Mamusie Majowe 2015!!! cz.4

[weron1]

Nadzieja albo wyśle na nich rozwścieczone stado ciężarnych to im się odechce przyszłe mamuśki kontrolować

[grubaRyba]

Napisane przez weron1

A ja dziewczyny wpadłam przed chwilą w szał...Moja mama dzwoniła, że dostałam list z ZUS-u, że mi wstrzymują wypłatę zasiłku w związku z tym, że mnie nie było jak zrobili nalot:confused : No i ż mam pisemnie wyjśnić swoja nieobecność...
W przyszłym tygodniu jadę do ZUS-u podłożyć bombę

mogę pomóc

[TienShan]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Jakoś kojarzę z czasów studiów, to żelazo "pomagało rosnąć" bakteriom właśnie najczęściej w infekcjach górnych dróg oddechowych. Ale szczerze mówiąc nigdy nie natknęłam się na informacje, że w infekcjach dróg rodnych. No i jestem prawie na 100% pewna, że nie działa to na grzyby - więc Nadzieja, spokojnie możesz brać dalej. Ale pasjonatem mikrobiologii to nie byłam

Nadzieja ja mam 10,7 i zacznę brać jak się wyleczę bo jak sprawdziłam, że z synem pod koniec ciąży było 10,2 to się przeraziłam bo teraz to by mi pewno spadło jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że trochę podskoczy albo przynajmniej nie spadnie już bo przy porodzie stracę trochę krwi i padnę

[Nadzieja87]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Myślę, że tak, bo ostatnio pisałaś, że tylko "pieczarkarnia"
Próbuję odnaleźć, co to były za bakterie rosnące na żelazie, ale nic

Aaa tak sobie to nazywam, bo wychodował mi to mój pierwszy gin i teraz nie mogę sobie tego wytępic, a próbuje juz w sumie 3 miesiąc....

[weron1]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Weron, współczuję... ja jestem na l4 od dosłownie pierwszych dni ciąży, czyli od września, na szczęście nie miałam do tej pory kontroli. I też mam wypisywane na adres rodziców, czyli zameldowania, odległy ode mnie o 250km. Nie miałam takiej sytuacji, ale to chyba jak mówiły dziewczyny - najlepiej coś mieć z datą/godziną w okolicy tej kontroli, np paragon z apteki byłby optymalny... tylko kto to trzyma? ja to wszystko wyrzucam. Poza tym chyba możesz też składać wyjaśnienia, że nie mieszkasz pod tym adresem rodziców, i ze względu na bliskość nie wiem, lekarza, mieszkasz pod swoim adresem.

myko to może zmień ten adres przy wypisywaniu kolejnego zwolnienia, bo szkoda Twoich nerwów jakby kontrola się odbyła.

Napisane przez grubaRyba

mogę pomóc

dzięki

[Emilia 25]

Napisane przez weron1

dzięki

I ja. Nienawidzę ZUS-u.

[weron1]

Napisane przez Emilia 25

I ja. Nienawidzę ZUS-u.

No to już powoli zbiera się ekipa.

[Nadzieja87]

Napisane przez TienShan

Nadzieja ja mam 10,7 i zacznę brać jak się wyleczę bo jak sprawdziłam, że z synem pod koniec ciąży było 10,2 to się przeraziłam bo teraz to by mi pewno spadło jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że trochę podskoczy albo przynajmniej nie spadnie już bo przy porodzie stracę trochę krwi i padnę

Tak sobie myślę, że też jednak powinnam brać... Chyba lepiej mieć wyższą niż małą i padać przy porodzie
...

Dziewczyny, urzędnicy wam wstrzymują zasiłki a sobie auta zalewają służbowe

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez Nadzieja87

Aaa tak sobie to nazywam, bo wychodował mi to mój pierwszy gin i teraz nie mogę sobie tego wytępic, a próbuje juz w sumie 3 miesiąc....

Uff, znalazłam jakiś mega artykuł o żelazie, bakteriach i grzybach, chwilę mi to zajmie. Ale wstępnie najważniejszy wniosek jest taki, że wszystkie potrzebują, dlatego organizm ma laktoferynę, która chroni żelazo przed dostępem bakterii. W dużych stężeniach w mleku kobiecym - dlatego znowu kłania sie karmienie piersią szkoda, ze się same nie możemy nakarmić ale przynajmniej dzieci troszkę ochronimy
Z drugiej strony niedokrwistość z niedoboru żelaza jest ważnym czynnikiem ryzyka nawracających infekcji, co prawda znowu ważniejsze to u dzieci, ale jednak... Poczytam i dam znać

[majaa86]

loluska a masz dostęp do grupowego meila, bo tam wysłałam katalog (jeżeli nie to podeslij meila na priv to Ci wyślę

Wiem, że to wczesnie mysleć o chrzcie,ale wpadł mi ten komplet tak w oko, a potem się boję,że już rozmiarówki nie będzie..

Z chrzestnymi to też mam kłopot..brat mojego męża ok, myślałam o bratowej,ale miesiąc po mnie rodzi,więc nie wiem czy będzie ogarnięta,żeby ją poprosić o bycie chrzestną..

Myko dzieki

Moja hemoglobina była na poziomie 13,6 na początku ciązy, teraz juz 12,2..ale myślę, że i tak nieźle..tak mi się wydaje..

[Nadzieja87]

U mnie chrzestnym ma być mój jedyny brat ❤ a chrzestna siostra TŻ

[Emilia 25]

Napisane przez Nadzieja87

U mnie chrzestnym ma być mój jedyny brat ❤ a chrzestna siostra TŻ

A chrzest robicie w PL?

[Nadzieja87]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Uff, znalazłam jakiś mega artykuł o żelazie, bakteriach i grzybach, chwilę mi to zajmie. Ale wstępnie najważniejszy wniosek jest taki, że wszystkie potrzebują, dlatego organizm ma laktoferynę, która chroni żelazo przed dostępem bakterii. W dużych stężeniach w mleku kobiecym - dlatego znowu kłania sie karmienie piersią szkoda, ze się same nie możemy nakarmić ale przynajmniej dzieci troszkę ochronimy
Z drugiej strony niedokrwistość z niedoboru żelaza jest ważnym czynnikiem ryzyka nawracających infekcji, co prawda znowu ważniejsze to u dzieci, ale jednak... Poczytam i dam znać

To jak wyciagniesz głębsze wnioski to daj znać chętnie poczytam

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez Emilia 25

A chrzest robicie w PL?

Bóg jeden raczy wiedzieć ale na 75% tak...

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

O matko Różowy śluz na wkładce czyżby po usg? Lekarz mnie wytarmosil jednak i ponaciskał, żeby serduszko zbadać.... Tak że potem czułam że mnie brzuch boli.. Ale po mg i nospie przeszło.... Myślicie że mam panikować?

[Emilia 25]

Napisane przez Nadzieja87

To jak wyciagniesz głębsze wnioski to daj znać chętnie poczytam

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------


Bóg jeden raczy wiedzieć ale na 75% tak...

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

O matko Różowy śluz na wkładce czyżby po usg? Lekarz mnie wytarmosil jednak i ponaciskał, żeby serduszko zbadać.... Tak że potem czułam że mnie brzuch boli.. Ale po mg i nospie przeszło.... Myślicie że mam panikować?

Nie panikuj pewnie po usg. Mąż jeszcze tego krwiaka? A w ogóle dowcipnie miałaś robione?

[ruskaa]

Nosz kurrr! dopiero skończyłam czytać

i nie zacytowało mi :/
Kasieńka jesteśmy z Tobą, nie smutaj

Weron współczuję co za s☠☠☠☠ysyny :/ ja od lutego idę na zwolnienie a też mam swoją firmę i już się boję kontroli, bo nie po to płacę co miesiąc tyle kasy żeby mi zabrali jakieś marne świadczenia ;/ kuźwa mamy gnić w domu i nie wychodzić no pozdro...

ja na chrzest na razie nic nie kupuję bo dostałam jeden biały komplet od bratowej (zdj poniżej) o ile pogoda na takie pozwoli i do tego body białe eleganckie z muszką niebieską bo buciki mam śliczne niebieskie

[loluska]

Napisane przez Kinga_20

My też w sierpniu i też spała cała mszę teraz ze względu na siostrę męża chrzciny chyba w lipcu będą. W ogóle nie wiem kogo na rodziców wziąć :/

Ja mam dwóch braci i od początku byłam pewna że za chrzestnego pójdzie mój starszy i siostra Tż. Najlepsze jest to że Tż ma jeszcze brata który od początku ubzdurał sobie że to on musi być chrzestnym Jak wypił w święta powiedział mi że jak go nie wybierzemy to nas udusi, potem kilka razy jeszcze wspomniał że to on MUSI być chrzestnym Już nawet mama tż mu powiedziała żeby dał sobie siana bo przecież ja nie mam żadnej siostry a ciotek nie będę brała jak mam 2 braci. Ale gościowi nie idzie przegadać, dodam że ma 26 lat...


maja
mam dostęp, nie wiedziałam że na grupowego wysłałaś dzięki!

Napisane przez Nadzieja87

To jak wyciagniesz głębsze wnioski to daj znać chętnie poczytam

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------


Bóg jeden raczy wiedzieć ale na 75% tak...

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

O matko Różowy śluz na wkładce czyżby po usg? Lekarz mnie wytarmosil jednak i ponaciskał, żeby serduszko zbadać.... Tak że potem czułam że mnie brzuch boli.. Ale po mg i nospie przeszło.... Myślicie że mam panikować?

Na pewno nie panikuj, połóż się i zobaczysz jak dalej będzie. Ja po jednej wizycie podkrwawiałam dwa dni ale to było badanie dopochwowe i gin mi powiedziała że mam się nie martwić że szyjka jest wrażliwa.

[weron1]

Napisane przez Nadzieja87

O matko Różowy śluz na wkładce czyżby po usg? Lekarz mnie wytarmosil jednak i ponaciskał, żeby serduszko zbadać.... Tak że potem czułam że mnie brzuch boli.. Ale po mg i nospie przeszło.... Myślicie że mam panikować?

Nadzieja jak przeszło to dobrze Nie denerwuj się i odpocznij. Pewnie za bardzo się stresowałaś przez ostatnie dni no i po USG tez mogło coś się podrażnić...

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez Nadzieja87

To jak wyciagniesz głębsze wnioski to daj znać chętnie poczytam

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------


Bóg jeden raczy wiedzieć ale na 75% tak...

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

O matko Różowy śluz na wkładce czyżby po usg? Lekarz mnie wytarmosil jednak i ponaciskał, żeby serduszko zbadać.... Tak że potem czułam że mnie brzuch boli.. Ale po mg i nospie przeszło.... Myślicie że mam panikować?

A miałaś usg dopochwowe albo badanie gin? czy tylko usg przez brzuch? jak tylko śluz i ślad, to się nie martw jak się nasila, to pasowałoby zobaczyć skąd to - czyli udać się do gin/na IP. A kiedy miałaś ostatnio leki dopochwowo? Jeśli było cokolwiek "dopochwowo", to często jest taki śluz i wtedy tylko obserwacja. Jeszcze raz no-spa magnez i daj znać jak tam

A wracając do infekcji i żelaza: z tego artykułu www.phmd.pl/fulltxt.php?ICID=924418 nie wynika jasno, co robić. Związek wydaje się niepodważalny, ale trzeba pamiętać, ze to doświadczenia laboratoryjno-immunologiczne, czyli z przekładem na życie codzienne to może być różnie (dość często co innego jest w probówce, co innego w życiu). Moim zdaniem więcej szkody może wynikać z anemii.
Natomiast w myśl tego artykułu można suplementować laktoferynę, tak jak podaje się ją dzieciom karmionym wyłącznie mm. Np to http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p79393-Lak...ej_15_saszetek to jest "środek dietetyczny" bez recepty, więc nie wydaje się, żeby jego zastosowanie w ciąży było obarczone jakimkolwiek ryzykiem. Natomiast nie znam nikogo, kto by to stosował, więc o skuteczności nie mogę się w ogóle wypowiadać.

[Nadzieja87]

Napisane przez Emilia 25

Nie panikuj pewnie po usg. Mąż jeszcze tego krwiaka? A w ogóle dowcipnie miałaś robione?

Ostatnio krwiaka doktor nie zlokalizował...Ale progesteron i magnez dalej biorę.

Usg mialam dziś przez brzuch... Z wrażenia chyba znowu czuje, ze brzuch po tym usg boli...

Napisane przez loluska

Ja mam dwóch braci i od początku byłam pewna że za chrzestnego pójdzie mój starszy i siostra Tż. Najlepsze jest to że Tż ma jeszcze brata który od początku ubzdurał sobie że to on musi być chrzestnym Jak wypił w święta powiedział mi że jak go nie wybierzemy to nas udusi, potem kilka razy jeszcze wspomniał że to on MUSI być chrzestnym Już nawet mama tż mu powiedziała żeby dał sobie siana bo przecież ja nie mam żadnej siostry a ciotek nie będę brała jak mam 2 braci. Ale gościowi nie idzie przegadać, dodam że ma 26 lat...


maja
mam dostęp, nie wiedziałam że na grupowego wysłałaś dzięki!




Na pewno nie panikuj, połóż się i zobaczysz jak dalej będzie. Ja po jednej wizycie podkrwawiałam dwa dni ale to było badanie dopochwowe i gin mi powiedziała że mam się nie martwić że szyjka jest wrażliwa.

No kiedy ja w zasadzie siedziałam cicho na tyłku od 20 :/

Ale ok, juz się położyłam... Po siusianiu nic na papierze nie zlokalizowałam. Tylko trochę na tej wkładce....


Czy ja nie mogę mieć chociaż dnia bez niespodzianek?!

[weron1]

Nadzieja spokojnie-to na pewno tylko chwilowe.
Dziewczyny ja też już spadam odpoczywać...dużo emocji pod koniec dnia. Dobranoc

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez Nadzieja87

Ostatnio krwiaka doktor nie zlokalizował...Ale progesteron i magnez dalej biorę.

Usg mialam dziś przez brzuch... Z wrażenia chyba znowu czuje, ze brzuch po tym usg boli...

No kiedy ja w zasadzie siedziałam cicho na tyłku od 20 :/

Ale ok, juz się położyłam... Po siusianiu nic na papierze nie zlokalizowałam. Tylko trochę na tej wkładce....


Czy ja nie mogę mieć chociaż dnia bez niespodzianek?!

Intensywnie różowe było, czy już takie bardziej beżowe? Mi dopiero dziś "spłynęło" bo wczorajszym badaniu dopochwowym. A Ty chyba miałaś wizytę w poniedziałek i od tego czasu globulki?

[Nadzieja87]

Oby, bo się zaraz wsciekne :/

Kacperek bryka wiec dobre i to...

Śpij dobrze Weron

[ruskaa]

Napisane przez Nadzieja87

Oby, bo się zaraz wsciekne :/

Kacperek bryka wiec dobre i to...

Śpij dobrze Weron

nie martw się kochana to pewnie przez stres i po badaniu jak mały bryka to jest ok

[Nadzieja87]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Intensywnie różowe było, czy już takie bardziej beżowe? Mi dopiero dziś "spłynęło" bo wczorajszym badaniu dopochwowym. A Ty chyba miałaś wizytę w poniedziałek i od tego czasu globulki?

Yyyy nie było to oczoyebne, ale takie ze zauważyłam...powiedziałab ym raczej że bladorozowe ( ale też nie bardzo bladorozowe....) No ale jednak takie, ze zauważyłam niechcący.... Nie wiem no!

I tak, w poniedziałek byłam u gina i zapisał mi te dowcipne leki... Vitagyn c. I codziennie wsadzam 1 na noc...

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez Nadzieja87

Yyyy nie było to oczoyebne, ale takie ze zauważyłam...powiedziałab ym raczej że bladorozowe ( ale też nie bardzo bladorozowe....) No ale jednak takie, ze zauważyłam niechcący.... Nie wiem no!

I tak, w poniedziałek byłam u gina i zapisał mi te dowcipne leki... Vitagyn c. I codziennie wsadzam 1 na noc...

Będzie dobrze

[Nadzieja87]

Napisane przez mykofenolan mofetilu

Będzie dobrze

Znaczy bez paniki?

[mykofenolan mofetilu]

Napisane przez Nadzieja87

Znaczy bez paniki?

Jeśli się nie nasila (a na razie nie masz), to jak najbardziej

[Nadzieja87]

No właśnie znowu poleciałam do toalety i normalny śluz... Jezu do porodu osiwieje.... A do 18nastki mojego łobuza wyłysieje

[Lily ofthe Valley]

Nadzieja - bardzo się cieszę, że wszystko dobrze

dziewczyny chyba mówiłyście o takich kocykach? Fajna stronka ale to drogie

http://www.lamillou.com/shop/kocyki-niemowlaka

[Nadzieja87]

Napisane przez Lily ofthe Valley

Nadzieja - bardzo się cieszę, że wszystko dobrze

dziewczyny chyba mówiłyście o takich kocykach? Fajna stronka ale to drogie

http://www.lamillou.com/shop/kocyki-niemowlaka

O tych, o tych, ale na allegro są tańsze i większe chyba....
No i znajoma porzuciła mi FP na fejsbukach gdzie laska robi za 80 zł i wybierasz sobie sama bawełne i minky