Mamy styczniowo - lutowe 2013, część XX !

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

a prywatnych nie ma? taki zlobek to dobra rzecz w waszym przypadku. taka inwestycja na przyszlosc, co by pozniej bylo Ci latwiej

Zlobki sa z zasady tylko panstwowe, ewentualnie przy-zakladowe, np. przy szpitalu tz, ale tylko dla matek tam zatrudnionych. Przedszkola sa dopiero prywatne i pol-prywatne. W dodatku zadna inwestycja, bo w 95% wyprowadzamy sie stad z koncem marca.

[LadyWhisper]

Hejo, zalamana jestem tymi chorobami Pietraszka, niecale 2mies stazu a ja bylam na L4 dwa razy i 2x urlop...... Jak tak dalej pojdzie to moge sie pozegnac z praca, a jeszcze mi ostatnio powiedzieli, ze po skonczeniu stazu by chcieli, zebym zostala..... Nie wiem co robic chce byc w porzadku do pracodawcy wyobrazam sobie jakie to wkur.......jak non stop mnie nie ma, no ale co mam zrobic? moj M.ma teraz non stop spotkania sluzbowe bo duzy projekt mu sie szykuje i nie moze wziac wolnego...... Nie wiem czy od razu zrezygnowac czy czekac, az mnie zwolnia?

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[Aga8484]

Napisane przez LadyWhisper

Hejo, zalamana jestem tymi chorobami Pietraszka, niecale 2mies stazu a ja bylam na L4 dwa razy i 2x urlop...... Jak tak dalej pojdzie to moge sie pozegnac z praca, a jeszcze mi ostatnio powiedzieli, ze po skonczeniu stazu by chcieli, zebym zostala..... Nie wiem co robic chce byc w porzadku do pracodawcy wyobrazam sobie jakie to wkur.......jak non stop mnie nie ma, no ale co mam zrobic? moj M.ma teraz non stop spotkania sluzbowe bo duzy projekt mu sie szykuje i nie moze wziac wolnego...... Nie wiem czy od razu zrezygnowac czy czekac, az mnie zwolnia?

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Zdrówka dla Pietraszka
Nie wiem co poradzić. Mojej koleżanki syn też tak ciągle chorował, zrezygnowali ze żłobka i zatrudnili nianię. I teraz od kwietnia zowu będą próbować go dać do żłobka, bo wiadomo niania o większy koszt.

[LadyWhisper]

Tylko, ze u nas bardziej oplaca mi sie zrezygnowac ze stazu, niz zatrudniac nianie.... Niania to dwie moje wyplaty stazowe gdzies nie wiem, w czarnej d....jestem

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[fewcia]

Lady Ale jeśli masz szansę aby zostać, czyli zarabiać więcej to może się opłaca. Moja sąsiadka właśnie teraz tak zrobiła jak Aga pisze. I mimo że średnio jej się to opłaca finansowo to lepsze jest dla dziecka. Mały po antybiotykach ma kiepską odporność i stąd powrót do żłobka skutkuje chorobą.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lady, najczęściej 1 rok żłobka/przedszkola tak wygląda - potem naprawdę jest lepiej. Rok temu Agatka chorowała normalnie, a w tym roku raz jakieś przeziębienie tylko chyba.
Dorka tak samo - bo zeszły rok ona od Agatki łapała różne rzeczy, więc tak, jakby była w żłobku a teraz jest fajnie.

A może pogadaj z lekarzem o ribomunylu albo o broncho vaxom? to takie szczepy bakterii, coś a la szczepionka w 3 seriach się podaje, na receptę to jest. Agatce pomogło bardzo.

[Aga8484]

Napisane przez LadyWhisper

Tylko, ze u nas bardziej oplaca mi sie zrezygnowac ze stazu, niz zatrudniac nianie.... Niania to dwie moje wyplaty stazowe gdzies nie wiem, w czarnej d....jestem

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

W sumie Fewcia już napisała
Jeśli będziesz miała szansę zostać tam na dłużej to może warto jednak się przemęczyć ??? A może babcia/dziadzio do pomocy choćby na 1 dzień ??

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

11:04, a Dorotka wrąbała kawałek croissanta, porcję (małą) płatków, 2 duże banany i 2 mandarynki

Co z Małą???

[Delicjanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49600606]11:04, a Dorotka wrąbała kawałek croissanta, porcję (małą) płatków, 2 duże banany i 2 mandarynki

Co z Małą???[/QUOTE]

Ładnie, moja zjadła aż 4 łyżeczki zupy pomidorowej a wcześniej wypiła kubek kakao

spać!.

Właśnie myśle co by tu zrobić na A. urodziny... 17 osób ma być..


Lady, lipa straszna, ale myśle że odchoruje swoje i będzie już niedługo lepiej.

[Aga8484]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49600606]11:04, a Dorotka wrąbała kawałek croissanta, porcję (małą) płatków, 2 duże banany i 2 mandarynki

[/QUOTE]


Zuzka rano tylko pół kromki Ostatnio coś nie chce jeść.
Mam nadzieję, że u dziadków nadrabia.

[Delicjanka]

A może pogadaj z lekarzem o ribomunylu albo o broncho vaxom? to takie szczepy bakterii, coś a la szczepionka w 3 seriach się podaje, na receptę to jest. Agatce pomogło bardzo.[/QUOTE]


Oooo ja to brałam, bardzo mi pomogło, a ja naprawdę dużo chorowałam...

Tzt dziś pojechał oddać krew... lipa, nie chcieli wziąć od niego;/ badania beznadziejnie wyszły, muszę się za niego wziąć.;/

[LadyWhisper]

Zarabiac wiecej, czyli z niecalych 900zl "skoczyc" na 1250na nianie dalej nie starczy

Wiecie, boli mnie to, to nie tak, ze nie damy rady z jednej wyplaty, damy spokojnie, tylko mi zalezalo zeby do ludzi wyjsc, miec swoje pieniadze, cokolwiek robic, a nie siedziec w domu i byc chuyowa pania domu, bo nie oszukujmy sie, Fewci nawet bym podlog nie mogla myc

No i chcielismy odkladac na wklad wlasny.

Mimo wszystko nadal blizej mi do zrezygnowania z tego stazu..... To jest cholernie stresujace jak trzeba kombinowac i lawirowac miedzy trzema osobami, ktora kiedy o ktorej kogo zmienia przy opiece nad Pietraszkiem, dla niego to tez dobre nie jest raczej..... Ja w pracy wisze nad telefonem i kazdej z osob co chwile tlumacze co jak gdzie po co i dlaczwgo bo nie wiedza/zapomnieli. No i z mojej strony proszenie sie i tlumaczenie pracodawcy.

Aga moja mama pracuje, tesciowie tez.



Przepraszam dziewczyny ale serio kicha na maksa takiego dola zlapalam ze mi sie wyc chce

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Szaja ja sie cholernie boje szczepionek, po tym jak Pietraszko je przechodzil

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[marsi11]

Lady ja bym zrobiła tak jak dziewczyny mówią- moze jakaś sąsiadka emerytka będzie chętna, moja t zajmowała się dzieckiem za niecałe 600 zł,na mojej wiosce też są panie które zajmują się dzieciakami za 500 zl, albo mlode matki które same mają dzieci- one też nie biorą tyle co niania na pelnym etacie

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

a tak wogole to dzis spadl u nas pierwszy snieg, o 7 rano juz bylismy na sankach bo mi moj Leos zyc nie dawal

poza tym moj osrodek zdrowia ma nas w dupie i nie podpisal kontraktu mielismy isc dzis z Marinką kontrolnie i co? olali nas ,co mnie to obchodzi,że się z nfz nie dogadali, finalnie to ja jestem płatnikiem nie nfz, zabieram papiery i przenoszę się do innej przychodni a nasze panstwo najchetniej bym zaskarzyla, w koncu konstytucja gwarantuje mi dostep do leczenia a tu co???

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lady, ale to nie taka normalna, to jest do wypicia same bakterie, bez dodatkowej chemii, naprawdę sprawdź to. To raczej takie coś... uodporniające, niż typowa szczepionka.

[BlackSanctum]

Dziewczyny, jeśli chodzi o Tangle Teezery, to polecam jak najbardziej. U nas w domu wszyscy mamy - ja swoją (Salon Elite), TŻ swoją (The Original) i Oliwką swoją (Flowerpot), najlepsze szczotki, nic nie ciągną, ułatwiają rozczesywanie włosów, pomagają ułożyć fryzurę i jeszcze dodatkowo przyjemnie masują skórę głowy. Dla mnie najlepsze. Tylko zaznaczam: ORYGINALNE, a nie te tanie podróbki, bo tanią podróbkę też mam i była okej, dopóki nie dostałam oryginału - podróbka nawet koło niego nie stała, oryginalne TT są o niebo lepsze.

[szklanka19]

Cześć

Lady współczuję i rozumiem Cię doskonale co czujesz

Marsi paranoja z przychodnią a otwarte mają, żeby papiery zabrać? ja mam takiego nerwa na służbę zdrowia teraz, że to się w głowie nie mieści. 23.12 mieliśmy mieć wyniki biopsji, która jakby nie było decyduje o całym onkologicznym leczeniu i co? Dziś jest 5.01 i wyniku nadal nie ma bo w przychodni mieli urlopy. Może wyślą w czwartek a potem człowiek słyszy, że za późno się zgłosił

[MaJulMi]

Hej

Napisane przez nancykenator

Majulmi mam ta ksiazke,musze w takim razie przeczytac koniecznie

Neti ja kupowalam w hebe tt,potwierdzam jest rewelacyjna

Nie musisz czytać całej, ja ominęłam trochę, na samym początku jest bardzo dużo o tym jak działa sen u maluszków, o fazach snu, czemu dzieci się budzą, w sumie najwięcej piszą o takich maleńkich dzieciach, choć to też jest mega ciekawe. Ale możesz bezpośrednio przejść do rozdziału szóstego: Nocne karmienia i odstawianie od piersi - jak i kiedy?
W siódmym też chyba było trochę wskazówek. Ale przede wszystkiem przeczytaj 6ty rozdział - tego nie jest tak dużo a może coś wykorzystasz i nawet bez całkowitego odstawienia będzie Ci lżej

Napisane przez LadyWhisper

Hejo, zalamana jestem tymi chorobami Pietraszka, niecale 2mies stazu a ja bylam na L4 dwa razy i 2x urlop...... Jak tak dalej pojdzie to moge sie pozegnac z praca, a jeszcze mi ostatnio powiedzieli, ze po skonczeniu stazu by chcieli, zebym zostala..... Nie wiem co robic chce byc w porzadku do pracodawcy wyobrazam sobie jakie to wkur.......jak non stop mnie nie ma, no ale co mam zrobic? moj M.ma teraz non stop spotkania sluzbowe bo duzy projekt mu sie szykuje i nie moze wziac wolnego...... Nie wiem czy od razu zrezygnowac czy czekac, az mnie zwolnia?

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Moim zdaniem na pewno nie rezygnuj, jak już byś nawet była zdecydowana to pogadaj z szefem. Może on wcale nie widzi tego tak czarno jak Ty i rozumie i nawet jak bierzesz zwolnienia to Cię będą chcieli, wystarczy że jesteś dla nich dobrym pracownikiem a szef ma dzieci i pamięta jak to jest i sam wie że to samo się zaraz ureguluje.
Na pewno nie rezygnuj sama z siebie, jeśli szef nie będzie Co dawał do zrozumienia, że źle to wygląda.

Napisane przez marsi11

a tak wogole to dzis spadl u nas pierwszy snieg, o 7 rano juz bylismy na sankach bo mi moj Leos zyc nie dawal

Sanek zazdroszczę, nam nie wiem czy w ogóle uda się na nie wyjść w tym roku...

[Aga8484]

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, jeśli chodzi o Tangle Teezery, to polecam jak najbardziej. U nas w domu wszyscy mamy - ja swoją (Salon Elite), TŻ swoją (The Original) i Oliwką swoją (Flowerpot), najlepsze szczotki, nic nie ciągną, ułatwiają rozczesywanie włosów, pomagają ułożyć fryzurę i jeszcze dodatkowo przyjemnie masują skórę głowy. Dla mnie najlepsze. Tylko zaznaczam: ORYGINALNE, a nie te tanie podróbki, bo tanią podróbkę też mam i była okej, dopóki nie dostałam oryginału - podróbka nawet koło niego nie stała, oryginalne TT są o niebo lepsze.

W jakich cenach są oryginalne ???

[BlackSanctum]

Aga, od około 25 zł do 50zł, zależy, którą byś chciała, każdy model jest w innej cenie. Mężowi kupowałam za 25zł na Merlinie, swoją kupowałam za 35zł, a Oliwce za 45zł. Jest jeszcze wersja podróżna z zatyczką, też ponad 40zł kosztuje, i wersja pod prysznic. Jednak są to szczotki nie do zdarcia, bo nie wyłamują się "kolce" w nich, w przeciwieństwie do zwykłych szczotek... Ja mam tak dużo włosów, że takie zwykłe szczotki bardzo szybko zużywałam, bo zawsze gdzieś tam wyrwałam jakieś czesadełko i szczotki po prostu łysiały... Tutaj nie ma takiej opcji, moja przyjaciółka ma bardzo plączące się włosy i swojego TT ma już 2 lata, wygląda jak nowy.

[Aga8484]

Napisane przez BlackSanctum

Aga, od około 25 zł do 50zł, zależy, którą byś chciała, każdy model jest w innej cenie. Mężowi kupowałam za 25zł na Merlinie, swoją kupowałam za 35zł, a Oliwce za 45zł. Jest jeszcze wersja podróżna z zatyczką, też ponad 40zł kosztuje, i wersja pod prysznic. Jednak są to szczotki nie do zdarcia, bo nie wyłamują się "kolce" w nich, w przeciwieństwie do zwykłych szczotek... Ja mam tak dużo włosów, że takie zwykłe szczotki bardzo szybko zużywałam, bo zawsze gdzieś tam wyrwałam jakieś czesadełko i szczotki po prostu łysiały... Tutaj nie ma takiej opcji, moja przyjaciółka ma bardzo plączące się włosy i swojego TT ma już 2 lata, wygląda jak nowy.

Właśnie przejrzałam allegro. Chciałam się upewnić, bo wiadomo każdy może napisać w aukcji że oryginalna

[BlackSanctum]

Ogólnie podróbkę łatwo rozpoznać, mają trochę inne opakowanie, niż oryginał i w ogóle delikatnie się różnią wizualnie, no i przede wszystkim jakościowo. Tylko jak ktoś nie miał w ręku oryginału, to może nie widzieć różnicy.

[Debrah]

Nancy : podpisuje się pod Majulmi: ehem:
Pamiętaj o tym że ty nadal mimo kp masz przecież prawo odmówić dziecku karmienia w jakimś momencie, kiedy np sytuacja nie jest dla Ciebie komfortowa. Tak dużo karmień to na pewno nie głód, zwłaszcza, ze Kuba już bardzo fajnie je: widać że to bliskość, redukcja stresu , lęku etc etc sama wiesz co bo najlepiej znasz Twojego syna. Pamiętaj że w tym karmieniu ty także jesteś ważna i Twoje emocje. U nas jeszcze niedawno było bardzo podobnie (kp dużo dużo) i już się poprawiło. Kiedy mogłam (w domu np ) zaspokajałam jej ta potrzebę Ale już jak wiesz od bardzo dawna nie karmię jej kp poza domem : daje jej jasny uczciwy komunikat dlaczego nie i kiedy będę mogła i ona to.przyjmuje. W domu z tym trudniej : czasem chce kiedy ja np właśnie wzięłam 1 kęs obiadu. Chce już teraz zaraz. Odmowy całkowitej nie zaakceptuje ale staram się o odroczenie kp tłumacząc jej swoje własne aktualne potrzeby np głód. I mówię jasno kiedy dostanie. Nawet jeśli i tak potem dostaje to liczy się dla mnie każda chwila kiedy była wstanie zaczekać trochę dłużej a ja nie zapomniałam O swoich potrzebach i powiedziałam je głośno !
Przy stresie też często by chciała kp, staram się wyprzedzać fakty i jak widzę stres, lek i zaczyna się tulic to unikam trzymania jej w pozycji kojarzącej się z kp, od razu nazywam emocje 'jesteś zdenerwowana? To chodz, złap mnie mocno za szyję ,.potulimy się trochę/ kołysze, bujam, wychodzę na chwilę nieco dalej od tłumu i tłumaczę po co.gdzieś jesteśmy, kto tam jest i znajduje coś mega atrakcyjnego w tamtym miejscu co zachęci ja by wrócić w to stresujące miejsce. Dużo załatwiamy śmiechem/ żartem , bardzo energiczna zabawa , laskotanie, .pierdzioszki etc etc. Ona się rozluznia i zapomina, nie noszę bluzek z dekoltem. Nie proponuje kp sama z siebie chyba żeby się uderzyła i ja bardzo boli ~ wtedy zawsze prosi o mleko i dostaje, po wcześniejszym tuleniu. Często mowie rzeczy typu 'jak jest nam smutno/ boimy się czegoś warto się przytulić to bardzo pomaga " : czyli pokazuje alternatywy dla kp. Czasem się godzi a czasem nie.
Pamiętaj, ja jestem bardzo 'bliskosciowa' Ale to także oznacza prawo do odmowy I własnej granicy , byle wspierać dziecko jak się frustruje. To nie jest krzywda dla Kuby , to go uczy, delikatnie i powoli ze inni mają swoje granice, ze czasem pojawia się odmowa która TRZEBA będzie niestety zaakceptować. Do wszystkiego masz prawo, do odstawienia także, jeśli tego już nie dzwigasz,, Ale warto zacząć może od stopniowego delikatnego dbania o własne granice jeśli czujesz ze się pojawiają , i alternatywnych sposobach dla Kuby. Tule ! Bo wiem co ,czujesz , mieliśmy to I okresowo nadal mamy,

[sylwietta1988]

heloł, Mały godzine temu poszedł na dwór z dziadkiem, najpierw spacerowali z psami po ląkach, teraz współpracują na podórku na zasadzie dziadek lepi bałwanka-B. jednym kopem go rozwala

nadrobie jak padnie na drzemke

[LadyWhisper]

Moje dzieciecie padlo, na drzemke, bez autek!!! Szok szokwtulil sie pupa i spi <3 w ogole super jest ta lezanka, dzisiaj w nocy rozlozylam sobie druga czesc, pierdyknelam stary materac i przespalismy od 1 do 9 rano bez pobudek!!! Mimo, ze bida chory.



U nas pieknie sypie sniegiem, a Pietraszko nie moze wyjsc z domutylko patrzy za okno i pokazuje paluszkiem.....

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[Debrah]

Lady : bardzo wam współczuję chorób, może faktycznie jakąś nianię na emeryturze, dochodzaca czy coś ? I chyba też bym uczciwie z pracodawcą pogadala zamiast rezygnować

[gojka24]

Napisane przez LadyWhisper

Hejo, zalamana jestem tymi chorobami Pietraszka, niecale 2mies stazu a ja bylam na L4 dwa razy i 2x urlop...... Jak tak dalej pojdzie to moge sie pozegnac z praca, a jeszcze mi ostatnio powiedzieli, ze po skonczeniu stazu by chcieli, zebym zostala..... Nie wiem co robic chce byc w porzadku do pracodawcy wyobrazam sobie jakie to wkur.......jak non stop mnie nie ma, no ale co mam zrobic? moj M.ma teraz non stop spotkania sluzbowe bo duzy projekt mu sie szykuje i nie moze wziac wolnego...... Nie wiem czy od razu zrezygnowac czy czekac, az mnie zwolnia?

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Lady rozumiem Cie doskonale. Sama niedawno mialam taka sama sytuacje i wiesz co wybralam. Nie namawiam Cie do zrezygnowania a wrecz przeciwnie. Ja nie mialam mozliwosc wziac wolnego, niczyjej pomocy tez nie mialam dlatego podjelam ta decyzje. Ty piszesz, ze bylas na l4, wiec jestes w tej lepszej sytuacji. Niby tylko sprzatalam, mialam najgorszy etat z mozliwych, ale praca w zawodzie a wiadomo malymi kroczkami do celu. Szkoda mi strasznie, ze wyszlo jak wyszlo. I pewnie spalilam za soba mosty, choc dyrekcja zapewniala inaczej, ale nie ma sie co oklamywac. Wiemy jak jest. Pewnie pamietasz co przechodzilam rok temu z mala. Co miesiac szpital i jak zachorowqla we wrzesniu tak ja do polowy marca trzymalo. Wiem jak jest ciezko. Szaja ma racje warto pomyslec o jakiejs szczepionece. My wlasnie jestesmy po 4/6 dawek ribomunylu. Sama to bralam jako nastolatka. Co 2 tyg lapalam angine. Mi pomoglo, P chyba tez.Chorowala jakos we wrzesniu, zwnim zaczelismy ja odparniac i wlwsnie w przedszkoku cos zlapala. No i ta bostonka, ale to juz zupelnie inna bajka.Lazimy po dworze sporo, bez wzgledu na pogode. No chyba, ze jest naprawde brzydko. Czesto widujemy sie z dziecmi mojego brata czy siostry. Dzieciaki chodza do zlobkow i przedszkoli. Czesto jest tak, ze ktores ma katar czy kaszel. A Paula narazie nic od nich nie lapie. Jest duzo lepiej. Moze warto zainteresowac sie tymi szczepionkami?

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, jeśli chodzi o Tangle Teezery, to polecam jak najbardziej. U nas w domu wszyscy mamy - ja swoją (Salon Elite), TŻ swoją (The Original) i Oliwką swoją (Flowerpot), najlepsze szczotki, nic nie ciągną, ułatwiają rozczesywanie włosów, pomagają ułożyć fryzurę i jeszcze dodatkowo przyjemnie masują skórę głowy. Dla mnie najlepsze. Tylko zaznaczam: ORYGINALNE, a nie te tanie podróbki, bo tanią podróbkę też mam i była okej, dopóki nie dostałam oryginału - podróbka nawet koło niego nie stała, oryginalne TT są o niebo lepsze.

Ja nadal mam ta biedronkowa podrobke, ale chcialabym kupic sobie i Paulince oryginalna. Moglabys podac linki do tych wszystkich Waszych? Nie chcialabym bubla kupic. Jak juz inwestowac w cos co ma sluzyc dlugo to ma to byc oryginal.
A ta flower Oliwki wygodnie sie czesze? No i wlasnie nie wiem czy kompaktowa nie lepsza? Mozna ja w torebce nosic i zawsze miec przy sobie.. Co o tym myslisz? Wazne jest dla mnie Twoje zdanie Black. Niesmialo moge sie przyznac, ze zawsze sledze Twoje filmiki/ wpisy, jak wiekszosc zreszta. I jak narazie tylko raz nie podpasowalo mi cos co chwalilas. Chodzi mi o to maslo z biedry co niedawno pokazywalas. Tzn nie moj zapach, ale uzywam i ogolnie jestem zadowolona😄

[neti1]

Napisane przez LadyWhisper

Zarabiac wiecej, czyli z niecalych 900zl "skoczyc" na 1250na nianie dalej nie starczy

Wiecie, boli mnie to, to nie tak, ze nie damy rady z jednej wyplaty, damy spokojnie, tylko mi zalezalo zeby do ludzi wyjsc, miec swoje pieniadze, cokolwiek robic, a nie siedziec w domu i byc chuyowa pania domu, bo nie oszukujmy sie, Fewci nawet bym podlog nie mogla myc

No i chcielismy odkladac na wklad wlasny.

Mimo wszystko nadal blizej mi do zrezygnowania z tego stazu..... To jest cholernie stresujace jak trzeba kombinowac i lawirowac miedzy trzema osobami, ktora kiedy o ktorej kogo zmienia przy opiece nad Pietraszkiem, dla niego to tez dobre nie jest raczej..... Ja w pracy wisze nad telefonem i kazdej z osob co chwile tlumacze co jak gdzie po co i dlaczwgo bo nie wiedza/zapomnieli. No i z mojej strony proszenie sie i tlumaczenie pracodawcy.

Aga moja mama pracuje, tesciowie tez.



Przepraszam dziewczyny ale serio kicha na maksa takiego dola zlapalam ze mi sie wyc chce

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Szaja ja sie cholernie boje szczepionek, po tym jak Pietraszko je przechodzil

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Lady daj ogłoszenie na niania.pl. ja tak znalazłam swoją obecna prace. Ta sa profile różnych kobitek. ..poprzegladaj może jest coś ciekawego. A dodatkowo sama daj ogłoszenie. ... NIE REZYGNUJ! !!

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Ogólnie podróbkę łatwo rozpoznać, mają trochę inne opakowanie, niż oryginał i w ogóle delikatnie się różnią wizualnie, no i przede wszystkim jakościowo. Tylko jak ktoś nie miał w ręku oryginału, to może nie widzieć różnicy.

Ponawiam prośbę. ..możecie mi ponoć znaleźć odpowiednią dla mnie. Proszę o jakiegoś linka. ..chciałabym kupić ale nie wiem jaką i gdzie.

[gojka24]

Neti ja tez czekam na link od Black. Ja nie bardzo umiem odroznic czy oryginal to jest. Widzialam ze w hebe byly po 24zl ostatnio. Niestety 80km jechac za szczotka to mi sie nie oplaca wogle.


Dziewczyny, jako ze nasze kciuki maja moc. Mam ogromna prosbe. Prosze o kciuki, moja przyszla bratowa wlasnie trafila na sor. Podejrzenie wstrzasnienia mozgu. Trzymajcie kciuki zeby wszytsko ok bylo.

[Aga8484]

Napisane przez gojka24

Dziewczyny, jako ze nasze kciuki maja moc. Mam ogromna prosbe. Prosze o kciuki, moja przyszla bratowa wlasnie trafila na sor. Podejrzenie wstrzasnienia mozgu. Trzymajcie kciuki zeby wszytsko ok bylo.

[marsi11]

Nancy to co debrah napisala nic dodac nic ujac
Etap mama to jakas sinusoida, cos wiem na ten temat mama jest nr jeden i kiedy cos sie dzieje ze musze wyjsc jest stres, ze bedzie histeria w praktyce nic podobnego.Czekam.Taki etap wyrosnie

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka