O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIV

[mysia1986]

jestem i ja.

Poćwiczyłam w końcu 30 minutu od razu lepiej sie czuje

Ruda, nie tylko Ty nic nie zrobiłaś. Ty przynajmniej robisz rybe. Ja zrobie wielkie zero. Pewnie w wigilie pomogę mamie jak dojadę, ale ja będe dopiero koło 14.

Kami, jeszcze jutro praca. A potem 24 i 29 wolne

Migocia, nie smutaj Porób coś co odwróci Twoja uwagę. Może coś poczytaj, albo posprzataj Żartuje. Wierze, ze jest cieżko. Pamiętam jeszcze te czasy. Teraz mi dobrze, bez tego comiesiecznego wsłuchiwania sie i dopatrywania objawów. A co Ty robisz w Sylwka, bo nie wiem czy pisałas?? Ja dostałam zaproszenie do siostry mojego kumpla. Robi domówke, z tym, że bedzie tam "fladra" i nie wiem co robić.. Przemyśle jeszcze, mam czas

Dobra, lece czytać. Będe jutro. Lofka

[Gianna M]

Kami moj tz tez pojechal po lody wlasnie

Aga jak sytuacja opanowana w domu?

Coffee,Tasia,Rossa,Mu a jak u was przygotowania swiateczne co u was w ogole odezwijcie sie dziewczyny

Spadam czytac czekam na meza podjemy lody

[b a r b a r a]

Hej ja padam jestem na nogach długo chyba o 4 wstała mała . Juz sama nie wiem . Zaraz po układ jeszcze ciuchy i mogę iść spać . Jutro dalsze przygotowania .

Mama mi robi rolade . Nawet nie wiedziałam że mi robi
Sałatkę jedna ona robi (w wersji na wynos czyli jedna ale w dwóch salaterkach ) a my robimy druga siatkę dla nas i dla niej ( tez w 2 salaterkach ) wiec jakos się uzupełniamy .
dziś mamie malowalam włosy i wyszły niezbyt dobrze


Jejku Iza jak przeczytałam ze jesteś na IP to aż mi serce zaczęło walić bardzo mocno i się przestraszylam . Dobrze ze nie polamalas palców . Zdrówka i trzymam kciuki za powrót do pracy w nnowym roku .

Dziewczyny spadam bom zmęczona . Jak będę miała jeszcze się to wejdę jeszcze dziś .
Na wszelki wypadek mowie juz dobranoc . Miłych snów

[RudaEwcia25]

Giną Kostek nadal ma antybiotyk brać, tzn smarować mam mu oczy neomecyna. Wiesz ze my Też Cię kochamy.

Basiu odpoczywaj. Ja jutro też robie sałatkę u mamusi.

Kami no powiem Ci ze Tz nie ładnie się zachował ze cie tak zostawił. To teraz niech zasuwa po te lody.



Mysia LO tam będziemy się przejmować. U mnie mama zrobi i teściowa. Brawo za ćwiczenia.

Arletko ja na sylwka robie chyba to samo co na wesele.

[89migotka]

Napisane przez Gianna M

Wlosy uratowane jestem piaskowa blondi teraz wlosy ciemniejsze niz zwykle ale za to kolor rowny. Tesciowka stwierdzial ze kolor mam mysi:/ ale tz w tym czasie podszedl i powiedzial nie sluchaj glupot pieknie wygladasz♡


Migotko a czemu brzuch dokucza? Bierzesz lutke? Na jakich lekach teraz jestes?

Dziewczyny ciesze sie ze jestescie ze mna juz w kolejny okres swiat! Wszystkie jestescie mi bardzo bliskie i kocham was kazda!
Tesciowa sie stara widze robota wrze jej w rekach od rana zobaczymy co to wyjdzie z tego

Boli już tak okresowo Lutkę biorę dwa razy dziennie, do tego jeszcze estrofem mite i acard.
Ja też kocham!

Napisane przez mysia1986

jestem i ja.

Poćwiczyłam w końcu 30 minutu od razu lepiej sie czuje

Migocia, nie smutaj Porób coś co odwróci Twoja uwagę. Może coś poczytaj, albo posprzataj Żartuje. Wierze, ze jest cieżko. Pamiętam jeszcze te czasy. Teraz mi dobrze, bez tego comiesiecznego wsłuchiwania sie i dopatrywania objawów. A co Ty robisz w Sylwka, bo nie wiem czy pisałas?? Ja dostałam zaproszenie do siostry mojego kumpla. Robi domówke, z tym, że bedzie tam "fladra" i nie wiem co robić.. Przemyśle jeszcze, mam czas

Dobra, lece czytać. Będe jutro. Lofka

Mysiu brawa za ćwiczenia!
Jest strasznie ciężko, na szczęście tż ratuje sytuacje, wspiera mnie w tym cyklu bardzo. A co do Sylwka to siedzimy w domu, jedna koleżanka pojechała do Włoszech, druga jedzie zaraz po świętach do Niemiec i nie mamy gdzie się podziać. Kolega "natręt" się zapowiedział, ale jakoś nie mam ochoty żeby przychodził. Oj to "flądra" nie będzie zadowolona jak Ciebie tam zobaczy

Kami Twój tż nieładnie wczoraj postąpił

[agabiwro]

Ja pierdykam ledwo ciągnęła. Idę cos wrzucić na reszta bo of 12 nie jadlam i bede zdawać relacje

[Ziajka]

Podołałam prawie ze wszystkim ale padam. Kubula wykończył mnie i tż, a po wszystkim zalapaliśmy głupawkę
Kubulek zrobił dziś pierwsze cztery kroczki !!!
Tż widział a ja miałam korki nosz urwał nać!

Agabi choinka interesuje ale nie psuje wyciąga rączkę po jedną bombkę i patrzy co zrobię, nie ciągnie , raczej podziwia. Za pierwszym razem jak chciał pociągnąć bombkę to włączyło się miganie lampek i ukłuła go choinka , przyleciał do mnie ze strachem. Zobaczymy jak długo

Migotka dobrze, że tż wspiera, to bardzo ważne.

Mysia a weź flądre zdenerwuj!

Gianka super, że włosy uratowane. I lepiej na froncie

Ewcia nie smutaj

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Ewcia biedny Kostuś, męczą go te oczka, a jak Kosta ubierał już choinkę?

Mili super pierniki Wam wyszły! Podziwiam!

Lila jak czytam i Twoich przygotowania to czuję magię świąt

Zophiee a to Bobri nocny marek zrobił się. Może ząbki. Kubula ostatnio ma codziennie pobudkę 2-3 w nocy,.wstaje w łóżeczku i zawraca się, czasem chwikowo a czasem całkiem rozbudza się i bujamy się z godzinę. Chyba też zęby bo ślini się przy tym strasznie.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Kasiu dobrze, że tż wczoraj był jednak w domu, nadgoniliście.

Iza uff, dobrze, że tak się to skończyło.

[iza243]

Napisane przez Gianna M

Wlosy uratowane jestem piaskowa blondi teraz wlosy ciemniejsze niz zwykle ale za to kolor rowny. Tesciowka stwierdzial ze kolor mam mysi:/ ale tz w tym czasie podszedl i powiedzial nie sluchaj glupot pieknie wygladasz♡

Ewcia kochana mam nadzieje ze glowa juz puscila makabra jaka znieczulica panuje ja raz wylam w kolejce do chirurga z silnym zapaleniem jelita nie moglam ani siedziec ani stac w koncu przepuscil mnie dopiero mlody chlopak a wszyscy starsi nawet nie mysleli zeby mnie przepuscic a ja ledwo juz dawalam rade z bolu. Straszni sa ludzie. Biedny Kostus dlugo go trzyma moze jakies alergiczne to? A dala znow antybiotyk?

Arletko ja lubie taki koczek banan mozesz sobie luknac w necie a jak znajde ja wrzuce ci linka.

Zophee u nas na miescie dzis tez dzikie tlumy po prostu i korki i kolejki makabryczne!!!poszaleli ci ludzie! Uwielbiam pakowac prezenty♡

Iza jak reka?

Mili twoje pierniki to wymiatacze wszystkich piernikow a pan na zielono wymiata!

Migotko a czemu brzuch dokucza? Bierzesz lutke? Na jakich lekach teraz jestes?

Yss jak u was karpik jest?

Mysia kuruj sie kuruj zeby na swieta mozna bylo karpikowe wypic

Lilka ale macie swieta super w 3 no magicznie bedzie. Ale mi by sie nie chcialo nic robic pewno bym kupila wiec gratki dla was za checi!

Ziajak na torpedzie jedzie i Kasia chyba tez

Kluska odezwij sie do nas! Jutro roczek Hani daj znac jak przygotowania. Zacznijmy swietowac poczatek roczkow na watku♡

Magda jak na wyspach przygotowania ida pelna para? Jak plan swiateczny u was sie rozklada?

Kami nie martw sie guzem Naci u was na poliku u nas na czole no wypudrujemy dzidki i walniemy rozyk

Dziewczyny ciesze sie ze jestescie ze mna juz w kolejny okres swiat! Wszystkie jestescie mi bardzo bliskie i kocham was kazda!
Tesciowa sie stara widze robota wrze jej w rekach od rana zobaczymy co to wyjdzie z tego

Ciesze się że włosy uratowane


Palec mocno boli


Ziajka pierwsze kroczki ale super


Dziewczyny a ja schudłam 3 kiło waże 67 kilo i jest to moja waga sprzed ciąży.Ale marzy mi się waga 62 kg w takiej czuje się najlepiej.

[RudaEwcia25]

Napisane przez agabiwro

Ja pierdykam ledwo ciągnęła. Idę cos wrzucić na reszta bo of 12 nie jadlam i bede zdawać relacje

Dla mnie to Ty jesteś crazy its my life.

Napisane przez Ziajka

Podołałam prawie ze wszystkim ale padam. Kubula wykończył mnie i tż, a po wszystkim zalapaliśmy głupawkę
Kubulek zrobił dziś pierwsze cztery kroczki !!!
Tż widział a ja miałam korki nosz urwał nać!

Agabi choinka interesuje ale nie psuje wyciąga rączkę po jedną bombkę i patrzy co zrobię, nie ciągnie , raczej podziwia. Za pierwszym razem jak chciał pociągnąć bombkę to włączyło się miganie lampek i ukłuła go choinka , przyleciał do mnie ze strachem. Zobaczymy jak długo

Migotka dobrze, że tż wspiera, to bardzo ważne.

Mysia a weź flądre zdenerwuj!

Gianka super, że włosy uratowane. I lepiej na froncie

Ewcia nie smutaj

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Ewcia biedny Kostuś, męczą go te oczka, a jak Kosta ubierał już choinkę?

Mili super pierniki Wam wyszły! Podziwiam!

Lila jak czytam i Twoich przygotowania to czuję magię świąt

Zophiee a to Bobri nocny marek zrobił się. Może ząbki. Kubula ostatnio ma codziennie pobudkę 2-3 w nocy,.wstaje w łóżeczku i zawraca się, czasem chwikowo a czasem całkiem rozbudza się i bujamy się z godzinę. Chyba też zęby bo ślini się przy tym strasznie.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Kasiu dobrze, że tż wczoraj był jednak w domu, nadgoniliście.

Iza uff, dobrze, że tak się to skończyło.

Ziajka trochę męczą ale z ciocia Gianka juz konsultację miałam i będzie dobrze . Kubula bidulek ząbki strasznie wymecza dzieciaka. Mam nadzieje ze niedługo to minie.

Napisane przez iza243

Ciesze się że włosy uratowane


Palec mocno boli


Ziajka pierwsze kroczki ale super


Dziewczyny a ja schudłam 3 kiło waże 67 kilo i jest to moja waga sprzed ciąży.Ale marzy mi się waga 62 kg w takiej czuje się najlepiej.

Iza jakbym schudła 3 kg to bym modły ku niebu wynosiła. Chociaż bym nie wiem jak chciała za cholerę zrzucić nie mogę. Mam nadzieje ze jutro będzie lepiej. Tz wspieram mam nadzieje ?

[MiliTu]

mysia1986 a kto to fladra? Brawo za ćwiczenia!

b a r b a r a grunt to się dobrze dogadać ja nie robię nic wigilia u teściowej, pierwszy dzień świąt u moich rodziców, to po co? Tylko sprzątanie no i pierniki

Ziajka dziękuję w imieniu moim i męża fajny rodzinny dzień mieliście.

iza243 no brawo. Mi tam 1 kg spadł ale jak znam życie zaraz odbije.

RudaEwcia25 dla mnie jesteś mistrz!!

Lenia mam. Jeszcze po tż-ta siostrę ok północy mamy jechać.

[agabiwro]

nie wiem od czego zacząć...

Migotko, a ja w cyklu "trafionym" nie czułam nic...cycki miałam lekko ciężkie albe bez szału, ogólnie byłam nastwaiona na nie, bo gin mi wtedy przecież powiedział że nie mam pęcherzyka dominującego i cykl jest bezowulacyjny. testy robiłam już z przyzwyczajenia...przecie ż kupiłam ich 60 na all. Tak naprawdę to możesz czuć się @ a prawda może być zupełna inna, no tak jest że każdy organizm reaguje inaczej, jedni czują a inni zupełnie nic. Pozostaje nam czekać...

Mysiu, brawa za ćwiczenia. Ja bym poszła na sylwa i tą debi się nie przejmowała.

Zophee, u nas dzisiaj takie korki, że jechałam godzinę do chrześnicy a normalnie jadę 20 minut. Współczuję tych nocek, dzisiaj to czuję się jakby ktoś mnie po ziemi przeciągnął.

Yss, senkju za zdjęcie. Czytałam k. ale w sumie to nie wiem co powiedzieć. Jak wymyślę coś mądrego, to się odniosę.

Ruda, szkoda Kotiego, ja sama nie wiem czy iść z Jaśką i jej "broszką" do pediatry, czy jeszcze się wstrzymać. W necie piszą, żeby przemywać lekkim roztworem tantum rosa, smarować clotrimazolum bo działa antybakteryjnie i grzybobójczo. Ja nie wiem, czy ja źle ją pielęgnuję czy jaki kij.

Iza, jak Ty to kuźwa zrobiłaś? bież ten keto, żeby ciągiem bólu nie czuć

Gianka, mega się cieszę że udało się coś z włosami zrobić Teściówka się wzięła na ostro nareszcie...

Ziajka, Kubula jest bardzo grzeczny. Moja dzisiaj widziała dwie choinki i jakoś jej to specjalnie nie podnieciło.

więc to cholera jasna bylo tak.
po przerypanej nocce, maruda dzienny, 1,5 godziny drzemki, pierwsza godzina spoko reszta koszmar...cały czas na rękach inaczej ryk, i jak tu cholibka pranie powiesić, ubrać się, itd. Dobra udało się jakoś ogarnąć wychodzimy z chaty, ja jak zwykle objuczona jak wielbląd bo nabrałam zabawek żeby jej się u mojej chrześnicy przypadkiem nie nudziło...zajeżdzamy a Jaśmina ryczy, spazmy, histeria 100%, dobra...no musisz dziewczyna przywyknąć bo od pół roku ludzi nie widziała...a gdzie tam 2 godziny ryków...dostała śliczne prezenty ale i tak ją to nie cieszyło, co się wydawalo że kryzys zażegnany to od nowa ryki...wracamy do domy...świetnie się w samochodzie bawimy, akuku, gadka szmatka...Jaśmina w świetnym nastroju, to sobie myślę zajedziemy do mamy, super jest uśmiech na twarzy, kuźwa 15 minut nie minęło jak na rękach, dobra zbieram tyłek do domu...w samochodzie znowu świetnie się bawimy...akuku, gadka szmatka. W domu dziecko wraca do swojej formy...szaleje, pomaga ścielić łóżko, no córka do rany przyłóż, prawdziwa przyjaciółka, no dziecko moich marzeń. Wniosek, i nie bójmy się użyć tych słów. Mam dzika, a właściwie wychowałam dziecko na dzika...o mater dolorosa co z nią robić, bo ja nie wiem jak z nią dalej postępować...możecie używać gorzkich słów, nie będę ryczeć...wyciągnę wnioski

lofka

[RudaEwcia25]

Mili a to czemu mistrz?

Włączamy jakiś film wiec dobranoc moje Panie.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Agabi ale ja nie schudłam. To Iza. Co do broszki to może idź na wszelki wypadek. Biedna Jaska coś ostatnio marudna. A co innych dzieci to chyba taki etap. Lub ma lukę po papierniczy.

Pa...

[MiliTu]

RudaEwcia25 Twoje teksty 😍

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Mili a to czemu mistrz?

Włączamy jakiś film wiec dobranoc moje Panie.

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Agabi ale ja nie schudłam. To Iza. Co do broszki to może idź na wszelki wypadek. Biedna Jaska coś ostatnio marudna. A co innych dzieci to chyba taki etap. Lub ma lukę po papierniczy.

Pa...

już etytowałam, własnie się przy okazji zastanawiałam czemu Cię palec boli, a to przecież Izy palec...rany już jestem zajechana chyba
nie wiem co z tym moim dzieckiem, może te zęby, a może ciśnienie a może wiatr. Rany u mnie dzisiaj tak wieje, że czułam jak mi samochodem trzepie.

[Ziajka]

Agabi może to zęby, pogoda i niewyspanie. My nie do życia to dzieci tym bardziej. A do tego taki etap może. Bo to odparzenie jej nie dokucza? Pamietasz jakie ja mam akcje z Kubula na korkach u rodziców ? Miesiąc histerii a potem zabawa na całego i ostatnio znowu płacz.
Przejdzie, teraz święta to będzie okazji do przyzwyczajania do ludzi.

[yssmay]

No to jeszcze ja.

Napisane przez RudaEwcia25

Yss ja dopiero dzisiaj się biorę za porządki.

czyli nie ja ostatnia

Napisane przez mysia1986

Agabi, no dalej niestety ze mnie gruźlik. Paliłam kaszlu nie było, nie pale już prawie 2 miechy jest kaszel

heh, taką samą refleksje miał mój Tż.

Napisane przez MiliTu

agabiwro mój twierdzi, że świruję. Uważa, że mało czasu minęło i że się nakręciłam. Może trochę racji ma. Ale uważam że spróbować warto.

Nie obraź się ale on ma rację. Tylko moim zdaniem dla Ciebie już jest za późno. Nakręciłaś się nawet jeśli wydaje Ci się, że nad tym panujesz.

Napisane przez Gianna M

Yss jak u was karpik jest?

jest od dawna, jutro musze rozmrozic.
. .
Chialam napisać ale usypiam. Pa

[Ziajka]

Dzień dobry!

Kluseseczko to już rok najpiękniejszej przygody w życiu jaką jest bycie mamą! Samych wspaniałych wspólnych chwil!
Haniu rośnij zdrowo, otoczona kochającymi ludźmi z uśmiechem stawiaj czoła każdej przygodzie, niech świat wita Cię otwartymi ramionami, a Ty realizuj swoje marzenia i pasje! Wszystkiego naj!

[arletka1313]

dobry
nie śpie od godz, ja-sama, Lenka śpi, tż w pracy a ja spac już nie mogę

iza jak palec???

kami no ładnie twój tz postąpił też bym się mega wkurzyła

ruda oj biedny Kostek z tymi oczkami

migociu a kiedy masz mieć termin @?

mysia co sie będziesz flądrą przejmowałą, kilka drinów i luz

aga widać Jaśce gości nie odpowiadają

ziajka brawo za pierwsze kroczki

gianka no poszukam takiego koka bo jakoś nie wiem o czym piszesz

brzusz mnie boli na @,mogłabym już dostać.
roboty mam dziś znowu dużo, oby Lena współpracowała
no i kurcze teraz mi się ziewa i spać chce, moze jeszcze kimnę póki spi.

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 07:01 ----------

gianka właśnie ozbaczyłam te koki i o taki mi chodziło ale nie wiedziałam że ma swoją nazwę

[zophiee]

Dzień dobry.
Kluska. Usciskaj mocno Haneczkę urodzinowo
Najlepsze życzenia. Przede wszystkim zdrowia- to najważniejsze. Żeby dalej dzielnie odkrywała żłobkowy świat.
Aby była szczęśliwa i radosna.

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Arletko kimaj jeszcze jak możesz.

---------- Dopisano o 07:17 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

Ziajka. Ogromne brawa dla Kubusia♡♡♡

---------- Dopisano o 07:18 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

Agabi. Mój Borys też ma takie fazy i w gościach albo radość albo na rekavh bo płacz!

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Iza mam nadzieję że dziś palec nie będzie dokuczał.

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Gianna super że akcja wlosy opanowana!

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Lila pamiętam o materacu.
Chodzi o to by był w miarę możliwości twardy.
My kupiliśmy lateksowy.

[mysia1986]

Agabi, ja byłam odludkiem jak byłam mała rodzice chodzili ze mną do psychologa z różnych przyczyn , miedzy innymi z tego powodu też. Wcześnie puścili mnie do przedszkola, żebym nauczyła się żyć z innymi dziećmi. Mi się to utrzymywało do 5-6 roku życia. Potem jakoś się przemogłam A teraz Kto by pomyślała, że ja takim dzieckiem byłam A Jaśka miała może zły dzień albo ząbki idą

Mili, 'fladra' to dziewczyna która średnio za mną przepada Co do zasady miałabym ją w du^pie ale ze względu na to, ze spotyka się z moim przyjacielem nie chce robić scen - w sensie, nie chce dać się sprowokować.
Pierniki pierwsza klasa

Migotka, to romantico Sylwester fajnie Widzę kolega bardzo sobie Ciebie upodobał do zwierzeń - musisz dobrze słuchać


Kluseczko i Pyzo - pierwszy z wielu cudownych roczków za Wami Aby każdy kolejny był równie piękny, szczęśliwy. Haniu rośnij zdrowa, zawsze uśmiechnięta i taka extrasna jak mamusia Sto lat kochanie

[iza243]

Witam

Napisane przez RudaEwcia25

Dla mnie to Ty jesteś crazy its my life.










Ziajka trochę męczą ale z ciocia Gianka juz konsultację miałam i będzie dobrze . Kubula bidulek ząbki strasznie wymecza dzieciaka. Mam nadzieje ze niedługo to minie.




Iza jakbym schudła 3 kg to bym modły ku niebu wynosiła. Chociaż bym nie wiem jak chciała za cholerę zrzucić nie mogę. Mam nadzieje ze jutro będzie lepiej. Tz wspieram mam nadzieje ?

Tak wspiera.Dziś już reką dużo lepiej

Napisane przez agabiwro

nie wiem od czego zacząć...

Migotko, a ja w cyklu "trafionym" nie czułam nic...cycki miałam lekko ciężkie albe bez szału, ogólnie byłam nastwaiona na nie, bo gin mi wtedy przecież powiedział że nie mam pęcherzyka dominującego i cykl jest bezowulacyjny. testy robiłam już z przyzwyczajenia...przecie ż kupiłam ich 60 na all. Tak naprawdę to możesz czuć się @ a prawda może być zupełna inna, no tak jest że każdy organizm reaguje inaczej, jedni czują a inni zupełnie nic. Pozostaje nam czekać...

Mysiu, brawa za ćwiczenia. Ja bym poszła na sylwa i tą debi się nie przejmowała.

Zophee, u nas dzisiaj takie korki, że jechałam godzinę do chrześnicy a normalnie jadę 20 minut. Współczuję tych nocek, dzisiaj to czuję się jakby ktoś mnie po ziemi przeciągnął.

Yss, senkju za zdjęcie. Czytałam k. ale w sumie to nie wiem co powiedzieć. Jak wymyślę coś mądrego, to się odniosę.

Ruda, szkoda Kotiego, ja sama nie wiem czy iść z Jaśką i jej "broszką" do pediatry, czy jeszcze się wstrzymać. W necie piszą, żeby przemywać lekkim roztworem tantum rosa, smarować clotrimazolum bo działa antybakteryjnie i grzybobójczo. Ja nie wiem, czy ja źle ją pielęgnuję czy jaki kij.

Iza, jak Ty to kuźwa zrobiłaś? bież ten keto, żeby ciągiem bólu nie czuć

Gianka, mega się cieszę że udało się coś z włosami zrobić Teściówka się wzięła na ostro nareszcie...

Ziajka, Kubula jest bardzo grzeczny. Moja dzisiaj widziała dwie choinki i jakoś jej to specjalnie nie podnieciło.

więc to cholera jasna bylo tak.
po przerypanej nocce, maruda dzienny, 1,5 godziny drzemki, pierwsza godzina spoko reszta koszmar...cały czas na rękach inaczej ryk, i jak tu cholibka pranie powiesić, ubrać się, itd. Dobra udało się jakoś ogarnąć wychodzimy z chaty, ja jak zwykle objuczona jak wielbląd bo nabrałam zabawek żeby jej się u mojej chrześnicy przypadkiem nie nudziło...zajeżdzamy a Jaśmina ryczy, spazmy, histeria 100%, dobra...no musisz dziewczyna przywyknąć bo od pół roku ludzi nie widziała...a gdzie tam 2 godziny ryków...dostała śliczne prezenty ale i tak ją to nie cieszyło, co się wydawalo że kryzys zażegnany to od nowa ryki...wracamy do domy...świetnie się w samochodzie bawimy, akuku, gadka szmatka...Jaśmina w świetnym nastroju, to sobie myślę zajedziemy do mamy, super jest uśmiech na twarzy, kuźwa 15 minut nie minęło jak na rękach, dobra zbieram tyłek do domu...w samochodzie znowu świetnie się bawimy...akuku, gadka szmatka. W domu dziecko wraca do swojej formy...szaleje, pomaga ścielić łóżko, no córka do rany przyłóż, prawdziwa przyjaciółka, no dziecko moich marzeń. Wniosek, i nie bójmy się użyć tych słów. Mam dzika, a właściwie wychowałam dziecko na dzika...o mater dolorosa co z nią robić, bo ja nie wiem jak z nią dalej postępować...możecie używać gorzkich słów, nie będę ryczeć...wyciągnę wnioski

lofka

Nie martw się sądze że to taki etap.Dużo dzieci tak mam.


Kluseczko to już rokHaniu wszystkiego najlepszego:c mok:

[RudaEwcia25]

HANULKO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN. ROSNIJ ZDROWA ,SZCZĘŚLIWA I ZAWSZE PODEJMUJ WŁAŚCIWE DECYZJE, BĄDŹ DLA RODZICÓW DUMĄ I RADOŚCIĄ. Całość od cioci Rudej i Kostusia 💜💜💜💜

Izka ciesze się ze juz lepiej dzisiaj.

Ziajka to już kroczki Kubula dorasta. .. jak ten czas leci.

Arletko co masz dzisiaj w planach?

J mm wku*wa od rana,wczoraj sufit na przesiakl aż kapalo i bym się poslizgnela na płytkach w kuchni,humor do bani mam. Pogoda... nawet nie ma co komentować.

[kasiab91]

Heja.

Haniu wszystkiego co najpiekniejsze i najlepsze na kolejne lata

Ewciu No pogoda do jajec :/

Arletko co szykujesz wlasnie? Ja dzis ... wszystko praktycznie Jeszcze tesciowa sie zle czuje i pewnie jej rzeczy trzeba bedzie podszykowac.

Izka super ze juz lepiej

Dziewczynki ola usypia to ja lece robic.

[b a r b a r a]

Witam sie


az sie zryczalam ja sobie przypominam co bylo rok temu


Klusiu pierwszy rok z Hania za Toba zycze Ci jeszcze jeszcze piekniejszych kolejnych lat aby ten dzien byl wyjatkowy
Haniu Ciocia zyczy duzo zdrowia szczescia i wiele wspanialaych zabawek duzo radosci i usmiechu

Aga u mnie tak wiało ze Wanessa 2 razy sie budzila ale na szczesnie zasypiala ja po 2 pobudce ledwo poszam spac
Kurna z okna mi wieje jak nie wiem co . Bede musiala uszczelnic bo poprostu jest masakra

Ziaja brawa za pierwsze kroczki


Ewciu ja tez jeszcze sprzatam a zaczelam dopiero w sobote a raczej w niedziele u Wiktorii wysprzatalam to co moglam ( bez halasu )

[89migotka]

Hej
Mysia hmm czy będzie romantico to nie wiem, chciałabym bo to tez nasza 3 rocznica ślubu
A co do kolegi to ja z miłą chęcią każdego wysłucham i pomogę jak tylko będę potrafiła, ale jak codziennie do mnie przychodzi to juz mam trochę dosyć, ledwo co wrócę z pracy a on juz jest. A tak w ogóle to przyjaciel mojego brata, ale że jego nie ma to do mnie przychodzi się żalić
Kluska to już minął rok odkąd masz wspaniałą córeczkę Haniu rośnij mamusi zdrowa, radosna, pełna uśmiechu

[b a r b a r a]

lece sprzatac dalej

lofciam Was

[mysia1986]

Napisane przez 89migotka

Hej
Mysia hmm czy będzie romantico to nie wiem, chciałabym bo to tez nasza 3 rocznica ślubu
A co do kolegi to ja z miłą chęcią każdego wysłucham i pomogę jak tylko będę potrafiła, ale jak codziennie do mnie przychodzi to juz mam trochę dosyć, ledwo co wrócę z pracy a on juz jest. A tak w ogóle to przyjaciel mojego brata, ale że jego nie ma to do mnie przychodzi się żalić
Kluska to już minął rok odkąd masz wspaniałą córeczkę Haniu rośnij mamusi zdrowa, radosna, pełna uśmiechu

Będzie, a co ma nie być I rocznica jeszcze

Napisane przez RudaEwcia25

HANULKO WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN. ROSNIJ ZDROWA ,SZCZĘŚLIWA I ZAWSZE PODEJMUJ WŁAŚCIWE DECYZJE, BĄDŹ DLA RODZICÓW DUMĄ I RADOŚCIĄ. Całość od cioci Rudej i Kostusia 💜💜💜💜

Izka ciesze się ze juz lepiej dzisiaj.

Ziajka to już kroczki Kubula dorasta. .. jak ten czas leci.

Arletko co masz dzisiaj w planach?

J mm wku*wa od rana,wczoraj sufit na przesiakl aż kapalo i bym się poslizgnela na płytkach w kuchni,humor do bani mam. Pogoda... nawet nie ma co komentować.

O masz! Musiało ostro lać. U mnie lało i wiało, że hej.
Ja też ma dzisiaj Ewuś średni nastrój Ale co tam, musze dać radę! I Ty też - masz obok chłopaków

Napisane przez b a r b a r a

lece sprzatac dalej

lofciam Was

Pracuś

[arletka1313]

Haneczko kochana, dużo zdrówka,szczęścia, uśmiechu na buziaku, żebyś zawsze była dumą i szczęściem rodziców Kluseczko a tobie minął rok jak zostałaś mamusią, wszystkiego najlepszego kochana na te lata macierzyństwa, cierpliwości, wyrozumiałości, miłości i tego czego może chcieć matka

no ja dziś chce ciasta pokończyc, rybe po grecku zrobić, rolady szpinakowe,szynke w galarecie, oczywiscie sprzatanie, do mamy musze skoczyc i jeszcze pare duperelów mi zabrakło wiec zakupy, no i prasowanie.nie wiem czy zdaze z obiadem

[89migotka]

Arketka to u Ciebie dzisiaj robota pełną parą
Ja dzisiaj idę do fryzjera

[zophiee]

Co za pogoda!
Już mam dość!
Chce śniegu!