Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

[dodinha]

Napisane przez angelikada

jejku ale biedny Jasko współczuje mega u nas też czasem lepiej raz gorzej ze skórą Leny ale nie jest tragicznie ona ma raczej miejscowe problemy skórne ale walcze emolientem z la roche który działa cuda fakt wydałam 130 na balsam i emulsje do kąpieli ale nie żałuje bo działa o wiele lepiej niż emolium i oliatum i polecam bardzo!!

mogłabyś mi podesłać nazwy tych produktów proszę?

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[Aaamelkaa]

Hej
Michas juz zdrowy,antybiotyk dostalismy na 7 dni,po pierwszej dawce jak reka odjal wiec chyba skroce podawanie lub zmiejsze o polowe dawki
Dzis mam wizyte u gin wieczorem,standardowa,bez usg, za to poslucham tętna i pewnie dostane skierowanie na trzecie usg zobaczymy tez co powie na moj cukier,bo na żelazo to wiem nawet juz dzis paczka z gemini przyszła z zapasem zelaza do konca ciazy
Chyba jutro wyjdziemy z domu w koncu

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez bojatoja

Misia a jak tam ruchy? Wczoraj (chyba) słabiej czułaś? Dziś lepiej?


Mój Filip zafascynował się piciem z kubka lovi 360, ciągle z nim chodzi i sobie pije

Musze kupic ten kubek Michasiowi,dzieki za przypomnienie

[kaska87]

Mikus też ma kubek lovi i od tego czasu dużo więcej pije stawiamy mu na stoliku i sam się obsługuje

[agusiowata84]

Wychodzicie na sanki, gdy sypie śnieg?

[passion80]

Napisane przez agusiowata84

Wychodzicie na sanki, gdy sypie śnieg?

jasne, najlepsza zabawa

Amelka, NIE przerywa się kuracji antybiotykowej, najczęstszy i najgorszy błąd

[rusałka_1]

hej

u nas w koncy posypało! Jasiek przezyl swoj pierwszy raz ze sniegiem ulebilismu bałwana i pobiegaliśmy
monia ja od poczatku piore w plynie lovela, bez płynu do płukania i nastawiam dodatkowe płukanie.

Napisane przez ewacia85

Melduje się z konferencji jak pech to pech . . . U.padł akumulator miałam 10 min na przebraniu ubranie i spakowanie chłopaków i wywiezienia do t. Masakra cała mokra byłam takie tempo :-P

oj! wspolczuje przygody.

Napisane przez angelikada

jejku ale biedny Jasko współczuje mega u nas też czasem lepiej raz gorzej ze skórą Leny ale nie jest tragicznie ona ma raczej miejscowe problemy skórne ale walcze emolientem z la roche który działa cuda fakt wydałam 130 na balsam i emulsje do kąpieli ale nie żałuje bo działa o wiele lepiej niż emolium i oliatum i polecam bardzo!!

olilatum spisywało sie u nas w miarę, mielismy tez polecony bardzo drogi balsam dla atopików z svr- bez rewelacji.
teraz uzywamy tego o którym pisze jaika Balneum (z polecenia Sroki- ma fajny skład) i poki co najleszy emolient jaki mielismy

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Czeszko
Melduje ze calo i zdrowo dotarlismy z urlopu z pl...niestety nie nadrobie bo o ile w bielsku jeszcze podczytywalam tak w dabrowie bylam kompletnie odcieta od netu i swiata...a pobyt w dabrowie i w ogole w pl nam sie niestety przedluzyl bo wszyscy zalapalismy grype zoladkowa najbardziej dopadlo niestety Bartusia i az bylismy z nim u lekarza bo takiego slabego to go jeszcze nie widzialam...to juz 2 raz pod rzad w polsce kiedy sylwestra spedzilismy w lozku z zoladkowka (w zeszlym roku mnie dopadlo w wigilie a tz w sylwka) i stwierdzilismy ze wiecej na swieta nie jedziemy....no a zeby tego bylo malo to moja babcia zlamala noge w stawie biodrowym i jest w szpitalu

wspołczucia dla babci
dobrze ze juz jestescie zdrowi

ak ty sie czujesz?

Napisane przez Aaamelkaa

Hej
Michas juz zdrowy,antybiotyk dostalismy na 7 dni,po pierwszej dawce jak reka odjal wiec chyba skroce podawanie lub zmiejsze o polowe dawki
Dzis mam wizyte u gin wieczorem,standardowa,bez usg, za to poslucham tętna i pewnie dostane skierowanie na trzecie usg zobaczymy tez co powie na moj cukier,bo na żelazo to wiem nawet juz dzis paczka z gemini przyszła z zapasem zelaza do konca ciazy
Chyba jutro wyjdziemy z domu w koncu

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------



Musze kupic ten kubek Michasiowi,dzieki za przypomnienie

czekamy na wiesci z wizyty
i super ze z Michasiem lepiej

Napisane przez agusiowata84

Wychodzicie na sanki, gdy sypie śnieg?

pewnie
tzn. wychodzimy na dwór, bo sanek jeszcze nie mamy

przepraszam za błedy, pisze jedna reką

[misia332]

Napisane przez passion80

jasne, najlepsza zabawa

Amelka, NIE przerywa się kuracji antybiotykowej, najczęstszy i najgorszy błąd

juz mialam na Amelke krzyczec.

[papalinka83]

Napisane przez Aaamelkaa

Hej
Michas juz zdrowy,antybiotyk dostalismy na 7 dni,po pierwszej dawce jak reka odjal wiec chyba skroce podawanie lub zmiejsze o polowe dawki


Musze kupic ten kubek Michasiowi,dzieki za przypomnienie

No właśnie ani nie zmniejszaj dawki ani nie przerywaj podawania. Antybiotyk się bierze do końca w przepisanej dawce, bo inaczej bakterie nie do końca giną i jest nawrót trudniejszy do wyleczenia

[bojatoja]

Napisane przez ja-ika

hehe to szykuj się, bo nie znasz dnia ani godziny

Zapraszam (tylko uprzedźcie )

Napisane przez kaska87

Mikus też ma kubek lovi i od tego czasu dużo więcej pije stawiamy mu na stoliku i sam się obsługuje

Mój też więcej z niego pije niż z bidonu

Napisane przez agusiowata84

Wychodzicie na sanki, gdy sypie śnieg?

Ja teraz nie wychodziłam, bo piździ strasznie na polu.
Jak sypie tylko śnieg to czemu nie? wychodzimy

[misia332]

[ja :)]

Napisane przez bojatoja

Ciasno mu



Śniło mi się dziś, że odwiedziła mnie Ja i Ja-ika. Masakra, miałam bałagan jak nigdy. Nie miałam ich czym poczęstować, Ja powiedziała, że chce paluszki, więc ukradkiem wysłałam brata po ciastka i te paluszki Ja ciągle gdzieś chodziłam i mnie nie było, Ja usypiała Pole na rękach, a Iwona położyła spać Emilke... I się obudziłam

Wpadam na wątek pierwszy raz od dawna - boja, chyba mnie przywołałaś
Nie przepadam za paluszkami, a Pola nigdy jeszcze nie zasnela mi na rekach, ale poza tym bądź gotowa, bo reszta sie moze sprawdzic

Napisane przez ja-ika

hehe to szykuj się, bo nie znasz dnia ani godziny

Ja-ika, to co? kiedy wpadamy do boja?


Aamelka, dziewczyny dobrze piszą, nie przerywaj antybiotyku! Nie wolno.
My tez bylismy na antybiotyku 6 dni (angina ropna + zapalenie oskrzeli) i też duża poprawa już po jednej dawca. Dzis bylismy na kontroli i wszystko już ok Nawet mozemy wyjsc na krotki spacer wreszcie Ale kaszle jeszcze wiec inhalacje i oklepywanie dalej aktualne..

No i wrocilam do pracy przed swietami i mam zdecydowanie mniej czasu. Powiem Wam, że jest super, czuje że żyje Mam swój wcale nie mały projekt, widze ze mózg mi wcale nie wyparowal. Ta 14 miesieczna przerwa chyba nawet dobrze mi zrobiła! Takze, nie mam czasu obskoczyc i klubu i watku, ale od czasu do czasu staram sie Was podczytywac

[matallewar]

Macham Wam z urlopu, który wykańcza mnie bardziej niż praca

Urlop to powinien być ze zdrowymi dziećmi i ładną pogodą

[ja-ika]

Napisane przez ja :)

Ja-ika, to co? kiedy wpadamy do boja?

może jakoś na wiosnę?

[agusiowata84]

Nasze sanki okazały się mało stabilne.
http://allegro.pl/polskie-sanki-z-op...943413586.html
Zastanawiam się czy te zamówić

[bojatoja]

Napisane przez ja :)

Wpadam na wątek pierwszy raz od dawna - boja, chyba mnie przywołałaś
Nie przepadam za paluszkami, a Pola nigdy jeszcze nie zasnela mi na rekach, ale poza tym bądź gotowa, bo reszta sie moze sprawdzic


Ja-ika, to co? kiedy wpadamy do boja?

Napisane przez ja-ika

może jakoś na wiosnę?

Zapraszam Fajnie by było.

[tassia]

Mam dola jak stad do Meksyku jakoś ostatnio wszystko pod górkę

[ja-ika]

Napisane przez tassia

Mam dola jak stad do Meksyku jakoś ostatnio wszystko pod górkę

co jest?

[Aaamelkaa]

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Bede podawac do konca

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Wracam właśnie z wizyty,wszystko ok,slyszalam tętno Babelka
Zalecenia to brac zelazo i myslec o trzecim bobo

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez agusiowata84

Nasze sanki okazały się mało stabilne.
http://allegro.pl/polskie-sanki-z-op...943413586.html
Zastanawiam się czy te zamówić

My takie mamy,wydaja sie stabilne,choc nie mielismy jeszcze okazji wypróbować

[pszczoua]

Amelka niezle zalecenia. Myslicie?

[Aaamelkaa]

Napisane przez pszczoua

Amelka niezle zalecenia. Myslicie?

Niee, konczymy na dwojce
Chociaz nigdy nie mow nigdy
A tak na powaznie to teraz zmieniamy mieszkanie,zaplanowaliśmy zeby dzieci mialy oddzielne pokoje,my swoja sypialnie a salon bedzie salonem

[misia332]

Napisane przez Aaamelkaa

Niee, konczymy na dwojce
Chociaz nigdy nie mow nigdy
A tak na powaznie to teraz zmieniamy mieszkanie,zaplanowaliśmy zeby dzieci mialy oddzielne pokoje,my swoja sypialnie a salon bedzie salonem

u nas to samo Tylko, że chłopaki mają mega dużą sypialnię, a my tą malutką, ale salon jest salonem

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

u nas to samo Tylko, że chłopaki mają mega dużą sypialnię, a my tą malutką, ale salon jest salonem

Ja jak kiedyś wrócę do Polski to będę miała w salonie tez sypialnie a dzieci wspólny pokój, no chyba ze zmienimy na coś większego

[agusiowata84]

Ja cieszę się, że mamy 3 pokoje. Mamy sypialnie, pokój dla dziecka i salon. Bardzo mi na tym zależało.

[czaszka_]

hejaa

Agusiowata ODRADZAM te sanki bo je mamy i są do kitu....oparcie w ogole nie stabilne i za niskie i dziecko sie nie opiera tylko wygina do tyłu. Wlasnie tesc mysli nad jakims wynalazkiem zeby cos tam dospawać

Tassia

Matal uwielbiam piżamy w ogole moglabym tylko w nich chodzic jak mam wolne to tż okolo 15 sie drze zebym sie w koncu ubrała...

Samba ale Wam sie zlozylo na sylwestra i szkoda babci zycze Wam wszystkim zdrowka!

Amelka dobrze dziewczyny mówią nie przerywa sie antybiotyku...a jestem tego zywym przykladem bo kiedys tego nie wiedzialam i zawsze gdy poczulam sie lepiej(po 3/4/5 dniach) to odstawialam antybiotyk i za tydzien lub 2 znowu bylam chora...
I kiedys tak w sumie chorowalam na zapalenie oskrzeli 2 miesiace wlasnie przez to, a myslalam ze to moja slaba odpornosc

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez MsLullaby

Ja jak kiedyś wrócę do Polski to będę miała w salonie tez sypialnie a dzieci wspólny pokój, no chyba ze zmienimy na coś większego

Lulka planujecie powrot do pl?
duzo moich znajomych jechalo do uk tylko do pracy a teraz mowia ze juz zostają tam na stałe

[MsLullaby]

Czaszka no kiedyś wrócimy ale kiedy to nie wiem, nie szybciej jak za kilka lat

[czaszka_]

A tak w ogole to u mnie troche lepiej, caly czas na tych lekach i ciezko mi sie przyzwyczaic bo taka jestem zmulona i glowe mam taką cięzką jak na kacu
W pracy duuuzo pracy bo oprocz prowadzenia biura doszlo mi od dzis umawianie spotkan przedstawicielom (jak ja to uwielbiam... , ale cos trzeba robic zeby miec za co zyc...)

a Julka wczoraj miala strasznie pechowy dzien...cos sie rozszalała i nie chodziła a ciągle biegała i chyba z 20 razy zaliczyła glebę. A raz to przezylismy znowu chwile grozy z tżtem, ze potem pol dnia wyłam i się obwiniałam, ze nie umiem jej upilnowac tż sprzatal w kuchni najwyzsza szuflade a Julka biegała w kolko po kuchni i ją zawołałam do salonu i nie popatrzyla ze szuflada otwarta i walneła czołem o kant i tak ją odrzuciło do tylu ze walnela główką o plytki. Juz mielismy na pogotowie jechac, ale ją obserwowalismy pozniej i normalnie sie zachowywala(ma tylko szramkę na czole i guziora na glowie) tak sie balam ze jej cos sie stalo. Ona mnie glaskala a ja plakalam i nie moglam sie uspokoic

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez MsLullaby

Czaszka no kiedyś wrócimy ale kiedy to nie wiem, nie szybciej jak za kilka lat

jeszcze jakby tu byly jakies perspektywy i bylo do czego wracac to pewnie te decyzje powrotu by szybsze byly

[Isabell12]

heja
ostatnie 2 dni wogóle nie mogłam się zalogować na wizaz , ale jestem nadrabiam jeszcze stary wątek

czaszka- dbaj o siebie , i koniecznie się przebadaj
lula- jak przeczytałam twojego posta o herbacie obok kubka, to mnie zmiotło, mega jesteś
kaśka, poziomka chciała bym pójść do innej pracy, ale u mnie w mieście marne na to szanse a do większego miasta mam 40 km w jedną stronę to ok. 1 h jazdy + korki w mieście, na razie nie mogę sobie pozwolić zeby jeszcze poza 8 godzinami pracy poświęcić ok. 3 na dojazdy, dzieci za małe
-marze o zmianie pracy, bo lepiej się nie zapowiada a na razie to podchodzę tak jak kaśka, idę robię co każą i tyle, ale nie chce tak do emerytury mam doła z tego powodu
passion -dzięki za pocieszenie, gratki za znalezioną pracę dobrze ze chociaz tobie się udało
misia- jak tam się czujesz?, to właściwie już! myślę często o tobie
amelka- może już pisałaś a ja nie doczytałam, znasz już płeć maluszka?

[Aaamelkaa]

Isabell chłopczyk

[Isabell12]

Napisane przez czaszka_

A tak w ogole to u mnie troche lepiej, caly czas na tych lekach i ciezko mi sie przyzwyczaic bo taka jestem zmulona i glowe mam taką cięzką jak na kacu
W pracy duuuzo pracy bo oprocz prowadzenia biura doszlo mi od dzis umawianie spotkan przedstawicielom (jak ja to uwielbiam... , ale cos trzeba robic zeby miec za co zyc...)

a Julka wczoraj miala strasznie pechowy dzien...cos sie rozszalała i nie chodziła a ciągle biegała i chyba z 20 razy zaliczyła glebę. A raz to przezylismy znowu chwile grozy z tżtem, ze potem pol dnia wyłam i się obwiniałam, ze nie umiem jej upilnowac tż sprzatal w kuchni najwyzsza szuflade a Julka biegała w kolko po kuchni i ją zawołałam do salonu i nie popatrzyla ze szuflada otwarta i walneła czołem o kant i tak ją odrzuciło do tylu ze walnela główką o plytki. Juz mielismy na pogotowie jechac, ale ją obserwowalismy pozniej i normalnie sie zachowywala(ma tylko szramkę na czole i guziora na glowie) tak sie balam ze jej cos sie stalo. Ona mnie glaskala a ja plakalam i nie moglam sie uspokoic

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------


jeszcze jakby tu byly jakies perspektywy i bylo do czego wracac to pewnie te decyzje powrotu by szybsze byly

bidulka mała ale się pewnie potłukła, mój mały też ostatnio biega i ciągle się wywraca

Napisane przez tassia

Mam dola jak stad do Meksyku jakoś ostatnio wszystko pod górkę

Napisane przez agusiowata84

Wychodzicie na sanki, gdy sypie śnieg?

tak, jest wtedy mega zabawa

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez agusiowata84

Dziś Adaś mnie obudził w nocy dwa razy. Może pełnia była, niespokojnie spał.

a mnie 22 razy u nas zęby, a ja rano na 7 do pracy aj

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Czeszko
Melduje ze calo i zdrowo dotarlismy z urlopu z pl...niestety nie nadrobie bo o ile w bielsku jeszcze podczytywalam tak w dabrowie bylam kompletnie odcieta od netu i swiata...a pobyt w dabrowie i w ogole w pl nam sie niestety przedluzyl bo wszyscy zalapalismy grype zoladkowa najbardziej dopadlo niestety Bartusia i az bylismy z nim u lekarza bo takiego slabego to go jeszcze nie widzialam...to juz 2 raz pod rzad w polsce kiedy sylwestra spedzilismy w lozku z zoladkowka (w zeszlym roku mnie dopadlo w wigilie a tz w sylwka) i stwierdzilismy ze wiecej na swieta nie jedziemy....no a zeby tego bylo malo to moja babcia zlamala noge w stawie biodrowym i jest w szpitalu

oj to mieliście święta

[ja-ika]

Jeju Czaszka, nie dziwię się, że płakałaś Dzieci są jak kaskaderzy Emilka co chwilę uderza o coś główką, ale tylko patrzy na mnie, mówi uuuu i głaska się po tym miejscu

A i coraz więcej powtarza Powiedziałam dziś Emilko damy sześć kropelek syropku, a ona powtórzyła sześć, spodobało jej się i sobie powtarzała, jeszcze dziś ładnie mówiła pies
Zauważyłam też, że dolne trójki się przebiły nie wiem jak z górą, bo nie daje sobie zajrzeć. Chciałam sprawdzić palcem, ale tak mnie ugryzła, że aż mnie w cyckach zakuło