Mamy styczniowo - lutowe 2013, część XX !

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Pstryniu, spokojnie, buzia mocno ukrwiona, zawsze mocno krwawi. Na przyszłość - lód w lodówce, to i ból uśmierzy, i krwawienie zatamuje (owijacie kostki w ściereczkę). Buziaki w bolący pyszczek!

[hope01]

Oj Pstryniu calujemy! Dobrze Szaja mowi, ja tez przykladam cokolwiek z lodowki chocby jogurt

[Debrah]

Pstryniu
Tulę cię mocno, dobrze, że tylko tyle się stało!

U nas też wypadek 3 dni temu. Dotąd Ami miała "tylko" 2 razy zdarte kolanko i rz przygryzioną wargę jak się przewróciła, a 3 dni temu bawiła się domkiem dla lalek, siedząc na kanapie, domek stał na tym takim małym niskim stoliku z ikea kwadratowym (lack) więc był prawie, że równo z tą kanapą.
No i ona się jakoś wychyliła z kanapy do tego domku, żeby ludzika włożyć.
My z tż w tym czasie na łóżku też byliśmy, z czego ja obok małej.
Ale jakoś jej się ręka omsknęła i poleciała. Ja ją złapałam w locie, ale zdążyła się uderzyć o ten stolik. Pierwsza myśl : głowa, bo wpadła w okropny płacz. Tulę, głowa cała, ale buzi, od strony policzka, dokładnie jak kość policzkowa się zaczyna a kończy oczodół - czerwony wielki ślad i przejechane, zadrapane aż pod oko na dół :-( jak po walce bokserskiej. Uderzyła się o kant cholernego stolika. Dzięki Bogu, że nie w skroń albo oko
A wicie co najlepsze jest? w rączce miała figurkę z tego domku, co ją chciała włożyć zanim się wydarzyło. Ja ją tulę, ona płacze coraz bardziej, ja już nogi jak z waty, że jezu tak ją boli.. i mamrocze pod nosem "dziadzia do domku włozić chciała, dziadzia " (wymyśliła że figurki to babcia i dziadek bo mają białe włosy ), ja myślałam, że opowiada o okolicznościach wypadku, a ona w tym płaczu się zaczęła wyrywać, że na podłogę chce. I co? pędem do domku figurkę wsadzić, płakała coraz bardziej, bo nie mogła dokończyć tego co chciała zrobić, a nie z bólu, bo zaraz jej przesżło, ale śllad okropny został
Na szczęście już schodzi , ma tylko żółty siniaczek pod okiem.
Wiem jak w takich sytuacjach, kiedy wiesz że coś się stało, ale jeszcze nie wiesz co - serce staje.

[pstryczek84]

dzieki dziewczyny, czlowiek z tm szoku to nawet dobrze nie mysli. teraz juz bede pamietac. aczkolwiek mam nadzieje ze nie bede musiala korzystac z waszych rad
bida teraz bedzie pewnie na plynnych pokarmach az do wygojenia bo raczej ciezko mu bedzie gryzc cokolwiek ;(
ehhh, czlowiek ma wiecej szczescia niz rozumu. ze tez nie zabezpieczylismy tych zaj.ebanych nozek wczesniej

----------

Napisane przez neti1

Dziewczyny BURZA MÓZGÓW !!! Chcę coś namalować na tych meblach co tz zrobił. ..i teraz ponieważ mamy jeden pokój dobrze żeby w miarę wspolgralo w miarę z kolorystyką. Ściany szaro-żółte . Meble biało szare. .. jakieś pomysły?

a musisz malowac? nie bedzie przez to za duzo sie dzialo w tym pokoju? ja bym zostawila tak jak jest. ewentualnie jesli juz to jakies cos naprawde malutkiego, np sowke

Napisane przez hope01

Pstryń http://allegro.pl/nartosanki-sanki-s...933575181.html coś takiego

ooo, fajne to

-----------
siedze w papierach ale jakos skupic sie nie moge

[Debrah]

Neti - ja też bym nie malowała.

[pstryczek84]

Napisane przez Debrah

Wiem jak w takich sytuacjach, kiedy wiesz że coś się stało, ale jeszcze nie wiesz co - serce staje.

dla malej!
noo, dokladnie. pierwsze co to ja sie wlasnie "ucieszylam" ze krew leci z okolic buzki/ust a nie gdzies z glowy, skroni itp.

[hope01]

Pstryniu ale nie obwiniaj sie bo nie przewidzisz! U nas ostatnio sie po łóżku rozpedził potknął i z impetem w ścianę głową przywalil. Zamiast świętować Nowy Rok to obserwowalismy dziecko..

[ninagg]

Napisane przez pstryczek84

ehhh
Kuba sie pocharatal
mamy w syialni takie badziewne lozko gdzie nozki nie dosc ze sa kwadratowe to jeszcze wystaja ja bylam w lazience , maz mial oko na Kube, slysze jak Kuba wchodzi/wbiega do sypialni, maz byl obok w jego pokoju i nagle slysze taki lomot. mysle -pewnie spadl z lozka nagle placz ale taki wiecie, przerazliwy! zdebialam. i za chwile maz - o Boze! no to ja nogi jak z waty i pedze do tego pokoju. maz ma go juz na rekach, dal mi go, ja go uspokajam, nie widze co sie stalo, gdzie sie uderzyl ale maz mowi ze chyba zeba wybil bo mu krew leci z buzi bo mam cale ramie zakrwawione mysle - "trudno, to tylko zab". dobrze, ze to tylko zab. jak mi sie go udalo w miare uspokoic to obejrzelismy go i okazalo sie ze uderzyl sie policzkiem w sam rog, w sam kant tej pie.rdolonej nozki! rozcial sobie policzek tak przy ustach, przy lewym kaciku jak go polozylam izaczelam z bliska ogladac to wydawalo nam sie najpierw na 200% ze on ma ten policzek w kaciku rozdarty! za chwile ze przebity na wylot! potem jak go ogladalismy to wydawalo nam sie ze jednak jest dziura niewielka, ale ze jest. za sekunde zasnal bo to pora spania byla a jeszcze ten placz wiec raz dwa zasnal i jeszcze raz go obejrzelismy i juz zglupielismy. maz zadzwonil na chirurgie dziecieca zapytac sie czy przyjechac czy to samo sie zrosnie ale raz przez tel to nic nie poradza bo nie widza a dwa to lekarza teraz i tak nie ma, bedzie moze za godz/poltorej
poszlam do mamy, zapytac sie co robic bo czlowiek w szoku i jak go jeszcze raz obejrzalam tym razem od srodka to w srodku od wewnetrznej strony policzek ma co prawda slad ale nie ma tam krwi wiec chyba jest "ok". dziasla rzeczywiscie zakrwawione, zeby cale (chyba), najgorzej to wyglada od zewnatrz. teraz juz mu krew zaschnela wiec ma taka czerwona plame ale na swiezo to wygladalo strasznie. na pewno jest dziura, doslownie dziura, ale raczej, chyba, mam nadzieje () nie na wylot. co prawda nie duza, ze 3 milimrtry moze ale jest...
co on zrobil, jak to zrobil nie mamy pojecia. ma taki pregiez na policzku i konczy sie wlasnie ta dziura tak jakby poslizgnal sie/przejechal twarza na tej za.sranej nodze. nie wiem, poprostu nie wiem. maz tez nie wie co sie stalo. zDzieki Bogu ze to tylko to, ze trafilo w policzek, przy ustkach wiec nawet jak bedzie slad (podejrzewam ze bedzie) to nie bedzie az tak widoczny. najgorsze jest to ze moglby uderzyc sie tak w oko, albo nie daj boze w glowke, skron... Nie byloby go juz teraz z nami Dzieki Ci Boze ze to sie tylko tak skonczylo

sory za haotyczne pisanie ale normlanie jeszcze rece mi sie trzesa

Straszne to co piszesz. Biedny Kubuś. Ucałuj go od cioci.

A jeśli mogę Ci coś poradzić w sprawie łóżka. Moja kuzynka ma takie jak wy tylko te kanty jeszcze wyłożone jakimś metalem. Ona po prostu kupiła taką grubą piankę i obkleiła te wystające kanty. Niestety jak człowiek robi zakupy jeszcze przed urodzeniem dziecka to nie myśli o takich rzeczach, nawet nie jest w stanie przewidzieć.

[s i l v e r]

Pstryniu, biedny Kubuś ucałuj go

Neti, ja też bym zostawiła tak jak jest. Bardzo ładnie to wygląda

[pstryczek84]

dzieki kochane!

Napisane przez ninagg

A jeśli mogę Ci coś poradzić w sprawie łóżka. Moja kuzynka ma takie jak wy tylko te kanty jeszcze wyłożone jakimś metalem. Ona po prostu kupiła taką grubą piankę i obkleiła te wystające kanty. Niestety jak człowiek robi zakupy jeszcze przed urodzeniem dziecka to nie myśli o takich rzeczach, nawet nie jest w stanie przewidzieć.

jak odlozylam malego do lozka to od razu wlasnie oblozylismy te nozki takimi grubymi poduchami (rychlo w czas ). wygalda to jak idz stad i nie wracaj ale w doopie to mam

[nancykenator]

nawijko zdrówka dla Ciebie i dla Kuby

pstryczku ucałuj Kubusia w poharatany policzek Bidulek

Debrah padłam z Amelki i współczuję wypadku

neti też bym nie malowała

misiaeel silver współczuję bezdrzemkowych dni

[s i l v e r]

Nancy, dziekuje ja szczerze czuje sie zmeczona jak nigdy. Jednak ta drzemka Darii dużo daje. I ona wypoczęta i ja. Mam nadzieję że nie rezygnuje całkowicie z drzemki


Debrah, biedna Amelcia. Ucaluj

[neti1]

To może faktycznie nie będę malować. ... Chciałam mu stworzyć chociaż trochę dzieciecy kącik. . Skoro nie ma pokoju.

Antonio rano miał temperaturę a potem spadła i do wieczora nic. Teraz przez sen wołał nas. podchodzę a on cały rozpalony i 38,6 temperatura. Dałam nurofen i teraz śpi bida taki gorący. A jak mnie grzeje. .

Pstryku Ucaluj maluszka. ale dobrze ze tak się to skończyło. Będzie ok!

[nancykenator]

dziewczyny, jakieś pomysły na jarmuż? Tż ostatnio kupił, bo robiłam roladki i mi sporo jeszcze zostało...Nie mam kompletnie pomysłu

[Delicjanka]

no i czas wracac do rzeczywistosci..... tztdo pracy ja pije kawe i zawoze amelle do zlobka i lece na wyklady... kurde chcialabym do job iscccccc.....

u nas tez etap mamamammama no i cyc ciagle w nocy, nie wysypiam sie i jestem polamana, jak przejdzie ten etap to odstawiam amelke bo to sie samo nie skonczy :p

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

PStryniu ojojoj.... ucaluj Kubusia ** dobrze ze "tylko tyle " esz...

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[litllesweetangel]

Witam sie z rana, nie spie od godziny, bo po 5 moja corka zorientowala sie, ze spadla jej skarpetka Zaczela wolam nie mam nie mam! i machac noga, zalozylam skarpetke i poszla spac dalej- ja nie...


Pstryku o kurde ucaluj Kubusia z tego co pamietam mamy takie same meble sypialniane...


Silver u nas tez problemy z drzemkami ;/ Wczoraj znowu koszmar, nie chciala isc spac a po 17 padla jak nieprzytomna po histerycznym ryku... Mam nadzieje, ze sie to zmieni jak wroci teraz do zlobka...




Milego dnia, my za godzinke do zlobka, a ja pozniej do PUPu Moze w koncu przedstawia mi jakas oferte? :P

[meneq]

Czesc!
U nas od godziny WYJE alarm przeciwpozarowy: mnie glowa boli, tz przeklina na czym swiat stoi a Yae cierpi, bo zasnac nie moze a wyraznie jest zmeczona po plywalni. Dzis byl fotograf i byla sesja w wodzie, juz sie doczekac efektow nie moge

[neti1]

Hej. U mnie wszyscy śpią a ja się szykuje na wyjazd do stolicy-musze ogarnąć obiegowke w pracy bo od jutra jestem na wychowawczym.

[marsi11]

Misiael silver wspolczuje braku drzemki dla mnie te 2 h to spory oddech
Pstryk i Debrah tulaski dla dzieci za wypadek.

Meneq czekam na foty z basenu, moje chlopaki dzis ida plywac
Lady wczoraj pisala ze dzis maja prywatna wizyte, ciekawe jak Pietraszko zniosl noc.
A Leos po dlugich feriach nie chcial isc do przedszkola za to dalej mamy nocnikowy sukces

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[meneq]

Napisane przez marsi11

Misiael silver wspolczuje braku drzemki dla mnie te 2 h to spory oddech
Pstryk i Debrah tulaski dla dzieci za wypadek.

Meneq czekam na foty z basenu, moje chlopaki dzis ida plywac
Lady wczoraj pisala ze dzis maja prywatna wizyte, ciekawe jak Pietraszko zniosl noc.
A Leos po dlugich feriach nie chcial isc do przedszkola za to dalej mamy nocnikowy sukces

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

A my ostatnie podrygi na basenie, dzis akurat tz mogl pojsc, pewnie za tydzien ostatni raz i pozniej nie wiadomo kiedy znow. Pewnie Yae juz do trzylatkow sama zacznie chodzic

[fewcia]

Dzień dobry!

Pstryczku jak się czuje Kuba? Ucałuj Go od nas!

Marsi u nas nadal totalny regres nocnikowy. Leoś sam z siebie zaczał robić czy jakoś Mu "pomogłaś"?

[hope01]

Lady, Pstryniu czekamy na wiesci jak sie czuja chłopcy!
Nawijko jak Kubus i Twoje oczy?

Marsi brawo dla Leosia!

Fewciu ja nie Marsi, ale u nas też był regres. Ale on sam zaskoczyl. Wtedy kiedy ja dopuściłam

[marsi11]

Fewcia zupelnie sam.Robilismy treningi od wakacji fakt ze siedzial ale nic poza tym.i przed wczoraj zawal qpe i reszta jakos poszla czyli to dowod ze sam dorosl do tego.W ostatnim czasie bylo tak, ze wolal ale jak juz zrobil
Smieszny jest bo jak sie zalatwi to skacze i mowi: brawo dla Lelona

Meneq moj Leos juz dawno na kurs nie chodzi tylko indywidualnie z tz.Ostatnii kurs zakonczylismy przed latem.A umiesz podsumowa umiejetnosci Yae w plywaniu? Podejrzewam ze umie o wiele wiecej od Leo bo pewnie wiecej macie na zajeciach.U nas to glownie zabawa dlatego poki co nie bede kontynuowac kursu dopier gdzies za rok dwa

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Ifwka]

Hej jestem i ja.. nie wiem czy w tym roku dam rade nadrobic ale będę dzielnie próbować. Zaczęłam od osttaniej strony

Zdróweczka do Kubusia

Napisane przez ninagg

Straszne to co piszesz. Biedny Kubuś. Ucałuj go od cioci.

A jeśli mogę Ci coś poradzić w sprawie łóżka. Moja kuzynka ma takie jak wy tylko te kanty jeszcze wyłożone jakimś metalem. Ona po prostu kupiła taką grubą piankę i obkleiła te wystające kanty. Niestety jak człowiek robi zakupy jeszcze przed urodzeniem dziecka to nie myśli o takich rzeczach, nawet nie jest w stanie przewidzieć.

Ja miałam taką pianką oklejone kanty szafek i ławek - sprawdza się

Napisane przez Delicjanka

no i czas wracac do rzeczywistosci..... tztdo pracy ja pije kawe i zawoze amelle do zlobka i lece na wyklady... kurde chcialabym do job iscccccc.....

u nas tez etap mamamammama no i cyc ciagle w nocy, nie wysypiam sie i jestem polamana, jak przejdzie ten etap to odstawiam amelke bo to sie samo nie skonczy :p

Ta szara rzeczywistość...pobudka o 5 i fabryka. jeszcze specjalnie wstałam wcześniej żeby wstąpić sobie po pampersy do tesco to mi tesciowa taką pobudkę zgotrowała i w rezultacie ledwo do pracy zdążyłam.

[marsi11]

Napisane przez hope01

Lady, Pstryniu czekamy na wiesci jak sie czuja chłopcy!
Nawijko jak Kubus i Twoje oczy?

Marsi brawo dla Leosia!

Fewciu ja nie Marsi, ale u nas też był regres. Ale on sam zaskoczyl. Wtedy kiedy ja dopuściłam

No wlasnie wiedzialam, ze o czym zapomnialam brawa dla Dadiego za nocnik

A kto jeszcze zalapal? Na pewno Ania Ewulki Fifi od Ellmi, myslalam ze Blanka fewciowa tez

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Ifka witaj kochanaaaa

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[neti1]

Czy ostatniego dnia @ można zajść w ciążę? :p

[marsi11]

Neti teoretycznie tak a o siebie pytasz??

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[mikakrolikowa]

Neti tak a masz plan na dzis
Pstryniu jak tam Kuba ucaluj go od nas

My mieliśmy na bilans isc dzis ale dopiero na jutro nas zapisali, ja dzis zaraz do labu lecę na krew

[marsi11]

Widze ze PZ dogadal sie z ministrem i maja dzis gabinety otworzyc, nie mniej jednak tak mnie urazilo podejs ie mojego osrodka, ze mam ochote papiery zabrac i dzieci przeniesc

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Debrah]

Cześć!
Masakra jak mnie od.wczoraj żołądek boli. Objawów zero innych tylko pobolewanie. Wieczorem bolało mocno, potem słabiej, poszłam normalnie spac, wstałam.i też dziwnie jakoś. Nie wiem czy jeść normalnie czy poczekać co będzie. Dietę chyba sobie zrobię.