Mamusie Majowe 2015!!! cz.4

[Nadzieja87]

ech nie wiem już co napisać

endorfinka, dziewczyny już pisały ze czasem diagnozy sa błędne, że dzieci rodzą się zdrowe... jeśli jednak nie w tym wypadku, mam nadzieje ze mimo wszystko będzie dobrze.

Kasienka...

[kasienka1985]

Napisane przez Nadzieja87

Kasienka...

idę się położyć do mojego nowego łóżka, to będzie mój debiut
śpij dobrze kochana

[Nadzieja87]

Napisane przez kasienka1985

idę się położyć do mojego nowego łóżka, to będzie mój debiut
śpij dobrze kochana

o znaczy masz już złożone?

Kolorowych snów, i zapamiętaj ten pierwszy z nowego wyrka

Dobranoc!

[olimpia2009]

endorofinka...rozumiem ze jestes swiezo po genetycznym badaniu czy moze te wady wyszly na polowkowym a na genetycznym wszytsko bylo ok

[Kinga_20]

Endorfinka Też znam przypadek gdzie dziecku nie dawali żadnych szans na przeżycie, a teraz ma ponad pół roku. Musisz czekać na dodatkowe badania. Trzymaj się tam.....

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Witam się poświątecznie - zasypalo nas nieźle musimy chyba sanki ogarnąć w końcu.

No i wyprzedaże w sklepach, więc chyba buty zimowe czas kupić

[TienShan]

Kinga u nas nadal śniegu na sanki zbyt mało ale i tak jestem pod wrażeniem, że trzyma, byłam pewna, że do wieczora zniknie
No i też musimy buty kupić dla młodego bo śmiga w jesiennych

Wczoraj moje dziecko dało taki popis akrobacji, że aż podskoczyłam w końcu się rozkręca.

[Baset]

Witajcie po Świętach,
Wybaczcie, nie będę cytować, za dużo tego.

zaczarowanaendorfinka Wszystko będzie dobrze, innej opcji nie bierz pod uwagę, jesteśmy z Tobą


Wróciliśmy do domu, nareszcie.
Przegięłam w te Święta, teraz cierpię.

Aleee, w I Święto poczułam takie jakby pstryknięcie, wczoraj było kilka razy tak, więc chyba Młoda się odzywa już do mamy.
Za tydzień wizyta, trochę się denerwuje, a jednocześnie nie mogę się doczekać.

[dorka607]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;49478312]moze to okrutne co napisze ale czy napewno chcesz walczyc za wszelka cene?
czy zdajesz sobie sprawe z tego jakie zycie bedzie mialo twoje dziecko i ty?
ojciec dziecka sie odwrocil pisalas w innym temacie ze choroba wrodzona dziecka go przerosla...w sumie nie dziwie mu sie ze chcial abys dokonala aborcji nie kazdy jest na tyle silny psychicznie aby wychowywac uposledzone dziecko ty chyba tez nie jestes i piszesz ze nie masz zadnego wsparcia nawet w rodzinie...
ciezka decyzja ale moze powinnas przemyslec aborcje jesli znieksztalcenia i braki w mozgu sie potwierdza.[/QUOTE]

Matko dziewczyno co Ty piszesz??? czy Ty nosisz pod serduszkiem dzieciątko albo kiedyś nosiłaś??? wydaje mi się, że nie! Kobieta od pierwszego momentu, od pierwszego razu jak ujrzy swoje maleństwo kocha je nad życie i zrobi dla niego wszystko. Endorfinka nie potrzebuje oceny jej sytuacji życiowej tylko wsparcia!
Myślę, że trzeba nie mieć serca, żeby napisać tak jak Ty dziewczynie która dowiedziała się tak okrutnych rzeczy

[Madeleine05]

Cześć dziewczyny! Jak nastroje po świętach? Zadowolone z prezentów?
Ja dostałam leżaczek-bujaczek Tiny Love od rodziców ^^ Któraś z was już go pokazywała na forum. Jest świetny! Wózek też zdążył dotrzeć w wigilię, tak, że powoli kompletuje się wyprawka.
Na ilość jedzenia świątecznego też nie narzekam - i tak co pół godziny robię się głodna, więc jem co tylko mi podsuną przed nos Waga nie pokazuje dodatkowych kilogramów, więc sobie nie żałuję. W sumie od początku ciąży przytyłam 2,5-3kg.

zaczarowanaendorfinka - trzymaj się mocno, może nie będzie tak źle jak mówią. Moja koleżanka też miała złe wyniki w ciąży, na badaniach dziecka wychodziły jakieś nieprawidłowości, a dzidziuś urodził się praktycznie zdrowy niecałe dwa tygodnie temu. Trzeba mieć nadzieję

[Cztery Pory Roku]

Cześć dziewczyny,

Mam wrażenie, że dzisiaj poniedziałek.
Mam po świetach praktycznie cały dom do posprzątania, wygląda jak po przejściu huraganu

Endrofinko spałaś choć troche w nocy? Co u Ciebie? wiadomo coś nowego?

[myszonka88]

Endorfinko aż nie wiem co powiedzieć... Ściskam Cię mocno i wierzę, że będzie dobrze Moja szwagierka też miała ogromne problemy z ciążą, w 15 tygodniu czekała na zabieg i się rozmyśliła... Teraz codziennie słyszę jak ten 2 miesięczny brzdąc dale popis swojego płaczu

Witam poświątecznie
Mój mały bąbel daje takie popisy, że aż czasami podskakuję
Przez całe święta wszyscy pytali co będzie i aż samej mi się udzieliło Wizyta dopiero 8.01 i coś czuję, że mój bąbel znowu odwróci się tyłkiem i tyle się dowiem

[dorka607]

Ola i Cztery Pory Roku trzymam za wizytę.
Endorfinka co u Ciebie? wiadomo coś jeszcze?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez Cztery Pory Roku

Cześć dziewczyny,

Mam wrażenie, że dzisiaj poniedziałek.
Mam po świetach praktycznie cały dom do posprzątania, wygląda jak po przejściu huraganu

Endrofinko spałaś choć troche w nocy? Co u Ciebie? wiadomo coś nowego?

Ja też mam wrażenie, że to poniedziałek...a ja tak na niego czekam bo wizytuję

[zaczarowanaendorfinka]

Jestem jestem.. spalam 3 h

[201606011622]

hej Wam
witam się po Swiętach
obżarta na maksa
i witam w 22 tygodniu, wczoraj zaczęlismy

dziś połówkowe

[Baset]

Napisane przez zaczarowanaendorfinka

Jestem jestem.. spalam 3 h

Jestem dziś prawie cały dzień w domu, więc jeśli chcesz pogadać, pisz śmiało


Raaaany,
Młoda ale kopie, dziwne uczucie, ale normalnie czekam na każdy kopniak jak na pierwszą Gwiazdkę

[Emilia 25]

Napisane przez dorka607

Matko dziewczyno co Ty piszesz??? czy Ty nosisz pod serduszkiem dzieciątko albo kiedyś nosiłaś??? wydaje mi się, że nie! Kobieta od pierwszego momentu, od pierwszego razu jak ujrzy swoje maleństwo kocha je nad życie i zrobi dla niego wszystko. Endorfinka nie potrzebuje oceny jej sytuacji życiowej tylko wsparcia!
Myślę, że trzeba nie mieć serca, żeby napisać tak jak Ty dziewczynie która dowiedziała się tak okrutnych rzeczy

Naprawdę uważasz, że lepiej skazywać kobietę i dziecko na takie cierpienie? Jeśli dzicko nie ma mózgu (nie pisze tu teraz o przypadku endorfinki) i wiadomo, że nie przeżyje godziny, albo umrze w brzuchu, to taką ciążę należy według Ciebie na siłę podtrzymywać?

[Kinga_20]

Napisane przez Emilia 25

Naprawdę uważasz, że lepiej skazywać kobietę i dziecko na takie cierpienie? Jeśli dzicko nie ma mózgu (nie pisze tu teraz o przypadku endorfinki) i wiadomo, że nie przeżyje godziny, albo umrze w brzuchu, to taką ciążę należy według Ciebie na siłę podtrzymywać?

Tylko usg nie daje 100% pewności i zdarza się i tak, że kobiety przez pomyłki lekarzy usuwają zdrowe dzieci myślę, że każda mama dostając informacje, że coś jest nie tak ma ciężką decyzję do podjęcia i musi postąpić jak jej sumienie i serce każe.

[Cztery Pory Roku]

Napisane przez dorka607

Ola i Cztery Pory Roku trzymam za wizytę.


Ja też mam wrażenie, że to poniedziałek...a ja tak na niego czekam bo wizytuję

Dorka dziękuję, ale zaszła pomyłka odnośnie terminów i też mam wizytę w poniedziałek dopiero, tak jak Ty

Ola trzymamy kciuki, daj znac.

[Kinga_20]

Mam znajomą, która ciąży nie usunęła, lekarze mówili, że dziecko albo urodzi się martwe albo pozyje godzinę i umrze i byli tego w 100% pewni, a chłopiec skończył teraz 6 miesięcy i ma się całkiem dobrze.

[Emilia 25]

Napisane przez Kinga_20

Tylko usg nie daje 100% pewności i zdarza się i tak, że kobiety przez pomyłki lekarzy usuwają zdrowe dzieci myślę, że każda mama dostając informacje, że coś jest nie tak ma ciężką decyzję do podjęcia i musi postąpić jak jej sumienie i serce każe.

Ja mówię o przypadkach na 100% zdiagnozowanych, bo jeśli np. nie ma mózgu i jest to potwierdzone w kilku badaniach, to on się nagle cudem nie pojawi...

[olimpia2009]

Witam...kurde nie moge spac......A wstawal do pracy...ja na siku i po spaniu....pije kawke...Olimpcia spi smacznie...
endorofinka jak sie czujesz..przepraszam ale tez poszlam spac miedzy naszymi pw

Dziewczyny czy mi sie wydaje bo mnie tu nie bylo czy niektore mamy nie udzielaja sie....ruskaaluckylove? Jestescie

dorka dziekuje ci ze zalozylas kolejna czesc bo ja nie mialabym na to czasu....ale do konca roku mam wolne.....potem....nie wiem....chcialabym byc z wami na co dzien ale chyba to tylko marzenia...

[myszonka88]

Ta dyskusja jest bez sensu, bo prawda jest taka, że póki nie znajdziemy się w tak trudnej sytuacji to nie możemy stwierdzić, że zrobimy tak czy inaczej. W takich chwilach targają nami skrajne emocje i często nie myślimy racjonalnie, a tylko sercem.

Ola za usg!

[Nadzieja87]

Hej

Ola trzymam kciuki za usg

Mnie znowu kolka męczy, ale tym razem delikatna
Wypiłam na noc siemie lniane, a rano na czczo szklanke letniej wody...troche pomogło, ale to i tak kropla w morzu

[mimi_77]

Witam sie po swietach, miałam się objeśc a pojadłam troche i juz byłam pełna ... ;/

Wigilia udana u nas, potem u Teściów. Pierwsze swieto goście u nas, wujek z mężem troche porządzili :drinkuje: a wczoraj u Teściów mąż jeszcze bardziej :drinkuje: i dzis wrocilismy. Nie wyspałam się bo małżonek okropnie chrapie po alko

Każdy życzył mi szczęśliwego rozwiązania Dostałam od mikołaja męża piękne, złote kolczyki, od mamy żelazko a od dziadków dostalismy kase. Małzonek cieszy się okropnie z tableta Dostałam też bluzki ciązowe, mąż książkę"Jak być super tatą" - bardzo fajna

Dzis odpoczywamy, ja powoli zbieram sie do nauki - pisanie mgr.. ale jeszcze sobie pogram na kompie

Dopiero troche nadrobiłam pare ostatnich stron. Endorfinka - krzymam mocno kciuki za Ciebie i Adasia. Wierże, że diagnoza okazę sie błędna i dzidzius jest zdrowy. Trzymaj sie!

[Kinga_20]

Napisane przez myszonka88

Ta dyskusja jest bez sensu, bo prawda jest taka, że póki nie znajdziemy się w tak trudnej sytuacji to nie możemy stwierdzić, że zrobimy tak czy inaczej. W takich chwilach targają nami skrajne emocje i często nie myślimy racjonalnie, a tylko sercem.

Ola za usg!

Miałam to samo napisać

I ja się dołączam do kciukow!

Ja jeszcze muszę poczekać 2 tygodnie na usg teściowa zrobiła pierogi ruskie - Boże jakie dobre

[Baset]

Napisane przez Kinga_20

Miałam to samo napisać

I ja się dołączam do kciukow!

Ja jeszcze muszę poczekać 2 tygodnie na usg teściowa zrobiła pierogi ruskie - Boże jakie dobre

Popieram!


Kinga, podziel się pierogami

Ja bym dziś non stop jadła.
ciekawe ile ważę

[Kinga_20]

Napisane przez Baset

Popieram!


Kinga, podziel się pierogami

Ja bym dziś non stop jadła.
ciekawe ile ważę

A ja się nie ważę, bo jeśli za dużo przytyłam to i tak nic z tym już nie zrobię, po co się dolowac a na pierogi zapraszam, mam ich jeszcze ze 30

[Baset]

Napisane przez Kinga_20

A ja się nie ważę, bo jeśli za dużo przytyłam to i tak nic z tym już nie zrobię, po co się dolowac a na pierogi zapraszam, mam ich jeszcze ze 30

To biegnę

Kochane, a co robicie w Sylwestra?


Mam 59 kg

[kasienka1985]

czesc!
częstuję nalesnikami jak ktos ma ochotę

Napisane przez Nadzieja87

o znaczy masz już złożone?

Kolorowych snów, i zapamiętaj ten pierwszy z nowego wyrka

tak, złożone zostało jeszcze przed świętami, ale byłam u mamy więc pierwsza noc dopiero za mną...
żadnego snu nie pamiętam, ale spało mi się fajnie

Napisane przez Kinga_20

Tylko usg nie daje 100% pewności i zdarza się i tak, że kobiety przez pomyłki lekarzy usuwają zdrowe dzieci myślę, że każda mama dostając informacje, że coś jest nie tak ma ciężką decyzję do podjęcia i musi postąpić jak jej sumienie i serce każe.

dokładnie nie wiadomo jak człowiek postanowi dopóki nie znajdzie się w takiej sytuacji...
ja jedynie uważam, że takiej osoby nie powinno się oceniać , jakąkolwiek decyzję podejmie!


Juz po 13 a ja w piżamie zalegam na kanapie, dziś chyba trochę poleniuchuję

[fistaszek24]

Jestem i ja.
Wigilia u teściów troche posiedzieliśmy i zostaliśmy do pierwszego dnia świąt. Troche zjadłam ale noe za dużo ale i tak dzidziolowi coś nie podeszlo i zwróciłam śledzie.
Martwie się bo mało się rusza a sa dni, ze wcale . W poniedziałek mam wizyte i juz się boje.

Endorfinka wczoraj czytałam Twoja sytuację i nie wiem co napisać pozatym co dziewczyny walcz i się nie poddawaj.