Mamusie lutowe 2015 - cz. 6

[201704210903]

marta fajnie że paczka doszła

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Ollllciaaa]

Martula fajnie, że w końcu doszła paczka do Ciebie a z kurtka to pewnie trochę się rozczarowałas :/ jeszcze się ze sobą zaprzyjaźnicie

[1141655]

Ja lubiłam Aidana ale nie ze to mój typ. Ale wolałam go od Biga

Marta dobrze ze paczka doszła a kurtka ściągacz się weźmie i super a duży kaptur to super sprawa

[emdzik]

Ilona haha chrupki pasują do tego filmu
Tak w ogóle miłego oglądania

Marta ajj bo Ty szczupła jesteś a te kurtki są takie wielkieeee, też pamiętam jak przymierzałam w sklepie...
Najważniejsze, że paczka doszła, idzie ściagnąc to dasz rade


Ej ale z tymi czopami to ja się nie obraże jak któras z Was zrobi zdjęcie

[h0pe]

Ten sprzedajacy od tego materaca to jakas porazka... zrobilM u niego wieksze zamowienie i nie mam z nim Adnego kontaktu, odpisuje mi raz na kilka dni, i to on mi odpisuje bo sam z siebie nawet jak czegos nie wie to nie laska dopytac tylko np ja sie pytam kiedy wysle a on mi dopiero na drugi dzien pisze ze jeszcze to czy tamto podalam mu wszystko ponownie i znowu cisza! Napisalam wczoraj znow maila i zero odezwu. Jak sie w☠☠☠☠ie to mu jeszcze podziekuje bo juz nerwow nie mam...tydzien juz w plecy.

[201704210903]

a to ten misie jakieś tam?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[logoasia]

Napisane przez Ollllciaaa

Kobietki, kupiłam sukienkę. Nie wiem, nic mi nie pasowało, jakieś takie nie wymiarowe te sukienki.... kupiłam taką, jedyna co na górze jest w sam raz a na dole jest ok ...załączam zdjęcie rajstopki plus butki na obcasie i myslę o czarnym pasku nad cyckami, zeby jeszcze sobie dorobić...
I stwierdziłam, ze wyglądam jak wieloryb :/. Ale inne były gorsze.





Najwyżej pępek będzie mi odstawać.

Co do wesela, już maż sam mówił, ze maksymalnie 3-4 godziny bedziemy i uciekamy. A jak będę dobrze się czuła to posiedzę do północy albo troszeczkę dłużej.

super wyglądasz!


Emdzik mi wczoraj wyleciało kawałek, taka zbitka galarety
i współczuję przyjazdu teściów, moi mają zakaz dzwonienia jak mam zły humor, bo ciągle chcieliby wiedzieć jak się czuję a co mam im mówić? ze ciężko i ze mam dość ?

[1141655]

Hope niefajnie... Żadna z nas nie miala z nim przebojów :-(

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Moja T dzwoniła dziś do mnie,ale nie odebrałam. Rzadko odbieram Podła ja ;-) bo takie z nią gadanie yyy jak się czujesz i w ogóle grr

[logoasia]

Napisane przez 1141655

Hope niefajnie... Żadna z nas nie miala z nim przebojów :-(

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Moja T dzwoniła dziś do mnie,ale nie odebrałam. Rzadko odbieram Podła ja ;-) bo takie z nią gadanie yyy jak się czujesz i w ogóle grr

no wlasnie u mnie jest tak samo.. kurcze no jak mamy się czuć ? jak wieloryby

[MaamaaZuzi]

Ja jak byłam u rodzinki to ciągle ktoś pytał jak się czuja a ja cudownie, nic mi nie dolega, czekam szczęśliwie na poród Tylko jak się na wersalkę przesiadłam i zaczęłam sapać to miny mieli nietęgie Ale cały czas czułam się świetnie
Mamie też tak cały czas odpowiadam, co ją będę stresować że mam dosyć Że noga puchnie, że ciśnienie i puls czasem szaleje, a nich myśli ze jest cudownie

[Ollllciaaa]

Ja właśnie odkąd jestem w ciąży, to nie lubię tego pytania "jak się czujesz" jak mówiłabym prawdę to powiedzieliby , że narzekam :/

[emdzik]

Ooo jaa Hope współczuje..
Ja nawet nie wiem bo ja tylko zamówiłam i nic nie pisałam...


Też bym telefonów od T nie odebrała


Logoasia Tobie też czop odchodzi ?


Nie no to moje to chyba nie był czop :/
Hmm do czego by to porównać...
Tak jakbym brała jakąś globulke/tabletke... wsadziła sobie tam... a ona po jakiejś chwili by wyleciała..już takie nieprzypominające tabletki ale takie białe i w konsystencji właśnie jak taka źle rozpuszczona tabletka
naprawde nie wiem jak to porównać

[1141655]

No te pytania to po to chyba by usłyszeć jak to się źle czujemy,a one mogą wtedy powiedzieć,no ze teraz to już tak musi być,moja zawsze dodaje,że już brzuch mi urósł juz hehe

Jutro jedziemy na obiad do nich i juz się denerwuje ze będę miała dość Grrrr

A potem czekają nas zakupy,moje szpitalne w rossmanie i te brakujące dwie listwy przypodłogowe do Tyma

Ciekawe jak się będę czuła po takim maratonie.. Gr

[1141655]

Napisane przez Ollllciaaa

Ja właśnie odkąd jestem w ciąży, to nie lubię tego pytania "jak się czujesz" jak mówiłabym prawdę to powiedzieliby , że narzekam :/

Ja też odpowiadam ze jest świetnie i tyle
Bo tak jak mówisz jest

Napisane przez emdzik

Nie no to moje to chyba nie był czop :/
Hmm do czego by to porównać...
Tak jakbym brała jakąś globulke/tabletke... wsadziła sobie tam... a ona po jakiejś chwili by wyleciała..już takie nieprzypominające tabletki ale takie białe i w konsystencji właśnie jak taka źle rozpuszczona tabletka
naprawde nie wiem jak to porównać

Mi.się czop kojarzy z gluto gilem.. Wiec takiego będę wypatrywać...

[Ollllciaaa]

Madzia, ja domyślam się o co Ci chodzi.... ja kiedyś też widziałam taka konsystencję na majtkach u mnie, ale mało tego było....

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Aga, to wytrwałości jutro

[MaamaaZuzi]

Aga dam Madzi jeszcze tydzień na decyzje jak nie będzie się wybierać to zacznę masować punkty :P

[1141655]

Jej mój synek jednak ma coś w mojej pipce,bo zaraz się przekrece tak mi gmera i boli ałaaaa!

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez MaamaaZuzi

Aga dam Madzi jeszcze tydzień na decyzje jak nie będzie się wybierać to zacznę masować punkty :P

Masuj i cisnij aż zaboli tak ta babka mówiła

[emdzik]

Napisane przez Ollllciaaa

Madzia, ja domyślam się o co Ci chodzi.... ja kiedyś też widziałam taka konsystencję na majtkach u mnie, ale mało tego było...

a mi co chwile takie coś wylatuje :/

[logoasia]

[QUOTE=emdzik;49696741]Ooo jaa Hope współczuje..
Ja nawet nie wiem bo ja tylko zamówiłam i nic nie pisałam...


Też bym telefonów od T nie odebrała


Logoasia Tobie też czop odchodzi ?


Nie no to moje to chyba nie był czop :/
Hmm do czego by to porównać...
Tak jakbym brała jakąś globulke/tabletke... wsadziła sobie tam... a ona po jakiejś chwili by wyleciała..już takie nieprzypominające tabletki ale takie białe i w konsystencji właśnie jak taka źle rozpuszczona tabletka
naprawde nie wiem jak to porównać /QUOTE]

wiesz, u mnie już nie pierwszy raz zauważyłam. a wczoraj przy tych skurczach wylazło więcej. ja bym to nazwała taką miękką żelką, której nie da się rozcisnąć

[MaamaaZuzi]

Dziewczyny mój czop był taki jak mega zbity katar (ten zielony) tylko takiego brązowawego koloru i większa ilość. Pokazywałam zdjecie z googli, a raz był jaśniejszy i z małym pasmem krwi. I były to 4 czy 5 kawałków.

[emdzik]

Oooo będę czekała na czopa żelkę

[1141655]

No ja sobie właśnie tak te czopy wyobrażam

Mój małżonek skończył malować pasy jej jak pięknie jest!!!
Brakuje tylko kallaxa i fotelu do karmienia kurcze żeby postawić u gotowe no i jeszcze poleczka pójdzie nad przewijak chyba i literki "Tymus" ah

[MaamaaZuzi]

O tak można to nazwać miękką żelką, dziwnego kształtu i trochę obrzydliwą Będziemy jeść żelki i myśleć o czopach

[Ollllciaaa]

Kurcze Aga, Tym będzie miał pokój jak z katalogu dopieszczony

Pochwal się później

[logoasia]

Napisane przez MaamaaZuzi

O tak można to nazwać miękką żelką, dziwnego kształtu i trochę obrzydliwą Będziemy jeść żelki i myśleć o czopach

[emdzik]

Napisane przez 1141655

No ja sobie właśnie tak te czopy wyobrażam

Mój małżonek skończył malować pasy jej jak pięknie jest!!!
Brakuje tylko kallaxa i fotelu do karmienia kurcze żeby postawić u gotowe no i jeszcze poleczka pójdzie nad przewijak chyba i literki "Tymus" ah

chwal się

Napisane przez MaamaaZuzi

O tak można to nazwać miękką żelką, dziwnego kształtu i trochę obrzydliwą Będziemy jeść żelki i myśleć o czopach

mmmmmmmmm

[martu_la]

Olciaśliczna sukienka i Ty w niej pięknie wygladasz.

No własnie sie rozczarowałam ta kurtka, bo ja wole takie bardziej obcisłe ciuchy, a ta kurtka taka workowata, no ale teraz mam opcje albo ja oddac, albo zaakceptowac, w sumie nie mam juz za bardzo innej kurtki i z rozpieta chodze, ale zimno mi, wiec chyba jednak ja zostawie.

Mamazuzi tez sobie tak czopa wyobrazam

To zostało troche ponad sto postów i zaczynamy 7 wątek, a wtedy zaczną się prawdziwe emocje

[MaamaaZuzi]

Oddeleguje się na film z Tż a Wy wątek wykończycie czopami

[1141655]

Pokaże paski w świetle jutro ale pokoik wciąż surowy bez mebli i dodatków wiec nie ma się czym chwalić, ale mamy czas.. na razie i tak łóżeczko będzie u nas to na dopieszczanie pokoiku jest jeszcze chwila w razie czego a musi przyjść kasiora

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Marta pokaż się jutro w kurtce
Na pewno nue jest złe,kwestia właśnie przyzwyczajenia do innego kroju

Ja te kurtkę uwielbiam jest luźna,fajna,nic nie uwiera a też wcześniej nosiłam obcisłe kurtki. Raczej o krojach marynarek a nie kurtek,w rozm 36

Ciekawe czy po porodzie je szybko założę...

[emdzik]

tak pogadajmy o czopo-żelkach