|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2551 | |
|
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
![]() ok poczekamy
__________________
bla bla bla |
|
|
|
|
|
#2552 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 427
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
to jeszcze faktycznie wcześnie i może być nic nie widać na usg na tym etapie kotek chyba jednak trochę pomógł?
|
|
|
|
|
|
#2553 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Narazie jestem pełna stresu, chociaż w pewnej grupie dobre duszyczki mega mnie uspokajają, no i przesadzam ze słodyczami |
|
|
|
|
|
#2554 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
aaa daj spokój, dziś tez z egarkiem w reku 55 minut zazwyczaj jest to pomiędzy 53 a 56 0_0 ale dwa razy w tygodniu zdarzają sie wyjątki, że zasypia po około 25 albo 90 minutach ![]() i najgorsze jest to, ze nie ma znaczenia czy to 19,20,21,22 zawsze trwa, nie zasypia od tak położna do łóżka...
__________________
Nasza Miłość - Matylda 11.05.2013 http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png Jestem W Niebie. Kocham Was |
|
|
|
|
|
#2555 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Kinga ale odstawienie od piersi zdecydowanie pomogło, objawy ustapiły
Antoś na 100% ma skazę białkową i nietolerancje laktozy , i moze cos jeszcze- nie wiem. a teraz każdy płacz wiążę z bólem brzuszka,bo już jestem strasznie przewrażliwiona na tym punkcie i często chyba niesłusznie, bo dzisiaj np Antoś spał w dzien tylko 2 razy p 1 godzinie i był strasznie niespokojny, płakał myślałam,ze to brzuch ale włożylam rurke,a tam ani gazów ani kupki, wiec może miał po prostu gorszy dzień Wojtek dzisiaj w ogóle nie chciał spać. Ala może faktycznie zaopatrze się w lactuloze dziwnie z tymi kupkami,bo raz robi raczej luźną a kiedy indziej bardziej plastelinowatą gęstą, moze to zalezy tez od tego ile wody wypije niunka- 3 mam kciuki
|
|
|
|
|
#2556 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Jestem jak zwykle załamana. Ja już nie wiem kiedy będzie dobrze.. chyba jak się od nas Wojtek wyprowadzi...
Caly listopad byla tragedia bo byl chory - zapalenie pluc. oczywiscie nie dalo sie zrobic inhalacji, a to mialo mu pomoc, ile ja sie uszarpalam z nim i z tym wszystkim to tylko ja wiem..potem w domu masakra bo nuda. A potem kolejny tydzien masakra bo sie nie mogl zaklimatyzowac w zlobku... przez jakies dwa tygodnie... potem byly swieta i bylismy u dziadkow.. byloby spoko, gdyby nie to ze dom zupelnie nie przystosowany a on uparty i nie da się mu nic wytlumaczyc.. jeszcze u moich rodzicow to jakos. Bo tylko trzeba bylo pilnowac zeby ze schodow nie spadl... ale oczywiscie ie udalo sie ominac zbicia szklanek, zrobienie powodzi w pokoju - zlapal 5 l. baniak wody utlenionej, odkrecil i wylal - ja w tym czasie chcialam sobie na kompie sprawdzic poczte wiec nie patrzylam na niego przez minute... ale u tesciow to oczywiscie.. tesciowa nastawiala w salonie szklanych swiecznikow - sztuk 4, wazy z krysztalów, jakies misy, srisy, buddy, wazonki, sronki. latalam jak opetana tam najpierw pod swieczniki, wyrywanie z ręki jak wyrwalam swiecznik to polecial do krysztalow, jak wyrwalam krysztal to do choinki, sciagac bombki, jak odciagnelam od choinki (oczywiscie awantura bo jakze) to do kuchni do szklanych ramek ze zdjeciami, oczywiscie na jego wysokosci przeciez nie mozna wyzej... w koncu podbiegl do szklanego wazonu swojej wysokosi i rypnąl nim o podloge i rozbil w drobny mak, a i dobrze. Jescze mam dziecko agresora.. Bawil sie z bratem ciotecznym - 2 lata starszym, pogryzl go, wyrwal troche wlosów i poszczypal. siostrze ciotecznej powyrywwal gasc wlosów a drugiego brata popychal jak tylko cos mu sie nie pogobalo. wszyscy wieksi i starsi.. ja nie wiem co z tym robic. moge sobie tlumaczenie w dupe wsadzic. Potem po sylwestrze wrocilismy do domu i bylo o dziwo niezle. juz nie pamietam kiedy tak bylo dobrze. bajka. wstawał o 9 rano, bawil sie sam do 10, potem sobie ogladal piosenki, ja robilam sniadanie, potem sniadanie, potem sie bawilismy, potem na dwor na spacer, dal sie ubrac, czasami jakas awanture walnal albo mu cos glupiego przychodzilo do glowy ale to 10 minut i dalo sie uspokoic.. a nie jak zwykle godzinne darcie mordy. wieczorem biegal do poźnej nocy, ale mial dobry humor, troche sie razem bawilismy, troche sie bawil sam. Potem zobaczylam ze wyrznely my sie dolne piatki.. po 8 miesiącach... a i nocki byly niezle. tzn budzil sie dwa czy trzy razy, ale do przezycia. bo np. ostatnio robil nam takie akcje ze wstawal o 12 w nocy i do 4 rano chcial sie bawic a jak go wkladalismy do lozka to sie darl w nieboglosy.i np od 3 rano to jz sie darl az z darcia padal i zasypial bo nic nie pomagalo... no ale cudny tydzien sie skoczyl i znowu mamy pieklo. dzisiaj byla sasiadka z corka w jego wieku. to corke wytarmosil za wlosy bo siadla kolo niego, rzucal roznymi rzeczami to we mnie to o podloge. wiec sie zmyly bo to nie mialo sensu. A potem to juz sie darl i darl... a bo on chce na rece, a jak na rece to on chce gdzies ale nie wiadomo gdzie, chce cycka jak daje cycka to mnie gryzie, jak zabieram to rzuca sie na podloge i wali glowa, jak zabieram do kuchni to wrzuca rozne rzeczy do piekarnika i wlacza jak zabieram to dostaje furii, jak zabieram do salonu to mnie gdzies ciagnie, jak tato go zabiera bo ja trace juz wszelka cierpliowsc to furia... albo on chce do kibla grzebac w "źródełku" albo on chce rozwalac smieci ze smietnika...albo on chce kocyk, jak dostaje to rzuca, jak spadnie to furia ze spadl bo on chce go miec na sobie, jak zakladam na niego to znowu rzuca i tak w kolko... albo furia ze on chce telefon jak nie dam to furia, jak dam to rzuca o podloge, jak zabiore bo rzuca to furia... ai jeszcze do tego wojtek prawie nic nie je. tzn juz ostatnio zaczal jesc ale od dwoch dnich znowu to samo.. zupa nie, miesko nie, kaszka nie, kanapka nie, mleko nie. jajecznica nie, tosta nie, budyn nie, troche jogurtu, troche zje, reszte wyrzuca na podloge i rozplaskuje po kuchni - meble, lodowka, podloga, sciana w bialym syfie... sama mam ochote w niego tym jedzeniem rzucic .. wiecie co i ja juz zaczynam watplic we wszelkie metody. nie wiem to chyba nie jest normalne zeby tak zyc? chce sie wybrac do psychologa w zlobku ale nie mam kiedy pojsc bo musimy oboje wziąśc wtedy urlop bo w takich godzinach ze sie nie da inaczej...a zabardzo nie mam kiedy bo ja i tak jest albo na zwolnieniu albo na urlopie (swieta), i musze to skoordynowac z mezem a on ma dwie prace wiec nie takie proste... A i kazdy moze sobie normalnie pojsc do ludzi a my nie.. poszlismy do siostry meza.. ona ma trójke dzieci, dwojka najmlodszych w podobnym wieku. mozna zostawic w pokoju, siedza i sie bawia, moga posiedziec z nami i patrza o czym gadamy co robimy... a wojtek, najpierw pobiegl odrywac swiateczne swiatelka ze sciany, potem chcial wlazic do lozka piętrowego, albo chcial wyciagac rzeczy z szafki.. albo chcial rzucic kubkiem z sokiem o podloge... no tornado... wstyd do ludzi pojsc. a zeby cos dzialalo jakies gadanie... o nie... no albo pobic inne dzieci...wytarmosic za wlosy lub podrapac... |
|
|
|
|
#2557 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 21 726
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Lekki i zwrotny, fajnie się prowadzi. Składa się bez problemu. Pasują foteliki z Cybexa, Maxi Cosi, Be Safe. Spacerówki są kubełkowe. Jest dużo różnych kombinacji.U mnie dla twixów odpada Baby Jogger, bo niestety w Citi Mini gondolki montuje się na spacerówkę i okropnie to wygląda + nie można wpiąć żadnych fotelików ale jako sama spacerówka to bardzo fajny. Duża buda, składa się bez problemu jednym ruchem, jak na bliźniaka jest wąski i bez problemu powinien się wszędzie zmieścić. Podobał mi się bardziej niż Select.
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2558 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
maarchewka widze dalej intensywnie macie... echh... to co, nie planujesz drugiego bejbi?
ja w takich intensywnych okresach (bo u nas to cale szczescie nie jakis trwaly stan rzeczy) sobie mysle, ze to wszystko jest oznaka jakiejs nadzwyczajnej inteligencji nie ze twierdze, ze "grzeczne" dzieci sa nieinteligentne, tylko to tak jak z ta rzygajaca ciezarna i haslem "im wiecej mama w ciazy rzyga, tym inteligentniejsze dziecko", i ta chmurka "boze, spraw, by to byla prawda" wiec to jest tak... u Wojtka w glowie sie bardzo duzo dzieje. on wszystko intensywnie przerabia, ma niesamowitego powera... i to go pcha zeby robic, probowac, kombinowac, dzialac! jeszcze nie ma tej kontroli ludzkiego mozgu nad tymi gadzimi i malpimi mozgami... ale to nie czas na to. juz teraz pracujemy na to jednak, wiec sie nie poddawaj w tlumaczeniu i probuj dalej opanowac emocje (wiem, ciezko...). to kiedys zaskutkuje. masz ksiazke "madrzy rodzice"? to jest tak pod nas, logicznie opisane, co i jak sie dzieje... daje sile, motywuje! cos w sam raz dla was teraz
__________________
|
|
|
|
|
#2559 |
|
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Marchewka ale ten Twój Wojtuś temperamentny ... podziwiam Cię
![]() Aaa kupiłam wózek ... Bumbleride Indie Twin podobno super, zobaczymy
__________________
bla bla bla |
|
|
|
|
#2560 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
![]() Cytat:
coby więcej kciuków się zaciskało, cieszyło się i czekało wraz z Tobą na zobaczenie maleństwa---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ---------- Cytat:
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|||
|
|
|
|
#2561 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Albo jeszcze Wojtki, zbroi coś - np. rozplaska wszystko po kuchni, i wpada w taki chichot i przybiega dawać dziubki...
oj temperamentny to on jest.. oczywiscie ja w koncu sama dostałam furii. powiedziałam mu ze nie mam ochoty z nim przebywac bo mnie bardzo zdenerwowal swoim zachowaniem i ze chce pobyc sama. wiec mezu odrywal furiata od moich spodni i wynosil do innego pokoju... czytalam madrych rodzicow.. wiecie co ja chyba z 6 czy 7 roznych poradnikow przeczytalam... i tam glownie sa rady typu ze to taki okres, ze to przejdzie ze nie zwalaj winy na dziecko ono teraz sie rozwija ty wykaz sie zrozumieniem a na pewno zbudujesz fantastyczna relacje... wszystko spoko w teorii.. tylko jak sie pojdzie do ludzi ktorzy mają dzieci i kazdy mniej lub bardziej moze funkcjonowac a u nas jak to u nas jak nic nie rozwali i nikogo nie pobije, oraz nie drze sie na calą jape ze chce grzebac w kiblu to ja uznaje to za fantastyczne spotkanie... no trudno jest... ---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ---------- Cytat:
i pytalam sie czy on nie jest agresywny, to mowila babka ze nie, ze teraz po swietach jest spokojny i wyciszony... one go chyba bardzo lubia bo sie do niego smieją, przybijają z nim piatki i sie ciesza ze Wojtek to taki smieszny jest i w ogole... ale ta jego agresja do innych dzieci to taka specyfiaczna, bo on jest jak cichy zabojca.. wszystko jest w porzo a ktos mu zabierze zabawke/ albo zrobic cos nie po jego mysli wiec zlapie wytarmosi za wlosy i z usmiechem na ustach za chwile daje dziubka... |
|
|
|
|
|
#2562 | ||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
ash...życzę Ci udanego wypoczynku
Cytat:
Cytat:
ale..jeśli chodzi o następne dzieci ..to zobacz Ja Wiktorka urodziłam grubo po trzydzieście..Gabrysia jeszcze pózniej..więc jak najbardziej możesz się ze mną równać ..bo Ty jesteś młodsza a masz synka w tym samym wieku co ja Gabrysia...no i czas jeszcze na następne.. ![]() a i tak będziesz ciągle młodsza ode mnie ![]() co do karmienia ..skoro było tak jak piszesz..to dobrze zrobiłaś..a 19 miesięcy to i tak bardzo długo ![]() mi Gabryś też robi takie czasem ekscesy..ale pije bardzo dużo..normalnie..i nawet powiem że trzy razy w nocy dopija...rano i do drzemki..no i na wieczór do zaśnięcia ..bo my tak się usypiamy.. ![]() raczej do wiosny jeszcze karmić się będziemy ![]() Cytat:
a jeśli chodzi o to ..że nie radzisz sobie psychicznie z tym że nie możesz go karmic..to pamiętaj że psychikę można sobie przestawić..i tłumaczyc sobie że to.. że odstawiłas małego od piersi jest dla jego dobra..dla mniejszego cierpienia..jesteś silną ..dobrą mamą..skoro robisz wszystko by ulżyć młodemu .. jeszcze nie dawno też nie wierzyłam że mleko mamy może czasem szkodzic ..ale już spotkałam się z nie jedną osoba która tego typu problemy miała i wierzę!!!..że czasami tak bywa...przykładów ..porównań mogę dać wiele.. biologia..natura czasem nie idą w parze..po prostu..i tyle Cytat:
![]() za cztery miesiące skończy 4 latka czas było odmówić ![]() ale często zagaduje ..że by sobie jeszcze wypił ![]() jak był przeziębiony ..to powiedział.."mamo daj mi te dobre lekarstwo na gardełko"..ja mówie jakie..a on "no z twojego cyćka" ![]() ech...nie dałam.... Cytat:
bardzo mocno trzymam kciuki Cytat:
![]() tak jest i już..Wojtuś..to zywe dziecko...a Ty pozwalaj mu na tyle ile uważasz za zdrowe..bezpieczne...i luzik..nabierz dystansu ..jesteś jego mama i musisz go chronić... ![]() moje dzieci też żywe są.. przykład kibla irytuje..bo Wiktor zawsze jak idzie siusiu..to Gabriel za nim..tylko po to by włożyć tam swoje łapki i chlapać sie w siuskach Wiktora.. A ja od razu pod pache do zlewu ..mydło i woda i stanowcze słowo "nie wolno..to jest be".. i tak w kółko![]() i co zrobić...tak jest i już...
|
||||||
|
|
|
|
#2563 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Cytat:
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
||
|
|
|
|
#2564 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
naprawdę spotkałaś takie osoby? dla mnie to też jest jakieś niepojęte,ze mleko matki może sprawiać takie problemy z brzuszkiem dziecku, mimo rygorystycznej diety bezmlecznej, bezglutenowej, z wykluczeniem wszelkich możliwych alergenów odstawienie od piersi jest dla jego dobra, teraz dziecko nie cierpi tak jak wcześniej, jest spokojny, dobrze śpi, nie krzyczy tak rozpaczliwie szkoda tylko, że tak długo męczyłam biednego Wojtka... karmiąc piersią za wszelką cenę... no ale co zrobić, nie mogę już cofnąć czasu marchewka-- Twój WOjtek to naprawde huragan, też mam problemy ze swoim ,ale nie aż takie jak Ty.. ale dobrze sobie radzisz, a ze Ci czasem puszczają nerwy, to normalne a Wojtuś na pewno w końcu się ogarnie
|
|
|
|
|
|
#2565 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Ada ja póki będę kp nie mam zamiaru odmawiać Bartkowi mleka, zwłaszcza z kubka. Ale skoro u nas będą 2 lata różnicy to pewnie max do jego 4r.ż. dobijemy.
|
|
|
|
|
#2566 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
ale..mówiąc o biologii równej naturze ..mialam na myśli różne niedorzeczne..malo prawdobodobne "odchylki" na które nie mamy odpowiedzi..tak jest i juz ..musimy sie z tym pogodzić Np..niektore kobiety uczulone są na plemniki!! ..no jak ..dlaczego?? ... niektóre kobiety traktują ciążę jak cialo obce..i organizm tych kobiet odrzuca w "wredny" sposób ich cud..ech te kobiety nigdy nie będą mogly tulić swojego dziecka ...to dopiero zbrodnia natury![]() Cytat:
Wiktor jest juz dużym mądrym chlopcem i troszkę źle zachowywal się ..pomalutku zapominalismy o mleczku mamy...ale z glaskaniem moich cycków nie może się pożegnać..czesto mnie mizia jak czuje taką potrzebe piszę w drodze..w aucie..dzieci śpią w fotelikach..jedziemy do teściów na mazury...ech spontan
Edytowane przez ada32 Czas edycji: 2015-01-14 o 16:45 |
||
|
|
|
|
#2567 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
mojaaaa jest szogunem, ale wojtek to mistrz! Ja bym Ci proponowała odstawić wszelkie TV, piosenki i grające zabawki - może się wyciszy. Cytat:
Jesusiczku, ileś Ty dala za ten wózek Szok!
__________________
Nasza Miłość - Matylda 11.05.2013 http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png Jestem W Niebie. Kocham Was |
||
|
|
|
|
#2568 | |
|
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
ej no w takich cenach te podwójne są :p
__________________
bla bla bla Edytowane przez karolina2121 Czas edycji: 2015-01-14 o 19:57 |
|
|
|
|
|
#2569 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
serio?
to kolejny argument by Ziuta miala dużo młodsze rodzenstwo! hahaha
__________________
Nasza Miłość - Matylda 11.05.2013 http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png Jestem W Niebie. Kocham Was |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2570 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Az musialam zobaczyc co to za wozek...
za tyle mozna auto kupic chyba nigdy bym tyle nie dala |
|
|
|
|
#2571 | |
|
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
... musiał mieć duże koła, być w miarę wąski, łatwo się składać, dobrze prowadzić, mieć duży kosz na zakupy no i żeby byli jednak obok siebie, bo te tramwajowe wózki podobno się źle prowadzi... a no i żeby w miarę wyglądał babyjogger np. kosztuje 1700, ale stwierdziłam, że wolę taki czołg to będziemy mogli do lasu nim pojechać.
__________________
bla bla bla |
|
|
|
|
|
#2572 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#2573 | |
|
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
głupie są takie komentarze.Stać mnie to kupiłam za tyle i o co szum Widzę, że z wizażu też muszę się ewakuować ![]()
__________________
bla bla bla |
|
|
|
|
|
#2574 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
hehe luzu wiecej
|
|
|
|
|
|
#2575 | ||
|
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
![]() Cytat:
)
__________________
bla bla bla |
||
|
|
|
|
#2576 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
a w pl kupowalas?
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki ![]() http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png |
|
|
|
|
|
#2577 |
|
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
__________________
bla bla bla |
|
|
|
|
#2578 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Aaa bo na gogle same anglo strony wskoczyly . Super oby posluzyl. Napewno moze wam na jakies wycieczki posluzyc nawet za 2lata, Antos sie zmeczy i bedzie mogl z bratem poodpoczywac
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki ![]() http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png |
|
|
|
|
#2579 | |
|
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
w te wakacje wybieramy się nad morze i liczę, że ułatwi nam przemieszczanie ![]()
__________________
bla bla bla |
|
|
|
|
|
#2580 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Napewno ; ) a gdzie sie wybieracie? Macie juz cos na oku ?
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki ![]() http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.








to jeszcze faktycznie wcześnie i może być nic nie widać na usg na tym etapie

ale jako sama spacerówka to bardzo fajny. Duża buda, składa się bez problemu jednym ruchem, jak na bliźniaka jest wąski i bez problemu powinien się wszędzie zmieścić. Podobał mi się bardziej niż Select.
wiec to jest tak... u Wojtka w glowie sie bardzo duzo dzieje. on wszystko intensywnie przerabia, ma niesamowitego powera... i to go pcha zeby robic, probowac, kombinowac, dzialac! jeszcze nie ma tej kontroli ludzkiego mozgu nad tymi gadzimi i malpimi mozgami... ale to nie czas na to. juz teraz pracujemy na to jednak, wiec sie nie poddawaj w tlumaczeniu i probuj dalej opanowac emocje (wiem, ciezko...). to kiedys zaskutkuje. masz ksiazke "madrzy rodzice"? to jest tak pod nas, logicznie opisane, co i jak sie dzieje... daje sile, motywuje! cos w sam raz dla was teraz
coby więcej kciuków się zaciskało, cieszyło się i czekało wraz z Tobą na zobaczenie maleństwa
nie mowie ze wszedzie, ale u was... z takim talentem do chodzenia w ciazy, rodzenia i chowania cudownych chlopaczkow - nic tylko produkowac 
... niektóre kobiety traktują ciążę jak cialo obce..i organizm tych kobiet odrzuca w "wredny" sposób ich cud..ech te kobiety nigdy nie będą mogly tulić swojego dziecka
Szok!
to kolejny argument by Ziuta miala dużo młodsze rodzenstwo! hahaha
za tyle mozna auto kupic
głupie są takie komentarze.Stać mnie to kupiłam za tyle i o co szum 

