Wszystko o Tż-tach wiemy - za 2 lata ślubujemy! PM 2017 cz. 2 :D

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

A ja chyba lecę się uczyć w końcu

[201711281122]

Nauka Niech już będzie 5 lutego...

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez aardbei77

Nauka Niech już będzie 5 lutego...

Ja mam sesję dopiero od 2 lutego, ale najprawdopodobniej mam tylko 1 egzamin więc wtedy będzie już po wszytskim

[201711281122]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49788650]Ja mam sesję dopiero od 2 lutego, ale najprawdopodobniej mam tylko 1 egzamin więc wtedy będzie już po wszytskim [/QUOTE]
Ja też mam sesję od 2 lutego, ale przed tym terminem mam ze 2 razy więcej zaliczeń niż egzaminów w sesji.

[201801191006]

ja dziś trochę ogarnęłam w pracy na egzamin w poniedziałek
wieczorem nie będę miała czasu na naukę, bo muszę ogarnąć całe mieszkanie, a potem jedziemy na zakupy i może tż sobie sprawi jakiś garnitur

[Edithh_21]

Napisane przez VinVinara

ale mi się nie chce iść do tej pracy

Czuję to samo, co ty. Też idę niedługo ;(

[201801191006]

ja za godzinę wychodzę

[nniee]

M&M

Ona: '92, studentka zarządzania finansowego, pracuje z dziećmi i lubi swoją pracę
On: '90, absolwent bankowości i finansów, pracuje zdalnie, ale nie w zawodzie. Kibic Realu Madryt.
Razem: od 8 kwietnia 2008 roku Spotkali się na treningach koszykówki. W 2012roku zamieszkali razem. Właściciele dwóch niesfornych królików W wolnym czasie, którego nie jest zbyt wiele, oglądają seriale lub mecze i zajmują się uszakami. Ona czeka na zaręczyny, on obiecuje, że to już niebawem...

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez aardbei77

Ja też mam sesję od 2 lutego, ale przed tym terminem mam ze 2 razy więcej zaliczeń niż egzaminów w sesji.

Ja mam planowo 3 egzmainy w sesji, ale jeden robimy teraz w czwartek, z jednego chyba będę zwolniona, a z trzecim nie wiadomo bo raz wykłądowca mówi, że żeby mieć zaliczenie trzeba zaliczyć jedno z dwóch kolokwiów a o egzaminie nic nie mówił

[201604261006]

Napisane przez taedio

No i dodając kwestię tego, że potem jest to dosłownie wszędzie to

Okropność.

Napisane przez dominika405

To jest chyba klasyczne ustawienie stołów na ślubie Czasem to Ci zazdroszczę,że masz to już wszystko z głowy,ale innym razem cieszę się,że wybieranie sukni,obrączek,kwiatów jeszcze przede mna.

O nie! To ja Wam zazdroszczę, że macie ten dzień przed sobą chciałabym jeszcze raz

Moi rodzice wnuki już mają, ale Tż nie, są jeszcze dość młodzi. Pewnie od nas dostaną pierwszego wnuka bo siostra Tż nie ma nikogo a brat jest za młody i niech lepiej dzieci nie robi
Ale nas nie naciskają, jedynie brat Tż chce chrześniaka

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

A ja w tym semestrze mam 9 egzaminów i parę zaliczeń i sesję ogólnie mamy 14-15 luty, ale wszystkie egzaminy (prawie) mamy 30,31.01 i 1.02. Wszystko naraz!

[Edithh_21]

loloo sala jest mega, bardzo mi się podoba

[201801191006]

Napisane przez Edithh_21

loloo sala jest mega, bardzo mi się podoba

powiedziałam tżtowi, że albo tam albo wcale

[Edithh_21]

Napisane przez loloo

powiedziałam tżtowi, że albo tam albo wcale

Wybór jak najbardziej trafiony i teraz zastanawiam się czy chce DJ-a, czy typowy zespół weselny.

[201801191006]

mi się zespoły nie podobają, jeszcze dobrego nie słyszałam, a byłam na wielllu weselach. więc tutaj wybór miałam oczywisty.

[Edithh_21]

Napisane przez loloo

mi się zespoły nie podobają, jeszcze dobrego nie słyszałam, a byłam na wielllu weselach. więc tutaj wybór miałam oczywisty.

Jak miałam studniówkę to był zespół Kamida i u narzeczonego na studniówce też i powiem, że super grali.

[taedio]

U mnie też starsza siostra nie chce mieć dzieci, od Tż brat tez raczej mieć ich nie będzie więc tylko my zostajemy mój tata już baaaaaardzo chce wnuka - Nikosia

[nniee]

To u nas ani moi rodzice ani Tżowi nie mają wnuków i chyba prędko mieć nie będą

[taedio]

Napisane przez nniee

To u nas ani moi rodzice ani Tżowi nie mają wnuków i chyba prędko mieć nie będą A jak chodzi o gin. to mam swoją lekarkę, bardzo fajną i ostatnio też byłam u kobiety. Do faceta jakoś chyba bym nie poszła.

Ja chodzę do faceta i za każdym razem chce mi wcisnąć anty więc zmieniać na kogos innego i na kobietę

[Infernallullaby]

Ja chodzę do faceta i za nic w świecie bym go nie zmieniła ! Badania bezbolesne, przyjmuje nawet w nagłych sytuacjach na dyżurach w szpitalu , bardzo miły rozluźnia atmosfere i zawsze dokładnie gorliwie odpowiada na moje najdziwniejsze nawet pytania

[201801191006]

ja chodzę do faceta, jest bardzo specyficzny i niektórzy pewnie mogą stwierdzić, że chamski. ale ja go lubię w sumie, przynajmniej nie jest nudno

[201711281122]

Ja mam fajną lekarkę, nie zmieniłabym jej.

[nniee]

Coś mi się dwa wątki zmiksowały i o tym lekarzu miało być gdzie indziej ale to nic

[201801191006]

Napisane przez nniee

Coś mi się dwa wątki zmiksowały i o tym lekarzu miało być gdzie indziej ale to nic

ja czasami ślubnego nie ogarniam, bo wszędzie znajome nicki i często się zastanawiam czy w dobrym wątku odpowiadam

[taedio]

K&M

Ona rocznik `95 , przebojowa, spontaniczna, szczera, leniwa pracuje w przedszkolu

On rocznik `93, nerwus dla wszystkich, oaza spokoju dla mnie mnie, student architektury, świetne poczucie humoru, uwielbia oglądać kabarety, przytulać mnie i całować w czółko

My Poznaliśmy się w autobusie, w 2011 roku. Podszedł do mnie i powiedział "Cześć, Michał jestem" :d od tamtego czasu dużo rozmawialiśmy, spotykaliśmy się, M się zakochał a ja dopiero w marcu następnego roku na półmetku poczułam się zazdrosna gdy tańczył z inną dziewczyną Dwa dni później zostaliśmy parą

[PannaBlack]

Napisane przez VinVinara

Kogo byście chciały usadzić przy głównym stole na weselu? Rodziców? Świadków?

Teraz świadków, ale jeszcze kilka miesięcy temu tak bardzo nie znosiłam dziewczyny świadka, że dość twardo stwierdziłam, że jeśli ona będzie przy stole - to mnie nie będzie na weselu Koniec końców... Dla TŻta jakoś stoleruję jej obecność

Napisane przez taedio

I nic :P Pytała się w jakim kościele chcemy, mówiłam, że mnie tata poprowadzi do ołtarza, że Tż będzie czekał na mnie przy ołtarzu a błogosławieństwo rodziców będzie dzień wcześniej. Powiedziałam, że przy wyjściu z kościoła chcę tylko sypanie kwiatami a ona, że" pieniądze i ryż muszą być". Nie skomentowałam bo nie chciałam wchodzić w dyskusję ale postawię na swoim Nielogiczne dla mnie jest wyjście z Kościoła po ślubie i obsypanie ryżem "bo to da szczęście" Nie i już.

Zupełnie jak ja

Napisane przez taedio

Ja chodzę do faceta i za każdym razem chce mi wcisnąć anty więc zmieniać na kogos innego i na kobietę

Ja chodzę do faceta, który jest spoko, ale nie można się do niego nigdy zapisać i chyba zmienię, bo mnie to doprowadza do szału...

[taedio]

Napisane przez nniee

Coś mi się dwa wątki zmiksowały i o tym lekarzu miało być gdzie indziej ale to nic

Trochę się zdziwiłam ale co tam

Ja nie wiem kogo Tz weźmie na świadka.. Nie chciałabym żeby brał brata

[201801191006]

Napisane przez PannaBlack

Teraz świadków, ale jeszcze kilka miesięcy temu tak bardzo nie znosiłam dziewczyny świadka, że dość twardo stwierdziłam, że jeśli ona będzie przy stole - to mnie nie będzie na weselu Koniec końców... Dla TŻta jakoś stoleruję jej obecność

u tżta świadkiem będzie brat. właśnie wczoraj o tym rozmawialiśmy, że słabo trochę że przy naszym stole będzie siedziała jakaś przypadkowa panna nie wierzę, że on sobie znajdzie jakąś stałą dziewczynę, bo co tydzień imprezuje z kimś innym.
ostatnio na imprezie poznałam jego ex, super dziewczyna. no i mówię jej, że biorę ślub i żeby się jeszcze trochę pokręciła koło brata tżta, to będziemy razem na moim weselu tańcować. a ona mi na to, że bardzo długo czekała aż on się ogarnie, ale straciła cierpliwość i teraz to już wyszła za mąż

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

A ja mam jakiegoś obcokrajowca (nigdy nie pamiętam jak się nazywa ). Bardzo sympatyczny facet i nie ma do niego kolejek, bo po prostu się przychodzi i czeka, co bardzo lubię Nie muszę zastanawiać się kiedy będę mogła, po prostu mogę to idę

[taedio]

Napisane przez loloo

u tżta świadkiem będzie brat. właśnie wczoraj o tym rozmawialiśmy, że słabo trochę że przy naszym stole będzie siedziała jakaś przypadkowa panna nie wierzę, że on sobie znajdzie jakąś stałą dziewczynę, bo co tydzień imprezuje z kimś innym.
ostatnio na imprezie poznałam jego ex, super dziewczyna. no i mówię jej, że biorę ślub i żeby się jeszcze trochę pokręciła koło brata tżta, to będziemy razem na moim weselu tańcować. a ona mi na to, że bardzo długo czekała aż on się ogarnie, ale straciła cierpliwość i teraz to już wyszła za mąż

Haha też bym chyba straciła cierpliwość

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez taedio

Ja nie wiem kogo Tz weźmie na świadka.. Nie chciałabym żeby brał brata

Mój będzie brał swojego przyjaciela, którego bardzo lubię aż szkoda, że ja widzę go raz na kilka lat