Panny Młode 2015 część 35 - otwarcie sezonu!

[blink07]

Napisane przez asia1905

U mnie osoby, które nie mają jakieś stałej osoby towarzyszące przychodzą same. Nie szukają nikogo na siłę, po to by nie iść na wesele samemu. U nas świadkowa będzie miała 18 lat i mam nadzieję, ze przyjdzie z osobą towarzyszącą. W ogóle my mamy młodych świadków

Resztę świty zaproszę z osobą towarzyszącą, ale ona szczególnie mnie zdziwiła bo powiedziała, że czułaby się uwiązana z tą osobą.. i zero luzu
Z resztą do lipca to nie jedno się może zdarzyć, może zakocha się na zabój i kogoś przyciągnie

[asia1905]

teraz mi się przypomniało, że ja miałam 21 lat i już byłam z P. i dostałam zaproszenie na wesele z rodzicami bez osoby towarzyszącek. Nie poszliśmy w ogóle na to wesele, byłam bardzo zniesmaczona, bo para młoda nawet się jakoś głupio nie poczuła jak nas tak zapraszała.

[ania9o]

Napisane przez asia1905

teraz mi się przypomniało, że ja miałam 21 lat i już byłam z P. i dostałam zaproszenie na ślub z rodzicami. Nie poszliśmy w ogóle na to wesele, byłam bardzo zniesmaczona, bo para młoda nawet się jakoś głupio nie poczuła jak nas tak zapraszała.

Moja przyjaciółka dwa lata temu (miała wtedy 22 lata) i jej siostry cioteczne (jedna w naszym wieku, druga starsza) zostały wpisane na zaproszenia z rodzicami. Co najlepsze to była to bardzo bliska rodzina. Wszystkie się zbuntowały i żadna z dziewczyn nie pojawiły się nawet na ślubie. Młodzi do dzisiaj nie widzą w tym problemu.

[aga99792]

Hej Wam. byłam dziś w galerii naszej żeby upatrzeć sobie kieckę na galę. chcę długą nie czarną i nie kremową i nie czerwoną. więc pewnie granat.
i tak. musze przyznac że nie ma dla mnie sukienki praktycznie wszystkie tego typu rozmiar jest za duży.
Pierwsza sukienka z załączników- nie powala ładnością ale to jedyna która była w miarę dobra troche spadała z cycków ale nic nie odstawało i ma doczepiane ramiączka.

Druga sukienka - bardzo mi sie podobała ALE odstawała mi przy cyckach po bokach i kosztowała 300 zł.xD

A-to że za długa to nic bo na mnie wszystko jest za długie
Albo kupie ta pierwszą albo jeszcze pochodze za sukienkami po innych sklepach. choćby nawet w chinczykach lub lupach ale musi być długa.


BUTY - znalazłam granatowe kobaltowe . no niestety 37 za duże nawet jak wkładki powkładałam to się wysuwały , 36 - prawy był spoko trochę ściskał ale długośc była ok babka mówi ze to sukórzane wiec by się rozciągneły. za to lewy ani długość ani szerokosc wszytsko za ciesne za małe.

[Vivienne]

Ciejawa jestem kto pusci 12latke na wesele z kolegą...

Napisane przez asia1905

teraz mi się przypomniało, że ja miałam 21 lat i już byłam z P. i dostałam zaproszenie na wesele z rodzicami bez osoby towarzyszącek. Nie poszliśmy w ogóle na to wesele, byłam bardzo zniesmaczona, bo para młoda nawet się jakoś głupio nie poczuła jak nas tak zapraszała.

Mialam dokładnie taką samą sytuację i tez nie poszłam. Uważam, ze w takiej sytuacji lepiej byłoby jakby nas w ogóle nie zaprosili.

Właśnie się poklocilam z matką o kasę na wesele. Szkoda gadac.

[Majelka]

Napisane przez lipstick89

wielkie Wow!!!

dzisiaj dajemy zaproszenia dla brata TŻ z rodziną. mój chłop uparł się, żeby dać 12latce zaproszenie z osobą towarzyszącą... bez komentarza. już osobne nie wystarczą... i już się pokłóciliśmy...

dla mnie to lekka przesada. To pomysł Twojego TŻ czy sugestia ze strony rodziców tej 12latki?

Napisane przez farbstiftka

Miałam Wam wstawić te "promyki" i mi załącznik wcięło, za duży jest.
Póki co wstawiam okładki zaproszeń i menu.

bardzo ładne zaproszenia bardzo mi sie podoba folkowy motyw


ja doszłam do wniosku, że chyba za bardzo panikuję z przygotowaniami. Okazało się, ze mamy dostać zaposzenie na wesele 7 lutego, które organizowane było w 3 miesiące i jeszcze nawet wszyscy goście są niepozapraszani

[ania9o]

aga obydwie śliczne ale rzeczywiście ta dwójka lepsiejsza tylko cena dużo
Poszukaj w sh bo czasem można takie perełki znaleźć do 50zł max

[justynka87]

Napisane przez Vivienne

Ciejawa jestem kto pusci 12latke na wesele z kolegą...



Mialam dokładnie taką samą sytuację i tez nie poszłam. Uważam, ze w takiej sytuacji lepiej byłoby jakby nas w ogóle nie zaprosili.

Właśnie się poklocilam z matką o kasę na wesele. Szkoda gadac.

Biedactwo. O kasę łatwo się pokłócić niestety. Co się stało?

[aga99792]

Napisane przez ania9o

aga obydwie śliczne ale rzeczywiście ta dwójka lepsiejsza tylko cena dużo
Poszukaj w sh bo czasem można takie perełki znaleźć do 50zł max

poszukam. chociaz gdyby była dobra albo gdyby dało się ją przerobić to pewnie bym wzięła xD ale raczej sie nie da bo wszedzie ma te kamienie...
dobra idę sie uczyć.

[ania9o]

Będziemy próbowały zrobić coś TAKIEGO na mojej głowie Już się umówiłyśmy z przyjaciółką na próbną fryzurę

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Majelka

dzięki tylko nie wiem czy mając kilka godzin w sobotę uda nam się jeszcze o ząbki zachaczyć


ale rozumieim, że to właśnie z Twojego wyboru a nie, że maja takie terminy oczekiwania?




fajne u nas by się to raczej nie sprawdziło ale na czyimś weselu chętnie bym to zobaczyła

ja ciągle myślę o podziękowaniach albumy z całego życia u nas też nie za bardzo sie sprawdzą, u fotografa domówiliśmy 2 duże fotoksiążki i damy je rodzicom jakiś czas po slubie. Na weselu myśleliśmy właśnie tak jak sQaara o drzewkach albo zostaniemy przy klasycznych koszach kwiatów żadnego tańczenia czy przemów nie przewiduję, mamy możliwość zrobienia filmiku ale cos czuję, że bylibyśmy za bardzo spięci i źle by to wyszło

ogólnie chyba właśnie skończy się na tym, że poprosimy zespół o zagranie sto lat my wręczymy kwiaty albo drzewka i szybki powrót do zabawy bez zbędnych szopek

Tak właśnie, ja tak chciałam
Mi chyba mówili, że grudzień to byłby dla mnie taki ostatni dzwonek.

Podoba mi się brak szopki w Twoim podziękowaniu - też tak chcemy

Napisane przez Vivienne

Ciejawa jestem kto pusci 12latke na wesele z kolegą...



Mialam dokładnie taką samą sytuację i tez nie poszłam. Uważam, ze w takiej sytuacji lepiej byłoby jakby nas w ogóle nie zaprosili.

Właśnie się poklocilam z matką o kasę na wesele. Szkoda gadac.

O kasę z rodzicami to zawsze najgorzej.
Płaczę jak płacę sama za wszystko do wesela, ale.... jaki to spokój ducha z drugiej strony...

[blink07]

Napisane przez aga99792

Hej Wam. byłam dziś w galerii naszej żeby upatrzeć sobie kieckę na galę. chcę długą nie czarną i nie kremową i nie czerwoną. więc pewnie granat.
i tak. musze przyznac że nie ma dla mnie sukienki praktycznie wszystkie tego typu rozmiar jest za duży.
Pierwsza sukienka z załączników- nie powala ładnością ale to jedyna która była w miarę dobra troche spadała z cycków ale nic nie odstawało i ma doczepiane ramiączka.

Druga sukienka - bardzo mi sie podobała ALE odstawała mi przy cyckach po bokach i kosztowała 300 zł.xD

A-to że za długa to nic bo na mnie wszystko jest za długie
Albo kupie ta pierwszą albo jeszcze pochodze za sukienkami po innych sklepach. choćby nawet w chinczykach lub lupach ale musi być długa.


BUTY - znalazłam granatowe kobaltowe . no niestety 37 za duże nawet jak wkładki powkładałam to się wysuwały , 36 - prawy był spoko trochę ściskał ale długośc była ok babka mówi ze to sukórzane wiec by się rozciągneły. za to lewy ani długość ani szerokosc wszytsko za ciesne za małe.

Podoba mi się ta z koronką u góry, bardzo w moim stylu
nie wiem które to zdjęcie, czy pierwsze czy drugie, bo wizaz mi świruje
Gdzie ją znalazłaś?

[tunia89]

Cześć dziewczyny
Ja też mam takie sytuacje z weselami, 1 - miałam 15lat i zostałam zaproszona z rodzicami ale już wtedy spotkałam się tj. "chodziłam" z byłym. Na 2 miałam już 16lat i byłam w 2lo. Zostałam zaproszona z rodzicami. Wesele było w Niemczech bawiłam się na nim bardzo źle. Po pierwsze siedziałam przy stoliku z 4 parami. 3 pary to kuzyni jeden z żoną, drugi z dziewczyną, mojej kuzynce znaleźli jakiegoś chłopaka tj. znajomego a 4 para to jacyś obcy ludzie. Ani nie było z kim potańczyć, pogadać też średnio bo każdy zajął się sobą. Rodzina od Pana Młodego - Niemcy. Więc też nie pogadasz itd. Wszystkie zabawy prowadzone po Niemiecku, tańczenie od linijki. Ehh koszmar. Dlatego uważam, że moja rodzina źle zrobiła bo tak to miałabym chociaż z kim pogadać, a tak? Jedni poszli na spacer, drudzy mieli swoje "problemy" do rozwiązania. Bardzo źle się czułam.

[seductivee]

Napisane przez Kiciakowa

Macie jakieś pomysły na podziękowania dla rodziców?
Ja się właśnie zastanawiam..... na razie mi wpadło do głowy tylko to, żeby zrobić album ze zdjęciami z dzieciństwa + zostawić miejsce na te ślubne... co Wy na to?

My kupujemy naszym rodzicom po komplecie pościeli dobrej jakości do tego jakiś alkohol i coś słodkiego Mamy zamiar zapakować albo w wiklinowe kosze albo w ładne pudełka

[aga99792]

Blink w Galerii Siedlce pierwsze piętro sklep Lilly

[201805091331]

Witajcie, podczytuje ale chora jestem i siły brak. drapie mnie w gardle, boli głowai uszy, mam dreszcze i mega kaszel, do tego tż w pracy i nie mam jak pójść do lekarza bo nie ma kto zostać z młodym

Majsterka, wszystko zostało napisane, nie będę wracać do tematu

oh my też mieliśmy sporo takich kwiatków z zaproszeniami
- raz, siostra cioteczna zaprosiła nas(lipiec 2011), mieliśmy już dziecko, byliśmy już długo ze sobą i napisała moje imię nazwisko i os. towarzysząca, oczywiście nie poszliśmy
-dwa, inna bliska kuzynka kontakt stały(wrzesień 2013) tak samo napisała mi z osobą towarzyszącą plus zadzwoniła jej mama żebym przyjechała po zaproszenie bo Kasia źle się czuję,żeby przyjechać zaprosić, też nie poszliśmy
-trzy, kuzynka(sierpień 2014) tak samo dała mi zaproszenie z osobą towarzyszącą, niby dając przeprosiła mówiąc,że mogła chociażby na fb sprawdzić jak nazywa się tż, też nie poszliśmy

[aga99792]

słuchajcie mam pewien problem i nikt mi nie moze pomóc bo nie wie.
chodzi o finanse mam nadzieję że któraś z Was jest bardziej ogarnięta niż
a mianowicie mam takie dwa pojęcia podatnik formalny i rzeczywisty
formalny to taki który jest zobowiązany formalnie do zapłacenia podatku a rzeczywisty to taki ktory ponosi ekonomiczny ciężar podatku. zachodzi wtedy tożsamosc formalnego i rzeczywistego. ja rozumiem to tak że ten formalny jeszcze nie zapłacił ale kiedyś tam musi a rzeczywisty zaplacił. i że każdy rzeczywisty jest podatnikiem formalnym ale formalny nie jest rzeczywisty czy ja to dobrze rozumiem? być może napisałam masło maślane ale mam nadzieje ze ktos mnie zrozumie xD

[Kimitri]

Hey

Lipstick- ten Twój przesadza... Moja rodzona siostra w dniu mojego ślubu będzie miała 14,5 roku i nie mam zamiaru jej zapraszać z os. Towarzysząca... Tak samo 15 letniej kuzynki. Za młode są a dodatkowo wiem że żadna się nie spotyka z kimś więc będą musiały razem na tym weselu pobyć, fale szczęście wiem że się dobrze dogaduja i ogólnie całe kuzynostwo raczej weźmie je pod skrzydła to się nudzić nie będą ale nawet mi przez myśl nie przeszło aby wypisywać im zapro z os. Tow.

[blink07]

Napisane przez aga99792

Blink w Galerii Siedlce pierwsze piętro sklep Lilly

o to nie znam myślałam, że jakaś sieciówka bliżej mi znana

[pati0090]

Witam z tragicznej drogi Zakopianką. Od Zakopanego do Markowa podhalańskiego jedziemy 3 godzinę: / nie obyło się bez przeżyć po drodze. W tym jednej delikatnej stłuczki z Łysymi Litwinami w BMW. Wyglądali jak jakaś mafia. Podjechali w trzech identycznych czarnych bmw. Jest tak slisko że wyjechali w nasz bok jak wyjeżdżałam z Tż-em ze stacji ale opuściliśmy temat bo normalnie w świecie się ich wystraszylismy. Lepiej nie ryzykować z takimi gośćmi a na żucie śladu jako tako nie ma

[chamra]

Napisane przez justynka87

W sumie nie głupie, ale musiałby być to duży portret, żeby zmieścić rodziców i nas. Z drugiej strony zdjęć wspólnych TŻ z mamą nie ma. Nawet pojedynczego zdjęcia jej nie ma....

justynka ja mam podobną sytuację i też podarujemy rodzicom portret (u mnie potrzebne są 3szt..) a na nich my (ja i mój T.).

Błogosławieństwa obawiam się najbardziej, moi rodzice nie widzieli się 15 lat..i to będzie pierwsze spotkanie po tym czasie :/

Nie chcę też na sali wręczać podarunku, nie będzie podziękować, żeby nie stresować i nas i rodziców. Zrobimy podziękowania po błogosławieństwie. Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi..

To będzie dla mnie chyba najbardziej stresujący moment..(oprócz przysięgi)

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez pati0090

Witam z tragicznej drogi Zakopianką. Od Zakopanego do Markowa podhalańskiego jedziemy 3 godzinę: / nie obyło się bez przeżyć po drodze. W tym jednej delikatnej stłuczki z Łysymi Litwinami w BMW. Wyglądali jak jakaś mafia. Podjechali w trzech identycznych czarnych bmw. Jest tak slisko że w nas wyjechali jak wyjeżdżałam z Tż-em ze stacji. Dlatego jak w nas lekko uderzył to opuściliśmy temat bo normalnie w świecie się ich wystraszylismy

Trzymajcie się i uważajcie na siebie!!!


A ja wracam do pracy... :

[pati0090]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;49589620]Trzymajcie się i uważajcie na siebie!!!


A ja wracam do pracy... :[/QUOTE]

Jedziemy wolno bo szybko nawet się nie da

[aga99792]

A było coś o Naukach Przedmałżeńskich. My mamy weekendowe sobota niedziela za 20 zł od osoby. W cenie cciacho obiad kawa herbata kielbacha nie pamiętam czy coś jeszcze bez noclegu Ale to nie szkodzi bo nie mamy daleko

[Kimitri]

Napisane przez aga99792

A było coś o Naukach Przedmałżeńskich. My mamy weekendowe sobota niedziela za 20 zł od osoby. W cenie cciacho obiad kawa herbata kielbacha nie pamiętam czy coś jeszcze bez noclegu Ale to nie szkodzi bo nie mamy daleko

To bardzo tanio!

[kika555]

dziewczyny normalnie jestem taaaka szczęśliwa, bo właśnie wybrałam zawieszki i postanowiłam, że będę je robiła sama... co wyjdzie mi max 15zł za wszystkie

Co do zaproszeń to ja nie miałam takich sytuacji u siebie, bo jak miałam lat 18 zostałam zaproszona już z osobą towarzyszącą ale 12 lat to jest gruba przesada.

[asia1905]

Napisane przez aga99792

A było coś o Naukach Przedmałżeńskich. My mamy weekendowe sobota niedziela za 20 zł od osoby. W cenie cciacho obiad kawa herbata kielbacha nie pamiętam czy coś jeszcze bez noclegu Ale to nie szkodzi bo nie mamy daleko

To mnie utwierdza w przekonaniu, ze 200 zł to bardzo dużo za parę.

Kelpie a Ty już robiłaś kurs? Planujecie robić go w Toruniu?

[aga99792]

Tak kolega nam polecił bo sam tam robił. A tak to byśmy wydali 300 od pary za piątek sobotę niedziele i to praktycznie w Białej Podlaskiej więc się cieszymy

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez pati0090

Witam z tragicznej drogi Zakopianką. Od Zakopanego do Markowa podhalańskiego jedziemy 3 godzinę: / nie obyło się bez przeżyć po drodze. W tym jednej delikatnej stłuczki z Łysymi Litwinami w BMW. Wyglądali jak jakaś mafia. Podjechali w trzech identycznych czarnych bmw. Jest tak slisko że wyjechali w nasz bok jak wyjeżdżałam z Tż-em ze stacji ale opuściliśmy temat bo normalnie w świecie się ich wystraszylismy. Lepiej nie ryzykować z takimi gośćmi a na żucie śladu jako tako nie ma

Matko....
My mieliśmy podejście do zakopianki, ale w końcu przejechaliśmy do krakowa takimi miejscowościami małymi, bo była katastrofa.

[lipstick89]

Napisane przez Majelka

dla mnie to lekka przesada. To pomysł Twojego TŻ czy sugestia ze strony rodziców tej 12latki?

to jest jego pomysł. już mu kiedyś powiedziałam, że nie ma takiej opcji. ale się uparł. zrobił scenę i się nie odzywa. w końcu nie pojechaliśmy ich zapraszać.
źle policzyłam: ona ma 13 lat (w sierpniu skończy 14), jej siostra 16 (w listopadzie skończy 17). wypisałam im osobne zaproszenia. moim kuzynkom w tym samym wieku też osobne i też bez OT. a teraz jest afera. bo mama się upiera, że skoro jego bratanice zapraszamy z OT, to dlaczego moja rodzina ma być pokrzywdzona (logicznie rzecz ujmując matula ma rację). i też mam dopisać im osoby towarzyszące. a on, że po co... że swoim bratanicom daje takie, żeby się cieszyły. trzymajcie mnie