2014-12-21, 20:00 | #121 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 676
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Cytat:
Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Boże, chroń nas od tych, którzy chcą nam pomóc"
|
|
2014-12-21, 20:57 | #122 |
Konto usunięte
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
To było HARAGAMI XD (fonetycznie)
|
2014-12-21, 22:26 | #123 |
Miuoshowa
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Nieee, na samym poczatku (lata 90 i telezakupy) to sie nazywalo sophisto twist
__________________
"...nasza wielkość miała iskrzyć, a wygasa gdy tak teraz na nią patrzę a ty milczysz..." |
2014-12-21, 22:29 | #124 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Czechy
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Haha smiac mi sie chce bo zawsze jak widze Czeszki (mieszakm w Czechach), to one mi przypominaja mode sprzed 10 lat bo tu sie tak terraz ubieraja
__________________
81 -> 70 -> 60 kg
|
2014-12-21, 22:55 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
taak dokładnie, miałam pisać! marzyłam o tym! by spiąć tym włosy na komunię siostry, a dokładnie część włosów o góry, a reszta rozpuszczone. Co oznacza że był '95 rok
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2014-12-21, 22:58 | #126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Z fryzur pamiętam jeszcze: zbieranie górnej połowy włosów i wiązanie w kucyk a reszta była rozpuszczona
__________________
Szczęście w budowie... Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
2014-12-21, 23:43 | #127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Czechy
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
a mi sie przypomnialo jak co druga dziewczyna miala ta torebke
i te koronkowe bokserki no i takie cyganskie spodnice, najlepiej brazowo turkusowe
__________________
81 -> 70 -> 60 kg
|
2014-12-22, 06:33 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Miałam takie spódnice! Jedną do ziemi,drugą asymetryczną sztruksową do połowy łydki,zieloną,z doszytym kwiatem i troczkiem. Założyłam do tego długie trampki i czułam się najlepiej ubraną dziewczyną w gimnazjum
A pamiętacie spodnie w wężowy wzorek? Z tego co pamiętam,to chyba był dosyć modny wzór,nawet buty ozdabiali tym motywem. |
2014-12-22, 08:23 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Nie wiem czy już zostało wymienione, ale dla mnie dramatem jest silikonowe ramiączko udające, że go nie ma. Osobiście widzę trzy drogi: nie zakładaj stanika w ogóle, załóż stanik bez ramiączek albo zrezygnuj z bluzki w której musisz obnażać kawałek bielizny. Byle nie robić silikonowej wiochy
kika ______ http://www.szafa-kiki.pl/ |
2014-12-22, 12:13 | #130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Czasem jednak nie ma za bardzo innego rozwiązania i trzeba takie ramiączka założyć,bo nie zawsze możesz odpuścić sobie zdjęcie stanika lub model bez ramiączek,np przy dużym biuście. Ogólnie silikonowe też mi się nie podobają. W czasach gdy były modne koszulki na jedno ramię jedna dziewczyna w szkole nosiła taką właśnie koszulkę i normalnie stanik z obydwoma zwyczajnymi ramiączkami do tego Jeszcze były takie plecaki na jedno ramię,niezbyt pojemne,ale wtedy bajeranckie.
Co do butów-pisałam wcześniej o modzie na imitację skórzanych butów w kolorze czerni i beżu. I dziś znalazłam takie cudo,nie mogę tylko wstawić zdjęć. Największe paniusie w szkole nosiły takie do kościoła,tylko w formie klapek i do tego białe skarpetki frotte Edytowane przez ruda_grazyna666 Czas edycji: 2014-12-22 o 12:17 |
2014-12-22, 12:46 | #131 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 69
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Lepsze dobre frotte niż chiński plastik...efekty latem - nie do przebicia
|
2014-12-22, 15:14 | #132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 2 254
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Dla mnie mega kitami przeszłości, które oczywiście nosiłam to:
-spodnie z rzemykami - miałam również spódnice -plastikowe kolczyki koła -buty z kwadratowymi czubkami (miałam identyczne w ostatniej klsie podstawówki)
__________________
A czas mija...
|
2014-12-22, 17:36 | #133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
U nas jedna dziewczyna miała czasem po 3 koła w uchu. Wszystko spoko każdy ma jakiś tam gust, no nie... Tylko ona miała uczulenie na metal z którego było wykonane zapięcie. Masakra.
__________________
Szczęście w budowie... Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
2014-12-22, 18:23 | #134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Dzwony przeżyłam, później były bojówki modne, to nosiłam do końca podstawówki. Halówki nadal w domu mam, świetne buty, bo trudno było je zepsuć. U mnie była moda na kuse bluzki na ramiączkach, bojówki i na szyi metalowy łańcuch (taki jak czasem do kluczy się ma, mini łańcuch do krowy). Plecaki takie sportowe, na jedno ramię (mama wygrała z papierosów taki, ludzie mi chcieli grubą kasę za niego dać).
Moda na milion malutkich warkoczyków na głowie, do związania których używało się gumek recepturek. Tak w przedszkolu i na początku podstawówki to zestawy koszulka i spodnie krótkie w stylu marynarskim ew z dalmatyńczykami. No i bluzki z napisem Big Brother, obowiązkowo okrzyki podniecenia na Gulczasa :yes: no i im więcej rzemyków na ręce tym wyższa pozycja. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-12-22, 22:05 | #135 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 686
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
A ja was zadziwię,ale kocham modę,albo raczej historię mody. Uwielbiam dzwony,dzwony z rzemykami,chamskie biodrówki,levisy 501(typowe lata 90),blond tapir,ciemne szminki,bluzki odsłaniające brzuch i tego typu rzeczy Nie ubieram się tak zawsze rzecz jasna,ale jak w zależności od nastroju można mnie zobaczyć w różnych stylach-od lat 50 do współczesności
Ostatnio 'na warsztacie' mam lata 90,ale dochodzę do wniosku że ładna moda tamtych lat istniała tylko w wersji letniej.Oglądając Beverly Hills 90210,wszyscy wyglądali super,ale jak tu się ubrać zgodnie z tą modą w zimę? Jednak na lato planuję już kilka zakupów,w tym spódniczkę lub szorty ogrodniczki(pod spód biały tshirt!),krótką bluzkę w kwiaty,frotkę z miękkiego materiału,katanę... Moda mega wraca,zresztą ostatnie zdjęcie z załączników to obecna kolekcja Bershka.Już dawno przestało mnie interesować,czy ktoś uzna mnie za wieśniarę albo stukniętą
__________________
Hello young woman that I love Pretty punk rock mamma that I'm thinking of Hold me naked if you will In your arms in your legs in your pussy I'd kill |
2014-12-23, 11:33 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Ja lubię wspominać dawne czasy,modę sprzed lat. Nigdy nie starałam się i nie staram być modna,więc nie jestem paniusią,która coś kupuje tylko dlatego,że tak napisali w kolorowym czasopiśmie,a potem rzuca w kąt bo jest passe. Lubię obserwować,jak zmieniają się gusta i kanony tego,co uważa się za ładne.
Shawna-właśnie takie buty miałam na myśli,wypowiadając się w poprzednich postach. A z kolczyków to miałam podobne,tylko metalowe i na nich zawieszone żółte i pomarańczowe romby. Albo biało-czerwony top z suwakiem z napisem ,,Poland" to były czasy. Wtedy ogólnie nastąpił jakiś wielki powrót mody z lat 80.-spodnie z wysokim stanem,krzykliwe kolory,kolczyki-koła. I wszechobecny stał się kolor zielony z żółtym,dziewczyny zakładały często takie klapki-drewniaki na lekkim obcasie z błyszczącym,skórzanym paskiem w tych kolorach. Chyba każda to wtedy miała. I jeszcze satynowe bolerka,też w tych kolorach. I nie tylko na wiejskie wesele,bo sporo koleżanek zakładało takie coś do szkoły,do rybaczek,koszulki i baletek. |
2014-12-23, 15:37 | #137 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 676
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Cytat:
Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Boże, chroń nas od tych, którzy chcą nam pomóc"
|
|
2014-12-23, 16:35 | #138 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 686
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Cytat:
Również bardzo podoba mi się taka fryzura i te duże kolczyki do wszystkiego Zwykłe czarne opaski wyglądały bardzo fajnie i o dziwo nawet elegancko.No i to całkiem wygodne,idealne rozwiązanie na bad hair day
__________________
Hello young woman that I love Pretty punk rock mamma that I'm thinking of Hold me naked if you will In your arms in your legs in your pussy I'd kill |
|
2014-12-23, 19:32 | #139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 13 081
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
hahaha ale dobry watek Wszystko pamietam
|
2014-12-23, 22:43 | #140 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 935
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Cytat:
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń. |
|
2014-12-23, 23:08 | #141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 420
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Mi z takich obciachowych rzeczy przypomniały się białe, satynowe kokardy we włosach, którymi mama katowała mnie na ważniejszych imprezach
Do tego pamiętam białe skarpetki tak z 20den z jakąś falbanką, które noszone były do sandałków |
2014-12-24, 11:44 | #142 |
Zakorzenienie
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
a białe skarpetki do garnituru pamiętacie? jaki to był szyk...
owłosienie nosiło się jeszcze na cebulę tego do robienia koka nie pamiętam utkwiła mi za to plastikowa długa spinka, którą zbierało się włosy z tyłu i wychodził "pionowy kucyk, fajnie to wyglądało gdy włosy były kręcone, na prostych katastrofa, potem baby nosiły to jako opaski hehehe
__________________
wymiana |
2014-12-26, 01:16 | #143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 44
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Ciekawa jestem czy któraś z Was pamięta modę na takie koszmarne sukienki z jakiegoś mega rozciagliwego materiału w prążki obowiązkowo w wielkie kwiaty i bez rękawów. Zawsze chciałam taka nosić a ze byłam bardzo chuda wszystkie były za duże, pamietam ze płakałam nie raz przez to nawet moja mama taka miała. Nigdzie nie moge znaleźć jej zdjęcia
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2014-12-30, 10:59 | #144 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 686
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Cytat:
__________________
Hello young woman that I love Pretty punk rock mamma that I'm thinking of Hold me naked if you will In your arms in your legs in your pussy I'd kill |
|
2014-12-30, 10:59 | #145 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Czechy
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Chyba wiem o jakie chodzi
Mi się jeszcze przypomnial łańcuch /łańcuszek na boku spodní zawieszony na szlufkach
__________________
81 -> 70 -> 60 kg
|
2015-01-09, 21:54 | #146 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 508
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Fajny wątek
ja pamiętam: - buty z prostokątnymi czubkami, a potem w szpic, zwłaszcza przesadnie wydłużony - spodnie biodrówki z mocno obniżonym stanem, tzw. łonówki i wystające stringi w intensywnym kolorze - kamizelki z koszul flanelowych powstałe poprzez wyprucie z nich rękawów, takie postrzępione - plecak-kostka z mnóstwem napisów markerem/korektorem - biżuteria plastikowa, wielkie pierścienie (były dołączane do szamponów Elseve, pamiętam, kolczyki-duże koła, bransotelki, koraliki na włosy) - fryzura "na alfa" z mocno wylakierowaną, natapirowaną grzywką na boczek - fryzura na pieczarkę, u obu płci - po kilka kolczyków w uszach
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2015-01-10, 11:09 | #147 |
Konto usunięte
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
Nie uznalabym ze kilka kolczykow to "modowa porazka"..
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
2015-01-11, 11:51 | #148 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
[QUOTE=Snula;49160135]o reeeety
U mnie obowiązkowo: -w podstawówce kolorowe leginsy z postaciami z bajek + bluzka frędelkowa z Pocachontas Miałam taką, moja ulubiona. W mojej zerówce nikt inny jej nie miał, myślałam, że jestem oryginalna. |
2015-01-11, 12:35 | #149 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 676
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
A ja miałam getry (kto wtedy słyszał o legginsach?) z Pocahontas. I dres z Żółwiami Ninja.
Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
__________________
"Boże, chroń nas od tych, którzy chcą nam pomóc"
|
2015-01-11, 13:33 | #150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 678
|
Dot.: modowe porażki parę lat temu
pamiętam spodnie jeansy i kurtki całe oblepione brokatem, oczywiście dzwony haha hit w gimnazjum pamięta, miałyscie ? u mnie w mieście to był zestaw obowiązkowy, klapki na koturnie imitujące materiał jeansowy, okropne torebki niby jeansowe z numerami jhaha i kurtki z futrem przy rękawach i kołnierzu haha mialam taką białą z orsaya
---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- Cytat:
hahah ja pamiętam i wstyd się przyzanć ale nosiłam kolanowki kabaretkowe do super starów i mega krótkiej mini+ bokseka kuferek z pumy do ręki (pamiętacie był w gimnazjum/lceum hitem mody) haha przypomniały mi się jeszcze takie ażurkowe czpeki na glowę z cekinami, wiecie o co mi chodzi? ---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- przypomianły mi się jeszcze te bluzy /sewtery z numerkiem na jednej z piersi, ręakwy były z materiału swetrowego, a reszta na tulów z polaru... jakie wtedy to piękne bylo haha a teraz bym nie nałożyła hahah |
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:30.