Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 23.

[stokrotka24]

Bika przykro mi z powodu dziadka jak Jaś? Jak Emilka na niego reaguje?



Blonde super że Seba tak ładnie radź sobie z mową. Potrzebował widać więcej czasu bo wiadomo z dwoma językami gorzej. Powodzenia u logopedy.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Kaśka zdrówka dla Was życzę. Co małemu jest, przeziębienie?

[kaska87]

Stokrotko a jakieś dziadostwo, biedy gorączkował, strasznie kaszlał, a z nosa jak z kranu dostaje zastrzyki ja w poniedziałek pójdę do lekarki jak mi się lepiej nie zrobi niech mi coś da

[stokrotka24]

Ścięliśmy wczoraj pierwszy raz Łukaszowi włosy bo rzadkie piórka miał a z tyłu długie były i bardzo się pocił. Fajnie teraz wygląda tak chłopięco 😊

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Kośka zastrzyki to współczuję mój też niedawno miał i straszne to było. Oby pomogły leki i jemucwws zq

[kaska87]

Napisane przez stokrotka24

Ścięliśmy wczoraj pierwszy raz Łukaszowi włosy bo rzadkie piórka miał a z tyłu długie były i bardzo się pocił. Fajnie teraz wygląda tak chłopięco ��

o super i jak się mu podobało?
nasz chodzi tak co 1,5miesiąca od roczku

Stokrotko mój zachorował bo kuzynka nas nie poinformowała jak nas zapraszała na urodziny mojego chrześniaka, że ten jest podziębiony no i masz.... zaraził się Mikuś, z resztą u nich 3 osoby chore, u chrzestnego 3, druga kuzynka, także pogrom...gdybym wiedziała o tym to bym poszła sama ehhh szkoda słów
a tak ładnie się trzymał, nie chorował mi od urodzenia a teraz go wzięło strasznie,taki ma oczka biedne ja z nim nie chodzę na zastrzyki bo mi się ryczeć chce, posyłam P.

[Bika83]

Napisane przez stokrotka24

Bika przykro mi z powodu dziadka jak Jaś? Jak Emilka na niego reaguje?

Dzięki , a wiesz że całkiem fajnie mówi o nim "braciszek", stara się pomagać..... najlepsze są takie momenty kiedy np wróciła ze żłobka a na łóżeczku wisiał kocyk i nie widziała Jasia, więc z przerażeniem w głosie powiedziała "Gdzie jest braciszek!", albo dziś w nocy - przyszła do mnie do łóżka, kiedy karmiłam, ale potem zasnęła i jak się obudziła to Jaś juz spał w swoim łóżeczku wiec znów przerażona powiedziała "Mamusiu, gdzie jest braciszek?!" - to jest przesłodkie. Ale ogólnie w ciągu dnia mało mają kontaku ze sobą, bo Jaś cały czas śpi.

[kaska87]

Bika super opiekuńcza starsza siostra
fajnie, że Jasieniek daje pospać, ja liczę na to, że drugie będzie spało więcej i mniej wisiało na piersi jak Mikiś, bo inaczej z kp nici...

[metkaa]

kaska wspolczuje choroby,

Napisane przez stokrotka24

Ścięliśmy wczoraj pierwszy raz Łukaszowi włosy bo rzadkie piórka miał a z tyłu długie były i bardzo się pocił. Fajnie teraz wygląda tak chłopięco 😊

ja sie wlasnie zastanawialam czy Mateuszka nie przyciac bo ma grzywe pamietam jak Szymcia obcielam to wlasnie taki chlopiecy od razu sie zrobil


Bika fajnie ze Emilka tak na Jasia reaguje

[kaska87]

Metka jestem ZA ale ja nie lubię chłopców z długimi włoskami

zjadłabym tak dla odmiany domowe frytki ale będzie czuć w domu i nie wiem

[metkaa]

Napisane przez kaska87

zjadłabym tak dla odmiany domowe frytki ale będzie czuć w domu i nie wiem

ale Cie naszło
to mi Szymek dzis trul ale mi sie stac przy nich nie chcialo

[Madzialenka12344321]

Stokrotko pokaż Łukaszka w nowej fryzurce.

Bika super, że Emilka tak pomaga i nie jest zazdrosna.

Bao szkoda mi tej twojej Isi. A co do szafek to one mają fronty w kolorze owoców leśnych. Nie róż, nie fiolet.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Kaśka współczuję ze aż zastrzyki.

A ja mam rewolucję żołądkowe. Umieram. Masakra.

[metkaa]

Napisane przez Madzialenka12344321

A ja mam rewolucję żołądkowe. Umieram. Masakra.

o ludzie

[Baobabek]

Ryczę razem z Isią..tak ją boli, swędzi, psioszka to jedna wielka rana! nawet sikać się boi, po całym prawie dniu wysikała się dopiero w kąpieli...krzyczy jak ją smaruję, syropów nie chce, jesc nie chce...wydarłam się na nią bo mi nerwy puściły...przestraszyła się i urzygała...mądra mamusia;(chciałam jej podac ten diphergan, pomimo moich obaw, ale pluje wszystkim...już nawet ukochany omegamed ledwo wzięła w ciągu dnia, teraz chciałam paracetamol, który też uwielbia, to spazmów dostała i paw. No tak się wydziera, tak cierpi, aż mi się to we łbie nie mieści, ze ospa tak może dawać popalić! Teraz zasnęła, ciekawe na jak długo....

[Madzialenka12344321]

Metko nom.....

Bao kurde.... aż nie wiem co napisać

[kaska87]

Napisane przez Baobabek

Ryczę razem z Isią..tak ją boli, swędzi, psioszka to jedna wielka rana! nawet sikać się boi, po całym prawie dniu wysikała się dopiero w kąpieli...krzyczy jak ją smaruję, syropów nie chce, jesc nie chce...wydarłam się na nią bo mi nerwy puściły...przestraszyła się i urzygała...mądra mamusia;(chciałam jej podac ten diphergan, pomimo moich obaw, ale pluje wszystkim...już nawet ukochany omegamed ledwo wzięła w ciągu dnia, teraz chciałam paracetamol, który też uwielbia, to spazmów dostała i paw. No tak się wydziera, tak cierpi, aż mi się to we łbie nie mieści, ze ospa tak może dawać popalić! Teraz zasnęła, ciekawe na jak długo....

aż serce pęka nie wiem czy przy ospie jakieś czopki do pupci przeciwbólowe? może to by jej pomogło

[Baobabek]

Napisane przez kaska87

aż serce pęka nie wiem czy przy ospie jakieś czopki do pupci przeciwbólowe? może to by jej pomogło

nie ma szans, tyłek ma cały we wrzodach ospowych, cały odbyt...

[kaska87]

Napisane przez Baobabek

nie ma szans, tyłek ma cały we wrzodach ospowych, cały odbyt...

nie miały się te kropki gdzie porobić

[ButterBear]

Napisane przez Baobabek

nie ma szans, tyłek ma cały we wrzodach ospowych, cały odbyt...

Matko święta, Bao, tak mi przykro, a niby się mówi, że małe dzieci lżej przechodzą te choroby?
Szczepiłaś ją p/ospie?

Oby jej się szybko poprawiło!!!!

Wesołych po świętach dziewczyny

[Baobabek]

Napisane przez ButterBear

Matko święta, Bao, tak mi przykro, a niby się mówi, że małe dzieci lżej przechodzą te choroby?
Szczepiłaś ją p/ospie?

Oby jej się szybko poprawiło!!!!

Wesołych po świętach dziewczyny

Butter - nie, nie szczepiłam, nie zdążyłam najpierw była za mała, a potem musiałabym zaszczepić oboje na raz, bo jakbym zaszczepiła jedno to drugie by złapało, bo zaszczepione przez ileś tam dni zaraża, a ciężko było o sytuację, żeby oboje byli w 100% zdrowi

Nigdy w to nie uwierzę, ze małe dzieci lżej przechodzą wręcz przeciwnie! no chyba, ze ja mam takiego pecha i Isia jakaś wyjatkowa w tym względzie

[stokrotka24]

Napisane przez kaska87

o super i jak się mu podobało?
nasz chodzi tak co 1,5miesiąca od roczku

Stokrotko mój zachorował bo kuzynka nas nie poinformowała jak nas zapraszała na urodziny mojego chrześniaka, że ten jest podziębiony no i masz.... zaraził się Mikuś, z resztą u nich 3 osoby chore, u chrzestnego 3, druga kuzynka, także pogrom...gdybym wiedziała o tym to bym poszła sama ehhh szkoda słów
a tak ładnie się trzymał, nie chorował mi od urodzenia a teraz go wzięło strasznie,taki ma oczka biedne ja z nim nie chodzę na zastrzyki bo mi się ryczeć chce, posyłam P.

wkurzyła bym się strasznie na taką osobę która by mi nie powiedziała o chorobie dziecka Miki zetknął się pierwszy raz z takimi bakteriami i jest efekt. My w żłobku ciągle to przerabiamy, dobrze, że Twój nie musi do żłobka chodzić. Ile tych zastrzyków macie? jak się nazywają? Oby szybko biedaczkowi przeszło

Napisane przez Bika83

Dzięki , a wiesz że całkiem fajnie mówi o nim "braciszek", stara się pomagać..... najlepsze są takie momenty kiedy np wróciła ze żłobka a na łóżeczku wisiał kocyk i nie widziała Jasia, więc z przerażeniem w głosie powiedziała "Gdzie jest braciszek!", albo dziś w nocy - przyszła do mnie do łóżka, kiedy karmiłam, ale potem zasnęła i jak się obudziła to Jaś juz spał w swoim łóżeczku wiec znów przerażona powiedziała "Mamusiu, gdzie jest braciszek?!" - to jest przesłodkie. Ale ogólnie w ciągu dnia mało mają kontaku ze sobą, bo Jaś cały czas śpi.

to super tak pozytywnie bardzo reaguje. Niedługo Jaś będzie bardziej kontaktowy to więcej będą spędzać ze sobą czasu. Wy na swoim już mieszacie? Emilka ma swój pokój? (pewnie pisałaś ale ja nie zawsze podczytywałam)

Napisane przez metkaa

kaska wspolczuje choroby,



ja sie wlasnie zastanawialam czy Mateuszka nie przyciac bo ma grzywe pamietam jak Szymcia obcielam to wlasnie taki chlopiecy od razu sie zrobil


Bika fajnie ze Emilka tak na Jasia reaguje

spróbuj podciąć jak ma długą

Napisane przez kaska87

Metka jestem ZA ale ja nie lubię chłopców z długimi włoskami

zjadłabym tak dla odmiany domowe frytki ale będzie czuć w domu i nie wiem

o tej porze to będzie czuć, smaka mi tylko narobiłaś

Napisane przez Madzialenka12344321

Stokrotko pokaż Łukaszka w nowej fryzurce.

Bika super, że Emilka tak pomaga i nie jest zazdrosna.

Bao szkoda mi tej twojej Isi. A co do szafek to one mają fronty w kolorze owoców leśnych. Nie róż, nie fiolet.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Kaśka współczuję ze aż zastrzyki.

A ja mam rewolucję żołądkowe. Umieram. Masakra.

zaraz wrzucę coś do kubu, chociaż nie ma aż takiej dużej różnicy widocznej na zdjęciach bo to w sumie dużo włosów nie było. Oblukałam pokój Mai, super mebelki. Współczuję rewolucji żołądkowych, zjadłaś coś co mogło je spowodować, czy z przejedzenia po prostu?

Napisane przez Baobabek

Ryczę razem z Isią..tak ją boli, swędzi, psioszka to jedna wielka rana! nawet sikać się boi, po całym prawie dniu wysikała się dopiero w kąpieli...krzyczy jak ją smaruję, syropów nie chce, jesc nie chce...wydarłam się na nią bo mi nerwy puściły...przestraszyła się i urzygała...mądra mamusia;(chciałam jej podac ten diphergan, pomimo moich obaw, ale pluje wszystkim...już nawet ukochany omegamed ledwo wzięła w ciągu dnia, teraz chciałam paracetamol, który też uwielbia, to spazmów dostała i paw. No tak się wydziera, tak cierpi, aż mi się to we łbie nie mieści, ze ospa tak może dawać popalić! Teraz zasnęła, ciekawe na jak długo....

straszna biedulka a siebie nie wiń, każdemu czasami puszczają nerwy

nasz książę spać nie chce. Zawsze o 19 go kąpiemy i o 20, max 20,30 już śpi. Teraz jeszcze tz się z nim męczy i leży z nim bo mały nie chce spać. Może chociaż pośpi dłużej

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

I nie dodam dzisiaj tych fotek bo tz miału iść spać z Łukaszem a nie poszedł i mnie z kompa zgonił więc dodam jak tylko znajdę chwilę

[zaaaabcia]

Hej!

asiuk - bardzo mi przykro

bika - moje kondolencje

bao - jejku biedna ta Twoja mala

kaska - duzo zdrowka dla Was!

stokrotka - Dominik jest zakochany w Olivce. Jest bardzo za nia mowi ze to jego baby jest. Nawet w kosciele ostatnio moja mama nie mogla jej trzymac na rekach bo mowil ze to jego baby. Przynosi jej zabawki , daje buziaki. Jest naprawde super Co prawda moja doba trwa zdecydowanie za krotko i ciezko sie z wszystkim wyrobic przy dwojce maluszkow ale nie moge narzekac

butter- Jak sie ma Hania?

ana - jak tam Zuzia?

magda - fajnie wyglada lozko Majki!


Nie zdarzylam Wam zlozyc tutaj zyczen na swieta , takze Wesolych Swiat dla Was

U nas swieta super Rodzinnie , spokojnie odpoczelam bo Pawla mam w domu od wtorku. Dominik zachywcony prezentami Olivka bardziej podziwia choinke niz zabawki

[Madzialenka12344321]

Zabcia dzięki. Leci ten czas. Olivka juz prawie pół roku a dopiero co się urodziła.

Ja dziś ledwo patrze na oczy. Wczoraj poszłam spać po 3 bo sobie z mężem maraton filmowy zrobiliśmy.

[gochaa_p]

Napisane przez Baobabek

cześć
a u nas ospa;( jasna cholera no! w wigilię wieczorem jak szła spac to zauważyłam kilka małych krostek, nie takie jak u Kubusie te pierwsze giganty, tylko takie małe łepki od szpilki z płynem i otoczką. więc już wiedziałam, ze to to cholerstwo. Rano wczoraj wstała to już w głowie, na skroniach, na twarzy itd. po kilka sztuk, dzisiaj ciut więcej, ale i tak nie aż tyle co Kuba miał. Najgorsze są 3, które jej wyszły w pipcedarła się w nocy, bo ją tam na dole boli, swędzi...spać nie mogła więc jesteśmy "wypoczęci". Teraz się położyła, śpi już ze 40 minut, ale pewnie za długo nie pośpi

Madzia - pokaż koniecznie zdjęcia nowego pokoju Mai, łóżeczko, regał, w ogóle jak teraz jej pokoik wygląda?? a te twoje mdłości i zawroty to może coś czego się nie spodziewasztzn. ktoś

U nas rok temu ospa się w Wigilie właśnie zaczęła, wiec wiem co czujesz
zdrowiejcie

helloł

swieta, swieta i po swietach..i znow 1 kg do przodu
właśnie maz mi oznajmil ze w ramach prezentu na swieta i urodziny dostane - wizyte u dietetyka! cisze się bo nadwaga mi już przeszkadza ale boje się ze nie dam rady wytrwać na diecie :/ no i boje się tyvch pomiarow tłuszczu itp. jutro bde dzwonic i się umawiać, no i musze się dowiedzieć jakie badania trzeba zrobić. trzymajcie kciuki zebym wytrwała. 15 kg musze wazyc mniej!

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez Baobabek

Nigdy w to nie uwierzę, ze małe dzieci lżej przechodzą wręcz przeciwnie! no chyba, ze ja mam takiego pecha i Isia jakaś wyjatkowa w tym względzie

to u nas było łagodniej. Wojtek miał zaledwie kilka krost, Ewka była wysypana calutka, na pipce tez miała od groma, ale na szczesie nie płakała i chyba jej nie smyrało bo się nie drapała wcale.

[Madzialenka12344321]

Gosia trzymam kciuki. Ja męża namawiam aby schudł ale coś cienko mu się zabrać niestety. ... ja za to po wczorajszych rewolucjach na bank nic nie przytyłam

My dziś mamy rodzinny dzień leniucha. Tylko moich rodziców zaprosiłam na kawę.

[gucia6]

Gosiu, zycze w takim razie wytrwałości i samozaparcia ... i oczywiscie dobrego dietetyka

[metkaa]

czesc

Baobabek i jak noc? straszne to,

zaaabcia super, ze dobrze Wam sie uklada,

gocha trzymam kciuki za utrate wagi,

[gochaa_p]

Tez mam nadzieje ze trafie na dobrego dietetyka, poki co szukam.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

chyba znalazłam tutaj

[Madzialenka12344321]

Gosiu ile takie coś kosztuje? To by była stała opieka dietetyka czy tylko konsultacja i plan działania?

[metkaa]

gocha zobaczysz, mysle ze duzo bedzie zalezalo od Ciebie, zebys przestrzegala planu dzialania

[gochaa_p]

Napisane przez Madzialenka12344321

Gosiu ile takie coś kosztuje? To by była stała opieka dietetyka czy tylko konsultacja i plan działania?

Kosztu jeszcze nie znam oby nie majatek. Stala opieka

Napisane przez Madzialenka12344321

Gosiu ile takie coś kosztuje? To by była stała opieka dietetyka czy tylko konsultacja i plan działania?

[Natala84]

hej dziewczyny

Madzia, śliczny pokoik !

Bika, z jednej strony strasznie gratuluję z okazji urodzenia Jasia a z drugiej przykro mi ze względu na śmierć dziadka głupio się złożyło, tak w jednym czasie...

Bao, biedna Isia oby juz przestało ją wysypywać a tak w ogóle można np podawać fenistil przy ospie? albo wapno? przeciwbólowo to chyba tylko panadalo, bodajże podawanie ibuprofenu jest bardzo niebezpieczne przy ospie?
u nas ospa nadal przed nami, ale wiem że nie ma z nią żartów i do pewnych zasad trzeba się ściśle stosować...

Blonde, super że Seba sobie tak dobrze radzi!