Powiedz to tutaj, cz. 31

[_matrioszka]

Napisane przez _gatinha_

Łoooo jezuuu, jakie to pięęęęęęęękne
Nie mogę przestać słuchać






Ufff, wreszcie nauczyłam się wstawiać film z youtube na wizaż

Ed! <3

[Maguda_]

Odwyk in progess, do zobaczenia za jakiś czas.

[Shevya]

Wczorajszy wieczór w knajpce z muzyką na żywo... cudo. Tak bardzo Cię kocham.

[nnatalkaa89]

Mogłam iść na piwo, ale nie, wolałam zostać w domu i się użalać nad sobą. Ehhhh.
Dół jakich mało.

[shyguy__]

Napisane przez Lilllu

Jejku, tak dawno mnie tu nie było, tyle się wydarzyło...a Wizaż dalej pozostaje jedynym miejscem, gdzie mogę się wygadać. I znów mam dylemat

Wydaje się, że teraz wszystko się ułożyło. Wydaje się, to dobre słowo.
Po dwóch miesiącach znajomości facet powiedział, że mnie kocha. Że nigdy nie spotkal takiej kobiety jak ja. Pomyslałam 'no fajnie, spotkałam faceta, który stara się bardziej ode mnie". Uprzedzany był, że nie jestem z tych, które szybko się angażują, okazują uczucia i szybko ufają. Pojawił się pomysł wspolnego wyjazdu do innego miasta. Chcę zmienić studia i wyrwać się z obecnego miejsca, on też. Teraz mam co raz większe wątpliwości. Dostałam od niego tyle rzeczy materialnych, ze nie sposób to zliczyć. Okazuje mi swoje uczucia, spędzamy razem imprezy rodzinne. Problem w tym, ze mam co raz większe wątpliwości czy jest on chłopakiem, z którym jestem szczęśliwa. Jestem z tych kobiet, które przestają doceniać i przestaje im zależeć jeśli dostają wszystko i nie muszą o nic walczyć. Irytuje mnie to, że On jest w stanie zrobić wszystko tak, jak ja zaplanuje, jest w stanie podporządkować się w 100%. Mam dosyć tego, że zawsze robimy tak jak ja chce. Kazdy najmniejszy spór, który jest ewidentnie z mojej winy, on bierze na siebie (znając jego, jeszcze mnie przytuli, przeprosi i powie, że kocha). Poza tym od momentu, gdy on wyznał mi miłość, odnoszę wrażenie, ze czas najwyższy samej sie zdeklarować. Jednak nie mam w stosunku do niego poczucia, ze go kocham. Szczerze mówiąc nie zdążyłam się chyba zakochać, jedynie może zauroczyć. Było tyle okazji żebym sie zdeklarowała, ale nie umiem. Z dnia na dzień tracę nadzieję, ze cokolwiek z tego będzie. Potrzebuję faceta, a nie chłopca. Zdecydowanego, który będzie w stanie mną potrząsnąć i ogarnąć, który czasem krzyknie żeby wyrazic swoje zdanie.
Najbliższe miesiące pokażą, czy warto planować swoją wspolną przyszłość...

O, to chyba ja jestem tym chłopakiem Chcę dobrze a wychodzi jak zwykle Jest tu jakaś dziewczyna, która szuka takiego chłopaka jak wyżej ? Bo agresorem nie będę nigdy ((

[lenkas_1]

Napisane przez I ona

Jestem na siebie zła, że podpisałam taką umowę. Że jakby poddałam się, że złamałam swoje zasady A z drugiej strony moje zasady nie dadzą mi pieniędzy jak i też nie wyleże ich na łóżku Nienawidze tegoo wsztytekiego tak bardzo

Znalazłaś pracę? Gratuluję Ja dzisiaj byłam na rozmowie kwalifikacyjnej. Zobaczymy czy coś z tego będzie

Napisane przez Ieka

Nie mogę kupić spodni, jak zwykle, nie wiem już gdzie je kupować, paronoja, kurcze człowiek przychodzi, ma pieniądze, chce kupić to nic nie pasuje, całe życie to samo

Ja nienawidzę kupować spodni! Zakupy uwielbiam. Uwielbiam kupować buty, torebki, sukienki, wszystko, tylko nie spodnie.

......................... ................

To był dobry dzień. Naprawdę dobry. A Ty tak mnie tuliłeś. Uwielbiam Cię takiego

[taka_cholercia]

Napisane przez shyguy__

O, to chyba ja jestem tym chłopakiem Chcę dobrze a wychodzi jak zwykle Jest tu jakaś dziewczyna, która szuka takiego chłopaka jak wyżej ? Bo agresorem nie będę nigdy ((

Nie wiem czy tu chodzi o to, że ona chce agresora. Chyba bardziej o to przyznawanie we wszystkim racji. Ja bym tak nie mogła. Zaczęłam kiedyś bezsensowną, głupią wymianę zdań(a raczej obraziłam się w sumie bez powodu) i cieszę się że wtedy tż nie zrobił oczu pełnych łez i nie zaczął mnie "ugłaskiwać" wyznaniami miłości i innymi. Wyszliśmy, pogadaliśmy. TŻ był niesamowicie opanowany ale i mega stanowczy i naprawdę uświadomił mi że moje fochy są durne. I już tak nie robię

[Imperfecta]

Napisane przez WampLady

Piękny kalendarz sobie kupiłam!

Ja dostałam fajny od TŻta pod choinkę z kotełkami

[Cindy28]

Napisane przez WampLady

Wahałam się właśnie między tym z Myszką Mickey a tym z Kubusiem Ale nie wiedziałam jak ten z Kubusiem w środku wygląda, bo żaden nie był rozpakowany

Trzeba było rozpakować .

Napisane przez Maguda_

Odwyk in progess, do zobaczenia za jakiś czas.

Miłego odwykowania . Czekamy na powrót .
I koniecznie daj znać jak egzam .

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie czuję się jeszcze za rewelacyjnie, ale jutrzejsze wyjście z domu może mi dobrze zrobić. Oby .

[Maguda_]

Napisane przez Cindy28

Miłego odwykowania . Czekamy na powrót .
I koniecznie daj znać jak egzam .

Rozgryzłaś mnie czy za dużo tutaj plotę?

[Cindy28]

Napisane przez Maguda_

Rozgryzłaś mnie czy za dużo tutaj plotę?

Dodałam 2+2, a było mi tym łatwiej, że kończyłam studia między innymi z ukierunkowaniem na taki egzamin .

[Ann221]

Pierwsza ogromna porażka w 2015 za mną... Tak mi strasznie przykro, to nie tak miało wyglądać

[Maguda_]

Napisane przez Cindy28

Dodałam 2+2, a było mi tym łatwiej, że kończyłam studia między innymi z ukierunkowaniem na taki egzamin .

Ooo, to może chcesz go za mnie zdać? Do tej pory jakoś nikt nie chciał zgłosić się na ochotnika Koniec gadania, teraz na serio, egz może kiedyś się pochwalę, ale nie obiecuję

[lin_inka]

Dlaczego caly czas wydaje mi sie, ze bedzie beznadziejnie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Cindy28]

Napisane przez Maguda_

Ooo, to może chcesz go za mnie zdać? Do tej pory jakoś nikt nie chciał zgłosić się na ochotnika Koniec gadania, teraz na serio, egz może kiedyś się pochwalę, ale nie obiecuję

Gdybym chciała go zdać, to pewnie bym się zapisała, wydała tyle, ile należy i odwiedziła syreni gród . Ale nie mój poziom językowy . Psiapsióła, która jest obcojęzyczna i jeździła dodatkowo na podyplomówkę do Poznania dwa razy nie zdała, więc tego . Za wysokie progi.
Ale z tego co czytam Tyś dobra w te klocki, to innej opcji nie ma, jak pochwalenie się, że już za Tobą .
.

[justysiaa89]

to już jutro ale cieszę się, że zaraz Cię zobaczę...

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Czasem zastanawiam się czy przypadkiem nie miałeś racji. Czy naprawdę damy radę w taki sposób. Czy to wszystko nie jest ponad nasze siły. Czasem łapię się na tym, że zazdroszczę innym.

[I ona]

Napisane przez lenkas_1

Znalazłaś pracę? Gratuluję Ja dzisiaj byłam na rozmowie kwalifikacyjnej. Zobaczymy czy coś z tego będzie
:

Tak. Dziękuje ale mam doła, no ja jestem nienormalna dosłownie. Dół bo nie jest to praca na normalną umowę o pracę tylko przez agencje pracy i jest to umowa o pracę tymczasową na 18msc i to na infolini w dodatku. Noo szał po prostu. No ale musiałam ją po prostu wziąść
A Tobie życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki

[Imperfecta]

Wolny weekend, wolny weekend, wolny weekend

[HardFable]

pyszna była ta pizza

[Phoce]

Ale mi dobrze w tym małym pokoiku, z butelką piwa i moim wielkoludem na klatce piersiowej.

[lenkas_1]

Napisane przez I ona

Tak. Dziękuje ale mam doła, no ja jestem nienormalna dosłownie. Dół bo nie jest to praca na normalną umowę o pracę tylko przez agencje pracy i jest to umowa o pracę tymczasową na 18msc i to na infolini w dodatku. Noo szał po prostu. No ale musiałam ją po prostu wziąść
A Tobie życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki

Dziękuję mam nadzieję, że dostanę tą pracę i będę mogła się zwolnić z obecnej. Miałabym taaaaką satysfakcję zostawiając szefa z tym całym bałaganem

A czym taka umowa się różni od umowy o pracę, oprócz tego, że po 18 miesiącach dobiegnie końca? Tak sobie myślę, że pierwsza umowa w nowej pracy zazwyczaj jest jeszcze krótsza niż te 18 miesięcy i nie ma się pewności, że zostanie przedłużona, więc to jest akurat ok. No chyba, że dochodzą jeszcze jakieś inne niefajne rzeczy w związku z rodzajem tej umowy. Na infolinii pracowałam przez miesiąc...to zdecydowanie nie dla mnie. Tobie natomiast życzę powodzenia nawet jeśli nie będziesz zadowolona, to będziesz miała czas na szukanie czegoś lepszego.

[martynusia222]

Ale wichura

Znów dzwoniłeś, znów nie odebrałam. Najgorsze jest to, że przez chwilę myślałam, żeby oddzwonić. To nie byłby dobry pomysł.

[natka07]

Jutro pracowity dzień. I całkiem się z tego powodu cieszę

[ld2GdYYL1cb]

no weź napisz,no napisz

[I ona]

Napisane przez lenkas_1

Dziękuję mam nadzieję, że dostanę tą pracę i będę mogła się zwolnić z obecnej. Miałabym taaaaką satysfakcję zostawiając szefa z tym całym bałaganem

A czym taka umowa się różni od umowy o pracę, oprócz tego, że po 18 miesiącach dobiegnie końca? Tak sobie myślę, że pierwsza umowa w nowej pracy zazwyczaj jest jeszcze krótsza niż te 18 miesięcy i nie ma się pewności, że zostanie przedłużona, więc to jest akurat ok. No chyba, że dochodzą jeszcze jakieś inne niefajne rzeczy w związku z rodzajem tej umowy. Na infolinii pracowałam przez miesiąc...to zdecydowanie nie dla mnie. Tobie natomiast życzę powodzenia nawet jeśli nie będziesz zadowolona, to będziesz miała czas na szukanie czegoś lepszego.

Ogólnie to mi. nie ma dnia na żądanie wolnego i za badania przed pracą płaci się samemu, tylko, że no akurat tutaj nam zapłacą za te badania i będziemy mieć taki umowny dzień na żądanie.
Bardziej mnie wkurza to, że jednak to praca przez pośrednika. Pracujesz dla firmy X, ale wszystkie sprawy tak naprawdę w trakcie pracy załatwiasz z agencją - L4 musisz zgłosić i w agencji i w firmie X ale papier zanosisz to agencji. No takie wiesz, przechodzenie przez dodatkowe ręce. No i kasa pewnie byłaby większa gdyby zatrudnienie było bezpośrednie.

[helvetet]

uwielbiam jak ktoś komentuje blogi, a nawet nie przeczyta co napisał autor. To nic, że komentarz ma się nijak do tego co jest napisane w poście

[kaylla]

Napisałam

[Floydka]

Masz mnie za dzi*kę, a ja mam tego dosyć.

[Agaciok xD]

Nigdy wiecej seksu bez zabezpieczenia!