Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonają!

[blondi0602]

Napisane przez insane_p

na początku listopada miałam 90,7 kg. Dzisiaj 83,4 więc ok 7 kg w dwa miesiące

Ja to już nie wiem jak Ci gratulować!
W ogóle, to Twoja historia z pracą jest jak z filmu! i że Twój Tż się z Tobą przeniósł! super! cudnie się to czyta

Świnko! Kuba! wow wow wow! powiem tak: leć i zabierz mnie do walizki!! boshe! ja też chcę! uwielbiam podróże!

Martuś, jak się mają Twoje dziecka?

Jeśli chodzi o duże miasta to sama nie wiem czy je lubię czy nie. Z jednej str marzy mi się przeprowadzka do Krk, bo ile można tak dojeżdżać, a z 2 str boję się, że będę w nim samotna ...

wewnętrznego gpsa też nie mam, nie orientuje się w ogóle.. chociaż może teraz bardziej, ale dlatego, że dużo jeżdżę autem..

Eh idę w sb do nowej fryzjerki i się boję
Wróciła może któraś z was do naturalnego koloru włosów?

[patisia123]

ja wróciłam do naturalnego koloru włosów <3<3<3<3<3<3<3<3<3

[insane_p]

Napisane przez la'Mbria

klask i:
pięknie!
a co za ziółka dostałaś jesli można zapytać i ile za wizytę, gdzie??

Tam jest ich z 20 w mieszance! Ale są takie standardowe jak pokrzywa, jarzębina, kwiat pierwiosnka i są tez takie o których w zyciu nie slyszalam i nie powiem Ci teraz ale mieszanki byly dobrane tak zeby rozrzedzały wydzielinę w zatokach, wzmacniały odporność itp. Bylam u Bonifratrów. Za wizyte jest "co łaska" - wrzuca się samemu do takiej skarbony. Wiec dajesz ile mozesz. A za zioła w ich aptece zapłaciłam 25 zl i na miesiąc starcza. Takze tanio moim zdaniem :P nie to co wizyta za 250zl...



A Patisia- jak wrócilas do naturalnego koloru? Bo ja narazie farbuje na zbliżony i odrost jest niewidoczny jak jest maly i musze rzadziej farbować, ale mimo wszystko go troche widac jak jest juz duży...

[tamlin111]

Dobry

La'Mbria rozwalasz mnie Tak lubisz się czymś faszerować, dla zdrowia oczywiście, że Insane o ziółka to od razu z pytaniem gdzie, za ile a nie na co

Marta jak dziewczyny?

[eewelinaa92]

Dobry Ale miałam wczoraj pracowity dzień , a dzisiaj spodziewam się takiego samego. Za to na forum ruch jak we wtorek

Insane jesteś swietna, podziwiam zrzucenie tych 7 kg

Napisane przez nadiaaa171

99 ;(

! Cholerka jasna, wiem, że trudno się zebrać, że początki sa cieżkie, ale każda z nas kiedyś zaczynała. Niektóre z wagi ponad 90 kg (w tym ja), ale trzeba powiedzieć stop i ogarną się ! Bo im więcej nadwyżki tym ciężej i dłużej będziesz jej się pozbywała. Wszystkie walczymy, a Ty im wczesniej zaczniesz tym lepiej, bo sama widzisz że nawet problemy z kręgosłupem się zaczynają.

[Ashya_]

Witam znad płatków jaglanych

Insane no w zioła jestem w stanie uwierzyć że działają kiedyś tylko tak sie leczono i jakoś żyli

waga mi na razie stoi w miejscu, mimo że czyściutko jem oj chyba teraz już nie będzie tak łatwo

[patisia123]

ja farbowałam na kolor zbliżony do mojego naturalnego, ale to nie była trwała farba, stopniowo się wypłukiwała, później jakimiś czerwonymi szamponetkami, żeby jakoś to ujednolicić, ale wszystko się fajnie wypłukiwało i pozbyłam się tego okropnego czarnego koloru
teraz mam naturalne, długie włosy. i tak jak rok temu mi wypadały, teraz mam mnóstwo baby hair na całej głowie<3

[la'Mbria]

Napisane przez blondi0602

Jeśli chodzi o duże miasta to sama nie wiem czy je lubię czy nie. Z jednej str marzy mi się przeprowadzka do Krk, bo ile można tak dojeżdżać, a z 2 str boję się, że będę w nim samotna ...

wewnętrznego gpsa też nie mam, nie orientuje się w ogóle.. chociaż może teraz bardziej, ale dlatego, że dużo jeżdżę autem..

Eh idę w sb do nowej fryzjerki i się boję
Wróciła może któraś z was do naturalnego koloru włosów?

Ja jestem z Wawy i nie wyobrażam sobie mieszkania w małym mieście tzn. jestem "słoikiem" ale już osiadłym w Wawie od ponad dekady i ciężko by było się do innego miasta przenieść.
Do Wrocka, Krk czy Poznania albo Trójmiasta...no może jakoś bym dała radę, chociaż mam wrażenie, że są małe ale np. wrócić do mojej rodzinnej 35-tysięcznej miejscowości- o nie!!! nigdy.
Udusiłabym się tam, szczerze-niecierpię tego w moim rodzinnym mieście, że jak idę ulicą to i tak prawie wszyscy mnie znają. Przeszkadza mi to, za to w Wawie właśnie cenię sobie anonimowość. Nikt się nie interesuje czy przyjmę księdza po kolędzie, czy jesteśmy muzułmanami, czy katolikami, co jemy na obiad i czy moje dziecko ciągało za włosy córkę pani Krysi...a w rodzinnej miejscowości własnie tak jest, do tego stopnia, że jak jedziemy na weekend i ja sobie robię rundkę po szmateksach, to ciotka mojego TŻa, nie wychodząc z domu wie, w których byłam a o naszych wątłych planach ślubnych- dowiedziala się od jakiejś kuzynki, która nas widziała u jubilera (tak sobie poszliśmy obrączki oblookać)...

Ja chyba wracam do naturalnego koloru. Tzn. po wielu dziwnych farbowaniach na brązy- mogę stwierdzić, że mój własny kolor najbardziej mi się podoba...jest tylko jedno "ale"- siwieję i chciałabym to zakryć, jednocześnie nie farbując włosów na jakiś inny kolor niż naturalny...macie pomysły jak to zrobić?!
Dla facetów są takie szampony odsiwiające, wie ktoś może jak to działa?!
Ja chyba dorastam do ścięcia włosów...mam do pasa obecnie ale taka rzadzizna, że wstyd rozpuszczać...więc chyba podetnę z 10 cm.

Po kozieradce pięknie mi odrastają nowe włoski kocham to zielsko

Napisane przez patisia123

ja wróciłam do naturalnego koloru włosów <3<3<3<3<3<3<3<3<3

ale dekoloryzowałaś, czy po prostu zapuściłaś i nie farbowałaś dłuższy czas?

Napisane przez insane_p

Tam jest ich z 20 w mieszance! Ale są takie standardowe jak pokrzywa, jarzębina, kwiat pierwiosnka i są tez takie o których w zyciu nie slyszalam i nie powiem Ci teraz ale mieszanki byly dobrane tak zeby rozrzedzały wydzielinę w zatokach, wzmacniały odporność itp. Bylam u Bonifratrów. Za wizyte jest "co łaska" - wrzuca się samemu do takiej skarbony. Wiec dajesz ile mozesz. A za zioła w ich aptece zapłaciłam 25 zl i na miesiąc starcza. Takze tanio moim zdaniem :P nie to co wizyta za 250zl...



A Patisia- jak wrócilas do naturalnego koloru? Bo ja narazie farbuje na zbliżony i odrost jest niewidoczny jak jest maly i musze rzadziej farbować, ale mimo wszystko go troche widac jak jest juz duży...

A u Bonifratrów byłaś...no słyszałam o nich same dobre opinie. Kurcze chyba i ja się wybiorę własnie też z powodu zatok- ostatnie dni nie jeżdzę rowerem do pracy i...choruję!
Nie wiem czy to na pewno ma się do siebie jakoś...ale takie mam wrażenie, że ten czas spędzony na świeżym powietrzu, nawet mroźnym jakos mnie hartował i pomagał na zatoki (smarkałam jak miałam katar-to wiadomo, ale nie miałam totalnie zatkanego nosa i tej ropnej wydzieliny jak przez ostatnie dni)...ja osobiście w zioła wierzę bardzo, lubię pić napar z lipy (uwielbiam), rumianku (zasypiam po nim jak po jakimś głupim jasiu), pokrzywy i skrzypu (wiadomo-włosy), no i ostatnio czyli juz z pół roku czystka piję. Nic mi on nie robi...ale jest smaczny

Napisane przez tamlin111

Dobry

La'Mbria rozwalasz mnie Tak lubisz się czymś faszerować, dla zdrowia oczywiście, że Insane o ziółka to od razu z pytaniem gdzie, za ile a nie na co

Marta jak dziewczyny?

Tamlin, ale czym cię rozwalam?
Tym, że się pytam gdzie Insane była, co i jak?!
hehe...ja się nie sszprycuję byle czym, leków nie biorę, chyba, że naprawdę muszę, ale w zioła jak najbardziej wierzę- z resztą ogólnie w leczenie jedzeniem (i piciem czyli np. naparami) wierzę.
Prędzej zacznę pić zioła na odporność niż brać suplementy, poza tym jak człowiek nie pije herbaty bo nie lubi, kawy-bo nie powinien, napojów bo cukier...to chce się innych smaków niż tylko woda i woda do chłeptania

[martolina1982]

ja się z nad cieciory witam wczoraj na obiad, dziś na śniadanie

waga jak zaklęta 86,0 choc nie pękłam! moze po @ coś spadnie bo czekam na nią właśnie. w pon juz powinnam nową paczkę zacząć a tu ni widu ni słychu @

hahaha a wiesz tamlin, ze ja mam tak samo. jak ktoś cos zarzuci na tapete to zaraz mi sie wlacz, ze tez to chcę! czy potrzebuje czy nie ale już chcę czy to byłt pigulki jakies, czy wy białko kupiłyscie....ja juz drepatałam by tez kupic. czasem sie pohamuje, czasem nie.

no zobacz insane, jedni po prostu robią interes na swojej wiedzy a inni nie koniecznie. szkoda, ze u mnie nie ma takich miejsc. poszłabym, moze by coś dali....na co to mniej wazne na całokształt

dziękuję, ze pytacie o dzieci posłałam je do szkoły/przedszkola. wczoraj byłam w domu, wzielm opieke i uwazam, ze niepotrzebnie, bo w ogole po nich nie widac było choroby. szalały jak zwykle. to jakas tajemnicza choroba co dopada wieczorem i nocą. w dzien lataja jakby nigdy nic a w nocy kaszel ze aż...lekarka nic nie stwierdziła. przepisala dla każdej po kilka syropkow i kazala przyjsc jakby nie przeszlo. moze sie dopiero cos kluje.

[Ashya_]

Marta może to dopiero początek był i sie zdusił w zarodku? albo za suche powietrze i dlatego na noc kaszlą ja tak często mam, wtedy mokry ręcznik na kaloryfer i od razu lepiej jest

Dziewczyny ta kozieratke można w aptece dostać tylko?
I jeszcze mam pytanie do naszych szamanek-zielarek co pić na cere?ostatnio strasznie mnie wysypuje i już nie mam żadnych pomysłów

A na obiad dzisiaj spaghetti z piersią z kurczaka, pieczarkami dymką i brokułami
Tylko nie było pełnoziarnistego makaronu więc kupiłam bezglutenowy mam nadzieje że on w porządku będzie

[tamlin111]

Napisane przez la'Mbria

Tamlin, ale czym cię rozwalam?
Tym, że się pytam gdzie Insane była, co i jak?!

Bo się spytałas od razu gdzie była, ile zapłaciła, a nie na co te ziółka wzięła

Napisane przez martolina1982

waga jak zaklęta 86,0 choc nie pękłam!

dziękuję, ze pytacie o dzieci posłałam je do szkoły/przedszkola. wczoraj byłam w domu, wzielm opieke i uwazam, ze niepotrzebnie, bo w ogole po nich nie widac było choroby. szalały jak zwykle. to jakas tajemnicza choroba co dopada wieczorem i nocą. w dzien lataja jakby nigdy nic a w nocy kaszel ze aż...lekarka nic nie stwierdziła. przepisala dla każdej po kilka syropkow i kazala przyjsc jakby nie przeszlo. moze sie dopiero cos kluje.

za wytrwałośc
Powiem Ci, że mojego Matina znów brało, mimo, że siedział w domu, katar, kaszel itp. Pani w aptece poleciła mi Sambucol, daję mu, plus Omegamed, syrop z cebuli, klatę maścią na noc smaruję i odpukać już jest super. Myślę, że to ten Sambucol pomógł, bo pierwszy raz miał, a zawsze wcześniej jak próbowałam innymi hamować rozwój choróbska to nie szło.

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

ja się z nad cieciory witam wczoraj na obiad, dziś na śniadanie

waga jak zaklęta 86,0 choc nie pękłam! moze po @ coś spadnie bo czekam na nią właśnie. w pon juz powinnam nową paczkę zacząć a tu ni widu ni słychu @

hahaha a wiesz tamlin, ze ja mam tak samo. jak ktoś cos zarzuci na tapete to zaraz mi sie wlacz, ze tez to chcę! czy potrzebuje czy nie ale już chcę czy to byłt pigulki jakies, czy wy białko kupiłyscie....ja juz drepatałam by tez kupic. czasem sie pohamuje, czasem nie.

no zobacz insane, jedni po prostu robią interes na swojej wiedzy a inni nie koniecznie. szkoda, ze u mnie nie ma takich miejsc. poszłabym, moze by coś dali....na co to mniej wazne na całokształt

dziękuję, ze pytacie o dzieci posłałam je do szkoły/przedszkola. wczoraj byłam w domu, wzielm opieke i uwazam, ze niepotrzebnie, bo w ogole po nich nie widac było choroby. szalały jak zwykle. to jakas tajemnicza choroba co dopada wieczorem i nocą. w dzien lataja jakby nigdy nic a w nocy kaszel ze aż...lekarka nic nie stwierdziła. przepisala dla każdej po kilka syropkow i kazala przyjsc jakby nie przeszlo. moze sie dopiero cos kluje.

Martuś, ja też jak mnie rozkłada to zawsze jestem wieczorem chora, a z rana i w ciągu dnia-wszystko u mnie ok. Moje młode też tak choruje...nam kiedyś pediatra powiedziała, że właśnie dzieci najczęściej dostaja gorączki wieczorem, a w ciągu dnia i z rana są w miarę "zdrowe"- niby że to z powodu snu. Jak człowiek śpi i się wysypia to organizm zwalcza zarazki i że niby z rana jest taki bojowo nastawiony i dlatego nie widać choroby, a im bliżej wieczora tym człowiek bardziej zmęczony, osłabiony i dlatego gorączka łapie -że niby to zmęczenie tak działa na cały organizm. Nie wiem jak jest...

A u mnie kolejny dzień bezgrzeszny, 5 posiłków i takie tam "bzdety" a waga...hłe hłe 74,6 kg
zielsko piję, wodę piję, jem tylko zdrowe rzeczy...chyba sobie rozwaliłam metabolizm, albo jednak jem za dużo objętościowo.
Dziś zostałam w domu, dopiero jutro do roboty- zaraz idę poćwiczyć i musze ogarnać sprawy ogranizacyjne,bo od dawna nie miałam dnia wolnego (bez dziecka) wiec mam sporo zaległości.

Na obiad u mnie dziś ryba o ile się nie zepsuła

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez tamlin111

Bo się spytałas od razu gdzie była, ile zapłaciła, a nie na co te ziółka wzięła

a...no ale przecież wiemy co się z Insanką dzieje, na co się skarżyła, nawet operacja nie pomogła, więc założyłam, że o tamto chodzi. A nie o coś innego...ale w sumie masz rację, wyleciałam od razu gdzie i za ile

[swinka94]

Bry.

Widziałyście to http://qrkoko.pl/jak-poprawnie-zwazyc-sie-po-swietach/
????
Mnie rozbawiło

[nadiaaa171]

Napisane przez swinka94

Bry.

Widziałyście to http://qrkoko.pl/jak-poprawnie-zwazyc-sie-po-swietach/
????
Mnie rozbawiło

Haha dobre

[martolina1982]

sambucol to z czarnego bzu, czy sie myle? polecam samemu robic sok z czarnego bzu. łatwo dostepne krzaczory a za buteleczke 150ml kilkanascie zlotych. ja co roku robie i uwazam super przy przeziebieniach. moja tesciowa uwaza, ze to trujące chyba jej sie z wilczymi jagodami kiełbasi.

ja ratuje neosine i zgłupiałam już, bo wlasnie ratuje czyli mam wrazenie zagluszam objawy, ale to dziecko takie na granicy ciagle. dzis kaszle kicha prycha, ospałe to daje neosine dwa trzy dni, potem dwa dni dobrze i znow...wiecie o co mi chodzi. moze lepiej zostawic, niech w koncu zachowuje, wychowuje i wydrowieje, a nie takie chodzi na pół gwizdka. ale wiecie jak to jest. do pracy czlowiek musi isc to i te dzieci sie kuruje jak może. najlepsze lekarstwo to wylezec chorobe i dac sobie czas na regeneracje a jak tego czasu nie ma to :/

dobra spadam. w pracy taki młyn. juz mi na psyche siada. mam ochote isc stad, trzasnac drzwiami i nie wracac.

[tamlin111]

Napisane przez swinka94

Bry.

Widziałyście to http://qrkoko.pl/jak-poprawnie-zwazyc-sie-po-swietach/
????
Mnie rozbawiło

Znaczy się, że mam niedowagę

Napisane przez martolina1982

sambucol to z czarnego bzu, czy sie myle? polecam samemu robic sok z czarnego bzu. łatwo dostepne krzaczory a za buteleczke 150ml kilkanascie zlotych. ja co roku robie i uwazam super przy przeziebieniach. moja tesciowa uwaza, ze to trujące chyba jej sie z wilczymi jagodami kiełbasi.

ja ratuje neosine i zgłupiałam już, bo wlasnie ratuje czyli mam wrazenie zagluszam objawy, ale to dziecko takie na granicy ciagle. dzis kaszle kicha prycha, ospałe to daje neosine dwa trzy dni, potem dwa dni dobrze i znow...wiecie o co mi chodzi. moze lepiej zostawic, niech w koncu zachowuje, wychowuje i wydrowieje, a nie takie chodzi na pół gwizdka. ale wiecie jak to jest. do pracy czlowiek musi isc to i te dzieci sie kuruje jak może. najlepsze lekarstwo to wylezec chorobe i dac sobie czas na regeneracje a jak tego czasu nie ma to :/

Nie wiedziałam, że samemu można syropek taki robić. Ale to właśnie taki ten Sambucol
Ja Neosine też często dawałam i lupa wielka.

[martolina1982]

no mozna. zbierasz kulki gotujesz z cukrem i pasteryzujesz. sa o niebo smaczniejsze. sambucol ma mase cukru, wiec jest ok, ale sory za swoja cene to na ile go starczy, a znow sok z czarnego bzu taki w butelce do picia apteczny to raz ze drogi dwa ze wstretny jak diabli. wiem, bo kupilam dla porownania. moj kazdemu smakuje. zawsze obdarwouje znajomych z dziecmi. teraz jest szal na czarny bez w lekach. oprocz sambucolu ze 2 inne widzialam na bzie, wiec we wrzesniu wiaderko i eja w pola zrywac.

[tamlin111]

A no to trzeba będzie zrobić taki syropek. Zdecydowanie.

Leje od wczoraj

[Ashya_]

U mnie też leje cały czas
ja mam w domu taki domowy bo pewna klientka mamie przyniosła, ale z piwem nie komponuje się wgl z herbatą dobry

[nadiaaa171]

A u mnie sypie śnieg
Caly dzien dziś mam taki leniwy..nic mi sie nie chce.. dopiero sie wzielam za obiad

[tamlin111]

Napisane przez Ashya_

ja mam w domu taki domowy bo pewna klientka mamie przyniosła, ale z piwem nie komponuje się wgl z herbatą dobry

Napisane przez nadiaaa171

A u mnie sypie śnieg
Caly dzien dziś mam taki leniwy..nic mi sie nie chce.. dopiero sie wzielam za obiad

A co masz dobrego?

[nadiaaa171]

Napisane przez tamlin111

A co masz dobrego?

Gołąbki
Ale dopiero sie gotują

[tamlin111]

Napisane przez nadiaaa171

Gołąbki
Ale dopiero sie gotują

Pyszności. To raczej kolacja wyjdzie

[nadiaaa171]

Napisane przez tamlin111

Pyszności. To raczej kolacja wyjdzie

No raczej niestety . Ale taka pogoda u nas ze dzis do niczego jestem robic mi sie nie chciało nawet dzis nie sprzatalam

[martolina1982]

Ja tez sie lenie. Pod kocykiem tak dobrze. L.meczy lekcje. Jezusie onanie ma za grosz samozapalu do nauki. Kilka linijek ma napisac a meczy juz 2h i konca nie widac. Ale popatrzec w okno musi

.

[Ashya_]

Ja z babcią siedzę także też się trochę lenię

[SzaraMyszka90]

Cześć.

Jutro wazenie, mam nadzieje ze nie bedzie wiecej. Znow malo mialam czasu na zajrzenie na forum, ale juz nadrobione.

Co do wyjazdu za granice to zawsze bardzo chcialam, mieszkac gdzies daleko. Moze nie az na Kubie:P Sytuacja nie pozawala narazie na takie zmiany.. Ale nie chcialabym tego marzenia skreslac.

Szczerze wole mieszkac w miesicie niz na wsi badz w malej miescinie, gdzie ludzie zyja cudzym zyciem. Wszyscy wszystko o wszystkich wiedza. Okropnosc. Nie znosze plotek

Nadia pozeralam chipsy tak jak Ty wieczorami... na szczescie opamietalam sie przy 89 kg. od tamtej pory nie mialam juz tego swinstwa w ustach. Rzuc to jak najbredzej, szkoda zdrowia. Ja przytylam glownie przez to, i schudlam przez pol roku od ostatniego chipsa 17 kg. Powiedz chipsom STOP natychmiast. 99 to juz sporo;/ wystarczy, zadbaj o siebie i swoje zdrowie

Tez pije ziolka, zaczelam od polecanej przez Was pokrzywy teraz mam jeszcze rumianek i morwę białą - coś jeszcze polecacie?

dodalam jeszcze tabelkę z grzeszkami - uznalam ze jak bede musiala upubliczniac moje zle postepowaie moze bedzie latwiej powiedziec nie ciastu albo chipsom w Nadii przypadku
Zachecam do wpisow

[swinka94]

Myszko ja piję jeszcze kwiat wrzosu, lawende, krwawnik, chmiel.

[tamlin111]

Matko kiedy Wy to zdążacie wypić????
Ja to dwie herbaty zielone, dwie kawy i butla wody.

Marta a dużo jej zadają?

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

A i chmiel też piję

[patisia123]

zamiast wody można pić a zioła można mieszać