Słodkie perfumy

[bluegirl]

Napisane przez noseknosek

Myślę, że mam co nieco w tej kwestii do powiedzenia

- L Lolita Lempicka -> na mnie czekoladowo-cynamonowy zakalec, pycha!
- Lolita Lempicka EDP -> wiśniowy tort
- Ralph Lauren Hot-> mleczko kokosowe
-Britney Spears Fantasy-> sernik z galaretką owocową
-Pink Sugar Aquolina ->wata cukrowa
-Ungaro Apparition->lizaki
-Brit Red Burberry->ciasto rabarbarowe
-Brit Burberry- migdały w słodkiej polewie
-Live J.Lo ->landrynki


jak sobie coś przypomnę to dopiszę

czekałam na Twój post ostatnio coraz częściej podglądam co używasz, co oceniłaś na KWC, wiele z tych zapachów bardzo mi się podoba Jedynie Flowerbmb nie rzucił mnie aż tak na kolana, chociaż bardzo ładny jest.

[noseknosek]

Napisane przez bluegirl

czekałam na Twój post ostatnio coraz częściej podglądam co używasz, co oceniłaś na KWC, wiele z tych zapachów bardzo mi się podoba Jedynie Flowerbmb nie rzucił mnie aż tak na kolana, chociaż bardzo ładny jest.

ja też zauważyłam, że podobny mamy gust trochę bardzo mi miło

Aha, gdybyś miała okazję do testów to naprawdę polecam Ci Flowerbomb EDT.. myślę, że bardziej by Ci przypadł do gustu niż EDP

[bluegirl]

Napisane przez noseknosek

ja też zauważyłam, że podobny mamy gust trochę bardzo mi miło

Aha, gdybyś miała okazję do testów to naprawdę polecam Ci Flowerbomb EDT.. myślę, że bardziej by Ci przypadł do gustu niż EDP

Może kiedyś uda mi się przetestować, z różnic widzę że mnie podoba się Euphoria, i po części Hypnose, ale nie zawsze a Ty za nimi nie przepadasz. I obie mamy ostatnio niechęć do Magnetism
Trochę różnic jest, ale dosyć często i podobieństwa.
Muszę wypróbować Addict2, bardzo jestem ich ciekawa, ale to tez za czas jakiś bo w Busku żadnej perfumerii nie ma

[figg]

bluegirl a znasz versace bright crystal? on i addict 2 pachna bardzo podobnie z tym ze addict wydaje mi sie bardziej nasycony.

[bluegirl]

Napisane przez figg

bluegirl a znasz versace bright crystal? on i addict 2 pachna bardzo podobnie z tym ze addict wydaje mi sie bardziej nasycony.

Bright Crystal testowałam kiedyś, ale wydał mi się bardzo świeży, pachnący "czystością" przynajmniej ja go tak odebrałam.

[1141655]

Escada -Island Kiss
Hypnose- Lancome
Code tez wydaje mi sie byc słodki
Live- J.lo

[phdwao]

baby doll-uwielbim go..tylko krótko utrzymuje się na mojej skorze

[MoniaK]

Napisane przez figg

bluegirl a znasz versace bright crystal? on i addict 2 pachna bardzo podobnie z tym ze addict wydaje mi sie bardziej nasycony.

Dla mnie B. Crystal jest bardzo podobne do Gucci II

Bluegirl, ja też wyczuwam w nich jakąś nutkę świeżości, one są takie przejrzyste i jakby krystaliczne

[figg]

Nie wachalam nigdy niestety Gucci II, ale na mnie BC wcale nie jest swieze Zreszta nie tylko ja wyczuwam podobniestwo BC do Addicta2, inne wizazanki tez kiedys o tym pisaly.
Ze slodziakow to chyba wszystkie sezonowki Escady, Miss Dior Cherie.

[bluegirl]

Napisane przez MoniaK

Dla mnie B. Crystal jest bardzo podobne do Gucci II

Bluegirl, ja też wyczuwam w nich jakąś nutkę świeżości, one są takie przejrzyste i jakby krystaliczne

o dokładnie takie krystaliczne, nie do końca moje, a Gucci mam na liście do testowania
Planuję zakup trzech 30ml na razie mniej więcej wiem jakie kupię 2, jedna to Pink Sugar, druga będzie to zakup w ciemno, i trzecia już na podstawie testów chyba że nic mnie nie zauroczy do tego stopnia to będzie 2 flaszki 30ml i coś z kolorówki.
To są jednak zakupy na wrzesień, i do tej pory mam w planach oszczędzać, bo jeśli nie to nici z większych zakupów

[MoniaK]

Gucci II przetestuj koniecznie to jedne z moich ulubionych (jeśli masz puste fiolki to chętnie zrobię Ci próbkę; ja niestety nie mam fiolek)

Życzę udanych zakupów

[bluegirl]

Napisane przez MoniaK

Gucci II przetestuj koniecznie to jedne z moich ulubionych (jeśli masz puste fiolki to chętnie zrobię Ci próbkę; ja niestety nie mam fiolek)

Życzę udanych zakupów

W przyszłym tygodniu robię listę i udaję się na testowanie. U mnie to już dłuższa podróż bo 50km do Douglass zwłaszcza że ja z tych mających prawo jazdy, ale nie jeżdżących, ale uparłam sie i pojadę

[noseknosek]

No od siebie muszę dodać, że Addict 2 do typowych słodziaków nie należy!
Wg mnie pachnie zmrożonymi frezjami, ciężko mi powiedzieć dlaczego akurat tak Wyobrażam sobie ten zapach jako pole pełne frezji, nad ranem, kiedy jest dość chłodno i na płatkach kwiatów jest jeszcze rosa.
Później dochodzi lekko cytrusowa zwiewna nutka

[kropka75]

Nie takich zapachów się w tym wątku spodziewałam. Dla mnie słodziaki to Apparition, Pink Sugar, Flowerbomb.
Ale nie Bright Crystal i Gucci II.

Napisane przez MoniaK

Dla mnie B. Crystal jest bardzo podobne do Gucci II

Bluegirl, ja też wyczuwam w nich jakąś nutkę świeżości, one są takie przejrzyste i jakby krystaliczne

Dla mnie też są świeże. Ale do Gucci II niepodobne. I ładne bardzo.

Napisane przez figg

Nie wachalam nigdy niestety Gucci II, ale na mnie BC wcale nie jest swieze Zreszta nie tylko ja wyczuwam podobniestwo BC do Addicta2, inne wizazanki tez kiedys o tym pisaly.
Ze slodziakow to chyba wszystkie sezonowki Escady, Miss Dior Cherie.

Fakt, do Addicta 2 podobne. I mówią, że Addict 2 trwalszy, ale mnie się nie trzyma.

[MoniaK]

Napisane przez kropka75

Nie takich zapachów się w tym wątku spodziewałam. Dla mnie słodziaki to Apparition, Pink Sugar, Flowerbomb.
Ale nie Bright Crystal i Gucci II.

Ja słodziaki dzielę na lżejsze i cięższe, na pory roku tzn. letnio-wiosenne, zimowe i jesienne

Do letnio wiosennych zaliczam np. Gucci II, Bright Crystal, Addict 2, Innocent
Do zimowych: Wish, Addict, Pink Sugar, pewnie Flowerbomb (choć nie znam dobrze), Angel, OI, Lolita L etc.
Do jesiennych: np. Hot Couture, Mira Bai, Apparition, Amor Amor, Lolita edp.

To taki mój prywatny podział

[bluegirl]

Napisane przez MoniaK

Ja słodziaki dzielę na lżejsze i cięższe, na pory roku tzn. letnio-wiosenne, zimowe i jesienne

Do letnio wiosennych zaliczam np. Gucci II, Bright Crystal, Addict 2, Innocent
Do zimowych: Wish, Addict, Pink Sugar, pewnie Flowerbomb (choć nie znam dobrze), Angel, OI, Lolita L etc.
Do jesiennych: np. Hot Couture, Mira Bai, Apparition, Amor Amor, Lolita edp.

To taki mój prywatny podział

Ja Innocent za nic nie zaliczam do słodkich, mój nos odbiera go jako najbardziej krystalicznego, chłodnego, mroźnego z krystalicznych i przejrzystych.
Co mnie chyba w nim urzekło, i niech mój nos nadal tak go odbiera.
Muszę z pewnością powtórzyć testy Bright Crystal i poznać Addict2 i GucciII.
Ciekawi mnie In Black

[noseknosek]

Napisane przez bluegirl

Ja Innocent za nic nie zaliczam do słodkich, mój nos odbiera go jako najbardziej krystalicznego, chłodnego, mroźnego z krystalicznych i przejrzystych.
Co mnie chyba w nim urzekło, i niech mój nos nadal tak go odbiera.
Muszę z pewnością powtórzyć testy Bright Crystal i poznać Addict2 i GucciII.
Ciekawi mnie In Black

In Black mój nos odbiera podobnie jak Miss Dior Cherie. Z tą różnicą że wiśnie a nie truskawki No i obowiązkowo jakiś alkohol? Rum? Mało pamiętam, bo testowałam dawno.. Ciężki, zawiesisty, słodki. Ale nie do końca mój.

[bluegirl]

Napisane przez noseknosek

In Black mój nos odbiera podobnie jak Miss Dior Cherie. Z tą różnicą że wiśnie a nie truskawki No i obowiązkowo jakiś alkohol? Rum? Mało pamiętam, bo testowałam dawno.. Ciężki, zawiesisty, słodki. Ale nie do końca mój.

Miss Dior Cherie to mój ostatni nabytek, więc jeszcze go lubię, ale ciekawe jak długo więc może i In Black mi się spodoba.
Chociaż byłabym skłonna ostatnio zmienić słodkie na coś podobnego do The Parfum, bo chyba zaczynam odczuwać przesyt słodkościami, ale Pink Sugar upolować muszę

[MoniaK]

Ja też bym chętnie poznała In Black bo nigdy nie wąchałam, jednak z opisów wygląda ciekawie Chociaż jeśli jest podobny do MDCh to go nie polubię, gdyż mdli mnie od tych spleśniałych truskawek w bazie (niestety tak na mnie pachną, choć pierwsze nutki są przyjemne).
Blue, ja też powoli zaczynam odczuawć przesyt słodkościami
Blue, czy Ty tak wcześnie wstajesz?

[kropka75]

Napisane przez MoniaK

Ja słodziaki dzielę na lżejsze i cięższe, na pory roku tzn. letnio-wiosenne, zimowe i jesienne

Do letnio wiosennych zaliczam np. Gucci II, Bright Crystal, Addict 2, Innocent
Do zimowych: Wish, Addict, Pink Sugar, pewnie Flowerbomb (choć nie znam dobrze), Angel, OI, Lolita L etc.
Do jesiennych: np. Hot Couture, Mira Bai, Apparition, Amor Amor, Lolita edp.

To taki mój prywatny podział

Ciekawy.
I nawet mogłabym się z nim zgodzić. Chociaż Addict, Angel i Flowerbomb zdecydowanie odrzucam. Za to wstawiłabym The Parfum i Tumulte np.

Napisane przez bluegirl

Ja Innocent za nic nie zaliczam do słodkich, mój nos odbiera go jako najbardziej krystalicznego, chłodnego, mroźnego z krystalicznych i przejrzystych.

O mamuniu... Poważnie?
Innocent to dla mnie zdecydowanie słodycz. Nie ma tam nic chłodnego ani krystalicznego, że nie wspomnę o mroźnym. To ciepły słodziak.
Coraz bardziej mnie zaskakują różnice w odbiorze niektórych zapachów.

Ale czy to nie Ty nosisz Lempicką edp latem nawet w upał? Jeśli dobrze kojarzę, to rozumiem, że Innocent może nie być słodki dla Ciebie.

[bluegirl]

Napisane przez MoniaK

Ja też bym chętnie poznała In Black bo nigdy nie wąchałam, jednak z opisów wygląda ciekawie Chociaż jeśli jest podobny do MDCh to go nie polubię, gdyż mdli mnie od tych spleśniałych truskawek w bazie (niestety tak na mnie pachną, choć pierwsze nutki są przyjemne).
Blue, ja też powoli zaczynam odczuawć przesyt słodkościami
Blue, czy Ty tak wcześnie wstajesz?

Wstaję dokładnie 5.19
Mnie na razie Miss Dior Cherie się podoba, zobaczymy jak długo ten zachwyt będzie trwał.

Napisane przez kropka75

O mamuniu... Poważnie?
Innocent to dla mnie zdecydowanie słodycz. Nie ma tam nic chłodnego ani krystalicznego, że nie wspomnę o mroźnym. To ciepły słodziak.
Coraz bardziej mnie zaskakują różnice w odbiorze niektórych zapachów.

Ale czy to nie Ty nosisz Lempicką edp latem nawet w upał? Jeśli dobrze kojarzę, to rozumiem, że Innocent może nie być słodki dla Ciebie.

Na serio mój nos nie wyczuwa w Innocent słodyczy, nic a nic. A zlewam się nim czasem obficie, ale słodyczy nie czuję ani odrobiny.

Lola Edp wieczorami owszem bywała w zeszłe lato, jednak w tegoroczne lato ani w dzień, ani wieczorem, ostatnio leży samotnie zapomniana, nie mogę się przemóc żeby znów jej poużywać, ale mam nadzieję że znów miłość do niej powróci, ponad 80ml zostało w moim flakonie.
W upały raczej bym w samo południe w niej nie wyszła, ale inne słodziaki w upały a i owszem. Miss Dior Cherie ostatnio w ciepły dzień do pracy, chociaż u mnie w pracy zimno do godziny 15, dopiero od 15 do 18 mam ciepło kiedy słońce zajrzy przez okna.
Apparition przy ok. 20 stopniach za oknem też może być.
Z tym że w pracy mam wtedy znacznie mniej stopni.
I może dlatego wytrzymuje w ciepłe dni z słodkimi zapachami, bo dla mnie one wcale nie są ciepłe, a wręcz marznę w pracy.

[MoniaK]

Napisane przez kropka75

Ciekawy.
I nawet mogłabym się z nim zgodzić. Chociaż Addict, Angel i Flowerbomb zdecydowanie odrzucam. Za to wstawiłabym The Parfum i Tumulte np.

Rozumiem Nie każdy lubi
Chodziło mi mniej więcej o podział i o to, że słodziaki są naprawdę różnej mocy i na różne pory
Blue, współczuję trochę tak wczesnego wstawania ale pewnie już się przyzwyczaiłaś Ja nie lubię długo spać ale 5.19 to dla mnie zbójecka godzina
Dziewczyny, powiedzcie mi coś o The Parfum, kompletnie nie znam

[kropka75]

Napisane przez MoniaK

Rozumiem Nie każdy lubi
Chodziło mi mniej więcej o podział i o to, że słodziaki są naprawdę różnej mocy i na różne pory
Blue, współczuję trochę tak wczesnego wstawania ale pewnie już się przyzwyczaiłaś Ja nie lubię długo spać ale 5.19 to dla mnie zbójecka godzina
Dziewczyny, powiedzcie mi coś o The Parfum, kompletnie nie znam

The Parfum ma swój wątek. Zajrzyj, warto. Nie jest długi, ale bardzo treściwy.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=The+Parfum

Tak, zrozumiałam, że mniej więcej podział. W zasadzie ciekawie to odbieramy wszystko. Dla jednych Miss Dior Cherie jest słodkie, a Innocent nie, inni lubią NR zimą, inni tylko latem. Ja np. uważam Lempicką edp za bardziej zimową niż L, która na mnie jest lżejsza i mniej otulająca. Ale by nudno było, jakby każdy czuł to samo i tak samo.

[MoniaK]

Kropka, dzięki wielkie

[bluegirl]

Wysmarowałam długaśnego posta i mi go wcięło.

Tak więc w skrócie teraz.

Najbardziej zaskakujący jest Innocent, który na mnie słodki nie jest wcale, albo ja (mój nos) go za słodkiego nie odbieram.
A osmoz podaje że Innocent to > Oriental > Vanilla
Dla mnie to całkiem inna bajka.

Jeśli chodzi o The Parfum, spora rzesza Wizażanek wyczuwa w nim coś słodkiego, a na mnie on bardziej drzewny jest, a owoców tym bardziej w nim nie wyczuwam, brzoskwinia, śliwka, mango?

Owoce bardzo rzadko się na mnie ujawniają, jedynie jako owocowe na mnie mogłabym wymienić Mexx Woman, i być może Mira Bai, ale za krótko go używam i oczywiście truskawkowe Miss Dior Cherie.

Świat perfum i zapachów bardzo ciekawy jest i chyba dlatego tak wciąga.

[kropka75]

Napisane przez bluegirl

Najbardziej zaskakujący jest Innocent, który na mnie słodki nie jest wcale, albo ja (mój nos) go za słodkiego nie odbieram.
A osmoz podaje że Innocent to > Oriental > Vanilla
Dla mnie to całkiem inna bajka.

Osmoz też ma dziwne skojarzenia czasem. Nie wiem co tam ma być orientalnego, mandarynka? A ta wanilia to jak kulą w płot im wyszła, bo wanilii w składzie nie stwierdzili.

Napisane przez bluegirl

Jeśli chodzi o The Parfum, spora rzesza Wizażanek wyczuwa w nim coś słodkiego, a na mnie on bardziej drzewny jest, a owoców tym bardziej w nim nie wyczuwam, brzoskwinia, śliwka, mango?

Teraz to mnie zastrzeliłaś. Naprawdę.
Osobiście muszę stwierdzić, że bardziej słodkiego i lepkiego w swej słodyczy zapachu to ja nie znam. I bardziej słodko-owocowego.

[bluegirl]

Napisane przez kropka75

Teraz to mnie zastrzeliłaś. Naprawdę.
Osobiście muszę stwierdzić, że bardziej słodkiego i lepkiego w swej słodyczy zapachu to ja nie znam. I bardziej słodko-owocowego.

Idę sobie chyba nos przebadać
Owoców w nim za nic nie ma na mnie. Zresztą inni wąchając The Parfum na mnie, mówią że drzewny, zawsze byłam przekonana że to paczula, ale owoców za grosz.
A ja tak bardzo chciałabym pachnieć owocowo, i tak The Parfum mimo że dla mojego nosa tak odmienny od posiadanych przeze mnie słodziaków, jest jednym z moich faworytów w dniach kiedy słodyczy mam dosyć.

[kropka75]

Napisane przez bluegirl

Idę sobie chyba nos przebadać
Owoców w nim za nic nie ma na mnie. Zresztą inni wąchając The Parfum na mnie, mówią że drzewny, zawsze byłam przekonana że to paczula, ale owoców za grosz.
A ja tak bardzo chciałabym pachnieć owocowo, i tak The Parfum mimo że dla mojego nosa tak odmienny od posiadanych przeze mnie słodziaków, jest jednym z moich faworytów w dniach kiedy słodyczy mam dosyć.

Nieźle. Coraz bardziej jestem ciekawa co powiesz na Agenta.

[Małgosia791]

Dla mnie Innocent też nie jest słodki...No, może ociupinkęPodobnie jak Bluegirl odbieram go jako zapach krystaliczny i przejrzysty. Poza tym wyczuwam w nim nutkę takiej męskiej taniej wody po goleniu
The Parfum nie wąchałam. MDCh też nie zaliczylabym do typowych słodziakow, w ogóle nie wiem jak go zaszufladkowac, może spożywczy dla mnie to popsuty dzem truskawkowy
Typowo słodkie dla mnie to Pink Sugar, L LL, Angel i jego ogródki, Cat Deluxe(megasłodycz, dość nachalna i taka jakaś ordynarna), Flowerbomb, Extraordinary i inne o których w tej chwili nie pamiętam

[bluegirl]

Napisane przez kropka75

Nieźle. Coraz bardziej jestem ciekawa co powiesz na Agenta.

Agent właśnie do mnie leci
Mój nos chyba wariuje, czas przystopować z testowaniem