Już nie dwa lata,a tylko rok - to jest do ślubu milowy krok! PM 2016 cz. 22

[lolusl]

Napisane przez zambeza

Ja tez chce kase. Prezent moze mi kupic osoba, z ktora jestem blisko I ktora wiedzialaby, co nam potrzeba. I zastanawiam sie, czy nie umiescic tego nieeleganckiego wierszyka o kasie w kopercie. Niby nie wypada, ale nie widze jakos tego, zebym miala wiezc prezenty 1500km dalej do domu

Ja mysle ze przeciez goscie zawsze pytaja co na prezent i wtedy mozna wprost powiedziec,ze nie macie jak przewiezc i wolicie pieniadze.Ja tak bede robic,bo jakos te wierszyki niegrzeczne mi sie wydaja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fioleciasto]

Dzień dobry

[Cherry_Muffin]

ja zamiast lotkow zdrapki na serio o wiele czesciej mozna cos trafic i fun ze zdrapywania

witam sie, moj luby spi, zarzuce olej na wlosy, a potem po prezent dla babci i do babci na urodziny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[grejpfrutowa01]

Napisane przez zambeza

Ja tez chce kase. Prezent moze mi kupic osoba, z ktora jestem blisko I ktora wiedzialaby, co nam potrzeba. I zastanawiam sie, czy nie umiescic tego nieeleganckiego wierszyka o kasie w kopercie. Niby nie wypada, ale nie widze jakos tego, zebym miala wiezc prezenty 1500km dalej do domu

Myślę że w Twojej sytuacji nikt chyba nie wpadnie na kupowanie prezentu
Co do wierszyka- no właśnie- zdania są różne, nawet z TŻ się o to sprzeczamy, bo on by chciał, a ja nie. Mnie jednak wydaje się to nieeleganckie, zwłaszcza ze chyba i tak 90 % gości woli dać kasę, no ale wiadomo, goście są różni, ludzie są różni...

Napisane przez lolusl

Ja mysle ze przeciez goscie zawsze pytaja co na prezent i wtedy mozna wprost powiedziec,ze nie macie jak przewiezc i wolicie pieniadze.Ja tak bede robic,bo jakos te wierszyki niegrzeczne mi sie wydaja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No właśnie, goście czasem pytają co chciałoby się dostać. Chociaż i tak to trochę głupio odpowiadać że pieniądze przynajmniej ja bym sie tak czuła.

[Lilly Greace]

Ja wolę kasę, ale chcę też jeden prezent, poproszę kogoś bliskiego z rodziny, albo księży bo na ślubie i weselu będziemy mieć ich najpewniej trzech. Konkretnie marzy mi się jakiś taki naprawdę piękny święty obraz, chciałabym w domu mieć właśnie taki jeden konkretny. Najchętniej nic typu ''Jezu ufam Tobie'', ''Ostatnia wieczerza'' itp, marzy mi się taki bardziej ''ludzki'', np. coś w tym stylu: http://wramionachojca.blog.onet.pl/w...ezussciska.jpg .

Miło nam będzie coś takiego dostać, resztę możemy sobie kupić sami :P

[Cherry_Muffin]

moi rodzice czesto bywaja na slubie i mowia, ze w 95% goscie daja loperty, a te 5% to prezenty ustalone z mlodymi. wg mnie koperta to tez wygoda, bo teraz sie nie wie co mlodzi maja czy potrzebuja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fioleciasto]

Ja myślę że my jakiś rodzaj wierszyka o pieniądzach pewnie umieścimy

[Lilly Greace]

Napisane przez fioleciasto

Ja myślę że my jakiś rodzaj wierszyka o pieniądzach pewnie umieścimy

Ja tam nie mam nic do tego umieszczania wierszyków o kasie, na wizażu dużo osób to ostro hejtuje, ale ja nie rozumiem takiego podejścia. Nigdy nie poczułam się urażona takim wierszykiem na zaproszeniu. Jest to jest, ludzie dramatyzują. Chcesz to umieszczaj, czemu nie?

[agnieszka_2612]

Napisane przez fioleciasto

Ja myślę że my jakiś rodzaj wierszyka o pieniądzach pewnie umieścimy

My pewnie też i o winie... chociaż z drugiej strony i od tż i ode mnie zawsze dają kasę, nie bawią się w prezenty... no ale może tak będziebezpieczniej

[klakla91]

Napisane przez Arya90

☠

A jako prezenty chcecie kasę, czy zwykłe prezenty. My chyba poprosimy o pieniądze.

My nie będziemy o nic prosić. Co goście dadzą to będzie. I tak zazwyczaj większość daje pieniądze wiec o to się nie boję
Zamiast kwiatów tez nie wiemy jeszcze czy będziemy pisać, jeśli tak to tylko znajomym i młodszej części rodziny.

Przyjaciółka nie pisała nic, jak się goście pytali co chcą to mowili, że z to jest wybór gości i ze wszystkiego się będą cieszyć. W większości dostali pieniądze, prezentów kilka, ale część to była tak jak my, że daliśmy prezent plus kopertę. Cześć osób przyniosło kwiaty, część alkohole, część książki, jakies czekoladki. Takze ludzie wiedza ze kwiaty nie sa najbardziej pożądanym dobrem

Jakbym miała dac/dostać lotka, to wolałabym zdrapke. Większa szansa ze chociaż złotówkę się wygra a i ładniej wyglądają

Witam jeszcze z łóżka

[agnieszka_2612]

Napisane przez Lilly Greace

Ja tam nie mam nic do tego umieszczania wierszyków o kasie, na wizażu dużo osób to ostro hejtuje, ale ja nie rozumiem takiego podejścia. Nigdy nie poczułam się urażona takim wierszykiem na zaproszeniu. Jest to jest, ludzie dramatyzują. Chcesz to umieszczaj, czemu nie?

Mnie też to nie razi tak samo jak proszenie o wino (czy inne rzeczy) zamiast kwiatów.

[Lilly Greace]

Jeszcze przyszło mi do głowy, że zamiast prezentów mogłyby być książki kucharskie, to zawsze się przydaje.

[Arya90]

Ja nie uważam, żeby te wierszyki były nieeleganckie. Dlaczego? To w końcu nasze wesele.
Ja się spotkałam ze zdaniem (i to niejednorotnie!), że goście wolą dać prezent, bo kupią coś za 50 zł i młodzi nie wiedzą, a w kopertę wypada dać więcej. (to zdanie osób będących zaproszonych na wesele)

[agnieszka_2612]

Napisane przez Arya90

Ja nie uważam, żeby te wierszyki były nieeleganckie. Dlaczego? To w końcu nasze wesele.
Ja się spotkałam ze zdaniem (i to niejednorotnie!), że goście wolą dać prezent, bo kupią coś za 50 zł i młodzi nie wiedzą, a w kopertę wypada dać więcej. (to zdanie osób będących zaproszonych na wesele)

też się z tym spotkałam

[Monikaaa_19]

wróciłam już z zakupów i chyba się przerzucę na jeżdżenie na zakupy po 8 rano Malutko ludzi, w kolejkach nie trzeba stać

zaraz się zabieram za robienie ciasta (bo rodzice TŻ dziś przyjadą), a potem pojadę na siłownię (muszę korzystać z okazji, że TŻ jest dziś w pracy bo tak to trochę marudzi jak w sobotę na siłownie jadę )

Napisane przez zambeza

My to poprosimy pewnie o wino lub lotki. Na weselu brata nakupowalam lotkow za 100zl a I tak nic nie wygrali

My też będziemy wierszyk o winie zamiast kwiatów umieszczać ostatnio jak byłam na weselu to para młoda zbierała na leczenie chorej dziewczynki z rodziny Pana Młodego nie pamiętam już na co chorowała

[lolusl]

Napisane przez Lilly Greace

Ja wolę kasę, ale chcę też jeden prezent, poproszę kogoś bliskiego z rodziny, albo księży bo na ślubie i weselu będziemy mieć ich najpewniej trzech. Konkretnie marzy mi się jakiś taki naprawdę piękny święty obraz, chciałabym w domu mieć właśnie taki jeden konkretny. Najchętniej nic typu ''Jezu ufam Tobie'', ''Ostatnia wieczerza'' itp, marzy mi się taki bardziej ''ludzki'', np. coś w tym stylu: http://wramionachojca.blog.onet.pl/w...ezussciska.jpg .

Miło nam będzie coś takiego dostać, resztę możemy sobie kupić sami :P

Bez urazy,ale dla mnie strasznie kiczowaty ten obraz.
Ja te wierszyki traktuję trochę jak taki brak wyboru. Może ktoś właśnie nie ma kasy i woli kupić jakiś drobiazg zamiast dać 50 zł w kopercie? Myślę,że i tak już jest na tyle przyjęte,żeby dawać kasę,ze nie trzeba przypominać o tym gościom.

[Arya90]

Ja tam się nie zgadzam.
Ja proszę o kasę. Każdy daje ile może. Nie wymagam by mi zwracał za talerzyk. Jak ktoś ma tylko 50 zł albo nawet 20 zł to niech da i te 20 zł.
A jak ktoś mimo wszystko kupi mi jakiś prezent no to okej, trudno. Najwyżej mi się nie spodoba/nie przyda, ale docenię gest.

[lolusl]

Napisane przez Arya90

Ja tam się nie zgadzam.
Ja proszę o kasę. Każdy daje ile może. Nie wymagam by mi zwracał za talerzyk. Jak ktoś ma tylko 50 zł albo nawet 20 zł to niech da i te 20 zł.
A jak ktoś mimo wszystko kupi mi jakiś prezent no to okej, trudno. Najwyżej mi się nie spodoba/nie przyda, ale docenię gest.

ja mam takie doświadczenia ze znajomymi rodziców,którzy robili zwykłe urodziny i wprost mówili,że chcą kasę. Dlatego trochę jestem przeczulona i nie podoba mi się to.

[agnieszka_2612]

Napisane przez lolusl

ja mam takie doświadczenia ze znajomymi rodziców,którzy robili zwykłe urodziny i wprost mówili,że chcą kasę. Dlatego trochę jestem przeczulona i nie podoba mi się to.

Nie no na urodziny to przesada

[Lilly Greace]

Ja teraz mam taki słoik oszczędności na suknię i na aparat, i chyba na wszystkie okazje będę chciała pieniądze (nie od koleżanek oczywiście)

[sunny0]

Hej

Napisane przez Lilly Greace

Moim ideałem byłoby, gdybyśmy dostali książki ale jak dla mnie ma to sens tylko z ustaloną listą, a obawiam się, że niektórzy goście nie ogarnęliby takiej listy np. na stronie internetowej, z której wykreślałabym książki, które już nam kupiono. Musieliby nas informować i w ogóle.

O właśnie, jeśli książki, to tylko z ustalonej listy. Jednak nie chciałabym gości fatygować, żeby latali po księgarniach, zamawiali itp. Poza tym, tak jak pisałam wcześniej, mamy z TŻ różny gust pod tym względem. Ale można też zamiast na stronie internetowej wydrukować karteczki z tytułami i każdemu dać inny tytuł

Napisane przez nysiak1910

Tak. Byłam na ślubie, gdzie młody powiedział "Olu" ksiądz z oburzeniem poprawił "Aleksandro" wyjaśniając, że przysięga byłaby nie ważna

księża są różni, dlatego zanim się zdecyduję, zapytam tego, który będzie nam dawał ślub

Napisane przez grejpfrutowa01

ja nigdy nie byłam na weselu w piątek- ale myślę, że nie miałabym z tym większego problemu ( mimo iż uważam się za praktykującą )
A nie jest też tak że ksiądz na mszy ślubnej udziela dyspensy ?


A ja zastanawiam się czy umieszczać taki wierszyk na zaproszeniu- z prośbą o coś... ( książki, wino lotto itp) Ostatnio czytam w różnych miejscach że to jest nieeleganckie, że goście tego nie lubią...
Sama nigdy nie miałam z tym problemu- dawaliśmy co było na zaproszeniu+ w ramach prezentu pieniądze ( o pieniądze też czasem są wierszyki). Ale ponieważ nigdy nie wiedziałabym co kupić, zawsze daję kasę.

Ja byłam w zeszłym roku na weselu w piątek. Było ok. 30-40 osób, chyba trochę im odpadło z powodu pracy z tego co mówiła PMka, ale też rodzina pana młodego miała daleko, więc to również mogło być powodem.

Co do wierszyków na zaproszeniach, raczej nie będziemy ich mieć. Ale u innych mi nie przeszkadzają, są mi obojętne, ja i tak wolę dać kasę, bo boję się, że nie trafię w czyjś gust albo potrzeby Tak samo z kwiatami, już ich nie daję, ostatnio daliśmy właśnie wino. O winie i lotku powiemy podczas zapraszania. Wolelibyśmy też pieniądze zamiast prezentów i o tym również poinformujemy, jeśli ktoś zapyta

Napisane przez Cherry_Muffin

ja zamiast lotkow zdrapki na serio o wiele czesciej mozna cos trafic i fun ze zdrapywania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój TŻ kocha zdrapki, kiedyś kupiłam mu na imieniny 25 i drapał Wygrał wtedy chyba 15 złotych


A suknie mam zapisane takie, jak w załącznikach (w folderze mam ich z pięćdziesiąt, ale wszystkie bardzo podobne)

[klakla91]

Napisane przez lolusl

Ja te wierszyki traktuję trochę jak taki brak wyboru. Może ktoś właśnie nie ma kasy i woli kupić jakiś drobiazg zamiast dać 50 zł w kopercie? Myślę,że i tak już jest na tyle przyjęte,żeby dawać kasę,ze nie trzeba przypominać o tym gościom.

Tez podobnie nie odbieram. Wole żeby mi ktoś powiedział co chce dostać niż napisał jeszcze w jakimś wirrszyku, jakoś takie nie przyjemne dla mnie to jest.
Co nie zmienia faktu, że jakbym miała dac prezent za 50 zł na ślub to bym na wesele nie poszła.

Obraz dostaniemy tak czy siak, a raczej sami sobie kupimy, bo zgodnie z tradycją TZ ma do mnie przyjechać ze świętym obrazem na błogosławieństwo wiec wspólnie wybierzemy jakiś ładny

[Lilly Greace]

Sunny, fajne sukienki, widzę że lubisz typ księżniczka ja też nawet lubię,chociaż oprócz chwilowej fascynacji prostą sukienką z Juda&Pietkiewicz właściwie nie zdarzyła mi się faza na jakąś suknię ślubną, nie wiem jak ja cokolwiek wybiorę :P

[lenka990]

Ja dostałam 2 zaproszenia z wierszykami i jakoś nikt nic nie mówił, żeby to było jakieś nieodpowiednie.

My też nie kupujemy już kwiatów tylko dajemy wino. Jak ktoś będzie miał chęć to wypije, jak nie to rozda rodzinie/znajomym przy jakichś okazjach

[sunny0]

Napisane przez Lilly Greace

Sunny, fajne sukienki, widzę że lubisz typ księżniczka ja też nawet lubię,chociaż oprócz chwilowej fascynacji prostą sukienką z Juda&Pietkiewicz właściwie nie zdarzyła mi się faza na jakąś suknię ślubną, nie wiem jak ja cokolwiek wybiorę :P

Ja też nie jestem zachwycona żadną konkretną, ale cieszę się z tego, bo mogłoby się okazać, że nigdzie jej nie dostanę albo jest za droga A tak to podoba mi się określony typ i zawsze można coś dopasować

[grejpfrutowa01]

Napisane przez Lilly Greace

Ja wolę kasę, ale chcę też jeden prezent, poproszę kogoś bliskiego z rodziny, albo księży bo na ślubie i weselu będziemy mieć ich najpewniej trzech. Konkretnie marzy mi się jakiś taki naprawdę piękny święty obraz, chciałabym w domu mieć właśnie taki jeden konkretny. Najchętniej nic typu ''Jezu ufam Tobie'', ''Ostatnia wieczerza'' itp, marzy mi się taki bardziej ''ludzki'', np. coś w tym stylu: http://wramionachojca.blog.onet.pl/w...ezussciska.jpg .

Miło nam będzie coś takiego dostać, resztę możemy sobie kupić sami :P

moja chrzestna maluje, więc moja mummy zamówiła już obraz dla mnie

Napisane przez Arya90

Ja nie uważam, żeby te wierszyki były nieeleganckie. Dlaczego? To w końcu nasze wesele.
Ja się spotkałam ze zdaniem (i to niejednorotnie!), że goście wolą dać prezent, bo kupią coś za 50 zł i młodzi nie wiedzą, a w kopertę wypada dać więcej. (to zdanie osób będących zaproszonych na wesele)

Ale mimo wszystko wygląda to tak, jakby oczekiwać jednak "zwrotu" za talerzyk, a chyba nie o to w tym chodzi. Chociaż ja sama pewnie takiego wierszyka nie umieszczę, miałam kilka/kilkanaście zaproszeń z takowymi- nie byłam jakaś urażona, czy zniesmaczona, bo i tak mieliśmy z TŻ wręczać gotówkę, nie było więc problemu...

Napisane przez lenka990

Ja dostałam 2 zaproszenia z wierszykami i jakoś nikt nic nie mówił, żeby to było jakieś nieodpowiednie.

My też nie kupujemy już kwiatów tylko dajemy wino. Jak ktoś będzie miał chęć to wypije, jak nie to rozda rodzinie/znajomym przy jakichś okazjach

J.w. też miałam takie zaproszenia, ale dawaliśmy pieniądze, więc nie było problemu. Ale jak ktoś nie ma 400-600 zł gotówki, to co? Ma wcale nie przychodzić ( i np robić przykrość PM swoją nieobecnością? ) Czy może lepiej kupić/zrobić piękny prezent za 150 zł i jednak przybyć ?

[smerfetk_a]

Ja nic nie mam do wierszyków, traktowałam je zawsze jako ułatwienie dla gościa. My pewnie coś umieścimy ale bez głupawych rymów tylko zwykły tekst

Napisane przez Lilly Greace

Jeszcze przyszło mi do głowy, że zamiast prezentów mogłyby być książki kucharskie, to zawsze się przydaje.

No nie wiem, dla mnie wszelakie książki odpadają, przepisy biorę z neta a zwykłe czytam na czytniku...

[Lilly Greace]

Napisane przez smerfetk_a

No nie wiem, dla mnie wszelakie książki odpadają, przepisy biorę z neta a zwykłe czytam na czytniku...

Z przepisami to fakt, masz rację.
Co do zwykłych książek to ja nie znoszę czytników, lubię mieć książkę w rękach

[grejpfrutowa01]

Napisane przez smerfetk_a

Ja nic nie mam do wierszyków, traktowałam je zawsze jako ułatwienie dla gościa. My pewnie coś umieścimy ale bez głupawych rymów tylko zwykły tekst




No nie wiem, dla mnie wszelakie książki odpadają, przepisy biorę z neta a zwykłe czytam na czytniku...

Jakoś nie mogę sie przemóc do tego- książka w łapce i zapach farby drukarskiej to jest to! Chyba jestem zacofana trochę
Ale jak prądu zabraknie, to z czytnika nici, a jak masz knigę i świeczkę...

[Arya90]

ja lubię czytać ale zwykłe książki, nie lubię elektronicznie