Panny Młode 2015 część 35 - otwarcie sezonu!

[krolewna_smieszka]

My gramy w planszowki. Jeszcze sie nie upilam, a juz kilka kolejek czystej i butelka szampana za mna.

[Vivienne]

My cisniemy w scrabble

[Kimitri]

Napisane przez misiaa91

Masakra! Dobrze, że koleżance nic poważniejszego się nie stało.

Kimitri, jak z TŻ?

Witam się w tym pięknym roku i ogłaszam studniówkę. Dzisiaj 100 dni do wielkiego dnia!

nie wiem... o polnocy wyszlam na podworko ogladac fajerwerki o mnie znjaomi z remizy zaciagneli z nimi spowrotem wiec potanczylam nawet troche i wypilam kilka kolejek z nimi. wrocilam do domu o 3 i M. nie spal. ale wymienilismy 2 zdania i tyle... ogolnie nawet chcialam go troche aczepic aby mial odwage jednak pogadac o tym co zaszlo ale potrafil tylko tez mnie gdzies tam po rece pomiziac i odwrocil sie i poszedl spac - ogolnie ja stwierdzilam ze nie bede obrazona ale nie odpuszcze bo pogadac o tym powinnismy (za duzo takich blahostek puszczalam ostatnio i z okazji sylwestra nie odpuszcze) ale wg. mnie to on powinien zaczac rozmawiac bo to on wyszedl.

Jak wstal to sie ubral i widzialam ze lezy w salonie pod kocem, oglda tv z rodzicami - zobaczymy co z teo wyniknie.

Humor mam dobry - zadziwiajaco jak na ten stan rzeczy wiec na szczescie dla mnie sie nie nakrecam. Co mnie bardzo wczoraj ucieszylo - ze znajomi M. chcieli zadbac o moj dobry humor (wczesniej dzwonili ale nie odbieralam aby nie bylo ze ktos za M. sprawe zalatwia) i domyslajac sie gdzie mnie znajda przyszli do mnie, zlozyli zyczenia, nalali szampana a potem za reke zaciagneli na sale (m. juz nie bylo - podobno wrocil do domu o 22... a ja go widzialam dopiero po 3 jak wrocilam z remizy...)

Bardzo mi sie spodobalo ze nikt ze znajomych nie chcial sie na sile wtracac w nasze sprawy ani mnie pouczac - odlozyli na bok i tylko zyczyli mi aby wszystko bylo ok i zeby na weselu bylo extra - FAJNE

Napisane przez krolewna_smieszka

My gramy w planszowki. Jeszcze sie nie upilam, a juz kilka kolejek czystej i butelka szampana za mna.

ja juz jestem po noworocznym barszczyku a Ty jeszcze imprezy nie skonczylas :P

[dotuniek]

Napisane przez krolewna_smieszka

Ludzie, Vancouver coraz bardziej mnie rozczarowuje. Nie bylo praktycznie ZADNYCH sztucznych ogni. X/ Specjalnie poszlismy na most, zeby miec piekny widok na miasto i zatoke, a o polnocy czarne niebo. Pare pojedynczych malych wystrzalow tylko bylo na plazy. Ocb??? To my z ekipa pod Wawa sami lepiej strzelalismy.

mam to samo co do Krakowa... kurna czekam na 3 imprezy miejskie w roku: wianki, paradę smoków i sylwestra bo wtedy największe pokazy fajerwerków w mieście i co... w tym roku nie było wczoraj sztucznych ogni, tylko pokaz laserów jak oni mogli mi to zrobić, ja zupełnie nie rozumiem!!

Kimitri jak tam z TŻtem?

My wczoraj mieliśmy romantyczny wieczór we dwoje dawno nie udało nam się tak miło spędzić wieczoru

[Kimitri]

a to ja miałam szczęscie z fajerwerkami - poszłam ogladac sama bo nie odpuszczam fajerwerkow nigdy. Stwierdzilam ze na rynek nie ide bo w zeszlym roku jedni nasi znajomi dostali prawie w nogi - wolalam sama tam nie isc (choc potem mnie znajomi wyciagneli:P)

same pokazy ogladalam z podworka M. (mieszka na gorce to bylo widac cale miasto) widzialam fajerwerki zarowno z rynku jak i osiedli - bardzo ladne byly zapomnialam tylko zimnych ogni z domu a specjalnie sobie kupilam i w koncu leza nierozpakowane i nieuzywane

[krolewna_smieszka]

Mi chlopaki wylaczyli muze i ogladamy "Zoolandera". Glupi, ale smieszny film.

[Justuus]

Ja tylko aby złożyć wam życzenia. Szczęśliwego Nowego Roku

Ps. Wracam do was w poniedziałek

Ps 2. Dziewczyny Tarnów i Kraków. Mogłabym się spotkać w sobotę - będę w Krakowie ale niestety wszystko byłoby w lekkim pośpiechu mialabym z 2 godzinki może więcej. Jesli byłybyście chętne to napiszcie mi pw bo nie dam rady nadrabiać - będę w Krakowie wzglednie od rana czyt. Godzina 10 - 11

[misiaa91]

Napisane przez Vivienne

My cisniemy w scrabble

Lubię! Dobra zapowiedź noworoczna.

Kimitri trzymam kciuki, żeby się wyjaśniło. Znajomi rzeczywiście świetnie się zachowali.

[Na biurku Oli]

Dziewczyny witam się w nowym roku! Wszystkiego najlepszego! To będzie nasz rok!

[starry_eyes]

Wszystkiego dobrego w nowym (naszym) roku

U mnie były wczoraj fajerwerki praktycznie przed oknem i fajnie było widać, za to dziś policja mnie trzymała jak jechałam po brata. Niby nic mi nie zrobili, ale to pierwszy raz i się mega zestresowałam. Oby cały rok taki nie był

[magda_mjt]

Hello i ja sie witam w naszym roku Ale mi sie oczy kleją! A w sumie szybko poszlismy spac, bo koło 1:30 :P troche jak takie wapniaki, ale w sumie wspolokatorzy sie spili i troche sknocili atmosferę :P

[Kimitri]

ehhh - chyba jednak ten kiepski sylwek mi sie na calym roku odbija...

od rana problem na domkach z woda i nie wiem co robic... najgorsze ze nie wiadomo co sie stalo

[farbstiftka]

Witam się i ja
Sylwester był super, zlecialo tak szybko, ze boimy się ze wesele jeszcze szybciej minie. A byliśmy prawie do 5 wytanczylam sie za cały rok, nawet TŻ wywijal na parkiecie i AZ mu malo było

[viva91]

Jaaaaaaaaak mnie boliiiiiii głooooooooooowa

Dzień dobry w Nowym Roku
Wina teściowej zawsze mnie sponiewierają
Ledwo co od niej wróciłam, a za 2 godziny jadę tam z rodzicami

[Kiciakowa]

powiedzcie mi, jak byście patrzyły na to z boku:
mam przyjaciółkę, w gimnazjum i liceum byłyśmy nierozłączne, na studiach trochę kontakt się rozluźnił, ale dalej się przyjaźnimy.

Dowiedziałam się właśnie (z fejsa, inna koleżanka wstawiła fotki) że zrobiła w domu sylwestra i nic mi o tym nie powiedziała...

[Kimitri]

Napisane przez Kiciakowa

powiedzcie mi, jak byście patrzyły na to z boku:
mam przyjaciółkę, w gimnazjum i liceum byłyśmy nierozłączne, na studiach trochę kontakt się rozluźnił, ale dalej się przyjaźnimy.

Dowiedziałam się właśnie (z fejsa, inna koleżanka wstawiła fotki) że zrobiła w domu sylwestra i nic mi o tym nie powiedziała...

szczerze - glupio bym sie poczula, ale to zalezy od sytuacji... a Ona wiedziala czy Ty masz plany na sylwestra?

[magda_mjt]

Do melodii Perfect- kołysanka dla nieznajomej zaczelam jakis swoj tekst śpiewać dla M. Moj tekst był cos na styl, zeby przyszedł do mnie, bo jak ja bede musiała wstawac do niego to pożałuje i tak śpiewam sobie w rytm piosenki. Juz sie pogodziłam z tym, ze nie zareaguje i nie przyjdzie. A tu nagle pojawia sie M i mowi "jestem, bo juz nie moge słuchac jak wyjesz" pocieszny gałgan

[dotuniek]

Napisane przez Kiciakowa

powiedzcie mi, jak byście patrzyły na to z boku:
mam przyjaciółkę, w gimnazjum i liceum byłyśmy nierozłączne, na studiach trochę kontakt się rozluźnił, ale dalej się przyjaźnimy.

Dowiedziałam się właśnie (z fejsa, inna koleżanka wstawiła fotki) że zrobiła w domu sylwestra i nic mi o tym nie powiedziała...

szczerze... nie widzę problemu jak dla mnie nie ma obowiązku informowania nawet najbliższych przyjaciół o każdej planowanej imprezce

[Kimitri]

Magda słodko ;p heh

[aga99792]

Hej chciałam napisac życzenia o północy ale mi się net ciał
no to teraz
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku oby ten był lepszy niż poprzedni, a na pewno będzie

Relacja s wylwestra. znajomi przyjechali przed 20 zjedliśmy lasagne, zaczęlismy pic . piwa. Magda nie piła bo prowadziła. wypilismy po 2 piwa obejrzeliśmy przed okno fajerwerki o 1 pojechali poszelismy spac. byłam zła bo chciałam wypić alkoholu a nie miałam z kim. tacy zawodniki z mojego i Magdy Tż. lipa. no ale cóż jeszcze nadrobie.

[misiaa91]

Napisane przez Kiciakowa

powiedzcie mi, jak byście patrzyły na to z boku:
mam przyjaciółkę, w gimnazjum i liceum byłyśmy nierozłączne, na studiach trochę kontakt się rozluźnił, ale dalej się przyjaźnimy.

Dowiedziałam się właśnie (z fejsa, inna koleżanka wstawiła fotki) że zrobiła w domu sylwestra i nic mi o tym nie powiedziała...

To zależy, wy mieliście jakies plany na ten dzień, rozmawiałaś z nią o tym wcześniej?

My z TŻtem ciągle w łóżku, już po śniadaniu, teraz zapodal mi drinka, a sam piwo. Lubię takie leniwe dni...

[Kimitri]

Napisane przez aga99792

Hej chciałam napisac życzenia o północy ale mi się net ciał
no to teraz
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku oby ten był lepszy niż poprzedni, a na pewno będzie

Relacja s wylwestra. znajomi przyjechali przed 20 zjedliśmy lasagne, zaczęlismy pic . piwa. Magda nie piła bo prowadziła. wypilismy po 2 piwa obejrzeliśmy przed okno fajerwerki o 1 pojechali poszelismy spac. byłam zła bo chciałam wypić alkoholu a nie miałam z kim. tacy zawodniki z mojego i Magdy Tż. lipa. no ale cóż jeszcze nadrobie.

ja tez ogolnie myslalam ze w sylwestra sie wybawie i popije. Potem M. sie pochorowal to i plany sie zmienily. Ale wlasciwie to fajnie w Nowy Rok budzic sie wypoczeta

bedzie jeszcze wiele okazji do swietowania i picia

[pati0090]

Witam sie pierwszy raz w NASZYM roku! ! Goście juz się zbierają do domu u nas impreza trwała do 5 prawie. Łeb mnie boli ale nikt kaca nie ma impreza ogólnie udana.
Kuzyn tylko zamiast iść do domu to podłożył się u nas w kuchni na kocu i spal do rana

[krolewna_smieszka]

U nas 5:25, wlasnie kladziemy sie spac.

[Kiciakowa]

Napisane przez Kimitri

szczerze - glupio bym sie poczula, ale to zalezy od sytuacji... a Ona wiedziala czy Ty masz plany na sylwestra?

Napisane przez dotuniek

szczerze... nie widzę problemu jak dla mnie nie ma obowiązku informowania nawet najbliższych przyjaciół o każdej planowanej imprezce

Napisane przez misiaa91

To zależy, wy mieliście jakies plany na ten dzień, rozmawiałaś z nią o tym wcześniej?

My z TŻtem ciągle w łóżku, już po śniadaniu, teraz zapodal mi drinka, a sam piwo. Lubię takie leniwe dni...

ogólnie to gadałyśmy, że chcemy razem spędzić sylwestra. Spędzamy go razem co roku od 2 gimnazjum.
Poza tym rok temu, ale jej proponowałam żeby poszła z nami na bal, ale jej było szkoda kasy.
W tym roku tak ogólnie gadałyśmy, co byśmy robiły itd, a ona "nie miała planów", "nie wiedziała", "za wcześnie jeszcze". Więc myślałam, że jak się określi to mi da znać, a ona nic nie powiedziała, a zrobiła u siebie.

Powiem, że zrobiło mi się mega przykro, bo jeszcze nasza wspólna koleżanka mi też napisała, że czemu ja nie byłam...

Zresztą, zauważyłam, że już od jakiegoś czasu mnie mega olewa, a teraz się tylko w tym utwierdziłam

[Kelpie]

Napisane przez misiaa91

To zależy, wy mieliście jakies plany na ten dzień, rozmawiałaś z nią o tym wcześniej?

My z TŻtem ciągle w łóżku, już po śniadaniu, teraz zapodal mi drinka, a sam piwo. Lubię takie leniwe dni...

Też lubię takie dni. Lenimy się po całości. Dawno nie mieliśmy takiego dnia bo ciągle coś było.

[Kimitri]

Napisane przez Kiciakowa

ogólnie to gadałyśmy, że chcemy razem spędzić sylwestra. Spędzamy go razem co roku od 2 gimnazjum.
Poza tym rok temu, ale jej proponowałam żeby poszła z nami na bal, ale jej było szkoda kasy.
W tym roku tak ogólnie gadałyśmy, co byśmy robiły itd, a ona "nie miała planów", "nie wiedziała", "za wcześnie jeszcze". Więc myślałam, że jak się określi to mi da znać, a ona nic nie powiedziała, a zrobiła u siebie.

Powiem, że zrobiło mi się mega przykro, bo jeszcze nasza wspólna koleżanka mi też napisała, że czemu ja nie byłam...

Zresztą, zauważyłam, że już od jakiegoś czasu mnie mega olewa, a teraz się tylko w tym utwierdziłam

to sie nie dziwie ze Tobie smutno - ez by mi bylo przykro w takiej sytuacji.

[misiaa91]

Napisane przez Kiciakowa

ogólnie to gadałyśmy, że chcemy razem spędzić sylwestra. Spędzamy go razem co roku od 2 gimnazjum.
Poza tym rok temu, ale jej proponowałam żeby poszła z nami na bal, ale jej było szkoda kasy.
W tym roku tak ogólnie gadałyśmy, co byśmy robiły itd, a ona "nie miała planów", "nie wiedziała", "za wcześnie jeszcze". Więc myślałam, że jak się określi to mi da znać, a ona nic nie powiedziała, a zrobiła u siebie.

Powiem, że zrobiło mi się mega przykro, bo jeszcze nasza wspólna koleżanka mi też napisała, że czemu ja nie byłam...

Zresztą, zauważyłam, że już od jakiegoś czasu mnie mega olewa, a teraz się tylko w tym utwierdziłam

W takiej sytuacji wcale się nie dziwię, że zrobiło Ci się przykro. rzytul:

[Vivienne]

Ogólnie to uwazam, że ka zdy ma prawo do własnych znajomych, spedzania czasu tylko w ich gronie itp

Aleeeeeeeeeeee

Już przy takie sytuacji:

Napisane przez Kiciakowa

ogólnie to gadałyśmy, że chcemy razem spędzić sylwestra. Spędzamy go razem co roku od 2 gimnazjum.
Poza tym rok temu, ale jej proponowałam żeby poszła z nami na bal, ale jej było szkoda kasy.
W tym roku tak ogólnie gadałyśmy, co byśmy robiły itd, a ona "nie miała planów", "nie wiedziała", "za wcześnie jeszcze". Więc myślałam, że jak się określi to mi da znać, a ona nic nie powiedziała, a zrobiła u siebie.

Powiem, że zrobiło mi się mega przykro, bo jeszcze nasza wspólna koleżanka mi też napisała, że czemu ja nie byłam...

Zresztą, zauważyłam, że już od jakiegoś czasu mnie mega olewa, a teraz się tylko w tym utwierdziłam

.... zupelnie Cię rozumiem i też byłoby mi bardzo przykro. To jest jak policzek w twarz jak bliska osoba olewa.

[misiaa91]

Naszła mnie taka myśl... Chodzicie z TŻtami za rękę?