Ile dokładacie się do rachunków? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-27, 12:42   #121
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez karolaine Pokaż wiadomość
i ja akurat jestem zdania, że lepiej mieszkać we własnym domu z rodziną na kupie, a nie na kupie z obcymi ludźmi. no, jeszcze zależy jakie ma się stosunki z rodzicami, ale też nie wiem co to za niezależność przymierać głodem w jakimś pokoju, odmawiać sobie wszystkiego w jej imię.

o to to

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
Nie znam nikogo, kto przymierałby głodem
ale za to wszyscy szybko uczyli się życia, mieli motywację do szukania lepszej pracy itd
mam tylko jedną koleżankę, która mieszkała długo z rodzicami i potem wyprowadzka w wieku 33 lat wydawała się jej kosmosem.

to, że nie znasz, nie znaczy, że nie ma takich ludzi.
ale zaraz mi napiszesz:Szukasz wyjątku? Pewnie znajdziesz.

każdy sądzi po sobie.
Ty uważasz, że mieszkanie samemu bez względu na warunki, jest lepsze niż mieszkanie z rodzicami. Racja jak doopa, każdy ma swoją, a ty próbujesz na siłę udowadniać, ze 'moja racja jest mojsza'

Wiesz ja wolę mieszkać z odzicami dokładac się do rachunków (oddając nawet większośc pensji), niż mieszkać w wynajmowanym (tak dla zasady, bo w pewnym wieku się z rodzicami nie powinno mieszkać!) i nabijać kabzę komuś innemu,a i tak nic z tego nie będę miała...
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko

Edytowane przez khloe
Czas edycji: 2014-12-27 o 12:44
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 13:02   #122
Northpole
Rozeznanie
 
Avatar Northpole
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 637
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

a no jeśli nic z tego nie będziesz miała, to ...co ja Ci poradzę

Ja miałam - szkołę życia, prywatność, samodzielność
ale rozumiem, że to mniej wygodne
Northpole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 13:11   #123
karolaine
Raczkowanie
 
Avatar karolaine
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 303
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
Nie znam nikogo, kto przymierałby głodem
ale za to wszyscy szybko uczyli się życia, mieli motywację do szukania lepszej pracy itd
mam tylko jedną koleżankę, która mieszkała długo z rodzicami i potem wyprowadzka w wieku 33 lat wydawała się jej kosmosem.
no, nie wiem, ja żeby wynająć kawalerkę w Warszawie musiałabym rzucić studia albo oduczyć się jeść , już nie mówiąc o zwykłych przyjemnościach czy jakiś kursach językowych. mieszkam w domku z rodzicami, nikt sobie w drogę nie wchodzi, dla mnie to 100 razy lepsze wyjście niż gnieżdżenie się z obcymi ludzmi w wynajmowanym mieszkaniu. i tańsze, nawet jak dorzuca się rodzicom do rachunków i żarcia.
i dla wielu osób, które studiują w rodzinnym mieście także.
oczywiście nie zamierzam mieszkać z rodzicami do 30 i chętnie bym się wyprowadziła, dlatego mam motywacje do rozwijania się i szukania lepszej pracy, ale wolałabym mieć do tego czasu jakieś bezpieczeństwo finansowe (bo wyprowadzać się po to, żeby brać pieniądze od rodziców to bezsens, odpadają staże i praca za pół-darmo w ramach zdobywania doświadczenia) i skończone studia.
jasne, że to jest niezła szkoła życia, ale jak ktoś przyjeżdża na studia do innego miasta to prawie zawsze w jakiś podbramkowych sytuacjach może liczyć na pomoc rodziców.
zresztą to zależy o jakim mieście mówimy, w jakimś małym za 1500 zł to może i już można wynająć samodzielnie kawalerkę, ale np. w Warszawie płaci się często prawie 1000 zł za sam pokój + jedzenie + jakieś podstawowe rzeczy typu chemia kosmetyki, bilet miesięczny, w przypadku autorki jeszcze leki, a np. w moim czesne, kursy językowe, żarcie dla psa, jakieś przyjemności, kosmetyki, raz na jakiś czas coś do ubrania, wypadałoby coś odłożyć na jakieś nieprzewidziane wydatki i, żeby chociaż raz do roku pojechać na wakacje.
mnie by nie było zwyczajnie stać na to, żeby wyprowadzić się od rodziców i żyć na normalnym dla mnie poziomie, jak wielu innych osób. jak ktoś się wybiera na studia w innym mieście to nie ma za bardzo wyjścia. i pewnie przeżył i nic mu się nie stało, ale jak ktoś ma wybór to woli sobie spokojnie żyć, a nie zastanawiać się czy w danym miesiąc to zapłacić za czesne czy może jednak za mieszkanie.
__________________
zdjęcia
karolaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 13:15   #124
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Prąd 300 zł na miesiąc? :O Na ile osób?
Dom rodziców 120 m2 + piwnica, na terenie gminy wiejskiej niedaleko Płocka, 3 osoby:
- prąd 300 zł/2 miesiące
- woda 300 zł/3 miesiące
- podatek ok 300 zł/rok
- gaz - 50 zł/miesiąc
- śmieci - 21 zł/miesiąc
- opał - 5 ton ekogroszku, ok 3500 zł/rok
- chemia - ok 100 zł/miesiąc
- abonament tv + internet 100 zł,
- jedzenie - nie liczę, ale dużo.
Realnie na miesiąc ok 1000 zł opłat, ale rodzice na niczym nie oszczędzają. Remonty to chyba oddzielna kwestia, bo w ciągu kilkudziesięciu lat raczej trzeba się liczyć z dużymi kosztami sumarycznymi.
osób? 2 zewnętrzne garaże, 1 wewnętrzny. Używane narzędzia na prąd, pralki 2-3 dziennie, akwarium, 5 komputerów i 2 tv.
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 13:16   #125
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez karolaine Pokaż wiadomość
no, nie wiem, ja żeby wynająć kawalerkę w Warszawie musiałabym rzucić studia albo oduczyć się jeść , już nie mówiąc o zwykłych przyjemnościach czy jakiś kursach językowych. mieszkam w domku z rodzicami, nikt sobie w drogę nie wchodzi, dla mnie to 100 razy lepsze wyjście niż gnieżdżenie się z obcymi ludzmi w wynajmowanym mieszkaniu. i tańsze, nawet jak dorzuca się rodzicom do rachunków i żarcia.
i dla wielu osób, które studiują w rodzinnym mieście także.
oczywiście nie zamierzam mieszkać z rodzicami do 30 i chętnie bym się wyprowadziła, dlatego mam motywacje do rozwijania się i szukania lepszej pracy, ale wolałabym mieć do tego czasu jakieś bezpieczeństwo finansowe (bo wyprowadzać się po to, żeby brać pieniądze od rodziców to bezsens, odpadają staże i praca za pół-darmo w ramach zdobywania doświadczenia) i skończone studia.
jasne, że to jest niezła szkoła życia, ale jak ktoś przyjeżdża na studia do innego miasta to prawie zawsze w jakiś podbramkowych sytuacjach może liczyć na pomoc rodziców.
zresztą to zależy o jakim mieście mówimy, w jakimś małym za 1500 zł to może i już można wynająć samodzielnie kawalerkę, ale np. w Warszawie płaci się często prawie 1000 zł za sam pokój + jedzenie + jakieś podstawowe rzeczy typu chemia kosmetyki, bilet miesięczny, w przypadku autorki jeszcze leki, a np. w moim czesne, kursy językowe, żarcie dla psa, jakieś przyjemności, kosmetyki, raz na jakiś czas coś do ubrania, wypadałoby coś odłożyć na jakieś nieprzewidziane wydatki i, żeby chociaż raz do roku pojechać na wakacje.
mnie by nie było zwyczajnie stać na to, żeby wyprowadzić się od rodziców i żyć na normalnym dla mnie poziomie, jak wielu innych osób. jak ktoś się wybiera na studia w innym mieście to nie ma za bardzo wyjścia. i pewnie przeżył i nic mu się nie stało, ale jak ktoś ma wybór to woli sobie spokojnie żyć, a nie zastanawiać się czy w danym miesiąc to zapłacić za czesne czy może jednak za mieszkanie.
Jak sie poszuka to sie znajdzie. Nigdy nie placilam za pokoj 1000zl i nie place za kawalerke milionow.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 13:16   #126
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Ale to też przecież nie jest tak, że jak są 4 osoby to płaca 2 razy tyle co dwie
no nie, ale ja mam w domu 2 mechaników, a ogółem 8 domowników w tym 1 dziecko
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 14:00   #127
dziad kalwaryjski
Zadomowienie
 
Avatar dziad kalwaryjski
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 245
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Mi by było wstyd gdyby moja studiująca siostra sama utrzymywała się i ze swoich 700 zł dokładała się coś, a ja jako dorosła pracująca kobieta dawałabym ze swoich 2200 tylko 200 zł. Oczywiście w sytuacji gdzie rodzice oczekują więcej..


Ja uważam, że powinno się dawać tyle ile rodzice oczekują, lub się wyprowadzić.
__________________
Raz królewna złotowłosa
cudny miała sen,
że splatała złote włosy,
złociste jak len.
I przyszedł do niej grajek,
na skrzypcach zaczął grać
i mówi: Pójdź, królewno
konwalie ze mną rwać.


Pójdź, pójdź...
dziad kalwaryjski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-27, 14:25   #128
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Mieszkam z rodzicami, też jestem niepełnosprawna Podobnie jak autorka jestem w trakcie studiów doktoranckich, ale pracuję, więc oprócz stypendium mam dodatkowy dochód. Dokładam się co miesiąc ok. 1000 zł. Za leki, lekarzy, wszelkie zachcianki itp. oczywiście płacę sama.

Wiadomo, że trochę mi przykro jak słyszę od ludzi, że dokładają 300 max 500 zł, ale cóż, nikt mi nie każe mieszkać z rodzicami Mogłabym za te pieniądze coś wynająć, ale zwyczajnie na razie nie chcę. Nie ze względu na oszczędzanie, ale po prostu nie chcę sama mieszkać, z obcymi ludźmi też nie. Swego czasu mieszkałam z eks TŻ, obecnie najlepszą dla mnie opcją jest mieszkanie z rodziną. Nie wiem w czym byłabym lepsza, gdybym zamieszkała sama lub wynajęła pokój
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)

Edytowane przez Naomi21
Czas edycji: 2014-12-27 o 14:27
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 14:34   #129
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość

Wiadomo, że trochę mi przykro jak słyszę od ludzi, że dokładają 300 max 500 zł, ale cóż, nikt mi nie każe mieszkać z rodzicami
Może dziś myślę zbyt wolno, ale nie rozumiem, dlaczego Ci przykro?
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 14:40   #130
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Może dziś myślę zbyt wolno, ale nie rozumiem, dlaczego Ci przykro?
Chyba dlatego, ze ona doklada znacznie wiecej co miesiac
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 14:49   #131
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Chyba dlatego, ze ona doklada znacznie wiecej co miesiac
Wszyscy znajomi się dziwią, bo od nich rodzice albo nic nie brali albo właśnie jakieś symboliczne kwoty. Szczerze mówiąc nie spotkałam się jeszcze z sytuacją, żeby ktoś tyle dokładał, nawet w przypadku par Ale jak pisałam, sama tak wybrałam, przecież w każdej chwili mogłabym się wynieść
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 15:30   #132
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 694
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
Tracenie pieniędzy na wynajem?
To ja teraz tracę na kredyt, rachunki, a mogłabym mieszkać jeszcze z mamusią i tatusiem.
To jest cena samodzielności i niezależności




No, święte prawo, gonimy włochów pod względem mieszkania u rodziców. A potem mnożą się tematy "a moja teściowa to cośtam", "a mi mówią, że za mało się dokładam" itd
coś za coś [COLOR="Silver"]
No pieniędzy z wynajmu nie odzyskasz, kredyt spłacisz i masz swoje mieszkanie.
Kwestia wyboru, ja póki relacje w domu są ok a ja nie mam perspektyw zarobienia tyle żeby się utrzymać na poziomie lepszym niż 'jem bułkę z chlebem i nie mogę wyjść ze znajomymi na imprezę bo nie stać mnie na piwo w pubie" uważam za rozsądniejsze mieszkanie razem - ofc oby jak najkrócej a nie do starości
A samodzielność można jako tako zdobywać w domu z rodziną - iść do pracy, gotować, sprzątać itd, ja się od dawna nie pozwalam rodzicom niańczyć i wiem, że jak się wyprowadzę to nie umrę z głodu ani brudu, pewnie tylko się zdziwię jak dużo pieniędzy idzie na różne rzeczy...
W ogóle skoro nie mam TŻ, ani nawet psa, z Poznania się nie ruszę, to wynajmowanie malutkiego pokoju z obcymi ludźmi kawałek dalej od domu rodzinnego to dla mnie kosmos.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 16:04   #133
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Wiem, że się robi z tego spory OT, ale mnie ciekawość zżera Naprawdę wydajecie ponad 300 zł miesięcznie na prąd? Jeśli tak, to czy macie jakieś "niestandardowe" pożeracze energii? U mnie na prądzie się raczej nie oszczędza. Sporo pieczemy, dużo się też pierze i suszy w suszarce bębnowej, odkurzamy sporo ze względu na male dziecko i kota a i tak wydajemy na energię elektryczną mniej więcej połowę podanej kwoty.
W niektórych mieszkaniach w Łodzi za prąd miesięcznie w okresie zimowym płaci się np. 1000 zł miesięcznie - przy dogrzewaniu się piecykiem (tylko w nocy) i przy bojlerze.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 16:27   #134
tiramisu_
Wtajemniczenie
 
Avatar tiramisu_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez vyenna Pokaż wiadomość
W niektórych mieszkaniach w Łodzi za prąd miesięcznie w okresie zimowym płaci się np. 1000 zł miesięcznie - przy dogrzewaniu się piecykiem (tylko w nocy) i przy bojlerze.
Piecykiem o jakiej mocy? Chyba nie jednym? Ja grzeje bojlerem wode i dogrzewam dziennie farelka lazienke przy kapieli plus czasem olejowym grzejnikiem i place max. 150 zl. Pradu za 850 zl moglby zuzyc piecyk/grzejnik o mocy 4kW chodzacy caly dzien a ciagnacy prad na pelnej mocy przez ok 14h dziennie - co chyba nie ma miejsca.

Edytowane przez tiramisu_
Czas edycji: 2014-12-27 o 16:29
tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 16:59   #135
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez vretka Pokaż wiadomość
Wiem, że się robi z tego spory OT, ale mnie ciekawość zżera Naprawdę wydajecie ponad 300 zł miesięcznie na prąd? Jeśli tak, to czy macie jakieś "niestandardowe" pożeracze energii? U mnie na prądzie się raczej nie oszczędza. Sporo pieczemy, dużo się też pierze i suszy w suszarce bębnowej, odkurzamy sporo ze względu na male dziecko i kota a i tak wydajemy na energię elektryczną mniej więcej połowę podanej kwoty.
No wiesz rozne sa metraze domu... plus nuektorzy maja jakues szopki,garaze,moze warsztaty lub gospodarstwa ze zwierzetami,.....dosc szybko sie nastuka ten rachunek....mieszkam na wsi,tutaj wiele isob np. Hoduje sobie kury a w okresie jesienno-zimowym swieci im sie cala noc prad,wiec wiesz 😀

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
No wiesz rozne sa metraze domu... plus nuektorzy maja jakues szopki,garaze,moze warsztaty lub gospodarstwa ze zwierzetami,.....dosc szybko sie nastuka ten rachunek....mieszkam na wsi,tutaj wiele isob np. Hoduje sobie kury a w okresie jesienno-zimowym swieci im sie cala noc prad,wiec wiesz 😀
Mialam na myslu ze swieci sie im swiatlo 😜
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 17:02   #136
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
No wiesz rozne sa metraze domu... plus nuektorzy maja jakues szopki,garaze,moze warsztaty lub gospodarstwa ze zwierzetami,.....dosc szybko sie nastuka ten rachunek....mieszkam na wsi,tutaj wiele isob np. Hoduje sobie kury a w okresie jesienno-zimowym swieci im sie cala noc prad,wiec wiesz 😀

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------



Mialam na myslu ze swieci sie im swiatlo 😜
Dlatego też pytałam o te dodatkowe urządzenia, które zużywają prąd. O ile mi wiadomo, Szaja kur nie hoduje, a płaci za prąd jak za zboże
__________________
R 08.2013, K 09.2016
vretka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 17:02   #137
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
Ano, takie życie, parę lat było wynajmu, a teraz bez sensu płacę bankowi i marnuję pieniądze na mnóstwo odsetek
Sama widzisz minusy obu rozwiązań, to sie nie dziw, ze osoby wybierają trzecie - mieszkanie z rodziną.

Można mieszkać z rodziną i mieć pełną samodzielność - ba, jeszcze przy okazji wspierać rodziców, więc mieć przy okazji dodatkowe zobowiazanie. Jak ktoś nie umie się nauczyc pewnych rzeczy poki nie opusci domu, to juz jego problem (vide osoby, ktore po 20ce nie maja pojecia o praniu, sprzataniu...)
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 17:03   #138
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Wszyscy znajomi się dziwią, bo od nich rodzice albo nic nie brali albo właśnie jakieś symboliczne kwoty. Szczerze mówiąc nie spotkałam się jeszcze z sytuacją, żeby ktoś tyle dokładał, nawet w przypadku par Ale jak pisałam, sama tak wybrałam, przecież w każdej chwili mogłabym się wynieść
A jak ustaliliście z rodzicami taką sumę? Czy Ty z własnej woli zaproponowałaś/uparłaś się aby tyle płacić?
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 18:19   #139
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
ale rozumiem, że to mniej wygodne
mitem jest, że mieszkając w domu z rodzicami nie ma się żadnych obowiązków, poza tym jak widzisz jedni nie musza rodzicom dawać nic, inni dokładają niezły kawałek wypłaty
Cytat:
Ja miałam - szkołę życia, prywatność, samodzielność
to powiedz wprost, że byłaś nieźle rozpieszczona, skoro zwykła wyprowadzka była dla Ciebie szkołą życia i pozwoliła zyskać na samodzielności
- nigdy nie potrafiłam zrozumieć co jest takiego skomplikowanego w konieczności robienia sobie samodzielnie prania, zakupów czy pilnowania rachunków, żeby to tak gloryfikować jak to ma miejsce na wizażu -
oraz, że rodzice lubili mieć nad Tobą kontrolę albo miałaś malutkie mieszkanie przez co miałaś zero prywatności.
Nie wszyscy mieszkają w domu rodzinnym na takich zasadach (ciasno, każdy się wtrąca, i nikt nie wymaga) jak Ty.
Niektórzy mają duże domy czy własne pokoje, normalne relacje z rodzicami, którzy wiedzą, że mają do czynienia z dorosłymi już ludźmi i poza tym może ich (dzieci, rodziców zresztą też) zwyczajnie nie być od rana do wieczora i bardzo im rzeczywiście przeszkadza rodzina za ścianą zamiast współlokatora albo upierdliwej sąsiadki, szczególnie, jak ich nie ma po ileś godzin dziennie. Niektórzy też nie mają chłopaka/dziewczyny, i nie mają ochoty wracać do pustego mieszkania.
To tyle a propos wyższości jakiejś formy pomieszkiwania nad inną.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2014-12-27 o 18:23
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-27, 18:43   #140
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
mitem jest, że mieszkając w domu z rodzicami nie ma się żadnych obowiązków, poza tym jak widzisz jedni nie musza rodzicom dawać nic, inni dokładają niezły kawałek wypłaty
to powiedz wprost, że byłaś nieźle rozpieszczona, skoro zwykła wyprowadzka była dla Ciebie szkołą życia i pozwoliła zyskać na samodzielności
- nigdy nie potrafiłam zrozumieć co jest takiego skomplikowanego w konieczności robienia sobie samodzielnie prania, zakupów czy pilnowania rachunków, żeby to tak gloryfikować jak to ma miejsce na wizażu -
oraz, że rodzice lubili mieć nad Tobą kontrolę albo miałaś malutkie mieszkanie przez co miałaś zero prywatności.
Nie wszyscy mieszkają w domu rodzinnym na takich zasadach (ciasno, każdy się wtrąca, i nikt nie wymaga) jak Ty.
Niektórzy mają duże domy czy własne pokoje, normalne relacje z rodzicami, którzy wiedzą, że mają do czynienia z dorosłymi już ludźmi i poza tym może ich (dzieci, rodziców zresztą też) zwyczajnie nie być od rana do wieczora i bardzo im rzeczywiście przeszkadza rodzina za ścianą zamiast współlokatora albo upierdliwej sąsiadki, szczególnie, jak ich nie ma po ileś godzin dziennie. Niektórzy też nie mają chłopaka/dziewczyny, i nie mają ochoty wracać do pustego mieszkania.
To tyle a propos wyższości jakiejś formy pomieszkiwania nad inną.
Mądrze napisane
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 19:05   #141
Northpole
Rozeznanie
 
Avatar Northpole
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 637
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Hultaj, lepiej Ci?
bo trafić nie trafiłaś z niczym, ale jeśli poprawiłaś sobie nastrój, to było warto
Northpole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 19:09   #142
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
mitem jest, że mieszkając w domu z rodzicami nie ma się żadnych obowiązków, poza tym jak widzisz jedni nie musza rodzicom dawać nic, inni dokładają niezły kawałek wypłaty
to powiedz wprost, że byłaś nieźle rozpieszczona, skoro zwykła wyprowadzka była dla Ciebie szkołą życia i pozwoliła zyskać na samodzielności
- nigdy nie potrafiłam zrozumieć co jest takiego skomplikowanego w konieczności robienia sobie samodzielnie prania, zakupów czy pilnowania rachunków, żeby to tak gloryfikować jak to ma miejsce na wizażu -
oraz, że rodzice lubili mieć nad Tobą kontrolę albo miałaś malutkie mieszkanie przez co miałaś zero prywatności.
Nie wszyscy mieszkają w domu rodzinnym na takich zasadach (ciasno, każdy się wtrąca, i nikt nie wymaga) jak Ty.
Niektórzy mają duże domy czy własne pokoje, normalne relacje z rodzicami, którzy wiedzą, że mają do czynienia z dorosłymi już ludźmi i poza tym może ich (dzieci, rodziców zresztą też) zwyczajnie nie być od rana do wieczora i bardzo im rzeczywiście przeszkadza rodzina za ścianą zamiast współlokatora albo upierdliwej sąsiadki, szczególnie, jak ich nie ma po ileś godzin dziennie. Niektórzy też nie mają chłopaka/dziewczyny, i nie mają ochoty wracać do pustego mieszkania.
To tyle a propos wyższości jakiejś formy pomieszkiwania nad inną.
Dobrze gada polac jej!

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
Hultaj, lepiej Ci?
bo trafić nie trafiłaś z niczym, ale jeśli poprawiłaś sobie nastrój, to było warto
Pogodz sie z tym ze nie masz monopolu na racje....
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 19:18   #143
Northpole
Rozeznanie
 
Avatar Northpole
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 637
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

A napisałam, że mam monopol na cokolwiek?
Już pisałam, że jak dla mnie możecie mieszkać do emerytury z rodzicami
i robić pseudoanalizy mojego domu rodzinnego

A tamto o traceniu pieniędzy na odsetki to była ironia, rozumiem, nie dla każdego do wyłapania
wad wyprowadzki od mamusi i tatusia nie widzę, a w przeciwieństwie do Was, mam porównanie - mieszkałam z rodzicami, w wynajmowanym pokoju, mieszkaniu, a teraz we własnym

I tego Wam życzę
Northpole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-27, 19:29   #144
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
A napisałam, że mam monopol na cokolwiek?
Już pisałam, że jak dla mnie możecie mieszkać do emerytury z rodzicami
i robić pseudoanalizy mojego domu rodzinnego
No wlasnie w kazdym poscie podkreslalas jakimi nieudacznikami zyciowymi sa ci co z nimi mieszkaja...
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 19:38   #145
Northpole
Rozeznanie
 
Avatar Northpole
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 637
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Dopowiedziałaś sobie o tych nieudacznikach. A może sama tak myślisz?

I nie pisałam, że masz mega głupie poglądy na przykład jak Ty o mnie.
EOT
Northpole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 19:41   #146
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
Dopowiedziałaś sobie o tych nieudacznikach. A może sama tak myślisz?

I nie pisałam, że masz mega głupie poglądy na przykład jak Ty o mnie.
EOT
No raczej sobie nie dopowiedzialam... pisze z tel wiec nie wkleje twojego posta ale sama wyglosilas taka opinie o swojej 33 letniej kolezance...
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 19:47   #147
Northpole
Rozeznanie
 
Avatar Northpole
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 637
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
mam tylko jedną koleżankę, która mieszkała długo z rodzicami i potem wyprowadzka w wieku 33 lat wydawała się jej kosmosem.
Pomogę Ci.
teraz powiedz, gdzie tu znalazłaś coś, co by wskazywało na nieudacznika.

Podpowiem może, że jeśli coś wydaje się kosmosem, to znaczy, że jest trudne do osiągnięcia, nierealne. I nie ma to nic wspólnego z byciem nieudacznikiem. Widzisz to, co chcesz, a nie to co piszę.

Dlatego dyskusja nie ma sensu
Northpole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 19:49   #148
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

ja się wyprowadziłam z domu po studiach więc w sumie rodzice mnie utrzymywali, ale kiedyś rozmawiałam z mamą na temat mojego ewentualnego dokładania się do budżetu domowego. temat się wywiązał z tego, że mój ex dokładał rodzicom jakieś 500zł jak z nimi mieszkał, no co moja mama stwierdziła, że nigdy w życiu by ode mnie nie wzięła tyle kasy ani w ogóle nic by nie wzięła, bo skoro tyle czasu z nimi mieszkałam i było ok, to dziwnie żeby teraz nagle ode mnie oczekiwała pieniędzy.

ciężko mi powiedzieć jakbym sama z siebie postąpiła, pewnie głupio by mi było mieszkać z rodzicami, mieć wypłatę i nic nie dołożyć. no ale rodzice by tego nie oczekiwali.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 19:50   #149
nelciak
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez Northpole Pokaż wiadomość
A tamto o traceniu pieniędzy na odsetki to była ironia, rozumiem, nie dla każdego do wyłapania
Może dla ciebie to była tylko ironia, gigantyczne odsetki jakie narastają podczas spłacania kredytu hipotecznego zwłaszcza bez wkładu własnego są faktem i realną wadą tego rozwiązania, znacząca dla wielu osób...
nelciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-27, 20:02   #150
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Ile dokładacie się do rachunków?

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
Może dla ciebie to była tylko ironia, gigantyczne odsetki jakie narastają podczas spłacania kredytu hipotecznego zwłaszcza bez wkładu własnego są faktem i realną wadą tego rozwiązania, znacząca dla wielu osób...
No ale nie jestes nieudacznikiem mieszkajacym z rodzicami
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-29 01:50:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.