to nie KIT, od dziś jestem FIT cz. IV

[chocolateeyes]

Nie śmieję się ogarniecie z Tusią a jak nie, to zrobimy to wspólnie

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Gorzkie żale w klubie

[Tusia forte]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49674327]Tusia a Ty wiesz jak my tam dojedziemy? [/QUOTE]

mamy internety to sie odnajdziemy,luzik

Napisane przez windowS17

motywacji chyba juz nie potrzebujesz

chce ta dorozke zobaczyc

brawa za cwiczenia.
ja wlasnie sobie koktajl wypilam. dzis mandarynka, banan i kaki

potrzebuję, potrzebuję.

Zamawiam sobie u Ciebie taki koktajl na jutro, okej?

Napisane przez chocolateeyes

Nie śmieję się ogarniecie z Tusią a jak nie, to zrobimy to wspólnie

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Gorzkie żale w klubie

ach te gorzkie żale

[chocolateeyes]

Napisane przez Tusia forte

mamy internety to sie odnajdziemy,luzik

ach te gorzkie żale

Wymienimy się później numerami.

Dziękuję

[bingos]

Hej laski

Napisane przez myboyismine

Dziękuję

Napisane przez windowS17

widzę że bigosik zabralas się ostro za robotę . brawo myboy
a ja dziś kolejny dzień lezenia. tylko ugotowalam obiad i bylam w przedszkolu . plecy dalej bolą choć smaruje je i biorę leki . do d.... z tym

Ano wzięłam się i bardzo mi to służy
Biedna Odpoczywaj i zdrowiej
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49661691]Dziękuje
Pamiętacie mówiłam, że namówiłam moją koleżankę żeby ze mną chodziła, bo jej się ostro przytyło przez ostatnie kilka lat, ale ona brzydko mówiąc "lache na to kładzie". Ale że się zaręczyła, to jakoś ją przekonałam. A co mi powiedziała w tym tyg? Że ona idzie na zwolnienie, bo w robocie ją w uja robią więc ona tam chodzić nie będzie a po zwolnieniu się zwalnia. A że teraz będzie na zwolnieniu to nie będzie mogła ze mną chodzić na siłownie. Jak zwykle u niej kończy się na słowach.

Dobrze że ostatnio byłam na spotkaniu z kumpelą z gimnazjum i ją przekonałam żeby ze mną chodziła. Pewnie spytacie czemu sama nie mogę, otóż, nigdy nie byłam na siłownie, chciałabym mieć w kimś oparcie? na początku, a jak się wdrążę to sama będę śmigać.

Skończyłam monolog [/QUOTE]
Mam na to krótką odpowiedź: idź sama.
Ja początkowo też namawiałam koleżanki, ale bezskutecznie, więc stwierdziłam że nie ma na co czekać i poszłam sama. I to był bardzo dobry wybór, robiłam swoje i do domu. Później dołączyła do mnie kumpela i już zdarzało się, że czasem trochę olewałyśmy Teraz też chodzę sama, bo znów nikogo nie mogę namówić. Ale nie żałuję.
Jak pójdziesz sama to zawsze ktoś Cię wprowadzi, pokaże co i jak. Nie ma się czego bać.

Napisane przez chocolateeyes

Zrobiłam dzisiaj nogi i brzuch. Ufff, tyłek bolał.. Zaraz się zapcham kanapkami i byle do 19tej. Później Wam pewnie coś napiszę w klubie i będę potrzebować pocieszenia :/

za trening
Pocieszam wirtualnie Ale dobrze zrobiłaś.

Wczoraj walnęłam sobie trening nóg i tyłka, myślałam, że lekki, a dziś ledwo łażę... Musiałam odpuścić ćwiczenia. Dieta wzorowa, od tygodnia nie zjadłam nic niezdrowego, jedyne zdarzające się grzeszki to %
Dziś nie zjadłam kolacji, źle, ale zjadłam posiłek późnym popołudniem (makrela wędzona+kapucha kiszona) i zwyczajnie nie byłam głodna. Teraz już czuję głód, ale zaraz pewnie pójdę spać, więc już sobie odpuszczę,
Jutro planuję ważenie i mierzenie. Zmian nie przewiduję, bo jestem w trakcie @ więc wiadomo...

[Tusia forte]

oo bingosik to pochwal się wynikami mierzenia i brawa za dobry dzień!

A za mnie dziewczyny trzymajcie na jutro magiczne kciuki. bardzo ich potrzebuję. Nie mówię na razie na co, żeby nie zapeszyć.

[bingos]

Napisane przez Tusia forte

oo bingosik to pochwal się wynikami mierzenia i brawa za dobry dzień!

A za mnie dziewczyny trzymajcie na jutro magiczne kciuki. bardzo ich potrzebuję. Nie mówię na razie na co, żeby nie zapeszyć.

O ile będzie się czym chwalić
A kciuki trzymam już od dziś

Dobranoc

[windowS17]

Napisane przez Tusia forte

Zamawiam sobie u Ciebie taki koktajl na jutro, okej?

:

dzis bedzie ananasowo-mandarynkowy. wiec zapraszam

Napisane przez bingos

Ano wzięłam się i bardzo mi to służy
Biedna Odpoczywaj i zdrowiej


Wczoraj walnęłam sobie trening nóg i tyłka, myślałam, że lekki, a dziś ledwo łażę... Musiałam odpuścić ćwiczenia. Dieta wzorowa, od tygodnia nie zjadłam nic niezdrowego, jedyne zdarzające się grzeszki to %
Dziś nie zjadłam kolacji, źle, ale zjadłam posiłek późnym popołudniem (makrela wędzona+kapucha kiszona) i zwyczajnie nie byłam głodna. Teraz już czuję głód, ale zaraz pewnie pójdę spać, więc już sobie odpuszczę,
Jutro planuję ważenie i mierzenie. Zmian nie przewiduję, bo jestem w trakcie @ więc wiadomo...

i bardzo dobrze. tylko teraz sie tego trzymac
o kapuste kiszona mi sie zachcialo

Napisane przez Tusia forte

oo bingosik to pochwal się wynikami mierzenia i brawa za dobry dzień!

A za mnie dziewczyny trzymajcie na jutro magiczne kciuki. bardzo ich potrzebuję. Nie mówię na razie na co, żeby nie zapeszyć.

trzymam mocno.

[myboyismine]

Napisane przez Tusia forte

oo bingosik to pochwal się wynikami mierzenia i brawa za dobry dzień!

A za mnie dziewczyny trzymajcie na jutro magiczne kciuki. bardzo ich potrzebuję. Nie mówię na razie na co, żeby nie zapeszyć.

trzymam

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Tusia trzymam

Bingos niby inna koleżanka sie ze mną umowila jak mnie wystawi to oczywiście pójde sama

[chocolateeyes]

Napisane przez bingos

Pocieszam wirtualnie Ale dobrze zrobiłaś.

Wczoraj walnęłam sobie trening nóg i tyłka, myślałam, że lekki, a dziś ledwo łażę... Musiałam odpuścić ćwiczenia. Dieta wzorowa, od tygodnia nie zjadłam nic niezdrowego, jedyne zdarzające się grzeszki to %
Dziś nie zjadłam kolacji, źle, ale zjadłam posiłek późnym popołudniem (makrela wędzona+kapucha kiszona) i zwyczajnie nie byłam głodna. Teraz już czuję głód, ale zaraz pewnie pójdę spać, więc już sobie odpuszczę,
Jutro planuję ważenie i mierzenie. Zmian nie przewiduję, bo jestem w trakcie @ więc wiadomo...

Dzięki

Jak zakwasy są to dobrze mnie też ochoty na kiszonkę zrobiłaś

Napisane przez Tusia forte

A za mnie dziewczyny trzymajcie na jutro magiczne kciuki. bardzo ich potrzebuję. Nie mówię na razie na co, żeby nie zapeszyć.

Dzisiejszy trening przełożyłam na jutro, bo musiałam się w grafiku zamienić. A dzisiaj wieczorem piekę ciastka i chleb

[bingos]

Napisane przez windowS17

dzis bedzie ananasowo-mandarynkowy. wiec zapraszam

Mniam! Przypomniałam sobie, że mam ananasa do spożycia, może również wymyślę jakiś koktajl
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49687327]
Bingos niby inna koleżanka sie ze mną umowila jak mnie wystawi to oczywiście pójde sama[/QUOTE]
No i super

Pomiary zrobione. Zmian nie odnotowałam, wagowo też stoję w miejscu (ubyło może 0,4kg ). Ale widzę po sobie, że lepiej zaczynam wyglądać, więc chyba będę trzymać się lustra
Miałam chęć skoczyć dziś na siłkę, ale nadal mam tak duże zakwasy w nogach, że chyba nie dam rady ćwiczyć. Póki co zjadłam zdrowe śniadanko (sałatka z sałaty lodowej, łososia wędzonego, suszonych pomidorów, pieczarek, sera wędzonego, świeżej bazylii), do tego kawa. Później planuję jakiś owoc z kefirem. Na obiad i kolację planów jeszcze brak, ale dziś zamierzam trochę poszaleć w kuchni, na pewno powstanie krem z dyni i coś z kurczaka, mam też smaka na soczewicę, więc pewnie ugotuję

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

co do mnierzenia w ważenia to tak się spasłam, przytyłam 5kg ale najgorsze jest to jak mi obwody poszły, najbardziej zawsze mi zależalo na spadku z ud, był czas że z 61cm spadło mi do 57cm dla mnie to był wyczyn bo tak ciężko to szło a teraz znowu jest 61

Zastanawiam się czy na siłowni będzie taka waga specjalistyczna z pomiarami % tłuszczu itp

[BeeAnn]

Napisane przez windowS17

bigosik brawo.
myboy jeszcze będziesz miała czas na cwiczenia .
a ja na tydzień minimum muszę zrezygnowac z aktywnosci . coś mi uciska na nerw przy kregoslupie i boli mnie potwornie. wczoraj musialo coś mi tam skoczyc przy cwiczeniach . póki co mam leżeć i kurowac się

dzisiaj już trochę lepiej?

Napisane przez bingos

Mam to szczęście, że czipsiory mi szkodzą, orzechy w panierkach czy solone również mi nie służą, więc po prostu nie jem nic. Czasem jakiś ser (kocham sery ).
Co do nicka to będę miała na uwadze

ja sery też kocham, szczególnie żółte, a ostatnio też te pleśniowe śmierdziuchy tylko że oprócz tego kocham też wszelkiego rodzaju orzeszki i nie byłoby dla mnie problemem zjedzenie całej paki słonych ziemnych (nie da się od nich oderwać!!). dlatego muszę trzymać się od nich z daleka

Napisane przez bingos

Ooo! Wreszcie jakaś rozsądna teoria
A tak nawiasem mówiąc ja zwyczajnie lubię smak piwa i nie przeszkadza mi ono jakoś specjalnie w diecie. Staram się go nie nadużywać, niczym go nie zajadam, poprzednio chodziłam na siłownię, owszem - jakąś tam dietę starałam się trzymać, ale piwo też piłam i efekty widziałam całkiem duże Wiem, że lepiej byłoby bez niego, ale trzeba mieć w życiu jakieś przyjemności

mnie też alkohol chyba nie przeszkadza w odchudzaniu. teraz jak się odchudzałam też piłam średnio raz w tygodniu alko, bywało, że całkiem sporo, a waga mimo to szła w dół

Napisane przez chocolateeyes

A ja zawsze chodziłam sama i tak już wolę

ja najpierw chodziłam sama i nie wyobrażałam sobie chodzić z kimś. motywująca muzyka głośno w słuchawkach i jedziemy później zaczęłam chodzić z moją współlokatorką i okazało się, że też jest fajnie jak można przy okazji z kimś poplotkować. także teraz już sama nie wiem jak wolę

Napisane przez Tusia forte

A za mnie dziewczyny trzymajcie na jutro magiczne kciuki. bardzo ich potrzebuję. Nie mówię na razie na co, żeby nie zapeszyć.

trzyyyymam mocno!

Napisane przez bingos

Pomiary zrobione. Zmian nie odnotowałam, wagowo też stoję w miejscu (ubyło może 0,4kg ). Ale widzę po sobie, że lepiej zaczynam wyglądać, więc chyba będę trzymać się lustra
Miałam chęć skoczyć dziś na siłkę, ale nadal mam tak duże zakwasy w nogach, że chyba nie dam rady ćwiczyć. Póki co zjadłam zdrowe śniadanko (sałatka z sałaty lodowej, łososia wędzonego, suszonych pomidorów, pieczarek, sera wędzonego, świeżej bazylii), do tego kawa. Później planuję jakiś owoc z kefirem. Na obiad i kolację planów jeszcze brak, ale dziś zamierzam trochę poszaleć w kuchni, na pewno powstanie krem z dyni i coś z kurczaka, mam też smaka na soczewicę, więc pewnie ugotuję

uwielbiam soczewicę jak chcesz mogę Ci podesłać przepis na soczewicę z suszonymi pomidorami i serem pleśniowym pycha jest


no to tak, ostatecznie zaczęłam dopiero wczoraj ale teraz już naprawdę żadnych wymówek, w spodnie uniformowe ledwo się mieszczę, boczki mi wystają masakra jak można było po raz enty do tego dopuścić... niedługo lecę do pracy, ale nie chce mi się jak cholera. mam wrażenie, że wszyscy widzą jak przytyłam

[Tusia forte]

Kolejne potwierdzenie tego, że Wasze kciuki mają magiczną moc:
ZDAŁAM egzamin na prawko!

dziękuuuuję za wszystkie kciuki

[myboyismine]

Napisane przez Tusia forte

Kolejne potwierdzenie tego, że Wasze kciuki mają magiczną moc:
ZDAŁAM egzamin na prawko!

dziękuuuuję za wszystkie kciuki

ooo super, gratuluję

[Tusia forte]

Beeoprócz Ciebie samej nikt tego na bank nie zauważył,uwierz mi
karcia na pewno taka waga będzie. Tylko a taki pomiar zazwyczaj sobie dodatkowo liczą. No chyba, że w ofercie będzie, ze darmowe

[BeeAnn]

Napisane przez Tusia forte

Kolejne potwierdzenie tego, że Wasze kciuki mają magiczną moc:
ZDAŁAM egzamin na prawko!

dziękuuuuję za wszystkie kciuki

super, gratki!
a ja do tej pory nie zrobiłam... zaczęłam niedługo po 18stce, wyjeździłam wszystkie godziny, zdałam teorię, a do praktycznego nie podeszłam, bo spanikowałam i tyle czasu już minęło, a ja nadal bez prawka

Napisane przez Tusia forte

Beeoprócz Ciebie samej nikt tego na bank nie zauważył,uwierz mi

na pewno widzą, bo dużo przytyłam i dodatkowo jestem strasznie spuchnięta. buzię to mam chyba dwa razy większą niż wcześniej w dodatku wcześniej wspierali mnie w odchudzaniu, mówili, że wyglądam coraz lepiej, więc teraz na pewno zauważyli, że wyglądam zdecydowanie gorzej. ale cóż, sama się o to prosiłam. ważne, żeby teraz już się nie poddawać

[Tusia forte]

Napisane przez BeeAnn

super, gratki!
a ja do tej pory nie zrobiłam... zaczęłam niedługo po 18stce, wyjeździłam wszystkie godziny, zdałam teorię, a do praktycznego nie podeszłam, bo spanikowałam i tyle czasu już minęło, a ja nadal bez prawka



na pewno widzą, bo dużo przytyłam i dodatkowo jestem strasznie spuchnięta. buzię to mam chyba dwa razy większą niż wcześniej w dodatku wcześniej wspierali mnie w odchudzaniu, mówili, że wyglądam coraz lepiej, więc teraz na pewno zauważyli, że wyglądam zdecydowanie gorzej. ale cóż, sama się o to prosiłam. ważne, żeby teraz już się nie poddawać

Ja tak zrobiłam póki w trakcie studiów był na to czas. Jeździć i tak na razie nie będę

oj tam, no to masz przynajmniej motywację, żeby szybko wrócić do formy

[bingos]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49687498]co do mnierzenia w ważenia to tak się spasłam, przytyłam 5kg ale najgorsze jest to jak mi obwody poszły, najbardziej zawsze mi zależalo na spadku z ud, był czas że z 61cm spadło mi do 57cm dla mnie to był wyczyn bo tak ciężko to szło a teraz znowu jest 61

Zastanawiam się czy na siłowni będzie taka waga specjalistyczna z pomiarami % tłuszczu itp[/QUOTE]
Powinna być

Napisane przez BeeAnn

uwielbiam soczewicę jak chcesz mogę Ci podesłać przepis na soczewicę z suszonymi pomidorami i serem pleśniowym pycha jest

KONIECZNIE! Szkoda, że przeczytałam to już po zakupach, bo aktualnie w domu mam tylko camemberta. Nada się?

Napisane przez Tusia forte

Kolejne potwierdzenie tego, że Wasze kciuki mają magiczną moc:
ZDAŁAM egzamin na prawko!

dziękuuuuję za wszystkie kciuki

Juhu!! Super, gratuluję Już wczoraj domyśliłam się, że chodzi o prawko, ale nie chciałam nic pisać.

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez Tusia forte

Kolejne potwierdzenie tego, że Wasze kciuki mają magiczną moc:
ZDAŁAM egzamin na prawko!

dziękuuuuję za wszystkie kciuki

tak myślałam że o to chodzi Gratulacje

Bee raczej wątpie że zauważyli, przez ubrania tak nie widać, chyba że pokazujesz im się na golasa
A mogę spytać ile przytyłaś?

Dobra ja też ruszam w końcu, kupiłam sobie warzywka mrożone, mam tyle kasz i makaron i ryż brązowy, tuńczyka i łososia w puszce, serki wiejskie, jogurty naturalne, orzechy żeby trochę zdrowych tłuszczy wpadło
Myśle co tu jeszcze kupić

[Tusia forte]

My to się już jednak dobrze znamy jakbym nie zdała to bym cicho siedziała

dzięki za gratulacje

Bee wrzucisz tutaj albo do klubu przepis z soczewicą? to wszystkie skorzystamy

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

przestań, mało kto zdaje za 1

Boże jak mi się nie chce,muszę się wziąć za matme :/
I za rozpisanie treningu od Choco

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Laski któraś jest mocna z całek?
Bo mam zadanie które prawdopodobnie będzie na kolokwium ale nie mogę go zrobić :/
Oblicz pole ograniczone krzywymi
y^2= 8x i 2x-3y+8=0

[windowS17]

Napisane przez chocolateeyes

Dzisiejszy trening przełożyłam na jutro, bo musiałam się w grafiku zamienić. A dzisiaj wieczorem piekę ciastka i chleb

co dobrego pieczesz?? jakies odchudzajace ciasteczka i chlebek?
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49687498]co do mnierzenia w ważenia to tak się spasłam, przytyłam 5kg ale najgorsze jest to jak mi obwody poszły, najbardziej zawsze mi zależalo na spadku z ud, był czas że z 61cm spadło mi do 57cm dla mnie to był wyczyn bo tak ciężko to szło a teraz znowu jest 61
[/QUOTE]
u mnie tez to najgorzej sie rozroslo. w spodnie z wakacji sie nie mieszcze ale sie nie poddajemy i dzialamy

Napisane przez BeeAnn

dzisiaj już trochę lepiej?



ja sery też kocham, szczególnie żółte, a ostatnio też te pleśniowe śmierdziuchy tylko że oprócz tego kocham też wszelkiego rodzaju orzeszki i nie byłoby dla mnie problemem zjedzenie całej paki słonych ziemnych (nie da się od nich oderwać!!). dlatego muszę trzymać się od nich z daleka



uwielbiam soczewicę jak chcesz mogę Ci podesłać przepis na soczewicę z suszonymi pomidorami i serem pleśniowym pycha jest


no to tak, ostatecznie zaczęłam dopiero wczoraj ale teraz już naprawdę żadnych wymówek, w spodnie uniformowe ledwo się mieszczę, boczki mi wystają masakra jak można było po raz enty do tego dopuścić... niedługo lecę do pracy, ale nie chce mi się jak cholera. mam wrażenie, że wszyscy widzą jak przytyłam

a dziekuje troche lepiej choc w dalszym ciagu to gniecenie i bol czuje. smaruje sie i smaruje i czekam na super poprawe- ot jestem optymistka

ja tez uwielbiam sery. im bardziej smierdzace tym smaczniejsze ale suszonych pomidorow nie trawie. nie smakuja mi i tyle

Napisane przez Tusia forte

Kolejne potwierdzenie tego, że Wasze kciuki mają magiczną moc:
ZDAŁAM egzamin na prawko!

dziękuuuuję za wszystkie kciuki

brawa.
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49689978]tak myślałam że o to chodzi Gratulacje

Bee raczej wątpie że zauważyli, przez ubrania tak nie widać, chyba że pokazujesz im się na golasa
A mogę spytać ile przytyłaś?

Dobra ja też ruszam w końcu, kupiłam sobie warzywka mrożone, mam tyle kasz i makaron i ryż brązowy, tuńczyka i łososia w puszce, serki wiejskie, jogurty naturalne, orzechy żeby trochę zdrowych tłuszczy wpadło
Myśle co tu jeszcze kupić[/QUOTE]
a owoce??
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49690424]przestań, mało kto zdaje za 1

Boże jak mi się nie chce,muszę się wziąć za matme :/
I za rozpisanie treningu od Choco

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Laski któraś jest mocna z całek?
Bo mam zadanie które prawdopodobnie będzie na kolokwium ale nie mogę go zrobić :/
Oblicz pole ograniczone krzywymi
y^2= 8x i 2x-3y+8=0[/QUOTE]
ja sie nie znam. zapomialam calkiem

[chocolateeyes]

Napisane przez windowS17

co dobrego pieczesz?? jakies odchudzajace ciasteczka i chlebek?


ja tez uwielbiam sery. im bardziej smierdzace tym smaczniejsze ale suszonych pomidorow nie trawie. nie smakuja mi i tyle

Kruche ciasteczka z rodzynkami i sezamem powinnam chyba dodać do nich trochę miodu.. Problem w tym, że jak je robiłam poprzednio to miałam przepis, a teraz nie i musiałam lecieć z pamięci i wszystkie składniki na oko A chleb orkiszowy z przepisu z Rossmannowego Skarbu. Teraz musi ciasto rosnąć przez noc i jutro będę piekła

Nie lubię serów pleśniowych, mam odruch wymiotny, tak samo z oliwkami

Tusia, gratulacje

Karcia, niestety ja też nie pomogę :/

[windowS17]

Napisane przez chocolateeyes

Kruche ciasteczka z rodzynkami i sezamem powinnam chyba dodać do nich trochę miodu.. Problem w tym, że jak je robiłam poprzednio to miałam przepis, a teraz nie i musiałam lecieć z pamięci i wszystkie składniki na oko A chleb orkiszowy z przepisu z Rossmannowego Skarbu. Teraz musi ciasto rosnąć przez noc i jutro będę piekła

Nie lubię serów pleśniowych, mam odruch wymiotny, tak samo z oliwkami

Tusia, gratulacje

Karcia, niestety ja też nie pomogę :/

pychotka.
ja czarnych oliwek nie lubie ale zielone to bym kilogramami mogla jesc.

a wlasnie zapomialam sie pochwalic ze Tz mi niespodzianke zrobil i kupil nowa kuchenke z piekarnikiem elektrycznym wreszcie bede mogla znow normalnie piec.

[chocolateeyes]

Napisane przez windowS17

a wlasnie zapomialam sie pochwalic ze Tz mi niespodzianke zrobil i kupil nowa kuchenke z piekarnikiem elektrycznym wreszcie bede mogla znow normalnie piec.

Nigdy nie miałam piekarnika elektrycznego.. Byłabym nim przerażona

[windowS17]

Napisane przez chocolateeyes

Nigdy nie miałam piekarnika elektrycznego.. Byłabym nim przerażona

ja ostatnie kilka lat tylko takiego uzywalam i jestem przerazona teraz gazowym odziedziczonym po babce bo ma juz dobrych pare latek. przypiekalo sie zbytnio wszystko a w srodku surowe nawet przy niskich temp. no nie dalo sie go wyczuc. a termoobieg to cos czego potrzebuje w piekarniku

[chocolateeyes]

Napisane przez windowS17

ja ostatnie kilka lat tylko takiego uzywalam i jestem przerazona teraz gazowym odziedziczonym po babce bo ma juz dobrych pare latek. przypiekalo sie zbytnio wszystko a w srodku surowe nawet przy niskich temp. no nie dalo sie go wyczuc. a termoobieg to cos czego potrzebuje w piekarniku

Zazdroszczę, dałabym się pokroić za termoobieg

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

haha ja też sobie nie wyobrażam piekarnika gazowego

booooożeeeee już mam dość
popłaczę się jak jutro nie zaliczę

[chocolateeyes]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;49696621]
booooożeeeee już mam dość
popłaczę się jak jutro nie zaliczę[/QUOTE]
Zaliczysz!
Masz przecież nasze magiczne