale było do przewidzenia bo cały wolny brzeg miałam wytarty