Grudniowe Mamusie cz. V

[Suqub]

Napisane przez karooka

Sjero gratulacje!

Czyli w tej chwili zostało nas 5? Dobrze liczę?

[Trusiulandia]

Minka sama nie wiem jak nam idzie
Dzisiaj jadę tylko na kp i kupę zrobił, siuski są, pospal trochę a jak się budzi to jest wrzask i pierś possa i śpi
Po mału dzisiaj się już chyba poddaje..boję się ze głodny..chyba zrobię mm

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Suqub ja na 20 min przed odejściem wód też miałam 1 palec rozwarcia

[iwona_1987]

Napisane przez Suqub

Mało nas, mało nas.....
Nie wiem jak Wy ale ja do 1.01 pier***** nie rodzę

[Suqub]

Napisane przez Trusiulandia

Minka sama nie wiem jak nam idzie
Dzisiaj jadę tylko na kp i kupę zrobił, siuski są, pospal trochę a jak się budzi to jest wrzask i pierś possa i śpi
Po mału dzisiaj się już chyba poddaje..boję się ze głodny..chyba zrobię mm

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Suqub ja na 20 min przed odejściem wód też miałam 1 palec rozwarcia

Trusia na razie trzymam się ;-) tylko spojenie mnie napier...

Napisane przez iwona_1987

Mało nas, mało nas.....
Nie wiem jak Wy ale ja do 1.01 pier***** nie rodzę

Hahaha ja też.

[mysza88]

Napisane przez Basjenia

u nas były krostki ale bardziej przy pupie...oceń skóre czy jest sucha czy jaka?bo sudokrem to wysusza...u nas sprawdził się linomag.bepanthen bez efektu...a i moj np. gorzej znosi pampersy...zdecudowanie lepszy tyłek ma w dadach... do tego przemywanie tylko wodą dokładne osuszanie i wietrzenie ile się da...

a wiesz że u mnie własnie problem się zaczal jak założyłam małej pampersy?! na początku nie chciałam wiązac tego ze zmianą pieluch ale skoro piszesz że u Ciebie to samo to musi w tym coś być... no właśnie wiem że sudocrem wysusza, wcześniej smarowała linomagiem przy każdej zmianie pieluchy ale przy tym to już chyba nie da rady... wietrzyc za długo nie moge bo mała się drze

Napisane przez Trusiulandia

Minka sama nie wiem jak nam idzie
Dzisiaj jadę tylko na kp i kupę zrobił, siuski są, pospal trochę a jak się budzi to jest wrzask i pierś possa i śpi
Po mału dzisiaj się już chyba poddaje..boję się ze głodny..chyba zrobię mm

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Suqub ja na 20 min przed odejściem wód też miałam 1 palec rozwarcia

trusia wiem co czujesz u mnie niby tez tylko kp ale mala dziś wydawała się ciągle bardzo głodna i dałam butle ze swoim, poza tym moje cycki są ciągle miekkie jakby mleko nie nabierało i już się boje nocy...

[lindsley]

Napisane przez iwona_1987

Mało nas, mało nas.....
Nie wiem jak Wy ale ja do 1.01 pier***** nie rodzę

Ja też, w sumie najlepiej jakby jutro w nocy się zaczęło i z akcją porodową 1.01 na IP. Takie tam moje małe życzenie. Zaczynam się cykać wywoływania, przeraża mnie to już. Synuś jak każdy facet w tej rodzinie (tz) uparty i robi po swojemu, nie pytając nikogo o zdanie

Niedługo koniec wątku, może się wyrobimy? Bo następny już chyba na odchowalni?

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

A wgl to mojego tz zaczyna coś rozkładać wyjdzie na to że go wywalą z porodówki i nie wpuszczą do mnie potem na oddział

[Suqub]

Napisane przez lindsley

Ja też, w sumie najlepiej jakby jutro w nocy się zaczęło i z akcją porodową 1.01 na IP. Takie tam moje małe życzenie. Zaczynam się cykać wywoływania, przeraża mnie to już. Synuś jak każdy facet w tej rodzinie (tz) uparty i robi po swojemu, nie pytając nikogo o zdanie

Niedługo koniec wątku, może się wyrobimy? Bo następny już chyba na odchowalni?

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

A wgl to mojego tz zaczyna coś rozkładać wyjdzie na to że go wywalą z porodówki i nie wpuszczą do mnie potem na oddział

Ja jutro nie chcę jechać. Mogę rodzić w nocy z 1 na 2 ale nie wcześniej ;-)

[Trusiulandia]

Mysza no właśnie ja już sama nie wiem narazie nie dałam mm. A cycki ja też mam miękkie i jak naciskam to parę kropel popłynie także coś w nich jest

[Basjenia]

Trusia ale u mnie jest identycznie to samo. śpi budzi się wrzask przewijam wrzask karmie śpi itd....

Mysza ja to zawijałam w tetrowe pieluchy i z godzine go tak trzymałam. tylko wtedy opatulałam od dołu jakimś kocykiem żeby w stopy nie marzł. na yt są filmiki jak można zawijać
ja z tymi pampersami na poczatku nie wiedziałam...ale ma teraz tylko dady do tego linomag i jest dużo lepiej...martwi mnie to bo dostałam giant pack pampersów 2:/ ale może odsprzedam koleżance...

[Hasiap]

Napisane przez Trusiulandia

Hasiap taka jak pralka z beko. Super sprawa przy okazji odkundla i nie kurzy się tak z prania. No i nie musi stać w łazience bo u mnie nie ma miejsca. Ma zbiornik na wodę i stoi w pokoju w którym z Tz mamy garderobe i pracujemy

Takiej to zazdroszczę ;-) niestety mam za małe mieszkanie żeby do pokoju wstawić, w kuchni tez brak miejsca :-( chyba takie cudo wstawię sobie dopiero do nowego lokum.

Sjero gratulacje :-*

[mysza88]

Napisane przez Trusiulandia

Mysza no właśnie ja już sama nie wiem narazie nie dałam mm. A cycki ja też mam miękkie i jak naciskam to parę kropel popłynie także coś w nich jest

trace pokarm próbowałam coś odciągnac żeby miec na noc i jak zawsze z jednej piersi min 50 ml leciało bez problemu w 6-7 min tak teraz 10 ml
trusi masz laktator? bo tak można sprawdzić czy jest mleko...

Napisane przez Basjenia

Trusia ale u mnie jest identycznie to samo. śpi budzi się wrzask przewijam wrzask karmie śpi itd....

Mysza ja to zawijałam w tetrowe pieluchy i z godzine go tak trzymałam. tylko wtedy opatulałam od dołu jakimś kocykiem żeby w stopy nie marzł. na yt są filmiki jak można zawijać
ja z tymi pampersami na poczatku nie wiedziałam...ale ma teraz tylko dady do tego linomag i jest dużo lepiej...martwi mnie to bo dostałam giant pack pampersów 2:/ ale może odsprzedam koleżance...

własnie będę musiała też jatak zawinąć i położyć żeby się wietrzyła...


dziewczyny co na rozbujanie laktacji? bo u mnie chyba zanika...

[Trusiulandia]

Mysza ale laktator nigdy nie wyciągnie tyle co dziecko. I nigdy laktatorem nie mierzy się ilości pokarmu w piersiach tak wyczytalam i tego się trzymam!

Basia a co ile Ci się budzi na jedzenie?

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Hasiap nie masz gdzie upchnąć? Ona ma wymiary jak pralka, a może na pralce w łazience?

[LoLcIa123]

A mój mały za to odparzył dupkę po dadach, a szkoda wróciliśmy do pampersów..
Któraś się zastanawiała nad laktatorem, ja kupiłam ręczny z avent i był ok, ale ja używałam tylko trochę żeby zatrzymać laktację, teraz mi leży .

[19Inka90]

To mojej się jeszcze w niczym nie odparzyla wyprobowalam juz dady,pampersy i fixies. Te ostatnie to nie wiem z czego to są.

Dzisiaj właśnie przyszedł mój laktator właśnie go wyparzylam i zaraz będę próbować dalam za niego 70 zł ale mam nadzieję że się sprawdzi

[87agata]

Napisane przez LoLcIa123

A mój mały za to odparzył dupkę po dadach, a szkoda wróciliśmy do pampersów..
Któraś się zastanawiała nad laktatorem, ja kupiłam ręczny z avent i był ok, ale ja używałam tylko trochę żeby zatrzymać laktację, teraz mi leży .

Lolcia czemu zatrzymywałas laktacje
I czy dałaś dziecku siare?
Bo jak ja mam gorszy dzień i mały ciągle płacze bo jakby niedojedzony był to mam ochotę żucic te kp w cholerę ale jak go biorę i przytulam a onbuzke otwiera i smyra mi po bluzce w poszukiwaniu cyca to nie mam odwagi mu odmówić serce chyba by mi pękło

[Roksape]

Sjero gratulacje ważne, że masz już córeczkę przy sobie

Co do zakupów w smyku, to te ciuszki z cocodrillo są bardzo fajne, ale rzeczywiście cena niekiedy powala. To samo tyczy się zabawek, ale tu już radzę porównywać ceny. Widziałam kiedyś szczeniaka-uczniaka w smyku za 180 zł a w tesco kosztował 100.

Basjenia u mnie też bepanthen się nie sprawdził. Używam linomagu w kremie i w zasypce. Sudokrem w razie W, bo zawiera cynk.


Lolcia daj spokój bujaczek za 1000 zł to szaleństwo. Na all są fajne używki za około 100 zł, a można za 200 kupić nowy z Fisher Price. Ta firma jest bardzo porządna,zabawki nie są tanie, ale trwałe, więc warto

A na teraz to karuzelka, bujaczek i mata wystarczą i na trochę posłużą

My dziś z tż skoczyliśmy na nowy towar do ciucha i parę rzeczy dla dzieci upolowałam szkoda tylko, że nie mieli więcej perełek ...

Kupiłam jednka ten termometr microlife i dość dobrze mierzy. Stwierdziłam, że jak tż ma kupić fajki to ja na termometr wydam to poszalałam za te moje porodowe, ale już koniec pieniążków :/ się wydaje, że ma się sporo a w tych sklepach to się moment rozpływają

[skrzatek24]

Paulinkus gratulacje!!! Współczuję przeżyć w szpitalu. Masz mocne nerwy. Ja umierałabym na samą myśl o przetaczaniu.
Sjero dla Ciebie również gratulacje. No i witamy kolejną Natalkę na wątku.

Czytam Was regularnie, ale brakuje chwili, żeby coś odpisać. Jak mała śpi, ogarniam dom,gotuję, piorę, rozwieszam, składam, bo naprasowanie czasu już brak i tak w kółko... Młody ma teraz ferie, więc też staram się poświęcić mu jak najwięcej czasu.W dzień nie mam kiedy odespać. Powoli zaczynam padać ze zmęczenia. Przebiegłam się teraz na zakupy i trochę mnie mroźne powietrze orzeźwiło. a właśnie byłam w Tesco i jest sporo czapeczek w wyprzedażowych cench. Tylko jak dla mnie nawet ten najmniejszy rozmiar wydaje się dość duży. Ja kupiłam Natalce w TextilMarkecie - całkiem fajna, wewnatrz na polarku, wiązana i trafiłam z rozmiarem. Ale zakładam pod spód jeszcze cieniutka bawełniana przylegającą do uszek.
W Tesco kupiłam małej rajstopki, co prawda na pół roku, ale robię zapasy Urzekły mnie też buciki może skuszę się na jakieś, ale to też w większym rozmiarze.

Tez mam karuzelkę fishera z projektorem, jeszcze po synku. Stała 4 lata na strychu ale działa. Roksape przy synku wgl nie wymienialiśmy baterii - dała radę na jednych. Ale nie potrafię sobie przypomnieć czy często mu załączałam.

Mysza - próbuj przystawiać jak najczęściej. Lila napewno więcej "wyciągnie" niż laktator. pobudzaj ją do ssania jak przysypia - próbuj delikatnie zabierac pierś jak widzisz, że przysypia, niunia nie da sobie zabrac i będzie ssała. Trzymam kciuki, żeby się udało. Mnie pomagała na początku herbatka laktacyjna i dobre słowa pielęgniarek od noworodków, które w chwili kryzysu powtarzały, że mam doskonałe 'warunki' do karmienia i będe karmić, to kwestia godzin, żeby się rozbujało. Pozytywne myślenie działa cuda. Mam nadzieję, że Tobie się uda.

[sjero]

Dzieki dziewczyny dzis dostawialam mala do jednej piersi, ale niewygodnie bylo, bo nie dosc ze lezalam plackiem, to jeszcze mnie trzeslo po znieczuleniu. Jutro na spokojnie sprobujemy, jak bede mogla usiasc.

wysłane z mojej xperii T3

[Roksape]

Mysza nie sugeruj się laktatorem, bo to nie dziecko !
U mnie też odciąganie idzie słabo, a wyobraź sobie, że jak biorę małą do karmienia i ona czasem nie od razu łapie cyca to mi zapewne jakiś sygnał do mózgu idzie, bo nagle czuje to szczyp i mleko zaczyna mi lecieć w takim tempie, że zalewam małą, a ona nawet nie zacznie ssać ;D


Skrzatek to mnie pocieszyłaś, myślałam, że.zaraz na baterie wydam tyle co ta karuzela warta


Dzisiaj mała spała całą noc ze mną. Ta zaraza tak lubi ciepło, że obudziła się dopiero rano a tak to wtuliła nosa w moje piersi i spała-cwaniara jeszcze rano to mnie nie obudziła płaczem tylko mi ręką w tuch piersiach gmyrała heheh.

[Trusiulandia]

Roksi a jaka to dokładnie karuzela?

[LoLcIa123]

Ja od początku karmię MM, ze względu na leki jakie przyjmowałam w ciąży i po , nie mogę karmić piersią .
Jednakże ja nigdy nie upierałam się ku temu żeby karmić piersią, u mnie w rodzinie wszyscy byli od początku na MM (mama miała zapalenie żył) mój tż-et też na MM i kuzyni też na MM , wszyscy żyjemy i mamy się dobrze .
Lekarze mówią, że Tymoteuszek się fajnie rozwija, dobrze przybiera, nie mamy problemów z brzuszkiem, jak już to bardzo rzadko .
Także dla mnie MM to nie zło konieczne . Do MM dodaje małemu kwasy DHA, witaminke D i kropelki Cebion na odporność , cała reszta jest w mleku i położna mówiła żeby już nic nie suplementować i że lepiej jeżeli dziecko jest od początku na MM niż miałoby być 2 tyg na cycku, a później nagle przejść na MM (ale nie wiem czy to prawda, nie znam się ) aczkolwiek jak czytam o Waszych problemach, to Wam współczuje i mam nadzieję, że Wam się wszystko uda

[Karo89]

Napisane przez sjero

Hej, nikt by sie nie spodziewal, o 13:50 przez cc urodzila sie Natalka, 3550g i 51cm. Decyzja byla blyskawiczna, poszlam na ktg i dopadl mnie doktor, przy badaniu moczu pojawilo sie bialko, powtorzyli badania i poziom wzrosl, do tego cisnienie skoczylo na 170/110 i pojechalam w ciagu godziny na ciecie.

wysłane z mojej xperii T3

Gratulacje!

Napisane przez 87agata

Lolcia czemu zatrzymywałas laktacje
I czy dałaś dziecku siare?
Bo jak ja mam gorszy dzień i mały ciągle płacze bo jakby niedojedzony był to mam ochotę żucic te kp w cholerę ale jak go biorę i przytulam a onbuzke otwiera i smyra mi po bluzce w poszukiwaniu cyca to nie mam odwagi mu odmówić serce chyba by mi pękło

jak kończył mi się pokarm przy pierwszej córce, i choć nie miałam ochoty naciągać jej dłużej, tak jak już nie mogłam przystawić małej do piersi, to strasznie mi było żal, tego braku bliskości podczas karmienia.

Napisane przez Roksape

Kupiłam jednka ten termometr microlife i dość dobrze mierzy. Stwierdziłam, że jak tż ma kupić fajki to ja na termometr wydam to poszalałam za te moje porodowe, ale już koniec pieniążków :/ się wydaje, że ma się sporo a w tych sklepach to się moment rozpływają

to super. Oby się u Was sprawdził. Ja jestem bardzo zadowolona. przez te ostatnie dni, był non stop używany i pokazywał przy sprawdzaniu cały czas taką samą temp.


My po wizycie u pediatry.
Mała przybrała od wyjścia ze szpitala prawie 500 gram. wszystko w porządku, Pani doktor pochwaliła, że zdrowa, śliczna, ładnie główka ukształtowana.
Powiedziała o szczepieniach, ale ja tam nie zamierzam na rota szczepić, ale moja lekarka nie zmusza do tych ponad programowych, po za obowiązkowymi.

i dowiedzieliśmy się, że w styczniu dostaniemy już skierowanie do kardiologa, żebyśmy zdążyli zrobić tą kontrolę jak Mała będzie miała pół roku. no paranoja... nie sądziłam, że tak wcześnie musimy się zająć ustaleniem terminu.
Muszę zacząć szukać przychodni i lekarza godnego polecenia...

[maczuma]

Sjero, gratulacje

Martwi mnie skóra małego. Nie dość, że brzuszek na zaczerwieniony to jeszcze czoło takie szorstkie się zrobiło... Kąpie w oillan, a do pupy bepanthen, może coś mu nie pasuje...

[Karo89]

Napisane przez maczuma

Sjero, gratulacje

Martwi mnie skóra małego. Nie dość, że brzuszek na zaczerwieniony to jeszcze czoło takie szorstkie się zrobiło... Kąpie w oillan, a do pupy bepanthen, może coś mu nie pasuje...

Może przesuszona skórka ? czy bardziej skłaniasz się ku jakiejś reakcji alergicznej? jakiś balsam nawilżającym go smarowałaś ?

[maczuma]

Właśnie nie wiem... Oliwką taką zwykłą go smaruje po myciu. Położna coś wspomniała o skazie bialkowej a propo tego na czole, ale mam obserwować i ewentualnie do niej dzwonić gdyby die pogorszyło

[doloresd]

Napisane przez sjero

Hej, nikt by sie nie spodziewal, o 13:50 przez cc urodzila sie Natalka, 3550g i 51cm. Decyzja byla blyskawiczna, poszlam na ktg i dopadl mnie doktor, przy badaniu moczu pojawilo sie bialko, powtorzyli badania i poziom wzrosl, do tego cisnienie skoczylo na 170/110 i pojechalam w ciagu godziny na ciecie.

wysłane z mojej xperii T3

gratuluję dobrze, że szybko zainterweniowali

[Hasiap]

Napisane przez Trusiulandia

Hasiap nie masz gdzie upchnąć? Ona ma wymiary jak pralka, a może na pralce w łazience?

Ja nawet pralkę mam tą wąska z góry pakowana :-( w saloniku teraz my z łóżeczkiem itp a w małym sofa wielka szafa żeby mieć gdzie trzymać rzeczy i w sumie koniec pokoju. Trudno byle do wiosny, a wtedy swoje chociaż na strych.

Napisane przez Roksape

Co do zakupów w smyku, to te ciuszki z cocodrillo są bardzo fajne, ale rzeczywiście cena niekiedy powala. To samo tyczy się zabawek, ale tu już radzę porównywać ceny. Widziałam kiedyś szczeniaka-uczniaka w smyku za 180 zł a w tesco kosztował 100.

Lolcia daj spokój bujaczek za 1000 zł to szaleństwo. Na all są fajne używki za około 100 zł, a można za 200 kupić nowy z Fisher Price. Ta firma jest bardzo porządna,zabawki nie są tanie, ale trwałe, więc warto

Dostaliśmy właśnie dla małej od cioci męża trzy komplety ciuszków z cocodrillo. Ciocia niezauwazyla i odcięła ceny ale tylko polskie a np w euro zostało i jak z ciekawości przeliczyłam to za głowę się złapałem. Za trzy komplety ok 300 zł. W życiu bym nie dała, ale ona z tych co nawet nie odczula.

Szczeniaczka kupiłam dla bratanka za 130zl w zwykłym zabawkowym a w tesco cena 180zl właśnie i się zdziwiłam.

Napisane przez Roksape

Skrzatek to mnie pocieszyłaś, myślałam, że.zaraz na baterie wydam tyle co ta karuzela warta

Nie wiem czy u Ciebie jest ten sklep bo ja go znam z Niemiec, a od niedawna tez otworzyli u mnie ale tam kupiłam baterie do karuzeli. R20 są dość drogie a tam 2szt za 4zl czyli 8zl wizytę bo do karuzeli 4 sztuki wchodzą. Myślę że taniej chyba nie da sie ich kupić ;-) sklep KIK się nazywa

[Karo89]

Napisane przez maczuma

Właśnie nie wiem... Oliwką taką zwykłą go smaruje po myciu. Położna coś wspomniała o skazie bialkowej a propo tego na czole, ale mam obserwować i ewentualnie do niej dzwonić gdyby die pogorszyło

oliwka natłuszcza, spróbuj nawilżyć stricte i zobaczysz czy to coś dało.
Bo ja też smaruję codziennie oliwką po kąpaniu, ale w ciągu dnia ma suchy brzuszek mimo to, jak posmaruję ją balsamem to jest lepiej.

[Roksape]

Napisane przez Trusiulandia

Roksi a jaka to dokładnie karuzela?

To z fisher price ta co ma te misie- motylki,projektor na ścianę, lampkę i pilot, można ją składać i postawić na stole np. Na all w używkach powinny być ja kupiłam za 100 zł z kw a jest jak nowa. Na pewno znajdziesz, ja piszę z tel więc nie bardzo jak wstawić link.

Napisane przez Karo89

Gratulacje!



jak kończył mi się pokarm przy pierwszej córce, i choć nie miałam ochoty naciągać jej dłużej, tak jak już nie mogłam przystawić małej do piersi, to strasznie mi było żal, tego braku bliskości podczas karmienia.

to super. Oby się u Was sprawdził. Ja jestem bardzo zadowolona. przez te ostatnie dni, był non stop używany i pokazywał przy sprawdzaniu cały czas taką samą temp.


My po wizycie u pediatry.
Mała przybrała od wyjścia ze szpitala prawie 500 gram. wszystko w porządku, Pani doktor pochwaliła, że zdrowa, śliczna, ładnie główka ukształtowana.
Powiedziała o szczepieniach, ale ja tam nie zamierzam na rota szczepić, ale moja lekarka nie zmusza do tych ponad programowych, po za obowiązkowymi.

i dowiedzieliśmy się, że w styczniu dostaniemy już skierowanie do kardiologa, żebyśmy zdążyli zrobić tą kontrolę jak Mała będzie miała pół roku. no paranoja... nie sądziłam, że tak wcześnie musimy się zająć ustaleniem terminu.
Muszę zacząć szukać przychodni i lekarza godnego polecenia...

Oj mi też było przykro jak moja w wieku 9 m-cy odrzucił pierś i nie chciała ssać... płakałam, ale i tak walczyłam o to przez ostatnie dwa miesiące kp.
No i dziecko karmione mm kocha się bardzo mocno, ale jak się kp to jest taka "cyckowa więź" nie karmiłam Maćka długo, bo chodziłam do szkoły, a Basię tak widzę jak Basia jest bardzo za mną a Maciek już mniej, chociaż i tak ze mną większość dnia spędza.

A z tymi kolejkami niestety to tak jest. Szwagier jak ze swoją córką wcześniakiem zaczął jeździć i zapisywać na nfz to i tak połowę prywatnie jeździł,bo termin odległy a kontrola powinna być w określonym czasie.

Lolcia niby kp nie jest proste, ale daje też dużo przyjemności i jest to bardzo wygodne i nie kosztowne no nic szkoda,że nie mogłaś kp

[Paulinkus]

Napisane przez sjero

Hej, nikt by sie nie spodziewal, o 13:50 przez cc urodzila sie Natalka, 3550g i 51cm. Decyzja byla blyskawiczna, poszlam na ktg i dopadl mnie doktor, przy badaniu moczu pojawilo sie bialko, powtorzyli badania i poziom wzrosl, do tego cisnienie skoczylo na 170/110 i pojechalam w ciagu godziny na ciecie.

wysłane z mojej xperii T3

Gratulacje

Napisane przez Basjenia

u nas były krostki ale bardziej przy pupie...oceń skóre czy jest sucha czy jaka?bo sudokrem to wysusza...u nas sprawdził się linomag.bepanthen bez efektu...a i moj np. gorzej znosi pampersy...zdecudowanie lepszy tyłek ma w dadach... do tego przemywanie tylko wodą dokładne osuszanie i wietrzenie ile się da...

Ogarne w domu jak to jest u nas. Maly ma rumien niemowlecy i jedne polozne mowia zeby nic z tym nie robic inne ze to uczulenie na pampersy sama juz nie wiem. Wyjde ze szpitala to poeksperymentuje z tymi pampersami. U nas w sr polozna mowila ze sudocrem jest juz leczniczy i wysusza skore z wypryskow i ewentualnych problemow skornych

Napisane przez Trusiulandia

Minka sama nie wiem jak nam idzie
Dzisiaj jadę tylko na kp i kupę zrobił, siuski są, pospal trochę a jak się budzi to jest wrzask i pierś possa i śpi
Po mału dzisiaj się już chyba poddaje..boję się ze głodny..chyba zrobię mm

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Suqub ja na 20 min przed odejściem wód też miałam 1 palec rozwarcia

Tez sie tego boje ale je i spi takze chyba jest dobrze. Tak jak wczoraj nie jadl i spal tak dzisiaj ciagle chcial jesc mam nabrzmiale sutki i jak je albo zasysa to boli mnie strasznie. Macie na to jakis sposob?


Mnie wody odeszly praktycznie na sam koniec zaraz przed pojawieniem sie skurczy partych.

Napisane przez skrzatek24

Paulinkus gratulacje!!! Współczuję przeżyć w szpitalu. Masz mocne nerwy. Ja umierałabym na samą myśl o przetaczaniu.

Dzieki nie mialam wyjscia nie patrzylam jak leci jak tylko probowalam chodzic to omdlewalam nie bylam w stanie podniesc sie zeby zajac sie malym i grozil nam dluzszy pobyt w szpitalu takze spielam sie w sobie zagryzlam zeby i stwierdzilam ze dam rade.