Akcja 100 książek w 2015 roku :)

[Farisss]

Dla mnie liczy się przede wszystkim, żeby czytać, więc... czytnik mam od 2 lat i dzięki niemu przeczytałam mnóstwo książek - chociażby w podróżach, bo nie zawsze miałam możliwość wożenia ze sobą 10 książek, a czytnik akurat rozwiązuje ten problem ;-)

[magrat16]

Wolę wersję papierową( jeśli czytam w domu), chociaż z czytnikiem jest o tyle lepiej, że zawsze mam wgrany zapas książek i nigdy nie przytrafia się sytuacja, że przeczytam coś szybciej niż zakładałam i nie będę miała co czytać w drodze do domu( zwykle czytam w drodze do i z pracy )

Melduję drugą przeczytaną książkę "Małe kobietki" L.M.Alcott, jednocześnie jest to kolejna pozycja z listy BBC do odhaczenia

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez blue houdini

Jakiego używasz sprzętu?

Kindle, ale nie używam - przeczytałam w ten sposób jedną książkę, wolę jednak papierowe.

Druga pozycja zaliczona (w jeden dzień ) - Stroiciel lasu Marka Stokowskiego.

[MissChievousTess]

Napisane przez 88agnik

Wolicie czytać książki w formie ebooka czy papierowej? Ja mam jakoś sentyment do książki papierowej, tylko jakoś na nie zawsze miejsca brak- dobrze, że mam blisko bibliotekę

Ja kocham papierowe książki, ale nagromadziłam ich już tyle, że nie mam miejsca na nowe. Dlatego z konieczności przesiadłam się na czytnik.
W tym roku będę czytać na przemian na czytniku i papierowe.
Planuję czytać na zmianę- jedna na czytniku, druga papierowa.

[MalaCzyta]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Kindle, ale nie używam - przeczytałam w ten sposób jedną książkę, wolę jednak papierowe.

Druga pozycja zaliczona (w jeden dzień ) - Stroiciel lasu Marka Stokowskiego.

Po pierwszej książce też myślałam, że nic z tego. Czułam, że jakoś nie mogę się skoncentrować, że coś mi umyka, ale z czasem się przyzwyczaiłam
Nie wyobrażam sobie wymiany papierowej biblioteczki na ebooki (niektórzy tak robią), ale traktuje to jako miły dodatek. Nie muszę się stresować, że poza domem braknie mi książek do czytania Przydaje się też, gdy mam ochotę na coś konkretnego, czego nie posiadam i nie mogę szybko zdobyć.

[Lukardis]

Napisane przez cherrry2009

Właśnie zastanawia mnie czy istnieją jeszcze takie pozycje. Byłam barrrrdzo zdziwiona, że tak szybko poszedł mi Evans. Kilka godzin i przeczytana

Może na siłę by coś znalazł

Doszłam niedawno do wniosku, że wolę czytać mniej książek; takie, które wymagają skupienia i refleksji niż czytać co mi wpadnie w ręce. Zaczynam doceniać książki, o których myśli się jeszcze długo po przeczytaniu

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Ja z ebookow mniej zapamiętuje. Nie wiem jak to możliwe

Kurcze tyle osób narzeka na te grubasy, a przecież zawsze można sobie narzucić inne wyzwanie, np. przeczytam tyle ile mam wzrostu itd

[MissChievousTess]

Napisane przez filozof_ka

Jak oceniasz? Bo mnie osobiście nie zachwyciła.

Jak oceniam "Prowadź swój pług przez kości umarłych"?
Trudne pytanie bo to nietypowa książka. Trudno o niej powiedzieć, że zachwyca bo to nie ten rodzaj książki z gatunku olśnień literackich.
To książka dająca do myślenia. O etyce, o hipokryzji. Skłaniająca do refleksji nad życiem w ogóle. Książka o samotności. Wątek kryminalny to tylko pretekst by pokazać życie ludzi funkcjonujących na obrzeżach wszystkiego. Ciekawy obraz prowincji. Jestem dzieckiem dużego miasta a podczas lektury miałam ochotę nagle rzucić wszystko i zaszyć się gdzieś na pustkowiu pośrodku niczego tak jak bohaterowie tej powieści.
Znalazłam w niej 5 niezłych cytatów. Uważam, że to raczej refleksyjna, słodko-gorzka, ale całkiem przyjemna lektura.
Wartkiej akcji nie należy oczekiwać. Konstrukcja dość prosta- najpierw kolejne zbrodnie, pod koniec ładnie krok po kroku wyjaśnione jak i dlaczego do nich doszło. A najciekawsze jest to co zostało opisane pomiędzy.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez Lukardis

21:15 ----------[/SIZE]

[/COLOR]Ja z ebookow mniej zapamiętuje. Nie wiem jak to możliwe

Możliwe. Są już na ten temat badania. Jak nie przewracasz manualnie stron i nie śledzisz ich numerów to mózgowi trudniej wykonywać tzw. mapowanie treści. Dlatego warto mimo wszystko sięgać też po książki papierowe a na czytniku włączać licznik stron.

[Farisss]

Od 2 lat czytam na czytniku i nic mi nie umyka z czytanych treści.

[żurawinka]

Napisane przez cherrry2009

J

Takie dodatkowe pytania mam do was : Czy macie swoje ulubione zakładki o książek? Zbieracie zakładki? Skąd przeważnie je macie?

Mi córeczka robi z papieru kolorowego, klei, wycina. Innych nie posiadam i nie uzywam.

Napisane przez daydreaming_

Czytacie 100 książek, które chcecie czy idziecie według wyzwania?

Tylko to co chcę przeczytać lub mnie zauroczy.

Skończyłam
2.Ch.Bronte - Profesor
Bardzo irytujący główny bohater, język czasem urzekający. Nierówna książka, nie najlepsza tej pisarki, miałam wrażenie że przemawia przez nią gorycz niespełnionej miłości.

W trakcie
3. Julita Bator - Zamień chemię na jedzenie

[traicionera]

Napisane przez Lukardis

Zastrzeliłaś mnie tym pytaniem. Z takich lekkich to oprócz kryminałów (o ile można je do tej kategorii zaliczyć) to w ubiegłym roku czytałam chyba tylko Ahern (PS. kocham cie) i Evansa. Zaczęłam parę dni temu książkę Musso (często ten autor mi się przewijał, więc chciałam sięgnąć) ale po 50 stronach odłożyłam, bo się zapowiadał harlequin

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------



Czytaj, czytaj. A ile wyjdzie zobaczysz za niecały rok

Ja tez nie pokochalam Musso, jakies takie mialkie te jego ksiazki i wlasnie romansidlami traca mocno.

Co do ebookow i ksiazek papierowych, to czytam i to, i to. W wersji papierowej mam ksiazki z pracy i z biblioteki, a ebooki znajduje na cho.miku lub kupuje. Przewaga czytnika jest to, ze wazy niewiele, a mozna tam upchac mnostwo ksiazek.

[filozof_ka]

Napisane przez MissChievousTess

Jak oceniam "Prowadź swój pług przez kości umarłych"?
Trudne pytanie bo to nietypowa książka. Trudno o niej powiedzieć, że zachwyca bo to nie ten rodzaj książki z gatunku olśnień literackich.
To książka dająca do myślenia. O etyce, o hipokryzji. Skłaniająca do refleksji nad życiem w ogóle. Książka o samotności. Wątek kryminalny to tylko pretekst by pokazać życie ludzi funkcjonujących na obrzeżach wszystkiego. Ciekawy obraz prowincji. Jestem dzieckiem dużego miasta a podczas lektury miałam ochotę nagle rzucić wszystko i zaszyć się gdzieś na pustkowiu pośrodku niczego tak jak bohaterowie tej powieści.
Znalazłam w niej 5 niezłych cytatów. Uważam, że to raczej refleksyjna, słodko-gorzka, ale całkiem przyjemna lektura.
Wartkiej akcji nie należy oczekiwać. Konstrukcja dość prosta- najpierw kolejne zbrodnie, pod koniec ładnie krok po kroku wyjaśnione jak i dlaczego do nich doszło. A najciekawsze jest to co zostało opisane pomiędzy.

Mnie mocno zaskoczyło zakończenie, a konkretnie to, kto był winien zbrodni. I jakoś nie przypadł mi do gustu styl autorki.

[miss kitsch]

Hej dziewczyny, napiszcie ile dałyście radę przeczytać w 2014 roku

Jestem bardzo ciekawa jak wypadam, wg. portalu LC udało mi się wciągnąć 43 pozycje czyli chyba raczej słabo ... na swoją obronę mam tylko to, że raczej lubię grubsze książki a czytam tylko w wannie i przed snem

[traicionera]

Ja mam w podpisie liczbe

[minka-80]

Przeczytany nr 3 Bolesław Leśmian Cudotwory miłosne.
Po latach wciąż świetnie się to czytało.
Zawsze bardzo lubiłam czytać wiersze fajnie było do tego wrócić.

[Malwina_89]

Witajcie, można dołączyć?

Wysłane z telefonu.

[magrat16]

Doczytałam właśnie książkę numer 3- "Towarzyszka panienka" Moniki Jaruzelskiej

[Jackie_S]

Proszę o dopisanie . W zeszłym roku nie udało się dobić do setki. Mam nadzieję,że w tym dam radę. W tej chwili jestem w trakcie czytania książki nr 3: "Marsjanin"- Andy Weir.

[201606201229]

Z lekkim poślizgiem, dopiero skończyłam.
1. Colleen Hoover- Hopeless

[Utopiec]

Powracam z kolejną książką

Rok 1984 G. Orwell 4/100
To jedna z tych książek, których szybko nie zapomnę. Przerażająca wizja świata , w dodatku można doszukać się wielu analogii z teraźniejszością.

Ja czytam zazwyczaj na komputerze bo nie dorobiłam się czytnika lub słucham sobie audio na mp3. Ostatnimi czasy pogodziłam się też z biblioteką. Książek nie kupuję bo zagraciłyby mi mieszkanie, poza tym szkoda wydać około 40 zł na coś co przeczytam najprawdopodobniej raz w dodatku w ciągu 2 dni.Wyjątkiem jest kilka najbardziej ukochanych książek-te mam w papierze

Zamówiłam kilka pozycji w bibliotece i nie wiem za co mam się teraz brać Na tapecie mam następujące książki: Diuna, Chłopiec z latawcem, Ja inkwizytor oraz Atlas chmur

[klakla91]

1/100 "Noelka" M. Musierowicz

kusicie mnie "Służącymi", a "Chłopiec z latawcem" korci mnie od dawna
w tym roku chcialabym w końcu przeczytać Władcę pierścienia. Może już mi podejdzie.

[Majka1503]

Napisane przez Lukardis

Czytaj, czytaj. A ile wyjdzie zobaczysz za niecały rok

Czytam, czytam
Ale kieruję się tym na co mam ochotę, nie wyzwaniem

Co do zakładek: ja mam taką złożoną z cieniutkich drewienek (cieńsze niż zapałki i odrobinę dłuższe) ręcznie malowane w azjatyckie sceny (typu dziewczyna w Ao Dai i pole ryżu ) oraz kilka z fragmentami obrazów przedstawiających Kraków - z Jagiellonki

[traicionera]

Napisane przez Utopiec

Powracam z kolejną książką

Rok 1984 G. Orwell 4/100
To jedna z tych książek, których szybko nie zapomnę. Przerażająca wizja świata , w dodatku można doszukać się wielu analogii z teraźniejszością.

Ja czytam zazwyczaj na komputerze bo nie dorobiłam się czytnika lub słucham sobie audio na mp3. Ostatnimi czasy pogodziłam się też z biblioteką. Książek nie kupuję bo zagraciłyby mi mieszkanie, poza tym szkoda wydać około 40 zł na coś co przeczytam najprawdopodobniej raz w dodatku w ciągu 2 dni.Wyjątkiem jest kilka najbardziej ukochanych książek-te mam w papierze

Zamówiłam kilka pozycji w bibliotece i nie wiem za co mam się teraz brać Na tapecie mam następujące książki: Diuna, Chłopiec z latawcem, Ja inkwizytor oraz Atlas chmur

Tez tak mam, 400 stron bez problemu czytam w niecaly dzien, dlatego szkoda mi pieniedzy na ksiazki.

[Suivi]

Ja zdecydowanie wolę czytać na kindle, bo jest to dla mnie wygodniejsze

[cherrry2009]

Napisane przez kamikadzeee

Z lekkim poślizgiem, dopiero skończyłam.
1. Colleen Hoover- Hopeless

Jak wrażenia? Też mam chęć ją dorwać

[SELKA*]

Witam serdecznie
Mogę dołączyć?
W tym roku przeczytane 2 książki: Nieproszony gość Ch. Link oraz Nowa psychologia miłości R. Stenberg.

[cherrry2009]

Napisane przez SELKA*

Witam serdecznie
Mogę dołączyć?
W tym roku przeczytane 2 książki: Nieproszony gość Ch. Link oraz Nowa psychologia miłości R. Stenberg.

Witamy, witamy Jest już w planach trzecia pozycja?

[gosia261282]

Napisane przez LovelyGirl

A co Nurowskiej polecacie?

Nurowskiej czytałam tylko "Listy miłości" i "Drzwi do piekła" i obie mogę polecić

Napisane przez 88agnik

Wolicie czytać książki w formie ebooka czy papierowej? Ja mam jakoś sentyment do książki papierowej, tylko jakoś na nie zawsze miejsca brak- dobrze, że mam blisko bibliotekę

Zanim kupiłam czytnik to myslałam, że się do niego nie przekonam, a pokochałam wręcz! Tyle książek mieć przy sobie gdziekolwiek jestem! I mieści się w torebce! Poza tym dla mnie największy plus, że mogę czytać mając w jednej ręce, a drugą mogę robić coś innego

Napisane przez miss kitsch

Hej dziewczyny, napiszcie ile dałyście radę przeczytać w 2014 roku

U mnie niewiele, bo 28 ale liczę, że w tym roku będzie więcej. Jest tyle książek, które chciałabym przeczytać!

Napisane przez klakla91

, a "Chłopiec z latawcem" korci mnie od dawna

Przeczytaj, warto! Bardzo dobra książka

[SELKA*]

Napisane przez cherrry2009

Witamy, witamy Jest już w planach trzecia pozycja?

Chyba zabiorę się za Królową deszczu K. Scholes, ale pierw muszę napisać 10 stron pracy mgr

[anemeon]

2/100 Gniew Zygmunta Miłoszewskiego. Bardzo mi się podobała, chociaż koniec lekko mnie rozczarował.

Teraz Kariera Nikodema Dyzmy w ramach nadrabiania klasyki

[cherrry2009]

LovelyGirl czytałam Drzwi do piekła i Dom na krawędzi - zdecydowanie pierwsza pozycja bardziej mi się podobała.

gosia261282 W takim razie chyba też zacznę szukać chłopca z latawcem

SELKA* magisterka - ooo współczuję, i życzę oczywiście szybkiego napisania

Po weekendzie aż się nie chce wracać do pracy . Najchętniej zostałabym w domu, i czytała Dobrze, że jutro jeszcze dzień wolny